Włosomaniaczki :D - część III

[tigresska]

Nie nadązam za Wami!

Moze któraś z Was wie jak wydłużyć dobę? Bo dla mnie jest ona stanowczo za krótka...

Ze studiami chwilowo mam wszystko pozałatwiane i czekam na zjazd. Muszę przyznać ze jestem ciekawa jak tam jest, jacy ludzie itd. I troszke sie juz nie mogę go doczekać choć osobiście wolałąbym żeby był przynajmniej tydzień później...

Zmykam spać bo dziś tylko 4 godz spałam a teraz mam 1 zmianę i pobudka o 6 buziaki dla wszystkich!

[Milka19]

Hallo

Ale mam zły humor Wstałam uczesałam się i mam takie siano na głowie - niczym szopa (bożonarodzeniowa) Czyżby tutejsza woda i kosmetyki nie służyły moim włosom Wogóle im jestem starsza tym moje włosy coraz bardziej się prostują co mnie bardzo irytuje Może nie powinnam wogóle się czesać?

Olu pochwal się co dokładnie stosujesz na swoje włosy Masz takie ładne loczki

Żeby nie było, że ściemniam zrobiłam zdjęcie Oczywiście cenzura musi być Tak wogóle to lubię ten stary aparat cyfrowy, cudownie prześwietla zdjęcia - cera miodzio


Tigressko honey nie martw się Ja też nie nadążam

Joanna ma cudownie pachnące kosmetyki, od szamponów, po odżywki do włosów i żele pod prysznic po balsamy. Poprostu istna rozkosz dla nosa

[oleczka87]

Napisane przez Milka19

Hallo

Ale mam zły humor Wstałam uczesałam się i mam takie siano na głowie - niczym szopa (bożonarodzeniowa) Czyżby tutejsza woda i kosmetyki nie służyły moim włosom Wogóle im jestem starsza tym moje włosy coraz bardziej się prostują co mnie bardzo irytuje Może nie powinnam wogóle się czesać?

Olu pochwal się co dokładnie stosujesz na swoje włosy Masz takie ładne loczki

Na zdjęciu widzę piękne puszyste włosy, nie wiem co chcesz
To do mnie ? Bo druga Ola ma proste włosy ehehe. A ja nie mam ładnych loczków . Ja mam takie falo coś, na samych końcówkach przechodzą w loki, na górze proste, przy czole pod spodem się kręcą, ale na wierzchu nie bardzo :/.
Myję szamponem aloesowym o takim
http://www.sklep.fryzjerzy.pl/index....t&prod_id=4150
podobno aloes dobrze działa na loki. Po tym szamponie są takie ładne, puszyste, ale nawilżone, no i to firma pollena malwa (ta sama co glorii), a glorię też lubię .
Odżywki mam różne i używam zamiennie - maska joanna naturia z makiem i bawełną(po tej się mniej kręcą, ale za to są lśniące, cudowne) , kallos mleczny, glorie z dodatkiem miodu i rycyny(po tej odżywce się najbardziej kręcą) i raz w tygodniu wax, ale ja zagraniczny narazie, bo zależy mi na poroście, właśnie mi się kończy, więc za jakiś czas spróbuję z polskim.
Obojętnie jakiej odżywki użyję (zawsze ze spłukiwaniem), to po spłukaniu jak już troszkę włosy w ręczniku podeschną to nakładam na nie kropelkę serum miodowego z apteczki babuni i kropelkę jedwabiu z joanny (bez alkoholu). Wtedy biorę grzebień o baaaaardzo szerokich ząbkach, całe włosy rozczesuje (jak nie rozczeszę to mam strąki po wyschnięciu) no i póżniej ugniatam sobie trochę ręcznikiem i zostawiam je w spokoju na jakieś pół godziny. Jak już są średnio wilgotne to nakładam trochę pianki do loków nivea i wgniatam i zostawiam do wyschnięcia. Długo to opisuje, ale trwa bardzo krótko . Ale i tak najładniejsze włosy są na drugi dzień jak dostaną trochę wilgoci pod prysznicem . Bo po umyciu są właśnie czasem trochę sianowate i wyglądam jak król Lew . Chociaż czasem to bardzo ładnie się ułożą. Włosy moje mają swoje humory jak ja .

