Starania o dziecko 2022 cz.2

[natkurka]

Ja tez dlatego zazdroszcze ludziom ze potrafia szybko dzialac. Ja bym pewnie pojezdzila po okolicy poogladala oferty zakupow domow, dzialek itp i dopiero wtedy. A i tak nawet jakbym kupila to dalej bym sie zastanawiala

Jak szukalismy dwa lata temu domu to ja juz bylam zmeczona materialem bo wskoczylismy z listy rezerwowej na liste chetnych w jednej inwestycji i mielismy dwa tygodnie na podjecie decyzji i zanim to zrobilismy to obskoczylismy chyba z 30 domow na sprzedaz, analizowalismy itp. Ale wtedy czulam ze wybralam naj naj opcje.

Fare - zdecydowalas sie na minotor oddechu?
Ja dzisiaj zakupilam wyprawke z apteki, spiworek, lampke do karmienia, kosz na pieluchy z wkladami.

Zostala mi jeszcze wanienka, elektroniczna niania ( chociaz tu wszyscy polecaja kamerke z xiomi za 199zl), byc moze monitor oddechu i jeszcze bielizne do porodu i karmienia.

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Ja tez dlatego zazdroszcze ludziom ze potrafia szybko dzialac. Ja bym pewnie pojezdzila po okolicy poogladala oferty zakupow domow, dzialek itp i dopiero wtedy. A i tak nawet jakbym kupila to dalej bym sie zastanawiala

Jak szukalismy dwa lata temu domu to ja juz bylam zmeczona materialem bo wskoczylismy z listy rezerwowej na liste chetnych w jednej inwestycji i mielismy dwa tygodnie na podjecie decyzji i zanim to zrobilismy to obskoczylismy chyba z 30 domow na sprzedaz, analizowalismy itp. Ale wtedy czulam ze wybralam naj naj opcje.

Fare - zdecydowalas sie na minotor oddechu?
Ja dzisiaj zakupilam wyprawke z apteki, spiworek, lampke do karmienia, kosz na pieluchy z wkladami.

Zostala mi jeszcze wanienka, elektroniczna niania ( chociaz tu wszyscy polecaja kamerke z xiomi za 199zl), byc moze monitor oddechu i jeszcze bielizne do porodu i karmienia.

Ależ my oglądaliśmy w okolicy oferty domów i mieszkań os dłuższego czasu, I fizycznie byliśmy zwiedzić 4 najbardziej nam odpowiadające I to było w niedzielę właśnie.
Najtańsza działka kosztuje 265k, a tu mam kawałek domu z ogrodem za finalnie stanęło 357k z opcją rolet zewnętrznych montowanych w murze przy czym tarasowe sterowane elektronicznie + dwa okna dachowe z montażem + wejście na strych.
Co do izolacji dachu jest spoko ileś tam wełny mineralnej w murze, jednak nie gotowy sufit tylko na zasadzie bodajże do wygipsowania (ale pewności nie mam)
Tam bardziej mamy facet się interesował tematem. Sam on się zdziwił ze strop porządny itd i jakieś tam części dachu lepsze niż u niego i dachówka ceramiczna nawet itd.
Fajne ze jest opcja zamontowania ogrzewania u góry gazowego bo rury od gazu są doprowadzone do strychu ale dalej już samemu zabawa. No i oczywiście opcja schowania schodów w komórce w domu (ala piwnica mini pokoik - ok5m2)
I strych jest ok 35m2 tak że można swobodnie chodzic a reszta skosy ale też nie ze do podłogi tyle żeby np komody czy inne meble postawić. Dokładnych wymiarów nie pamiętam. Pokazywał zdjęcia u sąsiadów jak oni sobie strych na dwa pokoje przerobili.

Sensowny deweloper widać że zna się na rzeczy i wszystko potrafi wytlumaczyc, a nie jak np sprzedawca mieszkań który w sumie zna podstawy bez szczegółów typu co i gdzie i z czego jaki wymiar.
Zaznaczył tez ze czesto się kontaktuje z nabywca aby dograć wszystko na tip top, odnośnie chociażby dobrego rozmieszczenia gniazdek czy lamp. Także spoko.

Ja tam się cieszę, mój zaskoczony totalnie, nie mógł pojąć ze dostane jako prezent itd. Szok i niedowierzanie podobnie jak ja.

