Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.80.

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89696583]No nie, nie zawsze widać, a kiedy trzeba pozbierać rzeczy, zdjąć walizkę z półki i dotrzeć do drzwi, to jest to już trochę za późno.
No i nie pojmuję, co komu przeszkadza, że ktoś sobie wcześniej wstanie z miejsca.

Enviado desde mi SM-A705FN mediante Tapatalk[/QUOTE]Też nie wiem. Czy to takie śmieszne, że ktoś nie zna trasy, miejsca do którego jedzie itp? I woli jednak wstać kilkanaście minut wcześniej, niż potem dwie godziny się cofać? No nie rozumiem.
Ja kiedyś w komunikacji miejskiej nie dobiegłam do drzwi, zanim się otworzyły. I już nie wysiadłam, a jeszcze zebrałam opieprz, że się przepycham. No to jednak wolę wstać dwa skrzyżowania wcześniej.
Kiedyś przegapiłam przystanek, na którym wysiadałam jeżdżąc do szkoły, w każdy ranek dnia roboczego z wykluczeniem ferii, wakacji i innych pojedynczych dni świątecznych. Zima, szron na szybach, poranne zimowe zamulenie i wyjechałam półtora kilometra dalej, ale w taki rejon miasta, z którego nie umiałam szybko wrócić pieszo (jakieś wiadukty, mosty i inne struktury bez ruchu pieszego). Dziękuję, postoję.

Ale overbooking w liniach lotniczych to mnie zaszokował, przyznaję. I może faktycznie dlatego ludzie stoją do boardingu już godzinę wcześniej, bo mają takie doświadczenia. Jednak ja i tak sądzę, że wykupując konkretne miejsce kilkanaście tygodni wcześniej nie jestem w takiej grupie ryzyka i spokojnie mogę się ustawić w połowie kolejki. Chociaż z drugiej strony patrząc na tych, przez których opóźnia się lot, może i by się przydało, żeby raz i drugi taki maruder jeden z drugim nie wszedł na pokład trzy minuty przed planowanym startem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Mnie też dziwi to wstawanie 10 minut przed stacją. Nie trafia do mnie argument, że ktoś nie wie za ile czasu będzie jego stacja, przecież na bilecie macie napisane o której dojedziecie wg rozkładu.

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Całe życie tak podróżuję, że jest stacja, wysiadają pasażerowie przy drzwiach, a ci, którzy wysiadają na następnej ustawiają się przy wyjściu.

I tak co stację/przystanek autobusowy.

Moim zdaniem to działa najlepiej, bo nie trzeba się przejmować, że nie zdążysz, że coś się zablokuje, po co mi stres.

Zwłaszcza jak się na jakiejś trasie regularnie nie jeździ. Jasne, na swojej stałej trasie wiem, że muszę zacząć wstawać jak zobaczę drzewo w kształcie szympansa. Ale jak jadę pierwszy raz, a zwłaszcza na dłuższe dystanse, no to nie widzę powodu dokładać sobie stresu.

Poza tym ja serio nie wiem, co by mi dało posiedzenie przez te 10 minut dłużej. To się nawet chce wstać szybciej, jak trasa jest długa, żeby rozprostować nogi.

[Triszuniek]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

To ten co wygrał głosowo z Czarzastym? Wydaje się być spoko, ale jednak ma jakiś dziwny vibe. Nie wiem czy z niego ziółko jakieś nie wyjdzie, ale same czyny mega dobrze o nim świadczą

Ja głosowałam na babeczkę z lewicy u siebie, ale niestety nie dostała się do lewicy :< Mogłam głosować i KO wiedząc, że szanse na mandat dla Pani z lewicy to nikłe szanse, mimo że była 1 na liście. Takie a nie inne tereny, gdzie wygrał PiS, później KO, a na trzecim miejscu Konfa :/

[magbeth]

Lot I Lufthansa, tak samo jak np. KLM czy SAS to rejsowe linie, nie low costy. I tak, tez stosują overbooking. Co do przypuszczenia Limonki o Emirates to internet podpowiada, ze maja opcje kompensacji, wiec znają i stosują praktykę
Tak jak dziewczyny piszą, wszystkie linie praktycznie to robią.

Również mi się to nie podoba i również nie rozumiem do końca jak taka praktyka jest opłacalna, szczególnie jak ktoś musi czekać np. do następnego dnia i wtedy trzeba mu fundnąć hotel i jedzenie, no ale ja nie musze nie rozumieć wielu rzeczy.

