Czy potraficie rozpoznać, kto się ubiera w jakich sklepach?

[squirrelqa]

Napisane przez kasiunia788742

Hmm nie do końca się zgadzam - im jestem starsza tym mniej widzę te ponadczasowe kroje, one zawsze mają jakieś współczesne niuanse i nawet w markach slow to widać. Przy markach słów to w ogóle zauważyłam, że sporo ubrań to po prostu worki.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Nie każdy materiał sieciowkowy słabo wygląda po praniu. Ja tego nie zauważam a mam ubrania sieciowkowe i niesieciowkowe. Nawet na grupach na fcb z polskimi markami nie raz i nie dwa wypatrzono że dana rzecz z dobrego, polskiego sklepu ma materiał, który został także wykorzystany w zarze

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Marka marce nierówna. Każda ma swoją stylistykę.
Też nie znoszę workowatych krojów, dlatego wiele polskich marek odrzucam. Dopasowaną klasykę znalazłam za to w Ansin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez kaledonia

Może mylisz porządne firmy z takimi prowadzonymi przez influencerki, które doszywają tylko swoje metki do słabych ubrań.

Och tak, przejrzałaś mnie jedyna z właściwa wiedzą To może podasz przykłady marek?
Nie, piszę o różnych polskich markach. Jedyna markę która obserwuje od influ to MLE Collection.

Ale to też pokazuje, że napis "polska marka" i ceny kosmiczne nic nie znaczą bo nie gwarantują jakości. Takie NAGO z fajnej jakości tak spadło, że urbania po jednym razie puszczały w szwach, na the odder side także narzekają że jakość pozostawia wiele do życzenia, 303 avenue i wind stories właśnie używało tego samego materiału co zara (co nie musi nic złego oznaczać bo materiał może być przecież dobry).

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez squirrelqa

Marka marce nierówna. Każda ma swoją stylistykę.
Też nie znoszę workowatych krojów, dlatego wiele polskich marek odrzucam. Dopasowaną klasykę znalazłam za to w Ansin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z ansin mam sukienkę jedna i bardzo ja lubię lubię także bombshe - mam garnitur i sukienkę - uwielbiam a ceny są naprawdę w porządku

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Aryton czy Taranko to nie ten materiał co sieciówka, no zabawne.

[kasiunia788742]

Napisane przez kaledonia

Aryton czy Taranko to nie ten materiał co sieciówka, no zabawne.

?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Rena]

Dla mnie slowo markowe to slowo worek.

Ja zmienilam styl i ubieram sie w sklepach sportowych i turystycznych. Dawniej cenilam klasyke i elegancje.

Plaszcz na zime musi miec kaptur i byc nieprzemakalny w tym klimacie co mieszkam. Wiec welniane, ktore dlugo schna nosze tylko jak musze byc elegancko ubrana. Z parasolem. Ale i coraz czesciej zakladam nieprzemakalna parke na sukienke.

Z sieciowek najbardziej lubie primark.

[kaledonia]

Napisane przez kasiunia788742

?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Mamy zupełnie co innego na myśli pisząc o polskich producentach. Ja nie biorę w tym pod uwagę marek, które nie produkują w Polsce i/lub działają często tylko online lub mają tylko showroomy, a nie sklepy.
Stworzenie marki to jedno, a szycie od podstaw to drugie. Dla mnie te co podałaś to podchodzi pod celebryckie marki ( misje, piękne historie, wzruszające, mało konkretów o tym gdzie szyją itd. ).
Krawiectwo, a nie robienie show miałam na myśli.

[chimay]

Napisane przez Indecence

a co, prawda Cię obraża? skąd się niby biorą ciuchy w lumpie, z kosmosu przybywają? czy może z kontenerów PCK i podobnych organizacji oraz z wystawek pod drzwiami, gdzie ludzie wyrzucają rzeczy dla nich już stare i niemodne?