No ja właśnie robię zamówienia jedne z ostatnich w necie głównie allegro.
Czekam właściwie z kolejnymi kremami ewentualnie żeby np buzię dzidzi smarować np przed spacerem bo nie wiem jaki wybrać a do położnej idę za tydzień.


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

My zanim kupiliśmy mieszkanie, to wytypowaliśmy dwie możliwe okolice, typy budynków, lata budowy, potem robiliśmy rekonesans na portalach z ofertami, przeglądaliśmy też archiwalne oferty, obejrzeliśmy chyba z 5-8 innych mieszkań interesujących nas (czyli wszystkie oferty, jakie się pojawiły przez jakiś kwartał), a to nasze chyba 2 albo 3 razy oglądaliśmy przed zakupem Ale finalnie jesteśmy bardzo zadowoleni, nawet bardziej niż sądziłam

Ale było to okropnie męczące.

My nawet z wyjazdami wakacyjnymi tak mamy, że oglądamy milion ofert, czytamy opinie, oglądamy Google Maps, tripadvisor itp Zazdroszczę ludziom, którzy idą do biura i kupują.

Nie kupiliśmy monitora i raczej jestem aktualnie na etapie, że go nie kupię. Chcę jeszcze obejrzeć webinar o sypialni noworodka od Magdaleny Komsty i wtedy ostatecznie zdecyduję, ale przy spełnieniu innych zaleceń (spanie w pokoju z rodzicami, bez zbędnych badziewi w łóżeczku, niepalenie papierosów przez rodziców itp.) mówi się, że te monitory nie zwiększają wcale bezpieczeństwa. Co do niani, to zdecyduję w praniu, czy będzie potrzebna.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Wow Oska, 357 tysięcy to jest mega cena jak na bliźniak, pod Poznaniem takie ceny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

Nie wiedzialam ze istnieje opcja wyboru standartu przy zalupie domu. My jak kupowalismy to rolety, drzwi, okna itp byly wliczone w cene. Nie bylo opcji np rezygnacji z rolet bo developerowi zalezalo na spojnym wygladzie osiedla.

My na chwile obecna mieszkany w blizniaku, mamy ogrodek ale bylam tam cale 3 razy jakos nie potrafie spedzac czasu w ogrodku jak wiem ze obok tez sa blizniaki. Ja np z parteru widzialam sasiadow w ogrodku. Pamietam ze dwa razy w pandemii pilam tam kawe. No ale my tez mamy maly ogrodek wiec to inna sprawa. A kolejna sprawa, ze ja jestem totalnym przeciwienstwem swojej mamy ktora ma wypasiony ogrod, piekne kwiaty. Ja to stronie od wszelkich ogrodowych aktywnosci.

Ej Oska masz wizualizacje tego blizniaka? Nie umiem sobie wyobrazic jak wyglada 60 metrow, to macie rozmieszczone na jednym poziomie? Powyzej Was tez sa mieszkania czy jak? Bo np niedaleko nas tez powstaly blizniaki ale okazuje sie ze jeden blizniak to dwa osobne mieszkania. Jedno z ogrodkiem na dole 60 pare metrow a drugie powyzej 90 metrow i tu juz dwa pietra jakby partner i poddasze. Ale takiego blizniaka 60 metrow nie umiem sobie wyobrazic. To sa takie segmentowe jakby domki?

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Nie wiedzialam ze istnieje opcja wyboru standartu przy zalupie domu. My jak kupowalismy to rolety, drzwi, okna itp byly wliczone w cene. Nie bylo opcji np rezygnacji z rolet bo developerowi zalezalo na spojnym wygladzie osiedla.

My na chwile obecna mieszkany w blizniaku, mamy ogrodek ale bylam tam cale 3 razy jakos nie potrafie spedzac czasu w ogrodku jak wiem ze obok tez sa blizniaki. Ja np z parteru widzialam sasiadow w ogrodku. Pamietam ze dwa razy w pandemii pilam tam kawe. No ale my tez mamy maly ogrodek wiec to inna sprawa. A kolejna sprawa, ze ja jestem totalnym przeciwienstwem swojej mamy ktora ma wypasiony ogrod, piekne kwiaty. Ja to stronie od wszelkich ogrodowych aktywnosci.

Ej Oska masz wizualizacje tego blizniaka? Nie umiem sobie wyobrazic jak wyglada 60 metrow, to macie rozmieszczone na jednym poziomie? Powyzej Was tez sa mieszkania czy jak? Bo np niedaleko nas tez powstaly blizniaki ale okazuje sie ze jeden blizniak to dwa osobne mieszkania. Jedno z ogrodkiem na dole 60 pare metrow a drugie powyzej 90 metrow i tu juz dwa pietra jakby partner i poddasze. Ale takiego blizniaka 60 metrow nie umiem sobie wyobrazic. To sa takie segmentowe jakby domki?

Tak na jednym poziomie dodatkowo można zaadaptować poddasze i to dodatkowe 35m2 czyli wsumie 97m2 wychodzi. Tak tu też okna i drzwi normalne w standardzie, ale rolety już nie są w podstawowym ani okna dachowe itd itp.
Fare uwierz mi że najtańszy kawałek domku co znalazlam na mojej docelowej pipidowie 400-475k i to na zasadzie podobny metraz z tym że rozbity na piętra no i o wiele mniejsze ogródki.
A jednak przy założeniu malenstwa które zaraz będzie na świecie bieganie miedzy sypialnia po schodach a salonem na dole komplikuje mocno życie.

No będziemy się z sąsiadami oglądać poki czegoś sensownego nie wymyślimy.

To wyglada dokladnie tak że są łącznie 4 budynki po 2 bliźniaki. Czyli w sumie 8 bliźniaków. Ale są dość blisko siebie że w sumie I tak sąsiad za ścianą i ten kawałek dalej Cie widzą.
Jedyny plus że nie powstanie nam za ogrodem fabryka czy wysypisko ale inne mieszkania i domy mogą.
No i ogród to w sumie kwadrat za domem i czesc boczna do końca podjazdu. Nasz łącznie ma 358m2.
Przy czym ta.boczna część jest mega sensowna że np można zrobić sobie brame garażowa i z tyłu ogrodu na lajcie postawić np garaż. Pełno różnych możliwości i opcji.
Najbardziej cieszy mnie łazienka
Ze ma prawie 7m2 i zmieści się i wanna i prysznic i pralka i szafki tez.
Screenshot_20230207-222814_OLXpl.jpg

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

A powiedz mi tak z ciekawosci bo sie nie znam. W umiwie jest zapis ze np kupujecie 62 metry czy iles tam czy 90? Bo zastNawiam sie o co chodzi z powierzchnia uzytkowa i nieuzytkowa. Czy jak czegos nie ma w planie to mozna to zagospodarowywac? Co np w przypadku sprzedazy mieszkania. Spedzajecie np 60 pare metrow czy juz to 90? Bo wspomnialas ze ono jest z mozliwoscia zaadaptowania

[Oska87]

Napisane przez natkurka

A powiedz mi tak z ciekawosci bo sie nie znam. W umiwie jest zapis ze np kupujecie 62 metry czy iles tam czy 90? Bo zastNawiam sie o co chodzi z powierzchnia uzytkowa i nieuzytkowa. Czy jak czegos nie ma w planie to mozna to zagospodarowywac? Co np w przypadku sprzedazy mieszkania. Spedzajecie np 60 pare metrow czy juz to 90? Bo wspomnialas ze ono jest z mozliwoscia zaadaptowania

W umowie rezerwacyjnej jest typowo zapis o 62m2 + poddasze nieużytkowe. Nie pamiętam jak jest z wysokością na poddaszu dokladnie. Wiem że bezproblemu można zmienić na użytkowe jeśli wysokość jest pow. 2,5m. Ale jak to rzeczywiście jest w naszym nowym domu to nie pamiętam.
Na dole jest wysokość 2,7m więc o tyle fajnie.
Na górze mimo wszystko mniej ale czy to jest akurat 2.5m nie powiem Ci.
Z reszta jak dla mnie nie ma różnicy, pełno jest takich domków gdzie jest zaadaptowane poddasze.
I tak pewnie na starcie sobie odpuścimy robienie tam cokolwiek jeśli już to zas kiedyś myślę. Ale pewności nie mam.
Cena mega i tak jak mowie gościu mowil z sensem i wyczerpująco na bieżąco tez swoje pomysły mówiąc.
No i szerokość ta z boku do końca podjazdu ma ok 6m plus z tyłu w sumie zostaję prostokąt nie chce mi się dokładnie teraz liczyć ale tak jak mowie, na lajcie idzie zrobic brame i na końcu nawet murowany garaż postawić a i jeszcze zostanie kawałek ogrodu i z boku I za tarasem.
Także od razu żeśmy klepli. Dałam numer mojej mamie i niech se ona uzgadnia z deweloperem wszystko, bo po co się bawić w gluchy telefon wpierw się umawiają na podpisanie umowy rezerwacyjnej, potem na umowę deweloperska w formie aktu notarialnego. I tak jak mówiłam byłyby marne szanse na udział w programie bo ta wczesniejsza transza jest do nadrobienia z ta co przypada w marcu, I wychodzi na to ze ok 150k trzeba wpłacić już w marcu.
I zainteresowanie gościu ma dość duże, tylko każdy się zastanawia i wnioski kredytowe tez lubią się przeciągać...tu akurat liczy się refleks.(biorąc pod uwagę że mówi prawdę)
Ale myślę że tak, z tego co aktualnie w okolicy jest dostępne to wychodzi najkorzystniej.
Maly deweloper który dopiero realizuje 2 czy 3 inwestycje jest jakimś ryzykiem, ale u nas jest praktycznie niewielkie, jest fundusz gwarancyjny itd jesteśmy zabezpieczeni po prostu. Jednocześnie to mega okazja, bo jemu zależy też na zadowolonych ludziach którzy będą słać dobre opinie w świat a w przypadku takich małych startujących przedsięwzięć jest to mega istotne.


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Dla mnie to jest cena nie do uwierzenia praktycznie, u nas są takie ceny za 2 pokoje w starym budownictwie i nie w centrum Ale widać, że malutki tem domek Jak Wam odpowiada wielkość j lokalizacja, to najważniejsze. To jest już istniejące osiedle, jest już infrastruktura typu drogi, sklepy? Czy to za mały teren żeby mówić o osiedlu i to po prostu kilka domów we wsi pod miastem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 02:41 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------

Napisane przez theali

W wózku nigdy prześcieradełka nie mieliśmy, kładliśmy świeżą tetrową albo flanelową pieluchę i tyle. W koszu Mojżesza też flanelowa pielucha robi za prześcieradło Śpiworek na szczęście kupiliśmy tylko jeden przy starszym, bo dziecko okazało się być wybitnie antyśpiworkowe. Rożka nie mieliśmy, nie mamy i nigdy nam nie brakowało - a mnie tylko wkurzało, jak w szpitalu dzieci zawijali w kołderkę na kształt rożka. Takie burrito, dla mnie mało wygodne, a bobas szybko zaczynał walczyć o wyjęcie rąk.


Jakiś no name, tyle że z odpływem. Przy starszym użyliśmy ledwie parę razy, bo przy zanurzeniu w wanience była histeria - jak tylko wygoił się pępek, zaczęliśmy go zamiast tego zabierać pod prysznic. Za to u bobasa #2 włożenie do wody wywołuje wyraz absolutnej błogości na twarzy, więc pewnie trochę dłużej poużywamy

Nie wpadłabym na to, żeby używać pieluszki jako prześcieradła!!! A to w sumie logiczne. A ochraniacz pod to dawaliście?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Dla mnie to jest cena nie do uwierzenia praktycznie, u nas są takie ceny za 2 pokoje w starym budownictwie i nie w centrum Ale widać, że malutki tem domek Jak Wam odpowiada wielkość j lokalizacja, to najważniejsze. To jest już istniejące osiedle, jest już infrastruktura typu drogi, sklepy? Czy to za mały teren żeby mówić o osiedlu i to po prostu kilka domów we wsi pod miastem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 02:41 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------




Nie wpadłabym na to, żeby używać pieluszki jako prześcieradła!!! A to w sumie logiczne. A ochraniacz pod to dawaliście?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No dla mnie też jest to cena nie do uwierzenia tym bardziej że w okolicy jest duzo drożej. To nie jest nawet osiedle, po prostu ulica była, a te domki stoją obok siebie. Za ogrodem poki co jest kawałek pola więc pewno albo właściciel pola przerobił tereny na działki budowlane (albo sam deweloper kupil kawałek pola i sam przerobil). W przyklejonym miasteczku ciezko nawet w tej cenie złapać w tej chwili mieszkanie, a co dopiero domek z ogródkiem.
O ile w samym Poznaniu może bym złapałam mieszkanie w bloku typu 3 pokoje w bloku metraz huk 48m2 z wielkiej płyty lata 70lub kamienicy powojennej o tyle trza by się bawić w konkretny remont. Ale to też graniczy z cudem.

