Odczuwacie kryzys gospodarczy?

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez Misia452

Ja miałam ombre w liceum i bardzo naturalny efekt to był i nie chodziłam często do fryzjera, w sumie miałam je bez zmian aż mi się nie zbudziło i nie ścięłam włosów do naturalnego koloru

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Ale ombre robilo sie tylko na czesci wlosow, a sombre to koloryzacja na calej dlugosci.

[bleuclair]

Napisane przez kaledonia

A masz włosy blond czy brąz ?

Brunetki mogą rozważyć farbowanie henną ( taką czystą 100% lawsomię polecam ), to kosztuje nie dużo, teraz nawet w Rossmann czy Hebe można kupić Venitę, która dobrze pokrywa siwe włosy.
Moje współlokatorki farbowały profesjonalną farbą, tą samą co u fryzjera, ja nie domyśliłabym się, że nie były u fryzjera. Można kupić i farbę i aktywator w sklapach fryzjerskich.

Nigdy nie farbowałam włosów u fryzjera, zawsze mi było szkoda kasy. Za to lubię chodzić na strzyżenie, w końcu znalazłam u siebie kogoś kto się zna na robocie i nie leci hurtowo każdego jednakowo.

moje włosy to w ogóle temat rzeka, bo spokojnie mogę wyróżnic kilka odcieni na różnej długości W lecie to już w ogóle, część mi tak jaśnieje, że znajomi pytają, czy farbowałam Raczej brąz, ale taki z tonami blondu i miodu jednocześnie Dlatego chyba cieżko tak indywidualnie farbę nałożyć na nie, zwłaszcza że ja mam dwie lewe ręce.
Właśnie patrzę na cennik tego fryzjera u którego się strzygłam w Lublinie przeważnie. I tak strzyżenie długich włosów to według cennika to 150 zł, a strzyżenie z koloryzacją 355 plus. Czyli też nie wiadomo czy nie zawołają 500 bo napisane jest że to zależy od stanu włosów Natomiast refleksy 500 plus. A już się zastanawiałam nad tymi refleksami bo chętnie bym coś odmieniła

[kaledonia]

Napisane przez bleuclair

moje włosy to w ogóle temat rzeka, bo spokojnie mogę wyróżnic kilka odcieni na różnej długości W lecie to już w ogóle, część mi tak jaśnieje, że znajomi pytają, czy farbowałam Raczej brąz, ale taki z tonami blondu i miodu jednocześnie Dlatego chyba cieżko tak indywidualnie farbę nałożyć na nie, zwłaszcza że ja mam dwie lewe ręce.
Właśnie patrzę na cennik tego fryzjera u którego się strzygłam w Lublinie przeważnie. I tak strzyżenie długich włosów to według cennika to 150 zł, a strzyżenie z koloryzacją 355 plus. Czyli też nie wiadomo czy nie zawołają 500 bo napisane jest że to zależy od stanu włosów Natomiast refleksy 500 plus. A już się zastanawiałam nad tymi refleksami bo chętnie bym coś odmieniła

To faktycznie polecam rozejrzeć się za jakimś tańszym, jak tu już ktoś wspominał. W grudniu płaciłam w salonie 55zł za strzyżenie także to co piszesz to jakiś kosmos.

[Lumimi]

Ja kiedyś zrobiłam sobie takie "gówno" na włosach po samodzielnych koloryzacjach że wolę teraz płacić u fryzjera za jeden kolor. Panie co ja wtedy miałam na głowie skończyło się na rozjaśnieniu, włosy były spalone a ja zapłaciłam kupę hajsu wolę teraz zapłacić za usługę i mieć git. Tym bardziej że włosy nam długie więc potem wychodzą na włosach multicolory jak nie wie się jak cos zrobić

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[andra]

Napisane przez kaledonia

To faktycznie polecam rozejrzeć się za jakimś tańszym, jak tu już ktoś wspominał. W grudniu płaciłam w salonie 55zł za strzyżenie także to co piszesz to jakiś kosmos.

