|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 81
|
Związek a pieniądze
Witam wszystkich. Jestem ciekawa opinii innych, bo sama już nie jestem pewna czy tak jak jest to jest dobrze, czy coś jest mocno nie w porządku. Trochę już przestałam wierzyć w własny osąd sytuacji. Postaram się krótko nakreślić sytuację.
Obydwoje pracujemy, partner zarabia 3-4 razy więcej niż ja. Jesteśmy ze sobą 3 lata i od początku mieszkamy razem. Partner na początku remontował mieszkanie, które sprzedał i kupił większe mieszkanie dla nas dwojga, które nadal remontuje. Mieszkamy w moim mieszkaniu, ja płacę za nie wszystkie rachunki, opłacam większość "życia" czyli jedzenie, chemię, codzienne pierdoły, partner częściej płaci za jedzenie na mieście i wydaje na remont. Jak początkowo mi to nie przeszkadzało, to jakoś coraz częściej czuję, że to nie do końca tak powinno wyglądać, nie lubię się upominać żeby partner zapłacil za zakupy raz na jakiś czas(ja zawsze robię, bo on nie ma czasu), nie dysponuje dużymi oszczędnościami, więc nie dokładam się do remontu, zresztą te co mam szybko giną w codziennym przejadaniu, co jakoś czuję że stawia mnie w takiej pozycji, że ja będę mieszkać u niego i on za wszystko zapłacił. Brakuje mi takiego poczucia wspólnoty, on nie ma problemu żeby powiedzieć żebym się dokładała do wakacji gdzie bardzo sam chce jechac, ja mam problem żeby wyegzekwować dołożenie się do życia, bo jakoś zapomina i to takie małe pieniadze niby:P. Nie mamy wspólnego konta, rzeczy też wspólnych nie mamy za bardzo, on raczej należy do skąpych osób, płaci za swoje rzeczy, ja również tak naprawdę płacę za swoje rzeczy. Teoretycznie dla obu stron jest to chyba ok, ale mam jakieś takie poczucie że nie do końca tak powinien wyglądać związek, chociaż nie wiem sama jak miałoby się to zmienić i czego miałabym chcieć. Jak widzicie taką sytuację? Czuję się taka trochę rozczeniowa, jak myślę, że wolałabym żeby nie trzymał swoich pieniędzy dla siebie. Wkłada pieniądze tylko w mieszkanie, które kupił na swoje nazwisko, tu gdzie mieszka nie kupił nigdy nic. Dla mnie też nie jest jakiś szczodry jeśli chodzi o prezenty. Jak już kupuje to na urodziny i święta i na tym może nie oszczędza, ale w sumie też zawsze dostaje podobnie cenowo plus tylko ja kupuje wszystkim innym, a wręczamy razem:P. Czuję się z tym rozszczeniowo, ale gdyby miał większy gest i np kupił coś dla mnie bez okazji, może nie miałabym takich rozkminiam.. Ale chyba nigdy się to nie zdarzylo(nie prosiłam też nigdy o to) rozmowy o dokładaniu się do wspólnych Jak to wszystko wygląda z boku? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 790
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
U was wygląda to o tyle słabo, że Ty go zasadniczo utrzymujesz, a on wkłada w SWOJE , nie wasze mieszkanie. Zastanowiłabym się czy owy facet patrzy na wasz związek poważnie, czy tylko się wygodnie ustawiłdo czasu znalezienia lepszej opcji z którą będzie miał już gdzie zamieszkać. Nie chodzi mi o utrzymywanie Ciebie, chodzi mi o kompletny brak wkładu w (jego również) wydatki bieżące. Masz dziwny tok rozumowania, że prezent załatwiłby sprawę, gdzie facet wygodnie układa się Twoim kosztem w swoim mieszkaniu i żaden nowy zegarek tego nie zmieni. Utrzymanie człowieka w swoim mieszkaniu to lekko koszt 2000 zł aktualnie. Czyli za tyle musiałabyś ten prezent dostawać - może to Cię trochę otrzeźwi. Ja propouję szczerą rozmowę o przyszłości związku, podejściu do finansów i do życia razem. Dla mnie to "każdy sobie rzepkę skrobie" i nie chciałabym być w takim układzie. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
|
Dot.: Związek a pieniądze
Mnie się wydaje, że on się nie zmieni. I tu nie pomogą rady, żeby się składać "na życie" na wspólne konto. Jak ktoś sam na to nie wpadł i wygodnie żyje na czyjś koszt, i to zarabiając sporo, to po prostu jest takim egoistą i tyle. Ja bym uciekała.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Związek a pieniądze
czyli od 3 lat sponsorujesz mu mieszkanie zarcie i rachunki?
o czym wy rozmawiacie jesli nie o waznych sprawach/
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Związek a pieniądze
Ojej, ale frajerzysz. Nie zdziwiłabym się, gdyby Cię facet zrobił zupełnie w wała i w świeżo wyremontowanym mieszkanku zamieszkał sam.
Obudź się i zacznij dbać o swoje interesy. |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Związek a pieniądze
Koleś zarabia kilka razy więcej od Ciebie, a Ty od dłuższego czasu niemalże go utrzymujesz? Dajesz z siebie robić frajerkę. Nie, on nie kupił mieszkania dla Was, bo Ciebie nigdzie w papierach nie ma. Kupił je dla siebie, a Ciebie może w każdej chwili kopnąć w d... Przestań też majaczyć o jakichś prezentach jako o czymś, co miałoby Ci pokryć te straty. Czas zacząć się normalnie z kolesiem rozliczać, albo powiedzieć mu do widzenia, a nie zasłaniać jakimś "to może mi prezent kup". Nie szanujesz ani siebie, ani swoich własnych pieniędzy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 572
|
Dot.: Związek a pieniądze
Ja bym przeprowadziła poważną rozmowę i zażądała zmiany. Nie powinno tak być, że utrzymujesz dorosłego chłopa, który zarabia kilka razy więcej niż Ty. Ty nawet nie masz oszczędności, bo Cię nie stać, a on sobie własne mieszkanie remontuje. To się kupy nie trzyma. Natomiast weź pod uwagę, że on po rozmowie może się ze związku zwinąć, jak zobaczy, że źródełko wyschło. Bo to nie wygląda jak partnerstwo i miłość, a jak zwykłe pasożytnictwo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#8 |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Związek a pieniądze
Koleś nieźle się ustawił
Dalej nie rozumiem jak można z kimś sypiać i żyć, a nie potrafić z takim człowiekiem rozmawiać o takich podstawach. Jestem pewna, że facet doskonale wie, że robi z Ciebie frajerkę, a jak nie wie to znaczy, że ma mały iloraz inteligencji i też jest do odstrzału.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Związek a pieniądze
Doprecyzowując coś tam się na to życie dokłada, ale najbardziej niestety denerwuje mnie to że pomimo rozmów za każdym razem muszę się przypominać, itd. Zapomina, nie ma czasu, wspólne konto mieliśmy mieć, nie miał czasu. Rozmawiać próbowałam, jak przegnie to przestaje robić zakupy i budzi się że ojej nic nie ma, to jednak się trzeba dołożyć.
Stratna się bardzo jakoś nie czuje, bo jak czułam przegięcie to coś starałam się z tym robić, brakować też na nic mi nie brakuje, więc może stąd jakoś brak postawienia pod ścianą do tej pory, jednak męczy mnie to, że muszę o to walczyć. Remont tak na prawdę na ukończeniu, ale sama zastanawiam się jak to ma wyglądać jak za miesiąc miałabym się przeprowadzić i mam wątpliwości jak to ma wyglądać. I co mam jakieś meble kupować i wyposażać mieszkanie, znając jego podejście... No nie do końca... A z drugiej strony też przecież nie przepisze na mnie nic bo z jakiej paki. I w sumie obecnie nie wiem czy jest opcja na dobre wyjście z tego. |
|
|
|
|
#10 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 876
|
Dot.: Związek a pieniądze
Dajesz się wykorzystywać. Od tej sytuacji jest już tylko mały krok do chamskiej przemocy ekonomicznej (np. gdy zdecydujesz się z nim na dziecko. Będzie tak, że wszystko dla niego będziesz kupować Ty, a tatuś raz w roku prezent na urodziny).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#12 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 790
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Związek a pieniądze
Oczywiście już zaczyna się bronienie misia i "nie czuję się stratna". To o czym jest ten wątek? Badanie na ile inne kobiety są zdesperowane i czy by się zgodziły na taki skisły "kompromis"?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#14 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
Meble? To ty jeszcze chcesz się dokładać do mieszkania, które nigdy Twoje nie będzie? No facet wygrał Ciebie jak los na loterii ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- Mnie rozbraja to, że dużo jest tutaj wątków, gdzie autorzy nie powinni lecieć na forum tylko pogadać w cztery oczy z facetem, i to by już wyjaśniło całą sprawę. Ale chyba większość nie potrafi otworzyć buzi i pogadać z człowiekiem, z którym niby wspólnie żyją. |
|
|
|
|
|
#15 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Związek a pieniądze
Myślę, że podejmujesz bardzo głupie decyzje finansowe i próbujesz zwalić odpowiedzialność za nie na faceta, bo jest nie taki jak sobie wymarzyłaś.
Prosił cię kiedyś o sponsorowanie go? Wymagał tego? No jakoś jest dla mnie niejasne po co to wszystko robisz. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez road_rage Czas edycji: 2023-04-12 o 14:08 |
|||
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Związek a pieniądze
Nie macie wrażenia, że ten wątek już był?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#17 |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Związek a pieniądze
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Związek a pieniądze
Starałam się jak najobiektywniej napisać bez własnych komentarzy, nie wybielać. To o zapominaniu to po prostu jego odpowiedzi bez mojej interpretacji.
A czemu wątek na forum nie pogadanie z partnerem? Bo przy próbach rozmów niewiele to dało i na tyle mnie to już zakręciło jak słyszę jego objaśnienia że już się pogubiłam i chciałam obiektywnej opinii obcych osób. I mam problem z obiektywną oceną sytuacji. Zresztą tak czy inaczej to, że nie liczę go z każdego rachunku nie uważam za złe, ale niestety po prostu w drugą stronę to nie działa. I mogą się śmiać osoby że nie czuje się stratna, no ale po prostu nie czuje się, nie wypominam tego co dałam, bardziej po prostu czuję się zawiedziona brakiem podobnego podejścia w moją stronę i po dłuższym czasie przestało mi się to podobać (i tak były rozmowy, niby było coś ustalane, ale albo miało być coś potem, albo wracało to do wcześniejszego stanu) |
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 876
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
Zastanawiające jest to, że zwykła rozmowa z partnerem o oczekiwaniach powoduje "zakręcenie" i "pogubienie". Manipulant? W każdym razie - Twoja reakcja jest normalna, ale podjęcie działania leży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Związek a pieniądze
OK, nie czujesz się stratna. Ale powinnaś, bo jesteś. Chyba że źle oceniasz rzeczywisty wkład, bo pisałaś że czasem się dokłada i częściej płaci za jedzenie na mieście, ale nie pisałaś ile dokładnie, więc w sumie nie wiadomo.
Jak wyglądają te wasze rozmowy o finansach, ustalenia i ich egzekwowanie? Jaki chcesz, żeby był ich efekt? Wspólne konto? Oddawanie ci pieniędzy na twoje? Podział wydatków równy? Proporcjonalny do zarobków? Zakupy robisz ty sama czy razem? Chciałabym jeszcze zauważyć, że w kontynuowaniu takiego stanu rzeczy ty masz taki sam wkład co on. Jeśli coś ustalacie, a potem on niby zapomina a ty dalej robisz wszystko jak wcześniej, to oboje nie bardzo zwracacie uwagę na co się umówiliście. Edytowane przez road_rage Czas edycji: 2023-04-12 o 15:11 |
|
|
|
|
#21 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 291
|
Dot.: Związek a pieniądze
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 07:52 |
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Związek a pieniądze
Mnie w ogóle rozczula nazywanie jego wkładu finansowego dokładaniem. Dorosły człowiek się nie dokłada, tylko płaci za swoje utrzymanie. O to się moim zdaniem nie powinno prosić, tylko traktować jak oczywistość.
|
|
|
|
|
#23 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 291
|
Dot.: Związek a pieniądze
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 07:52 |
|
|
|
|
#24 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
![]() Kochający partner daje odpowiedzi i szuka rozwiązań, a nie bardziej miesza w głowie. Nie ma ,,prób rozmów'' zamiast ,,rozmów'' z kimś, z kim chcesz budować życie, nie ma ,,zapominania'', gdy to ,,zapominanie'' powoduje dyskomfort i jest niesprawiedliwe wobec partnerki. Przemyśl sobie, dlaczego w ogóle godzisz się na taki model związku i komunikacji, co zyskujesz będąc z taką osobą i ulegając jej. |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Związek a pieniądze
Ile czasu trwa ten remont?
Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#26 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Związek a pieniądze
Dlaczego w ogóle się zastanawiasz, czy to TY jesteś roszczeniowa? Utrzymujesz faceta, który zarabia dużo więcej od ciebie. Płacisz nie tylko wszystkie rachunki, ale też kupujesz mu jedzenie, a może jeszcze większość domowych obowiązków spada na ciebie?
On tymczasem remontuje jego mieszkanie, które w żaden sposób nie należy do ciebie. Jakim cudem w ogóle możesz myśleć, że jesteś roszczeniowa? Przebija z twojego postu ogromna naiwność. Popracuj nad swoją samooceną, bo musi być bardzo niska, skoro dajesz się tak naciągać i jeszcze myślisz, że to ty chcesz wykorzystać swojego partnera i 'naciągnąć' go na droższy prezent. Przemyśl poważnie ten związek, a najlepiej go zakończ, bo nie dość, że nie spełnia twoich oczekiwań, to jeszcze za kilka lat możesz 'obudzić się z ręką w nocniku', gdy twój partner odejdzie do swojego nowego mieszkania, a ciebie zostawi bez żadnych oszczędności. |
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Związek a pieniądze
Twoje mieszka jest na własność? Masz na nie kredyt?
Coś czuję że facet po wspólnym zamieszkaniu nie będzie miał problemu oczekiwania od ciebie opłaty za mieszkanie (a nie tylko połowy rachunków) albo że odpalisz mu coś jeśli to twoje mieszkanie i je wynajmiesz. Druga opcja jest też taką że ty się tak w ogóle nie wprowadzisz bo już nie będziesz potrzebna (chyba że robisz jeszcze za gosposie to może wtedy) Ty się dokładasz do jego mieszkania. Bo gdyby nie ty to on czesc pieniędzy musiałby dać na życie a daje je w mieszkanie. Sknerus i to się nie zmieni. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#28 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Związek a pieniądze
Załóżcie wspolne konto, na które wrzucajcie po 20% swoich dochodów.
Z tej kwoty oplacaj rachunki i życie. Jeżeli masz kredyt na mieszkanie to opłacaj go ze swoich pieniędzy. Jak porozmawiać? normalnie, że oczekujesz załatwienia sprawy w tym tygodniu. I jeżeli mu nie pasuje może wyprowadzić się. Na przyszłość - takie rzeczy zalatwia się zanim się wspólnie zamieszka. Teraz to, moim zdaniem, on się wyprowadzi. Powiedz ze ostatnio spisalas swoje wydatki bo od jakiegoś czasu nic nie zaoszczędziłaś. Okazuje się że wszystkie pieniadze wydajesz na wspolne życie i rachunki. Chodzenie za nim i proszenie żeby Ci oddał albo żeby coś kupił jest upokarzające. Albo zakładacie wspolne konto, zrzucacie sie po 20-30% albo się rozstajecie bo nie stać Cię na jego utrzymywanie. Jeżeli Ci powie że remontyue mieszkanie dla Was zapytaj na kiedy umowic notariusza w sprawie wpisani do księgi wieczystej? Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2023-04-12 o 17:11 |
|
|
|
|
#29 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Związek a pieniądze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 610
|
Dot.: Związek a pieniądze
Z własnego doświadczenia powiem Ci, że wątek na forum o facecie w jakiejś kluczowej kwestii to początek końca albo początek tkwienia w relacji na siłę jako męczennik. Skoro rozmowy na tak ważny temat nic nie dają, to nie jest to partner dla Ciebie. Myślisz, że jak mu powiesz, że wizażanki mają go za sknerę, który z Ciebie robi jelenia to do niego coś dotrze? Nie. Myślę, że sama o tym dobrze wiesz i przyszłaś tutaj, żebyśmy dały Ci kopa, abyś tego bawidamka zostawiła.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.






Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. 



Dalej nie rozumiem jak można z kimś sypiać i żyć, a nie potrafić z takim człowiekiem rozmawiać o takich podstawach. Jestem pewna, że facet doskonale wie, że robi z Ciebie frajerkę, a jak nie wie to znaczy, że ma mały iloraz inteligencji i też jest do odstrzału.

Meble? To ty jeszcze chcesz się dokładać do mieszkania, które nigdy Twoje nie będzie? No facet wygrał Ciebie jak los na loterii


