Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie, cz.2.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Właśnie ćwiczę na maszynie do leg press i myślę sobie, kurde, co tak ciężko, ledwo dałam radę zrobić jedno powtórzenie z moim zwykłym ciężarem, zdjęłam cały ciężar, bez ciężaru dalej ciężko. Patrzę, a ta maszyna ma przecież dwa uchwyty, na których przyczepia się ciężary i tego drugiego nie zauważyłam, a ktoś tam dał po 30 kg z każdej strony. Jestem memem Ale przynajmniej wiem, że z 3 powtórzenia dam radę zrobić z 60 kg + ciężar maszyny
Btw dyskryminacja niskich osób, jestem za niska i nie dosięgam, żeby sobie odblokować nogami tę maszynę do niższego poziomu, musiałam prosić recepcję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89448247]Właśnie ćwiczę na maszynie do leg press i myślę sobie, kurde, co tak ciężko, ledwo dałam radę zrobić jedno powtórzenie z moim zwykłym ciężarem, zdjęłam cały ciężar, bez ciężaru dalej ciężko. Patrzę, a ta maszyna ma przecież dwa uchwyty, na których przyczepia się ciężary i tego drugiego nie zauważyłam, a ktoś tam dał po 30 kg z każdej strony. Jestem memem Ale przynajmniej wiem, że z 3 powtórzenia dam radę zrobić z 60 kg + ciężar maszyny
Btw dyskryminacja niskich osób, jestem za niska i nie dosięgam, żeby sobie odblokować nogami tę maszynę do niższego poziomu, musiałam prosić recepcję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Juz myslalam, ze rekami tyle podnioslas, ale i tak szacun.

[gosia_9508]

Dziś i jutro przeznaczone na regenerację, odpoczynek, wiec już teraz mogę zrobić fit podsumowanie roku. To mój pierwszy rok z zegarkiem, który mierzył wiekszosc aktywności, wiec pierwszy raz mogę zobaczyć to w liczbach

W 2022 zrobiłam:
5600 km rowerem
297 km biegiem
180 h na macie (gimnastyk, treningi siłowe, kardio, rozciągnie itp - nie wszystkie ćwiczenia zarejestrowane zegarkiem)
6 godz na basenie

Jaki plan na 2023? Kontynuować rutynę ćwiczeń, bez spiny, bez konkretnego celu, próbować nowych aktywności

[stotek]

2022 to pierwszy rok w moim życiu (mam 32 lata), w którym regularnie i sumiennie ćwiczyłam zazwyczaj wytrzymywałam 2-3 tygodnie i tyle.
Stretching, rura i koło, z koła koniec końców zrezygnowałam na rzecz drugiej godziny rurki. Nie mam takiego progresu, jak bym chciała, ale to, jaką przemianę przeszło moje ciało przez ten czas, jest po prostu niesamowite. W przyszłym roku oczywiście zamierzam to kontynuować i może uda mi się dorzucić jeszcze coś dodatkowego w domu - joga/stretch. Ale niezmienne pozostało to, że jestem leniwa buła i najchętniej leżałabym na kanapie

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Rena]

Ja chodzilam tylko 3 miesiace w roku na fitness, ale i tak roznica. Dlatego zapisalam sie ponownie, ale do innego klubu (glownie chodzilo o lokalizacje).

Szczegolnie upodobalam sobie basen i wszelakie aqua sporty. Poza tym cwicze cardio i coraz dluzej moge wytrzymac na urzadzeniu. Te maszyny cardio sa nieco nudne jak juz sie juz przyzwyczai do wysilku dlatego slucham muzyki (najczesciej jest to Rammstein).

Poza tym znalazlam relaks w jodze i w nauce oddechu - tu wazny jest dobry trener.

Postanowienia noworoczne
1. Kupic nowy rower (stary sie popsul)
2. Pojechac na narty
3. Wrocic do chodzenia po gorach

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

U mnie nie było tyle regularności, ile bym chciała, ale to i tak najlepszy rok pod tym względem. Z postanowień na nowy rok, to kupić w końcu kask i zacząć jeździć na rolkach. Mam super rolki i super ścieżkę pod nosem, aż żal nie korzystać. No i może w końcu uda się ten szpagat, który niestety w ostatnich miesiącach zaniedbałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Stotek mamy bardzo podobnie.


