Włosomaniaczki :D - część III

[oleczka87]

Napisane przez Milka19

Ja bardzo lubię ricore Dziś rano mi się skończyła
A piłaś może taką 100% orkiszową Widziałam taką ostatnio w sklepie, cena taka sama jak ricore i nie wiem czy ryzykować Ricore mi smakuje, a ta może okazać się jakimś paskudztwem

Nie wiem czy to rozjaśnienie byłoby aż tak silne jak bezpośrednie użycie soku z cytryna na włosy. W końcu w takiej maseczce więcej chemii niż tej cytryny. Fajnie byłoby jak by faktycznie rozjaśniała - muszę ją sobie kupić zanim wyjadę, co by oszczędzić sobie latania po krakowskich drogeriach.

Mam nadzieje, że ząbek już nie boli

Ząb jeszcze trochę ćmi, ale dentysta powiedział, że to normalne, dlatego, że trucizna powoli truje ten nerw i z 2 dni tak może boleć, więc mam być przygotowana na wzięcie jakiejś tabletki przeciwbólowej. Ja nienawidzę brać, więc pewnie dużo czasu minie zanim się zdecyduje .
JA nie piłam ricore ani tej orkiszowej. Zastanawiam się za to nad taką kawą "cykoria", widziałam z Polo Market i Kauflandzie.
A kiedy wyjeżdzasz ?

Napisane przez virka

A możecie mi napisać jak się wczoraj skończył wczorajszy Ring, bo nie pamiętam zakończenia (dawno temu byłam w kinie), a wczoraj sama się bałam oglądać do końca Oni w końcu zginęli czy nie (bo to, że odkryli tą tajemnicę ringu to pamiętam jeszcze z kina )?

Ojciec tego małego zginął, matka i syn przeżyli, bo ona skopiowała kasetę, kapła się w miarę szybko i kazała temu chłopczykowi też skopiować.

[virka]

Napisane przez oleczka87

Ojciec tego małego zginął, matka i syn przeżyli, bo ona skopiowała kasetę, kapła się w miarę szybko i kazała temu chłopczykowi też skopiować.

Dzięki Tego myku z kopiowaniem już nie pamiętałam (a wczoraj skończyłam oglądać jak pojechali na tą farmę) i później cały czas się zastanawiałam jak to było dalej

Co do tabletek przeciwbólowych mam tak samo. Nie cierpię ich brać, nawet po cesarskim cięciu, jak znieczulenie przestało działać, to nie wzięłam ani jednaj (pielęgniarki były w szoku )

[Milka19]

Napisane przez oleczka87

Ząb jeszcze trochę ćmi, ale dentysta powiedział, że to normalne, dlatego, że trucizna powoli truje ten nerw i z 2 dni tak może boleć, więc mam być przygotowana na wzięcie jakiejś tabletki przeciwbólowej. Ja nienawidzę brać, więc pewnie dużo czasu minie zanim się zdecyduje .
JA nie piłam ricore ani tej orkiszowej. Zastanawiam się za to nad taką kawą "cykoria", widziałam z Polo Market i Kauflandzie.
A kiedy wyjeżdzasz ?


Ojciec tego małego zginął, matka i syn przeżyli, bo ona skopiowała kasetę, kapła się w miarę szybko i kazała temu chłopczykowi też skopiować.

Ja jakoś mam szczęście jeśli chodzi o zęby. Nie znoszę widoku fotela dentystycznego, więc chodzę do dentysty sporadycznie i na szczęście częściej nawet nie muszę

Mam nadzieje, że w miarę szybko uda się rozprawić z tym ząbkiem


Tylko sama cykoria Zazwyczaj mieszają kawę naturalną z cykorią.

Indeks chyba muszę złożyć do końca września Muszę jeszcze zadzwonić i potwierdzić. Na pewno muszę być w krk przed 27 września. Narazie się stąd nie ruszam, bo tam byłabym całkiem sama i pewnie bym umarła z tęsknoty za rodzeństwem

Mykam zrobić obiad

Oglądałam ring już jakiś czas temu i pamiętam tylko tyle, że bardzo mi się nie podobał

[virka]

Napisane przez Milka19

Oglądałam ring już jakiś czas temu i pamiętam tylko tyle, że bardzo mi się nie podobał

Mnie się żadne horrory nie podobają (Ring jest jedynym jaki w życiu oglądałam i tak, w co gorszych momentach zamykając oczy )

[oleczka87]

Napisane przez virka

Dzięki Tego myku z kopiowaniem już nie pamiętałam (a wczoraj skończyłam oglądać jak pojechali na tą farmę) i później cały czas się zastanawiałam jak to było dalej

Co do tabletek przeciwbólowych mam tak samo. Nie cierpię ich brać, nawet po cesarskim cięciu, jak znieczulenie przestało działać, to nie wzięłam ani jednaj (pielęgniarki były w szoku )

Ja wzięłam właśnie apap, bo boli i boli i aż zaczęło promieniować do głowy i trochę spuchłam po jednej stronie :/.

Napisane przez Milka19

Ja jakoś mam szczęście jeśli chodzi o zęby. Nie znoszę widoku fotela dentystycznego, więc chodzę do dentysty sporadycznie i na szczęście częściej nawet nie muszę

Mam nadzieje, że w miarę szybko uda się rozprawić z tym ząbkiem


Tylko sama cykoria Zazwyczaj mieszają kawę naturalną z cykorią.

Indeks chyba muszę złożyć do końca września Muszę jeszcze zadzwonić i potwierdzić. Na pewno muszę być w krk przed 27 września. Narazie się stąd nie ruszam, bo tam byłabym całkiem sama i pewnie bym umarła z tęsknoty za rodzeństwem

Mykam zrobić obiad

Oglądałam ring już jakiś czas temu i pamiętam tylko tyle, że bardzo mi się nie podobał

To ta cykoria https://ssl.allegro.pl/item422296399...dzanie_ss.html
ona niby też na odchudzanie jest

Ja się wyprowadzam 30 września, bo dopiero wtedy kwaterują w akademikach. Ale masz internet tam w Krakowie, prawda

[virka]

Napisane przez oleczka87

Ja wzięłam właśnie apap, bo boli i boli i aż zaczęło promieniować do głowy i trochę spuchłam po jednej stronie :/.

