Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 67.

[Natuś-77]

Napisane przez Sodalite

czy znacie jakiś ser typu feta, który nie jest tak straszne słony? pytam o konkretną markę. ewentualnie jakieś triki żeby zniwelować aż tak słony smak?

jadłam pyszny makaron z serem feta pieczonym z pomidorami. prosty do zrobienia (podpiec ser z pomidorkami koktajlowymi i oliwą i wymieszać z makaronem). próbowałam odtworzyć na innych rodzajach sera (oryginalnej fecie i fetopodobnym serze sałatkowym) ale niestety potrawa wychodzi zbyt słona.

jakieś pomysły?

Może to był ser halloumi? Ładnie się podpieka a nie jest tak słony jak feta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Fenenna

Chwyta mnie przeziębienie i boli mnie gardło a wyjeżdżam na weekend i chce być w sobotę jak nowo narodzona - co robić? Wziąć na noc Ibuprom?
Piję herbatę z cytryną i imbirem i płucze gardło glimbaxem.

Ja bym brała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak u mnie to samo więc pije go raz na ruski rok właśnie przed snem. Nie wiem czemu, ale kombo właśnie Fervexowe działa na mnie sto razy szybciej i lepiej niż np sam Apap który nie robi mi kompletnie nic przy przeziębieniu

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Ja mam dokładnie to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cinde_x]

Napisane przez Hosenka*

Pokazuję boczek sprzed chwili, można go śmiesznie skubnąć

Prosze, nie obraź sie, ale dla mnie Ty nie masz żadnych boczków i zastanowiłabym się czy aby czasami nie zapedziłaś się z tym odchudzaniem i nie zaczęłaś mieć zaburzonego postrzegania tego jak wyglądasz. To lekkie uwypuklenie wygląda jakby brało się z Twojego układu kostnego, tkanki podskórnej, a nie tłuszczyku. Zresztą, zdjęcia tego miejsca w pozycji na leżąco nie są miarodajne.

[chwast]

Napisane przez Cinde_x

Prosze, nie obraź sie, ale dla mnie Ty nie masz żadnych boczków i zastanowiłabym się czy aby czasami nie zapedziłaś się z tym odchudzaniem i nie zaczęłaś mieć zaburzonego postrzegania tego jak wyglądasz. To lekkie uwypuklenie wygląda jakby brało się z Twojego układu kostnego, tkanki podskórnej, a nie tłuszczyku. Zresztą, zdjęcia tego miejsca w pozycji na leżąco nie są miarodajne.

:ehem;


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Mahaszi]

Napisane przez Sodalite

czy znacie jakiś ser typu feta, który nie jest tak straszne słony? pytam o konkretną markę. ewentualnie jakieś triki żeby zniwelować aż tak słony smak?

jadłam pyszny makaron z serem feta pieczonym z pomidorami. prosty do zrobienia (podpiec ser z pomidorkami koktajlowymi i oliwą i wymieszać z makaronem). próbowałam odtworzyć na innych rodzajach sera (oryginalnej fecie i fetopodobnym serze sałatkowym) ale niestety potrawa wychodzi zbyt słona.

jakieś pomysły?

Połowę fety zastąp ricottą, będzie bardziej kremowe i mniej słone.

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez staska_stasia

Ja już kilka lat tego nie brałam.

Przez długi czas uważałam, że senność i osłabienie to efekt rozwijającej się infekcji. Dopiero któregoś razu wypiłam saszetkę fervexu w pracy i zaczęłam czuć się coraz gorzej z minuty na minutę. Jakbym mogła, to zasnęłabym wówczas z głową na klawiaturze laptopa.

Na wyjazd- nie polecam. Nie polecam również przed jazdą samochodem.





I dodatkowo następnego dnia czułam się jak na kacu

Tak, branie Fervexu w ciągu dnia to dla mnie też szalony pomysł U mnie wzięcie ok 19-20 to najlepsza opcja bo następnego dnia ok 8 rano czuje się jak szczypiorek na wiosnę. Może tam coś jeszcze dosypują, ale działa. Generalnie i tak wolę witaminy/imbiry/rosołki tyle, że to jest dobre gdy ma się jakieś 3 dni na wyzdrowienie plus leżenie pod kocem. Niestety nie działa to aż tak szybko.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Hosenka*]

Napisane przez Cinde_x

Prosze, nie obraź sie, ale dla mnie Ty nie masz żadnych boczków i zastanowiłabym się czy aby czasami nie zapedziłaś się z tym odchudzaniem i nie zaczęłaś mieć zaburzonego postrzegania tego jak wyglądasz. To lekkie uwypuklenie wygląda jakby brało się z Twojego układu kostnego, tkanki podskórnej, a nie tłuszczyku. Zresztą, zdjęcia tego miejsca w pozycji na leżąco nie są miarodajne.

Przecież to zdjęcie na stojąco, tylko się odwróciło po wrzuceniu na wizaż
Nie jest to "układ kostny" bo można normalnie w palce złapać i jest miękkie.

[Sodalite]

Napisane przez kasiunia788742

A może serek ricotta?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Mahaszi

Połowę fety zastąp ricottą, będzie bardziej kremowe i mniej słone.

ooo ricotta mogłaby fajnie pasować. dzięki! nie pomyślałam

[Fenenna]

Napisane przez staska_stasia

Fervex to nic innego jak paracetamol (sprzedawany również jako apap) i witamina C. Dodatkowo w składzie fervexu jest maleinian feniraminy i na niego trzeba uważać. Nawet w samej ulotce piszą, że w pierwszych dniach stosowania może powodować senność, a mnie wręcz ścinał z nóg (u mnie działanie było porównywalne do prochów nasennych, ale sny mniej odjechane).

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak u mnie to samo więc pije go raz na ruski rok właśnie przed snem. Nie wiem czemu, ale kombo właśnie Fervexowe działa na mnie sto razy szybciej i lepiej niż np sam Apap który nie robi mi kompletnie nic przy przeziębieniu

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Napisane przez I am Rock

Bolące gardło popłucz wodą z solą.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89495856]Albo woda z wodą utleniona.

Tej wody mało. Łyżeczka na szklankę.[/QUOTE]

Napisane przez Natuś-77

[/COLOR]Ja bym brała.

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Tak, branie Fervexu w ciągu dnia to dla mnie też szalony pomysł U mnie wzięcie ok 19-20 to najlepsza opcja bo następnego dnia ok 8 rano czuje się jak szczypiorek na wiosnę. Może tam coś jeszcze dosypują, ale działa. Generalnie i tak wolę witaminy/imbiry/rosołki tyle, że to jest dobre gdy ma się jakieś 3 dni na wyzdrowienie plus leżenie pod kocem. Niestety nie działa to aż tak szybko.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Wyoilam shota, gardło wyplukalam woda z sola (wody utlenionej nie miałam) Ja tak za bardzo nie mam lekarstw w domu, nie choruje, tylko Ibuprom mam więc ostatecznie postanowiłam polkanac jedną tabletkę przed snem.
Fervex wezmę jutro dopiero na noc i na wyjeździe na noc bo raz w życiu wzięłam w pracy saszetkę z paracetamolem i urwał mi się film Podobno normalnie pracowałam i się zachowywałam ale nic z tego dnia nie pamiętam poza tym że ciężko mi się było wysłowić.
Dziękuję Wam za rady, oby długo planowany weekend się udał bo bardzo na niego czekałam

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Szykuje mi się wyjazdowy wieczór panieński (dwa dni, weekend). Ile kosztuje teraz taka impreza? Tzn rozumiem, że są pewnie jakieś składki na nocleg, prezent itp. - ile wydawałyście na to w ostatnim czasie? Wiadomo, że wszystko zalezy, ale totalnie nie mam pojęcia

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495936]Szykuje mi się wyjazdowy wieczór panieński (dwa dni, weekend). Ile kosztuje teraz taka impreza? Tzn rozumiem, że są pewnie jakieś składki na nocleg, prezent itp. - ile wydawałyście na to w ostatnim czasie? Wiadomo, że wszystko zalezy, ale totalnie nie mam pojęcia[/QUOTE]Na ostatni panieński (w tamtym roku w sierpniu) była składka 300 złotych,ale bez noclegu. I to wcale nie był jakiś ekstra wieczór. Zwykła impreza z ogniskiem tylko że w takiej jakby agroturystyce i mieliśmy podwórko dla siebie i potem w nocy taka mała salę żeby potańczyć składaliśmy się też na alko i napoje z tego co pamiętam i na prezent dla panny młodej.
We wcześniejszych latach to około 100-200 złotych,ale teraz inflacja to już nieaktualne


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

Na ostatni panieński (w tamtym roku w sierpniu) była składka 300 złotych,ale bez noclegu. I to wcale nie był jakiś ekstra wieczór. Zwykła impreza z ogniskiem tylko że w takiej jakby agroturystyce i mieliśmy podwórko dla siebie i potem w nocy taka mała salę żeby potańczyć składaliśmy się też na alko i napoje z tego co pamiętam i na prezent dla panny młodej.
We wcześniejszych latach to około 100-200 złotych,ale teraz inflacja to już nieaktualne


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Bosz, to koperta+panieński to wyjdzie ponad tysiak. Biznes ślubny to jest biznes
A jeszcze wesele na takim zadupiu, że chyba nawet się poświęcę i nie będę pić i wrócimy autem, bo hotele jak są jakieś w poblizu to kwoty kosmiczne

[Vivienne]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495936]Szykuje mi się wyjazdowy wieczór panieński (dwa dni, weekend). Ile kosztuje teraz taka impreza? Tzn rozumiem, że są pewnie jakieś składki na nocleg, prezent itp. - ile wydawałyście na to w ostatnim czasie? Wiadomo, że wszystko zalezy, ale totalnie nie mam pojęcia[/QUOTE]Myślę, że około 400 zł, może więcej, jak dziewczyny bardziej rozrzutne, albo ich mniej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495944]Bosz, to koperta+panieński to wyjdzie ponad tysiak. Biznes ślubny to jest biznes

A jeszcze wesele na takim zadupiu, że chyba nawet się poświęcę i nie będę pić i wrócimy autem, bo hotele jak są jakieś w poblizu to kwoty kosmiczne [/QUOTE]Zawsze można nie iść ja w sumie na panieńskie chodzę do bliskich mi osób i nie liczę jakos bardzo tego. Wiadomo jest to wydatek,ale jakby mnie nie było stać to bym po prostu odmówila i tyle.
Zależy jak się na to patrzy. Jak jest fajna ekipa to impreza jest ekstra i nie żal tych pieniędzy jakbym miała iść gdzieś i się źle bawic to raczej bym nie szła.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez Vivienne

Myślę, że około 400 zł, może więcej, jak dziewczyny bardziej rozrzutne, albo ich mniej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No fakt. Jak jest mniej dziewczyn albo się wykruszają to jest drożej.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Vivienne

Myślę, że około 400 zł, może więcej, jak dziewczyny bardziej rozrzutne, albo ich mniej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trochę nas będzie z tego, co widzę

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495952]Trochę nas będzie z tego, co widzę[/QUOTE]Na początku zawsze dużo chętnych,a potem ktoś zazwyczaj odpada.


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

Na początku zawsze dużo chętnych, a potem ktoś zazwyczaj odpada.


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

w sumie masz racje, juz widze, ze jedna dziewczyna nie przyleci raczej specjalnie na panienski z innego kraju, bo pozniej musi za moment przyleciec na wesele

a jedna karmi, więc też może być różnie z organizacja

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495954]w sumie masz racje, juz widze, ze jedna dziewczyna nie przyleci raczej specjalnie na panienski z innego kraju, bo pozniej musi za moment przyleciec na wesele



a jedna karmi, więc też może być różnie z organizacja[/QUOTE]Zastawów się czy chcesz iść czy nie. Jeśli tak to sprawa jasna i na ma co rozkminiac tego

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Soso]

Napisane przez Kalindaa

#słuchawki
Szukam słuchawek, które dobrze wyciszą dźwięki z zewnątrz, na pewno z ANC. Chodzi o dźwięki w stylu burzenie ścian, młot pneumatyczny itp. I żeby mikrofon też nie zbierał niepotrzebnych dźwięków podczas rozmowy.
Ma któraś z Was może Sony WH-1000XM4 i Bose QuietComfort 45 SE i testowała je w podobnych warunkach? A może coś innego polecacie?

Mam obie te pary i obie uwielbiam, ale gdybym musiała wybrać jedne to brałabym Sony. Wprawdzie nie testowałam ich w tak ekstremalnych warunkach, ale wyciszenie jest mega

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

Zastawów się czy chcesz iść czy nie. Jeśli tak to sprawa jasna i na ma co rozkminiac tego

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Nigdy nie byłam na panieńskim. Ogólnie chętnie bym poszła na ten, ale jeśli to będzie daleko, bez możliwości podjechania pociągiem czy czymś, to nie sądzę, że się zdecyduję.

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495961]Nigdy nie byłam na panieńskim. Ogólnie chętnie bym poszła na ten, ale jeśli to będzie daleko, bez możliwości podjechania pociągiem czy czymś, to nie sądzę, że się zdecyduję.[/QUOTE]To jeszcze nie wiadomo gdzie? Jak wyjazdowy i na dwa dni to raczej gdzieś dalej? Tak myślę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

To jeszcze nie wiadomo gdzie? Jak wyjazdowy i na dwa dni to raczej gdzieś dalej? Tak myślę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Każda z nas jest z innego miasta/kraju. No właśnie dziwi mnie, że nie ma pomyslu na miejsce zadne

[Misia452]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495984]Każda z nas jest z innego miasta/kraju. No właśnie dziwi mnie, że nie ma pomyslu na miejsce zadne [/QUOTE]To chyba powinno się zacząć od miejsca, będzie wiadomo na jakie koszty mniej więcej się przygotować

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Misia452

To chyba powinno się zacząć od miejsca, będzie wiadomo na jakie koszty mniej więcej się przygotować

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

No zobaczymy, ja też po prostu chciałabym wiedzieć gdzie żeby sie nastawic na podroz, organizacje czasu, moze jednak trzeba bedzie wolne wziąć itp. No, ale może niedlugo sie wyklaruje jak wszytskie dziewczyny dadzą znać co do terminu

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Czy ktoś tutaj aktywnie podróżuje na własną reke i jednocześnie był na all inslusive?
Zwykle nie ma nas od rana do wieczora, chodzimy od jednej knajpki do drugiej, zawsze chcemy jak najwięcej zobaczyć, wszystko na własną rękę itp itd. ostatnio wzięłam hotel z basenem ale ani razu na nim nie byłam, bo nie było kiedy ( zamykali o 18 i nigdy nie wróciliśmy przed tą godzina). Wiem, że przy aktywnych zwiedzaniu dla mnie lepsze hotele nie mają sensu, bo i tak z niczego nie korzystam.
Ale jakos mi się zamarzylo odpocząć i nic nie robić, więc pomyślałam żeby wziąć jakiś fajny hotel z dobrym jedzeniem prawie na zadupiu, żeby nie kusiło zwiedzanie. Tylko mam wątpliwości czy ja się tam nie zanudze przez tydzień? Ktoś coś?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89495936]Szykuje mi się wyjazdowy wieczór panieński (dwa dni, weekend). Ile kosztuje teraz taka impreza? Tzn rozumiem, że są pewnie jakieś składki na nocleg, prezent itp. - ile wydawałyście na to w ostatnim czasie? Wiadomo, że wszystko zalezy, ale totalnie nie mam pojęcia[/QUOTE]
Jeden wieczór w knajpie, bez noclegu z prezentami dla PM 350 zł.

Jeśli idziesz też na wesele wykręć się z tego, bo zdublują Ci się koszty.
Widziałam tez opcje że domek i alko stawiała PM a jedzenie i prezenty goście. I to jest spoko.

[Limonka2738]

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89494617]Dziewczyny, dzieki za wszystkie odpowiedzi i rady. Redukcja bedzie duzo wieksza niz padala teraz w watku, mysle ze lacznie jakies 40-50 kg, z czego zblizam sie do pierwszej dziesiatki. Takze tak, raczej bedzie ciezko ze skora. Ale mam poki co 29 lat wiec mam nadzieje ze przynajmniej wyjdzie mi to na tyle by uniknac operacji. W kazdym razie trzeba sprobowac jakos skorze pomoc a nie poddawac sie na starcie.
[/QUOTE]


Ja schudłam 30+ i mi się nawet udało, ale pamiętam, że strasznie się bałam właśnie tej skóry. Takie trochę myślenie, że człowiek nigdy nie będzie tak naprawdę atrakcyjny, bo co z tego, że schudł, skoro wszystko mu zwisa i jest paskudny tylko inaczej. I tak całe życie paszczurem, jak nie grubym, to obwisłym.



Ale jakoś mi się udało wytłumaczyć sobie, że jednak lepiej być szczupłą, nawet jak trzeba będzie wyciułać kasę na operację.


Zawsze warto być zdrowszym i lepiej się czuć, a idealny nikt nie jest.


Widziałam też kobiety, którym skóra zwisała i to nie było takie straszne. Raczej trzeba było pociągnąć, żeby to było mocno widać. Tak o, w ubraniu, a nawet w krótkawej bluzce nie było źle i gdyby mi koleżanka z fitnessu nie chwyciła swojego brzucha i nie zaczęła nim machać, to bym się nie zorientowała, że jej skóra mocno została.


Ja też trochę mam i pewnie się w końcu zbiorę na operację. Ale widzisz, zbieram się od jakichś 10 lat, więc nie jest aż tak źle. I czuję się zdecydowanie lepiej niż kiedy byłam u szczycie swoich możliwości wagowych.


Powodzenia.

[ceccylia_paladin]

Co na elektryzujące się włosy? Mam niskoporowate proste, więc żadne olejki na umyte włosy, bo mi obciążają. Używam odżywki proteinowej z crazy hair po każdym myciu. Czy na elektryzowanie powinnam bardziej stosować emolientowa lub humaktentowa?

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Hosenka*

Dzięki, w zasadzie to ma sens. Brzuch, ze zdjęcia to też dla mnie za dużo, ale już wolałabym taki brzuch niż rozbudowane mięśnie ud poza tym robiąc w domu raczej lekkie ćwiczenia w porównaniu z treningami na siłowni to takie mięśnie mi nie groźne. Chyba że znowu się mylę

Pokazuję boczek sprzed chwili, można go śmiesznie skubnąć

A pokazywałaś to fizjo? Może to mięsień który rozszedł się po ciąży?

[MariaFrancesca]

Napisane przez Sodalite

czy znacie jakiś ser typu feta, który nie jest tak straszne słony? pytam o konkretną markę. ewentualnie jakieś triki żeby zniwelować aż tak słony smak?

jadłam pyszny makaron z serem feta pieczonym z pomidorami. prosty do zrobienia (podpiec ser z pomidorkami koktajlowymi i oliwą i wymieszać z makaronem). próbowałam odtworzyć na innych rodzajach sera (oryginalnej fecie i fetopodobnym serze sałatkowym) ale niestety potrawa wychodzi zbyt słona.

jakieś pomysły?

Napisane przez Sodalite

właśnie półtłusty zawsze.



jak się zachowa pospieczone tofu? rozpadnie się jak feta jak się go rozgniecie widelcem?

Napisane przez olabambola

na rynku istnieje jakaś wegańska feta w zalewie olejowej. Do fety z mleka się nie umywa, jak wszystkie wegańskie "nabiały".

Do tej potrawy tofu w ogóle się nie nada, nie rozpuści się, nawet silken tofu to nie będzie to. Ja mogę polecić ze swojej strony wegańską fetę, miałam firmy Violife, kupiłam chyba w Biedronce w smaku jest naprawdę bardzo dobra, nie jest słona, rozpuszcza się, ale chyba nie tak wybitnie jak zwykła feta (dawno nie jadłam mlecznych rzeczy, więc ciężko mi określić). Zawsze można wymieszać pół na pół czy w jakimś innym stosunku ze zwykłą fetą, gdyby się okazało, że ta wegańska do końca nie spełnia oczekiwań.
Albo ta ricotta, którą dziewczyny proponowały.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[cava]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89496021]Czy ktoś tutaj aktywnie podróżuje na własną reke i jednocześnie był na all inslusive?
Zwykle nie ma nas od rana do wieczora, chodzimy od jednej knajpki do drugiej, zawsze chcemy jak najwięcej zobaczyć, wszystko na własną rękę itp itd. ostatnio wzięłam hotel z basenem ale ani razu na nim nie byłam, bo nie było kiedy ( zamykali o 18 i nigdy nie wróciliśmy przed tą godzina). Wiem, że przy aktywnych zwiedzaniu dla mnie lepsze hotele nie mają sensu, bo i tak z niczego nie korzystam.
Ale jakos mi się zamarzylo odpocząć i nic nie robić, więc pomyślałam żeby wziąć jakiś fajny hotel z dobrym jedzeniem prawie na zadupiu, żeby nie kusiło zwiedzanie. Tylko mam wątpliwości czy ja się tam nie zanudze przez tydzień? Ktoś coś?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Umrzesz z nudów + jest duża szansa ze wcześniej jeszcze zamordujesz jęczącego z nudów partnera i będziesz mieć do odsiedzenia dużo lat w jednym miejscu na dokładkę. W sumie tez w standardzie all inclusive tylko w bieda wersji.
Nie polecam.

To już lepiej zostać w domu pod kocem na kanapie na ten tydzień, obłożyć się tym co tam się lubi: książki, seriale, robótki ręczne, gry czy coś.
Jak człowieka nuda przyciska czy plecy od leżenia zaczynaja bolec, robi się wyskok na fitnes czy basen i wraca leżeć i odpoczywać.