Jestem od Ciebie starsza - mam 35 lat, ale tak w zasadzie od właśnie 32 roku życia ćwiczę już bardziej regularnie. Od 2019 roku moja najdłuższa przerwa wynosiła miesiąc. Zdażały sie takie 2-3 tygodniowe. Oczywiscie ja nie mam wielkich rekordów, bo przez sporą część tego czasu ćwiczyłam np 2 razy w tygodniu, czasami 3, a zdażało się że raz. No, ale to i tak jest coś dla mnie, bo własnie ja jestem typową bułą.



Moim celem jest dalej kontynuować kółko, nadal nie wiem co z rurą, jeszcze pochodzę i się przekonam. Za to na bank mam postanowienie rozciągnąć się. Nie do szpagatów, nie jakieś konkret, ale tak ogólnie. Skupic się na tym i iść chociaż o te kilka % do przodu.

[MariaFrancesca]

Pozwolę sobie przerwać na chwilę dyskusję o rurach i aerialach.
Na ten moment moje jedyne postanowienie fitnessowo-żywieniowe to zwiększenie ilości białka w diecie. Szczerze to się gubię ile powinno się jeść, mam wrażenie, że zalecenia są różne, więc zdaję się na Fitatu. Na ten moment najczęściej gdzieś szoruję po dnie zalecanych zakresów, a skoro ćwiczę (głównie pumpa 3-4 razy w tygodniu) to chyba wypadałoby być trochę bliżej górnej granicy. Pamiętam, że któraś z Was chciała właśnie na wegańskiej diecie zwiększyć ilość białka - Squirella to byłaś Ty? Udało Ci się? Pamiętam, że nie przepadałaś za tofu.
Ja weganką nie jestem, ale mam uczulenie na mleko i do tego nie przepadam za mięsem czy rybami. Jem, ale nie w ilościach hurtowych. Do tego lubię śniadania na słodko, głównie owsianki czy ryżanki z owocami, staram się nie słodzić, chyba, że bardzo kwaśne owoce to odrobinkę. Mnie akurat pasuje tofu, np. zmiksowane z truskawkami. Próbowałam też soczewicy czerwonej do tych śniadań, spoko, ale trochę zmienia smak i jakoś wybitnie białka nie podbija.
Po przeczytaniu opinii w necie, jaki to niby sztos, kupiłam wegańską odżywkę białkową z All Nutrition. Dzisiaj była próba, o matko, jakie to słodkie w smaku i sztuczne. Zużyję i więcej nie kupię.
W Rossmannie kupiłam z kolei miks białek roślinnych od Ekogram. Jedynie drogie dziadostwo plus słabo zmielone.
Będę musiała jeszcze poszukać dobrego białka bez słodzików i aromatów. Jeszcze muszę się przyjrzeć sproszkowanemu masłu orzechowemu.
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Screenshot_20230105-212716_Samsung Internet.jpgScreenshot_20230105-212511_Samsung Internet.jpg

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Tak, to ja walczę cały czas z tym białkiem Niestety potwierdzam, że te sproszkowane białka są paskudne - miałam też to All Nutrition, które wrzucilas i nie byłam w stanie go pić. Mąż musiał je dojesc za mnie. Podobnie jakieś z grochu.
Obecnie przeprosiłam się trochę z nabiałem, bo w wynikach badań wyszło mi podejrzenie hemachromatozy i dostałam zalecenia dietetyczne: unikać soi, fasoli i - wiadomo - mięsa. Czyli nie zostaje mi żadne wegańskie źródło białka, z którym mogę zaszaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Indecence]

Nie żebym była znawcą, ale najlepsze jest białko serwatkowe, można kupić bezsmakowe i dosypywać do potraw czy koktajli
Występuje jako koncentrat, izolat lub hydrolizat. Jeśli masz uczulenie na laktozę, to izolaty mają małą jej zawartość i są polecane dla osób z nietolerancją

Wysokobiałkowy jest też np. skyr - kupiłam w lidlu czysty i ma 0% tłuszczu i 10g białka na 100 gram. Ale to chyba odpada, skoro masz uczulenie.

[Rena]

A mozesz jesc jajka ? Tam tez jest duzo bialka.

Piszac pump - masz na mysli body pump ? Ostatnio bylam na zajeciach z tego i bardzo mi sie spodobalo.

[magbeth]

Tez się dobialkowuje jako wegetarianka, smakowe mi nie wchodzą bo za słodkie - jakiś czas temu kupiłam hydrolizat wege bez cukru - może być.
Ogólnie nie polecę konkretnych firm, bo nie wiem co jest gdzie dostępne, ale imho lepiej celować w te neutralne, bo większość smakowych białek to jakaś porażka.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja dosypuję białko bezsmakowe do smoothie. Z samą wodą smakuje bleh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laief]

Napisane przez MariaFrancesca

Na ten moment moje jedyne postanowienie fitnessowo-żywieniowe to zwiększenie ilości białka w diecie. Szczerze to się gubię ile powinno się jeść, mam wrażenie, że zalecenia są różne, więc zdaję się na Fitatu. Na ten moment najczęściej gdzieś szoruję po dnie zalecanych zakresów, a skoro ćwiczę (głównie pumpa 3-4 razy w tygodniu) to chyba wypadałoby być trochę bliżej górnej granicy.

Tzn ile jesz? Piszesz wyłącznie o ustaleniu odpowiedniego makro dla białka, tak?

[Rena]

Teraz sa takie wagi, ktore analizuja nie tylko kg, ale tez ile jest protein, tluszczu etc. Mozna kupic to do domu przez internet, ale ja bylam u dietetyczki na czyms takim.

Mam pytanie co jecie na kolacje - bez weglowodanow (wiec nie kanapki). Mi glownie wychodzi by jesc salatki lub omlety, ale szukam innych pomyslow.

[MariaFrancesca]

Napisane przez squirrelqa

Tak, to ja walczę cały czas z tym białkiem Niestety potwierdzam, że te sproszkowane białka są paskudne - miałam też to All Nutrition, które wrzucilas i nie byłam w stanie go pić. Mąż musiał je dojesc za mnie. Podobnie jakieś z grochu.
Obecnie przeprosiłam się trochę z nabiałem, bo w wynikach badań wyszło mi podejrzenie hemachromatozy i dostałam zalecenia dietetyczne: unikać soi, fasoli i - wiadomo - mięsa. Czyli nie zostaje mi żadne wegańskie źródło białka, z którym mogę zaszaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To rzeczywiście przechlapane, udaje Ci się z tym nabiałem?

Napisane przez Indecence

Nie żebym była znawcą, ale najlepsze jest białko serwatkowe, można kupić bezsmakowe i dosypywać do potraw czy koktajli
Występuje jako koncentrat, izolat lub hydrolizat. Jeśli masz uczulenie na laktozę, to izolaty mają małą jej zawartość i są polecane dla osób z nietolerancją

Wysokobiałkowy jest też np. skyr - kupiłam w lidlu czysty i ma 0% tłuszczu i 10g białka na 100 gram. Ale to chyba odpada, skoro masz uczulenie.

Z tego co wiem można mieć albo nietolerancję laktozy, która jest cukrem, albo uczulenie na białko mleka. Ja mam to drugie, więc dla mnie odpada wszystko co wiąże się wszelkimi mlekami zwierzęcymi, nie mogę jeść mleka, serów, masła,.jogurtów, ani krowich ani innych odzwierzęcych.

Napisane przez Rena

A mozesz jesc jajka ? Tam tez jest duzo bialka.

Piszac pump - masz na mysli body pump ? Ostatnio bylam na zajeciach z tego i bardzo mi sie spodobalo.

Tak, jajka mogę. Pozostałe posiłki spoko, choć nie jestem fanką to jem mięso. Zastanawiam się jak "dobiałczyć" śniadania, bo tu mi ucieka możliwość jedzenia więcej białka. Youtuberzy dodają np. kupne, białko jaj (sprzedają osobno w butelkach), ma dużo białka, a mało kalorii. Wydawało mi się, że szkoda, że to nie świeże jajko, ale może to lepsze rozwiązanie niż ta okropna odżywka. No i zawsze mogę dodać po prostu jajko do owsianki.
Tak mam na myśli body pump. Polecany przez naszą wątkową guru Cavę jako zajęcia kształtujące ciało bogini.

Napisane przez magbeth

Tez się dobialkowuje jako wegetarianka, smakowe mi nie wchodzą bo za słodkie - jakiś czas temu kupiłam hydrolizat wege bez cukru - może być.
Ogólnie nie polecę konkretnych firm, bo nie wiem co jest gdzie dostępne, ale imho lepiej celować w te neutralne, bo większość smakowych białek to jakaś porażka.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89458414]Ja dosypuję białko bezsmakowe do smoothie. Z samą wodą smakuje bleh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No właśnie muszę poszukać bezsmakowych i niesłodzonych. Wy, z tego co kojarzę nie mieszkacie w PL, więc pewnie macie inne marki.

Napisane przez Laief

Tzn ile jesz? Piszesz wyłącznie o ustaleniu odpowiedniego makro dla białka, tak?

Tak, właśnie o tym piszę. Wg Fitatu 12% mojej diety stanowi białko, a zalecają 12-20%. W gramach ok. 59 g co daje 0,88 g na kilogram masy ciała, czyli raczej za mało.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[gosia_9508]

Ja korzystam czasami z białka 6PAK Nutrition Milky Shake Whey
Smak waniliowy nawet spoko, mieszam z wodą, albo dodaję do miarkę do mąki do naleśników.

Ale jak kupiłam na próbę małe paczki smaku czekoladowego i truskawkowego to... bleee. Czekoladowe zmęczyłam, truskawkowe wywaliłam, bo było ohydne.

Teraz popatrzyłam smaki, to wybór od sasa do lasa, ale zwykłej o neutralnym smaku brak.

[Laief]

Napisane przez MariaFrancesca

Tak, właśnie o tym piszę. Wg Fitatu 12% mojej diety stanowi białko, a zalecają 12-20%. W gramach ok. 59 g co daje 0,88 g na kilogram masy ciała, czyli raczej za mało.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Fitatu ogólnie zle liczy zalecana ilość spożywania kcal w ciągu dnia, a makro tym bardziej nie należy się sugerować. Minimum 1.6 białka na kg masy ciała. Przy celu zbudowania mięśni zalecana większa ilość np 2. Poza tym bialko głównie wpływa na naszą sytość w ciągu dnia, dlatego ważne jest aby spożywać wystarczająca ilość i dodatkowo pomaga zapobiegać spalaniu mięśni podczas redukcji.

[Nuova]

Jak macie dość mlecznych odzywek białkowych to polecam Zero Whey Clear od BioTech - smakuje trochę jak rozrobiona z woda, niestężona galaretka owocowa Nie jest to najlepsza rzecz na świecie, ale dla mnie to niezła odmiana po tych chemicznych czekoladach i waniliach


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Rena]

Napisane przez MariaFrancesca

Tak mam na myśli body pump. Polecany przez naszą wątkową guru Cavę jako zajęcia kształtujące ciało bogini.
Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Mnie namowila pani z recepcji w klubie fitness.

A na jakim obiazeniu cwiczysz ? W sensie ile kg dajesz na sztange.

[Indecence]

Napisane przez Laief

Fitatu ogólnie zle liczy zalecana ilość spożywania kcal w ciągu dnia, a makro tym bardziej nie należy się sugerować. Minimum 1.6 białka na kg masy ciała. Przy celu zbudowania mięśni zalecana większa ilość np 2. Poza tym bialko głównie wpływa na naszą sytość w ciągu dnia, dlatego ważne jest aby spożywać wystarczająca ilość i dodatkowo pomaga zapobiegać spalaniu mięśni podczas redukcji.

fitatu liczy tak jak mu ustawisz składniki makro

[Mahaszi]

A próbowałyście puddingów proteinowych? Są teraz w praktycznie każdym sklepie. Dla mnie waniliowy z Lidla i karmelowy z Aldi przepyszny.

Napisane przez Laief

Fitatu ogólnie zle liczy zalecana ilość spożywania kcal w ciągu dnia, a makro tym bardziej nie należy się sugerować.

Czemu Fitatu źle liczy? Zawyża? Zaniża? Na makro szczególnie nie patrzę, ale wydaje mi się, że kcal mi sensownie liczy.

[MariaFrancesca]

Napisane przez gosia_9508

Ja korzystam czasami z białka 6PAK Nutrition Milky Shake Whey
Smak waniliowy nawet spoko, mieszam z wodą, albo dodaję do miarkę do mąki do naleśników.

Ale jak kupiłam na próbę małe paczki smaku czekoladowego i truskawkowego to... bleee. Czekoladowe zmęczyłam, truskawkowe wywaliłam, bo było ohydne.

Teraz popatrzyłam smaki, to wybór od sasa do lasa, ale zwykłej o neutralnym smaku brak.

Napisane przez Nuova

Jak macie dość mlecznych odzywek białkowych to polecam Zero Whey Clear od BioTech - smakuje trochę jak rozrobiona z woda, niestężona galaretka owocowa Nie jest to najlepsza rzecz na świecie, ale dla mnie to niezła odmiana po tych chemicznych czekoladach i waniliach


Sent from my iPhone using Tapatalk

Może komuś się przyda, niestety nie dla mnie, bo oba na serwatce.

Napisane przez Laief

Fitatu ogólnie zle liczy zalecana ilość spożywania kcal w ciągu dnia, a makro tym bardziej nie należy się sugerować. Minimum 1.6 białka na kg masy ciała. Przy celu zbudowania mięśni zalecana większa ilość np 2. Poza tym bialko głównie wpływa na naszą sytość w ciągu dnia, dlatego ważne jest aby spożywać wystarczająca ilość i dodatkowo pomaga zapobiegać spalaniu mięśni podczas redukcji.

Tak, znam dobrodziejstwa białka, dlatego o to pytałam. Ogólne założenia co do ilości białka też znam, ale sama nie jestem pewna w jakie chcę celować. Póki co chcę po prostu zwiększyć udział białka z najmniejszego zakresu.
Co do Fitatu - jak na moje potrzeby jest jak najbardziej ok. Kiedyś pomogło mi schudnąć. Wychodzę z założenia, że nie jestem profesjonalną bodybuilderką (czy jak to powiedzieć po polsku), więc nie chodzi mi o mega dokładność.

Napisane przez Rena

Mnie namowila pani z recepcji w klubie fitness.

A na jakim obiazeniu cwiczysz ? W sensie ile kg dajesz na sztange.

Jakoś mega dużo nie biorę, zależy też na jaką partię. Na martwy ciąg 7 kilo na stronę, biceps 4,5, a np. tricepsy mam bardzo słabe i ledwo jadę z 1 kg. Moim celem jeśli chodzi o ćwiczenia to przede wszystkim ruch przy pracy siedzącej, sylwetka jest na drugim miejscu.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Mahaszi

A próbowałyście puddingów proteinowych? Są teraz w praktycznie każdym sklepie. Dla mnie waniliowy z Lidla i karmelowy z Aldi przepyszny.

.

Ja niestety nie mogę, bo one są głównie mleczne. Nie kojarzę takich puddingów wegańskich.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Nuova]

MariaFranceska - jeśli nie masz problemu z różnymi wege wynalazkami to polecam wszelkie zamienniki mięsa - szczególnie lubię kiełbaski z pieprzem z OneDayMore (15g białka/100g), wege mielone/burgery z Lidla (coś koło 18-20g bialka/100g) albo pepperoni z Bezmięsnego (27g białka/100g). Plus kocham tempeh (ciężko dorwać, ja zamawiam we ☠☠☠☠☠☠, ma Ok. 20g/100g).


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Olkaaaa_s]

Nie wyobrażam sobie pić białka w proszku. Zawsze mam w kuchni opakowanie wpc waniliowego, ale używam go jako białkową bazę dla owsianek/ryzowianek czy dodaję go do omletów.

Picie białka kojarzy mi się z początkiem boomu na siłownię, wtedy każdy kupował shake'a na recepcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magbeth]

Napisane przez Nuova

MariaFranceska - jeśli nie masz problemu z różnymi wege wynalazkami to polecam wszelkie zamienniki mięsa - szczególnie lubię kiełbaski z pieprzem z OneDayMore (15g białka/100g), wege mielone/burgery z Lidla (coś koło 18-20g bialka/100g) albo pepperoni z Bezmięsnego (27g białka/100g). Plus kocham tempeh (ciężko dorwać, ja zamawiam we â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠, ma Ok. 20g/100g).


Sent from my iPhone using Tapatalk

O tak, tempeh i seitan chyba wszędzie ciężko dorwać nb.

Mahaszi, ja czasami dobijam białko takimi puddingami, ale bardzo rzadko - szczerze to wole coś niesłodzonego, niesmakowego, np. jogurt grecki, do którego dodam trochę borówek jak już mnie bardzo przypila. Ale w sytuacjach, nazwijmy to, nagłych sięgam i po takie puddingi i ewentualnie - rzadziej - po batony proteinowe.

Odbijajac od bialka, zrobiłam pierwsze delikatne ćwiczenia po operacji, zalecane zreszta po operacji brzucha, powolutku, przez 10 minut - i niby takie nic a od razu lepiej mi w głowie i w ciele.
Kazali mi się zreszta dużo ruszać i nie spać cały czas, więc poszłam tez na spacer, korci mnie spacer w okolice siłowni, ale nie będę się wygłupiać póki co.

[Rena]

Po jakim czasie widac efekty cwiczenia body pump ? Cwiczycie ile razy w tygodniu ?

[MariaFrancesca]

Napisane przez Nuova

MariaFranceska - jeśli nie masz problemu z różnymi wege wynalazkami to polecam wszelkie zamienniki mięsa - szczególnie lubię kiełbaski z pieprzem z OneDayMore (15g białka/100g), wege mielone/burgery z Lidla (coś koło 18-20g bialka/100g) albo pepperoni z Bezmięsnego (27g białka/100g). Plus kocham tempeh (ciężko dorwać, ja zamawiam we , ma Ok. 20g/100g).


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dzięki, białko brzmi kusząco. Muszę kiedyś spróbować, choć mam wrażenie, że te zamienniki mięsa co czasem strasznie przetworzone, choć te co wymieniłaś są chyba ok. Jako że jem mięso to mniej próbuję mięsnych zamienników, bo one w sumie nadal próbują w smaku udawać mięso. Np. nie przepadam za wędzonym tofu, a to bezsmakowe lubię. Próbuję za to wszelakich zamienników nabiału.

Napisane przez Rena

Po jakim czasie widac efekty cwiczenia body pump ? Cwiczycie ile razy w tygodniu ?

O jakie efekty pytasz? Choć pewnie nie pomogę, bo, tak jak pisałam, moim głównym celem ćwiczeń jest sam ruch, nie odchudzam się, więc nie zwracam tak uwagi co się dzieje i w jakim czasie. Oczywiście widać różnicę w wyćwiczeniu, umięśnieniu ciała, ale to bardziej nawet otoczenie zauważa i zwraca mi uwagę niż sama to widzę.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Byłam dzisiaj pierwszy raz na exotic i cóż... Kolejny dzień, który spędzę na sali

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[magbeth]

Napisane przez stotek

Byłam dzisiaj pierwszy raz na exotic i cóż... Kolejny dzień, który spędzę na sali

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Znaczy weszło
Ja czekam z utęsknieniem na powrót do treningów. Dzisiaj mi energia życiowa zwyżkowała, to dobry znak, brzuch goi się ładnie. Obsesyjnie oglądam różne filmiki instruktażowe na IG i rozkminiam figury po kawałeczku

Stotek, ile razy w tygodniu trenujesz? I robisz coś off the pole dla lepszych rezultatów na rurze?