Marcowe Mamy 2024

[aleksandra_nie_ola]

Napisane przez Gumisiowy

Lepiej jak najwcześniej, bardzo dokuczliwa infekcja?

Fajnie nowiutki wózek.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Ja się cieszyłam, że już mi lepiej a znowu mnie nudności złapały, kiedy to minie w końcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jest bardzo dokuczliwa, jak się uprę to może coś czuję, ale bardziej niepokoi mnie kolor wydzieliny. Umówiłam na jutro konsultację telefoniczną z ginem, może mi co poradzi.

[ardnaS91]

Cześć. Jestem tu nowa. Jestem w 11tc, witam wszystkie bardzo serdecznie 😁

[Gumisiowy]

Napisane przez aleksandra_nie_ola

Nie jest bardzo dokuczliwa, jak się uprę to może coś czuję, ale bardziej niepokoi mnie kolor wydzieliny. Umówiłam na jutro konsultację telefoniczną z ginem, może mi co poradzi.

Kiedyś czytałam, że z takich naturalnych metod to jogurt naturalny ma probiotyki i żeby troszkę nałożyć na wkładkę. Ale ja nie stosowałam, na pewno nie zaszkodzi ale czy może pomóc to nie wiem, albo nasiadówki w rumianku. Może poczytaj coś w Googlach do czasu wizyty żeby tylko ulgę przyniosło, ale jak nie jest mocno dokuczliwa to poczekaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez ardnaS91

Cześć. Jestem tu nowa. Jestem w 11tc, witam wszystkie bardzo serdecznie

O jak miło, że ktoś z podobnym terminem się jeszcze znalazł. Ja też w 11 tygodniu a dokładnie 10 + 3 obecnie.
Powiedz coś o sobie, która ciąża, ile masz lat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ardnaS91]

Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża ❤️ do tej pory miałam problemy z zajściem w ciążę, a teraz jak już zaszłam, mam obawy czy wszystko w porządku..

[Gumisiowy]

Napisane przez ardnaS91

Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża ️ do tej pory miałam problemy z zajściem w ciążę, a teraz jak już zaszłam, mam obawy czy wszystko w porządku..

Obawy ciągle będą, ja też często się zastanawiam czy u mnie tam jest ok bo objawy mam inne niż w pierwszej ciąży i ogólnie całkiem dobrze ją znoszę niż tę pierwszą. A jak się czujesz? Zaraz prenatalne pewnie będziesz robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ardnaS91]

Prenatalne mam 18.09. Czuję się bardzo dobrze, żadnych objawów, może tylko delikatny ból piersi i podbrzusza.

[Gumisiowy]

Napisane przez ardnaS91

Prenatalne mam 18.09. Czuję się bardzo dobrze, żadnych objawów, może tylko delikatny ból piersi i podbrzusza.

To tak jak ja, też ten sam termin

Mnie czasem brzuch boli jak na okres ale to trwa 2 minuty i mija, macica się rozciąga.. Apetyt trochę słabszy. Ja z rana mam jeszcze płaski brzuch ale na wieczór mi się robi jakbym się porządnie objadła. Mówiłaś już komuś o nowinie?
My niby czekamy do prenatalnych ale chyba dopiero w październiku powiemy przy okazji odwiedzin.

Ale dobrze, że się ochłodziło, to taka ulga dla mnie, upały i nudności to nie było dobre combo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ardnaS91]

Tak, u nas najbliżsi już wiedzą 😁 to teraz czekamy razem do 18ego😅🙈🙈🙈

[wredna_loszka]

Macie jakąś radę, jak nie oszaleć dzień przed prenatalnymi lub w dniu badania? Ja mam 11ego i jak o tym myślę, to mam kamień w żołądku ze stresu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Melodia_]

Napisane przez wredna_loszka

Macie jakąś radę, jak nie oszaleć dzień przed prenatalnymi lub w dniu badania? Ja mam 11ego i jak o tym myślę, to mam kamień w żołądku ze stresu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak najintensywniej spędź ten dzień. Najlepiej zmuś się do jakiegoś spotkania towarzyskiego i intensywnie przeżyj dzień żeby paść na łóżko i przespać noc a w ciągu dnia nie mieć czasu na rozmyślania i zamartwianie się


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gumisiowy]

Potwierdzam, a wizyta rano czy po południu?

