|
|
#511 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Skurcze mogą być objawem niedoborów, często może chodzić o magnez ale nie tylko. Swego czasu miałam. Na szybko pomaga odpowiednie przyciśnięcie dużego palca u nogi. Albo chwycenie go i przyciagnięcie do siebie, albo naciśnięcie nim w ścianę np. To pomaga prawie natychmiast. Ale jak się chce aby się nie powtarzało, trzeba się zorientowac czego może brakować. Także objawy niedoboru to może być drganie samoistne powieki. Tak w wielkim skrócie o co może chodzić.
Jak to ująć z badaniami... Zeby sens wyłuszczyć. Czasem jakiś składnik w organizmie, no rozważmy jego niedobór (piszę bardzo ogólniaście) jest nie tam gdzie powinien. Więc niedobór, może nie być brakiem a jakimś zakłoceniem na linii procesów, w których bierze udział. Może być zakłócona wchłanialność czegoś tam i wtedy nic nie da klasyczna suplementacja. Nie mniej ja myślę, że większość niedoborów bierze się, z naszych sposobów odżywiania. Nie wiemy co jemy, nie wiemy co w czym jest, ale za to wiemy co lubimy. Wydawałoby się, że zmysł smaku ogarnia takie rzeczy, ale też nie zawsze. Bo nasze zmysły w pewnych warunkach nie działają prawidłowo. I to różne zmysły. Dodatkowo one zależą jedne od drugich. czasem w duecie czasem w triadzie albo i więcej. Niedawno pisałam o cynku że odpowiada za nieprawdopodobną ilość procesów w organizmie. Ale musi być w odpowiednich proporcjach z miedzią czy tam żelazem. Szczerze nie uznaję się jeszcze za znawcę, chociaz sporo materiałów przerobiłam wokół, a i tak czesto zaskakują mnie nowe informacje. Edytowane przez lenifa Czas edycji: 2024-10-06 o 10:26 |
|
|
|
|
#512 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 585
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ja kisze kapustę w tym garnku i jak najbardziej się nadaje.
Emmi nawet tak proste ćwiczenie jak przysiad można zrobić źle. Po tylu latach na siłowni gdy zmieniam plan treningowy to biorę trenera, żeby mnie przypilnował i skorygował błędy. Ale też pewne rzeczy korygujące nasze błędy postawy są proste do samokontroli. Wstaje pomału. Pogoda jesienna. Drzewka jednak wczoraj trafiły na miejsce docelowe. |
|
|
|
|
#513 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lanolinka
Widzę, że sama masz doświadczenie w tym względzie, więc nie ma co dyskutować na temat filmików. Lenifo |
|
|
|
|
#514 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lanolinka masz 100 procentową rację o korygowaniu błędów postawy. Można bardzo dużo zrobić. Ludzie mają chyba najwięcej problemów z wytrwałością i prawidłowym wykonywaniem ćwiczeń. Ja myślę, że te nieprawidłowości czasem wynikają z uwarunkowań różniastych. Bo ludzie się różnią. Czasem te różnice są wypracowane (złożone okreslenie). W każdym razie ja ruch i gminastykę uważam za niezwykle istotny element zdrowia.
|
|
|
|
|
#515 |
|
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Hejka🙂
Witam z grzybowego szaleństwa.Wlasnie siekam wsad do drugiej suszarki,Maks smaży kanie,micha prawdziwków czeka na i gotowanie i w słoiki,posiekane surowe prawdziwki w woreczkach czekają już na zapakowanie do zamrażarki,tyle ,że zamrożone maliny muszę wyjąć (będą na dżem),żeby zmieścić tam grzyby.Mialam miskę 12l oczyszczonych kani.Te mniej rozwinięte pokroilam w paski,obgotowalam i poszły do zamrażarki.Bedą na flaczki.Reszte Maks smaży jak schabowe.Jak coś zostanie to w marynatę włożę i zapasteryzuję.Amanita czeka na posiekanie i zalanie alkoholem.Jak Szanowny znajdzie jeszcze jakieś ,to planuje ususzyc ,a poźniej zrobić maść przeciwbólową. U mnie trochę pada, trochę przestaje no i jest dość smętnie.No ale prognozy na najbliższy tydzień dość optymistyczne są. Miłego dnia życzę.Moze poźniej zajrzę.No jak się z grzybami obrobię.
__________________
Jestem,jaka jestem |
|
|
|
|
#516 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 605
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Imegan ja właśnie też wróciłam z grzybami. Znacie może dobry przepis na marynowane grzyby?
|
|
|
|
|
#517 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 115
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
U nas cały weekend piękny słoneczny. Aż szkoda w domu siedzieć.
Ja mam chlebak też jako organizer. Trzymam w nim moje herbaty. Jest piętrowy, czyli ma w środku dodatkową półkę ,i jest wysoki. Trochę jak szafeczka ,stoi na blacie. Drewniany z odsuwaną pokrywą do góry. |
|
|
|
|
#518 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ja też byłam na grzybach z MM
Herbatko Bardzo ciekawe te chlebaki. Nigdy takich nie widziałam. Obłędne w opisie
Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-10-06 o 13:36 |
|
|
|
|
#519 |
|
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Cicha ja robię taką zalewę:5szkl wody,1szkl octu 10%,5łyzek cukru,1łyzka soli.Do słoika plaster cebuli,troszkę gorczycy,ziele angielskie,liść laurowy.Do gotowania grzybów sól i pod koniec 2-3łyzki octu(żeby kolor był jasny grzybów)Jeśli podgrzybki to kilka razy płukać ,żeby trochę tego brązu wypłukać.Potem do słoików nie za pełno,żeby zalewy trochę weszło i pasteryzacja.Takie grzybki są łagodne w smaku.
Emmi a dlaczego nie jadasz grzybów?Nie lubisz czy organizm nie toleruje?
__________________
Jestem,jaka jestem |
|
|
|
|
#520 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Imegan
Nie lubię. Zostałam ,,wrednie" przez braciszka w dzieciństwie zrażona do grzybów. On uwielbiał i uwielbia i nie wiem, czy zrobił to z dziecięcej pazerności, że dla niego będzie więcej |
|
|
|
|
#521 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 605
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Dziękuje Imegan
![]() ---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Emmi też się zachwycam grzybkami różnymi w lesie i robię im zdjęcia i ten zapach lasu teraz też byłam ale miejsce mocno schodzone był tylko jeden podgrzybek. Spotkałam pustułkę. Ona ma takie 'niewinne' oczka
|
|
|
|
|
#522 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Cicha
U nas też sporo grzybiarzy. Dobrze, że poszliśmy wcześniej, chociaż gdybyśmy poszli z rana to byśmy zebrali więcej... ale nic to. Bo gdybyśmy poszli tak jak MM chciał, czyli później, to byśmy niewiele zebrali Każdy muchomorek wydaje mi się magiczny... ![]() Znów oglądam ,,swoje zamki" kurcze znam na pamięć, nie chcą dokupić nowych odcinków, ale i tak ich uwielbiam. Dzisiaj o 21.oo ma być nowa seria jak ktoś tam kupił sobie przez internet domek w Grecji i z tego co widzę, to do generalnego remontu. Mam nadzieję, że nie zapomnę i wreszcie obejrzę. Uwielbiam takie programy. Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-10-06 o 14:00 |
|
|
|
|
#523 | |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Cytat:
Ile czasu pasteryzujesz? I ta woda do zalewy to niegotowana?
|
|
|
|
|
|
#524 |
|
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Emmi zagotowuje zalewę czyli woda,ocet i reszta.A pasteryzuje tak ok.20 min,ale nie jakoś specjalnie rygorystycznie.
A nie mogłabyś na zasadzie prób testować grzyby.Na ten przykład Maks usmażył na maśle z nieduża ilością oleju plastry surowego prawdziwka,ale tak do zrumienienia i chrupkości,sól i pieprz to popruszyl już na talerzu ,no niebo w gębie,albo takie ugotowane prawdziwki posolone i do tego chleb ,czy bułka z maselkiem....mniam,o sosie nie wspominam nawet.
__________________
Jestem,jaka jestem |
|
|
|
|
#525 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Byliśmy w lasku koło nowego domku. 3 prawdziwki. Mąż właśnie sobie zrobił duszone. Ja się trochę boję teraz. Nawet nie wiem czy mogłabym je jeść. Grzybów jest wysyp. Wczoraj tez nazbierali prawdziwków. Już się suszą. Jechaliśmy przez las, co krok samochody grzybiarzy. Wiele grzybów ma właściwości lecznicze. Także kurki i prawdziwki. Interesuję się tym, ale na razie nie eksperymentowałam nic na sobie. No nie do końca bo soplówkę w kapsułkach brałam w celach leczniczych. Ale nie stało się nic cudownego. Może akurat nie była dla mnie mnie. Oprócz prawdziwków przecudne kapelusze muchomorków. Bardzo ich dużo.
Ja dawniej jadłam dużo grzybków wszelakich i sama zbierałam. Tata był grzybiarzem i w sezonie siedział w każdy dzień w lesie. W grzybkach marynowanych specjalizowała się mama i moja siostra. Ja nie robiłam. Ale zapytam siostry jak robi jak będę miała okazję. |
|
|
|
|
#526 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Imegan
Jak dobrze, że zapytałam. Ja to ciemna masa jestem z tym gotowaniem Lenifo Koniecznie się zapytaj i podaj nam przepis, bo sposobów jest wiele i akurat może będzie dla kogoś zachętą do wypróbowania.
Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-10-06 o 16:37 |
|
|
|
|
#527 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 115
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Fajnie że gadałyśmy o garnku do kiszenia. Zdecydowałam kupić dla córki i jej męża taki garnek do kiszenia . 5 l. Z kamieniem dociskowym
Razem wyjdzie prawie 180 zł. Będzie fajny prezent. Bo zięć dużo w kuchni robi |
|
|
|
|
#528 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Pojechaliśmy na grzyby. Zebraliśmy po wiadereczku, ludzi ogrom. Mieliśmy pojechać dalej, ale podjechał gościu z zaprzyjaźnionego kraju i zaproponował zakup prawdziwków. Za 3 i pół stówki kupiliśmy , my 12 kg prawdziwków, znajomi 10. Suszymy, dwie suszarki i piekarnik. Co się podsuszy to leci na grzejnik. Musiałam usiąść, bo dużo tego.
|
|
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6 366
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Kurde... Grzybowo. A ja na grzyby jeszcze nie wybrałam się w tym sezonie. Może uda się w przyszłą niedzielę? Ponoć są grzyby. Ludzie chodzą teraz. Ale ja nie mam czasu.
Dzisiaj zabrałam się tak z nienacka za sprzątanie. Plany były żeby ugotować 4 zupy na cały tydzień i w słoiki włożyć. Ale chęci były na sprzątanie. Więc wypucowalam spiż arkę, kuchnie i to włącznie z lodowkami, suszarką, pralką i zmywarką. Wypucowalam okna. Upralam zasłony. Szafki wszystkie wysprzątany i umyte. Oby mi się chciało jeszcze jutro po południu albo we wtorek, bo jeszcze mi został pokój i wystawienie rzeczy na vinted. Za małe ubrania, zabawki i takie tam... Herbatko, chyba mam podobny chlebem albo i taki sam o jakim piszesz. Tylko że ja w nim rzeczywiście pieczywo trzymam i nigdy nie pomyślałam że można by co innego 😁 |
|
|
|
|
#530 |
|
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 11 343
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Dzień dobry
![]() Nie widzę aby pełnia była, a wczorajszej nocy odkryłam, że u mnie wcale tak ciemno nie było. Jakaś poświata szarawa na niebie. Przymarkowałam wczoraj i poszłam spać tuż przed północą to o łunie z zachodzącego słońca mowy być nie mogło. Budzi się dzień. Obecnie jest 8*C. Ma być około 13*C. ale pochmurno. Za to jutro ma być słonecznie i 20*C w cieniu W tym tygodniu odbiór worków wszelakich. U nas nadal segregacja i odpady bio. Nie mogę się doczekać, kiedy dojdzie worek na zużyte tekstylia. Rzeczywiście brakuje tego. Cicha Ciągle zapominam zapytać, pod czas tych spacerów po okolicy, to jakie miejsca Ci się najbardziej spodobały? Chodzi mi o ciekawostki okoliczne. Annorl Mnie się wydaje, że taka wena na gigantyczne sprzątanie jest cenniejsza od grzybów, których w sumie sezon dopiero się zaczyna. Herbatko Sama zastanawiałam się nad pojemnością tego garnka i chyba też jednak wezmę 5 l, bo jest w dobrej cenie, a poza tym, jak nie trzeba ładować do niego do pełna, ciągle dziewczyny piszą ,,ponad połowę" to w razie potrzeby więcej wejdzie do większego niż do mniejszego. A może udałoby się ukisić kapustę? Nie chcę zmiany czasu. Przyzwyczaiłam się, chociaż wstaje się trudniej, bo ciemno. Ale tak to wcześniej wraca się z pracy. A tu dalej ta zmiana czasu nas czeka :/. Dobrego dnia życzę wszystkim Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-10-07 o 06:41 |
|
|
|
|
#531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6 366
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Emmi, to wczoraj spać poszłyśmy podobnie. Ja też koło północy poszłam spać. Oj... Zmiana czasu. Nie cieszę się na nią. Już by mogło zostać jak jest.
Tak... Wena na sprzątanie, jak się u mnie ponawia to wszystko inne kwiczy 😂 ale ta wena nie bywa często. A wczoraj to takie generalne porządki były już. Można by rzec wiosenne 😂 Na takie generalne został mj tylko jeszcze nasz pokój i łazienka. Bo górę u dzieci jakieś 2 tygodnie temu tak wypucowalam. Dzisiaj czasu nie mam. Więc jak wrócę to szybko rybe usmaze do tego kasza i buraczki. Bo zaraz mam wyjazd. Ale jutro dzień wolny od jazdy 😁 |
|
|
|
|
#532 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Hej
Grzyby już obrobione, trochę zostawiłam na sos, reszta się suszy. Jeszcze jedna miska czeka na wrzucenie w suszarkę. Zapas mam na kilka lat. A znajoma dziś mi mówi, że ona już by znowu pojechała. Ja na razie mam dość grzybów Zaraz wezmę się za obsmażenie grzybów, bo jak odkurzę i się wykąpię to mam plan iść na działkę. Tam fasola na mnie czeka. |
|
|
|
|
#533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ja dziś mam wolne przedpołudnie. Dzieci szkoła i przedszkole. Reszta świata w pracy i pasowałoby skończyć porządki wokół szafy z zabawkami wnusia i babcia ma zagwozdkę. Bo jak ja to zrobię to on nic nie znajdzie
W szkole jest dość długo. Wraca po 15-ej, to zanim zje coś, wyjdzie trochę na zewnatrz co konieczne, zrobi zadania domowe to zupełnie nie będzie czasu bo już kolacja, a i wcześniej idą spać, bo skoro świt znów wyjazd do szkoły. Bardzo mało tego czasu. Co mnie cieszy to tle, że udało się trochę rzeczy zorganizować i po raz pierwszy jest w miarę porządek na biurkach. Póki co od rana rozmyślałam nad energią elektryczną i taką tam cieplną. W Niemczech bardzo dużo paneli na dachach. Tu widzę w zasiegu wzroku dwa takie domy. Myslę, że mimo wynalazków ten temat dalej w powijakach. Akurat energia interesuję się od dziecka. Po tatusiu mi zostało, bo się tym mocno interesował. I tak wróciłam do pomyslu aby wymyślić cały dom już gdy budowany, wykombnować aby produkował energię, a nie tylko panele na dachu. Można by wymyślićjuz taką dachówkę, która by spełniała te funkcje i wykorzystać nie tylko energię słoneczną, ale powstającą różnice temperatur i powstające ciagi powietrza między ścianami, stropami itd. I aby nie musieć budować w tym celu specjalnuch urządzeń, zrobić jak klocki lego są , element który można by dowolnie zabudowywać, w zależności od potrzeb. I tak mi sę głupości w głowie lęgną, a ja i tak nic nie zrobię z tym. |
|
|
|
|
#534 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Grzyby ogarnięte, chata odkurzona. Teraz muszą porządnie wyschnąć i mogę spokojnie czekać na Święta. Na wszystkich grzejnikach mamy grzyby i dwie suszarki :P Będzie poważny zapas. Pokaźną porcję przesmażyłam to będzie na obiad. Dojemy fasolkę i będzie ok. Muszę lecieć na działkę po tymianek. Podobno do grzybów bardzo pasuje.
|
|
|
|
|
#535 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 115
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lenifko, a gdzie teraz jesteś? U siebie ,czy u córki?
Maszeruję dzisiaj na pocztę. Sprzedałam obraz. Chyba z 10 lat znajomy prosił o to żebym mu sprzedała. W końcu myślę że po tylu latach. Wypada mu sprzedać jednak. Ciężka bestia, bo zapakowana pancernie. No ,na razie . Jak wrócę to napiszę jeszcze. Zobaczę czy już kapusta szatkowaną jest w warzywniaku. |
|
|
|
|
#536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
U córy jestem Hherbatko. Jak widać rzadko w domu. Może chociaż końcówkę roku uda się pomieszkać u siebie, bo już wiem, że później England na miesiac co najmniej, a po powrocie od razu Kraków. Zazdraszczam ludziom co mogą siedzieć na pupku w jednym miejscu. Jak bym miała napisać książkę o moim życiorysie musiałaby mieć tytuł "W drodze". Jestem wpisana w drogę jak w dom.
Ciężko się rozstac z tym co się namalowało. A jeszcze twoje malowanie Wcale się nie dziwię, że ktoś bardzo je chciał. Dla mnie jesteś mistrzem
Edytowane przez lenifa Czas edycji: 2024-10-07 o 12:32 |
|
|
|
|
#537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 585
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ahoj.
Dołączam z grzybami i dziś robię risotto z grzybami. Emmm, gwoli scislosci- filmiki oglądam i korzystam z nich, bo podstswy mam ogarnięte. Herbatko, gratuluję sprzedaży 🙂 Zrobiłaś miejsce ma nowy obraz . Co namalujesz? Oto mój najniwszy zakup- kubki na herbatę |
|
|
|
|
#538 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 585
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Dowcip sezonowy:
Leśniczy spotyka babcię, zbierającą w lesie grzyby. - Niech pani wyrzuci te grzyby! - woła zaglądając do koszyka. - Nie nadają się do jedzenia!!! - Panie, ale to nie do jedzenia, tylko na handel. |
|
|
|
|
#539 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Łał, piękne kubki. To Bolesławiec?
Herbatko, ja się nie dziwię, że ludzie chcą mieć twoje obrazy. |
|
|
|
|
#540 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 115
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Piękne kubeczki. To chyba Bolesławiec. Są drogie. Ale to ręcznie ozdabiają.
Wykończona jestem po tych zakupach. Przywieźliśmy z mężem jeszcze 5 kg kapusty poszatkowanej. Jutro ją zrobię . Zakiszę. Przyjechał dostawca ziemniaków. Wzięłam 75 kg. Biedny chorował na raka. Ale dzisiaj mówił że jest dobrze. Tylko ma kontrolę. Daj mu Boże żeby nie wróciła choroba. Siedzę teraz ,i myślę co robić. Mam do namalowania obraz. A nie chce mi się. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.





Widzę, że sama masz doświadczenie w tym względzie, więc nie ma co dyskutować na temat filmików. 