[xyoko]

Cześć

Napisane przez blonndee

staram sie jak moge, ale fochy w moim wydaniu to cyrk. ja nie umiem sie dlugo fochowac...
ale ten osiolek czasem takie rzeczy wyprawia czy mowi, ze az sam sie prosi o klotnie. tylko... no wiadomo, to takie troche bzdury sa. ja od dawien dawna mam z nim jeden staly punkt sporny: jego koledzy. wrrr! oni za mna nie przepadaja z wielka wzajemnoscia. oczywiscie mi nic w oczy nie powiedza, ale za plecami tylek obsmarowuja mi rowno. a moj tz nie umie nas pogodzic tj nie doslownie nas bo to niemozliwe, ale nie umie rozplanowac czasu miedzy mnie a ich. zawsze oni sa wazniejsi a ja nie umiem sie z tym pogodzic!

Ja czasem nie mogę się nadziwić, jak ważni dla dorosłego faceta potrafią być kumple Mój TŻ ma 29 lat a dzień bez kolegów to niemal dzień stracony. Części z nich nie lubię, nie bez powodu.. Ale z doświadczenia wiem, że warto pogodzić się z tym, że są i już. Tylko nie powinnaś się czuć mniej ważna niż oni

Napisane przez tigresska

Nie nadązam za Wami!

Moze któraś z Was wie jak wydłużyć dobę? Bo dla mnie jest ona stanowczo za krótka...

Ze studiami chwilowo mam wszystko pozałatwiane i czekam na zjazd. Muszę przyznać ze jestem ciekawa jak tam jest, jacy ludzie itd. I troszke sie juz nie mogę go doczekać choć osobiście wolałąbym żeby był przynajmniej tydzień później...

Zmykam spać bo dziś tylko 4 godz spałam a teraz mam 1 zmianę i pobudka o 6 buziaki dla wszystkich!

Napisane przez Milka19

Hallo

Ale mam zły humor Wstałam uczesałam się i mam takie siano na głowie - niczym szopa (bożonarodzeniowa) Czyżby tutejsza woda i kosmetyki nie służyły moim włosom Wogóle im jestem starsza tym moje włosy coraz bardziej się prostują co mnie bardzo irytuje Może nie powinnam wogóle się czesać?

Olu pochwal się co dokładnie stosujesz na swoje włosy Masz takie ładne loczki

Żeby nie było, że ściemniam zrobiłam zdjęcie Oczywiście cenzura musi być Tak wogóle to lubię ten stary aparat cyfrowy, cudownie prześwietla zdjęcia - cera miodzio

Kochana wcale nie masz szopy (Jak na moje ślepe oko )

[Milka19]

Napisane przez oleczka87

Na zdjęciu widzę piękne puszyste włosy, nie wiem co chcesz
To do mnie ? Bo druga Ola ma proste włosy ehehe. A ja nie mam ładnych loczków . Ja mam takie falo coś, na samych końcówkach przechodzą w loki, na górze proste, przy czole pod spodem się kręcą, ale na wierzchu nie bardzo :/.
Myję szamponem aloesowym o takim
http://www.sklep.fryzjerzy.pl/index....t&prod_id=4150
podobno aloes dobrze działa na loki. Po tym szamponie są takie ładne, puszyste, ale nawilżone, no i to firma pollena malwa (ta sama co glorii), a glorię też lubię .
Odżywki mam różne i używam zamiennie - maska joanna naturia z makiem i bawełną(po tej się mniej kręcą, ale za to są lśniące, cudowne) , kallos mleczny, glorie z dodatkiem miodu i rycyny(po tej odżywce się najbardziej kręcą) i raz w tygodniu wax, ale ja zagraniczny narazie, bo zależy mi na poroście, właśnie mi się kończy, więc za jakiś czas spróbuję z polskim.
Obojętnie jakiej odżywki użyję (zawsze ze spłukiwaniem), to po spłukaniu jak już troszkę włosy w ręczniku podeschną to nakładam na nie kropelkę serum miodowego z apteczki babuni i kropelkę jedwabiu z joanny (bez alkoholu). Wtedy biorę grzebień o baaaaardzo szerokich ząbkach, całe włosy rozczesuje (jak nie rozczeszę to mam strąki po wyschnięciu) no i póżniej ugniatam sobie trochę ręcznikiem i zostawiam je w spokoju na jakieś pół godziny. Jak już są średnio wilgotne to nakładam trochę pianki do loków nivea i wgniatam i zostawiam do wyschnięcia. Długo to opisuje, ale trwa bardzo krótko . Ale i tak najładniejsze włosy są na drugi dzień jak dostaną trochę wilgoci pod prysznicem . Bo po umyciu są właśnie czasem trochę sianowate i wyglądam jak król Lew . Chociaż czasem to bardzo ładnie się ułożą. Włosy moje mają swoje humory jak ja .

