Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-03-29, 17:43   #61
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Wiem to wszystko, dlatego do niego nie poleciałam

Po prostu zastanawiam się, czy faktycznie może istnieć miłość do byłego partnera na zasadzie jak do członka rodziny?
On się zarzeka, że ją kocha ale już inaczej niż kiedyś i że już nie byłby w stanie się ponownie w nią zaangażować
nie slyszalam o milosc do bylego partnera jak do czlonka rodziny,
sama mam bylego meza ktory jest ojcem moich dzieci jest wiec niejako czlonkiem mojej rodziny .szanuje go,moge nawet powiedziec ze go lubie ale napewno nie kocham
nie wierze w taka przemiane milosci romantycznej w milosc rodzinna .szczegolnie ze nie byli ze soba 20-30 lat wtedy moglabym uwierzyc ze mozna sie do kogos naprawde przywiazac (wspolne dzieci ,dom .wiele sytuacji w ktorych sie wspierali nawzajem) i odczuwac cos na ksztalt milosci rodzinnej,poczucia obowiazku itp

jednak to nie jest sytuacja twojego partnera
on jej pisal kilka tygodni temu ze ja kocha ,nie jak siostre czy ciocie tylko romantycznie ,ze teskni ,ze chce bliskosci itp.

moim zdaniem nie obraz sie ale cos jest z toba bardzo nie wporzadku ze tak sama siebie oszukujesz
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-29, 19:03   #62
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Jakim cudem Ty to w ogóle rozważasz… ja dziękuję. Po tak krótkim czasie od związku - dla mnie na pewno nie.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 10:05   #63
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
nie slyszalam o milosc do bylego partnera jak do czlonka rodziny,
sama mam bylego meza ktory jest ojcem moich dzieci jest wiec niejako czlonkiem mojej rodziny .szanuje go,moge nawet powiedziec ze go lubie ale napewno nie kocham
nie wierze w taka przemiane milosci romantycznej w milosc rodzinna .szczegolnie ze nie byli ze soba 20-30 lat wtedy moglabym uwierzyc ze mozna sie do kogos naprawde przywiazac (wspolne dzieci ,dom .wiele sytuacji w ktorych sie wspierali nawzajem) i odczuwac cos na ksztalt milosci rodzinnej,poczucia obowiazku itp

jednak to nie jest sytuacja twojego partnera
on jej pisal kilka tygodni temu ze ja kocha ,nie jak siostre czy ciocie tylko romantycznie ,ze teskni ,ze chce bliskosci itp.

moim zdaniem nie obraz sie ale cos jest z toba bardzo nie wporzadku ze tak sama siebie oszukujesz

Nawet tydzień temu w poniedziałek jej powiedział, że ją kocha i martwi się o nią ale inaczej niż kiedyś...Nie wiem co to znaczy

On teraz swojej rodzinie rozpowiada jak bardzo mnie kocha i mi napisał, że teraz sobie naprawdę uświadomił ile dla niego znaczę

Ja się po prostu wkręciłam w to, zrobił wszystko żebym się zakochała, bo najwyrażniej nie chciał byc sam i "patrzeć w sufit" i "nie walnąc sobie w łeb" jak to powiedział.
A teraz jestem bardzo pogubiona, bo niby jej powiedział, że nie chce do niej wracać i deklaruje, że ze mna chce być
Ale pewnie to tylko pod wypływem straty. Pewnie włączył mu się syndrom gonienia króliczka, a jak zrobi się stabilniej to znowu będzie "nudno"

I nie wierzę, że ten klucz wziął przypadkowo, jakby miał szczere intencję i naprawdę planował wymazać ex na zawsze z życia, to wtedy jadąc ze mną podjechałby do niej i wrzucił jej ten klucz....Mam rację?
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 10:26   #64
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Mnie ciekawi najbardziej to skąd znasz wszystkie treści ich wiadomości i skąd wiesz co on dokładnie robi, kiedy gdzie jest i co z kim pisze?
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 11:02   #65
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Jeju jak to jesteś pogubiona… jesteś dla niego opcją numer 2, zapasową, naprawdę pora się od tego odciąć, przestać śledzić i rozważać co robi, co komu mówi itp. Jego czyny pokazały już wystarczająco wiele.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 11:29   #66
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 598
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