To jest dość przestrzałe myślenie. Do kontenerów trafiają także ubrania nowe, które komuś z jakiegoś powodu nie podobają się aż tak, a nie ma ochoty bawić się w sprzedawanie ich. Na rynku modowym panuje przesyt i rotacja, ludzie kupują dużo i części ciuchów się pozbywają, żeby móc kupować dalej.
Oraz ciuchy, które ludzie SPRZEDAJĄ do second-handów, bo samemu nie mają ochoty na robienie zdjęć i wystawianie ich gdzieś.

Napisane przez kasiunia788742

Hmm nie do końca się zgadzam - im jestem starsza tym mniej widzę te ponadczasowe kroje, one zawsze mają jakieś współczesne niuanse i nawet w markach slow to widać. Przy markach słów to w ogóle zauważyłam, że sporo ubrań to po prostu worki.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Zgadzam się, generalnie prawie nie ma czegoś takiego jak ponadczasowy krój, z reguły jakieś detale pozwalają osadzić większość ciuchów w konkretnej dekadzie mody. Oczywiście komuś może zupełnie nie przeszkadzać, że jego ciuchy nie są obecnie modne.

Zgadzam się też co do marek slow fashion. Jakkolwiek super nie byłyby ich materiały czy chwalebne podejście do mody, mnie te ciuchy estetycznie zupełnie nie odpowiadają.

[Rena]

Napisane przez Indecence

nie wiem jakie marki masz na myśli, ale mam w Krakowie sklep z końcówkami materiałów, z których kolekcje szyją światowi projektanci, w tym takie tuzy z takiej półki jak Chanel lub Versace itp. Metr bieżący tkaniny potrafi kosztować kilkaset złotych. Czasem sobie chodzę pooglądać i podotykać, rzadziej kupić. Zapewniam Cię, że takiego jedwabiu czy włoskiej wełny nie znajdziesz w najbardziej luksusowym lumpie.

Podasz nazwe i adres sklepu?

[kasiunia788742]

Napisane przez kaledonia

Mamy zupełnie co innego na myśli pisząc o polskich producentach. Ja nie biorę w tym pod uwagę marek, które nie produkują w Polsce i/lub działają często tylko online lub mają tylko showroomy, a nie sklepy.

Stworzenie marki to jedno, a szycie od podstaw to drugie. Dla mnie te co podałaś to podchodzi pod celebryckie marki ( misje, piękne historie, wzruszające, mało konkretów o tym gdzie szyją itd. ).

Krawiectwo, a nie robienie show miałam na myśli.

No ja biorę pod uwagę bo dlaczego nie? Kupuje głównie online więc totalnie mi nie przeszkadza, ze nie ma stacjonarnych sklepów w każdym miejscu w Polsce.

Poproszę o nazwy marek (bo finalnie nie wiem czy wysmiewasz patrizie aryton i taranko czy nie.
Poza tym jeśli sklepy są w wielu miastach, wielu galeriach to dla mnie to jest sieciowka - nie ważne czy polska czy nie

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Indecence]

Napisane przez Finlora

Po prostu śmieszy mnie to co piszesz. To ty się tłumaczysz, mnie nie musisz nic wyjaśniać.

hehe, ale z Ciebie partnerka do dyskusji. wypisywać kocopoły, że chodzę po markowych sklepach i macam ciuchy na które mnie nie stać to Ci się chce ale jak Ci oświecam co macam i dlaczego to zarzucasz focha, no bo co by tu uszczypliwego można powiedzieć

Napisane przez Rena

Podasz nazwe i adres sklepu?

https://principi.pl/sklep/

[olabambola]

i ok, niech sobie to będzie najbardziej morwowy jedwab jaki istnieje, z jakiego szyją wielkie domy mody, ale w takich deseniach https://principi.pl/produkt/jedwab-v...zielen-kwiaty/
https://principi.pl/produkt/jedwab-v...zzolty-kwiaty/
https://principi.pl/produkt/jedwab-f...ote-ornamenty/
to dla mnie nieważne czy to pucci, versace czy puccini i versucze