Do Ciebie Olu, do Ciebie

Oj puszyste Raczej sucho-sianowate

Jak patrze na Twoje włosy to wydaje mi się, że są ładnie nawilżone i mają fajny skręt

O widzę, że dorwałaś tą maseczkę joanny z makiem i bawełną
Może poszukam tej glorii. Jedwab joanny poszukuje, ale bez większych rezulatów - nigdzie go nie ma, podobnie jak tej odżywki z makiem i bawełną. Można wiedzieć gdzie dorwałaś swoje

Mi się wydaje, że moje włosy są najfajniejsze zaraz po umyciu, kiedy jeszcze wetrze w nie odżywkę (teraz używam serum farmony) i wtedy jak są mokre uczesze i zostawie aż same wyschną. Na drugi dzień jak wstanę to muszę przecież je uczesać i wtedy już mam takie siano, elektryzujące się do tego.

[Porcelainnn]

Napisane przez virka

Co do Klimta i pracochłonności z nim, to nie będzie gorzej niż przy np. kwiatowym decu Tutaj tylko będzie bardziej kwestia dostania papierów (z tego co wiem, to są na pewno, tylko muszę się rozejrzeć)- najlepiej gdybym znalazła go stacjonarnie, a nie przez internet. A najlepiej by było mieć dostęp do drukarki laserowej...Nie masz przypadkiem?
Na razie nie masz za co dziękować

W domu mam drukarkę atramentową., ale wybadam u mamy w pracy czy przypadkiem nie mają laserowej Ogólnie praca mamy to niekończące się złoża darmowych segregatorów, długopisów, zeszytów, teczek, kopert, papieru kancelaryjnego itp , sasa Drukarka też powinna być, ale to jeszcze potwierdzę Ci na PW.

Napisane przez Narek

To cieszę się Ja powinnam wybrać się do dentysty, ale z tego co wiem, w mojej mieścinie nie ma, albo przyjmuje wtedy, kiedy mu/jej się podoba

Może nie aż tyle nauki, co czytania, prac domowych. Ksiądz wymyślił sobie, że mamy wszyscy przeczytać Dzieje Apostolskie i zrobi nam z tego klasówkę, ale wkopał się, mówiąc, że będzie z św. Pawła i czytam tylko fragmenty o nim
A obowiązków nie tak dużo, wiadomo, latam i załatwiam wszystko(co z resztą robiłam jako normalny uczeń), staram się negocjować z nauczycielami niby-fakultety(przeżywają ten egzamin gorzej od nas ), aktualnie bezskutecznie poszukuje księdza(zbierałam kasę na wycieczkę wymyśloną przez niego), ale jak znajdę dziada, to coś mu powiem

Z własnego (ciężkiego) doświadczenia doradzam, żebyś się wybrała. Lepiej zacząć leczyć w małym stadium niż tak jak u mnie gdy np. ząb jest praktycznie martwy :/

Podziwiam organizację i chęć załatwiania wszystkiego. Klasa na pewno jest Ci wdzięczna Mnie raz chcieli zrobić przewodniczącą w liceum to wstałam z ławki i grzecznie odpowiedziałam, ze raczej się nie nadaję, bo ledwo sobie mogę zorganizować dzień, taka roztrzepana jestem. Wychowawczyni chyba poczuła sie urażona, że nie doceniłam tego zaszczytu i później konsultowała to z moją mamą na wywiadówce

Milka! Głuptasie Ja Ci dam tak obrażać swoje cudne włosy. Uważaj bo mogą sie obrazić i zbuntować. Włosy trzeba rozpieszczać Ja czasami mówię do swoich przed lustrem jak je czeszę


Ola, czy ten szampon ma sls? I baaardzo dużo wcierasz we włosy, moje byłby już dawno przyklapnięte po takiej ilości kosmetyków



I dzień dobry wszystkim

EDIT: Chciałam to zrobić już jakiś czas temu, ale zapomniałam. Zapraszam podczytujące nas dziewczyny do włączenia sie do wątku. Przedstawcie się, napiszcie coś o sobie, naprawdę nie gryziemy.... (no, może czasem )

[Milka19]

Napisane przez oleczka87

Na zdjęciu widzę piękne puszyste włosy, nie wiem co chcesz

Napisane przez xyoko

Kochana wcale nie masz szopy (Jak na moje ślepe oko )

Dziękuje

Napisane przez Porcelainnn

Podziwiam organizację i chęć załatwiania wszystkiego. Klasa na pewno jest Ci wdzięczna Mnie raz chcieli zrobić przewodniczącą w liceum to wstałam z ławki i grzecznie odpowiedziałam, ze raczej się nie nadaję, bo ledwo sobie mogę zorganizować dzień, taka roztrzepana jestem. Wychowawczyni chyba poczuła sie urażona, że nie doceniłam tego zaszczytu i później konsultowała to z moją mamą na wywiadówce

To dołączam się do grona roztrzepanych wizażanek

Napisane przez Porcelainnn

Milka! Głuptasie Ja Ci dam tak obrażać swoje cudne włosy. Uważaj bo mogą sie obrazić i zbuntować. Włosy trzeba rozpieszczać Ja czasami mówię do swoich przed lustrem jak je czeszę

Sądzisz, że szczera rozmowa w dwa oczy i mnóstwo cebulek włosowych pomoże rozwiązać problem To chyba już zacznę z nimi gawędzić

Napisane przez Porcelainnn

EDIT: Chciałam to zrobić już jakiś czas temu, ale zapomniałam. Zapraszam podczytujące nas dziewczyny do włączenia sie do wątku. Przedstawcie się, napiszcie coś o sobie, naprawdę nie gryziemy.... (no, może czasem )

Podpisuje się A z tym gryzieniem to zależy... od stanu włosów rzecz jasna

[Jolie2601]

bry ale pędzicie

Milka proszę się odczepić od swoich włosów- śliczne są

[virka]

Napisane przez tigresska

Nie nadązam za Wami!

Moze któraś z Was wie jak wydłużyć dobę? Bo dla mnie jest ona stanowczo za krótka...

Napisane przez Milka19

Ale mam zły humor Wstałam uczesałam się i mam takie siano na głowie - niczym szopa (bożonarodzeniowa) Czyżby tutejsza woda i kosmetyki nie służyły moim włosom Wogóle im jestem starsza tym moje włosy coraz bardziej się prostują co mnie bardzo irytuje Może nie powinnam wogóle się czesać?

Ile bym dała za tą Twoją "szopę Bożonarodzeniową"
Marzę o takiej

Napisane przez Porcelainnn

W domu mam drukarkę atramentową., ale wybadam u mamy w pracy czy przypadkiem nie mają laserowej Ogólnie praca mamy to niekończące się złoża darmowych segregatorów, długopisów, zeszytów, teczek, kopert, papieru kancelaryjnego itp , sasa Drukarka też powinna być, ale to jeszcze potwierdzę Ci na PW

Będę czekała z niecierpliwością

Witam wszystkich ładnie

[Porcelainnn]

Napisane przez Milka19

Sądzisz, że szczera rozmowa w dwa oczy i mnóstwo cebulek włosowych pomoże rozwiązać problem To chyba już zacznę z nimi gawędzić

Taaak, na pewno pomoże :d Musisz im mówić, ze je lubisz, że są ładne, niepowtarzalne i że chcesz dla nich dobrze I że muszą rosnąć zdrowe i silne. Każdy potrzebuje miłości i miłych słów, więc włosy też

Czy któraś z Was wie może jak wygląda program nauczania j. angielskiego w 6tej klasie? Co konkretnie przerabia się z gramatyki? Szukam po necia, ale raczej nie znajdę...

