Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XIII

[SteveS]

Napisane przez bibus77

rozumiem ale chodzi mi czy moge wykluczyc ciaze ? jesli testy wyszły negatywnie i czy po takim czasie bedą wiarygodne ? i czytałam u góry wpisy jakies pani własnie tylko mi chodzi czy w moim przypadku moge wykluczyc ciaze ?

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

a jeszcze jedno pytanie czy śluz podczas brania tabletek anty moge byc gesty biały ale miejscami rozciagliwy ?

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

czy taka wydzielina moze być to normalne ? oraz czy moge wykluczyc ciaze ?

Możesz wykluczyć ciążę. Jeśli masz nadal wątpliwości, to idź do ginekologa, a potem przestań uprawiać seks, dopóki nie przejdziesz adekwatnej terapii u psychoterapeuty.

[bibus77]

a czy przez tabletki anty mozna uzyskac negatywny wynik testu z krwi a ciaza bedzie ?

[Yellow_Cherry]

Napisane przez bibus77

a czy przez tabletki anty mozna uzyskac negatywny wynik testu z krwi a ciaza bedzie ?

Negatywny wynik otrzymasz nie przez tabletki, tylko nie bedac w ciazy

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[bibus77]

Napisane przez Yellow_Cherry

Negatywny wynik otrzymasz nie przez tabletki, tylko nie bedac w ciazy

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

czyli nie ma mozliwosci aby przez tabletki anty testy wychodziły negatywne z krwi , ze przez hormony zawarte w tabletkach anty wpływaja na test z krwi ze wychodzi negatywny a ciaza jest ?

[Yellow_Cherry]

Napisane przez bibus77

czyli nie ma mozliwosci aby przez tabletki anty testy wychodziły negatywne z krwi , ze przez hormony zawarte w tabletkach anty wpływaja na test z krwi ze wychodzi negatywny a ciaza jest ?

Ile razy trzeba powtarzac? Najpierw naucz sie czytac ze zrozumieniem.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[kittkaa]

hej dziewczyny
własnie przeczytałam watek tutaj tej dziewczyny bibus77 ktora pytała o tableki anty i test ciazowy z krwi , czy moze zafaszowac to i sama sie zastanawiam kurde jak to jest , czy ktora umie wyjasnic mi ? jak dobrze zrozumiałam to jak zajdzie sie w ciaze przy tabletkach to mozna wykonywac testy ciazowe czy to z krwi czy z moczu ? i pokaza testy ciaze tak to ? dobrze zrozumiałam sama mam teraz zagwozdke przez ta dziewczyne

[Yellow_Cherry]

Napisane przez kittkaa

hej dziewczyny

własnie przeczytałam watek tutaj tej dziewczyny bibus77 ktora pytała o tableki anty i test ciazowy z krwi , czy moze zafaszowac to i sama sie zastanawiam kurde jak to jest , czy ktora umie wyjasnic mi ? jak dobrze zrozumiałam to jak zajdzie sie w ciaze przy tabletkach to mozna wykonywac testy ciazowe czy to z krwi czy z moczu ? i pokaza testy ciaze tak to ? dobrze zrozumiałam sama mam teraz zagwozdke przez ta dziewczyne

Jesli zaszloby sie w ciaze mimo brania tabletek, to hcg i tak rosnie, hormony nie wplywaja na przyrost hcg, wiec wynik bylby pozytywny.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[kittkaa]

rozumiem dzieki za info czyli jak ta dziewczyna pisała nie mozna uzyskac fałszywie negatywnego ?

[SteveS]

Napisane przez kittkaa

rozumiem dzieki za info czyli jak ta dziewczyna pisała nie mozna uzyskac fałszywie negatywnego ?

Odnoszę wrażenie, że jesteś tą samą osobą, a nie nową osobą nagle zainteresowaną tym wątkiem. Nie, nie można uzyskać tekstu fałszywie negatywnego, zwłaszcza z krwi.

[Aaneczkaa86]

Napisane przez SteveS

Odnoszę wrażenie, że jesteś tą samą osobą, a nie nową osobą nagle zainteresowaną tym wątkiem. Nie, nie można uzyskać tekstu fałszywie negatywnego, zwłaszcza z krwi.

A ja myślę że masz rację. To już chyba 4 lub 5 konto jak dobrze liczę. Że też komuś się tak bardzo nudzi

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Yellow_Cherry]

Napisane przez SteveS

Odnoszę wrażenie, że jesteś tą samą osobą, a nie nową osobą nagle zainteresowaną tym wątkiem. Nie, nie można uzyskać tekstu fałszywie negatywnego, zwłaszcza z krwi.

Tez mam takie wrazenie, bo w ciagu tygodnia 3 osoby pisza w praktycznie takiej samej sprawie i tak samo nie wierza w jak im sie kilka razy nie powtorzy tego samego.


Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[Aaneczkaa86]

Tak i zakładają specjalnie dziś konto

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jutro będą kolejne wpisy, że ta dziewczyna 3 dni temu miała taki problem i ona w sumie sama teraz ma zagwozdkę czy tak może być... Aż się czytać nie chce...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Lala1996]

Hej dziewczęta!

nie jestem fejkiem, piszę w celu uzyskania porady opinii i uspokajacza: otóż:

Słowem wstępu: przez 8 lat brałam pigułki antykoncepcyjne, o których wiem wszystko, natomiast od listopada ich nie biorę, a o naturalnym cyklu nie wiem nic...

Od listopada po odstawieniu pigułek okres przychodził pod koniec miesiąca, obliczyłam, że cykle były 30-32 dni.

24.02 dostałam okresu
27.02 zazylam pigułkę escapelle (stosunek z prezerwatywą i finał na zewnątrz, ale po % więc dla spokoju wzięłam pigułkę)
Od 5 do 10 marca dostałam obfitego krwawienia (domyślam się, że to srodcykliczne po escapelle), miałam też inne skutki uboczne wypisane w ulotce.

30 marca odczułam takie dziwne rozrywające bóle po prawej stronie - po umiejscowieniu obstawiam, że to jajnik, ale nigdy nie miałam boli jajników - nie wiem czy tak boli owulacja, czy co, całe życie na pigułkach.

I teraz cisza, okresu nie widu ani słychu, niby spóźnia się już 2 tygodnie. Testy negatywne. Czuję się ok, zwyczajnie, tylko się nakręcam i stresuję psychicznie. Ile jeszcze czasu może nie byc tego okresu?? Przekopałam cały internet, dziewczyny pisały, że nie mialy nawet 3 miesiące...

[Aaneczkaa86]

Napisane przez Lala1996

Hej dziewczęta!

nie jestem fejkiem, piszę w celu uzyskania porady opinii i uspokajacza: otóż:

Słowem wstępu: przez 8 lat brałam pigułki antykoncepcyjne, o których wiem wszystko, natomiast od listopada ich nie biorę, a o naturalnym cyklu nie wiem nic...

Od listopada po odstawieniu pigułek okres przychodził pod koniec miesiąca, obliczyłam, że cykle były 30-32 dni.

24.02 dostałam okresu
27.02 zazylam pigułkę escapelle (stosunek z prezerwatywą i finał na zewnątrz, ale po % więc dla spokoju wzięłam pigułkę)
Od 5 do 10 marca dostałam obfitego krwawienia (domyślam się, że to srodcykliczne po escapelle), miałam też inne skutki uboczne wypisane w ulotce.

30 marca odczułam takie dziwne rozrywające bóle po prawej stronie - po umiejscowieniu obstawiam, że to jajnik, ale nigdy nie miałam boli jajników - nie wiem czy tak boli owulacja, czy co, całe życie na pigułkach.

