Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[_Bumblebee_]

Napisane przez Limonka2738

Ja nie twierdzę, że to rozwiązuje problem, tylko że po prostu dopóki ktoś ma dwudniowy weekend to naprawdę takie ważne, żeby był w sobotę i niedzielę?

Jak ktoś ma np. dzieci w wieku szkolnym to bardzo ważne. Jak ktoś ma np. partnera, który pracuje pn-pt to odpadają wszystkie weekendowe wycieczki, itp. Większość wydarzeń kulturalnych czy sportowych odbywa się właśnie w weekendy sb-nd.
Oczywiście koniec końców wszystko rozbija się o indywidualne upodobania i znam ludzi, którzy chwalą sobie pracę w dni wolne i świąteczne ale wg mnie to jednak margines.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SanaPL]

ewentualnie pracują w kilku szkołach więc jeszcze wchodzą w to dojazdy do innej placówki

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez kasiunia788742

No ja widzę tylko problem w tym pobrania krwi kiedy jednak lekcje zaczynają się od 8 lub 7.10. Ale akurat nauczyciele często końca pracę szybko (w jakiś dzien/dni) więc przy resztcie spraw są raczej wygrani.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Czasami nie zaczynają od pierwszej lekcji, więc z tym pobraniem krwi to też niekoniecznie aż taki duży problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez meliandra

Dokładnie. Ludzie jak nie muszą za coś płacić, to nie szanują.



Racja, będąc nauczycielem, to faktycznie jest problem. Ale lekcje zaczynają się chyba zwykle o 8.00, więc można próbować przed. U mnie w przychodni od covida są zapisy na pobranie krwi i wszystko idzie w miarę zgodnie z zapisanymi godzinami, więc plus, że się nie czeka. No ale nie można iść z marszu i czasem trzeba poczekać kilka dni na termin, a jak nie było zapisów, to nigdy nie spotkałam się z jakimiś kolejkami.



I co jeszcze? W większości branżach tydzień pracy jest od poniedziałku do piątku. Dlaczego przychodnie i urzędy miałby pracować inaczej? Większość ludzi tak sobie planuje tydzień żeby w pn-pt pracować i ogarnaić różne rzeczy, a w weekend odpoczywać i zajmować się innimi rzeczami. W życiu bym nie poszła do pracy gdybym miała pracować w sobotę. Co mi po wolnym poniedziałku jak wszysycy inni byliby w pracy

W malym miescie to może i sie zdąży, ale w duzym jak trzeba dojechać czy do labu albo do pracy, to nie ma szans.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Mnie też wkurza niemiłosiernie podejście ludzi co do moich godzin pracy - klienci skończą swoje zajęcia w standardowych godzinach i zaczyna się festiwal wydzwaniania po 17ej. Szybko ich sprowadzam na ziemię. Ja też mam swoje godziny pracy i nie będę dla nich cały dzień pod telefonem. Niektórzy się też dziwią, że w sobotę nie pracuję i nie odbieram Jeszcze czego.
Już nie raz w życiu się przekonałam, że nie ma co iść ludziom na rękę, bo i tak nie dogodzisz i nikt tego nie doceni.

[Natuś-77]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89659940]A czym praca w szkole różni się od innych prac pod tym względem? Tak uczciwie - prowadzisz lekcje 8-15, dzień w dzień?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tym sie różni , ze uczniow ot tak sobie nie zostawisz samych w klasie, pisząc rano sms do dyrekcji że nie mozesz przyjść , bo masz badania w labie
Ja osobiście nie mam tego problemu, ale mam kolezanki które muszą przejechac przez miasto, 30 min bez korków więc lab o 7 rano odpada. Pozostaje tylko sobota.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Napisane przez brandie

Mnie też wkurza niemiłosiernie podejście ludzi co do moich godzin pracy - klienci skończą swoje zajęcia w standardowych godzinach i zaczyna się festiwal wydzwaniania po 17ej. Szybko ich sprowadzam na ziemię. Ja też mam swoje godziny pracy i nie będę dla nich cały dzień pod telefonem. Niektórzy się też dziwią, że w sobotę nie pracuję i nie odbieram Jeszcze czego.
Już nie raz w życiu się przekonałam, że nie ma co iść ludziom na rękę, bo i tak nie dogodzisz i nikt tego nie doceni.

Wykonuję wolny zawód, sama sobie jestem szefową. W wizytówce google mam informację, że pracuję od 9 do 16, ale taką godziną graniczną są telefony do 18. Nie ma ich dużo, nie zawsze odbiorę (bp np. jestem na zakupach, rowerze).
Mimo to zdarzają się ludzie, którzy dzwonią od 7 rano, ludzie, którzy dzwonią po 20 oraz ludzie, którzy dzwonią w niedzielę i święta. Hitem był dla mnie nawalony jak szpadel typ, który zadzwonił w 2017 (tuż po rozpoczęciu przeze mnie działalności) w Wigilię o 23:30. Wiecie, człowiek młody i głupi, to odebrałam, bo może zatrzymany i jakieś pilne posiedzenie w sprawie tymczasowego aresztowania a poza tym wtedy liczył się każdy klient i każda złotówka
Od tamtej pory coraz częściej włączam na weekendy i święta tryb samolotowy w telefonie.

Edit.
Poza tym nauczyłam się, że ludzie, którzy dzwonią poza godzinami mojej pracy i w dni wolne, to na ogół najgorszy rodzaj klientów- roszczeniowi lub tacy, co się umówią i potem nie przyjdą, ewentualnie dzwonią, żeby dostać darmową poradę na mega skomplikowany temat.

[Natuś-77]

Napisane przez kasiunia788742

No ja widzę tylko problem w tym pobrania krwi kiedy jednak lekcje zaczynają się od 8 lub 7.10. Ale akurat nauczyciele często końca pracę szybko (w jakiś dzien/dni) więc przy resztcie spraw są raczej wygrani.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Pozostaje problem przy wyrobieniu paszportu czy dowodu, bo zostają właściwie wakacje. Mowa a dużym mieście , gdzie numerkow brak i czasem potrzeba robić 3-4 podejścia.
Inne urzedy można jakoś ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez Natuś-77

W malym miescie to może i sie zdąży, ale w duzym jak trzeba dojechać czy do labu albo do pracy, to nie ma szans.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Są wolne dni tzw dyrektorskie np 14 października, między świętami, ferie, przed i po Wielkanocy, dni pośrodku długich weekendów itp

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Napisane przez Natuś-77

Pozostaje problem przy wyrobieniu paszportu czy dowodu, bo zostają właściwie wakacje. Mowa a dużym mieście , gdzie numerkow brak i czasem potrzeba robić 3-4 podejścia.
Inne urzedy można jakoś ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dowód osobisty można wyrobić w dowolnym urzędzie miasta lub gminy, nie trzeba w swoim.
Ja żeby wyrobić dowód jeżdżę do urzędu gminy sąsiadującej z moim miastem, bo jest dużo szybciej, milej i bez kolejek kompletnie. Wchodzę, wypełniam papiery, wychodzę.

[kasiunia788742]

Napisane przez brandie

Mnie też wkurza niemiłosiernie podejście ludzi co do moich godzin pracy - klienci skończą swoje zajęcia w standardowych godzinach i zaczyna się festiwal wydzwaniania po 17ej. Szybko ich sprowadzam na ziemię. Ja też mam swoje godziny pracy i nie będę dla nich cały dzień pod telefonem. Niektórzy się też dziwią, że w sobotę nie pracuję i nie odbieram Jeszcze czego.
Już nie raz w życiu się przekonałam, że nie ma co iść ludziom na rękę, bo i tak nie dogodzisz i nikt tego nie doceni.

Tak i te wymówki "pani bo ja byłem w pracy dlatego się spoznilem" no fajnie, ale ja też jestem w pracy i chciałabym z niej wyjść bez większego poślizgu.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Lumimi]

Napisane przez Natuś-77

W malym miescie to może i sie zdąży, ale w duzym jak trzeba dojechać czy do labu albo do pracy, to nie ma szans.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można iść do laboratorium blisko pracy

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Napisane przez brandie

Mnie też wkurza niemiłosiernie podejście ludzi co do moich godzin pracy - klienci skończą swoje zajęcia w standardowych godzinach i zaczyna się festiwal wydzwaniania po 17ej. Szybko ich sprowadzam na ziemię. Ja też mam swoje godziny pracy i nie będę dla nich cały dzień pod telefonem. Niektórzy się też dziwią, że w sobotę nie pracuję i nie odbieram Jeszcze czego.
Już nie raz w życiu się przekonałam, że nie ma co iść ludziom na rękę, bo i tak nie dogodzisz i nikt tego nie doceni.

Są też sytuacje w drugą stronę, zwłaszcza w urzędach. Jak pracują do 15, to o 14:30 często już nie ma po co dzwonić, bo nie odbiorą.

[Lumimi]

Napisane przez Natuś-77

Pozostaje problem przy wyrobieniu paszportu czy dowodu, bo zostają właściwie wakacje. Mowa a dużym mieście , gdzie numerkow brak i czasem potrzeba robić 3-4 podejścia.
Inne urzedy można jakoś ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Polecam umówić się na wizytę fakt czasem trzeba poczekać na termin chwilę ale przynajmniej nie trzeba robiąc perę podejść.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Napisane przez Natuś-77

Pozostaje problem przy wyrobieniu paszportu czy dowodu, bo zostają właściwie wakacje. Mowa a dużym mieście , gdzie numerkow brak i czasem potrzeba robić 3-4 podejścia.
Inne urzedy można jakoś ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paszport raz na 10 lat, dowod to samo. No przy zmianie danych czy zgubieniu 1 raz więcej. O tym paszporcie to chyba też wie się szybciej więc teoretycznie jest czas aby poczekać na wolne godziny.

No i wakacje trwają dość długo więc nie wiem czy to jakiś wielki problem

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[rejczeI]

Co sądzicie o obowiązkowych testach kierowców po 65roku życia, pojawia się taki zamysł by to wdrożyć? Wg statystyk starsi ludzie powodują najmniej wypadków?

[kasia2209]

Treść usunięta

[Norluka]

Napisane przez kasiunia788742

No i wakacje trwają dość długo więc nie wiem czy to jakiś wielki problem

Oprócz wakacji i tak w szkołach średnio co 2 miesiące jest jakieś wolne.
Dzień nauczyciela, przerwa świąteczno-noworoczna, ferie zimowe, przerwa wielkanocna, potem w egzaminy też często nie ma lekcji.

[Misia452]

Napisane przez rejczeI

Co sądzicie o obowiązkowych testach kierowców po 65roku życia, pojawia się taki zamysł by to wdrożyć? Wg statystyk starsi ludzie powodują najmniej wypadków?

Ja jestem za.
Znam sporo starszych osób, które już niestety nie powinny wsiadać za kółko (dla bezpieczeństwa, nie zrobiły wypadku), a jeżdżą dalej.


Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[olabambola]

Napisane przez Norluka

Oprócz wakacji i tak w szkołach średnio co 2 miesiące jest jakieś wolne.
Dzień nauczyciela, przerwa świąteczno-noworoczna, ferie zimowe, przerwa wielkanocna, potem w egzaminy też często nie ma lekcji.

podczas egzaminów nauczyciele siedzą w komisjach.

[Norluka]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Ja ogólnie uważam, że przyjście 5 minut przed zamknięciem załatwić sprawę to trochę chamstwo, o ile to nie jest jakieś szybkie złożenie dokumentów w biurze podawczym/sekretariacie. Tzn o ile faktycznie to jest 5 minut przed zamknięciem, bo część urzędów ma petentów do godziny x, a potem jeszcze pracują godzinę czy ileś bez nich.
Ale z telefonem to już bez przesady, nikomu by korona z głowy nie spadła, gdyby odebrał.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez rejczeI

Co sądzicie o obowiązkowych testach kierowców po 65roku życia, pojawia się taki zamysł by to wdrożyć? Wg statystyk starsi ludzie powodują najmniej wypadków?

Przeciw. Pamiętam swoje badanie przed zdaniem prawa jazdy.
-jest pani zdrowa?
-tak

Dziękuję, po badaniu. Zwykle wyciągnięcie kasy.

[Norluka]

Napisane przez olabambola

podczas egzaminów nauczyciele siedzą w komisjach.

Wszyscy nauczyciele uczący w danej szkole chyba w nich nie siedzą.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Norluka]

Napisane przez rejczeI

Co sądzicie o obowiązkowych testach kierowców po 65roku życia, pojawia się taki zamysł by to wdrożyć? Wg statystyk starsi ludzie powodują najmniej wypadków?

Tylko jak te badania miałyby wyglądać? Wzroku to wiadomo, ale jak zbadać jakąś możliwość szybkiej reakcji?

[Misia452]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89660093]Przeciw. Pamiętam swoje badanie przed zdaniem prawa jazdy.

-jest pani zdrowa?

-tak



Dziękuję, po badaniu. Zwykle wyciągnięcie kasy.[/QUOTE]Takie badania to można sobie wsadzić...jeśli by były dobrze zorganizowane to jestem za. Jeśli tak jak piszesz nie.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Nie wiem, co można załatwić w 5 minut. Nawet zostawienie wniosku, gdy chcemy potwierdzenie wpływu zajmie dłużej.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Norluka

Wszyscy nauczyciele uczący w danej szkole chyba w nich nie siedzą.

Jak zorganizować lekcje jak nie ma połowy nauczycieli?

[staska_stasia]

Napisane przez rejczeI

Co sądzicie o obowiązkowych testach kierowców po 65roku życia, pojawia się taki zamysł by to wdrożyć? Wg statystyk starsi ludzie powodują najmniej wypadków?

Mój tata jest w takiej grupie i obserwując go dostrzegam, że jeździ coraz gorzej. Dlatego ogólnie byłabym za, ale po pierwsze: nie wiem jak miałyby wyglądać takie badania. To nie jest kwestia jedynie wzroku, ale również spostrzegawczości i szybkości reakcji. Po drugie: żeby miało to sens, to musiałoby być przeprowadzone rzetelnie, a nie na odwal, żeby tylko zgarnąć kasę za badanie.