['Estelle']

Napisane przez Milka19

Tak myślałam, że to opalanie zaboli Cię najbardziej

Oczywiście alkohol też szkodzi naczynką (Nie tylko zewnętrznie, ale również wewnętrznie) Podobnie w sumie jest z nadtlenkiem benzolu czy kwasami AHA. Ja mimo wszystko uważam, że należy to sprawdzić indywidualnie. Mi na przykład po brevoxylu nic nie było, a już diacneal zrobił mi masakre Moja cera źle reaguje na mocznik i aloes. Jest zaczerwieniona i naczynka widocznie podrażnione, a przecież powinno być wprost przeciwnie. Ostatnio sprawdzałam, bo też nabyłam żel palomy i stosuje go teraz tylko na skórę głowy Wcześniej też miałam kontakt z jakimś kremem aloesowym i nigdy więcej Jak znajde jakiś fachowy artykuł dotyczący aloesu i mocznika i ich działaniu na skórę naczynkową to podrzucę link. Kiedyś na ten temat czytałam, ale było to dosyć dawno temu

Ano boli, boli... i chyba nie zrezygnuję będę za to na nos nakładała masakryczne ilości filtra i omijała go przy smarowaniu innymi miksturami, żeby nie podrażniać.
Za info z góry dziękuję

Napisane przez virka

Jakbym o swoim kocie z tymi kanapkami czytała Jak widzi kanapkę, to się zachowuje, jakby przez rok nic nie jadł, wydaje śmieszne odgłosy i mógłby mi z buzi wydzierać kanapkę

Mój już nawet nie ma oporów, jak mu chuchnę np. po zjedzeniu kawałka mięska to mi mało do ust nie wlezie

Napisane przez blonndee

polowanie na trolle, haha

Czekamy na werdykt Szefostwa

Napisane przez xyoko

A co do pracy - współczuję. Co za kompetentny szef Obsługa baru bez kieliszków i alkoholu - bez komentarza.

Napisane przez Narek

Asiu, współczuje sytuacji z szefem. Burak jeden, myśli sobie, że jest pan i władca i wszystko może

Napisane przez Porcelainnn

Z barówą myślę, ze najlepiej bedzie jak pogadacie. Rozumiem Cię dobrze, bo wiem jak to jest, gdy do szefostwa za bardzo nie dociera, że 'jest za mało osób', 'brakuje tego a tego', 'bez tego się nie obejdzie', a oni wiecznie twierdzą, że jakoś się uda. Stresujące, ale może następnym razem wszystko bedzie już lepiej zorganizowane.

Dzięki Kochane
Ustaliliśmy z TŻ'tem, że w ten weekend jeszcze pojedziemy sprawdzić, czy to jednorazowo tak było, czy może dalej będą prowadzić taką politykę. Jak sytuacja się powtórzy to bye-bye, szkoda się użerać. Liczę jedynie na to, że nowa szefowa [czyli ta, co ślub w sobotę miała] będzie miała oko na wszystko - z całego towarzystwa ona najbardziej rozumna i konkretna i fajnie z nią można było do tej pory wszystko załatwić... bo reszta rodziny [no, może z wyjątkiem szefa-męża, ale ten to taka trochę ciapa] to - buraki granatem od pługa oderwane

[QUOTE=Porcelainnn;8931785]
Asia-prawie popłakałam sie ze śmiechu jak czytałam co wyrabiają Twoje zwierzaki. Jak tylko będę na swoim kupuję kota

I Helena w 'Fight Club' jest niesamowita. Jka pali w tych okularach. jak się porusza... Ogólnie 'Fight club' bardzo lubię.
Koćta koniecznie
W ogóle zwierzęta są rewelacyjne, i pies i kot potrafią takie numery odwalać, że nigdy bym się nie spodziewała, a radośc jakiej dostarczają to dłuuugie godziny opowieści.

Też lubię Fight Club, a scena z papierosem to już w ogóle majstersztyk

Napisane przez oleczka87

Kupiłam sobie kilka dni temu to masło do ciała https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...uria-body.html jak ono cudownie pachnie to się w głowie nie mieści, tak naturalne. Przepadłam, ciągle otwieram i wącham

Ja uwielbiam masełko waniliowe
Gorzej z TŻ, jak musiał mnie nim wysmarować, to strasznie narzekał, że ma wrażenie, jakby mnie maział słodko-mdlącą masą do tortów, bo konsystencja identyczna jak masłowa... Ale ja nadal zauroczona jestem

Napisane przez tigresska

Moze któraś z Was wie jak wydłużyć dobę? Bo dla mnie jest ona stanowczo za krótka...

