Tomografia komputerowa głowy.

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

blackcherry, mam skierowanie na rezonans i mam podobnie ( już zaczynam się bać a terminy jeszcze takie odległe... A czemu dostałaś skierowanie jeśli mogę spytać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skierowanie dostałam, bo mam migrenę z odrętwieniami i zaburzeniami mowy, i trzeba ją potwierdzić takim badaniem, czy czasem nie mam czegoś w mózgu. No a ja poszłam prywatnie, bo po ostatnim ataku, tliła mnie głowa w skroniach i czasem jak ruszę głową to takie prądy czuję no więc postanowiłam iśc sama z siebie. Dziś byłąm na badaniu, wenflon wbili mi koło kciuka , Trwa to szybko, no a dzięki wenflonowi w ogóle nie czuć jak podają kontrast ( mi dziś podali 2 strzykawki ), badanie trwało chyba nawet nie 10 minut. Wenflon też do zniesienia, teraz czekam na wyniki. ( Oby to nic takiego nie było)

[Eunice9]

To dobrze Na pewno to nic takiego
Ja dostałam skierowanie bo mam bóle głowy, ale w sumie od zawsze i myślałam że od stresu, ale pani neurolog powiedziała że są bardzo nietypowe dla stresu więc raczej nie No i do tego mam ostatnio zawroty głowy.

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

To dobrze Na pewno to nic takiego
Ja dostałam skierowanie bo mam bóle głowy, ale w sumie od zawsze i myślałam że od stresu, ale pani neurolog powiedziała że są bardzo nietypowe dla stresu więc raczej nie No i do tego mam ostatnio zawroty głowy.

A jak wyglądają Twoje bóle? I czy zawroty masz bardzo mocne?
Nie wiedziałam, ze stres ma jakiś swój konkretny ból

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

A jak wyglądają Twoje bóle? I czy zawroty masz bardzo mocne?
Nie wiedziałam, ze stres ma jakiś swój konkretny ból

Bóle mam zwykle po południu/wieczorem, po ciężkim dniu albo jak zmienia się pogoda. Nasilają się jak wstaję albo się pochylam. Zwykle w okolicy lewej skroni albo cała lewa połowa głowy, czasem cała prawa strona, czasem z tyłu lub przodu głowy. Ale znośnie, zwykle po Apapie przechodzi. Podobno przy stresie ból jest całej głowy a nie jednej części i czuje się taką jakby obręcz na głowie.
Zawroty głowy mam lekkie, ale prawie non stop. Nie wiem czy nie z nerwów, bo ostatnio miałam taki epizod, że kilka razy w ciągu kilku dni miałam mega mocne zawroty, że nie mogłam chodzić prosto, ziemia mi się pod nogami uginała itd., ale coś z uchem chyba wtedy miałam, bo przytykało mi lewe ucho i buczało w nim.

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Bóle mam zwykle po południu/wieczorem, po ciężkim dniu albo jak zmienia się pogoda. Nasilają się jak wstaję albo się pochylam. Zwykle w okolicy lewej skroni albo cała lewa połowa głowy, czasem cała prawa strona, czasem z tyłu lub przodu głowy. Ale znośnie, zwykle po Apapie przechodzi. Podobno przy stresie ból jest całej głowy a nie jednej części i czuje się taką jakby obręcz na głowie.
Zawroty głowy mam lekkie, ale prawie non stop. Nie wiem czy nie z nerwów, bo ostatnio miałam taki epizod, że kilka razy w ciągu kilku dni miałam mega mocne zawroty, że nie mogłam chodzić prosto, ziemia mi się pod nogami uginała itd., ale coś z uchem chyba wtedy miałam, bo przytykało mi lewe ucho i buczało w nim.

Powiem Ci, że te bóle lewej strony i to co opisałaś z bólami głowy to ja mam bardzo podobnie. Jak on ich nie myślę to przechodzą. Tylko, że zawrotów nie mam, chociaż czasem mi się wydaje, że obraz mi sie chwilami trzęsie. Więc te bóle to możliwe, że ze stresu, jak ja mam właśnie takei same, że czasem skroń po lewej, czasem cała lewa strona, mam też takie uciski czasem po lewej stronie, a czasami właśnie ból się przenosi na inne części głowy. A może to jest migrena ?

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

Powiem Ci, że te bóle lewej strony i to co opisałaś z bólami głowy to ja mam bardzo podobnie. Jak on ich nie myślę to przechodzą. Tylko, że zawrotów nie mam, chociaż czasem mi się wydaje, że obraz mi sie chwilami trzęsie. Więc te bóle to możliwe, że ze stresu, jak ja mam właśnie takei same, że czasem skroń po lewej, czasem cała lewa strona, mam też takie uciski czasem po lewej stronie, a czasami właśnie ból się przenosi na inne części głowy. A może to jest migrena ?

Może Przy migrenie też się chyba robi rezonans prawda? Chociaż nie mam innych objawów migrenowych, nadwrażliwości na światło czy dźwięki itd.... Zobaczymy. Po tym, co mój organizm robi z nerwów, to wszystko jest możliwe. Termin mam na marzec więc nie mogę się stresować, to na pewno, bo nie wyrobię

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Może Przy migrenie też się chyba robi rezonans prawda? Chociaż nie mam innych objawów migrenowych, nadwrażliwości na światło czy dźwięki itd.... Zobaczymy. Po tym, co mój organizm robi z nerwów, to wszystko jest możliwe. Termin mam na marzec więc nie mogę się stresować, to na pewno, bo nie wyrobię

Strasznie długo musisz czekać kurcze, no ale trudno narazie się nie przejmuj tym . Wczoraj też jak byłam to jedna dziewczyna rok na ten tomograf czekała, to jest nie do pojęcia

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

Strasznie długo musisz czekać kurcze, no ale trudno narazie się nie przejmuj tym . Wczoraj też jak byłam to jedna dziewczyna rok na ten tomograf czekała, to jest nie do pojęcia

Jeszcze na tomografię jest krócej bo chyba niecałe 2 miesiące, rezonans gorzej bo czasem właśnie blisko rok się czeka...

A kiedy twoje wyniki?

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Jeszcze na tomografię jest krócej bo chyba niecałe 2 miesiące, rezonans gorzej bo czasem właśnie blisko rok się czeka...

A kiedy twoje wyniki?

W przyszłym tygodniu, jutro będę dzwonić dowiedzieć się dokładnie kiedy, na pewno napiszę, co mi wyszło, mam nadzieję, że nic tam nie będzie

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

W przyszłym tygodniu, jutro będę dzwonić dowiedzieć się dokładnie kiedy, na pewno napiszę, co mi wyszło, mam nadzieję, że nic tam nie będzie

Na pewno bedzie ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Na pewno bedzie ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję Chociaż martwię się, bo od wczoraj mi wróciły te dziwne bóle przy poruszaniu się z lewej strony, ból oczu czasem też odczuwam, ostatnio miałam 3 dni spokoju i myślałam, że już się to skończyło no a jednak wróciło.

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

Mam nadzieję Chociaż martwię się, bo od wczoraj mi wróciły te dziwne bóle przy poruszaniu się z lewej strony, ból oczu czasem też odczuwam, ostatnio miałam 3 dni spokoju i myślałam, że już się to skończyło no a jednak wróciło.

Teraz to moga byc juz nerwy przed wynikami Nie martw się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Teraz to moga byc juz nerwy przed wynikami Nie martw się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dam znać w przyszłym tygodniu o wynikach

[blackcherryx94]

Mam już wyniki badań, wszystko jest w normie, nie mam guza ,ale pisze, że mam poszerzoną IV komorę i mierne zaniki móżdżku, poza tym wszystko w normie, nie wiem co to moze oznaczać ?

[Eunice9]

Napisane przez blackcherryx94

Mam już wyniki badań, wszystko jest w normie, nie mam guza ,ale pisze, że mam poszerzoną IV komorę i mierne zaniki móżdżku, poza tym wszystko w normie, nie wiem co to moze oznaczać ?

Super że wszystko w normie A co ta poszerzona komora itd. może oznaczać, to też nie mam pojęcia Może ktoś inny tu będzie wiedział? albo poczekaj na wizytę u lekarza

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

Super że wszystko w normie A co ta poszerzona komora itd. może oznaczać, to też nie mam pojęcia Może ktoś inny tu będzie wiedział? albo poczekaj na wizytę u lekarza

No właśnie jutro będę dzwonić się umówić na pon. do lekarza, ale przynajmniej nie ma guza, tętniaka itp. Wszystko jest prawidłowe, tylko właśnie ta IV komora poszerzona i we wniosku pisze, że to oznacza, jakiś mierny zanik móżdżku.

[Eunice9]

No najważniejsze że wszystko ok a ten zanik to pewnie nic takiego Daj znać po lekarzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackcherryx94]

Napisane przez Eunice9

No najważniejsze że wszystko ok a ten zanik to pewnie nic takiego Daj znać po lekarzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Okej na pewno dam znać Wychodzi na to, że Pani doktor miała rację, że to chyba ta migrena skojarzona, mam nadzieję, że dostanę jakieś leki po tym badaniu

[blackcherryx94]

Hej dziewczyny trochę późno daje znać, ale jak widać nadal żyję. Okazuje się, że mam takie migreny genetycznie. Zdarzają mi się nadal, rzadko, z aurą i problemami z mówieniem oraz odrętwieniami, zauwazylam że jest to zawsze przed miesiaczka i nauczyłam się z tym żyć. Zazwyczaj pomagają mi zwykle tabletki No a objawy muszę zdzierżyć i tyle. W mojej rodzinie okazuje się że występują migreny i to takie dość agresywne ze strony ojca. Babcia ma zawroty głowy, a ojciec ma takie objawy jak ja, więc to niestety dziedziczne i taka moja uroda. Czasem pomaga mi tez ciepła kąpiel i wyczytałam gdzieś, że aspiryna też może być pomocna, więc zawsze mam w domu. Staram się też nie spać zbyt długo, bo zauważyłam, że to ile śpię ma bardzo duży wpływ na migreny i czasem już po przebudzeniu czuje, że może ona wystąpić, jest to takie przytłumienie i wtedy jest największe ryzyko wystąpienia No i unikam też różnych mocnych swiatel bo one również kilkukrotnie sprawiły że dostałam migreny..

AKTUALIZACJA 2024
Cześć dziewczyny. Piszę kolejną aktualizację mojej sytuacji.
Otóż sprawa rozwinęła się następująco. Mój ojciec cierpiał od dziecka na takie same migreny jak ja. W tym roku pomylił udar z migreną. Złapało go w nocy, rano nie przeszło i trafił do szpitala. Niestety w szpitalu było już za późno na podanie leków. Miał mowę bełkotliwą, ale wrociła do normy, ma luki w pamięci, nie ma czucia w dloni.
Dziewczyny.. okazało się, że ojciec ma wadę serca, ubytek przegrody miedzyprzedsionkowej, który powoduje, że krew z potencjalnym skrzepem trafia prosto do mózgu. To powodowało "migreny", a raczej mikro udary. Po tej sytuacji przebadałam się i okazało się, że mam tą samą wadę i dowiedziałam się, że i mi grozi udar. Teraz i ja będę miała zamykaną dziurę w sercu - wada wrodzona PFO.
Nie wiem dlaczego, ale okazuje się, że wiele neurologów i kardiologów pomija ten temat, mówiąc, że tą wadę ma połowa społeczeństwa, ale generalnie to tego "nie trzeba zamykać" jak nie daje objawów. Podczas wizyty u kardiologa zostałabym ponownie zbagatelizowana dopóki nie przytoczyłam sytuacji mojego taty i nie pokazałam prywatnych badań kardiologicznych, a także neurologicznych, które dowodziły, że mam taką wadę i takie objawy. Wtedy nagle się lekarzom przypomniało, że rzeczywiście to może powodować " migreny" I kwalifikowano mnie do zamknięcia wady.
Dziewczyny przebadajcie swoje serduszka, neurolodzy nie mówią o tej wadzie, że to ona może powodować udary nazywane migrenami. Ja leczę się na migrenę10 lat i dopiero dowiedziałam się o tej wadzie w okoliczności udaru u taty. Tata leczył się od 16 roku życia u neurologów w innym miescie niż ja i żadnen nie wpadł na to, że może mieć chore serce. Dopiero jak trafił w trakcie udaru do szpitala specjalistycznego to wszystko się okazało po fakcie.
Ważne, że zwykle badania kardiologiczne typu echo i holter tego nie wykryją. Musi to być albo badanie serca przezprzełykowe, albo bardziej przyjazne badanie TCD z próbą valsalvy.
Piszę o tym, bo może i u was okazać się to wyleczalne.