[Limonka2738]

Napisane przez this_witch

Mnie też dziwi to wstawanie 10 minut przed stacją. Nie trafia do mnie argument, że ktoś nie wie za ile czasu będzie jego stacja, przecież na bilecie macie napisane o której dojedziecie wg rozkładu.

Serio dojechałaś kiedyś według godziny na bilecie?

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez this_witch

Mnie też dziwi to wstawanie 10 minut przed stacją. Nie trafia do mnie argument, że ktoś nie wie za ile czasu będzie jego stacja, przecież na bilecie macie napisane o której dojedziecie wg rozkładu.

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

No właśnie. Można wstać wstać na godzinę podaną na bilecie. I wysiąść tylko trzy staje wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89696623]No właśnie. Można wstać wstać na godzinę podaną na bilecie. I wysiąść tylko trzy staje wcześniej.
[/QUOTE]

Żeby stacje. U mnie to zwykle był środek lasu pod Łodzią.

Ale dawno już nie jeździłam, może coś się zmieniło.

[this_witch]

Napisane przez Limonka2738

Serio dojechałaś kiedyś według godziny na bilecie?

Tak.

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez this_witch

Tak.

Widocznie poruszasz się innymi trasami, niż ja.

Nie wiem, czy kiedykolwiek dojechałam na czas.

(EDIT. Mówię o dłuższych trasach. Takich po mieście, z których korzystałąm regularnie co tydzień to tak, jeździły całkiem sprawnie, spóźniły się ze 2/3 razy w roku na 52 tygodnie, co oceniam jako sukcs.)

[this_witch]

Napisane przez Limonka2738

Widocznie poruszasz się innymi trasami, niż ja.



Nie wiem, czy kiedykolwiek dojechałam na czas.

Regularnie jeżdżę łka i może z raz miałam 5 minut opóźnienia. Ale no nawet, opóźnienie też zazwyczaj jest znane więc można sobie po prostu do doliczyć do czasu przyjazdu

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[meliandra]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89696599]Jak pociąg zwalnia, to jest jakieś 15-20 sekund do jego zatrzymania. Zresztą powodzenia ze zdejmowaniem bagażu z półki w trakcie hamowania.
Perony nie mają kilku kilometrów. Zresztą często są komunikaty, żeby wysiadający na danej stacji przeszli do wcześniejszych wagonów, bo ostatnie kilka nie zmieszczą się na peronie. Żadnych wcześniejszych napisów też raczej wtedy nie zobaczysz. Lot i lufthansa to chyba właśnie tanie linie? Przynajmniej jedna z tańszych.
A co jeśli już wszyscy wejdą na pokład i dwie osoby mają wyznaczone to samo miejsce? Z tego co piszecie może być taka sytuacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie no to nie są tanie linie lotnicze. To nie to co Wizzair czy Ryanair. Nie wiem co w takiej sytuacji. Wiem tylko, że jak ktoś nie poleci, to raczej nie problemu z odszkodowaniem za lot, gorzej jak ktoś miał zarezerowany hotel i np. auto. W każdym raziem odkąd wiem, że takie rzeczy się dzieją zawsze robię odprawę najwcześniej jak można i jestem szybciej na lotnisku i staję grzecznie w kolejce

[kasia2209]

Treść usunięta

[Finlora]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89696623]No właśnie. Można wstać wstać na godzinę podaną na bilecie. I wysiąść tylko trzy staje wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Jakim cudem, jeśli wiesz ile stacji jest przed Twoją docelową?

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez meliandra

Nie no to nie są tanie linie lotnicze. To nie to co Wizzair czy Ryanair. Nie wiem co w takiej sytuacji. Wiem tylko, że jak ktoś nie poleci, to raczej nie problemu z odszkodowaniem za lot, gorzej jak ktoś miał zarezerowany hotel i np. auto. W każdym raziem odkąd wiem, że takie rzeczy się dzieją zawsze robię odprawę najwcześniej jak można i jestem szybciej na lotnisku i staję grzecznie w kolejce

Kiedyś byłam na lotnisku półtorej godziny przed rozpoczęciem check-in, ale jak otworzyli bramkę to się okazało, że trzeba było przejść do niej spory kawałek i jak już doszliśmy, to zdążyło się już ustawić ponad 100 osób. Za to do boardingu poza tymi, którzy stali pół godziny wcześniej, byliśmy jednymi z pierwszych. Więc nie ma reguły.

Napisane przez Finlora

Jakim cudem, jeśli wiesz ile stacji jest przed Twoją docelową?

Przeczytaj kilka postów wcześniej. W skrócie - ktoś napisał, że przecież na bilecie jest podana godzina przyjazdu, więc po co wstawać wcześniej. Jak pociąg ma opóźnienie, to nic po tej godzinie, bo o tej godzinie z biletu pociąg może być jeszcze dłuuuugo przed stacją docelową.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[TheSunTheMoonTheStars]

.

[Finlora]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89696670]
Przeczytaj kilka postów wcześniej. W skrócie - ktoś napisał, że przecież na bilecie jest podana godzina przyjazdu, więc po co wstawać wcześniej. Jak pociąg ma opóźnienie, to nic po tej godzinie, bo o tej godzinie z biletu pociąg może być jeszcze dłuuuugo przed stacją docelową.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dla mnie to oczywiste, że chodziło o godzinę przyjazdu pociągu, kiedy nie ma opóźnienia Poza tym - nadal - wiesz ile pociąg ma stacji przed docelową i nawet z opóźnieniem te wszystkie stacje musi przejechać. Więc to chyba oczywiste, że nie wstaniesz o tej godzinie, którą masz na bilecie i nie wysiądziesz, jeśli masz przed sobą 5 przystanków a pociąg jest np dopiero na drugim.

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez Finlora

Dla mnie to oczywiste, że chodziło o godzinę przyjazdu pociągu, kiedy nie ma opóźnienia Poza tym - nadal - wiesz ile pociąg ma stacji przed docelową i nawet z opóźnieniem te wszystkie stacje musi przejechać. Więc to chyba oczywiste, że nie wstaniesz o tej godzinie, którą masz na bilecie i nie wysiądziesz, jeśli masz przed sobą 5 przystanków a pociąg jest np dopiero na drugim.

Jeśli była mowa o godzinie z biletu, to była mowa o godzinie z biletu.
I skąd wiadomo, ile jest stacji? Na bilecie są zazwyczaj wymienione te większe, a nie uczę się na pamięć wszystkich stacji.
Zresztą serio, jeżdżąc pociągiem raz na dwa-trzy lata ostatnie o czym będę myśleć to to, czy nie staję przy wyjściu za wcześnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

No tak, przecież w każdym pociągu wi-fi tak śmiga, że wszystko na prędkości można sprawdzić.
Serio nie rozumiem, w czym wam przeszkadza, że ktoś przez jakiś czas sobie stoi bliżej wyjścia z pociągu.
Nie przeszkadza, tylko dziwi? No to kilka osób napisało, czemu tak robi. No ale niech wam będzie, że tak robią ostatni debile, a wy takie rozmyślne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Można sprawdzić, jaka stacja jest ostatnią przed docelową. Ale jak wstaniesz po niej, to też będzie się ktoś dziwować, że po co tak wcześnie.
Na ostatnią chwilę wysiadałam, gdy jeździłam na jakiejś trasie regularnie. Ale raz na tej trasie po ciemku wysiadłam na złej stacji i potem musiałam szukać autobusów w obcym miejscu. Za to chociaż spontanicznie, wstałam i wyszłam, bez oczekiwania.

Enviado desde mi SM-A705FN mediante Tapatalk

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89696722]Wydawało mi się, że zwykle trafia się ktoś, kto dobrowolnie zgadza się na zamianę, dostaje wtedy odszkodowanie i hotel. Raz to nawet żałowałam, że nie mnie zaproponowali, to był lot powrotny i miałam czas, a coś do roboty bym sobie w tamtym miejscu znalazła. Można sprawdzić, jaka stacja jest ostatnią przed docelową. Ale jak wstaniesz po niej, to też będzie się ktoś dziwować, że po co tak wcześnie.
Na ostatnią chwilę wysiadałam, gdy jeździłam na jakiejś trasie regularnie. Ale raz na tej trasie po ciemku wysiadłam na złej stacji i potem musiałam szukać autobusów w obcym miejscu. Za to chociaż spontanicznie, wstałam i wyszłam, bez oczekiwania.

Enviado desde mi SM-A705FN mediante Tapatalk[/QUOTE]Ostatnia stacja przed docelową to też nieraz 15-30 minut, więc czas zupełnie niedopuszczalny do zbierania się do wyjścia.
Ja tam trzymam kciuki, że każdy wie, kiedy ma wysiąść. Z samolotu jest najmniejsze ryzyko przedwczesnego czy zbyt późnego opuszczenia pokładu, aczkolwiek ja najchętniej wyszłabym z tej puszki najbliższym okienkiem zaraz po dotknięciu ziemi, więc przymykam oko na tych, którzy wysiadają jeszcze przed zatrzymaniem samolotu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Ale z czym nie ma reguły, bo trochę nie rozumiem Twojej wypowiedzi? Widocznie ludzie po odprawie nie kierowali się od razu do boardingu tylko gdzieś się rozeszli albo nie było jeszcze podanych numerów bramek. Ja zawsze robię odprawę online, jak nie nadaję bagażu od razu idę do boardingu i jak widzę, że zaczynają się zbierać ludzie, to staję do kolejki.



Nie rozumiem tego problemu, że komuś przeszkadza, że ludzie wstają wcześniej do wyjścia. Nie każdy jeździ na danej trasie regularnie, a jazda w nowe miejsce wielu ludzi zwykle stresuje. Boją się że nie będzie komunikatu albo wyświetlonej informacji i że przegapią swoją stację. Plus jak ktoś ma więcej rzeczy i jest zima i trzeba się ubrać, to lepiej szybciej niż potem na wariata. Dla mnie to jest ok, o ile stoją normalnie gdzieś z boku i nie tarasują przejścia. Dziwi mnie jedynie, że ludzie pchają się jak szaleni na końcowej stacji albo właśnie w samolocie jak nie ma opcji żeby jechać dalej. Ale u nas nie ma kultury stania w kolejce i ludzie potrafią kogoś stranować byleby przejść pierwszemu.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Limonka2738]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Jeździmy jakimiś innymi pociągami, bo nie zastawiam miejsca.

Normalnie, parę osób stoi w korytarzu przy wyjściu, tyle.

Problem z zastawianiem przejścia widziałam w pociągach tylko, kiedy jechałam w jakimś bardzo popularnym kierunku (Pyrkon, Mistrzostwa Europy w LoLa, koncert) i cały pociąg był zapchany. No ale wtedy to nie było stanie do wyjścia, tylko po prostu stanie tam, gdzie było miejsce.

[d4df81e1791d05764c5e36240fe0c62e61566bdd_673d26822f041]

no, dla mnie oczywiste, ze ludzie przy wyjsciu z samolotu czy na ostatniej stacji pociagu ustawiaja sie przy wyjsciu chwile przed, zeby wyjsc wczesniej i nie czekac w kolejce
w przypadku samolotu to moze byc kwestia 10 minut roznicy, to nie rozumiem po co czekac
tak samo przy odprawie samolotu, skoro i tak trzeba czekac, to nie rozumiem czemu nie czekac w kolejce z przodu, szybko wejsc do samolotu, zamiast potem stac 10 razy dluzej
teraz autobusy sa mega zatloczone, to tez zwykle sie zbieram przed albo daje znac osobie co mi stoi na drodze, ze bede wysiadac, bo mamy taka kulture, ze od razu po otwarciu drzwi ludzie wsiadaja i jak jest tlok to jest szansa, ze juz nie wyjdziesz jak akurat nie stoisz blisko drzwi
plus niektorzy nie ogarniaja, ze jak jest wypchany autobus a stoja zaraz w drzwiach to sprawniej i latwiej jest jak wyjda i umozliwia innym wyjscie, a nie pchaja sie i leca na innych tamujac ruch

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Finlora

W tym akurat się wyświetlało.

Jechałam kiedyś pociagiem w którym źle się wyświetlały stacje.
Więc nie ufam.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez this_witch

Mnie też dziwi to wstawanie 10 minut przed stacją. Nie trafia do mnie argument, że ktoś nie wie za ile czasu będzie jego stacja, przecież na bilecie macie napisane o której dojedziecie wg rozkładu.

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

Mam duże wątpliwości odnośnie czasu na bilecie, a czasu rzeczywistego.

Jestem w tej grupie, która będzie wstawać. Jeżdżę rzadko, stresuje się i ogólnie nie ogarniam...

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Więc muszę wszystko sprawdzać, analizować, bo nie mogę po prostu chwilę wcześniej wstać? Stanie kilku minut nie stanowi dla mnie problemu

[cava]

To ja chyba przebije wszytkich.
Podróżuję komunikacją zbiorcza żadko, w ogóle nie lubię podróżować, stresuje mnie to i tak im, a zwłaszcza kolejom nie ufam,
że jak jadę pociągiem lub jakimś autobusem typu Flixbus, to co jakiś czas sobie włączam gogle maps, żeby skontrolować czy na pewno jadę trasa jaka mówią ze jadę i mam na bilecie, czy jestem w odpowiednim pociągu/autobusie (bo może pomyliłam wsiadając) i jak daleko jeszcze do celu.

Natomiast nie wstaje zbyt wcześnie przed stacjami, może temu ze mam sytuacje skontrolowaną na gogle maps.