|
|||||||
| Notka |
|
| Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 122
|
Czy to nerwica?
Cześć.
Nie mam jeszcze diagnozy, nigdy nie byłam ze swoim problemem u żadnego specjalisty. Opiszę swoją sytuację i proszę napiszcie co myślicie: czy to nerwica? czy to już czas na leki? czy lekarz rodzinny mi pomoże? Momenty dziwnego "uczucia" sporadycznie zdarzały mi się już parę lat temu na studiach. Łapało mnie to w momentach gdy nic stresującego się nie działo np. powrotu do domu w autobusie albo podczas spaceru z chłopakiem. Wtedy nie za bardzo wiedziałam co się dzieje i próbując to komuś wytłumaczyć mówiłam że po prostu dziwnie się czuję. Dziwnie, nieprzyjemnie, jakbym się czegoś bała, ale nie wiedziała czego. Ciśnienie, cukier, wszystko było wtedy ok. Trzymało mnie to najczęściej do końca dnia czyli kilka godzin i zdarzało się to dosłownie kilka razy w roku. Potem było jakiś czas okej, czułam się dobrze, do czasu aż zaczęła się pandemia covida. Wtedy to dziwne uczucie zaczęło się pojawiać coraz częściej i prawie zawsze łapało mnie w to w sklepach. Wtedy czułam już to trochę inaczej i nauczyłam się to opisywać: momentalnie robi mi się dziwnie, mam uderzenie gorąca, zaczynam się mocno pocić, nogi robią mi się jak z waty, w żołądku czuje ścisk, a jelita dają znać że potrzebuje pilnie wc. Najmocniej jednak czuje "coś" co karze mi natychmiast wyjść i wracać do domu, mam jakąś taką pilną potrzebę natychmiastowego wyjścia. Jak ucichła pandemia, moje samopoczucie znowu wróciło do normy i czułam się w miarę ok aż do teraz. Parę miesięcy temu znowu zaczełam się tak dziwnie czuć; najczęściej w sklepach, w kolejkach, w korkach podczas jazdy samochodem, gdy trzeba poczekać na zamówione jedzenie... Myślałam że znowu samo przejdzie, ale to się wręcz nasiliło do tego stopnia że uniemożliwia mi normalne życie. Boje się wyjść do sklepu, nie chce się spotykać z chłopakiem, nawet siedząc w domu czuje się źle. Oprócz tego co wcześniej wypisałam doszły dziwne mocne uderzenia serca które czuje aż w gardle, mam zawroty głowy i nudności, przelewanie w brzuchu, gazy, częste parcie i wyróżnienie po 5-6 razy dziennie, często łapie się że jakoś tak mi sucho w ustach, jestem rozkojarzona i czuję się tym wszystkim przytłoczona. Schudłam 3kg w miesiąc. Boje się że jestem ciężko chora, że umrę. Zrobiłam podstawowe badania krwii, morfologia w miarę ok, ale aktywna witamina B12 wyszła dużo poniżej normy (było 20 a norma to 25-160), żelazo trochę powyżej normy (200), ferrytyna ok (70), TSH ok (1,5), potas blisko dolnej granicy (3,7), próby wątrobowe, lipaza, OB - wszystko ok. Zastanawiam się czy powinnam się udać do lekarza rodzinnego. Do psychiatry najbliższy termin jest za miesiąc, a ja nie dam rady już tak dłużej funkcjonować. Mam 29lat, 160cm i obecnie ważę 38kg, nie mogę już więcej schudnąć bo zniknę. Chce normalnie funkcjonować, normalnie żyć, a teraz najlepiej mogłabym non stop spać żeby nic nie czuć. Przez ostatni miesiąc stosowałam ziołowe tabletki z Labof...m w maksymalnej dawce i doraźnie Vali...l ale one raczej nic nie dał, jedynie wyciszyły mi trochę te nagłe parcia i wypróżnienia. Boje się brać mocniejsze leki, ale nie chcę tkwić w tym beznadziejnym stanie. Na psychoterapię mnie nie stać, a obecnie nie mam ubezpieczenia by pójść na NFZ
__________________
wniosek z historii jest prosty tkwimy w schematach me siostry. latają wrony. delikatność do obrony.
|
|
|
|
|
#2 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Czy to nerwica?
Cześć! Rozumiem, że to, przez co przechodzisz, jest bardzo trudne i frustrujące. Twoje objawy wskazują na pewne problemy emocjonalne, które mogą mieć podłoże w lęku, a to może obejmować zaburzenia lękowe, takie jak lęk uogólniony lub agorafobia. Objawy, które opisujesz, takie jak uderzenia gorąca, zawroty głowy, przyspieszone tętno, oraz silna potrzeba natychmiastowego wyjścia z sytuacji, są dość charakterystyczne dla napadów paniki, które mogą występować w kontekście lęku.
Zanim jednak przypiszemy to wyłącznie do kwestii psychicznych, warto wykluczyć również inne problemy zdrowotne, szczególnie z układem pokarmowym, układem krążenia, czy hormonami. Twoje wyniki badań wskazują, że nie masz poważnych nieprawidłowości w podstawowych parametrach zdrowotnych, ale obniżony poziom witaminy B12 może wpływać na samopoczucie i ogólne osłabienie organizmu, co warto poprawić suplementacją. Biorąc pod uwagę, że Twoje objawy znacznie utrudniają normalne życie, bardzo ważne jest, abyś skontaktowała się z lekarzem rodzinnym, szczególnie w kontekście Twojej utraty masy ciała (38 kg przy wzroście 160 cm to bardzo niska waga). To może świadczyć o wyczerpaniu organizmu. Lekarz rodzinny będzie mógł zlecić dodatkowe badania, np. sprawdzić poziom elektrolitów czy funkcjonowanie innych narządów, a także może skierować Cię do odpowiedniego specjalisty (np. psychiatry, psychoterapeuty). Co do leków – na pewno warto skonsultować się z lekarzem, który będzie w stanie dostosować odpowiednią terapię. Ziołowe preparaty mogą działać na krótką metę, ale w przypadku takich objawów jak Twoje, lekarz może zaproponować leki, które skutecznie pomogą złagodzić lęki, a także ustabilizować Twoje samopoczucie. Warto pamiętać, że leki na lęk (np. SSRI) są bezpieczne i skuteczne, ale ich przyjmowanie powinno być monitorowane przez specjalistę. Jeśli psychoterapia jest dla Ciebie zbyt kosztowna, to może warto poszukać opcji wsparcia online, grup wsparcia lub poradni, które oferują pomoc w ramach NFZ. Czasem psychoterapia online może być tańszą alternatywą i równie skuteczną. Zdecydowanie nie musisz czuć się źle, bo jesteś w stanie to zmienić, tylko potrzebujesz odpowiedniego wsparcia. |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 122
|
Dot.: Czy to nerwica?
Dziękuję za odpowiedź, w szczególności za ostatnie zdanie ❤️ Byłam parę dni temu u lekarza rodzinnego ze świeżymi wynikami krwii. Po miesięcznej suplementacji witamina B12 jest już w połowie skali, a wszystkie inne dość rozszerzone badania wyszły prawidłowo. Do wykluczenia została mi tylko nietolerancja glutenu, ale razem z lekarzem bardziej skłaniamy się do tego że te wszystkie problemy wynikają z emocji. Zalecił mi przede wszystkim pracę z psychologiem. Leków za bardzo nie chciał przepisać, ale koniec końców dostałam Pram...olan na jeden miesiąc, gdzie efekt ma być widoczny dopiero po 2-3tygodniach stosowania 😔 W połowie grudnia będę mieć pierwszą wizyte u psychiatry 😔
__________________
wniosek z historii jest prosty tkwimy w schematach me siostry. latają wrony. delikatność do obrony.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:18.






