Twoje najlepiej wydane pieniądze, czyli co okazało się bardzo dobrym wydatkiem?

[Norluka]

Napisane przez chacaos

Mnie też byłoby szkoda przestrzeni, rozwieszenie prania to jeden ze znośniejszych obowiązków domowych. Chyba że mieszkanie takie, że pranie suszy się 3 dni, tego nienawidzę i wtedy bym zainwestowała w suszarkę.

Mi trochę szkoda miejsca, które zajmuje stojak, na którym to pranie wisi.
Tzn głównie to mnie denerwuje, że muszę to obchodzić i przesuwać, jeśli chcę się dostać do szafki, przy której stoi.

[invisible_01]

Dla mnie po prostu suszarka elektryczna, która kosztuje jako sprzęt, zajmuje miejsce na stałe i zużywa wodę i prąd, nie wygra z suszeniem na przenośnej suszarce, którą kupiłam za 40 zł 7 lat temu i nadal się spisuje i na której suszę za darmo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez invisible_01

Dla mnie po prostu suszarka elektryczna, która kosztuje jako sprzęt, zajmuje miejsce na stałe i zużywa wodę i prąd, nie wygra z suszeniem na przenośnej suszarce, którą kupiłam za 40 zł 7 lat temu i nadal się spisuje i na której suszę za darmo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie plusy suszarki bębnowej są nie do przecenienia.
Oszczędzają czas potrzebny do suszenia, wkładam od razu po praniu, wyciągam suche, do tego nie muszę wydzielać miejsca gdzie ta zwykła suszarkę rozstawić, nie zagraca domu, nie muszę tego wieszać na tej suszarce, czego szczerze nienawidzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Bumblebee_]

Napisane przez khloe

Dla mnie plusy suszarki bębnowej są nie do przecenienia.
Oszczędzają czas potrzebny do suszenia, wkładam od razu po praniu, wyciągam suche, do tego nie muszę wydzielać miejsca gdzie ta zwykła suszarkę rozstawić, nie zagraca domu, nie muszę tego wieszać na tej suszarce, czego szczerze nienawidzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak. Do tego jeszcze w starych i małych mieszkaniach często są problemy z prawidłową wentylacją i nie dość, że wszystko schnie wieki to jeszcze potrafi śmierdzieć stęchlizną. Argumenty o zużywaniu wody czy prądu rozumiem no ale taka jest cena wygody i postępu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez invisible_01

Dla mnie po prostu suszarka elektryczna, która kosztuje jako sprzęt, zajmuje miejsce na stałe i zużywa wodę i prąd, nie wygra z suszeniem na przenośnej suszarce, którą kupiłam za 40 zł 7 lat temu i nadal się spisuje i na której suszę za darmo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

suszarka nie zuzywa wody

[_Bumblebee_]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89476090]suszarka nie zuzywa wody [/QUOTE]Pralko-suszarka zużywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez khloe

Dla mnie plusy suszarki bębnowej są nie do przecenienia.
Oszczędzają czas potrzebny do suszenia, wkładam od razu po praniu, wyciągam suche, do tego nie muszę wydzielać miejsca gdzie ta zwykła suszarkę rozstawić, nie zagraca domu, nie muszę tego wieszać na tej suszarce, czego szczerze nienawidzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale właśnie ja nie wszystkie rzeczy lubię suszyć w suszarce. Sukienek nie powsadzam, swetrów też nie, jeansy się niszczą i są zbyt miękke po takim suszeniu, już jakby ktoś w nich chodził. Jak susze to faktycznie pościel, prześcieradła, ręczniki, poduszki - tutaj ok, no ale nie ma to jak se wywiesić na zewnątrz taka pościel. W lecie przerzucam nawet przez ogrodzenie od strony lasu inna bajka.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez _Bumblebee_

Pralko-suszarka zużywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale do prania, a nie do suszenia.

W ogóle wynalazek pralko-suszarki jest dla mnie beznadziejny. Zazwyczaj robię kilka prań pod rząd, a ten cykl prania i suszenia tyle trwa. Bez sensu.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[_Bumblebee_]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89476141]No ale do prania, a nie do suszenia.
[/QUOTE]

No właśnie do suszenia. I to więcej niż do prania.