Mam nadzieję, że przejdzie po tabletce

[paprif]

Cholerka a mi się coś niedobrego porobiło z twarzą
Od sierpnia piję pokrzywę i coraz bardziej mnie wysypuje... poza tym od dwóch dni smarowałam wypryski atredermem, o ja głupia.
Kiedyś przestrzegałam zaleceń, a jak zobaczyłam, że wypryski mi znikają to posmarowałam jeszcze raz i co z tego, że znikają jak mam twarz czerwonawą, wysuszoną i na dodatek skóra mi schodzi, fatalnie ;/
Moja hiszpańska opalenizna

[karla_92]

Napisane przez Narek

Ja rozumiem, że to jest ważne, że zależy od tego moja późniejsza edukacja, ale jak słyszę w ciągu jednego dnia po raz milionowy "To na pewno będzie na egzaminie!", albo "Chcesz zdać egzamin? To musisz się tego nauczyć!" to mam ochotę kogoś trzasnąć
Poza tym, traktują nas jak roboty, którym przedstawia się materiał, mówi się "Naucz się tego", a ten potulnie otwiera czaszkę, wpycha do niej książki i jest wszystko cacy. Gdybym uczyła się na bieżąco wszystkich przedmiotów, była przygotowana(w sensie gotowa do odpowiedzi) na każdą lekcję, to nie miałabym nawet czasu po tyłku się podrapać

Ja też bardzo często to słyszałam, głownie od polonistek, ale mi to akurat na dobre wyszło Ale wiem, że to bardzo denerwujące, bo teraz z kolei słyszę ciagle, że za 3 lata, a właściwie to 2,5 (oczywiście trzeba odliczyc swięta itp) matura i że trzeba się uczyc

Napisane przez blonndee

swoja droga obowiazkowa matura z matmy nie jest do konca sluszna. ja mam podobne zdanie o tej z polskiego,no ale... powinien byc jezyk, drugi przedmiot i opcjonalnie wybor miedzy matma [dla scislych] i polski [dla humanow]. no bo po co komu na polonistyke np ocena z matmy na maturze albo na fizyke jadrowa z polskiego

ale "Nie do końca słuszna" to bardzo lajtowe określenie Tobie się z fartem udało, bo jestes chyba ostatnim rocznikiem nie piszącym, jeśli dobrze pamietam. Ja pocieszam się tylko tym, że wystarczy 30% żeby zdac

Napisane przez atsenka

Strasznie jestem zmeczona po pracy, nie mam na nic czasu... Do tego ciagle klotnie z siostra i szwagrem... Rozmowa nie pryniosla zadnego skutku, jest gorzej niz bylo. No ale musze jakos dac rade.

Jutro mam nadzieje skonczyc wczensiej prace to sie do Was odezwe.

Buziaki dla wszystkich

[blonndee]

Napisane przez virka

A ja przeczytałam oskrzelami
I wyobraziłam sobie ten plujący jad z samych oskrzeli

zabawny widok

Napisane przez Milka19

Mykam zrobić obiad

Oglądałam ring już jakiś czas temu i pamiętam tylko tyle, że bardzo mi się nie podobał

co dzis dobrego robisz?
ale ze nie straszny czy jak? mi jak marzence, zaden horror sie nie podoba

Napisane przez oleczka87

Ja wzięłam właśnie apap, bo boli i boli i aż zaczęło promieniować do głowy i trochę spuchłam po jednej stronie :/.

mam nadzieje, ze szybko opuchlizna zejdzie! chociaz bol w sumie jest jeszcze gorszy...
tak mowicie o tych dentystach, co chwile ktos na zeby narzeka to i ja chyba profilaktycznie sie wybiore

wlasnie zrobilam kisiel, taki z torebki, do gotowania. ale fuuuj! 3/4michy pojdzie do zlewu... juz slodkie chwilki sa lepsze!
mam jakies parcie na slodkie, ale tak dzien w dzien! a to dziwne bo ja ogolnie slodkiego smaku nie lubie. chyba szybko zima przyjdzie jak sie tak opycham slodyczami jak niedzwiedz na zime...
i na dodatek zaczely mi wlosy wypadac

edit:
karla, moze i fart, ale gdybym miala wybrac miedzy mat a pol to wiadomo, ze wybralabym mat dla mnie pisanie wypracowan z lektur to jakas farsa jest! przezylam, cudem

[paprif]

Napisane przez blonndee

bo ja ogolnie slodkiego smaku nie lubie. chyba szybko zima przyjdzie jak sie tak opycham slodyczami jak niedzwiedz na zime...
i na dodatek zaczely mi wlosy wypadac

Ja też nie przepadam za słodkim, wolę sosy np. , a potem mi się to odbija na cerze
Mi włosy leciały ze stresu, przynajmniej tak mi się wydaje
Mam nadzieję, że nie zaczną znowu bo dopiero co zdołałam je przywrócić do ładu...
Co do zajęć na UG to super sprawa, pierwszy raz słyszę o takich powtórkach

Napisane przez blonndee

karla, moze i fart, ale gdybym miala wybrac miedzy mat a pol to wiadomo, ze wybralabym mat dla mnie pisanie wypracowan z lektur to jakas farsa jest! przezylam, cudem

Hmm jeśli mogę się wypowiedzieć... ja z pewnością wybrałabym polski
Właśnie zawsze miałam takie dziwne rozdwojenie bo niby wolę chemię, biolę, nawet fizykę , a matmy nie. Jasne, że jak trzeba to się siedzi i robi zadania. Natomiast też bardzo lubię języki [niemiecki ] podobno mam zdolności językowe i jak przekonywała germanistka powinnam iść na stosunki międzynarodowe[w sumie to zaczęłam o tym myśleć już po zdaniu matury ] .
A Ty blonndee myślałaś nad innymi kierunkami studiów ?

[blonndee]

Napisane przez paprif

Ja też nie przepadam za słodkim, wolę sosy np. , a potem mi się to odbija na cerze
Mi włosy leciały ze stresu, przynajmniej tak mi się wydaje
Mam nadzieję, że nie zaczną znowu bo dopiero co zdołałam je przywrócić do ładu...
Co do zajęć na UG to super sprawa, pierwszy raz słyszę o takich powtórkach

ale czemu? ze cera zle reaguje na pikantne?
moja byla bardzo problematyczna w okresie 13-16lat. byla tlusta ale po kazdym leku na tradzik schodzila platami i sie luszczyla. i nagle jak reka odjal! teraz jest normalna, jedyny moj problem to naczynka
polecam krem nuxe do cery z problemami mi pomogl na slady po tradziku, rozswietlil cere i ogolnie twarz slicznie po nim wyglada. i filtr do skury tlustej biodermy
w ogole wszystkie kosmetyki nuxe sa dla mnie swietne, co sie na cos skusze to rewelacja. ta marka to moja zdecydowana Mwc

hmm, u mnie stres jest czynnikiem istotnym, ale dla watraby i zoladka a wlosy zaczely leciec pierwszy raz od stycznia to pewnie ta zmiana pogody

edit:
nope zdawalam do torunia na chem, na polibude gdanska na technologie chem, chem, i biotechnologie i na ug, chem albo ochrona srodowiska
a nie, jeszcze na kosmetologie w toruniu!

a gdybym miala wybierac cos zupelnie abstrakcyjnie to poszlabym na projektowanie bo to lubie, mam w tym pewne obeznanie i w ogole fajna sprawa. ale zrezygnowalam dla chem
no i pewnie potem zaczne farmacje, ale narazie jeszcze sie pobycze
a kierunek i specjalizacja na ktora ide byl moim marzeniem wiec nie marudze

[paprif]

Napisane przez blonndee

ale czemu? ze cera zle reaguje na pikantne?

Tak i to zawsze tak reaguje ;(

Mam do Ciebie pytanie Izo, bo chyba tak masz na imię Jeśli mieszkasz w Warszawie to czemu nie studiujesz właśnie tam ? Wiem, wiem, ciekawska jestem ;>

Dzięki za rady, postaram się jak najszybciej zakupić krem i filtr

W ogóle nie brałaś pod uwagę Warszawy ? ;> No to jesteś wyjątkiem bo wszyscy zazwyczaj lecą do tych większych miast...

['Estelle']

Napisane przez oleczka87

wiem . Ta laska, co miała takie rude włosy i tańczyła jak panna w klatce na dyskotece, co tak zniesmaczyła Jury to masakra jakaś była

Laska wymiata
A tak na serio, zastanawiam się, co powoduje takimi ludźmi... No rozumiem, pierwsza edycja, wielka niewiadoma, nieznany ani poziom ani oczekiwania jury, ale teraz? Czy ona poprzednich edycji nie oglądała, czy jak? Bo ja bym się wstydziła pojechać z takimi umiejętnościami wiedząc, jaki poziom trzyma ten program i jaką praktykę trzeba mieć, żeby się dostać.

Napisane przez oleczka87

Oglądam po raz enty Ringa, tym razem na tvn :/. Nie mogą puścić czegoś innego w tym tv ?

Też oglądam, ale to już raczej z nudów. To film, który można obejrzeć właściwie tylko raz, bo potem już nie zaskakuje. Ale lubię niektóre motywy i uważam, że jest fajnie zmontowany, niektóre sceny naprawdę budzą grozę

Napisane przez blonndee

generalnie staram sie nie wdawac w pyskowki, olewac zaczepne komentarze, ale ona pisze w taki sposob, ze nawet we mnie budzi sie jakis wsciekly demon!
i odwieczne pytanie, czy ona jest taka glupia i zlosliwosc wychodzi jej przez przypadek, czy robi to celowo?
wyobrazam ja sobie jako taka farbowana brunete w rozowym oczowalacym sweterku i za malej mini jeansowej. obowiazkowo solarka

Mam takie samo wyobrażenie
A co do tekstów, to myślę, że ona bardzo chciałaby być uszczypliwo-złośliwo-wyrafinowana, ale de facto to głupota i buractwo przemawia przez te wypowiedzi... nerwy jej puszczają

Pyskówek też nie lubię , ale białej gorączki dostałam ostatnio w dyskusji z niejaką keYt. Najpierw na "Walce o..." pytała o pielęgnację [w tym o kosmetyki bezsilikonowe], więc odesłałam ją grzecznie do odpowiednich wątków, gdzie mogłaby znaleźć informacje, a laska nawet pierwszego posta nie przeczytała, tylko dalej wałkuje te same pytania ... No ręce opadają...

Napisane przez atsenka

Witam
Nie bylo mnie kilka dni ale nie mam dzis sily nadrobic zaleglosci
Mam nadzieje ze wybaczycie?

Strasznie jestem zmeczona po pracy, nie mam na nic czasu... Do tego ciagle klotnie z siostra i szwagrem... Rozmowa nie pryniosla zadnego skutku, jest gorzej niz bylo. No ale musze jakos dac rade.

przykro mi i mam nadzieję, że wkrótce ta sytuacja się rozwiąże.
Wiem, jak ciężko musi Tobie być, sama kiedyś miałam przeprawę z ciotką, jak u niej mieszkałam.

Napisane przez Milka19

Wpadłam się poskarżyć - nie mogę spać już od 4

Ale za to z jakim pożytkiem wizażowym ten czas wykorzystałaś

Napisane przez blonndee

naprawde?? nie no, to opcja 'inteligentnej zlosliwosci' odpada
tez uwazam, ze sarkazm/ironia sa lepsze niz klotnia, mozna tak idealnie tym kogos zgasic. tylko czesto ludzie nie czuja tej nuty i wychodza smieszne sytuacje]
dobrze, ze K nie wpadla jeszcze na to zeby tu wejsc. to by sie o sobie naczytala... i byl by sajgon!

Inteligentna złośliwość to na pewno nie jej drugie imię
A co do wpadania na ten wątek, to podobno kiedyś tu była i coś mi świta, że nawet i ja ją widziałam, ale zabrakło jej chyba odwagi, żeby się odezwać...

Napisane przez Milka19

[COLOR="DarkGreen"][FONT="Georgia"]Parawan też fajna sprawa, ale u nas biorąc pod uwagę, że mieszkanko małe duży szafo-regał był poprostu niezbędny, bo nie było gdzie ciuchów i książek trzymać

Kiedyś czytałam właśnie, że jak jest jeden pokój, to warto go podzielić na przestrzenie funkcjonalne. Fajnie wyglądają takie ażurowe półeczki-ścianki, na książki, w niektóre 'oczka" można wstawić kwiatki, albo inne drobiazgi, ładnie rozdzielają pomieszczenie, a jednocześnie nie są takie ciężkie jak regał. A do tego są pojemne

Napisane przez Milka19

Już nie mogę się doczekać mycia głowy. Chyba zaraz sobie poćwiczę, co by się porządnie spocić i przyśpieszyć to długo oczekiwane wydarzenie

Napisane przez Finlora

Ja nie oglądalam, chociaż tak z czystej ciekawości może pokusze się o obejrzenie jednego odcinka - ciekawe czy wytrwam do końca, zanim pobiegnę do WC
A może Jareczek chce sobie przypomniec dawne czasy i jak to było być popularnym (po Młodych Wilkach) i dlatego się z tą Jolą w tv prowadza

Obejrzyj
Też myślę, że to transakcja wiązana - ona liczy na wciągnięcie do "światka" a on na to, że przypomni się ludziom dzięki jej "sławie".
Bo ogólnie, jak sie ich ogląda to są męczący, a już te dialogi... porażka... ale pobrechtać z głupoty sie można

Napisane przez Finlora

Dzieki
U mnie chyba tylko wódka odpadnie bo od prawie 4 lat nie ruszam - nawet lyka nie wypiłam Potwornie się wtedy strułam - tzn wódki wypiłam odrobinkę w drinku ale wczesniej najadłam się sliwek a u mnie owoce + alkohol to nie jest dobre połączenie No i napój byl gazowany - a posliwkach to wiadomo - wizyta w WC murowana
I tak naprawdę to pewnie nie byla wina wódki (że spędziłam całą noc i poranek w WC przemawiając do wielkiego białego brata tylko śliwek i napoju gazowanego ale teraz mam prekekst, żeby nie pić i nikt mniie nie zmusi
Poza tym nie znoszę smaku i zapachu wódki i jestem w stanie ją wyczuć nawet w drinku - 1/4 wódki i 3/4 soku w szklance

Jejuuu, to mi przypomniałaś... jak się przepiłam, pierwsza inpra na studiach, potem z 1,5 roku nie mogłam na wódkę patrzeć, normalnie wódkowstręt, ale jak na studentkę z polibudy przystało - się wyleczyłam
Często po barówie obiecuję sobie, że za tydzień, to już nie piję... Nie powiem, że zawsze mi się udaje [czasami nie wypada nie wypić ze stałymi klientami] ale ile mogę, tyle ograniczam... aż mi przejdzie

YCD powtarzają w sobotę ok. południa

Napisane przez Porcelainnn

A mnie interesuje co by było w sytuacji gdyby K. wróciła pod innym nickiem i po jakimś czasie przyznała się, ze to ona (ale że sie zmieniła itp.) Ban?

To zależy... Jakby wróciła podczas bana tymczasowego, to ban stały na nowy nick, a jak już po wygaśnięciu kary, to nic.
Ale jak założy klona, to w porę Was poinformujemy, sesesese ]:->

Cieszę się, że prawko się odnalazło

Napisane przez Milka19

Ostatnio też zakoachałam się w satynowych koszulach, do tego apaszka i eleganckie spodnie 3/4

Satyna... uwielbiam...
Marzy mi się czerwona, taka soczyście malinowa koszula, długi rękaw, taki rozkloszowany i ściągnięty mankietem w nadgarstku i wiązanie pod szyją

Napisane przez virka

A ja przeczytałam oskrzelami
I wyobraziłam sobie ten plujący jad z samych oskrzeli

Napisane przez oleczka87

Właśnie wróciłam od dentysty. Bołaaaało to wiercenie całe. Ząb mnie bolał od czasu do czasu jak coś zjadłam, no i okazało się, że zepsuty do nerwu. Mam założone lekarstwo, czeka mnie za 2 tygodnie leczenie kanałowe - 110 złotych .
No i mam jeszcze poza tym jakieś 2 ubytki, ale to już niewielkie. Niestety odziedziczyłam po rodzinie niesamowitą skłonność do psucia się zębów

Też się musze w końcu wybrać, już rok wizyte odkładam a moje zęby, po tacie, też nie należą do odpornych

[Finlora]

I'm baaaack!

[karla_92]

Napisane przez blonndee

edit:
karla, moze i fart, ale gdybym miala wybrac miedzy mat a pol to wiadomo, ze wybralabym mat dla mnie pisanie wypracowan z lektur to jakas farsa jest! przezylam, cudem

Ja też nie lubie wypracowań, ale o wiele lepiej idzie mi pisanie, niż rozwiązywanie zadań

Dobra ja lecę, trochę sie zasiedziałam Miłego dnia dziewczyny

[Finlora]

Napisane przez Milka19

A to się czasem nie tworzy od zbyt częstego malowania oczów Ja zauważyłam taką prawidłowość u siebie

Nie pomyslalabym o tym, może? Oczy maluję dosyć często, szczególnie kredką. Ale te krosteczki (są przezroczyste) pojawiają się też na górnej powiece, pod linią rzęs, a tam kredki nie uzywam. Chyba, że trochę cienia tam spadnie

Napisane przez virka

Pełna konspiracja, nie wydamy Cię

Hehe
Udało mi się - zdązyłam prawie w ostatniej chwili

Napisane przez Milka19

Ja dzisiaj jestem nie w sosie z powodu pani m., więc może mi się coś wymknąć

Jakiej pani m??

Napisane przez virka

No wiesz, jak możesz

No własnie, jak mozesz??

Napisane przez blonndee

moje sie czasem daje to i twoje powinno
ja nawet nie wiem co mam z tym zrobic i ile to bedzie trwac slyszalam o pocieraniu zlotem, ale nic mi to nie daje!

Pytałam mamy, mówi, że też nie bardzo wie, tzn tylko o okladach z rumianku

Napisane przez oleczka87

Ooo, widzę że znalazłaś, to super, napisz jak spróbujesz .
Z miodem i cytryną chciałam, ale cytryna mi strasznie włosy rozjaśnia, kiedyś zrobiłam maseczkę z rycyny, żółtka i cytryny i odrosty mi się tak rozjaśniły, że na drugi dzień musiałam szamponem farbować.

Poważnie?? Kurcze, też bym chciala, żeby mi włoski rozjaśniało

Napisane przez oleczka87

Właśnie wróciłam od dentysty. Bołaaaało to wiercenie całe. Ząb mnie bolał od czasu do czasu jak coś zjadłam, no i okazało się, że zepsuty do nerwu. Mam założone lekarstwo, czeka mnie za 2 tygodnie leczenie kanałowe - 110 złotych :/.
No i mam jeszcze poza tym jakieś 2 ubytki, ale to już niewielkie. Niestety odziedziczyłam po rodzinie niesamowitą skłonność do psucia się zębów

Współczuję
Nie znoszę wizyt u dentysty

[blonndee]

Napisane przez paprif

Tak i to zawsze tak reaguje ;(

Mam do Ciebie pytanie Izo, bo chyba tak masz na imię Jeśli mieszkasz w Warszawie to czemu nie studiujesz właśnie tam ? Wiem, wiem, ciekawska jestem ;>

Dzięki za rady, postaram się jak najszybciej zakupić krem i filtr

W ogóle nie brałaś pod uwagę Warszawy ? ;> No to jesteś wyjątkiem bo wszyscy zazwyczaj lecą do tych większych miast...

tak wlasnie mam na imie
pytanie proste, ale odpowiedz skomplikowana jestem takim troche dzieckiem polnocy, moj tata mieszka w olsztynie, moj tz tez z tamtych rejonow a mnie zawsze ciagnelo nad morze. w warszawie czuje sie jak w domu, owszem, ale to bardziej z przyzwyczajenia niz z milosci. mam kilka 'swoich' miejsc, ale ogolnie nie chcialam tu zostac. jeszcze w gimnazjum wiedzialam, ze po LO wyprowadze sie nad morze i dopielam swego w warszawie nawet papierow nie skladalam nie wspominajac o tym, ze nawet nie mialam gdzie [chemii kosmetycznej nie ma, jest tylko ogolna, ktora podobno na marnym poziomie jest]

no i jakby nie bylo 3miasto tez jest duze a jak dla mnie ladniejsze!

Napisane przez 'Estelle'

Laska wymiata
A tak na serio, zastanawiam się, co powoduje takimi ludźmi... No rozumiem, pierwsza edycja, wielka niewiadoma, nieznany ani poziom ani oczekiwania jury, ale teraz? Czy ona poprzednich edycji nie oglądała, czy jak? Bo ja bym się wstydziła pojechać z takimi umiejętnościami wiedząc, jaki poziom trzyma ten program i jaką praktykę trzeba mieć, żeby się dostać.

Pyskówek też nie lubię , ale białej gorączki dostałam ostatnio w dyskusji z niejaką keYt. Najpierw na "Walce o..." pytała o pielęgnację [w tym o kosmetyki bezsilikonowe], więc odesłałam ją grzecznie do odpowiednich wątków, gdzie mogłaby znaleźć informacje, a laska nawet pierwszego posta nie przeczytała, tylko dalej wałkuje te same pytania ... No ręce opadają...


Inteligentna złośliwość to na pewno nie jej drugie imię
A co do wpadania na ten wątek, to podobno kiedyś tu była i coś mi świta, że nawet i ja ją widziałam, ale zabrakło jej chyba odwagi, żeby się odezwać...


Kiedyś czytałam właśnie, że jak jest jeden pokój, to warto go podzielić na przestrzenie funkcjonalne. Fajnie wyglądają takie ażurowe półeczki-ścianki, na książki, w niektóre 'oczka" można wstawić kwiatki, albo inne drobiazgi, ładnie rozdzielają pomieszczenie, a jednocześnie nie są takie ciężkie jak regał. A do tego są pojemne

oni chyba ze wsi byli [ona i jej chlopak] i ze sposobu w jaki sie wypowiadali widac bylo, ze traktowali to bardzo serio. no nic, tacy ludzie tez sa

mi sie wydaje, ze ona na kazdym kroku probuje pokazac swoja wyzszosc albo kogos lekko 'ponizyc'. jak narazie to sama sie poniza glupota
ooo, to musze poszukac, az mnie zaciekawilas

tez mi sie cos wydawalo, ze ktos ja tu przez chwile widzial dzieki bogu tylko raz

tez nad tym myslalam tylko gdzie ja takie poleczki znajde teraz?

edit:
Agus:
szkoda, ze nie mam rumianku przy sobie
a chcesz teraz naturalnie rozjasniac wloski? to ja juz jestem mistrzem w tym temacie, mecze sie z tym od ponad pol roku

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

A co do wpadania na ten wątek, to podobno kiedyś tu była i coś mi świta, że nawet i ja ją widziałam, ale zabrakło jej chyba odwagi, żeby się odezwać...

Zabrakło jej odwagi, żeby się odezwać na tym wątku, ale przy pyskowaniu na innych wątkach odwagi jej nie brakuje

Napisane przez 'Estelle'

Obejrzyj
Też myślę, że to transakcja wiązana - ona liczy na wciągnięcie do "światka" a on na to, że przypomni się ludziom dzięki jej "sławie".
Bo ogólnie, jak sie ich ogląda to są męczący, a już te dialogi... porażka... ale pobrechtać z głupoty sie można

Właśnie po to, żeby się pobrechtać z glupoty obejrzalam kiedyś kawałek odcinka BB z Jolą ale nie zdzierzylam i nie wytrzymalam do końca Nie mogłam

Napisane przez 'Estelle'

Jejuuu, to mi przypomniałaś... jak się przepiłam, pierwsza inpra na studiach, potem z 1,5 roku nie mogłam na wódkę patrzeć, normalnie wódkowstręt, ale jak na studentkę z polibudy przystało - się wyleczyłam
Często po barówie obiecuję sobie, że za tydzień, to już nie piję... Nie powiem, że zawsze mi się udaje [czasami nie wypada nie wypić ze stałymi klientami] ale ile mogę, tyle ograniczam... aż mi przejdzie

YCD powtarzają w sobotę ok. południa

No to nieźle
Ja nawet na weselu mojego brata, które było rok po tym zdarzeniu, nie ruszyłam wódki - za to iiiiile ja wina wypiłam, hihi

W tą sobotę powinnam być w domu to sobie obejrzę powtórkę
W następny planujemy z TZ'em wyprawę do Wawy

A co do dentysty to ja tez musze w końcu się wybrac - zęby mam chyba zdrowe tylko ten upierdliwy kamień
Miałam wizytę na 20 sierpnia i zapomniałam Bo nie przełozylam kalendarza z lipca na sierpień i przegapiłam Dopiero pod koniec miesiąca się skapłam

Wiem, że tak nie na czasie jestem, ale czy mogę też prosić o linki do aferek z panią K?

Napisane przez blonndee

edit:
Agus:
szkoda, ze nie mam rumianku przy sobie
a chcesz teraz naturalnie rozjasniac wloski? to ja juz jestem mistrzem w tym temacie, mecze sie z tym od ponad pol roku

Chcę, chcę, chcę!

[paprif]

Napisane przez blonndee

tak wlasnie mam na imie
pytanie proste, ale odpowiedz skomplikowana jestem takim troche dzieckiem polnocy, moj tata mieszka w olsztynie, moj tz tez z tamtych rejonow a mnie zawsze ciagnelo nad morze. w warszawie czuje sie jak w domu, owszem, ale to bardziej z przyzwyczajenia niz z milosci. mam kilka 'swoich' miejsc, ale ogolnie nie chcialam tu zostac. jeszcze w gimnazjum wiedzialam, ze po LO wyprowadze sie nad morze i dopielam swego w warszawie nawet papierow nie skladalam nie wspominajac o tym, ze nawet nie mialam gdzie [chemii kosmetycznej nie ma, jest tylko ogolna, ktora podobno na marnym poziomie jest]

Chodziło mi o AM warszawską i farmacje tam, ale w poprzednim poście napisałaś, że chcesz się najpierw trochę poobijać, a potem na farmację, to już teraz wszystko rozumiem

Te wakacje były tak długie, że aż ciężko jest mi sobie wyobrazić moją osobę + książki

Napisane przez blonndee
edit:
Agus:
szkoda, ze nie mam rumianku przy sobie
a chcesz teraz naturalnie rozjasniac wloski? to ja juz jestem mistrzem w tym temacie, mecze sie z tym od ponad pol roku
Chcę, chcę, chcę!

Na początku wakacji zachciało mi się zrobić z brązu blond, ale szybko tż wybił mi ten pomysł z głowy, a szkoda, bo takie kręcone blond włoski są suuuper

[Finlora]

O cholera! Moja mama własnie znalazła mi siwy włos!
Nawet go wyrwała, żebym mogła sobie zobaczyć i pomacać

[Milka19]

Napisane przez oleczka87

To ta cykoria https://ssl.allegro.pl/item422296399...dzanie_ss.html
ona niby też na odchudzanie jest

Ja się wyprowadzam 30 września, bo dopiero wtedy kwaterują w akademikach. Ale masz internet tam w Krakowie, prawda

Ogólnie podobno czarna kawa pita na czczo z rana przed śniadaniem podkręca metabolizm. Ja nie przepadam za małą czarną, ale jak potrzebuje się obudzić po imprezie to zazwyczaj taką pijam

Mam internet Będę Was regularnie nękać

Napisane przez paprif

Cholerka a mi się coś niedobrego porobiło z twarzą
Od sierpnia piję pokrzywę i coraz bardziej mnie wysypuje... poza tym od dwóch dni smarowałam wypryski atredermem, o ja głupia.
Kiedyś przestrzegałam zaleceń, a jak zobaczyłam, że wypryski mi znikają to posmarowałam jeszcze raz i co z tego, że znikają jak mam twarz czerwonawą, wysuszoną i na dodatek skóra mi schodzi, fatalnie ;/

Ja podobnie miałam po zoracu. Posmarowałam te miejsca sudocremem i po kilku dniach skóra wróciła do normy.

Napisane przez blonndee

co dzis dobrego robisz?
ale ze nie straszny czy jak? mi jak marzence, zaden horror sie nie podoba

Naleśniki z serem. Trudno powiedzieć, że robię. Odgrzeje wczorajsze, bo za dużo wyszło Znaczy już odgrzałam

Nie boję się takich filmów. Ogólnie nie lubię tego typu filmów. Najzwyczajniej w świecie mnie nudzą i nie potrafię się wczuć w to co oglądam.

Napisane przez blonndee

polecam krem nuxe do cery z problemami mi pomogl na slady po tradziku, rozswietlil cere i ogolnie twarz slicznie po nim wyglada. i filtr do skury tlustej biodermy

Pewnie drogie to

Nie macie tak, że wraz z nadejściem jesieni lniejecie Znaczy więcej włosów Wam wypada. Ja chyba tak mam

Napisane przez 'Estelle'

Satyna... uwielbiam...
Marzy mi się czerwona, taka soczyście malinowa koszula, długi rękaw, taki rozkloszowany i ściągnięty mankietem w nadgarstku i wiązanie pod szyją

Jej widzę, że myślimy o tym samym

Napisane przez Finlora

Nie pomyslalabym o tym, może? Oczy maluję dosyć często, szczególnie kredką. Ale te krosteczki (są przezroczyste) pojawiają się też na górnej powiece, pod linią rzęs, a tam kredki nie uzywam. Chyba, że trochę cienia tam spadnie

U mnie też tam się pojawiają i zauważyłam, że teraz kiedy tusz ograniczyłam do minimum to już dawno nie miałam z tym problemów. A wcześniej raz w tygodniu się zdarzało. To raczej nie wina konkretnego tuszu, bo zmieniam go dosyć często.

Napisane przez Finlora

Jakiej pani m??

Miesiączka

Siostra ma dziś egzamin z chemii. Właśnie mnie dręczy. Nie wiecie jak ciężko się na posty odpisuje i jednocześnie udaje, że się kogoś słucha, bo trzeba od czasu do czasu przytakiwać i zadawać jakieś pytania

[paprif]

Napisane przez Milka19

Ja podobnie miałam po zoracu. Posmarowałam te miejsca sudocremem i po kilku dniach skóra wróciła do normy.

Posmarowałam oliwką i czekam
Jak smarowałam zwykłym kremem to piekło, ehh

polecam krem nuxe do cery z problemami mi pomogl na slady po tradziku, rozswietlil cere i ogolnie twarz slicznie po nim wyglada. i filtr do skury tlustej biodermy

Pewnie drogie to

Nie macie tak, że wraz z nadejściem jesieni lniejecie Znaczy więcej włosów Wam wypada. Ja chyba tak mam

Nie wiem czy znalazłam właśnie ten krem ale kosztuje chyba powyżej 70zł.
Ja nie mam pryszczy , ale np drobne blizny na policzku, zazwyczaj wysypuje mnie na brodzie, na szczęście czoło jest ok bo grzywki nie mam...

Nie strasz ludzi tym linieniem, ja miałam od wypadania włosów aż taką małą przerwę po prawej stronie z tyłu głowy ;( straszne to było... nigdy więcej !!!

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Nie macie tak, że wraz z nadejściem jesieni lniejecie Znaczy więcej włosów Wam wypada. Ja chyba tak mam[/FONT][/COLOR]

Ja ostatnio zauwazylam, że jakby mi więcej włosów wypadało
W tym momencie wypada mi ich więcej niż kiedy farbowałam

Napisane przez Milka19

U mnie też tam się pojawiają i zauważyłam, że teraz kiedy tusz ograniczyłam do minimum to już dawno nie miałam z tym problemów. A wcześniej raz w tygodniu się zdarzało. To raczej nie wina konkretnego tuszu, bo zmieniam go dosyć często.

Być może masz rację. Ja wprawdzie nie maluję się codziennie ale czasami dosyć często. Wiesz, teraz tak sobie pomyslałam - ostatnio się nie malowalam jakiś czas i krosteczek nie ma.

Napisane przez Milka19

Miesiączka

O tym okresleniu nie słyszalam

Napisane przez Milka19

Siostra ma dziś egzamin z chemii. Właśnie mnie dręczy. Nie wiecie jak ciężko się na posty odpisuje i jednocześnie udaje, że się kogoś słucha, bo trzeba od czasu do czasu przytakiwać i zadawać jakieś pytania

Oj, wiemy, wiemy
Wiecie jak mi ciężko, kiedy jestemm u kolezanki, zaczynam przeglądac wątek i chciałabym odpowiedzieć chociaż na kilka postów a kolezanka mi cały czas nawija o czymś - usiłuję jej słuchać (i odpowiadać jeszcze ) i pisać do Was jednoczesnie
Mam nadzieję, że nie przyjdzie jej wejść na moje konto i podczytac moje posty

[Narek]

Napisane przez Milka19

Wpadłam się poskarżyć - nie mogę spać już od 4

Oj

Napisane przez Finlora

Ja chcialam oglądać ale ojciec oglądał jakiś mecz na jedynce i nie mogłam

Jakiś? Jakiś?! To były eliminacje Mistrzostw Świata, pfff!

Napisane przez karla_92

Ja też bardzo często to słyszałam, głownie od polonistek, ale mi to akurat na dobre wyszło Ale wiem, że to bardzo denerwujące, bo teraz z kolei słyszę ciagle, że za 3 lata, a właściwie to 2,5 (oczywiście trzeba odliczyc swięta itp) matura i że trzeba się uczyc

Od mojej polonistki prawie codziennie słyszymy "Zaprowadzę osła do wodopoju, ale czy się napije? Jego sprawa." Części humanistycznej się nie boję, bardziej ta matematyka
A matura to bzdura, nie przejmuj się

Przyszłam się pochwalić, że zarobiłam moją pierwszą 5 w tym roku szkolnym Kułam się wczoraj z historii(dwa tematy na raz ) i dzisiaj błysnęłam przy odpowiedzi

[Finlora]

Napisane przez Narek

Jakiś? Jakiś?! To były eliminacje Mistrzostw Świata, pfff!

Eee tam

Napisane przez Narek

Przyszłam się pochwalić, że zarobiłam moją pierwszą 5 w tym roku szkolnym Kułam się wczoraj z historii(dwa tematy na raz ) i dzisiaj błysnęłam przy odpowiedzi

Moje gratulacje

Przeglądałam allegro

A ja już uciekam bo bratowa zaraz wróci z pracy
Pa

[blonndee]

Napisane przez Finlora

Chcę, chcę, chcę!

no wiecc
-maseczka wg przepisu Olenki, tylko bez rycyny. bierzesz jajo, beltasz, dodajesz lyche miodu, beltasz, sok z polowki cytryny, beltasz. na glowe, na to czepek i siedzisz ile wytrzymasz
-szampon i odzywka firmy fitomed do wlosow jasnych, polecam poza tym maja na stronie fajne przepisy na rozjasnianie wlosow z uzyciem rumianku! http://www.fitomed.pl/kn_wlosy_01.php
-plukanki. i teraz zalezy jaki chcesz miec odcien. jesli zloty to rumianek, dziewanna, nagietek. jak srebrny to pietrucha, blawatek i slaz
-mozesz tez popatrzec na mazidla, jest tam kilka fajnych przepisow rozjasniajacych np: http://mazidla.com/index.php?option=...id=59&Itemid=2
jak sobie cos jeszcze przypomne to dam znac

Napisane przez paprif

Te wakacje były tak długie, że aż ciężko jest mi sobie wyobrazić moją osobę + książki

Na początku wakacji zachciało mi się zrobić z brązu blond, ale szybko tż wybił mi ten pomysł z głowy, a szkoda, bo takie kręcone blond włoski są suuuper

taaak, cos o tym wiem [tym bardziej, ze od 2tyg mialam male przypomnienie jak to wyglada i ja juz dziekuje]

no jak masz naturalne ciemne i na dodatek krecone, to wrozylabym mala katastrofe po rozjasnieniu ich ciesz sie takimi jakie masz, napewno zmiana nie jest im potrzebna
[chociaz jak pomysle o blond lokach porcelainn...]

Napisane przez Milka19

[COLOR="DarkGreen"][FONT="Georgia"]
Ogólnie podobno czarna kawa pita na czczo z rana przed śniadaniem podkręca metabolizm. Ja nie przepadam za małą czarną, ale jak potrzebuje się obudzić po imprezie to zazwyczaj taką pijam

Naleśniki z serem. Trudno powiedzieć, że robię. Odgrzeje wczorajsze, bo za dużo wyszło Znaczy już odgrzałam



Pewnie drogie to

Nie macie tak, że wraz z nadejściem jesieni lniejecie Znaczy więcej włosów Wam wypada. Ja chyba tak mam

Miesiączka

Siostra ma dziś egzamin z chemii. Właśnie mnie dręczy. Nie wiecie jak ciężko się na posty odpisuje i jednocześnie udaje, że się kogoś słucha, bo trzeba od czasu do czasu przytakiwać i zadawać jakieś pytania

ooo, ja z rana pije czarna bez mleka, bez cukru, nierozpuszczalna, 2czubate lyzeczki. to dobra dla mnie wiadomosc

aaa, nalesniki narobilas mi smaka!

no tanie nie jest, ok70zl [w zaleznosci jaka apteka]

ja tez wlasnie dzis przy zmywaniu olejow zostala mi garsc wlosow w reku

a ja sobie to przetlumaczylam jako pani menstruacja

oo, a z czego konkretnie ten egzamin ma?

['Estelle']

Napisane przez blonndee

edit:
karla, moze i fart, ale gdybym miala wybrac miedzy mat a pol to wiadomo, ze wybralabym mat dla mnie pisanie wypracowan z lektur to jakas farsa jest! przezylam, cudem

Ja zawsze byłam bardziej humanistyczna, niż ścisła, a do klasy matematycznej poszłam tylko dlstego, że potem chciałam ekonomię studiować, a tam, aby się dostać, to matma rozszerzona była koniecznie... albo drogie korki...
Wypracowania to nawet lubiłam pisać . Jeszcze na początku klasy maturalnej byłam przekonana, że maturę napiszę z historii... a potem mnie olśniło i zmieniłam na matematykę.
To była bardzo dobra decyzja, bo z historii były prawie same mierne i kilka dostatecznych tylko a z matematyki, nawet tej rozszerzonej, dla mat-fizów dużo dobrych ocen
Poza tym takie zadanie łatwo było ściągnąć, znacznie łatwiej, niż wypracowanko z historii... Nie mówiąc już o tym, że w pewnym momencie do sali wpadła moja wychówa i podała mi wyniki [tego zadania z prawdopodobieństwa i geomertii ]

Napisane przez blonndee

mi sie wydaje, ze ona na kazdym kroku probuje pokazac swoja wyzszosc albo kogos lekko 'ponizyc'. jak narazie to sama sie poniza glupota
ooo, to musze poszukac, az mnie zaciekawilas

tez mi sie cos wydawalo, ze ktos ja tu przez chwile widzial dzieki bogu tylko raz

tez nad tym myslalam tylko gdzie ja takie poleczki znajde teraz?

Tak, mam co do K. takie same odczucia. A już to szpanowanie Joico albo "chcę kupić sobie L'anzę". A te posty utrzymane w płaczliwym tonie "o mamo, tragedia, zauważyłam 20 rozdwojonych włosów "
Najchętniej wtedy odpowiedziałabym, że ja, to bym na jej miejscu skoczyła z okna, bo nie mogłabym zyć z takimi włosami, ale modce nie wypada ]
Jak już wcześniej pisałam, laska ma chyba niezłe kompleksy i próbuje to sobie odbić na forum przez te durne docinki, nie mając jednocześnie pojęcia o tym, jakie świadectwo sobie wystawia. Regulamin traktowała jako parasol ochronny, bo nikt nie zaryzykuje bana za odszczekanie się. Ale jak widać - do czasu

Napisane przez Finlora

Zabrakło jej odwagi, żeby się odezwać na tym wątku, ale przy pyskowaniu na innych wątkach odwagi jej nie brakuje

Wiedziała, że tu nie ma szans, bo padłaby rażona siłą postów po 2 minutach
Na fryzjerskim, na oczach obcych osób to sobie pozwala, żeby potem odgrywać niewiniątko i skrzywdzoną przez wizażanki.

Napisane przez Finlora

Właśnie po to, żeby się pobrechtać z glupoty obejrzalam kiedyś kawałek odcinka BB z Jolą ale nie zdzierzylam i nie wytrzymalam do końca Nie mogłam

BB to pikuś, tam przynajmniej jeszcze coś się działo... ten to dopiero nudy... a te dialogi

Napisane przez Finlora

Wiem, że tak nie na czasie jestem, ale czy mogę też prosić o linki do aferek z panią K?
[/COLOR][/I][/SIZE][/FONT]

Przejrzyj posty K.
Większość z wątku dla Walczących.

Napisane przez Milka19

Mam internet Będę Was regularnie nękać

Nękaj nas

Napisane przez Milka19

Jej widzę, że myślimy o tym samym

Oooooo tak

Napisane przez Milka19

Siostra ma dziś egzamin z chemii. Właśnie mnie dręczy. Nie wiecie jak ciężko się na posty odpisuje i jednocześnie udaje, że się kogoś słucha, bo trzeba od czasu do czasu przytakiwać i zadawać jakieś pytania

Wiem coś o tym, bo mi tak często szef truje, jak do Was piszę

[xyoko]

Cześć

Napisane przez virka

A czy mogę się dowiedzieć w jaki sposób pomógł ??

Dokładnie nie wiem, bo z mamą TŻ nie rozmawiałam a on nie był aż tak zainteresowany, żeby wypytać o szczegóły, ale z tego, co wiem, to przepisał jej coś do wcierania w skórę głowy Nie mam pojęcia, co, nawet nie wiem, czy apteczne, czy robione na zamówienie.

Napisane przez Milka19

Nas jest ... 5

Daj znać jak po wizycie u dermo

5? Zawsze marzyłam, żeby mieć 5 dzieci

[Narek]

Napisane przez 'Estelle'

Najchętniej wtedy odpowiedziałabym, że ja, to bym na jej miejscu skoczyła z okna, bo nie mogłabym zyć z takimi włosami, ale modce nie wypada

To taka propozycja dla nas na przyszłość, tak?

[blonndee]

wlasnie sie ocknelam!!
to jola i jakimowicz jednak sa razem?!

ja raz przez przypadek wpadlam na jeden odcinek bb gdzie jolanta opowiadala jak to nie moglaby go pocalowac czy cos...