"Ja się po prostu wkręciłam w to, zrobił wszystko żebym się zakochała"

Naprawdę?
Bo mnie się wydaje, że zrobił wszystko, byś jak najdalej wiała od niego.
Wydaje mi się, że masz jakąś niezdrową obsesję na jego punkcie. Może warto porozmawiać z terapeutą, który pomoże Ci uporządkować chaos w Twojej głowie.
klotylda14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 11:34   #67
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Dla mnie to co robi autorka podchodzi już pod jakąś obsesję i stalking
Ja się pytam skąd zna szczegóły wszystkich rozmów i co on robi i z kim?

I to przekonanie że on ją kocha podczas gdy facet otwarcie nią gardzi
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 15:36   #68
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Nie wiem, czy mam obsesję, w końcu nie wróciłam do niego.
Chodzę do tej terapeutki, o której wspominałam
Te "rozkminianie" wszystkiego i pisanie tutaj mi pomaga
Nie opowiem tego wszystkiego koleżance, bo przecież ja zdaje sobie sprawę jaki mam chaos

Nie wiem, czy nie jesteście zbyt "surowi" z tym pisaniem jak nic do mnie nie czuje i mną gardzi....W innym wypadku chyba by do niej wrócił skoro była chętna? Mówi, że ją kocha i się martwi " ale nie tak jak kiedyś" i jednocześnie nie chce z nią być, a ze mną tak i mnie przeprasza?
Gdyby nic do mnie nie czuł, to raczej na skrzydłach wróciłby do ex

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Jeju jak to jesteś pogubiona… jesteś dla niego opcją numer 2, zapasową, naprawdę pora się od tego odciąć, przestać śledzić i rozważać co robi, co komu mówi itp. Jego czyny pokazały już wystarczająco wiele.


Ja wszystko rozumiem, ale skoro jestem tylko opcją numer 2, to czemu teraz nie jest z byłą i powiedział jej, że chce żeby była w jego życiu ale nie w związku z nią

Edytowane przez Noeellaa
Czas edycji: 2025-03-31 o 15:37
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 16:04   #69
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Wiem to wszystko, dlatego do niego nie poleciałam

Po prostu zastanawiam się, czy faktycznie może istnieć miłość do byłego partnera na zasadzie jak do członka rodziny?
On się zarzeka, że ją kocha ale już inaczej niż kiedyś i że już nie byłby w stanie się ponownie w nią zaangażować
To skąd znasz każdy jego ruch i co z kim pisze skoro nie masz obsesji?
Jak się tego dowiadujesz?
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 16:08   #70
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

ale jak by do niej wroci skoro ona go nie chce?
ona go nie chce dlatego sie rozstali i dlatego zwrocil uwage na ciebie
ona nadal go nie chce dlatego znowu przylazl do ciebie

nawet jak sie z nim zejdziesz bedziesz zawsze kims na przeczekanie ,nigdy cie nie kochal i nie bedzie kochal ,bylby z toba najwyzej da zabicia czasu az znajdzie sie ktos w kim sie znowu zakocha
marnujesz swoj czas wogole rozwazajac jakiekolwiek powroty
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 18:06   #71
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
ale jak by do niej wroci skoro ona go nie chce?
ona go nie chce dlatego sie rozstali i dlatego zwrocil uwage na ciebie
ona nadal go nie chce dlatego znowu przylazl do ciebie

nawet jak sie z nim zejdziesz bedziesz zawsze kims na przeczekanie ,nigdy cie nie kochal i nie bedzie kochal ,bylby z toba najwyzej da zabicia czasu az znajdzie sie ktos w kim sie znowu zakocha
marnujesz swoj czas wogole rozwazajac jakiekolwiek powroty
Rozmawiałam z jego ex w sprawie klucza i ona mi powiedziała na czym stnanęło, więc on mówi prawdę - on nie chce do niej wracać.
Dlatego tak roztrząsam kwestie klucza, bo tu nic się kupy nie trzyma
Z jednej strony "kocha ale, nie tak jak kiedyś", nie chce być z nią już w związku, z drugiej strony "przypadkowo" wynosi jej główny klucz od mieszkania...


Chciałabym uwierzyć w szczerość jego uczuć i że faktycznie może zrozumiał, że chce coś nowego stworzyć ze mną.
Ale realnie jaka jest szansa, że ten cholerny klucz został zabrany przypadkowo, a nie jako furtka, żeby za miesiąc próbować się odezwać " słuchaj niechcący znalazłem w starych spodniach Twój klucz, moge Ci podrzucić"
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2025-03-31, 18:09   #72
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Przepraszam, ale to już trochę desperacja -facet Cię tak potraktował, że powinien być dawno zablokowany, bo żaden porządny facet by się tak nie zachował. Naprawdę wierzysz, że z dnia na dzień stanie się porządnym, wiernym partnerem? Szkoda trochę już czasu na wypowiadanie się, bo widać że mimo wszystko chcesz do niego wrócić i dać mu kolejną szansę.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 18:09   #73
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez MisiekBydyniowy Pokaż wiadomość
To skąd znasz każdy jego ruch i co z kim pisze skoro nie masz obsesji?
Jak się tego dowiadujesz?
Bo ona mi dość szczegółowo opowiedziała gdy spotkałyśmy sie na kawie + przejrzałam jego telefon aby mieć pewność, że ona nie ściemniała.
Jak chcesz nazywaj to obsesją, ale gdybym miała takiego bzika, to pewnie teraz byłabym z nim
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 18:17   #74
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 635
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Ale skoro jej nie kocha I to od dawna czuje tylko jakas tam inna miłość to po co wogole do niej wypisywal I chodzil?
No po co ciagle z nia utrzymywal kontakt? Czy ty nie widzisz ze to sie kupy nie yrzyma ?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 18:17   #75
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 655
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Bo ona mi dość szczegółowo opowiedziała gdy spotkałyśmy sie na kawie + przejrzałam jego telefon aby mieć pewność, że ona nie ściemniała.
Jak chcesz nazywaj to obsesją, ale gdybym miała takiego bzika, to pewnie teraz byłabym z nim

Do obsesji nie trzeba z kimś być. To że śledzisz kaszty ruch, sprawdzasz, wypytujesz, analizujesz wystarczy…
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 18:36   #76
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Do obsesji nie trzeba z kimś być. To że śledzisz kaszty ruch, sprawdzasz, wypytujesz, analizujesz wystarczy…
I ciekawe jak się dostała do jego telefonu

Spotykanie się z jego byłą … to już w ogóle jest ciekawe a potem szukanie potwierdzeń ukradkiem w jego telefonie
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 19:22   #77
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Ale skoro jej nie kocha I to od dawna czuje tylko jakas tam inna miłość to po co wogole do niej wypisywal I chodzil?
No po co ciagle z nia utrzymywal kontakt? Czy ty nie widzisz ze to sie kupy nie yrzyma ?
Właśnie widzę i to wyżej napisałam z jednej strony "inna miłosc" czyli co? szacunek, coś na kształt sentymentu? a z drugiej wypisywanie, że tak czasem za nią tęskni, że nie myśli wtedy trzeźwo i że nie chce żeby zniknęła z jego życia, ale nie che z nią być bo już się tak nie zaangażuje w nią

Ta mu na to, ze w takim razie definitywny koniec znajomości, a on na koniec przez przypadek bierze jej klucz z blatu...

