Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[Iwa_iw]

sms od Dorotki:
mamuśki o 20 wracamy do domu. jutro postaram się coś napisać. moja mała to skarb-prawie cały czas śpi i nauczyła się już ssać.ktoś się jeszcze rozdwoił?

[izzi]

Już podaję wagę urodzeniową i wzrost Poli - 3380g i 52 cm

Magflieg, ja polazłam na pierwszy spacer jak młoda miała 6 dni - była ładna pogoda i połaziłyśmy pół godziny Spała potem jak zabita w wózku...

Dziewczyny czy można jeść biszkopty jako mama karmiąca????????

[goga144]

Napisane przez izzi

Dziewczyny czy można jeść biszkopty jako mama karmiąca????????

Wydaje mi się że TAK . Ja już jadłam wafelki cytrynowe a dziś irysy , ciekawe jak będzie w nocy ?

[kaolinait]

Liatris ponowne GRATULACJE
magflieg tak jak juz mowilam cora sliczna!

[żabulka21]

Izzi biszkopty można

ja właśnie jadłam naleśniczki i zobaczymy jak będzie

[jaroszania]

czy ktoras z Was probowala juz czekolady? chyba sie odwaze zjesc odrobinke, a noz nic sie nie stanie.
POLECAM ksiazke jezyk niemowlat! zaczelam czytac i jak dla mnie jest super, bardzo pomocna. moge wyslac na @ jakby ktoras z Was chciala. chce ja kupic na allegro bo jednak tak latwiej sie czyta niz na kompie

[anuhaaaaaaaaaa]

hahaha widzę, ze eksperymenty żywieniowe już się zaczynają ja też jadłam biszkopty i chyba luzik. no ale Piotrek ma takie krostki na twarzy, takie małe pryszczyki i położna poradziła odstawić nabiał na 5dni, oj ciężko jest, bo jadłospis mi się nieźle zawęził. Tylko najgorsze jest to, że w sumie niewiadomo czy to od tego, no nic zobaczymy

[kasieek23]

Napisane przez jaroszania

czy ktoras z Was probowala juz czekolady? chyba sie odwaze zjesc odrobinke, a noz nic sie nie stanie.
POLECAM ksiazke jezyk niemowlat! zaczelam czytac i jak dla mnie jest super, bardzo pomocna. moge wyslac na @ jakby ktoras z Was chciala. chce ja kupic na allegro bo jednak tak latwiej sie czyta niz na kompie

Wlasnie drukuje sobie ta ksiazke mam nadzieje ze mi starczy tuszu kiedys ja przegladalam ale zapomnialam o niej ale dzieki tobie sobie przypomnialam Dzieki bo napewno sie przyda

[izzi]

Doczytałam w necie, że ze słodyczy można śmiało jeść sezamki, rodzynki i suszone jabłka i śliwki ... hmmm nie wiem czy się odważę... może zacznę od rodzynek

Dałam dziś młodej sztucznego mleka ale trochę ją przytkało po tym i nie mogła zrobić kupska... już sobie odpuszczę te eksperymenty ... trudno najwyżej mi cycki odpadną ..

[anuhaaaaaaaaaa]

izzi jak ci cycki odpadną to podeslę Ci swojego, u mnie laktacja tak szaleje, że chyba bym wszystkie nasze wątkowe bobasy wykarmiła

[żabulka21]

Pozdrowienia od prawie miesięcznego Szymka dla młodszych kolegów i koleżanek

[agnesj25]

Podziwiam Was wszystkie...mimo różnych mankamentów super sobie radzicie, jakbyście naprawdę były do tego stworzone. Ja mam coraz większe obawy czy sobie poradzę i z porodem i z dzidzią...
Ogarnia mnie wszechobecny strach...do terminu 40 dni zostało

[żabulka21]

Nasz synuś uwielbia robić kupkę do wanienki.Dzisiaj zaszczycił nas mega kupką po raz kolejny Może po prostu chce żeby rodzice zaoszczędzili na pampersach
szkoda tylko że wodę mamy na liczniki

[Glizda87]