W ogóle dziewczyny chodzicie prywatnie czy na NFZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez wredna_loszka

Macie jakąś radę, jak nie oszaleć dzień przed prenatalnymi lub w dniu badania? Ja mam 11ego i jak o tym myślę, to mam kamień w żołądku ze stresu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam jutro USG i w sumie prawie o tym nie myślę ale to chyba ze względu na natlok obowiązków.
I animatora w postaci ciągle gadającego czterolatka.

[Marysiapew]

Robicie badania krwi przed prenatalnymi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[visionAM]

Napisane przez Marysiapew

Robicie badania krwi przed prenatalnymi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chodzi Ci o test Pappa? Wg mnie jest bardzo ważny i prenatalne bez niego nie są wystarczająco czułe, więc warto

[_Melodia_]

Napisane przez Gumisiowy

Potwierdzam, a wizyta rano czy po południu?

W ogóle dziewczyny chodzicie prywatnie czy na NFZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodzę i tak, i tak. Tzn zacznę na NFZ bo pierwsza wizytę mam w połowie października takie chore terminy są w przychodni przyszpitalnej w szpitalu w którym chyba będę rodzic.

Co do krwi i usg to miałam ją pobieraną w dniu badania. Potwierdzam że to bardzo ważne bo nawet będąc po nifty wykrywa sporo ponad zakres wychwytywania nipt - budowę serca, przepływy, do tego budowę łożyska i pępowinę sprawdza. Przewiduje tez ryzyko wcześniejszego porodu i stanu przedrzucawkowego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[motyczkam]

Napisane przez Marysiapew

Robicie badania krwi przed prenatalnymi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Obowiązkowo 🙂

Ja chodzę prywatnie bo nie chcę się stresować terminami.

[wredna_loszka]

Lekarz prowadzący jest prywatny.

Prywatnie chciałam zrobić prenetalne u takiego innego lekarza, który akurat jest specem w prenatalnych, wadach płodow i rozwija hospicja perinatalne itp. Ale oddzwonił do mnie, że może mi zrobić je za darmo na NFZ w szpitalu w którym pracuje i mają aktualnie taki program. Tydzień wcześniej miałam zrobić w szpitalu papp-a, ale z racji urlopu i strachu że nie będą gotowe wyniki, zrobiłam papp-a prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Jakby ktoś był ze Śląska to mogę polecić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez Gumisiowy

Potwierdzam, a wizyta rano czy po południu?

W ogóle dziewczyny chodzicie prywatnie czy na NFZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wizyta najgorzej bo o 15 czyli dużo czasu przed żeby się stresować a dodam że ja jestem okropna panikarą 🤡

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Ja właśnie chodzę na NFZ, terminy normalnie były, a też się stresowałam, że nie zdążę na pierwszą wizytę. No i spoko, że są rano ja akurat lubię, rano załatwię co trzeba i się już nie stresuję. Na pierwsze prenatalne się załapałam na NFZ ale pewnie 2 i 3 zrobię już prywatnie, bo akurat usg jest w innym gabinecie, w innych dniach i terminy już wszystkie zajęte, trzeba przychodzić ewentualnie codziennie i pytać, a kto ma czas codziennie się pytam... 🤷🏼☠♀️

A ile u was pappa kosztuje?
U mnie 500 zł razem z usg, ale to trochę sporo jako jeden wydatek na raz dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Napisane przez Gumisiowy

Ja właśnie chodzę na NFZ, terminy normalnie były, a też się stresowałam, że nie zdążę na pierwszą wizytę. No i spoko, że są rano ja akurat lubię, rano załatwię co trzeba i się już nie stresuję. Na pierwsze prenatalne się załapałam na NFZ ale pewnie 2 i 3 zrobię już prywatnie, bo akurat usg jest w innym gabinecie, w innych dniach i terminy już wszystkie zajęte, trzeba przychodzić ewentualnie codziennie i pytać, a kto ma czas codziennie się pytam... 🤷🏼♀️

A ile u was pappa kosztuje?
U mnie 500 zł razem z usg, ale to trochę sporo jako jeden wydatek na raz dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