Wierzyłabyś, ze to faktycznie przypadkowe, a nie przemyślne celowe działanie żeby miec kiedyś pretekst?
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 19:26   #78
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Właśnie widzę i to wyżej napisałam z jednej strony "inna miłosc" czyli co? szacunek, coś na kształt sentymentu? a z drugiej wypisywanie, że tak czasem za nią tęskni, że nie myśli wtedy trzeźwo i że nie chce żeby zniknęła z jego życia, ale nie che z nią być bo już się tak nie zaangażuje w nią

Ta mu na to, ze w takim razie definitywny koniec znajomości, a on na koniec przez przypadek bierze jej klucz z blatu...

Wierzyłabyś, ze to faktycznie przypadkowe, a nie przemyślne celowe działanie żeby miec kiedyś pretekst?
Założyłaś mu śledzenie w telefonie?
Znasz wszystkie rozmowy 1:1 , co robi i gdzie jest - ciężko by było to wszystkie wiedzieć gdybyś tylko ukradkiem na chwilę dorwała mu telefon
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 19:31   #79
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Do obsesji nie trzeba z kimś być. To że śledzisz kaszty ruch, sprawdzasz, wypytujesz, analizujesz wystarczy…
Oj wiem...Analizuje, bo przecież ze znajomą nie będe tego rozkładac wszystkiego, bo wstyd...
No trzymam się kurczowo tego, że powiedział jej, że nie chce z nią być w związku i mam w głowie, ze teraz jak go olałam to może faktycznie zrozumiał, że rzeczywiście jestem dla niego wazna

Tylko, ze boje się, że ten cholerny klucz to było działanie z premedytacją i nie wziął go bez powodu i nie przypadkowo

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:
Napisane przez MisiekBydyniowy Pokaż wiadomość
Założyłaś mu śledzenie w telefonie?
Znasz wszystkie rozmowy 1:1 , co robi i gdzie jest - ciężko by było to wszystkie wiedzieć gdybyś tylko ukradkiem na chwilę dorwała mu telefon
Nie założyłam, przeczytałam
Wiem kiedy się ostatni raz spotkali, bo od razu od niej przylazł do mnie i mi o tym powiedział
Ale nie wiem ile razy spotkali się w tym miesiącu, nie wiem co się działo między nimi jak się tutaj nie odzywałam...więc nie...nie wiem wszystkiego
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 19:37   #80
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Oj wiem...Analizuje, bo przecież ze znajomą nie będe tego rozkładac wszystkiego, bo wstyd...
No trzymam się kurczowo tego, że powiedział jej, że nie chce z nią być w związku i mam w głowie, ze teraz jak go olałam to może faktycznie zrozumiał, że rzeczywiście jestem dla niego wazna

Tylko, ze boje się, że ten cholerny klucz to było działanie z premedytacją i nie wziął go bez powodu i nie przypadkowo

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------



Nie założyłam, przeczytałam
Wiem kiedy się ostatni raz spotkali, bo od razu od niej przylazł do mnie i mi o tym powiedział
Ale nie wiem ile razy spotkali się w tym miesiącu, nie wiem co się działo między nimi jak się tutaj nie odzywałam...więc nie...nie wiem wszystkiego
To jak się włamałaś do telefonu?
Uważasz że to normalne?
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 19:49   #81
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Dlaczego tak bardzo zależy Ci na tym żeby zrozumieć jego uczucia do ex?
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 20:05   #82
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez minttee Pokaż wiadomość
Dlaczego tak bardzo zależy Ci na tym żeby zrozumieć jego uczucia do ex?

Bo wtedy będę wiedzieć czy jest jakikolwiek cień szansy dla nas...
Bardzo zaprzyjaźniłam sie z jego rodziną, jego matka do mnie wypisuje czemu go zostawiłam i co on wyprawia. To nie jest takie łatwe jak Wam się wydaje, chociaż może jest, ale nie dla mnie...

Chciałabym bardzo wiedzieć czy te jego kochanie "ale nie tak jak wczesniej" to już naprawdę tylko coś na kształt może bardziej sentymentu, czy raczej w przyszłości wzdychanie i rozmyślanie o niej będąc ze mną

Teraz pewnie by mnie zmiękczył... ale ten klucz mi nie daje spokoju, bo mam z tyłu głowy, że to znowu jakaś furtka do niej, bo dlaczego nie chciał go wrzucić do skrzynki przy okazji

Edytowane przez Noeellaa
Czas edycji: 2025-03-31 o 20:09
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-03-31, 20:40   #83
minttee
Zadomowienie
 
Avatar minttee
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 194
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Bo wtedy będę wiedzieć czy jest jakikolwiek cień szansy dla nas...
Bardzo zaprzyjaźniłam sie z jego rodziną, jego matka do mnie wypisuje czemu go zostawiłam i co on wyprawia. To nie jest takie łatwe jak Wam się wydaje, chociaż może jest, ale nie dla mnie...

Chciałabym bardzo wiedzieć czy te jego kochanie "ale nie tak jak wczesniej" to już naprawdę tylko coś na kształt może bardziej sentymentu, czy raczej w przyszłości wzdychanie i rozmyślanie o niej będąc ze mną

Teraz pewnie by mnie zmiękczył... ale ten klucz mi nie daje spokoju, bo mam z tyłu głowy, że to znowu jakaś furtka do niej, bo dlaczego nie chciał go wrzucić do skrzynki przy okazji
Nikt nie mówi, że to jest łatwe. Ale w życiu czasami trzeba odłożyć emocje na bok, trzeźwo spojrzeć na sytuację i po prostu trzymać się faktów. A fakty są takie, że ten związek nie rokuje. Facet jest ewidentnie zaburzony (Ty zresztą też), sam nie wie czego chce, biega raz za Tobą, raz za swoją byłą, do niej mówi, że jesteś taka i owaka, Tobie zupełnie co innego, tu ma Cię dość i chce się z nią spotykać, za chwilę to Ciebie kocha, w tle jeszcze jakieś klucze, Twoje rozkminy, rozmowy z nią itd- to jest jakiś matrix, naprawdę.

To, że się zaprzyjaźniłaś z jego rodziną to za mało. Ludzie są ze sobą latami, znają swoje rodziny do czwartego pokolenia wstecz, mają wspólne kredyty, rybki w akwarium i urocze matching kubki, a i tak się rozstają.
Nawet gdyby on Ci teraz cyrograf krwią podpisał i zarzekał się na wszystkie świętości, że swoją ex kocha tylko jak siostrę, to Tobie i tak nigdy to z głowy nie wyjdzie. Zawsze będzie niepewność, kazda głupia sytuacją z nią zwiazaną (nawet jeśli odruchowo kiedyś gdzieś tam o niej wspomni) będzie powodowała lawinę kolejnych analiz, przemyśleń, rozczarowań. To taka tykającą bomba, nie masz i nie odzyskasz do niego zaufania, już teraz trzepiesz mu telefon i wypytujesz jego ex o kazdy szczegół, to nie zniknie.
Jeśli się zejdziecie, to ten związek będzie ciągłym reanimowaniem trupa i męczarnią dla obu stron. Zmarnujecie sobie nawzajem kupe czasu i zdrowia.

+ to że on swojej ex nie kocha (bo podejrzewam, że nie kocha tak naprawdę żadnej z Was), to nic w Twojej sytuacji nie zmienia, bo on Cię nie traktuje poważnie, wiele razy to udowodnil. Teraz się miota, bo zachowuje się jak dziecko, któremu ktoś zabrał zabawkę. Jesteś dla niego opcją ławką rezerwowych, na której sobie wygodnie poczeka na kogoś innego.
Takie są fakty, Ty tego nie widzisz bo jesteś emocjonalnie rozchulana, jak dopuścisz rozum do głosu, to może sama zauważysz, że to totalne bagno, w które sama na własne życzenie się pakujesz.
minttee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2025-03-31, 22:09   #84
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Bo wtedy będę wiedzieć czy jest jakikolwiek cień szansy dla nas...
Bardzo zaprzyjaźniłam sie z jego rodziną, jego matka do mnie wypisuje czemu go zostawiłam i co on wyprawia. To nie jest takie łatwe jak Wam się wydaje, chociaż może jest, ale nie dla mnie...

Chciałabym bardzo wiedzieć czy te jego kochanie "ale nie tak jak wczesniej" to już naprawdę tylko coś na kształt może bardziej sentymentu, czy raczej w przyszłości wzdychanie i rozmyślanie o niej będąc ze mną

Teraz pewnie by mnie zmiękczył... ale ten klucz mi nie daje spokoju, bo mam z tyłu głowy, że to znowu jakaś furtka do niej, bo dlaczego nie chciał go wrzucić do skrzynki przy okazji
Ciężko się to czyta jestss tak zdesperowana że chyba nikt ci go z głowy nie wybije
Jeszcze jego matka?
Włamałaś mu się do telefonu poznałaś jego ex jego rodzinę roztrząsasz każdy ruch i każde słowo a on uważa cię za kretynke i się z tym nie kryje to jest poprostu przerażające
Zachowujesz się jakbyście byli małżeństwem i takie to skomplikowane się rozstać a tymczasem nic między wami nie ma. Wszystko jest tylko e Twojej głowie tutaj potrzeba psychologa a nie związku

Jesteś chyba ogarniętą kobietą masz z nim biznes co z tym biznesem przy takich zawirowaniach?

Edytowane przez MisiekBydyniowy
Czas edycji: 2025-03-31 o 22:11
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-01, 09:37   #85
magdalenaCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 494
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

To co opisałaś w 1 wiadomości wystarcza żeby wyciągnąć wnioski a to co on zrobił później nie ma już żadnego znaczenia. Okłamywał cię i zdradzał, więcej uczuć ma do swojej ex niż do ciebie, nazywał cię kretynka i dawał do zrozumienia że jest z tobą tylko dlatego że się starasz czyli jesteś dla niego jedynie wygodną opcją na przeczekanie aż pojawi się ktoś bardziej interesujący. Nie ma nad czym się zastanawiać. Może wejdź w związek z jego matką i braćmi skoro tak dobrze się dogadujecie bo z nim nie bardzo.
magdalenaCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-01, 10:31   #86
MIRANDA007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 175
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Dodam na marginesie ze jest złodziejem bo ukradł byłej klucze .
MIRANDA007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-01, 10:58   #87
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez magdalenaCat Pokaż wiadomość
To co opisałaś w 1 wiadomości wystarcza żeby wyciągnąć wnioski a to co on zrobił później nie ma już żadnego znaczenia. Okłamywał cię i zdradzał, więcej uczuć ma do swojej ex niż do ciebie, nazywał cię kretynka i dawał do zrozumienia że jest z tobą tylko dlatego że się starasz czyli jesteś dla niego jedynie wygodną opcją na przeczekanie aż pojawi się ktoś bardziej interesujący. Nie ma nad czym się zastanawiać. Może wejdź w związek z jego matką i braćmi skoro tak dobrze się dogadujecie bo z nim nie bardzo.
Ona się zapoznaje ze wszystkimi z jego otoczenia z powodu tej obsesji
Prowadzą razem firmę i znają się od lat co w tym dziwnego że ją zaprosił na jakieś spotkanie rodzinne? A ona sobie dorobiła całą teorię miłosną do tego jakby conajmniej to były jakieś zrękowiny

Wydaje mi się że to co autorkę dotknęło nazywa się limerencja
Polecam psychologa bo to się może źle skończyć

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez MIRANDA007 Pokaż wiadomość
Dodam na marginesie ze jest złodziejem bo ukradł byłej klucze .
Autorka go stalkuje i włamuje się do telefonów więc można powiedzieć że trafił swój na swego
A jemu to tylko lechta ego
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2025-04-01, 11:48   #88
Noeellaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 102
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez MisiekBydyniowy Pokaż wiadomość
Ona się zapoznaje ze wszystkimi z jego otoczenia z powodu tej obsesji
Prowadzą razem firmę i znają się od lat co w tym dziwnego że ją zaprosił na jakieś spotkanie rodzinne? A ona sobie dorobiła całą teorię miłosną do tego jakby conajmniej to były jakieś zrękowiny

Wydaje mi się że to co autorkę dotknęło nazywa się limerencja
Polecam psychologa bo to się może źle skończyć

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



Autorka go stalkuje i włamuje się do telefonów więc można powiedzieć że trafił swój na swego
A jemu to tylko lechta ego

Nie musisz robić ze mnie psychicznej wariatki. Czy ja twierdzę, że to wszystko jest normalne? Nie. Mam tego świadomość, ale nie będę się biczować, że przejrzałam mu telefon, miałam do tego podstawy
O ile na tej imprezie byliśmy tylko jako znajomi, to potem zdecydowanie nie i nie tylko z mojej inicjatywy.
Pod koniec chciał nawet żebym się do niego wprowadziła, chodziliśmy na obiadki do jego rodziny...
więc nie było tak, że ja sobie relację uroiłam


Rozumiem, że po moich pierwszych wiadomościach kazdy może uznać ze pozamiatane i jestem desperatką
Po prostu nie spodziewałam się, że on teraz będzie tak zabiegał, że nie będzie chciał powortu do ex
Po prostu zastanawiam się ile jest szansy na to, że on rzeczywiście teraz zrozumiał, że może nasza relacja, to nie był tylko plaster, albo było tak na początku, ale się przeistoczyło w cos więcej, skoro sam powiedział ex, że już się w nią nie zaangażuje jak kiedyś.

Edytowane przez Noeellaa
Czas edycji: 2025-04-01 o 11:53
Noeellaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-01, 11:57   #89
MisiekBydyniowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 147
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Cytat:
Napisane przez Noeellaa Pokaż wiadomość
Nie musisz robić ze mnie psychicznej wariatki. Czy ja twierdzę, że to wszystko jest normalne? Nie. Mam tego świadomość, ale nie będę się biczować, że przejrzałam mu telefon, miałam do tego podstawy
O ile na tej imprezie byliśmy tylko jako znajomi, to potem zdecydowanie nie i nie tylko z mojej inicjatywy.
Pod koniec chciał nawet żebym się do niego wprowadziła, chodziliśmy na obiadki do jego rodziny...
więc nie było tak, że ja sobie relację uroiłam


Rozumiem, że po moich pierwszych wiadomościach kazdy może uznać ze pozamiatane i jestem desperatką
Po prostu nie spodziewałam się, że on teraz będzie tak zabiegał, że nie będzie chciał powortu do ex
Po prostu zastanawiam się ile jest szansy na to, że on rzeczywiście teraz zrozumiał, że może nasza relacja, to nie był tylko plaster, albo było tak na początku, ale się przeistoczyło w cos więcej, skoro sam powiedział ex, że już się w nią nie zaangażuje jak kiedyś.
To ona go nie chce a nie on jej
MisiekBydyniowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-01, 12:11   #90
MIRANDA007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 175
Dot.: Jak bardzo ta sytuacja jest beznadziejna dla mnie?

Mogła byś mi wytłumaczyć dlaczego chcesz być z nim dalej? Co cię do niego ciągnie?
MIRANDA007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-04-24 21:45:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.