Czesc mamusie!!! Na poczatku to gratuluje wam wszystkim slicznych dzieciaczkow!!! Dodałam sobie wasz wątek do subskrybcji i poczytuje zeby sie troche nauczyc zanim mój bobas sie wykluje i zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci bo w koncu nie ma lepszej skarbnicy wiedzy dla przyszlej mamy Mam do was dzisiaj dwa pytanie.. Pierwsze odnosnie ubranek bo juz na calego robie zakupy i wiekszosc ubranek kupuje w rozmiarze 62 ale chiala bym wiedziec czy dziecko sie w tym na poczatku nie utopi, jaki rozmiarek nosza wasze maluchy?? A drugie pytanie czy ktoras z was karmi naprzemiennie z cyca i z butli i czy nie niesie to za saba jakis utrudnien? ja bede do tego zmuszona bo po urodzeniu malej zostana mi jeszcze 4 miesiace studiow dziennych, zalezy mi zeby jak najdluzej karmic ja swoim mlekiem ale w ciagu dnia czasami bede musiala zostawic ja na kilka godzin a wiadomo cyca jej nie zostawie wiec bedzie musiala pomoc butla z odciagnietym mleczkiem...

[izzi]

Haj!

Proponuję kupić trochę ubranek na wzrost 56.. mogą się przydać .. najlepiej pajacyki.
Co do karmienia u mnie odpada butla ze sztucznym - mała ma wzdęcia i zatwardzenia po tym

Agnesj... nie martw się... będzie dobrze. Ja nie mam jakiegoś mega instynktu macierzyńskiego , jest mały szkrab i trzeba sobie z nim poradzić Kocham Polę ale nie mam jakiejś ,,palmy" na jej punkcie Jakoś tak racjonalnie podchodzę do tego ... nie wiem może jakaś dziwna jestem.
Poza tym wyciągnęłam pewne wnioski... dzieci powinni mieć ludzie młodzi a nie takie stare pryki jak ja... Jak się żyje razem we dwoje przez 14 lat i później nagle pojawia się ten KTOŚ trzeci to jest totalna pieriestrojka w życiu i przyznam się szczerze - trudno mi się do tego przyzwyczaić... mam chwile zwątpienia i tęsknoty za wieczorami tylko we dwoje... a z drugiej strony kocham naszą córeczkę i nie wyobrażam sobie co by było gdyby ktoś chciałby mi ją teraz odebrać..
Sorry za te wywody ale musiałam to z siebie wyrzucić...

[freshona]

Napisane przez izzi

Poza tym wyciągnęłam pewne wnioski... dzieci powinni mieć ludzie młodzi a nie takie stare pryki jak ja... Jak się żyje razem we dwoje przez 14 lat i później nagle pojawia się ten KTOŚ trzeci to jest totalna pieriestrojka w życiu i przyznam się szczerze - trudno mi się do tego przyzwyczaić... mam chwile zwątpienia i tęsknoty za wieczorami tylko we dwoje... a z drugiej strony kocham naszą córeczkę i nie wyobrażam sobie co by było gdyby ktoś chciałby mi ją teraz odebrać..
Sorry za te wywody ale musiałam to z siebie wyrzucić...

Izzi, tak jakbym słyszała siebie
Też się zastanawiam, jak to będzie, kiedy moja Hania pojawi się już na świecie. Będę 34 letnią mamą bez doświadczenia. Cieszę się oczywiście, że mała będzie już z nami, ale z drugiej strony trochę się tego boję.

[jaroszania]

Napisane przez Glizda87

Czesc mamusie!!! Na poczatku to gratuluje wam wszystkim slicznych dzieciaczkow!!! Dodałam sobie wasz wątek do subskrybcji i poczytuje zeby sie troche nauczyc zanim mój bobas sie wykluje i zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci bo w koncu nie ma lepszej skarbnicy wiedzy dla przyszlej mamy Mam do was dzisiaj dwa pytanie.. Pierwsze odnosnie ubranek bo juz na calego robie zakupy i wiekszosc ubranek kupuje w rozmiarze 62 ale chiala bym wiedziec czy dziecko sie w tym na poczatku nie utopi, jaki rozmiarek nosza wasze maluchy?? A drugie pytanie czy ktoras z was karmi naprzemiennie z cyca i z butli i czy nie niesie to za saba jakis utrudnien? ja bede do tego zmuszona bo po urodzeniu malej zostana mi jeszcze 4 miesiace studiow dziennych, zalezy mi zeby jak najdluzej karmic ja swoim mlekiem ale w ciagu dnia czasami bede musiala zostawic ja na kilka godzin a wiadomo cyca jej nie zostawie wiec bedzie musiala pomoc butla z odciagnietym mleczkiem...

ja od pazdziernika bede kontynuowac studia dzienne i bede zmuszona dolaczyc butle wiec napisze Ci jak nam to wychodzi w praktyce.
moj Antek urodzil sie majac 54cm i w 62 tonie wiec radze kupic. ja nie mialam i musialam dokupywac po porodzie.

izzi rozumiem Cie. ja z kolei mam chwile, ze jestem wyczerpana, Antek placze i wymaga zajmowania sie nim kolejna godzine - wtedy mam ochote go oddac. wiadomo, ze bym nie oddala:d, ale chociaz zeby na chwile znikal albo zebym ja zniknela, mogla pojsc sie wyspac i od nowa dzialac. tez Antka kocham, ale czuje, ze to jeszcze nie jest jakas super silna milosc, potrzebuje czasu.

[goga144]

Napisane przez Glizda87

Czesc mamusie!!! Na poczatku to gratuluje wam wszystkim slicznych dzieciaczkow!!! Dodałam sobie wasz wątek do subskrybcji i poczytuje zeby sie troche nauczyc zanim mój bobas sie wykluje i zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci bo w koncu nie ma lepszej skarbnicy wiedzy dla przyszlej mamy Mam do was dzisiaj dwa pytanie.. Pierwsze odnosnie ubranek bo juz na calego robie zakupy i wiekszosc ubranek kupuje w rozmiarze 62 ale chiala bym wiedziec czy dziecko sie w tym na poczatku nie utopi, jaki rozmiarek nosza wasze maluchy?? A drugie pytanie czy ktoras z was karmi naprzemiennie z cyca i z butli i czy nie niesie to za saba jakis utrudnien? ja bede do tego zmuszona bo po urodzeniu malej zostana mi jeszcze 4 miesiace studiow dziennych, zalezy mi zeby jak najdluzej karmic ja swoim mlekiem ale w ciagu dnia czasami bede musiala zostawic ja na kilka godzin a wiadomo cyca jej nie zostawie wiec bedzie musiala pomoc butla z odciagnietym mleczkiem...

Jeśli chodzi o rozmiar 56 to u nas mało się przydał. Syn jak się urodził miał 58cm, ubranka na 56 przydały się ale na pierwsze dwa tygodnie - dzięki Bogu że się w ogóle przydały . Teraz leci nam 3 tydzień i ubieramy Macieja w rozmiar 62. Nie ma reguły, lepiej kupi coś w rozmiarze 56 ale nie za dużo - zawsze możesz dokupić.

[żabulka21]

Napisane przez Glizda87

Czesc mamusie!!! Na poczatku to gratuluje wam wszystkim slicznych dzieciaczkow!!! Dodałam sobie wasz wątek do subskrybcji i poczytuje zeby sie troche nauczyc zanim mój bobas sie wykluje i zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci bo w koncu nie ma lepszej skarbnicy wiedzy dla przyszlej mamy Mam do was dzisiaj dwa pytanie.. Pierwsze odnosnie ubranek bo juz na calego robie zakupy i wiekszosc ubranek kupuje w rozmiarze 62 ale chiala bym wiedziec czy dziecko sie w tym na poczatku nie utopi, jaki rozmiarek nosza wasze maluchy?? A drugie pytanie czy ktoras z was karmi naprzemiennie z cyca i z butli i czy nie niesie to za saba jakis utrudnien? ja bede do tego zmuszona bo po urodzeniu malej zostana mi jeszcze 4 miesiace studiow dziennych, zalezy mi zeby jak najdluzej karmic ja swoim mlekiem ale w ciagu dnia czasami bede musiala zostawic ja na kilka godzin a wiadomo cyca jej nie zostawie wiec bedzie musiala pomoc butla z odciagnietym mleczkiem...

Nasz Szymon ma już prawie miesiąc a jeszcze mieści się w śpioszki 56 za to bodziaki to od razu 62 nosił tylko rękawki mu podwijałam

Dzisiaj próbujemy położyć młodego spać w swoim łóżeczku.Lekko nie będzie ale chcemy mieć z mężem trochę czasu dla siebie
Izzi doskonale wiem co czujesz

Powiem Wam że im Szymonek jest większy tym większej uwagi potrzebuje.Na początku głównie spał i jadł a teraz to już ewidentnie potrzebuje towarzystwa.Ciągle by wisiał na cycusiu więc próbujemy dawać mu smoka ale nie bardzo go toleruje ale warto się trochę pomęczyć dla takiego skarba