Widzę, że mamy ten sam problem

Napisane przez Milka19

[COLOR="DarkGreen"][FONT="Georgia"]
Ale mam zły humor Wstałam uczesałam się i mam takie siano na głowie - niczym szopa (bożonarodzeniowa) Czyżby tutejsza woda i kosmetyki nie służyły moim włosom Wogóle im jestem starsza tym moje włosy coraz bardziej się prostują co mnie bardzo irytuje Może nie powinnam wogóle się czesać?

Milu, ale czego Ty chcesz od Swojej fryzury, toż to piękne puszyste, ale nie sianowate, delikatne, zwiewne fale ileż ja bym dała za takie loczki :plis:

Napisane przez Milka19

Joanna ma cudownie pachnące kosmetyki, od szamponów, po odżywki do włosów i żele pod prysznic po balsamy. Poprostu istna rozkosz dla nosa

O taaaak, moja kochana Rzepka w toniku, sesese
Serio mówię.
O zapachach z serii Naturia to już w ogóle się nie wypowiadam, bo słów braknie. Mam nadzieję, że dezodoranty tej formy pachną conajmniej tak samo [na razie nie wiem, bo nigdzie nie znalazłam "stacjonarnie", ale jak znajdę to sobie kupię, oczywiście dodatkowo do Kennetha Cole'a, którego już TŻ mi przyobiecał na rocznicę ]

Napisane przez Milka19

O widzę, że dorwałaś tą maseczkę joanny z makiem i bawełną
Może poszukam tej glorii. Jedwab joanny poszukuje, ale bez większych rezulatów - nigdzie go nie ma, podobnie jak tej odżywki z makiem i bawełną. Można wiedzieć gdzie dorwałaś swoje

Na te maseczki też się czaję, ale nigdzie ich nie ma i chyba zamówię przez neta... a jedwabie Joanny widuję w hipermarketach przy produktach do stylizacji, takie niepozorne przezroczyte opakowanie, łatwo przegapić. I czytałam, że w Naturze też można czasem dostać

Napisane przez Porcelainnn

EDIT: Chciałam to zrobić już jakiś czas temu, ale zapomniałam. Zapraszam podczytujące nas dziewczyny do włączenia sie do wątku. Przedstawcie się, napiszcie coś o sobie, naprawdę nie gryziemy.... (no, może czasem )

Hehehehe, kto tym razem nas podglądał ???

Witam Włosomaniaczki.

[Finlora]

Hej!

Miałam zajrzeć do Was wczoraj, tzn miałam taką nadzieję, kiedy będę ku koleżanki, ale niestety przełożyła spotkanie na dzisiaj
Mimo to postanowiłam przed spotkaniem z nią zajrzeć do kafejki

[virka]

Napisane przez Finlora

Hej!

Miałam zajrzeć do Was wczoraj, tzn miałam taką nadzieję, kiedy będę ku koleżanki, ale niestety przełożyła spotkanie na dzisiaj
Mimo to postanowiłam przed spotkaniem z nią zajrzeć do kafejki

Hello
Dzięki za smska, nie mogłam nie przybiec

['Estelle']

Też się melduję
Niniejszym zgadnijcie, kto się dzisiaj zmienił w pomarańczę
Wiem, jestem okropna.

[virka]

Napisane przez 'Estelle'

Niniejszym zgadnijcie, kto się dzisiaj zmienił w pomarańczę
Wiem, jestem okropna.

Forever

[Finlora]

Super, że jesteście

Ja właśnie w trakcie nadrabiania zaległości - duużo tego

Estelle
nie wiem czy jestem w temacie, bo dopiero nadrabiam wątek, ale czyżby chodzilo o panią K.??

[Milka19]

Napisane przez Jolie2601

bry ale pędzicie

Milka proszę się odczepić od swoich włosów- śliczne są

Napisane przez virka

Ile bym dała za tą Twoją "szopę Bożonarodzeniową"
Marzę o takiej

Dziękuje Nie zwracajcie na mnie uwagi - chyba jak sobie od czasu do czasu nie ponarzekam to nie jestem sobą

Napisane przez Porcelainnn

Taaak, na pewno pomoże :d Musisz im mówić, ze je lubisz, że są ładne, niepowtarzalne i że chcesz dla nich dobrze I że muszą rosnąć zdrowe i silne. Każdy potrzebuje miłości i miłych słów, więc włosy też

Spróbuje. Mam nadzieje, że w miare szybko będą jakieś rezultaty, bo ja strasznie niecierpliwa jestem

Napisane przez 'Estelle'

Milu, ale czego Ty chcesz od Swojej fryzury, toż to piękne puszyste, ale nie sianowate, delikatne, zwiewne fale ileż ja bym dała za takie loczki :plis:

Dziekuje

O taaaak, moja kochana Rzepka w toniku, sesese
Serio mówię.
O zapachach z serii Naturia to już w ogóle się nie wypowiadam, bo słów braknie. Mam nadzieję, że dezodoranty tej formy pachną conajmniej tak samo [na razie nie wiem, bo nigdzie nie znalazłam "stacjonarnie", ale jak znajdę to sobie kupię, oczywiście dodatkowo do Kennetha Cole'a, którego już TŻ mi przyobiecał na rocznicę ]

Też kocham ten zapach rzepy

Na te maseczki też się czaję, ale nigdzie ich nie ma i chyba zamówię przez neta... a jedwabie Joanny widuję w hipermarketach przy produktach do stylizacji, takie niepozorne przezroczyte opakowanie, łatwo przegapić. I czytałam, że w Naturze też można czasem dostać

Szukałam i w naturze i rossmanie i nie ma. No cóż porozglądam się jeszcze po różnych supermarketach

Napisane przez Finlora

Hej!

Miałam zajrzeć do Was wczoraj, tzn miałam taką nadzieję, kiedy będę ku koleżanki, ale niestety przełożyła spotkanie na dzisiaj
Mimo to postanowiłam przed spotkaniem z nią zajrzeć do kafejki

Panienka dziękuje Panienka robi obiad dla brata

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Hallo
Żeby nie było, że ściemniam zrobiłam zdjęcie Oczywiście cenzura musi być Tak wogóle to lubię ten stary aparat cyfrowy, cudownie prześwietla zdjęcia - cera miodzio

Cenzura musi być albo bez cenzury do albumu dla maniaczek

Kurcze, własnie tyle się nacytowałam (dobrze, ze nie zdążyłam odpowiedzieć) i wszystko mi zniknęlo!
Moze poświęce się i zrobię to jeszcze raz bo inaczej znowu odpowiem na posty z duużym opóźnieniem

[virka]

Napisane przez Finlora

Super, że jesteście

Ja właśnie w trakcie nadrabiania zaległości - duużo tego

Wiesz przecież, że maniaczki super płodne są

Napisane przez Finlora

Estelle
nie wiem czy jestem w temacie, bo dopiero nadrabiam wątek, ale czyżby chodzilo o panią K.??

Ja nie Estelle, ale tak

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Panienka dziękuje Panienka robi obiad dla brata

A co robisz??

Napisane przez virka

Wiesz przecież, że maniaczki super płodne są

Oj wiem, wiem

Napisane przez virka

Ja nie Estelle, ale tak

Nie powiem, żeby się jej nie nalezało
Ale pewnie załozy kolejne konto i będzie dawać upust swojej złośliwości pod innym nickiem

[paprif]

Witam, ja już jakiś czas temu odzywałam się na wątku.
Pozdrawiam

Coś o sobie ? ;>
19 lat, Patrycja, Wrocław

[virka]

Napisane przez Finlora

Nie powiem, żeby się jej nie nalezało
Ale pewnie załozy kolejne konto i będzie dawać upust swojej złośliwości pod innym nickiem

Jeśli ma stałego, to nie będzie to takie łatwe

[Finlora]

Poprawka co do tego „obmacywania”
Odmłodziłam się o rok Coś mi nie pasowało i okazało, że jeden roczek gdzieś mi umknął i tak naprawdę „obmacywanie” z przystojnym długowłosym metalem miało miejsce, kiedy miałam 17 (prawie 18) lat
A mój metal miał wtedy 23 – jest ode mnie starszy 6 lat
TŻ jest ode mnie starszy 4 lata – zawsze miałam słabość do starszych facetów
Lepiej się z takimi dogadywałam W ogóle z tego co pamiętam, zawsze lepiej i szybciej łapałam kontakt z facetami niż z dziewczynami :rolleys:
Raz miałam chłopaka rok starszego (ja miałam 18, on 19) i kiedy okazało się, że to kompletny dzieciak stwierdziłam, ze mój następny chłopak będzie ode mnie starszy minimum 3 lata – no i trafił się TŻ
Chociaż musze przyznać, że kiedy 4 lata temu miałam przerwę z TŻ, spotkałam za***istego chłopaka rok ode mnie młodszego i chociaż na początku byłam sceptyczna, właśnie z powodu jego wieku, zaczęłam się z nim spotykać i naprawdę było super – byłam zaskoczona jego dojrzałością Ale zostawiłam go dla obecnego TŻ... Były nawet momenty, kiedy zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam, ale chyba jednak dobrze :rolleys:

BTW. Nie mam pojęcia co rozumiecie jako „obmacywanie” więc żeby nie wyszło, że robiłam coś strasznego bo nie robiłam

Napisane przez virka

Jeśli ma stałego, to nie będzie to takie łatwe

Jak stałego? Przecież Mirelka zmieniła nick?

[Milka19]

Napisane przez Finlora

A co robisz??

Spaghetti

Witaj Patrycjo A może coś więcej o sobie Zainteresowania, co porabiasz na codzień, coś więcej o włosach i zwierzakach jak masz

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Spaghetti

Łaaaa, ja też chcę!!
Ale pewnie jest to dla mnie potrawa zakazana...

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Jak stałego? Przecież Mirelka zmieniła nick?

Ale to chyba adres IP się blokuje Ale przecież są programu do ukrywania albo zmiany numeru karty sieciowej czy tego IP

Oj raczej zakazana. Tłuste mięcho i biały makaron - mój brat to uwielbia

['Estelle']

Napisane przez virka

Forever

Niestety na razie jeszcze nie forever, ale za następne pyskówki już tak

Napisane przez Finlora

Estelle
nie wiem czy jestem w temacie, bo dopiero nadrabiam wątek, ale czyżby chodzilo o panią K.??

Tak dzięki interwencji Kasi

Napisane przez Finlora

Nie powiem, żeby się jej nie nalezało
Ale pewnie załozy kolejne konto i będzie dawać upust swojej złośliwości pod innym nickiem

O to już sie martwić nie trzeba, klony będą biczowane banami bezlitośnie już my tam mamy specjalne narzędzia tortur

[virka]

Napisane przez Finlora

Jak stałego? Przecież Mirelka zmieniła nick?

Ale Mirelka nie miała bana na nicku, tylko po prostu stworzyła sobie drugie konto, przy tamtym nadal aktywnym A jak masz bana stałego, to nie jest już takie łatwe, bo blokada idzie przez IP (zapewne da się to jakoś obejść, bo czegóż Polak nie potrafi ), ale tak jak pisałam, nie będzie to takie łatwe

A z tym obmacywaniem, to sie nie przejm,uj, co sobie myślą inni , grunt, że Ci dobrze było

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Ale to chyba adres IP się blokuje Ale przecież są programu do ukrywania albo zmiany numeru karty sieciowej czy tego IP

No a jak ktoś korzysta z kafejki albo z różnych komputerów tak jak ja??

Napisane przez Milka19

Oj raczej zakazana. Tłuste mięcho i biały makaron - mój brat to uwielbia

Makaron chyba nie jest aż taki tuczący? W końcu z czym mam jeść zupę?
Tłuste mięcho owszem, pyszny sosik i to wszystko posypane żółtym serem...

Własnie powtarzają taneczną Eurowizję jak ktoś by chciał zobaczyć

[paprif]

Włosy:kręcone, do ramion, cienkie, w trakcie zapuszczania i odżywiania ;]
Staram się jak najlepiej o nie dbać.
Zainteresowania: od jakiegoś czasu zauważyłam u siebie wzmożoną "ruchliwość" nie potrafię usiedzieć w domu, a że wakacje po klasie maturalnej mam dłuższe to zwiedzam co się da: byłam w Hiszpanii, przez dłuższy czas w Barcelonie, wróciłam zakochana Uwielbiam wędrówki górskie i zdobywanie nowych szczytów. W szkole ulubione przedmioty: biologia i chemia.
Zwierzęta: mam papugę Kokę , żółwia wodnego Gucia . Marzy mi się pies rasy beagle lub labrador. Zawsze będę wspominała mojego kotka Salema, który w niewyjaśnionych okolicznościach uciekł z mojego domu dodam, że był bardzo chory, przeszedł nawet jedna operację, ale rana się nie zagoiła. Czytałam gdzieś, że jak kot wie, że ma zdechnąć to ucieka w spokojne miejsce i może z moim właśnie się tak stało...