Metraz mi na lajcie odpowiada z opcją zagospodarowania poddasza to już w ogole baja.
Jeśli chodzi o nasza nowy domek no akurat nasza ulica wychodzi trochę lipnie na całą wies, bo póki co drogą jedynie utwardzona a nie wybetonowana. Choć gmina ma w planach ja normalnie pokryć asfaltem i tu to mowil i facet mamy i sam deweloper.
W okolicy same domki parterowe/bliźniaki. I ludzie żyją, w zasadzie ulica ma 5minut pieszo do drogi utwardzonej i normalnego chodnika więc mi to nie przeszkadza absolutnie
No i jest też osiedle bliźniaków na końcu ulicy (które 3lata temu były do kupienia w cenie naszego mieszkania obecnego) I oni jako osiedle mają drogę wewnętrzna ale żeby wyjechać ze swojego osiedla te mają kawałek drogi utwardzonej po prostu.
No akurat mama z facetem mieszkają przy głównej drodze wyjazdowej we wsi więc maja normalny asfalt, my trochę schowani jednak.
No i w sumie dojście/dojazd do głównej drogi równa się z tabliczka przyklejonego miasteczka, a tam to już normalnie wszędzie droga, chodniki, 15min spacerem biedronka, Stacja benzynowa, knajpa z pysznym jedzeniem. A czym bardziej w głąb miasteczka tym więcej atrakcji sklepów, żłobków, szkoły, knajp itd.
Wiec ja zachwycona mimo wszystko.
No ale skoro ewentualny kredyt odszedł, to daje sobie czas do końca roku zrobić prawko, tym bardziej że Word mam 5min od obecnego miejsca zamieszkania.
Zrobić warto, a czy i kiedy użyje to inna kwestia.
No z pieluchami zamiast prześcieradeł dobry patent. Dlatego takie fora są super każdy coś podpowie i już masz jakiś pogląd

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez farfarae

Nie wpadłabym na to, żeby używać pieluszki jako prześcieradła!!! A to w sumie logiczne. A ochraniacz pod to dawaliście?

Nie. Tylko na naszym łóżku mamy ochraniacz + nieprzemakalne prześcieradło (na gumce) na materacu z łóżeczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

A to ciekawe z czego wynika cena ze w okolicy jest drozej? Ja sie boje takich promo

Jak jestescie zadowoleni i Wan to odpowiada to super, ale jakbym miala opcje na przejecie mieszkania w ktorym mieszkan to bym duzo bardziej wolala. Kiedys tez moglabym dzieciom zostawic mieszkanie w miescie a sama wyprowadzic sie na wies. Wiadomo w Poznaniu studia itp. Jesli mieszkanie bylo kupione dawno temu to pewnie cena dobra, juz nigdy pewnie nie kupi sie nic w cenie sprzed lat wiec nie chcialabym go sprzedawac. Prezent prezentem ale wolalabym ten prezent w postaci wkladu wlasnego na mieszkanie w Poznaniu. Teraz maja lagodniec kalkulatory zdolnosci kredytowej. Na rynku tez sporo pustych mieszkan wiec developerzy troche schodza z scen. Wiadomo wciaz sa absurdalnie wysokie ale mam nadzieje ze spadna
IMG_8973.jpg

Fare ty jestes z Warszawy?

[natkurka]

Zastanawiam sie kiedy kupic staniki do karmienia… czy piersi bardzo urosna podczas karmienia? Teraz stanik z HM jest dla mnie dobry ale zastanawuam sie jak bedzie jak urodze?

[miszel92]

Napisane przez natkurka

Zastanawiam sie kiedy kupic staniki do karmienia… czy piersi bardzo urosna podczas karmienia? Teraz stanik z HM jest dla mnie dobry ale zastanawuam sie jak bedzie jak urodze?