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez Glizda87

Czesc mamusie!!! Na poczatku to gratuluje wam wszystkim slicznych dzieciaczkow!!! Dodałam sobie wasz wątek do subskrybcji i poczytuje zeby sie troche nauczyc zanim mój bobas sie wykluje i zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci bo w koncu nie ma lepszej skarbnicy wiedzy dla przyszlej mamy Mam do was dzisiaj dwa pytanie.. Pierwsze odnosnie ubranek bo juz na calego robie zakupy i wiekszosc ubranek kupuje w rozmiarze 62 ale chiala bym wiedziec czy dziecko sie w tym na poczatku nie utopi, jaki rozmiarek nosza wasze maluchy?? A drugie pytanie czy ktoras z was karmi naprzemiennie z cyca i z butli i czy nie niesie to za saba jakis utrudnien? ja bede do tego zmuszona bo po urodzeniu malej zostana mi jeszcze 4 miesiace studiow dziennych, zalezy mi zeby jak najdluzej karmic ja swoim mlekiem ale w ciagu dnia czasami bede musiala zostawic ja na kilka godzin a wiadomo cyca jej nie zostawie wiec bedzie musiala pomoc butla z odciagnietym mleczkiem...

Piotrek urodził się dość duży - 3860g i 58cm. Ja raczej kupowałam ciuszki na 62, ale mam też trochę 56 i jak narazie jeszcze wchodzi w te pajace na 56, leci nam 10 doba i myślę, że jeszcze chwile w nich pochodzimy, ale w 62 też się ubieramy i jest ok

dziewczyny, a co wy pijecie? pijecie czarną herbatę, czy owocową? kompoty chyba też można co? ostatnio na spacerze widziałam kolesia, który niósł 2litry Pepsi mało brakowało, a bym się na niego rzuciła

no i muszę się pochwalić, że dziś przy kąpieli Piotrek nawet nie krzyczał, nie zrobił kupy na ręcznik, ani nie obsikał mamusi

[izzi]

Laski!

Nowe rozdwojenie! Dostałam smsa od Nabuko która nie ma dostępu do netu a otrzymała wiadomość od od SabinaLg:
,,Dzisiaj o 12.30 urodziła się Klaudia przez cc. Ma 55 sm i waży 3300. Do domu wychodzimy w poniedziałek"


SABINKO! GRATULACJE SERDECZNE!!!!

[Kasiulka22]

Napisane przez izzi

Haj!

Proponuję kupić trochę ubranek na wzrost 56.. mogą się przydać .. najlepiej pajacyki.
Co do karmienia u mnie odpada butla ze sztucznym - mała ma wzdęcia i zatwardzenia po tym

Agnesj... nie martw się... będzie dobrze. Ja nie mam jakiegoś mega instynktu macierzyńskiego , jest mały szkrab i trzeba sobie z nim poradzić Kocham Polę ale nie mam jakiejś ,,palmy" na jej punkcie Jakoś tak racjonalnie podchodzę do tego ... nie wiem może jakaś dziwna jestem.
Poza tym wyciągnęłam pewne wnioski... dzieci powinni mieć ludzie młodzi a nie takie stare pryki jak ja... Jak się żyje razem we dwoje przez 14 lat i później nagle pojawia się ten KTOŚ trzeci to jest totalna pieriestrojka w życiu i przyznam się szczerze - trudno mi się do tego przyzwyczaić... mam chwile zwątpienia i tęsknoty za wieczorami tylko we dwoje... a z drugiej strony kocham naszą córeczkę i nie wyobrażam sobie co by było gdyby ktoś chciałby mi ją teraz odebrać..
Sorry za te wywody ale musiałam to z siebie wyrzucić...

Wybaczcie, że Wam się wetnę jestem z lipcówek, mam 26 lat a czułam dokładnie tak samo jak Ty Izzi. Wyłam, dosłownie za starymi czasami, za spokojem, snem, wypoczynkiem, wieczornym relaksem przy filmach i zapowiadało się na jakąś mega deprechę poporodową. Na szczęście szybko minęło i choć czasem chodzę na rzęsach, każdy dzień sprawia że rozpiera mnie coraz większe szczęście i duma, że taki cud powstał ze mnie i że mam szansę być mamą

Ja również polecam kupić kilka ciuszków na 56 u nas przydały się około miesiąca a w niektóre kaftaniki, czy bluzeczki Ola wchodzi do teraz.

[agnesj25]

Napisane przez izzi

Laski!

Nowe rozdwojenie! Dostałam smsa od Nabuko która nie ma dostępu do netu a otrzymała wiadomość od od SabinaLg:
,,Dzisiaj o 12.30 urodziła się Klaudia przez cc. Ma 55 sm i waży 3300. Do domu wychodzimy w poniedziałek"

ŻYWCA OCZYWIŚCIE!!


SABINKO! GRATULACJE!!!!

[kaolinait]

Napisane przez izzi

Agnesj... nie martw się... będzie dobrze. Ja nie mam jakiegoś mega instynktu macierzyńskiego , jest mały szkrab i trzeba sobie z nim poradzić Kocham Polę ale nie mam jakiejś ,,palmy" na jej punkcie Jakoś tak racjonalnie podchodzę do tego ... nie wiem może jakaś dziwna jestem.
Poza tym wyciągnęłam pewne wnioski... dzieci powinni mieć ludzie młodzi a nie takie stare pryki jak ja... Jak się żyje razem we dwoje przez 14 lat i później nagle pojawia się ten KTOŚ trzeci to jest totalna pieriestrojka w życiu i przyznam się szczerze - trudno mi się do tego przyzwyczaić... mam chwile zwątpienia i tęsknoty za wieczorami tylko we dwoje... a z drugiej strony kocham naszą córeczkę i nie wyobrażam sobie co by było gdyby ktoś chciałby mi ją teraz odebrać..
Sorry za te wywody ale musiałam to z siebie wyrzucić...

mlodzi ale moze nie za mlodzi... ja mysle ze po porodzie kazda mama odczuwa cos takiego, ja sie ciesze ze mam przy sobie swoj skarb ale czasem czuje sie dziwnie, nie moge sie przyzwyczaic ze jestem za kogos tak bardzo odpowiedzialna, mimo iz mala jest grzeczniutka i nie musze biegac kolo niej 24h to jednak jest mi dziwnie, wydaje mi sie ze wszystko robie zle...
Pozatym zauwazylam ze potrzebuje teraz duzo wiecej uwagi i czulosci ze strony Tz... i ze ciagle placze

[Laurieen]

Gratuluję wszystkim Mamom
A wybaczcie, że się wetnę w ten Wasz cudowny wątek, ale nie mogłam się powstrzymać przed off topem- genialny tytuł wątku i pokłony w stronę autorki

[83monia]

mamusie gratulacje, a szczególnie dla Dorotki, którą znam z reala!!

oby wasze dzieci spały całe noce (nie jak mój), jadły co 4h (nie jak mój co 2h do dziś) i nie miały kolki skaz białkowych, innych chorób (nie muszę już pisać że nie jak mój, nie?), bo wtedy macierzyństwo naprawdę jest weselsze (wiem bo 2 miesięczniak siostry śpi nocami, nie ma kolek i je rzadziej a mój 4,5 miesięczniak nie... i jest różnica!).

któraś pisała że płacze bo sobie nie radzi - płacz, to nie rpzechodzi... ale można się karmi napić i weselej jest i przytulajcie sie do facetów - pomaga!

buźka - mama kwietniowa (miala byc majowa...)

[jaroszania]

Sabina GRATULACJE!!!
Antek dal pozyc w nocy. o 22:30 zasnal, obudzil sie o 2:30. zasnal o 4:10 i obudzil sie o 8. zjadl polezal, zjadl, polozylam go na lezaczku i spi tam sobie

[4n3t4]

Sabina ja również serdecznie gratuluję i życzę szybkiego powrotu do domku!

[Dorotka@]

melduję się nareszcie na Odchowalni!!!
od wczoraj wieczór jesteśmy już w domciu. Mój skarb jest przecudnym dzieckiem, grzecznie je- co 2 godzinki,śpi i malo kiedy płacze (no za wyłączeniem kąpieli)-dziecko Aniołek-nawet nie śnilam o takim...
o porodzie napiszę później, jak ponadrabiam zaległości i znajdę trochę więcej czasu. Powiem tylko,że trwał od 16.40, bo wtedy pojechałam na izbe przyjęć a małą urodziłam o 19.45-szybko poszło. Mam tlyko 2 szwy, nie nacinali mnie a krocze prawie nie boli- jakis ewenement ze mnie...
na początku mała miała problem ze ssaniem, ale dałam jej poćwiczyc na smoczku i teraz "ciągnie" jak zawodowiec.
Całuję wszystkie mamuśki-te ze skarbami w brzuszkach i te przy piersi
wrzucam pare jej fot- rasowa z niej blondyneczka

[agawiecka]

Dorotko jeszcze raz gratuluję!!! Natalka jaest prześliczna!!!!