I teraz cisza, okresu nie widu ani słychu, niby spóźnia się już 2 tygodnie. Testy negatywne. Czuję się ok, zwyczajnie, tylko się nakręcam i stresuję psychicznie. Ile jeszcze czasu może nie byc tego okresu?? Przekopałam cały internet, dziewczyny pisały, że nie mialy nawet 3 miesiące...

Na to pytanie ile możesz nie mieć jeszcze okresu, nikt Ci nie odpowie. Jeśli tak się bardzo stresujesz a pisałaś, że i tak chcesz wrócić do pigułek to najlepiej idź do ginekologa.

[Lala1996]

Dziewczęta, alleluja!!

Po 15 dniach spóźnienia nadszedł okres

w sumie po escapelle przyszedł po 48 dniach. Pozostawiam tę wiadomość dla osób, które być może są / będą w takiej sytuacji i będą się stresować

pozdrawiam cieplutko

[Anna19101986]

Witam .

Co zrobić w przypadku pominięcie jednej tabletki yasminelle dwuskładnikowej , ta od poniedziałku biorę tabletki z nowego blistra w środę był stosunek z mężem a w piątek Zapomniałam wsiąść tabletki dopiero zarzylam ja dnia następnego czyli w sobotę z tą aktualna rano.

Czy mogę zajść w ciążę ?

[Ciri32]

Hejka dziewczyny ja może nie na temat ale mam pytanie do dziewczyn które biorą tabletki antykoncepcyjne, czy to normalne że bardzo często odczuwam nudności i mam odruch wymiotny ale bez wymiotów ? Biorę tabletki od pół roku I teraz dokucza mi to bardziej niż na samym początku stosowania, nawet teraz gdy mam przerwę 7 dniową. Lecz do końca nie wiem czy łączyć to z tabletkami czy to jednak dieta ? Nie jem ciężkich rzeczy ani samych fastfoodów ani w ostatnim czasie nie próbowałam nowych rzeczy jeśli chodzi o smak co o tym sądzicie?

[Aaneczkaa86]

Napisane przez Ciri32

Hejka dziewczyny ja może nie na temat ale mam pytanie do dziewczyn które biorą tabletki antykoncepcyjne, czy to normalne że bardzo często odczuwam nudności i mam odruch wymiotny ale bez wymiotów ? Biorę tabletki od pół roku I teraz dokucza mi to bardziej niż na samym początku stosowania, nawet teraz gdy mam przerwę 7 dniową. Lecz do końca nie wiem czy łączyć to z tabletkami czy to jednak dieta ? Nie jem ciężkich rzeczy ani samych fastfoodów ani w ostatnim czasie nie próbowałam nowych rzeczy jeśli chodzi o smak co o tym sądzicie?

Jeśli wcześniej nie miałaś nudności, a zaczęły się od rozpoczęcia antykoncepcji to jest to jeden z częściej występujących objawów. Jeśli Ci to przeszkadza możesz zmienić tabletki lub poczekać czy przez następne cykle nie będzie poprawy. Możesz też łagodzić nudności. Np. krople z imbirem lub np mięta.

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Napisane przez Lala1996

Hej dziewczęta!

nie jestem fejkiem, piszę w celu uzyskania porady opinii i uspokajacza: otóż:

Słowem wstępu: przez 8 lat brałam pigułki antykoncepcyjne, o których wiem wszystko, natomiast od listopada ich nie biorę, a o naturalnym cyklu nie wiem nic...

Od listopada po odstawieniu pigułek okres przychodził pod koniec miesiąca, obliczyłam, że cykle były 30-32 dni.

24.02 dostałam okresu
27.02 zazylam pigułkę escapelle (stosunek z prezerwatywą i finał na zewnątrz, ale po % więc dla spokoju wzięłam pigułkę)
Od 5 do 10 marca dostałam obfitego krwawienia (domyślam się, że to srodcykliczne po escapelle), miałam też inne skutki uboczne wypisane w ulotce.

30 marca odczułam takie dziwne rozrywające bóle po prawej stronie - po umiejscowieniu obstawiam, że to jajnik, ale nigdy nie miałam boli jajników - nie wiem czy tak boli owulacja, czy co, całe życie na pigułkach.

I teraz cisza, okresu nie widu ani słychu, niby spóźnia się już 2 tygodnie. Testy negatywne. Czuję się ok, zwyczajnie, tylko się nakręcam i stresuję psychicznie. Ile jeszcze czasu może nie byc tego okresu?? Przekopałam cały internet, dziewczyny pisały, że nie mialy nawet 3 miesiące...

Jeśli była prezerwatywa i finał na zewnątrz to nie stosowałabym pigułki escapelle bo jest to ogromna dawka hormonów, która może rozregulować twój cykl nawet na pół roku! Po 8 latach brania piguł i tak twój organizm nie będzie funkcjonował "normalnie" od razu, musisz dać temu czas, więc w twoim wypadku to wszystko raczej wyklucza ciążę. Przeczytaj ulotkę tej pigułki i tam masz opisane wszystkie możliwe, standardowe objawy jej brania.
Mnie jajniki często bolą przed okresem (nie stosuje antykoncepcji hormonalnej) - tak po prostu jest i jest to dla mnie bardziej sygnał, że okres się zbliża. Mimo wszystko po 8 latach brania tabsów zrobiłabym USG dopochwowe i zbadała czy z jajnikami wszystko w porządku i nic tam się nie dzieje.

Jeśli poprawnie stosujecie prezerwatywy - od początku do końca - to w ciążę nie zajdziesz. Nie ma potrzeby brania dodatkowej antykoncepcji. Te 3% ciąż co zachodzą stosując prezerwatywę - to pęknięte gumki, albo ludzie, którzy uprawiają seks bez prezerwatywy, a kończą z. Każdy seks dopochwowy bez prezerwatywy może się skończyć ciążą - ze względu na preejakulat.

Nie stosuj już antykoncepcji awaryjnej w przypadkach, kiedy nie ma takiej potrzeby. To nie są cukierki. Mogą prowadzić do poważnych chorób.

[Ciri32]

Hej dziewczyny mam pytanie, biorę tabletki antykoncepcyjne od pół roku. W poniedziałek skończyło mi się krwawienie z odstawienia, było normalne o czasie, troszkę bardziej obfite . W wczoraj i przed wczoraj normalnie zaczęłam kolejny blister i przyjęłam tabletki, dzisiaj zobaczyłam delikatne plamienie na brązowo/ jasno różowo ale to bardzo delikatne, został tylko ślad na bieliźnie, czy to są jeszcze jakieś resztki z okresu,? Wczoraj nie miałam zupełnie nic a teraz dwa dni po krawieniu takie plamienie ? Tabletki zawsze biorę punktualnie, zadniej nie pominęłam, chłopak dodatkowo nie kończy we mnie, więc nie mam się chyba co nakręcać. Ale co to może być czym spowodowane przez cały okres brania tabletek takie coś zdarzyło mi. Się tyłków pierwszym miesiącu ich brania

[Aaneczkaa86]

Napisane przez Ciri32

Hej dziewczyny mam pytanie, biorę tabletki antykoncepcyjne od pół roku. W poniedziałek skończyło mi się krwawienie z odstawienia, było normalne o czasie, troszkę bardziej obfite . W wczoraj i przed wczoraj normalnie zaczęłam kolejny blister i przyjęłam tabletki, dzisiaj zobaczyłam delikatne plamienie na brązowo/ jasno różowo ale to bardzo delikatne, został tylko ślad na bieliźnie, czy to są jeszcze jakieś resztki z okresu,? Wczoraj nie miałam zupełnie nic a teraz dwa dni po krawieniu takie plamienie ? Tabletki zawsze biorę punktualnie, zadniej nie pominęłam, chłopak dodatkowo nie kończy we mnie, więc nie mam się chyba co nakręcać. Ale co to może być czym spowodowane przez cały okres brania tabletek takie coś zdarzyło mi. Się tyłków pierwszym miesiącu ich brania

Nie masz się czym przejmować. To lekkie plamienie po ostatnim krwawieniu

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Ciri32]

Jeszcze dopytam, wczoraj cały dzień nie widziałam u siebie ani grama plamienia, a mianowicie dzisiaj w nocy i wczesnie rano zauważyłam śluz jasno różowy/ przezroczysty, był on kleisty rozciągliwy toeche jak przy dniach płodnych, była go mała ilość ale martrei mnie to bo nie wiem co się dzieje, zawsze miałam śluz mleczy i nie wyglądał jak ten, czy to normalne ?

[NocnaWiedma]

Nie masz się czym martwić.

Wysłane z mojego RMX3624 przy użyciu Tapatalka

[Ciri32]

Ok rozumem dzisiaj wydaje mi się że się unormowało, tylko raz zobaczyłam u siebie " kupkę," śluzu który był już bardziej żółty niż różowy. A czy to znaczy że tabletki działają prawidłowo mimo wszystko że taki śluz mi się pojawił? Przepraszam że dopytuje ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji.

[Cioccolatina]

Dziewczyny pomóżcie! Stosuje antykoncepcję hormonalną. W sobotę zaczęłam nowe opakowanie Belary, wczoraj zauważyłam, że nie wzięłam tabletki, choć byłam przekonana, że ja brałam. I teraz nie wiem czy ja nie wzięłam we wtorek, a w środę o zwyklej porze wzięłam wtorkowa tabletkę i potem ta środowa czy jednak może wszystko jest ok. Po prostu tego nie pamietam, a był stosunek i nie wiem czy powinnam wziąć tabletke 72 h po

[Harmonia_95]

dziewczyny, czy spóźniał Wam się kiedyś okres przez wyjazd (zmiana strefy czasowej + tropiki)? nigdy nie miałam takiej obsuwy i trochę się martwię, że coś się dzieje, bo zaraz będzie tydzień. mam wszystkie objawy PMS, a samego okresu nie. testy wychodzą negatywne.

[seiryuuu]

kochałam się z chłopakiem w 1 dniu okresu. Pękła nam gumka. Byłam spanikowana. 72h po zażyłam tabletkę 'po' ellaone. Wiem, że szansa na ciążę jest znikoma. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Jestem młoda i nie byłabym gotowa na dziecko. Potrzebuje otuchy

[Lala1996]

Napisane przez Harmonia_95

dziewczyny, czy spóźniał Wam się kiedyś okres przez wyjazd (zmiana strefy czasowej + tropiki)? nigdy nie miałam takiej obsuwy i trochę się martwię, że coś się dzieje, bo zaraz będzie tydzień. mam wszystkie objawy PMS, a samego okresu nie. testy wychodzą negatywne.

Sama nigdy tak nie miałam, ale lekarze uprzedzali o tym, + wiele moich znajomych miało zawirowania z tytułu zmian klimatów itp

[Lala1996]

Napisane przez seiryuuu

kochałam się z chłopakiem w 1 dniu okresu. Pękła nam gumka. Byłam spanikowana. 72h po zażyłam tabletkę 'po' ellaone. Wiem, że szansa na ciążę jest znikoma. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Jestem młoda i nie byłabym gotowa na dziecko. Potrzebuje otuchy

Spokojnie. Zażyłaś pigułkę po która ma ogromną dawkę hormonów - i zadziała tylko przygotuj się, ze mozesz mieć po niej jakieś niespodziewane krwawienia plamienia i okres może sie opóźnić. Mi po pigułce ,,po" kiedyś opóźnił się o 15 dni. Głowa do góry