USG w moim mieście wszędzie 300-350 zł.
Razem z pappa wychodzi łącznie 500-550 zł.
Mnie się udało zrobić papp-a w synevo, kupiłam online i było -10% taniej plus kupon rabatowy znaleziony w necie i zapłaciłam 147 zł zawsze to trochę taniej

A za wizytę u swojego lekarza płacę 350 zł Ale jak pytałam się koleżanek to też płacą podobnie, w sensie wizyta+USG od 270-350

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Ja chodzę prywatnie i płacę 350zł za wizytę z USG. Ale równolegle chodzę też do Luxmedu, tam robię wszystkie badania i też mam kartę ciąży, więc chociaż część rzeczy mam za free.

USG z Pappa miałam refundowane przez NFZ z racji wieku (35 lat, program badań prenatalnych), ale w Warszawie to tak minimum 600zł trzeba za to zapłacić. Ja jednak wychodzę z założenia, że to jedno z ważniejszych badań w ciąży i warto zainwestować. Sama też robiłam płatne NIFTY, bo tak się bałam chorób genetycznych. Teraz na USG połówkowe pod koniec września idę 2 razy. Raz na NFZ w ramach refundacji do mojej doktor prowadzącej, bo jej klinika współpracuje z NFZ i można u niej robić te badania w refundacji. Drugi raz idę do innej lekarki, która robi super filmiki i zdjęcia 4D Więc zobaczymy jak to będzie, ale to zapewne moja ostatnia ciąża w życiu i jakoś nie mam oporów przed wydawaniem pieniędzy na takie rzeczy.

Poza tym powiem Wam, że jestem przeziębiona. Spływa mi po gardle, strasznie drapie, nic mi na to nie pomaga. Dzisiaj doszedł kaszel i swędzenie jednego ucha, ale nie mam ani gorączki, ani kataru, więc w sumie żadnych podstaw do antybiotyku nie ma i muszę się jakoś przemęczyć biorąc witaminę C i pijąc herbatki z miodem i imbirem. Ciężko się funkcjonuje bez większości leków.

[Marysiapew]

U mnie samo USG prenatalne to koszt 500 zł plus do tego test Pappa 250 zł …. Czytając ile kosztuje u Was jestem przerażona


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[motyczkam]

U mnie wizyta u gin 230zl bez usg. Do tego usg 180zł. Usg +pappa 590zł

[_Melodia_]

Napisane przez visionAM

Ja chodzę prywatnie i płacę 350zł za wizytę z USG. Ale równolegle chodzę też do Luxmedu, tam robię wszystkie badania i też mam kartę ciąży, więc chociaż część rzeczy mam za free.

USG z Pappa miałam refundowane przez NFZ z racji wieku (35 lat, program badań prenatalnych), ale w Warszawie to tak minimum 600zł trzeba za to zapłacić. Ja jednak wychodzę z założenia, że to jedno z ważniejszych badań w ciąży i warto zainwestować. Sama też robiłam płatne NIFTY, bo tak się bałam chorób genetycznych. Teraz na USG połówkowe pod koniec września idę 2 razy. Raz na NFZ w ramach refundacji do mojej doktor prowadzącej, bo jej klinika współpracuje z NFZ i można u niej robić te badania w refundacji. Drugi raz idę do innej lekarki, która robi super filmiki i zdjęcia 4D Więc zobaczymy jak to będzie, ale to zapewne moja ostatnia ciąża w życiu i jakoś nie mam oporów przed wydawaniem pieniędzy na takie rzeczy.

Poza tym powiem Wam, że jestem przeziębiona. Spływa mi po gardle, strasznie drapie, nic mi na to nie pomaga. Dzisiaj doszedł kaszel i swędzenie jednego ucha, ale nie mam ani gorączki, ani kataru, więc w sumie żadnych podstaw do antybiotyku nie ma i muszę się jakoś przemęczyć biorąc witaminę C i pijąc herbatki z miodem i imbirem. Ciężko się funkcjonuje bez większości leków.

Spróbuj syropu z miodu, imbiru i cytryny. A na kaszel i gardło poszłabym w inhalacje. Jeśli nie masz nebulizator to i tak warto kupić w perspektywie posiadania bobasa zdrówka!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[visionAM]

Napisane przez Marysiapew

U mnie samo USG prenatalne to koszt 500 zł plus do tego test Pappa 250 zł …. Czytając ile kosztuje u Was jestem przerażona


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To przecież na to samo wychodzi. Ja pisałam o USG z testem Pappa za minimum 600zł. U Ciebie wyjdzie na to samo. Niestety takie są koszty.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez _Melodia_

Spróbuj syropu z miodu, imbiru i cytryny. A na kaszel i gardło poszłabym w inhalacje. Jeśli nie masz nebulizator to i tak warto kupić w perspektywie posiadania bobasa zdrówka!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki, mam gdzieś nebulizator, idę go szukać dobry pomysł

[Gumisiowy]

Kurcze jakie ceny. A ja 2 lata temu płaciłam tylko 100 zł za wizyty i po 120 za usg prenatalne. Masakra jak to poszło w górę wszystko.

Ja biedna teraz jestem i musiałam porzucić ten luksus na rzecz NFZ, ale jakoś na razie nie narzekam. Jakieś miałam szczęście, że nawet w kolejkach nie czekam dłużej niż 15 minut.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Współczuję przeziębienia niestety ja jestem przerażona, ile normalnych leków odpada w ciąży. Nie wiem jak będzie w jesień-zimę 🤪 będę unikać każdego, kto tylko będzie mieć katar

Ja mam również Luxmed i nie mam tam karty ciąży, ale przez telefon lub czat mówię interniscie, jakie mam zalecenia, przez czat wysłałam raz foto karty ciąży i też przepisują mi badania za darmo i to jest naprawdę też pomocne dla kieszeni i szybkie przede mną jeszcze w planie wrześniowym USG piersi i dentysta 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Wasze ceny nie są tanie złe.
U mnie samo USG prenatalne 550 zł
Papa 330 z tego co pamiętam.

Ja mam znowu badania prenatalne na NFZ z powodu chorób przewlekłych. W poprzedniej ciąży też miałam. Także zapłacę jak coś tylko za 3 usg prenatalne bo to już na NFZ nie jest

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez wredna_loszka

Współczuję przeziębienia niestety ja jestem przerażona, ile normalnych leków odpada w ciąży. Nie wiem jak będzie w jesień-zimę 🤪 będę unikać każdego, kto tylko będzie mieć katar

Ja mam również Luxmed i nie mam tam karty ciąży, ale przez telefon lub czat mówię interniscie, jakie mam zalecenia, przez czat wysłałam raz foto karty ciąży i też przepisują mi badania za darmo i to jest naprawdę też pomocne dla kieszeni i szybkie przede mną jeszcze w planie wrześniowym USG piersi i dentysta 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Muszę zacząć unikać mojego czterolatka na bank już pod koniec września lub początek października przyniesie jakieś gunwno z przedszkola

[visionAM]

Ja też jestem przerażona zbliżającym się sezonem infekcji, bo jednak co roku chociaż raz chorowałam. Mam nadzieję, że obecną infekcja będzie pierwsza i jedyna. Juz sam fakt, że w razie migreny nie mogę wziąć ibuprofenu mnie dobija.

[Gumisiowy]

Ja się boję covida w ciąży, niby oficjalnie już nie ma pandemii, ale nie wiadomo czy kolejny wariant nie ruszy jesurnis/zimą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Napisane przez visionAM

Ja też jestem przerażona zbliżającym się sezonem infekcji, bo jednak co roku chociaż raz chorowałam. Mam nadzieję, że obecną infekcja będzie pierwsza i jedyna. Juz sam fakt, że w razie migreny nie mogę wziąć ibuprofenu mnie dobija.

Mam podobnie. Na głowę, okres, cokolwiek działa na mnie coś na bazie ibuprofenu 🥴 aż się boje, bo też w zimę zawsze coś mnie dopada chociaż raz

Jak dzwoniłam po różnych miejscach w sprawie prenatalnych to np. W klinice Bocian czy innych cena za prenatalne to było 550-600 zł tylko krew pobierali sobie przed USG, więc może to cena już z pappa? (Jak coś to pisze o Katowicach)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz