DZIECI 2003 - z dedykacją dla Niki :)

[virka]

Napisane przez *Niki*

virka Julci też życzę dużo zdrówka oby biegunka szybko minęła

Dziękuję

[*Niki*]

Napisane przez virka

Dziękuję

ale masz podpis

[virka]

Napisane przez *Niki*

ale masz podpis

Hihi
Jaki prawdziwy...

[*Niki*]

Napisane przez virka

Hihi
Jaki prawdziwy...

czemu ten czas tak leci ja tak nie chce

[virka]

Napisane przez *Niki*

czemu ten czas tak leci ja tak nie chce

Nie mamy na to wpływu, ale za to masz dzieci z roku na rok mądrzejsze

[MONIKA1850]

Dzieki dziewczynymoje dzieciaczki juz sie lepiej czujaDaria tylko dzis w nocy wymiotowala ale teraz juz jest ok,Bartoszowi tez juz przeszlo-moze cos zjedlico zaszkodzilo

Virka dla kobiety taki "wiek" to najpiekniejszy okres w zyciuwiem to z roznych źrodelale z doswiadczenia narazie nieUcaluj Julke-mam nadzieje ze juz jej lepiej

Niki rowniez ucaluj maluchy-co to teraz sa za pogody ze dzieci nawet latem musza dostawac zpalenia oskrzelii gardla.

Zaraz lece sie wykaapc i do wyrka

[virka]

Napisane przez MONIKA1850

Dzieki dziewczynymoje dzieciaczki juz sie lepiej czujaDaria tylko dzis w nocy wymiotowala ale teraz juz jest ok,Bartoszowi tez juz przeszlo-moze cos zjedlico zaszkodzilo

Super, że im przeszło

Napisane przez MONIKA1850

Virka dla kobiety taki "wiek" to najpiekniejszy okres w zyciuwiem to z roznych źrodelale z doswiadczenia narazie nieUcaluj Julke-mam nadzieje ze juz jej lepiej

Niestety nadal ma biegunkę , nawet rano smecta nie pomogła...Zobaczę co będzie jutro. Planuję dać jej borówki na słodko i pierogi, no i smecte też nadal utrzymam.
A co do wieku, to się okaże, przyjdzie mi tego doświadczać, za niecały miesiąc

Napisane przez MONIKA1850

Niki rowniez ucaluj maluchy-co to teraz sa za pogody ze dzieci nawet latem musza dostawac zpalenia oskrzelii gardla.

Taka pogoda wiosenno-jesienna, zamiast letnia, to dzieci chorują

Napisane przez MONIKA1850

Zaraz lece sie wykaapc i do wyrka

Kolorowych snów

[MONIKA1850]

Virka a Julka ma tylko biegunke czy wymiotuje tez?

[virka]

Napisane przez MONIKA1850

Virka a Julka ma tylko biegunke czy wymiotuje tez?

Tylko biegunkę. Dzisiaj i wczoraj miała po dwa razy dziennie.

[witchwq]

Juz jestem. Melduje sie po "urlopie" w Polsce. Nic nie wypoczelam, czuje sie jeszcze bardziej zmeczona

[Wiolusiad]

Witam wszystkie mamy i dzieciaczki. Wakacje w toku, pewnie wszystkie odpoczywacie na całego. Ja już po urlopie, odpoczęłam i teraz tylko została mi praca. . Pogoda tutaj taka zmienna że ostatnio cay czas mam katar. A piotruś też ma katar i kaszle, ale to dlatego że ma pneumokoki w nosku. (robilismy mu badania w Polsce i z tego sie dowiedzieliśmy) ma treaz kuracje półroczną żeby mu tego wirusa zabić. A, no i okazało sie po testach w Polsce że mój synuś ńie ma żadnej alergii pokarmowej. No coż 5 lat sie pomęczylismy, uważaliśmy na wszystko, a teraz co, może jesc wszystko... dziwne to wszystko.
pozdrawiam Was.

[*Niki*]

a o to nasz wątek umarł???
ledwo go odnalazłam gdzieś na samym dole

pisać tu dziewczyny jak po wakacjach, gdzie byłyście i jak się bawiłyście

[witchwq]

Napisane przez *Niki*

a o to nasz wątek umarł???
ledwo go odnalazłam gdzieś na samym dole

pisać tu dziewczyny jak po wakacjach, gdzie byłyście i jak się bawiłyście

Ano tak jakos, nikt nie mial chyba nic do napisania... Moje wakacje skonczyly sie wraz z powrotem do UK. Dzieciaki przez reszte czasu wolnego nudzily sie jak mopsy - strasznie sie ciesza, ze wreszcie ida do szkoly. Natalia juz od wtorku chodzi, Kuba zaczyna od przyszlego poniedzialku. Wreszcie koniec wiecznej bieganiny... moze sie za praca rozgladne...

[Wiolusiad]

Napisane przez witchwq

Ano tak jakos, nikt nie mial chyba nic do napisania... Moje wakacje skonczyly sie wraz z powrotem do UK. Dzieciaki przez reszte czasu wolnego nudzily sie jak mopsy - strasznie sie ciesza, ze wreszcie ida do szkoly. Natalia juz od wtorku chodzi, Kuba zaczyna od przyszlego poniedzialku. Wreszcie koniec wiecznej bieganiny... moze sie za praca rozgladne...

No mój Piotrus tez od poniedziaku zaczyna szkołę, ma wspaniały strój do szkoły, wyglada w nim tak mądrze... no cóż a ja pracuje na całego, ani chwili wytchnienia... mam nadzieję że mały da sobie rade w szkole, musi. dzis był jego ostatni dzień w przedszkolu, wszystkie panie płakały.. będzie mi brakowało tego miejsca... chyba czas pomyśleć o drugim dziecku chyba ta, chyba trzeba.
Tymczasem pozdrawiam wszystkich

[witchwq]

Napisane przez Wiolusiad

No mój Piotrus tez od poniedziaku zaczyna szkołę, ma wspaniały strój do szkoły, wyglada w nim tak mądrze... no cóż a ja pracuje na całego, ani chwili wytchnienia... mam nadzieję że mały da sobie rade w szkole, musi. dzis był jego ostatni dzień w przedszkolu, wszystkie panie płakały.. będzie mi brakowało tego miejsca... chyba czas pomyśleć o drugim dziecku chyba ta, chyba trzeba.
Tymczasem pozdrawiam wszystkich

Wiola, moj Kubus juz caly tydzien chodzi do szkoly i jest baaaaaardzo zadowolony
Do klasy chodzi ze swoja przedszkolna "narzeczona" Ale pani zaczela ich rozsadzac, bo maly jest na tyle leniwy, ze z kolezanki sobie tlumaczke zrobil - po co ma sie sam uczyc obcego jezyka?

[virka]

Widzę, że u Ws się jakoś szybciej zaczyna edukacja szkolna...Nie tak jak w Polsce.
Napiszcie jak to wygląda dokładnie ?

[witchwq]

Napisane przez virka

Widzę, że u Ws się jakoś szybciej zaczyna edukacja szkolna...Nie tak jak w Polsce.
Napiszcie jak to wygląda dokładnie ?

Do przedszkola za darmo na 2,5 godziny dziennie (lub w innej konfiguracji - spotkalam sie z tym, wazne, zeby ilosc godzin sie zgadzala) - mozna poslac malucha od 4 rż.
Gdy dziecko konczy 5 lat idzie do zerowki juz w pelnym wymiarze godzin. Potem juz odpowiednik pierwszej klasy i tak to leci

[virka]

Czyli szkołę zaczynają o rok wcześniej niż w Polsce Dzięki za odpowiedź
Darmowe przedszkole...fajnie macie

[witchwq]

Napisane przez virka

Czyli szkołę zaczynają o rok wcześniej niż w Polsce Dzięki za odpowiedź
Darmowe przedszkole...fajnie macie

Czekaj, bo juz nie wiem, czy nie pokrecilam...
A jednak pokrecilam, zerowka jest dla 4-latkow (postarzylam moje dzieciaki). No bo Kubus ma skonczone 4 lata i poszedl do zerowki, a Natalia ma skonczone 5 lat i poszla do pierwszej klasy. O rok do przodu poszlam, przepraszam (ze ja tez musze zawsze cos pokrecic )
A darmowe przedszkole jest fajne, chociaz do pracy sie nie pojdzie, bo to tylko 2,5 godziny dziennie (niektore przedszkola stosuja taki grafik ze chodzi sie na 2 czy 3 pelne dni, ale wtedy trzeba dziecko odebrac w porze obiadowej i godzinke pozniej znow zaprowadzic, bo oni obiadow nie funduja. No, mozna tez zaplacic za obiadek).

[virka]

Czyli nawet dwa lata wcześniej (trochę dużo...) Bo u nas do 0 się idzie jak się ma 6 lat. A ile czasu trwa szkoła podstawowa (czy jest tam też jakieś gimnazjum)?
A z przedszkolami nie ma takiej opcji, żeby załatwić sobie coś płatnego na więcej godzin?

Ile mi pytań wyszło Ale to ciekawe jest jak to się odbywa w innych Państwach

[witchwq]

Napisane przez virka

Czyli nawet dwa lata wcześniej (trochę dużo...) Bo u nas do 0 się idzie jak się ma 6 lat. A ile czasu trwa szkoła podstawowa (czy jest tam też jakieś gimnazjum)?
A z przedszkolami nie ma takiej opcji, żeby załatwić sobie coś płatnego na więcej godzin?

Oczywiscie, ze mozna sobie platnie zalatwic wiecej godzin Z tym, ze nie zawsze wychodzi to oplacalnie Np. ja za 2 dzieci w przedszkolu placilabym te 2 lata temu jakies 140 funtow tygodniowo minimum, a z najnizsza placa zarabialabym jakies 180. To jest 40 funtow in plus, ale z drugiej strony balabym sie rzucic tak male dziecko na tak gleboka wode (w koncu to obcojezyczne przedszkole).
Ile trwa szkola podstawowa? W sumie to nie wiem... Wiem, ze potem jest cos na ksztalt polskiego gimnazjum, ktore konczy sie w wieku lat 16 i juz mozna podejmowac prace.
Wszystkie dodatki na dzieci sa tez placone do ukonczenia przez nie 16 roku zycia (tak na marginesie).

[virka]

To już teraz wszystko rozumiem

[witchwq]

Napisane przez virka

To już teraz wszystko rozumiem

To jestes lepsza ode mnie, bo ja wciaz nie wszystko rozumiem i w sumie postanowilam na razie niczego sie nie dowiadywac, bede na bierzaco, jak moje maluchy beda sie ksztalcic
Teraz tylko czekam na wykaz zajec nieobowiazkowych po szkole dla pierwszakow (bo zerowkowicze nie maja takich zajec). Ciekawe, co dadza... W roznych szkolach jest roznie, za grosze moga to byc zajecia z: gotowania, pilki noznej, gry na jakims instrumencie, taniec, spiew, aktorstwo... Wiele mozliwosci

[virka]

Rozumiem na tyle, na ile mi tłumaczysz
To widzę, że u Was ten system jest dużo bardziej rozwinięty niż u nas (jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe). Fajne to, bo od małego dziecko może szukać swoich upodobań.

[witchwq]

Napisane przez virka

Rozumiem na tyle, na ile mi tłumaczysz
To widzę, że u Was ten system jest dużo bardziej rozwinięty niż u nas (jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe). Fajne to, bo od małego dziecko może szukać swoich upodobań.

Tylko nie mozna sie na mnie powolywac, bo autorytet ze mnie zaden - sama sie wszystkiego dopiero dowiaduje
Zgadza sie z tymi upodobaniami, choc wiele zalezy od szkoly - co sobie ustali, jakie zajecia dla ktorej klasy sa przewidziane itd
W kazdym razie oczekuje z niecierpliwoscia
W sumie z tymi zajeciami to chyba dlatego tak jest, ze po tym pseudo gimnazjum potem jest czas na college lub podjecie pracy. A w collegu, z tego co sama (pod wlasnym katem) sie dowiadywalam, to raczej sa takie.... "kursy" zawodowe... Przynajmniej dla doroslych, jeszcze nie wiem jak to wyglada dla absolwentow secondary school.
Wogole do tej pory mialam wielkie zamieszanie w glowie z nazewnictwem szkol. Wiem, ze ta, co teraz dzieci chodza, to jest primary school. A potem nastepuje wielki miszmasz, bo raz mowia secondary school, innym razem high school, a jeszcze innym inaczej i czlowiek glupieje

[virka]

No nie dziwę Ci się, bo ja w przedszkolu córci nie mam tak wielkiego wyboru, a i tak wszystko przeżywam

[witchwq]

Napisane przez virka

No nie dziwę Ci się, bo ja w przedszkolu córci nie mam tak wielkiego wyboru, a i tak wszystko przeżywam

Ja w przedszkolu nie mialam zadnego wyboru. Wiem tylko, ze synus mial zajecia z gotowania W wieku 3 lat piekl dla mamusi ciasteczka
Corcia chodzila do innego przedszkola i takich zajec nie miala

[virka]

No proszę, gotowanie u 3 latków, to nie lada wyzwanie
U mnie ma religię, muzykę i angielski - ten ostatni dodatkowo, za dodatkową opłatą, ale nie jest obowiązkowy jak ktoś nie chce.

[witchwq]

Napisane przez virka

No proszę, gotowanie u 3 latków, to nie lada wyzwanie
U mnie ma religię, muzykę i angielski - ten ostatni dodatkowo, za dodatkową opłatą, ale nie jest obowiązkowy jak ktoś nie chce.

No to u mnie religii nie bylo, nie ma i nie bedzie (ze wzgledu na zbyt wielka wielokulturowosc, no chyba, ze poslalabym dzieci do katolickiej szkoly/przedszkola), muzyke to w stylu ze granie na roznych halasotworczych rzeczach, spiewanie piosenek...
Wiem ze juz od zerowki (czyli 4-latki) maja bardziej zaawansowane zajecia muzyczne (z inna pania, niz reszte zajec), maja zajecia wychowania fiycznego, tez z innym nauczycielem (juz nawet stroj "na w-f" musza miec). Pod koniec zeszlego roku z przedszkola synus mial wycieczke calodniowa na farme, ogladac, dotykac zwierzatka (oj, jaki byl zachwycony wcale nie zaluje ze urlop w polsce z tego powodu odlozylismy o tydzien)
A no i jeszcze mieli to gotowanie w przedszkolu, w zerowce juz tego nie ma, jest za to poznawanie literek, cyferek, liczenie, proby pisania byly juz w przedszkolu itd
W pierwszym tygodniu pierwszej klasy Natalka napisala swoje pierwsze zdanie po angielsku: "This is a snake" (To jest waz) i narysowane cos w podobie weza
Ale dumna jestem

[virka]

Widać, że dużo szerszy jest zakres działań wychowawczych. Fajna taka wycieczka na farmę, sama bym poszła