Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 69.

[Rena]

Co warto zobaczyc we Florencji. Czy sa tam inne atrakcje niz katedry i muzea ? I czy mozna zjesc cos innego niz pizza ?

[magbeth]

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

[karawanna]

Użyłam dzisiaj parę godzin temu pierwszy raz Bryzy do czyszczenia pralki no i klops, bo z pralki zaczęło strasznie śmierdzieć Przetarłam wszystko po tym wyczyszczeniu i nie wiem, czy ktoś się spotkał z czymś takim? To mija czy coś poszło nie tak?

[6roove]

Napisane przez magbeth

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

Hahaha zrobiłaś mi dzień krainą wiecznych blenderów
PS. nie polecę nic, bo nie używam, a w sumie przydałby się, to chętnie skorzystam z porad innych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Napisane przez magbeth

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

Ja bym patrzyła na moc sprzętu i z czego wykonane są części. No i na opinie. Sama nic nie polecę, ale staram się brać te czynniki pod uwagę przy wyborze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez Fenenna

Ja lubię ten z szałwią.

Dzięki, za późno przeczytałam wzięłam aloes + zielona herbata, ale następnym razem spróbuję z szałwia. Fajnie, że są dostępne na stałe

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[magbeth]

Napisane przez skara

Ja bym patrzyła na moc sprzętu i z czego wykonane są części. No i na opinie. Sama nic nie polecę, ale staram się brać te czynniki pod uwagę przy wyborze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ten OBS Nordica co wziął i umarł kupiłam na podstawie dobrych opinii i ze moc adekwatna - nie powiem, był 8 lat ze mną, ale robił taki piekielny hałas, ze wszyscy sąsiedzi mnie na bank znienawidzili i pisali donosy do spółdzielni. Mnie sama to wk*****o, tak, tak mocno. Wolałabym uniknąć tego efektu przy następnym zakupie, ileż można się przeprowadzać

[marza_mr]

Napisane przez Rena

Co warto zobaczyc we Florencji. Czy sa tam inne atrakcje niz katedry i muzea ? I czy mozna zjesc cos innego niz pizza ?

Przejrzyj bloga https://www.domzkamienia.com/, autorka jest miłośniczką Florencji.

[Rena]

Napisane przez magbeth

No właśnie ten OBS Nordica co wziął i umarł kupiłam na podstawie dobrych opinii i ze moc adekwatna - nie powiem, był 8 lat ze mną, ale robił taki piekielny hałas, ze wszyscy sąsiedzi mnie na bank znienawidzili i pisali donosy do spółdzielni. Mnie sama to wk*****o, tak, tak mocno. Wolałabym uniknąć tego efektu przy następnym zakupie, ileż można się przeprowadzać

A chcesz kielich szklany czy wystarczy plastik? I jaki masz budzet ?

Ja mam teraz kitchenaid i jest ok. Ale ma plastikowy kielich, bo taki byl na promocji. Bez promocji te blendery sa dosc drogie. Ale nic zlego o nim nie napisze, mimo ze uzywam dosc czesto sprawuje sie dobrze i jest tez dekoracyjny.

Wczesniej mialam tefal i ten odradzam. Bardzo szybko sie popsul i ogolnie zle blendowal.

[avocado77]

Napisane przez staska_stasia

Ponieważ nie mam za dużego doświadczenia z poszukiwaniem pracy, to zapytam tutaj: czy to jakaś powszechna praktyka, że wysyła się swoje CV i listy motywacyjne do firm, które nigdzie nie zamieściły ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników, nie mają takiej zakładki na stronie internetowej i w ogóle z niczego nie wynika, by tych pracowników szukali?
Tygodniowo dostaję na swoją skrzynkę po kilka maili z CV, czasem zdarzy się nawet mail z oczekiwanymi widełkami wynagrodzenia. Grzecznie odpisuję, że nie poszukuję pracowników (uważam, że tak czy inaczej należy się odpowiedź), ale samo zjawisko mnie interesuje.

W ogromnej większości korpo nawet się tak nie da, bo zawsze aplikujesz na konkretne stanowisko. Bardzo rzadko widuję przyciski "speculative application". Czyli pewnie jeśli zjawisko to zjawisko dotyczące mniejszych firm. Szukałam tak pracy właśnie w mniejszych firmach tuż po studiach, czyli jakieś 10 lat temu.

[magbeth]

Napisane przez Rena

A chcesz kielich szklany czy wystarczy plastik? I jaki masz budzet ?

Ja mam teraz kitchenaid i jest ok. Ale ma plastikowy kielich, bo taki byl na promocji. Bez promocji te blendery sa dosc drogie. Ale nic zlego o nim nie napisze, mimo ze uzywam dosc czesto sprawuje sie dobrze i jest tez dekoracyjny.

Wczesniej mialam tefal i ten odradzam. Bardzo szybko sie popsul i ogolnie zle blendowal.

Wolałabym szklany kielich. Budżet mam, powiedzmy, dość spory i otwarty, tzn. cena nie jest jedynym wyznacznikiem, ale nie chce tez wydawać wielu dodatkowych hajsów "bo marka". KitchenAid trochę kosztują, to fakt, ale popatrzę czy nie maja jakiś okazji. Jakość tez ważna, bo dużo korzystam z tego sprzętu.

[Lottie69]

Napisane przez avocado77

W ogromnej większości korpo nawet się tak nie da, bo zawsze aplikujesz na konkretne stanowisko. Bardzo rzadko widuję przyciski "speculative application". Czyli pewnie jeśli zjawisko to zjawisko dotyczące mniejszych firm. Szukałam tak pracy właśnie w mniejszych firmach tuż po studiach, czyli jakieś 10 lat temu.

U mnie jest oferta otwarta taka ogólna, żeby właśnie obejść to aplikowanie na konkretne oferty.

I można obejść też takie ogólne aplikowanie jak się poda komuś z firmy cv i podadzą to jako rekomendacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Liliom]

Jakie wirowanie ustawiacie kiedy pierzecie buty w pralce? Czy może wcale nie wirujecie? Chcę uprać Vansy, nie rozkleją mi się?

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez magbeth

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

Ja mam coś takiego i bardzo lubię i polecam
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/...oaAml7EALw_wcB

Ogólnie szklane blendery Phillipsa jeszcze mnie jakoś nie zawiodły.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Rena]

Napisane przez marza_mr

Przejrzyj bloga https://www.domzkamienia.com/, autorka jest miłośniczką Florencji.

Na samym blogu o Florencji jest niewiele. Ale widze, ze autorka napisala ksiazke i obejrzlam na YouTube wywiad z nia.
Tak na szybko to okazalo sie, ze oprocz katedr mozna tam chodzic po cmentarzach i mostach. A jak komus nie pasuje pizza to ma tez do wyboru flaki i 4 zoladek krowi jakas tam przyprawiony… po tej lekturze to zanotowalam na szybko wegarianskie restauracje we Florencji (podpowiedziane przez Google), ale nadal nie wiem co mozna tam robic.

[marza_mr]

Napisane przez Rena

Na samym blogu o Florencji jest niewiele. Ale widze, ze autorka napisala ksiazke i obejrzlam na YouTube wywiad z nia.
Tak na szybko to okazalo sie, ze oprocz katedr mozna tam chodzic po cmentarzach i mostach. A jak komus nie pasuje pizza to ma tez do wyboru flaki i 4 zoladek krowi jakas tam przyprawiony… po tej lekturze to zanotowalam na szybko wegarianskie restauracje we Florencji (podpowiedziane przez Google), ale nadal nie wiem co mozna tam robic.

Połowa, albo i więcej jej bloga to opowieści o Florencji U góry strony jest lupka, po wpisaniu słowa Florencja, pojawią się całe wpisy o niej ( na dole potem jest strzałka "starsze wpisy i jak klikniesz, to będzie tego więcej). W tych wpisach jest też kuchnia i niekoniecznie muszą to być flaki

[Asuka99]

Napisane przez Rena

Na samym blogu o Florencji jest niewiele. Ale widze, ze autorka napisala ksiazke i obejrzlam na YouTube wywiad z nia.
Tak na szybko to okazalo sie, ze oprocz katedr mozna tam chodzic po cmentarzach i mostach. A jak komus nie pasuje pizza to ma tez do wyboru flaki i 4 zoladek krowi jakas tam przyprawiony… po tej lekturze to zanotowalam na szybko wegarianskie restauracje we Florencji (podpowiedziane przez Google), ale nadal nie wiem co mozna tam robic.

Słynne kanapki z przeróżnymi włoskimi serami, wędlinami i pieczoną wieprzowiną, która jest w tamtych regionie specjalnością: All Antico Vinaio, La Prosciutteria Firenze, Antica Porchetteria

Trattoria Sergio Gozzi: polecam świeże makarony (truflowe tortellini) i peposo (duszona w winie i pieprzu wołowina). Są krótko otwarci i jeszcze przed otwarciem ustawia się kolejka, ale warto poczekać i szybko idzie.

Makarony w różnych konfiguracjach warto też zjeść na centralnym markecie w Pasta Fresca (dostarczają swoje produkty do znanych i drogich restauracji we Florencji)

Kanapka z żołądkiem jest całkiem smaczna

Do zwiedzania jest tam mnóstwo placów, uliczek, możesz wejść na Piazzale Michelangelo i obowiązkowo do muzeum Uffizi.

Do katedry wejćcie jest darmowe i od rana ustawia się kolejka, w której warto stanąć, jeśli nie chcesz stracić całego dnia.

Tak szczerze, to wnętrze jest bardzo ubogie i proste.

[Rena]

Napisane przez marza_mr

Połowa, albo i więcej jej bloga to opowieści o Florencji U góry strony jest lupka, po wpisaniu słowa Florencja, pojawią się całe wpisy o niej ( na dole potem jest strzałka "starsze wpisy i jak klikniesz, to będzie tego więcej). W tych wpisach jest też kuchnia i niekoniecznie muszą to być flaki

Ok znalazlam starsze wpisy. To zobacze co tam jest.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez Asuka99

Do zwiedzania jest tam mnóstwo placów, uliczek, możesz wejść na Piazzale Michelangelo i obowiązkowo do muzeum Uffizi.

Do katedry wejćcie jest darmowe i od rana ustawia się kolejka, w której warto stanąć, jeśli nie chcesz stracić całego dnia.

Tak szczerze, to wnętrze jest bardzo ubogie i proste.

No wlasnie pisalam czy jak ktos nie chce chodzic po katedrach i muzeach (no ok na tego Dawida Michala Aniola sie jednak skusze). To czy miasto oferuje cos jeszcze?
Takie bylo pytanie z mojej strony.

A podroz jest w listopadzie, wiec moze bedzie mniej tloczno i mniej upalnie.

[kaledonia]

Napisane przez magbeth

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

Wilfa ma fajne w różnych przedziałach cenowych. Ja lubię ich sprzęty.
Dualit jest fajny, ale nie wiem czy nadal dostępny w Norwegii.

OBH Nordica jest o tyle fajna, że można tu kupić części zamienne.

[staska_stasia]

Napisane przez avocado77

W ogromnej większości korpo nawet się tak nie da, bo zawsze aplikujesz na konkretne stanowisko. Bardzo rzadko widuję przyciski "speculative application". Czyli pewnie jeśli zjawisko to zjawisko dotyczące mniejszych firm. Szukałam tak pracy właśnie w mniejszych firmach tuż po studiach, czyli jakieś 10 lat temu.

No właśnie nie jestem korpo, prowadzę jednoosobową działalność (jak większość ludzi w moim zawodzie i mieście). CV, które trafiają, to na ogół studenci, więc nikt ze specjalnym doświadczeniem czy specjalnymi wymaganiami. Na pewno nie jest tak, że ktoś z nich obserwuje moją działalność i pomyślał: o! fajnie byłoby pracować w tej firmie.
Nie widzę też sensu zbierać ich CV do teczek, bo i tak zanim będę kogoś szukać, to oni pewnie będą na innym etapie życia. Ale, co mnie dziwi... Studenci i absolwenci prawa, a w zdecydowanej większości aplikacji brak klauzuli o przetwarzaniu danych osobowych. Szczerze to nie siedzę w temacie, ale póki studiowałam to mówili nam, że to must-have, bo bez tego taka aplikacja zgodnie z prawem powinna iść do kosza. Coś się zmieniło pod rządami RODO?

[Marigold19]

Napisane przez staska_stasia

No właśnie nie jestem korpo, prowadzę jednoosobową działalność (jak większość ludzi w moim zawodzie i mieście). CV, które trafiają, to na ogół studenci, więc nikt ze specjalnym doświadczeniem czy specjalnymi wymaganiami. Na pewno nie jest tak, że ktoś z nich obserwuje moją działalność i pomyślał: o! fajnie byłoby pracować w tej firmie.
Nie widzę też sensu zbierać ich CV do teczek, bo i tak zanim będę kogoś szukać, to oni pewnie będą na innym etapie życia. Ale, co mnie dziwi... Studenci i absolwenci prawa, a w zdecydowanej większości aplikacji brak klauzuli o przetwarzaniu danych osobowych. Szczerze to nie siedzę w temacie, ale póki studiowałam to mówili nam, że to must-have, bo bez tego taka aplikacja zgodnie z prawem powinna iść do kosza. Coś się zmieniło pod rządami RODO?

Tak, już nie trzeba tej klauzuli, ale powinno się zawrzeć info, że wyraża się zgodę na wykorzystanie danych z CV w celach rekrutacyjnych. Jesteśmy na etapie po egzaminach na aplikację, więc dziwi Cię wysyp? Aplikanty szukają roboty albo żeby się gdzieś zaczepić x lat temu drukowało się plik CV i rajda po kancelariach, dziś wysyła się maile

[staska_stasia]

Napisane przez Marigold19

Tak, już nie trzeba tej klauzuli, ale powinno się zawrzeć info, że wyraża się zgodę na wykorzystanie danych z CV w celach rekrutacyjnych. Jesteśmy na etapie po egzaminach na aplikację, więc dziwi Cię wysyp? Aplikanty szukają roboty albo żeby się gdzieś zaczepić x lat temu drukowało się plik CV i rajda po kancelariach, dziś wysyła się maile

Właśnie aplikanci mnie nie dziwią i rozumiem, chociaż w październiku miałam tylko jedną taką ofertę.
Natomiast mam wysyp CV od studentów III-V roku studiów, raz nawet zawieruszyło mi się CV studentki II roku. I generalnie szukają pracy, a nie miejsca na praktyki / staż.
Fajnie, że chcą robić coś więcej niż studia i gdzieś łapać praktykę, ja im na razie nie pomogę, więc grzecznie odpisuję, że rekrutacji nie prowadzę.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Może ktoś się orientuje - jak komuś się zamarzy kawiarnia np. w stylu Harry'ego Pottera, że jest wystrój, gry, desery nawiązujące do tego świata itp., to trzeba mieć na to licencję? Nie pytam o to, jak funkcjonuje większość takich miejsc, tylko czy zgodnie z przepisami jest to wymagane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez magbeth

Ha, moj blender kielichowy właśnie odszedł do krainy wiecznych blenderów. W sumie dobrze, i tak go nie lubiłam i ciesze się na zakupy. Polecicie mi cos naprawdę dobrego i sprawdzonego, tzn. żeby nie robił hałasu jak odrzutowiec i mielił wsio szybko? Może być mniejszy, nie robie porcji jak dla słonia

Ja moge ewentualnie odradzic firme SMEG
teraz kupilabym jakiegos BOSHA albo Sage ale najczesciej uzywam poprostu zwyklego blendera mam firme bamix i jest naprawde dobry uzywamy go praktycznie kilka razy w tyhodniu od koktalji, ubijania smietany robienie pure i w sumie wszytskiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez staska_stasia

Właśnie aplikanci mnie nie dziwią i rozumiem, chociaż w październiku miałam tylko jedną taką ofertę.
Natomiast mam wysyp CV od studentów III-V roku studiów, raz nawet zawieruszyło mi się CV studentki II roku. I generalnie szukają pracy, a nie miejsca na praktyki / staż.
Fajnie, że chcą robić coś więcej niż studia i gdzieś łapać praktykę, ja im na razie nie pomogę, więc grzecznie odpisuję, że rekrutacji nie prowadzę.

To ciężko powiedzieć, ale też to mnie w sumie nie dziwi, bo po studiach są różne programy, które dają dodatkowe punkty za wyjazdy, kursy, prace. W sumie na V roku to już nie ma tak dużo zajęć i nauki, można dopracować spokojnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez Rena

Mam depilator ipl Philips Lumea od okolo 4 lat. uzywam jesien/zima raz na dwa tygodnie (u mnie dziala).

Wyjelam teraz i zrobilam seans na lydki, ale przy drugiej nodze lampa przestala dzialac… myslicie, ze po takim czasie sie juz przypalila? Czy je mozna jakos wymieniac? Czy musze kupic nowy depilator?

Te lampy mają swoją "żywotność", ileś tam błyśnięć, więc pewnie faktycznie już jej żywot dobiegł końca. Zostaje kupić nową.

[Soso]

Napisane przez magbeth

Wolałabym szklany kielich. Budżet mam, powiedzmy, dość spory i otwarty, tzn. cena nie jest jedynym wyznacznikiem, ale nie chce tez wydawać wielu dodatkowych hajsów "bo marka". KitchenAid trochę kosztują, to fakt, ale popatrzę czy nie maja jakiś okazji. Jakość tez ważna, bo dużo korzystam z tego sprzętu.

Kupiłam teraz czajnik elektryczny KitchenAid i w szoku jestem, jak cichy może być czajnik i naprawdę uwielbiam go za to. Wyobrażam sobie, że blender może mieć podobnie

Wysłane z mojego XQ-DQ54 przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez Liliom

Jakie wirowanie ustawiacie kiedy pierzecie buty w pralce? Czy może wcale nie wirujecie? Chcę uprać Vansy, nie rozkleją mi się?

400. Najniższe.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Napisane przez staska_stasia

Właśnie aplikanci mnie nie dziwią i rozumiem, chociaż w październiku miałam tylko jedną taką ofertę.
Natomiast mam wysyp CV od studentów III-V roku studiów, raz nawet zawieruszyło mi się CV studentki II roku. I generalnie szukają pracy, a nie miejsca na praktyki / staż.
Fajnie, że chcą robić coś więcej niż studia i gdzieś łapać praktykę, ja im na razie nie pomogę, więc grzecznie odpisuję, że rekrutacji nie prowadzę.

Ja tak robiłam, tylko w innej branży. Byłam wtedy na trzecim roku.
Lepszy efekt przyniosło pójście do biura karier bądź wysyłanie na ogłoszenia z Internetu.
No i sobie pracowałam 2 ostatnie lata studiów na cały etat, zamiast bezsensownie chodzić na praktyki.
Tylko moja branża pozwala na pracę nawet samoukom - wykształcenie nie jest wymagane.

Blender mam z Kenwood. Szklany, podłączany do Chef xl.
Nieporęczny trochę. Plus i tak rzadko używam.
Najwięcej używam szatkownicy albo malaksera - też mam zastrzeżenia, ale nie znalazłam lepszego odpowiednika.
Za to spiralizer nie wiem po co kupiłam, bezużyteczny.

Szukam teraz expressu do kawy automatycznego i wszystkie polecane jakieś takie duże.

[kaledonia]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89700932]Ja tak robiłam, tylko w innej branży. Byłam wtedy na trzecim roku.
Lepszy efekt przyniosło pójście do biura karier bądź wysyłanie na ogłoszenia z Internetu.
No i sobie pracowałam 2 ostatnie lata studiów na cały etat, zamiast bezsensownie chodzić na praktyki.
Tylko moja branża pozwala na pracę nawet samoukom - wykształcenie nie jest wymagane.

Blender mam z Kenwood. Szklany, podłączany do Chef xl.
Nieporęczny trochę. Plus i tak rzadko używam.
Najwięcej używam szatkownicy albo malaksera - też mam zastrzeżenia, ale nie znalazłam lepszego odpowiednika.
Za to spiralizer nie wiem po co kupiłam, bezużyteczny.

Szukam teraz expressu do kawy automatycznego i wszystkie polecane jakieś takie duże.[/QUOTE]
Zobacz Miele. Ja mierzyłam odległość do szafek górnych, bo z góry wsypuje się często ziarna kawy.