Też jestem w trakcie poszukiwań, ale trudno będzie - już wcześniej był wybór - albo panie Zosie albo salooony. W tych drugich strzyżenie kiedyś 100 dziś 150zł.
Jak żyć Oczywiście farbując u tych drugich można zbankrutować = powyżej 300 (średnie miasto na Śląsku)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rejczeI]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89491711]Ale no cóż, wiele lokali raczej upadnie, bo cen nie można też podnosić w nieskończoność. Byłam niedawno w górach na kilka dni (Podhale) i wyraźnie widać mniejszą ilość osób na stokach czy w ogóle na ulicach. Kiedyś w ferie były tłumy, na termy gigantyczne kolejki, na stokach ludzi jak mrówek - teraz przeciwnie, wcale nie czułam, że jestem w górach w pełni sezonu. Czarno to wszystko widzę. Takie wypady to jest pierwsze z czego ludzie będą rezygnować - my za 4 dni 2+1 zapłaciliśmy za wszystko 4k. No to jest bardzo dużo jak na moje oko, więcej tej zimy już nie pojadę, a chcieliśmy jeszcze zaliczyć jakiś stok.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ostatnio był płaczko artykuł o tym. Że niby ferie mają teraz biedniejsze województwa i to jest powód. Na co ludzie odpisywali że wolą jechać do Czech lub Austrii.

Napisane przez invisible_01

Ja płacę za sombre ok 400 zł, ale jest zrobione tak, że mogę chodzić raz na pół roku. To jest cena że strzyżeniem i modelowaniem. Siedzę na fotelu 4,5h, więc uważam to za uczciwą cenę, szczególnie jak na to, jak rzadko muszę to robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie pół roku to byłoby długo za długo. Miałabym kilka cm długości włosów więcej.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

tak bardzo tak. Wszystko robisz sam łącznie z pokazaniem pani pod pikacz wydruku lub kodu na smartfonie. Chamstwo. Gdyby nie to że przed seansem fajne miejsca mogą być zajęte, też bym wolała skorzystać z opcji w kinie.



Trochę, ale tylko trochę, mnie dziwi, że cena strzyżenia jest zależna od długości włosów. Co to ma do rzeczy.
Podcinam sama i farbuję henną. Teraz staram się nie podcinać bo chcę sobie zapuścić tak długie jak nigdy wcześniej mi się nie chciało mieć. Paznokcie też maluję sama. Nie chciałoby mi się tak w ogóle chodzić na włosy paznokcie i rzęsy. Za dużo zachodu. Robię rzęsy, u mojej kosmetyczki 180. I tak mnie to nieco niecierpliwi, ale podoba mi się efekt, a mnie takie kosmaki gąsienice pasują i odpada krochmalenie się z tuszami. Nie narzekam, dziewczyna musi utrzymać siebie i lokal. Niemniej drogo.

[marza_mr]

Napisane przez Finlora

To mnie np dziwi, że punkty pobrań doliczają sobie opłatę za pobranie. Robiłam morfologię i zdziwiłam się, że zapłaciłam 27 zł. Patrzę na paragon, a tam morfologia 17 a pobranie 10.

Nie jest to niestety wymysł obecnych czasów. Pamiętam, jakie przeżyłam zaskoczenie naście lat temu we wrocławskim dolmedzie, jak okazało się, że oprócz opłaty za badanie, muszę dopłacić za pobranie krwi. Pobrano ją raz, ale ponieważ badanych było kilka parametrów, to za każdy parametr ta opłata była naliczana osobno.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez marza_mr

Nie jest to niestety wymysł obecnych czasów. Pamiętam, jakie przeżyłam zaskoczenie naście lat temu we wrocławskim dolmedzie, jak okazało się, że oprócz opłaty za badanie, muszę dopłacić za pobranie krwi. Pobrano ją raz, ale ponieważ badanych było kilka parametrów, to za każdy parametr ta opłata była naliczana osobno.

Nadal dla mnie to jest dziwne. Robiłam wiele razy badania prywatne i nigdy nie spotkałam się z rozdziałem cen.

[marza_mr]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89492109]Nadal dla mnie to jest dziwne. Robiłam wiele razy badania prywatne i nigdy nie spotkałam się z rozdziałem cen.[/QUOTE]

A to jasna sprawa, dla mnie też to było bardzo nieprzyjemne i kosztowne zaskoczenie.

[skara]

Napisane przez marza_mr

Nie jest to niestety wymysł obecnych czasów. Pamiętam, jakie przeżyłam zaskoczenie naście lat temu we wrocławskim dolmedzie, jak okazało się, że oprócz opłaty za badanie, muszę dopłacić za pobranie krwi. Pobrano ją raz, ale ponieważ badanych było kilka parametrów, to za każdy parametr ta opłata była naliczana osobno.

No ale sorry, chcą tą krew ode mnie telepatycznie wyciągnąć czy skan przedramienia mam im wysłać? Nie da się zrobić badań bez kłucia, więc niech nie robią komedii a podniosą jawnie i uczciwie cenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Indecence]

ja już się wyleczyłam z ombre, sombre i pasemek. zrobiłam raz, rok temu żeby zejść ze zbyt ciemnego koloru włosów. dobrze mi jest w jednolitym kolorze, profesjonalną farbę kupuję na allegro za 33 zeta, starcza na dwa razy a osiedlowa fryzjerka bierze 60 zł za jej nałożenie. ścinam się w innym salonie, raz na kilka miesięcy - strzyżenie na długich włosach 120 zł. Grzywkę ścinam częściej, w jeszcze innym salonie, za 15 zł, bo ta od farbowania nie umie prosto obciąc, a ten od obcinania bierze 30 zł za samą grzywkę i terminy ma długie i mam za daleką fatygę.

Kraków, jak coś.

[rejczeI]

Napisane przez skara

No ale sorry, chcą tą krew ode mnie telepatycznie wyciągnąć czy skan przedramienia mam im wysłać? Nie da się zrobić badań bez kłucia, więc niech nie robią komedii a podniosą jawnie i uczciwie cenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może chodzi o jakieś inne stawki podatku? Np. nie wiem, zmyślam, pobranie to 8%, a zbadanie 23% ? I dlatego tak po chamsku doliczają te opłaty serwisowe. Bo mnie to serio wkurza że nie może bilet kosztować na stronie np. 17 zł tylko musi 15+2.

[Lumimi]

Napisane przez rejczeI

Może chodzi o jakieś inne stawki podatku? Np. nie wiem, zmyślam, pobranie to 8%, a zbadanie 23% ? I dlatego tak po chamsku doliczają te opłaty serwisowe. Bo mnie to serio wkurza że nie może bilet kosztować na stronie np. 17 zł tylko musi 15+2.

Raczej bym powiedziała żeby skusić albo inaczej naciągnąć. Nawet jeśli by były dwie stawiki podatku to jakoś inne placówki radzą sobie z tym i podają jedna cene.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[andra]

Napisane przez skara

No ale sorry, chcą tą krew ode mnie telepatycznie wyciągnąć czy skan przedramienia mam im wysłać? Nie da się zrobić badań bez kłucia, więc niech nie robią komedii a podniosą jawnie i uczciwie cenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam ostatnio, kilka parametrów+ jedna opłata za pobranie. Może się mylę ale wydaje mi że tak łatwiej weryfikować opłacalność punktu pobrań.
Laboratorium to jedna a setka punktów rentownych lub mniej to byłaby inna sprawa. Nie rozwiązałaby tego podwyżka bo badania są od 10 do kilkuset zł, ile miałaby wtedy wynieść dla każdego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Wydaje mi się, że opłaty za pobranie krwi pojawiły się na początku covida i zostały. Robię dość często w Alabie i tak mi się jakoś kojarzy (ale nie mam pewności).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Mnie ostatnio pani fryzjerka skasowała 35 zł za 2 minuty pracy - i to z całym przygotowaniem typu założenie peleryny. Poprosiłam o podcięcie końcówek na prosto - wzięła nożyczki, zaczesala włosy do tyłu, obcięła i elo. Samo cięcie trwało jakieś 30 sekund.
Ja wiem, że 35 zł wydaje się niedużo, ale dla mnie to jest godzina pracy w szkole, a dla pani 3 ruchy ręka.
Więc postanowiłam, że po prostu kupię maszynkę do golenia i będę prosić koleżanke o podcięcie

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[PaulinciaKWC]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89491314]No ale to przecież są zapewne produktu dla różnych typów cery. Ja mam tłustą ze skłonnością do trądziku i muszę bardzo uważać co nakładam na twarz. Wolę jednak sama decydować.

Jeśli chodzi o kolorówkę - tusz za 100-150 zł to jest wydatek totalnie zbędny, są genialne tusze za ułamek tej ceny i już na bank nie wydam więcej, bo taki tusz nie zrobi absolutnie nic więcej niż dobry tusz powinien zrobić - a taki mogę mieć za 30 zł. Eyeliner mam z eveline - nie znalazłam lepszego póki co, szminki z maybelline - wszystko przetrwają. Podkłady mam z różnych półek cenowych, sporo tańszych i tanich, bo patrzę na skład. Na podkład nie wydam więcej niż 150 zł. W co dobrze zainwestować to cienie - tutaj mam palety z tarte, natasha denona etc. I uważam, że są warte swojej ceny. Pudry utrwalające - do 60-80 zł, róże bronzery i rozswietlacze - nie więcej niż 50. No chyba, że jakieś trio do dam stówę.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
U mnie to samo, zresztą po co mi np. serum pod oczy jak potrzebuje powiedzmy serum regulującego do twarzy. Kupuje wg potrzeb, nie zal mi wydac 100 zl na kosmetyk, ale na niespodzianke juz tak, bo albo bym tych kosmetykow nie mogla uzywac albo bym nie potrzebowala.
Zresztą nie wiem skad w takim razie te zapasy kosmetyczne u tinker, bo juz wieki temu pisala, ze box zalatwia sprawe i wlasciwie oszczedza dzieki niemu, bo praktycznie nie dokupuje kosmetykow.

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez invisible_01

Dla mnie paczka niespodzianka tym bardziej odpada w czasach kryzysu, szkoda mi choćby złotówki na coś, z czego być może nie skorzystam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kiedys testowalam rozne pomadki ochronne, bo uzywam regularnie i mi sie nudziły. Teraz kupuje jedną jak kon, non stop tą samą, raz na x czasu drugą, bo jest zbyt duza szansa, ze "nowosc" albo bedzie niewystarczająca albo mnie uczuli i po co to?

[tinkerver2]

Napisane przez PaulinciaKWC

.
Zresztą nie wiem skad w takim razie te zapasy kosmetyczne u tinker, bo juz wieki temu pisala, ze box zalatwia sprawe i wlasciwie oszczedza dzieki niemu, bo praktycznie nie dokupuje kosmetykow.

Jeszcze z Kielc box zamawiam jakoś od roku, a kosmetyków (chodzi mi o kolorówkę) mam mnóstwo.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Sodalite

niektórzy tak mają od zawsze. np UPC (internet) od co najmniej 5 lat dolicza sobie złotówkę za płatność przez internet. nie wiem jak przy ustawieniu stałej opłaty pobieranej z karty, ale przy płaceniu blikiem tak jest.
i gdyby nie fakt, że nic innego w moim rejonie nie działa, to już dawno zrezygnowałabym z ich usług. m.in właśnie dlatego.

Ja przez to place im przelewem

[Misia452]

Napisane przez tinkerver2

Mnie ostatnio pani fryzjerka skasowała 35 zł za 2 minuty pracy - i to z całym przygotowaniem typu założenie peleryny. Poprosiłam o podcięcie końcówek na prosto - wzięła nożyczki, zaczesala włosy do tyłu, obcięła i elo. Samo cięcie trwało jakieś 30 sekund.
Ja wiem, że 35 zł wydaje się niedużo, ale dla mnie to jest godzina pracy w szkole, a dla pani 3 ruchy ręka.
Więc postanowiłam, że po prostu kupię maszynkę do golenia i będę prosić koleżanke o podcięcie

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

No jeśli to dużo dla ciebie to obcinaj się sama. Skoro takie łatwe, tak uważasz myślę,że na pewno nie obetniesz się tak sama jak ona cię obcina, ani koleżanka

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez tinkerver2

Mnie ostatnio pani fryzjerka skasowała 35 zł za 2 minuty pracy - i to z całym przygotowaniem typu założenie peleryny. Poprosiłam o podcięcie końcówek na prosto - wzięła nożyczki, zaczesala włosy do tyłu, obcięła i elo. Samo cięcie trwało jakieś 30 sekund.
Ja wiem, że 35 zł wydaje się niedużo, ale dla mnie to jest godzina pracy w szkole, a dla pani 3 ruchy ręka.
Więc postanowiłam, że po prostu kupię maszynkę do golenia i będę prosić koleżanke o podcięcie

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

I lata szkoły fryzjerskiej i kursów i zbierania doświadczenia, aby nabrać takiej wprawy

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89492491]I lata szkoły fryzjerskiej i kursów i zbierania doświadczenia, aby nabrać takiej wprawy [/QUOTE]A tam, przeciez co w tym trudnego
A tak w ogóle to nie miałabym tyle odwagi żeby mnie koleżanka obcinała


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Napisane przez Misia452

No jeśli to dużo dla ciebie to obcinaj się sama. Skoro takie łatwe, tak uważasz myślę,że na pewno nie obetniesz się tak sama jak ona cię obcina, ani koleżanka

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Do tej pory obcinał mnie ex mąż maszynka

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez tinkerver2

Do tej pory obcinał mnie ex mąż maszynka

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

I co było tak samo jak po wizycie u fryzjera?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Napisane przez Misia452

I co było tak samo jak po wizycie u fryzjera?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

U mnie nawet efekt jest lepszy jak się sama obcinam nie wiem, może nie trafiłam na super fryzjerów a nie mam ochoty płacić z 100 zł za podciecie końcówek w jakimś fensi salonie.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Napisane przez Misia452

I co było tak samo jak po wizycie u fryzjera?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Bez różnicy. 10.jpg

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez kasiunia788742

U mnie nawet efekt jest lepszy jak się sama obcinam nie wiem, może nie trafiłam na super fryzjerów a nie mam ochoty płacić z 100 zł za podciecie końcówek w jakimś fensi salonie.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

No tak, trzeba mieć dobrego fryzjera. Ja nawet bym nie oddała moich włosów innej fryzjerce, bałabym się jak się ma sprawdzona osobę to już tak chyba jest

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[902f7e545689995ed7100549f983f7667db9d210_640a7312174a8]

No ale bez kitu, podcięcie końcówek na półdługich włosach to nie jest filozofia.
Farbowanie na jeden kolor to też prosta sprawa bo to kwestia jedynie równomiernego rozprowadzenia farby; co innego jakieś zabawy kolorami jak ombre czy skomplikowane cięcie.

[Finlora]

Napisane przez Misia452

A tak w ogóle to nie miałabym tyle odwagi żeby mnie koleżanka obcinała


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Mnie przez lata obcinała mama Mojego męża i ojca obcina nadal. Wszyscy żyją i wyglądają dobrze.

[Misia452]

No mnie też kiedyś obcinała babcia,ale nie chce do tego wracać, bo wyglądała komicznie. Teraz to dopiero widzę, wtedy mi pasowało. Kiedyś faceci tez obcinali się maszynkami,jeden drugiego i żyli,ale tak krótkie włosy to co innego. Mój tz woli iść i zapłacić niż prosić kogoś. Na pewno lepiej go obetnie fryzjerka niż kolega.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka