Być kobietą w Polsce

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89518843]Treść usunięta[/QUOTE]

Bo tak jest.
Pisowce zlikwidowały programy dofinansowania in vitro chociażby, dostęp do antykoncepcji awaryjnej (przypominam, że kiedyś pigułka dzień po była bez recepty), rodzi się najmniej dzieci do czasów drugiej wojny, średnia długość życia skróciła się o dwa lata u każdej z płci, plus to co już mówiłyście - absolutny właściwie zakaz aborcji.
Czytałam gdzieś badania z których wynikało, że Polacy mają nagorszy w Europie dostęp do antykoncepcji, a pod względem zakazu aborcji za nami jest nawet Islamska Republika Iranu. Jak do tego dorzucić wydzielanie stref wolnych od lgbt i inne tego typu debilizmy to coż.
Polska pod rządami PiS ? Nie polecam.

[Stysia21]

A co się tyczy pracy itd., to wg mnie w Polsce jest jeszcze mega dużo do przepracowania. Ja się nagminnie spotykam z tym, że mężczyźni podkpiwają sobie ze mnie, albo dziwnie się na mnie patrzą w takich własnie służbowych sprawach, czy to praca, czy uczelnia. Mówię to jako subiektywną ocenę, ale jak na kierunku były dziewczyny, które ubierają się można powiedzieć tak normalnie - T-shirt, jeansy, adidasy - to jeszcze jakoś bez echa przechodziła ich obecność. Ale ja zawsze chodzę tak w miarę elegancko ubrana (nie wyzywająco, coś w tym stylu:

Mam zawsze makijaż (też nie jakiś mocny), biżuterię, to zazwyczaj faceci traktują mnie jak idiotkę. Albo jawnie mnie podrywają, gdzie jest to nieetyczne, a jak im to wytykam, to się na mnie mszczą, albo jestem przez nich ignorowana - np. jeden wykładowca zawsze ignorował, gdy się chciałam wypowiedzieć i pytał o opinię tylko tych innych dziewczyn albo chłopaków. Gdy po egzaminie ja zdałam go najlepiej, to dopiero zmienił do mnie nastawienie
Z kobietami - przełożonymi, wykładowczyniami itd. nigdy nie miałam takiego problemu, nie zwracają uwagi na mój wygląd.

[Ninanina88]

Mi się żyje dobrze, nie bałabym się zajść w ciążę. Mam zaufaną ginekolog i jeśli badania wyszłyby zle i chciałabym usunąć to bym pojechała za granicę i usunęła. Nie uważam, że że żyje mi się gorzej niż np kuzynce , która mieszka w UK i tam dobrze zarabia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Ninanina88

jeśli badania wyszłyby zle i chciałabym usunąć to bym pojechała za granicę i usunęła.

To jest jednak skrajnie chore, że tego typu patologię, te kopy w d*pę od państwa jakie dostajemy, wiele z nas traktuje tak jak Ty - no to najwyżej będę sie tułać po obcych krajach żeby dostać (tzn. kupić) to co MAM PRAWO MIEĆ ZAGWARANTOWANE jako wolny, myślący człowiek u siebie.
Co to za myślenie w ogóle ?
No leją mnie po gębie czasem, ale nic to - obłożę się lodem jak dostanę i jakoś przeżyję. Nie jest źle.

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89518898]Treść usunięta[/QUOTE]

A jeszcze pomyśl, że istnieje coś takiego jak 'klauzula sumienia' w państwowych szpitalach, klecha na etacie w każdym z nich, podczas gdy dla pacjentów nie ma papieru do tyłka i mydła Nie wspominając o jedzeniu jak dla bydła jakie się dostaje w szpitalach.

Złe dane o gospodarce są prawdziwe - właśnie mamy spadek wzrostu gospodarczego i najniższe inwestycje w gospodarce od dekad. Inflacja to w ogóle dramat.

Najgorszy jest ten stary, rechoczący prezeso - oblech u sterów, w butach nie do pary i z łupieżem bredzący o kobietach 'dających w szyję' i że Staszek przed siedemnastą jest Staszkiem, a po siedemnastej - Agatką. A jaki jest prezes, taka jest cała reszta tych oszołomów gardzących kobietami i chyba w ogóle - ludźmi.
A fuj, dajcie spokój.

[stranger001]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89518854]Bo tak jest.
Pisowce zlikwidowały programy dofinansowania in vitro chociażby, dostęp do antykoncepcji awaryjnej (przypominam, że kiedyś pigułka dzień po była bez recepty), rodzi się najmniej dzieci do czasów drugiej wojny, średnia długość życia skróciła się o dwa lata u każdej z płci, plus to co już mówiłyście - absolutny właściwie zakaz aborcji.
Czytałam gdzieś badania z których wynikało, że Polacy mają nagorszy w Europie dostęp do antykoncepcji, a pod względem zakazu aborcji za nami jest nawet Islamska Republika Iranu. Jak do tego dorzucić wydzielanie stref wolnych od lgbt i inne tego typu debilizmy to coż.
Polska pod rządami PiS ? Nie polecam.[/QUOTE]

1. Akurat in vitro nie powinno być dotowane z publicznych pieniędzy. Nie widzę powodu, by zmuszać innych podatników do finansowania komuś starań o bombelka (tak samo uważam, że do kasacji powinny iść różne pińcet plusy, trzysta plusy i inne rozdawnictwo).
2. Problemem z rodzeniem się dzieci jest w całej Europie, tylko że zachód ma o tyle łatwiej, że może łatać dziury demograficzne imigracją, a my jesteśmy wciąż za biedni, by być krajem atrakcyjnym dla imigrantów. Choć w takiej Hiszpanii dzietność nawet mimo imigracji jest niższa niż w Polsce.
3. Z tą antykoncepcją to jakieś brednie. Gumki są w każdym sklepie.
4. Akurat "strefy wolne od LGBT" to fake news wykreowany przez aktywistę LGBT, który sam przyklejał takie tabliczki do znaków drogowych.

[Hermiona83]

Napisane przez Ninanina88

Mi się żyje dobrze, nie bałabym się zajść w ciążę. Mam zaufaną ginekolog i jeśli badania wyszłyby zle i chciałabym usunąć to bym pojechała za granicę i usunęła.

A w sytuacji, gdyby po prostu wyszły ci komplikacje powiedzmy w szóstym miesiącu i trafiłabyś do szpitala? Otóż powiem ci: nic byś nie zrobiła, bo nie miałabyś jak. Byłabyś zdana na łaskę i niełaskę lekarzy - pytanie, czy ratowaliby ciebie, czy płód.
A nawet zaufana ginekolog musiałaby zaraportować o twojej ciąży...

[stranger001]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89518926]A jeszcze pomyśl, że istnieje coś takiego jak 'klauzula sumienia' w państwowych szpitalach[/QUOTE]

Klauzula sumienia obowiązuje w całej Europie, nie jest to tylko polski wymysł.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez stranger001

1. Akurat in vitro nie powinno być dotowane z publicznych pieniędzy. Nie widzę powodu, by zmuszać innych podatników do finansowania komuś starań o bombelka (tak samo uważam, że do kasacji powinny iść różne pińcet plusy, trzysta plusy i inne rozdawnictwo).

W zamian dofinansowywało się z Twoich podatków naprotechnologię. Niestety okazało się, że nie przynosi ona większych rezultatów więc pisowce się z tego wycofały (w sumie szok, że nie wywalają dalej w błoto pieniędzy z publicznej kasy - jak to mają w zwyczaju). W piach poszło 'tylko' 45 milionów.
Możesz odetchnąć, bo się już w ogóle i nijak nie dopłaca do technik wspomagania rozrodu (niektóre, nieliczne samorządy jeszcze finansują in vitro, ale Ministerstwo Zdrowia umyło ręce w tym temacie). Tyle wygrać.
A że mamy zapaść demograficzną. No trudno. Umiłowany prezes, słońce narodu, też nie ma dzieci i żyje.

Napisane przez stranger001

2. Problemem z rodzeniem się dzieci jest w całej Europie, tylko że zachód ma o tyle łatwiej, że może łatać dziury demograficzne imigracją, a my jesteśmy wciąż za biedni, by być krajem atrakcyjnym dla imigrantów. Choć w takiej Hiszpanii dzietność nawet mimo imigracji jest niższa niż w Polsce.

Na polityce antyimigracyjnej to prezeso-oblech zrobił całą kampanię wyborczą w 2015 r. Że podobno imigranci jakieś drobnoustroje roznoszą. Tak mówił. I że fuj i że ich nikt tu nie chce.

Napisane przez stranger001

3. Z tą antykoncepcją to jakieś brednie. Gumki są w każdym sklepie.

No jednak nie brednie.

https://plodnosc.pl/polska-z-najgors...cji-w-europie/

Napisane przez stranger001

4. Akurat "strefy wolne od LGBT" to fake news wykreowany przez aktywistę LGBT, który sam przyklejał takie tabliczki do znaków drogowych.

https://oko.press/mamy-prawo-ostrzeg...sem-nienawisci

[Imelda_]

Napisane przez Hermiona83

A w sytuacji, gdyby po prostu wyszły ci komplikacje powiedzmy w szóstym miesiącu i trafiłabyś do szpitala? Otóż powiem ci: nic byś nie zrobiła, bo nie miałabyś jak. Byłabyś zdana na łaskę i niełaskę lekarzy - pytanie, czy ratowaliby ciebie, czy płód.
A nawet zaufana ginekolog musiałaby zaraportować o twojej ciąży...

Aborcja w przypadku zagrożenia życia matki jest w Polsce legalna. Lekarz, który odmawia kobiecie pomocy w takiej sytuacji naraża się na odpowiedzialność karną.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez stranger001

Klauzula sumienia obowiązuje w całej Europie, nie jest to tylko polski wymysł.

Może to i nie polski wymysł (zresztą gdzie mówię, że to tutaj wymyślono?), ale to w połączniu z tak restrykcyjnym prawem antyaborcyjnym daje skutek tragiczny w kwestii prawa do aborcji. Nawet tej jeszcze zgodnej z prawem.


---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez Imelda_

Aborcja w przypadku zagrożenia życia matki jest w Polsce legalna. Lekarz, który odmawia kobiecie pomocy w takiej sytuacji naraża się na odpowiedzialność karną.

No i co z tego, że jest teoretycznie legalna ? Lekarze (pewnie jakieś oszołomstwo, ale takich nie brakuje, niestety) bardziej boją się posądzenia o aborcję niż o niepodjęcie się ratowania życia ciężarnej. Tak było w przypadku pani Izy z Pszczyny na przykład.
Niedawno głośny był przypadek niepełnosprawnej intelektualnie kobiety, która została zgwałcona, a której żaden szpital nie chciał przeprowadzić aborcji. A też by była zgodna z prawem.
Na Podkarpaciu praktycznie nie wykazuje się aborcji w statystykach. Bo się ich w szpitalach albo nie robi, albo je ukrywa (kamufluje albo w ogóle nie wykazuje w dokumentacji). Serio ktoś myśli, że wszystkie ciąże w tym regionie kończą się porodem ? No nie sądzę.
To wszystko jest chore, to jest fikcja.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89518982]Treść usunięta[/QUOTE]

Cóż, sam prezes Kaczyński był łaskaw kiedyś (tzn. po tym jak z jego poruczenia odkrycie towarzyskie w postaci prezeski Trybunału Konstytucyjnego zaostrzyło przepisy w kwestii dopuszczalności aborcji) stwierdzić: "ale też wiem, że są ogłoszenia w prasie, które każdy średnio rozgarnięty człowiek rozumie i może sobie taką aborcję za granicą załatwić, taniej lub drożej".
Trzeba słuchać prezesa. Taki mądry, życiowy człowiek.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89519005]Treść usunięta[/QUOTE]

Bezczelny dziad.

Trzęsie mnie z obrzydzenia jak go widzę.

[Rogatka_Ozdobna]

Napisane przez wooyo

To co dzieje się teraz w naszym kraju, szczególnie dotyczące praw kobiet i w ogóle człowieka, sprawia że nie mam zamiaru raczej wracać na ojczyznę.

Ale co się dzieje w Polsce z prawami kobiet (nie licząc aborcji) i prawami człowieka? Rozwiniesz?

[suomi98]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89518982]Treść usunięta[/QUOTE]

No i co się w tych strasznych strefach niby dzieje? Czy ktoś zabrania tam mieszkać czy pracować osobom homoseksualnym? Czy ktoś wyrzuca ich ze sklepów, hoteli, restauracji? Może chociaż palcami wytykają? Nie, te osoby mogą normalnie tam żyć na takich samych warunkach jak każdy inny. Nic złego im się nie dzieje, nie są w żaden sposób prześladowane. Lewactwo jak zwykle robi aferę z niczego. Komuś się w życiu nudzi i wymyśla nieistniejące problemy.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Ninanina88]

Napisane przez Hermiona83

A w sytuacji, gdyby po prostu wyszły ci komplikacje powiedzmy w szóstym miesiącu i trafiłabyś do szpitala? Otóż powiem ci: nic byś nie zrobiła, bo nie miałabyś jak. Byłabyś zdana na łaskę i niełaskę lekarzy - pytanie, czy ratowaliby ciebie, czy płód.
A nawet zaufana ginekolog musiałaby zaraportować o twojej ciąży...

Wiesz ja wiem, że Wy się naoglądałyście telewizji i wyobrażacie sobie, że w innych krajach to służba zdrowia jest na wybitnym poziomie, ale nie jest. Błędy, zaniechania zdarzają się wszędzie, a z żadnej ustawy na razie nie wynika, że należy ratować płód, za wszelką cenę, chociaż oczywiście, jeśli gdzieś znajdziesz dane z których wynika, że śmierć kobiet przy porodzie i w ciąży jest znacząco wyższa niż w innych krajach to chętnie się z nimi zapoznam. Moje znajome miały poronienia, brały tabletki poronne, 1 usuwała ciąże za granicą i absolutnie nic się nie wydarzyło. Oczywiście aborcja powinna być dostępna i złe, że nie jest, zwłaszcza, że konsekwencje tego dotykają głównie osób gorzej sytuowanych. Natomiast robienie z Polski jskiegos piekła, w którym nie da się żyć jest dla mnie śmieszne,no i część kobiet dzieci mieć nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:55 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89518926]To jest jednak skrajnie chore, że tego typu patologię, te kopy w d*pę od państwa jakie dostajemy, wiele z nas traktuje tak jak Ty - no to najwyżej będę sie tułać po obcych krajach żeby dostać (tzn. kupić) to co MAM PRAWO MIEĆ ZAGWARANTOWANE jako wolny, myślący człowiek u siebie.
Co to za myślenie w ogóle ?
No leją mnie po gębie czasem, ale nic to - obłożę się lodem jak dostanę i jakoś przeżyję. Nie jest źle.



A jeszcze pomyśl, że istnieje coś takiego jak 'klauzula sumienia' w państwowych szpitalach, klecha na etacie w każdym z nich, podczas gdy dla pacjentów nie ma papieru do tyłka i mydła Nie wspominając o jedzeniu jak dla bydła jakie się dostaje w szpitalach.

Złe dane o gospodarce są prawdziwe - właśnie mamy spadek wzrostu gospodarczego i najniższe inwestycje w gospodarce od dekad. Inflacja to w ogóle dramat.

Najgorszy jest ten stary, rechoczący prezeso - oblech u sterów, w butach nie do pary i z łupieżem bredzący o kobietach 'dających w szyję' i że Staszek przed siedemnastą jest Staszkiem, a po siedemnastej - Agatką. A jaki jest prezes, taka jest cała reszta tych oszołomów gardzących kobietami i chyba w ogóle - ludźmi.
A fuj, dajcie spokój.[/QUOTE]Pytanie było jak mi się żyje i czy ja to odczuwam, więc nie wiem czy obrażanie mnie za wyrażenie opinii Ci pomogło? Ja tego nie odczuwam, nie wpływa to na moje codzienne życie dla mnie razie W to nie tułanie się, granice są otwarte, naprawdę wycieczka do Czech to dla mnie nie problem. Czy to znaczy, że nie brałam udziału w marszach, czy że głosuje na PiS? No nie, ale w życiu codziennym mi to nie przeszkadza, nie stresuje się tym panicznie robiąc testy ciążowe. A np z noworodkiem i małym dzieckiem pod względem opieki lekarskiej, dostępności darmowych żłobków jest u mnie lepiej niż właśnie u znajomych w innych europejskich krajach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chwast]

Nie boję się, NHS też wiele razy mnie zawiódł, nawet bardziej niż NFZ.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wooyo]

Napisane przez Silje_

Chcesz się poczuć lepiej naszym kosztem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, chcę poznać prawdziwe historie i uczucia osób które są dotknięte przez obecny system i zobaczyć gdzie leży problem żeby być w stanie coś zrobić i jakoś pomóc. Nie chce mówić tylko jak ja się czuje względem tego systemu i wyciągać wniosków z tego jak się czuje tylko wysłuchac innych i zobaczyć czy te uczucia dotyczą osób które obecnie żyją w Polsce na codzień czy nie, czy są jakieś inne ważne powody dla którego kobiety mogą nie czuć się bezpiecznie czy komfortowo. Wspomnienie o tym że jestem obecnie na emigracji miał tylko i wyłącznie na celu poinformowanie że nie chcę jako soba mieszkająca za granicą wypiowiadać się za ogół kobiet. Staram się być aktywna osobą jeśli chodzi o walke o prawa człowieka więc jest to dla mnie ważne aby wiedzieć jak inni się czują i w jakim zakresie podjąć kroki żeby być w stanie jakoś pomóc.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Ninanina88

Pytanie było jak mi się żyje i czy ja to odczuwam, więc nie wiem czy obrażanie mnie za wyrażenie opinii Ci pomogło? Ja tego nie odczuwam, nie wpływa to na moje codzienne życie dla mnie razie W to nie tułanie się, granice są otwarte, naprawdę wycieczka do Czech to dla mnie nie problem. Czy to znaczy, że nie brałam udziału w marszach, czy że głosuje na PiS? No nie, ale w życiu codziennym mi to nie przeszkadza, nie stresuje się tym panicznie robiąc testy ciążowe. A np z noworodkiem i małym dzieckiem pod względem opieki lekarskiej, dostępności darmowych żłobków jest u mnie lepiej niż właśnie u znajomych w innych europejskich krajach.

Nie chciałam Ciebie obrazić albo żebyś się tak poczuła. W końcu wszystkie mamy przerypane, jedziemy na tym samym wózku i jeszcze tylko brakowało żebyśmy sobie skakały do gardeł.
Potraktowałam Twoją wypowiedź jako asumpt do szerszej refleksji na temat mentalności obywateli w kraju z rodzącym sie zmordyzmem, mentalności tzw. ugotowanej żaby. Takie godzenie się ze wszystkim co narzuca zamordystyczna, opresyjna władza, podejście typu: oj tam, jakoś sobie poradzę - jest dla mnie nie do przyjęcia.

Po prostu nie rozumiem jak można nie mieć choćby dyskomfortu na myśl, że władza polityczna zmusi mnie do np. urodzenia śmiertelnie chorego dziecka, że mi odmówi humanitarnego podejścia do mnie i mojej sprawy, że mnie kopnie w dupę, a stary pierdziel u sterów każe mi sobie jechać za granicę jak jestem chociaż trochę rozgarnięta, bo on i państwo którym rządzi mają mnie w pompie. A nie, pardon - jak już urodzę bezczaszkowca albo downa to mi zaproponują kilka tysięcy i pokoik do wypłakania.

To raz.
A dwa. Można sobie optymistycznie wiele zakładać, tzn. że kiedy będę miała problem to sobie pojadę tam czy siam, jakoś sobie poradzę. No niekoniecznie musi tak być, różnie w życiu sie zdarza. No i trzeba też wyjść poza własny nos i zrozumieć, że nawet jeżeli ja sobie poradzę w tak podłej sytuacji, to niekoniecznie tak będą miały inne kobiety, biedne, niewykształcone, mniej zaradne itd. Mnie to bardzo psuje nastrój jak tylko o tym pomyślę, a myślę często, bo jest to naprawdę straszne i podłe.

[Mikry_Mike]

Cóż, zaostrzenie przepisów aborcyjnych dotyka każdego z nas, niezależnie od płci.
Mam mamę i siostrę, je dotyczy to bezpośrednio, ale pośrednio i mnie, bo to najbliższe mi osoby.

W ogóle, jako antynatalista jestem za.
Im mniej pasożytów czyli ludzi, tym lepiej dla planety i Wszechświata.

[Hermiona83]

Napisane przez stranger001

4. Akurat "strefy wolne od LGBT" to fake news wykreowany przez aktywistę LGBT, który sam przyklejał takie tabliczki do znaków drogowych.

Sam szerzysz prawicowego fejkniusa. On przyklejał tabliczki tam, gdzie były takie uchwały na poziomie gminy, powiatu bądź województwa. 1/3 Polski w swoim czasie była tym objęta, tymi uchwałami.

[goslawka]

Napisane przez Mikry_Mike

Cóż, zaostrzenie przepisów aborcyjnych dotyka każdego z nas, niezależnie od płci.
Mam mamę i siostrę, je dotyczy to bezpośrednio, ale pośrednio i mnie, bo to najbliższe mi osoby.

W ogóle, jako antynatalista jestem za.
Im mniej pasożytów czyli ludzi, tym lepiej dla planety i Wszechświata.

Myślę, że wszechświat ma w nosie ludzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89519183]
A dwa. Można sobie optymistycznie wiele zakładać, tzn. że kiedy będę miała problem to sobie pojadę tam czy siam, jakoś sobie poradzę. No niekoniecznie musi tak być, różnie w życiu sie zdarza. No i trzeba też wyjść poza własny nos i zrozumieć, że nawet jeżeli ja sobie poradzę w tak podłej sytuacji, to niekoniecznie tak będą miały inne kobiety, biedne, niewykształcone, mniej zaradne itd. Mnie to bardzo psuje nastrój jak tylko o tym pomyślę, a myślę często, bo jest to naprawdę straszne i podłe.[/QUOTE]
chyba nigdzie nie jest idealnie, zobacz na Stany - tam niby wszystko jest możliwe, ale co z tymi których na to nie stać? ceny za opiekę medyczną są tam zaporowe.
już nie mówiąc o krajach trzeciego świata, tam gdzie bieda piszczy nie ma nawet połowy tego co my uważamy za podstawę.


a w ogóle dziwi mnie, że ludzie, którzy mają taką potrzebę walki nie zaczynają od środowisk najbardziej potrzebujących - ludzie na świecie głodują, są wojny, trzęsienia ziemi, a w niektórych to mam wrażenie że większe emocje wywołuje antykoncepcja na receptę

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89519256]chyba nigdzie nie jest idealnie, zobacz na Stany - tam niby wszystko jest możliwe, ale co z tymi których na to nie stać? ceny za opiekę medyczną są tam zaporowe.
już nie mówiąc o krajach trzeciego świata, tam gdzie bieda piszczy nie ma nawet połowy tego co my uważamy za podstawę.
[/QUOTE]

No jasne, ale my zdaje chyba powinniśmy dążyć do cywilizowanych standarów, a nie pozwalać żeby oszołomstwo robiło nam z życia gnój, bo w Afryce mają gorzej.
Mnie to nie pociesza. ODEBRANO MI MOJE PRAWA, które miałam jeszcze kilka lat wcześniej, jest to podłe i zasługuje na potępienie. Jeżeli coś takiego dzieje się gdzie indziej, to też na to zasługuje. Myślałam, że to oczywiste.

[chacaos]

Napisane przez suomi98

Nic złego im się nie dzieje, nie są w żaden sposób prześladowane. Lewactwo jak zwykle robi aferę z niczego. Komuś się w życiu nudzi i wymyśla nieistniejące problemy.

O, inclestwo jak zwykle wypowiada się w tematach, o których nie ma pojęcia.

[Sally1642]

Nie da się ukryć że prawa kobiet w naszym kraju zostały mocno cofnięte.
Ja nie planuję się rozmnażać, więc strach o opiekę medyczną w ciąży i ewentualne komplikacje mnie nie dotyczy.
Nie musiałam nigdy korzystać z antykoncepcji awaryjnej (tabletki po) ale wkurza mnie do czerwoności fakt że gdybym jej potrzebowała, to musiałabym robić fikołki aby ją dostać (tj. dostęp do lekarza na NFZ, u mojego lekarza POZ często nie ma terminów na ten sam dzień więc pewnie musiałabym płacić i korzystać z jakiejś recepty online).
O aborcji już nawet nie chce mi się wspominać, to powinno być prawem każdej kobiety ale wiadomo że nasz katoliban na to nie pozwoli.

Ja się obawiam że będzie coraz gorzej. PiS ma w nosie opinie młodych ludzi (którzy generalnie są bardziej otwarci światopoglądowo niż starsze pokolenie), kasa pompowana jest w TVPiS, propaganda ma się znakomicie. Trzeba przyznać, że to sobie ograli znakomicie, omamienie emerytów (wiadomo, nie wszystkich ale dużej części) pewnie zagwarantuje im wygraną w kolejnych wyborach. Starsze pokolenie ma dość konserwatywne podejście do seksualności, antykoncepcji, aborcji itp. i tak to się kręci.

Ehh.

[Norluka]

Napisane przez wooyo

Jestem już od paru lat na emigracji w Holandii i z mojej perspektywy bardzo się z tego cieszę. To co dzieje się teraz w naszym kraju, szczególnie dotyczące praw kobiet i w ogóle człowieka, sprawia że nie mam zamiaru raczej wracać na ojczyznę. Gdybym miała teraz zajść w ciążę w Polsce to myślę, że świat by mi się zawalił i żyłabym w ciągłym strachu.

Z tego co wiem, to w Holandii rodzi się znacznie więcej dzieci chorych i z wadami, niż w Polsce, statystycznie pod tym względem są w ogonie Europy, więc nie wiem, czy w tej kategorii można powiedzieć, że tam jest serio lepiej.