Polecam ok 37tc Mi mocno urosły piersi na początku ale właśnie po skończonym 37 tak je "nabiło", że cieszę się, że miałam go ciut większy (przed ciążą karmiłam ale piersi były już takie "normalne", nosiłam rozmiar 70F. Teraz stanik mam 70H ). Po pierwszym porodzie miałam taki nawał, że piersi były aż kwadratowe i na początek kupowałam nowy stanik bo ten z ciąży okazał się za ciasny... Ale potem z czasem jak się wszystko ustabilizowało to się przydał Na początku polecam bez fiszbin a po ustabilizowaniu laktacji możesz sobie kupić już taki ładniejszy z fiszbinami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

A gdzie kupilas stanik???? Ja wlasnie mam na ten moment takie 70E ale mysle ze do 70F dobije na legalu

[farfarae]

Nie, z Katowic U nas ceny nie są aż takie szalone jak w Warszawie czy Krakowie choćby, ale też wysokie.

Czytałam kiedyś wywiad z brafitterką i tak ja pisze Miszel, po 36 tc ten stanik. Na początku miękki i bez fiszbin, bo te piersi wariują.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Co do cen mieszkań, to mnie się wydaje, że jednak nie spadną. Nie będą aż tak rosły, ale teraz dużo osób się wstrzymuje z kupnem z uwagi na kwestię zdolności i stóp procentowych, a jak to złagodnieje, to przyatakują rynek. Ale to oczywiście wróżenie z fusów.

Też bym wolała mieszkanie w mieście, łatwiej sprzedać czy wynająć jakby co. Na starość też wydaje mi się, że lepiej mieszkać w mieście - lekarze, sklepy, taksówki itp. Bliźniaki czy szeregówki mają dla mnie sens blisko centrum miasta, gdzie ceny nieruchomości są takie zaporowe, że ceny domów stojących są nierealne. Ale najważniejsze, żebyście byli zadowoleni. Kto by się nie cieszył z bliźniaka w prezencie i to takim niezapowiedzianym


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

Fare a czego ci jeszcze brakuje?

Ja mam wrażenie ze pcham to do przodu ale mam poczucie ze nadal mi czegoś brakuje..

Zostaly mi do dokupienia

Przescieradelka
Materac do gondoli - bo podobno jak uzywany wozek to warto wymienic zeby sie dopasowal do dziecka
Materac do lozeczka ( ale tu sie waham bo kupilismy od znajomych lozeczko z przewijakiem i materacykiem, ale pisza zeby wymienic w sensie w necie pisza)
Staniki do porodu
Wanienka
Koszula do porodu ( jeszcze jedna, mam dwie ale zeby miec ze 3) - ty jaka wkoncu wybralas?
- Ewentualnie elektroniczna niania i monitor

[farfarae]

Mnie właśnie zostało bardzo dużo, ostatnio przystopowałam. Zostały mi do kupienia:

- cała apteka dla mnie i dziecka, w tym termometry (zamówię w marcu)
- wszystko do karmienia, w tym laktator (oprócz 2 staników z h&m takich miękkich bez fiszbin, w których teraz chadzam - ale one mogą być za małe, kolektora pokarmu, który kupiłam kiedyś żeby mieć dostawę gratis i 1 butelki, którą kupiłam z tego samego powodu)
- wszystko do szpitala dla mnie (oprócz klapek, bo biorę stare birkenstocki gumowe - ale chcę dokupić japonki pod prysznic, bo nie mam, szlafroka i 1 koszuli - zamówiłam na próbę z Milk and Love, ale nie jestem przekonana, czy będzie wygodna do karmienia i jest mega oversize, ale zostawiłam na wszelki wypadek, jakbym była hospitalizowana czy coś)
- mebelki do pokoju dziecka, typu komoda, nakładka z przewijakiem, podnózek do fotela do karmienia (fotel mam), wanienka, jakieś dupsy dekoracyjne typu zasłony - nie kupuję naklejek z imieniem, zbędnych tekstyliów do łóżeczka itp.
- z tekstyliów to ewentualnie prześcieradła do wózka (do dostawki i kosza mam) i jeden dodatkowy śpiworek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Na start nie kupuję krzaczków, mat, baby gym itp. - dokupię jak się dziecko pojawi albo poproszę na prezent jak ktoś zapyta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Co do koszuli do porodu, to mam duży problem. Myślę nad tą od mamy ginekolog, bo jest długa i wygodna przy pozycjach wertykalnych. Ale po tej ostatniej aferce mam problem, żeby ją wspierać finansowo Tanie koszule ciążowe są też w Sinsay, może tam zamówię, bo zakładam, że ta z porodu może być już nie do odzyskania. Na pewno nie bierz flizelinowej (1-razowej), bo się upocisz i skończysz rodząc nago

Co do materacykow, to zaleca się mieć nowy dla każdego dziecka - bo na takim wyleżanym dziecko może leżeć nierówno. Ja póki co mam materacyki „fabryczne” z kosza i dostawki (kupowałam nowe), zobaczę, jak one się zachowują w użytkowaniu i najwyżej dokupię lepszy do dostawki jak będzie potrzeba. Ponoć te materace z chicco nie są złe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

Kurcze ja np nie mam fotela do karmienia i zastanawiamnsie czy kupowac czy sprawdzic jak bede karmic i dopiero wtedy?

W sinsayu caly czas poluje na taka jedna szara zwykla ale caly czas dostepna tylko XS

[theali]

Napisane przez natkurka

Kurcze ja np nie mam fotela do karmienia i zastanawiamnsie czy kupowac czy sprawdzic jak bede karmic i dopiero wtedy?

Ja nie mam, bo nawet nie byłoby gdzie go postawić Moim zdaniem możesz sprawdzić, jak Ci będzie najwygodniej i wtedy myśleć o kupieniu - ja najczęściej karmię na leżąco, więc mi nawet fotela nie brakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[farfarae]

Też obserwuje te z sinsaya od dłuższego czasu i rzeczywiście nie ma rozmiarów. Może się coś nowego pojawi.

Ja mam stary fotel uszak z Ikei, będzie w pokoju dziecka i chcę dokupić podnózek, bo teraz rzadko z niego korzystałam i nie mam. Specjalnie bym raczej nie kupowała fotela.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Ta z materacykami to prawda lepiej nowe,
Ja kupilam nowe do gondoli i łóżeczka mama dokupi do kołyski, która i tak u niej stoi. Mowilam ze ja zaopatrzę ale jej to też sprawia frajdę i odmówiła.
Do łóżeczka tak jak pisałaś jak planujesz monitor oddechu warto wziąć to pod uwagę przy zakupie. Ja na promce w akpol zakupiłam za jakieś 180zl kokos, pianka,kokos z fikimiki i konsultowałam z nimi wytyczne producenta i niby ok.
Dzis mój przywiezie niby te łóżeczko ale tam jakieś pierdy się nastawiam domalowac i zas pewnie na dniach będziemy składać i testować wszystko.
Ja już dziś większość zakupów kleplam na allegro. Kilka jeszcze zostawiłam żeby przemyśleć wybór m.in. roletek do auta i podgrzewacza.
Koszule mam 3 dwie od gwiazdora z bobaskowo od gwiazdora ale ciasnawe się wydają być + szlafrok Cienki tez stamtąd, I dokupiłam jeszcze jedna na allegro i tu mega zadowolona ze za 50ziko będzie idealna rozpinana na piersiach itd, mam grubszy szlafrok ale nie wiem czy brać, ewentualnie zostawię żeby mój w razie co przywiózł.
Także właściwie wszystko mam, zostały fanaberie typu jakieś naklejki itd.
No i ewentualnie laktator jeśli okaże się niezbędny.
Fajne pieluchy flanelowe w biedronce wczoraj dorwałam za 3szt 25zl więc warto.

A co do chaty No my zadowoleni.
A i prawko mam zamiar robic po porodzie jak się ogarniemy. Bo to zawsze się na wsi przyda.

No i fotelik jedziemy dzisiaj kupic, w dupie mam czekanie na łaskę siostry a i tak pewnie nie ogarnie. No ale to wydatek typowo mojego

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ja mam prawko od 14 lat i naprawde nie wyobrazam sobie zycia bez. Dla mnie moglby nie istniec telefon, komputer ale prawo jazdy daje mi taka niezaleznosccc. Kiedy chce wsiadam, totalnie na nikogo nie liczac. Nie wiem jak ludzie zyja bez prawka nawet w miescie a na wsi zycie bez prawka to utrapienie wiec koniecznie musiez to ogarnac. Na szybko podskoczyc do sklepu to tez wsiadasz i pyk. Do lekarza z dzieckiem itp to tez juz na wsi wieksze odleglosci a czasem nie mozna liczyc na partnera jak jest w pracy.

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Ja mam prawko od 14 lat i naprawde nie wyobrazam sobie zycia bez. Dla mnie moglby nie istniec telefon, komputer ale prawo jazdy daje mi taka niezaleznosccc. Kiedy chce wsiadam, totalnie na nikogo nie liczac. Nie wiem jak ludzie zyja bez prawka nawet w miescie a na wsi zycie bez prawka to utrapienie wiec koniecznie musiez to ogarnac. Na szybko podskoczyc do sklepu to tez wsiadasz i pyk. Do lekarza z dzieckiem itp to tez juz na wsi wieksze odleglosci a czasem nie mozna liczyc na partnera jak jest w pracy.

A widzisz, ogarne spoko, tym bardziej że jak mowie nazwy egzamin mogę i codziennie iść spacerem
Do tej pory ciagle przesuwałam, ale teraz w perspektywie życia na wsi to muszę ogarnąć nawet jeśli drugie auto miałoby być niewiadomo kiedy zawsze warto mieć.
Ale to na lajcie, kurs teraz jakieś 2500-3000k ogarne sobie jak się z małą ogarne. No ale w zamierzeniu do końca roku mieć w ręce.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

W sumie w ciazy tez fajnie bylo robic prawko bo w zasadzie ma sie duzo wolnego i mozna to szybko ogarnac. Ja pamieyam ze jeszcze w liceum robilam to trzeba sie bylo pod lekcje w szkole dopasowywac. Nie wiem nawet ile teraz trwaja kursy prawa jazdy, ile godzin itp

[Oska87]

Napisane przez natkurka

W sumie w ciazy tez fajnie bylo robic prawko bo w zasadzie ma sie duzo wolnego i mozna to szybko ogarnac. Ja pamieyam ze jeszcze w liceum robilam to trzeba sie bylo pod lekcje w szkole dopasowywac. Nie wiem nawet ile teraz trwaja kursy prawa jazdy, ile godzin itp

Tak w ciazy miałam taki plan, ale potem doszłam do wniosku, że to jednak dla mnie dodatkowy stres np egzaminy czy jazda po mieście itd. I w sumie też tak mi te 5miesiecy zleciało ze nie wiem kiedy ani na co.
No ale spoko, jak dojdę do siebie to ogarnę na lajcie. Różne są możliwości kursów, weekendowe czy w tygodniu czasem online czasem przyspieszone plus srednio 30h jazd. Pomysle jak urodze i się ogarnę i zobaczymy co najlepiej wybrać

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Dla mnie prawo jazdy i drugi samochód to podstawa, nie wyobrażam sobie życia bez tego. Rób koniecznie, Oska. Przy dziecku to już może się pojawić milion nowych potrzeb. Ale to przede wszystkim wielka niezależność - od komunikacji miejskiej i innych osób. I duża wygoda dla partnera, nie trzeba wszędzie jeździć we 2.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Dla mnie prawo jazdy i drugi samochód to podstawa, nie wyobrażam sobie życia bez tego. Rób koniecznie, Oska. Przy dziecku to już może się pojawić milion nowych potrzeb. Ale to przede wszystkim wielka niezależność - od komunikacji miejskiej i innych osób. I duża wygoda dla partnera, nie trzeba wszędzie jeździć we 2.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No ja nie miałam takiej potrzeby, ale teraz wolę dmuchać na zimne. Dlatego takie postanowienie do końca roku dam radę

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Oska, robiłam kurs teorii online, w ogóle nie zgłaszałam się do szkoły, wykupiłam sobie dostęp do materiałów i działałam, potem Word/egzamin teoria i po sprawie. A do szkoły już tylko na jazdy. Więc na spokojnie można to ogarnąć, nawet z małym dzieckiem, podczas karmienia tablet z testami do ręki i do przodu zamiast telefonu, bo pewnie i tak należy będzie czymś zająć podczas tych bardzo częstych karmień.

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89494373]Oska, robiłam kurs teorii online, w ogóle nie zgłaszałam się do szkoły, wykupiłam sobie dostęp do materiałów i działałam, potem Word/egzamin teoria i po sprawie. A do szkoły już tylko na jazdy. Więc na spokojnie można to ogarnąć, nawet z małym dzieckiem, podczas karmienia tablet z testami do ręki i do przodu zamiast telefonu, bo pewnie i tak należy będzie czymś zająć podczas tych bardzo częstych karmień.[/QUOTE]No dokladnie

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Oska, i super

Natkurka, Twoje pytanie o stan skompletowania wyprawki mnie zainspirowało i domówiłam śpiworek, szukam też rożka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk