|
|||||||
| Notka |
|
| Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 4
|
Rana krocza po stosunku
Treść: Cześć. Po pierwszym stosunku poniżej wejścia do pochwy pojawiła się mała krwawiącą ranka. ( dokładnie między wejściem do pochwy a odbytem- tak jakby przedłużenie ściany pochwy - małe rozcięcie ok 0,5-1cm) Przez pierwszy dzień lekko krwawiła i bolała szczególnie przy oddawaniu moczu. Z racji iż był to pierwszy raz stwierdziłam że nie ma co się niepokoić. Po ok 1 tygodniu ranka zagoiła się jednak można było zauważyć ze jeszcze nie kompletnie ( tzn. przy kolejnym stosunku mogłaby się znów „rozerwac” na 1 rzut oka) Z powodu braku bólu i ogromnej ochoty na stosunek po tygodniu zdecydowałam się na kolejna próbę. Przy stosunku nie było żadnego bólu a rana była nieodczuwalna. Niestety po zauważyłam ze rana się powiększyła i nie wyglada zbyt dobrze. Poszperałam w necie i znalazłam porady dotyczące tego problemu ( stosowanie żelu i nawilżających tabletek dopochwowych) Raczej moją dolegliwością nie była suchość pochwy jednak stwierdziłam że wole się ubezpieczyć ponieważ ten problem zaczął być dla mnie uciążliwy i kupiłam te tabletki. Brałam je przez 3 tyg i biorę nadal. Zaczekalam az rana zagoiła się całkowicie. Po 3 tygodniach gdy całkowicie znikła zdecydowałam się na stosunek. Użyliśmy żelu- dużej ilości żelu. Seks byl naprawde nieziemski, nie było żadnego problemu, oporu wszystko było idealne a po czułam się rewelacyjnie. Byłam szczęśliwa i przekonana ze problem z rana został zażegnany. Niestety po powrocie do domu zauważyłam ze znowu powstała taka sama rana. Tym razem bezbolesna zero krwawienia i bólu przy oddawaniu moczu no ale jednak:/ Miałam mini zalamke i odechciało mi się seksu, jednak po 4 dniach mimo ze rana się nie zagoiła chęć i miłość do partnera sprawiły ze zdecydowałam się znów na współżycie. Rany nie było czuć, seks znowu byl za☠☠☠isty. Wszystko było spoko ale gdy zajrzałam tam nizej przestraszyłam się. Rana znów się powiększyła i wyglada nieciekawie pomimo ze nie boli i nie jest odczuwalna. Zaczynam się niepokoić, ten problem jest uciążliwy dla mnie, nawet bardzo. Oczywiście na tle psychicznym również. Mam dość potrzebuje pomocy. Co radzicie kobitki?
|
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 821
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Udać się do lekarza ginekologa
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
|
|
|
#3 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Cytat:
Zawsze mnie dziwi jak kobiety mają gdzieś i leczą takie coś na własną rękę dodatkowo nie rezygnując z seksu. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Akurat jestem po wizycie u gina
tak jak myślałam i czytałam u innych wizazanek, pierwsze co - rana wyglada w porządku, jest spora lecz nie ma żadnych komplikacji zakażeń ani objawów niepożądanych. Powód- suchość pochwy. Prosze o stosowanie zelow intymnych, przepisze tabletki nawilżające i przede wszystkim rozluźnienie oraz abstynencja do zagojenia się rany. Mówię pani doktor, tabletki biorę od miesiąca takie i takie, zelu używam w duzych ilościach, zawsze jestem rozluźniona i rozgrzana. Na co pani rozkłada ręce i mówi że w tym wypadku musi być to uwarunkowane moja budowa wewnętrzna( wąska pochwa), wielkością członka partnera lub zbyt intensywnym seksem. Ostatnie oczywiście odpada. Dała maść która ma wspomóc szybsze gojenie i kazała abstynencje do momentu wygojenia całkowitego rany. Oraz poinformowała mnie ze jednym sposobem jest zabieg chirurgiczny wycinania części która jest naruszana lub laserowe powiększanie pochwy. Jestem załamana!!! Żadne z tych rozwiązań nie wchodzi w grę na chwile obecna. Widziałam na wizaz ze dwa posty z takim samym problemem oraz również bezradność ze strony medycznej. Czy jednak którejkolwiek z pan udało się wyjść z tego okropnego prpblemu bez żadnych zabiegów???
|
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 821
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Mam podobny problem niestety, ta część to tzw westybul, i jest zbudowana z innego typu tkanki niż reszta ujścia pochwy. U mnie nie są to az pęknięcia, a "tylko" miejscowe zapalenie tzw. Vestibulitis (autoimmunologiczne). Proces diagnozy był długi i kosztowny, lekarz musiał wykluczyć różne infekcje i choroby weneryczne. Próbowałam już wszystkiego, zmiany form antykoncepcji, globulki, żele. niestety jedyna opcja leczenia to operacja. Problem zaleczam maścią ze sterydami, którą dostałam od ginekologa zapobiegawczo po każdym stosunku, niestety jest to wyłącznie objawowe i nie rozwiązuje problemu.
Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2022-11-24 o 14:56 |
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Masakra… tylko siąść i płakać. Aż mi się odechciało wszystkiego😫
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
Dlaczego nie chcesz tego zoperować Skczat?
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 821
|
Dot.: Rana krocza po stosunku
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89420138]Dlaczego nie chcesz tego zoperować Skczat?
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Planuje kolejne dziecko i chciałabym zoperować już po porodzie Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.







tak jak myślałam i czytałam u innych wizazanek, pierwsze co - rana wyglada w porządku, jest spora lecz nie ma żadnych komplikacji zakażeń ani objawów niepożądanych. Powód- suchość pochwy. Prosze o stosowanie zelow intymnych, przepisze tabletki nawilżające i przede wszystkim rozluźnienie oraz abstynencja do zagojenia się rany. Mówię pani doktor, tabletki biorę od miesiąca takie i takie, zelu używam w duzych ilościach, zawsze jestem rozluźniona i rozgrzana. Na co pani rozkłada ręce i mówi że w tym wypadku musi być to uwarunkowane moja budowa wewnętrzna( wąska pochwa), wielkością członka partnera lub zbyt intensywnym seksem. Ostatnie oczywiście odpada. Dała maść która ma wspomóc szybsze gojenie i kazała abstynencje do momentu wygojenia całkowitego rany. Oraz poinformowała mnie ze jednym sposobem jest zabieg chirurgiczny wycinania części która jest naruszana lub laserowe powiększanie pochwy. Jestem załamana!!! Żadne z tych rozwiązań nie wchodzi w grę na chwile obecna. Widziałam na wizaz ze dwa posty z takim samym problemem oraz również bezradność ze strony medycznej. Czy jednak którejkolwiek z pan udało się wyjść z tego okropnego prpblemu bez żadnych zabiegów???