P.S. Doczytałem, że faktycznie nie wszystkie zużywają wodę do suszenia ale większość na pewno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89476141]W ogóle wynalazek pralko-suszarki jest dla mnie beznadziejny. Zazwyczaj robię kilka prań pod rząd, a ten cykl prania i suszenia tyle trwa. Bez sensu.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Mam w rodzinie właściciela sklepu z AGD i powiedział, że jeśli jest w mieszkaniu/domu miejsce to powinno się kupić dwa osobne urządzenia. Pralko-suszarka jest po prostu mniej wydajna niż pojedyncze urządzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Aktualnie - One Blade.
Nie mogłam często golić okolic intymnych maszynka, bo potem okropnie mnie swędziało. kupilam to cudo pół roku temu i to jest autentycznie najlepsza maszynka do golenia ever.
NIC NIE SWĘDZI A goli praktycznie na 0.pobrane%20(1).jpg

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89476141]No ale właśnie ja nie wszystkie rzeczy lubię suszyć w suszarce. Sukienek nie powsadzam, swetrów też nie, jeansy się niszczą i są zbyt miękke po takim suszeniu, już jakby ktoś w nich chodził. Jak susze to faktycznie pościel, prześcieradła, ręczniki, poduszki - tutaj ok, no ale nie ma to jak se wywiesić na zewnątrz taka pościel. W lecie przerzucam nawet przez ogrodzenie od strony lasu inna bajka.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

No ale do prania, a nie do suszenia.

W ogóle wynalazek pralko-suszarki jest dla mnie beznadziejny. Zazwyczaj robię kilka prań pod rząd, a ten cykl prania i suszenia tyle trwa. Bez sensu.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Ja wiskozowe sukienki wrzucam do suszarki, biorę na klatę to, ze mogą się skurczyć. Póki co nic się nie dzieje, wiec wiskoza i wiskozolen wrzucać będę dalej. Swetry z domieszka wełny tez susze. Ale ja jestem tym wyjątkiem, który nienawidzi prania suszonego na zewnątrz cały okrągły rok susze klamoty w suszarce bębnowej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[stotek]

Napisane przez tinkerver2

Aktualnie - One Blade.
Nie mogłam często golić okolic intymnych maszynka, bo potem okropnie mnie swędziało. kupilam to cudo pół roku temu i to jest autentycznie najlepsza maszynka do golenia ever.
NIC NIE SWĘDZI A goli praktycznie na 0.Załącznik 7785280

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Masz wypasiona wersję czy jakaś najtańsza? Na co zwrócić uwagę?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Napisane przez stotek

Masz wypasiona wersję czy jakaś najtańsza? Na co zwrócić uwagę?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Mam tą podstawową - dla mnie robi co ma robić. Dobrze kupić sobie od razu ostrza

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Napisane przez tinkerver2

Mam tą podstawową - dla mnie robi co ma robić. Dobrze kupić sobie od razu ostrza

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

A masz wersję Face&Body czy tylko face?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez tinkerver2

Aktualnie - One Blade.
Nie mogłam często golić okolic intymnych maszynka, bo potem okropnie mnie swędziało. kupilam to cudo pół roku temu i to jest autentycznie najlepsza maszynka do golenia ever.
NIC NIE SWĘDZI A goli praktycznie na 0.Załącznik 7785280

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Tak, super sprzęt. Tż dostał kilka lat temu i jedyne co, to wymieniamy ostrza.

Ja mam swoje osobne ostrze do tych samych celów, co ty i też sobie chwalę. Lepiej tak, niż jednorazówkami szorować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Wy piszecie tutaj sporo o koldrach srnsorycznych, na innym wątku była chyba kołdra z polaru, a ja muszę przyznać, że moim ostatnim odkryciem jest...

Piżama z polaru, zakupiona w Tezenis.

Nigdy nie miałam cieplejszej i wreszcie przestało mi być zimno.