[kasiunia788742]

Napisane przez olabambola

i ok, niech sobie to będzie najbardziej morwowy jedwab jaki istnieje, z jakiego szyją wielkie domy mody, ale w takich deseniach https://principi.pl/produkt/jedwab-v...zielen-kwiaty/
https://principi.pl/produkt/jedwab-v...zzolty-kwiaty/
https://principi.pl/produkt/jedwab-f...ote-ornamenty/
to dla mnie nieważne czy to pucci, versace czy puccini i versucze

Dla mnie także:P no nie, takie printy nie dla mnie. Wolę jednolite ale fajnie skrojone ubrania.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

Napisane przez Indecence

hehe, ale z Ciebie partnerka do dyskusji. wypisywać kocopoły, że chodzę po markowych sklepach i macam ciuchy na które mnie nie stać to Ci się chce ale jak Ci oświecam co macam i dlaczego to zarzucasz focha, no bo co by tu uszczypliwego można powiedzieć





https://principi.pl/sklep/

Focha? Napisałam ci już, że jeśli takie ciuchy jakie spotykam w lumpach, ludzie wyrzucają na śmietnik, to poproszę więcej. Nawet zapłacę za nie więcej niż płacę w lumpie, bo są tego warte A skoro chodziłaś do lumpów 20-30 lat temu, to faktycznie masz trochę nieaktualne informacje
Szkoda, że nie odniosłaś się do postu Chimay, bo faktycznie masz przestarzałe myślenie.

[magbeth]

Kupuje mało ciuchów, celuje w dobre materiały i niekoniecznie w wyzysk, ale zgadzam się z tymi workami - dużo ciuchów slow fashion jest dla mnie zwyczajnie brzydkich, o kolorach nie wspominając - wszechobecne zdechłe beze, brudny biały i ewentualnie czarny. Czystych, wyraźnych kolorow jest jak na lekarstwo, choć są wyjątki.

Lumpeksy lubię zrywami, potrafię czasami znaleźć prawdziwe perełki.
W Lindexie kupuje jeden model spodni i basic topy, bo są idealne dla mnie sylwetkowo. I skarpetki.

Finlora, super ten płaszcz

[olabambola]

Napisane przez kasiunia788742

Dla mnie także:P no nie, takie printy nie dla mnie. Wolę jednolite ale fajnie skrojone ubrania.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

no taki jedwab to mi się podoba https://principi.pl/produkt/jedwab-v...satyna-prazek/
takiego koloru w markach slow fashion nie dostrzegam, a akurat mi jest dobrze w tym kolorze

[Sybil_]

rozpoznaje charakterystyczny "butikowo-facebookowy" styl czyli ciuszki które mozna kupić w internetowych butikach lub na lajwach facebookowych

tego typu

https://lejdibutik.pl/produkt/sweter-pocket-kolory/
https://butik.com.pl/swetry/

[kasiunia788742]

Napisane przez olabambola

no taki jedwab to mi się podoba https://principi.pl/produkt/jedwab-v...satyna-prazek/
takiego koloru w markach slow fashion nie dostrzegam, a akurat mi jest dobrze w tym kolorze

To ja lubię czerni, granat, cieliste, może jakiś brudny błękit- na pewno wszystko stonowane, ale zawsze szukam ciekawych faktur, detali żeby nie było mi nudno ALE! przekonuje się do czerwieni jakiś delikatny wzór kropek, kratki, prazkow czy kwiatów (nie wszystkie) też lubię ale to wszystko

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Rena]

Napisane przez olabambola

no taki jedwab to mi się podoba https://principi.pl/produkt/jedwab-v...satyna-prazek/
takiego koloru w markach slow fashion nie dostrzegam, a akurat mi jest dobrze w tym kolorze

To sie nazywa blekit krolewski. A co planujesz sobie uszyc?

[Marigold19]

Napisane przez olabambola

no taki jedwab to mi się podoba https://principi.pl/produkt/jedwab-v...satyna-prazek/
takiego koloru w markach slow fashion nie dostrzegam, a akurat mi jest dobrze w tym kolorze

Za to w sieciówkach aż nadto

[olabambola]

Napisane przez Rena

To sie nazywa blekit krolewski. A co planujesz sobie uszyc?

nic nie planuję. Wrzuciłam to jako jedwab markowy premium, który mi się podoba w przeciwieństwie do markowych jedwabi premium które wrzucałam wcześniej.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Marigold19

Za to w sieciówkach aż nadto

ale w sieciówkach takie coś to będzie poliestrowy błękit

[Marigold19]

Napisane przez olabambola

nic nie planuję. Wrzuciłam to jako jedwab markowy premium, który mi się podoba w przeciwieństwie do markowych jedwabi premium które wrzucałam wcześniej.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------


ale w sieciówkach takie coś to będzie poliestrowy błękit

W większości pewnie tak, ale to był tak modny kolor, że aż mi się przejadł.

[Rena]

Ja wole klasyczny granat, ale ja ogolnie nie lubie pasteli, lososiowych i innych modnych odcieni. Wiec na mnie nie patrzcie.

Jak to jest oryginalne, to ja jestem krolowa angielska

https://principi.pl/produkt/welna-ma...asyczna-krata/

[kasiunia788742]

Napisane przez Rena

Ja wole klasyczny granat, ale ja ogolnie nie lubie pasteli, lososiowych i innych modnych odcieni. Wiec na mnie nie patrzcie.

Jak to jest oryginalne, to ja jestem krolowa angielska

https://principi.pl/produkt/welna-ma...asyczna-krata/

Ta krata tylko w ciuchach burberry inaczej trąci za mocno podróbką

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Indecence]

Mnie tez zastanawiają te "markowe materiały" w ofercie. Będę tam, to dopytam co konkretnie się kryje pod tym określeniem


Ja upodobałam sobie jedwabie Pucci i Etro. Wściekłe wzory i kolory pasują na proste koszulowe bluzki i nigdy mi się nie znudzą
Planuję się tak nosić jak już schudnę - proste cygaretki i bajecznie kolorowe koszule.



Bluzka Pucci z jedwabiu to koszt od 4k
np. https://www.breuninger.com/pl/b/emil...95c511fe167211


Materiał 1,5 mb - 400 zł plus krawcowa - jak ktoś umie uszyć sam to w ogóle...

https://principi.pl/produkt/jedwab-p...rozem-i-biela/

[olabambola]

Napisane przez Indecence

Mnie tez zastanawiają te "markowe materiały" w ofercie. Będę tam, to dopytam co konkretnie się kryje pod tym określeniem


Ja upodobałam sobie jedwabie Pucci i Etro. Wściekłe wzory i kolory pasują na proste koszulowe bluzki i nigdy mi się nie znudzą
Planuję się tak nosić jak już schudnę - proste cygaretki i bajecznie kolorowe koszule.



Bluzka Pucci z jedwabiu to koszt od 4k
np. https://www.breuninger.com/pl/b/emil...95c511fe167211


Materiał 1,5 mb - 400 zł plus krawcowa - jak ktoś umie uszyć sam to w ogóle...

https://principi.pl/produkt/jedwab-p...rozem-i-biela/

Takiej bluzki bym za 4 zl nawet w lumpie nie wzięła Nawet na kawalek jedwabiu
I uszycie sobie bluzki u krawcowej na pewno bardziej etyczne niż od zakupu u marki

[Rena]

Napisane przez Indecence

Mnie tez zastanawiają te "markowe materiały" w ofercie. Będę tam, to dopytam co konkretnie się kryje pod tym określeniem


Ja upodobałam sobie jedwabie Pucci i Etro. Wściekłe wzory i kolory pasują na proste koszulowe bluzki i nigdy mi się nie znudzą
Planuję się tak nosić jak już schudnę - proste cygaretki i bajecznie kolorowe koszule.



Bluzka Pucci z jedwabiu to koszt od 4k
np. https://www.breuninger.com/pl/b/emil...95c511fe167211


Materiał 1,5 mb - 400 zł plus krawcowa - jak ktoś umie uszyć sam to w ogóle...

https://principi.pl/produkt/jedwab-p...rozem-i-biela/

A polecisz jakas krawcowa? Bo z tym zawsze jest problem. I taka by w miare szybko uszyla. Bede niedlugo w Krakowie ale na krotko. Chodzi mi o spodnice z kola na gumce, wiec nie jakies zaawansowane. Irytuje mnie, ze w sieciowkach juz rzadko sie spotyka, poza tym sa zazwyczaj za krotkie (jestem wysoka, ale nie jakos przesadnie). W sieciowkach juz jak masz lekko powyzej 170 to od razu wszystko jest takie kuse i rekawy czy nogawki tez.

[Finlora]

Napisane przez olabambola

Takiej bluzki bym za 4 zl nawet w lumpie nie wzięła Nawet na kawalek jedwabiu
I uszycie sobie bluzki u krawcowej na pewno bardziej etyczne niż od zakupu u marki

To ja się z kolei zastanawiam ile jedwabników zostało ugotowanych żywcem, żeby powstała taka "fancy" bluzka

[Marigold19]

Napisane przez olabambola

Takiej bluzki bym za 4 zl nawet w lumpie nie wzięła Nawet na kawalek jedwabiu
I uszycie sobie bluzki u krawcowej na pewno bardziej etyczne niż od zakupu u marki

Ty byś nie wzięła, inna by się pocięła za taką. Ale nie rozumiem dlaczego uszycie bluzki jest bardziej etyczne? Oszczędne to tak, ale etyczne?

[olabambola]

Napisane przez Finlora

To ja się z kolei zastanawiam ile jedwabników zostało ugotowanych żywcem, żeby powstała taka "fancy" bluzka

Ciekawe ile by kosztowałaby taka bluzka z etycznego jedwabiu

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Marigold19

Ty byś nie wzięła, inna by się pocięła za taką. Ale nie rozumiem dlaczego uszycie bluzki jest bardziej etyczne? Oszczędne to tak, ale etyczne?

A niech się ludzie tną za bluzki mnie się ona nie podoba i nie zmieni tego ani materiał ani marka, ani krój. Piszę to w kontekście tego, że wg niektórych markowe ciuchy nie są przereklamowane, bo zdaje się od tego wyszła dyskusja. Dla mnie nie ze względu na to co wymieniłam
Płacisz bezpośrednio osobie która wykonuje największą pracę nad bluzką.

[Indecence]

Napisane przez olabambola

Takiej bluzki bym za 4 zl nawet w lumpie nie wzięła Nawet na kawalek jedwabiu
I uszycie sobie bluzki u krawcowej na pewno bardziej etyczne niż od zakupu u marki

kwestia gustu, naprawdę

Napisane przez Rena

A polecisz jakas krawcowa? Bo z tym zawsze jest problem. I taka by w miare szybko uszyla. Bede niedlugo w Krakowie ale na krotko. Chodzi mi o spodnice z kola na gumce, wiec nie jakies zaawansowane. Irytuje mnie, ze w sieciowkach juz rzadko sie spotyka, poza tym sa zazwyczaj za krotkie (jestem wysoka, ale nie jakos przesadnie). W sieciowkach juz jak masz lekko powyzej 170 to od razu wszystko jest takie kuse i rekawy czy nogawki tez.

moja ma długie terminy, a innej nie polecę bo korzystam tylko z usług jednej od lat

Napisane przez Finlora

To ja się z kolei zastanawiam ile jedwabników zostało ugotowanych żywcem, żeby powstała taka "fancy" bluzka

ciekawe jak zanieczyszcza środowisko sama produkcja poliestru....