Mam piżamę w odcieniu...hmm brzoskwiniowym? Jest miękka, wiadomo - w końcu to polar, ale wygląda jak dres. Zastanawiam się jeszcze, czy traktować ją właśnie jako piżamę czy dres. Bo w domu czasem też mi trochę zimno, a ta piżama rozwiązuje ten problem od razu - mam na sobie tylko tę bluzę i spodnie i tyle wystarczy, a wcześniej to zawsze było dokładanie ciuchów - a to sweter za lekki i nie wystarcza, a to bluza niby ciepła, ale jednak trzeba założyć pod nią koszulkę...I tak w kółko. Tutaj nie mam takich problemów - ta piżama załatwia wszystko, aż czasem jest mi w niej za gorąco.

Teraz idzie do mnie drugie zamówienie - piżama z Home&You, podobna. Zobaczymy, która jest lepsza i w której będę spać, a w której chodzić po domu*

*obie wyglądają jak dresy



Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Olushka]

Mój tż też ma tę maszynkę, ale ja się boję, że się nią pozacinam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lottie69]

Napisane przez Olushka

Mój tż też ma tę maszynkę, ale ja się boję, że się nią pozacinam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No właśnie nie, jeszcze mi się nie zdarzyło. Za to po zwykłych nie raz

Za to śmiesznie wibruje, że mam łaskotki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Odkurzacz pionowy.
Suszarka bębnowa. To moje najlepsze zakupy 2022 roku.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Lottie69

Tak, super sprzęt. Tż dostał kilka lat temu i jedyne co, to wymieniamy ostrza.

Ja mam swoje osobne ostrze do tych samych celów, co ty i też sobie chwalę. Lepiej tak, niż jednorazówkami szorować.

Przepraszam, że takie bezpośrednio pytanie, ale co tym golisz? Interesują mnie pachy i nogi - czy by się do tego nadało.

[Lottie69]

Napisane przez Ellen_Ripley

Przepraszam, że takie bezpośrednio pytanie, ale co tym golisz? Interesują mnie pachy i nogi - czy by się do tego nadało.

No pewnie, ja akurat jadę okolice intymne, od wzgórka, aż po tyłek i pachwiny udowe. Więc jak daje rade w tak trudnych warunkach, to myślę, że da radę i nogi, które są w sumie łatwiejsze (więcej prostych odcinków, mniej zakamarków).
Z dużych plusów - nigdy się nie zacięłam one blade, a jednorazówkami jednak mi się zdarzało.

Tylko polecam uczciwie wymieniać ostrza, jak się zużyją i kupować ostrza na promocji. Bo jednak trochę kosztują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Mi by się nog nie chciało tym golić, ale pachy mi się zdarza i jest ok.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

Napisane przez Misia452

Odkurzacz pionowy.

Zastanawia mnie, w czym pionowy jest lepszy od normalnego. Rozważałam kiedyś zakup, ale fakt, że trzeba długo ładować i że akumulator się zużywa i trzeba wymieniać skutecznie mnie zniechęcił.

Swoją drogą, mam bezworkowy i odradzam. Co chwila trzeba wyrzucać zawartość, co nie jest łatwe - kurz słabo odchodzi od pojemnika, trzeba namaczać i naprawdę szorować. Miało być pięknie i ekologicznie a wyszło tak sobie.

[Misia452]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89477748]Zastanawia mnie, w czym pionowy jest lepszy od normalnego. Rozważałam kiedyś zakup, ale fakt, że trzeba długo ładować i że akumulator się zużywa i trzeba wymieniać skutecznie mnie zniechęcił.

Swoją drogą, mam bezworkowy i odradzam. Co chwila trzeba wyrzucać zawartość, co nie jest łatwe - kurz słabo odchodzi od pojemnika, trzeba namaczać i naprawdę szorować. Miało być pięknie i ekologicznie a wyszło tak sobie.[/QUOTE]

Głównie chodzi o to,że nie trzeba bawić się z kablem, jest lekki (w porównaniu do tradycyjnego). Lepiej się go trzyma i nosi. Mój ładuje się dosyć krótko,a bateria starcza na odkurzanie całego domu i jeszcze zostaje (dom około 70m2).
Pojemnik na kurz mam duży i nie opróżniam go aż tak często, raz na tydzień przy codziennym odkurzaniu. Jak dla mnie super zakup. Mój ma dużą moc i sporo końcówek,więc mogę nim odkurzyć wszędzie i się przy tym nie natrudzić. Oprócz podłóg odkurzam też narożnik, za meblami, szafki jakieś też jak coś mi się rozsypie czy blat (ma taką końcówkę do tego typu mebli), używam go też do odkurzania w aucie. Kiedyś mi się nie chciało odkurzać,a teraz robię to każdego dnia

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

A pojemnik i filtry można myć pod wodą,więc wyczyszczenie go zajmuje na prawdę chwilę. Poza tym jak ktoś ma np duży dom czy dwa poziomy to jest opcja dokupienia drugiego akumulatora. Bajka

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89477748]Zastanawia mnie, w czym pionowy jest lepszy od normalnego. Rozważałam kiedyś zakup, ale fakt, że trzeba długo ładować i że akumulator się zużywa i trzeba wymieniać skutecznie mnie zniechęcił.

Swoją drogą, mam bezworkowy i odradzam. Co chwila trzeba wyrzucać zawartość, co nie jest łatwe - kurz słabo odchodzi od pojemnika, trzeba namaczać i naprawdę szorować. Miało być pięknie i ekologicznie a wyszło tak sobie.[/QUOTE]

Nie trzeba przekładać kabla między gniazdkami przy odkurzaniu większej powierzchni, wygodniej się nim manewruje, niż rurą w przypadku odkurzania powierzchni, do których trzeba tylko krótką końcówkę.
Z minusów - długo się ładuje, na jednym naładowaniu często nie przelecę całego mieszkania (podłogi bez problemu, ale podłogi + listwy + kanapa + meble niekoniecznie) i ssanie jest gorsze, niż w tradycyjnym. I jest cięższy, bo w tradycyjnym trzymasz tylko lekką rurę z końcówką, a w pionowym całość.

[tinkerver2]

Ja mam pionowy, ale go nie znoszę. Mało wciąga, jest zwyczajnie słaby.
I nawet się zastanawiałam, czy to nie wina konkretnego egzemplarza, może mój zepsuty, gdyby nie to, że ciotka ma dokładnie ten sam i twierdzi to samo co ja.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja mam odkurzacz pionowy jako dodatkowy. Coś mi się wysypie, jakiś piach przy wejściu, szuflada w kuchni itp. Szybciej niż wyciągać ten na kablu, podłączać, a potem chować do kartonu.
A maszynkę kupiłam z philipsa satin shave. Nie polecam. Ani do okolic intymnych, ani do nóg. Nigdy nie miałam czegoś tak tępego i golącego nie dokładnie. A rozważałam tego one blade. Już nawet jakiś tani gilette „do brody” był lepszy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

Tez mam pionowy odkurzacz i sobie chwale. Mój jest lekki, zwrotny, wygodny, do tego mam małe mieszkanie, więc starcza na długo. Ładowanie tez przebiega w miarę szybko. Jedyny minus to imho słabsze ssanie w porównaniu z tradycyjnym.

[ZamyslonaRoztargniona]

Suszarka bębnowa.
Ze względu na tryb życia, czas na pranie mamy tylko jeden dzień w tygodniu. Z 4 osób, wychodzi kilka pralek. Musiałabym rozstawiać 3-4 suszarki. Potem czekać aż to wyschnie. Stary dom, duża wilgotność powietrza mimo regularnego wietrzenia, zdarzało się że pranie zatęchło zanim wyschło.
Z suszarką na prąd po kilku godzinach wyjmuję suchutkie, chowam do szafy.

[bleuclair]

Napisane przez stotek

A masz wersję Face&Body czy tylko face?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Lottie69

Tak, super sprzęt. Tż dostał kilka lat temu i jedyne co, to wymieniamy ostrza.

Ja mam swoje osobne ostrze do tych samych celów, co ty i też sobie chwalę. Lepiej tak, niż jednorazówkami szorować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podbijam pytanie, jaka to jest dokładnie wersja? Chciałabym kupić do tych samych celów, ale muszę wiedzieć jaką

[tinkerver2]

Ja mam podstawowa, nie żadne first shave czy tam 360

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka