Wirtualna przyjaźń 6

[lenifa]

U mnie już oddech. Obiad pyrka.
Cyferko przypomniałaś mi zdjęciem, słynne ogniste niebo znad Tarnowa. Mieliśmy raz takie zjawisko czerwonego nieba. Całego czerwonego. Nawet mam gdzieś zdjęcia. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. I to nie było tak, że przy zachodzie łuna ale całe, calutkie niebo było czerwone, bardzo intensywnie czerwone. Nie pamiętam kiedy to było 2008? rok, czy wcześniej? No ale mam też widok z okna, że widzę te wszystkie cudniaste wschody i zachody słońca.

[Cyferkaa]

Lenifko, rano jadę do mamy, czasami zachwycona zatrzymuję się, żeby cuknąć fotkę.
To niebo zwiastowało wiatr i duże ochłodzenie. Wczoraj 9* dzisiaj 0*
---------------
Smażę mielone, gotuje się krupnik i wszystko robię na 10/15
Dziesięć minut pracy, 15 min odpoczynku.
Pranie się skończyło.

[lenifa]

U mnie gulasz, ziemniaczki, buraczki. Mam wsparcie dziś, bo sister przyjechała.

Bardzo lubię pstrykanie fotek, ale ostatnio niewiele ich robię.

[Lanolinkaaa]

Ahoj.

Uff zmęczyło mnie dziś miasto. Czasem można odwiedzić. Na kiermasz na rynku już nie doszłam, byłam za to na innych targach rzeczy ładnych. Kupiłam niewiele ale pooglądałam



I już wieczór

[Adazina]

Witajcie !!

Niedziela. Słońca dalej brak. Kawa i herbata już jadą.

[lenifa]

Adusia. To tak samo w Krakowie. Szaro i buro ale śniegu ni ma. https://www.youtube.com/watch?v=m98MBACe1xk

[Adazina]

Lenifko,
kocham Kraków. Nawet w taką pogodę. To miasto ma w sobie niepowtarzalny klimat. Nawet gdy na Brackiej znowu pada.
=====
Cyferuś,
wiem, niedziela to Twój czas wagarów od nas.
Mam nadzieję, że spałaś lepiej.

[lenifa]

To jest prawda z tym klimatem Krakowa. Nie wiem co tworzy ten klimat, przeszłość? Ludzie? Zabytki? Może wszystko naraz. Każde wyjście do miasta to jakaś przygoda...) No ale nie wychodze teraz do miasta, jestem uziemiona. Może to też jest jakaś przygoda.

Ja się tak czasem zastanawiam ilu świętych , ile niezwykłych postaci łaziło po tych uliczkach. Nie wiem czy gdzieś jest takie drugie miasto.

[Adazina]

Lenifko,
masz całkowitą rację, na ten niepowtarzalny klimat składa się właśnie to wszystko razem.

Często nawet nie trzeba wyjść z domu, aby ocierać się o historię, o zabytki, o atmosferę.
Na przykład ciocia mojego Emka przez kilkadziesiąt lat mieszkała w dawnej pracowni Stanisława Wyspiańskiego.

[Cyferkaa]

Dzień dobry
Niedzielne przedpołudnie ciemne i ponure, tak jak u was.
W Krakowie byłam może że 3 razy, ale jako dziecko.
Marzę odwiedzić je jeszcze raz.
Chciałabym też zobaczyć Zamość, Wrocław, Kazimierz Dolny, Gniezno.
Ech.
------------
Studia spałam od 21 do 7,30 🙉
Wysłana, czuję się świetnie.
Zaraz mam odwiedziny.
Także pozdrawiam Was i do jutra.
Spokojnej niedzieli

[Adazina]

Aaa...
Jest Nasza Cyfercia...
Jak miło...

[Adazina]

No i od razu przyjacielskie zderzenie czołowe...
Kochana, łap świeżynkę, żebyś nie musiała sztywnej...

[lenifa]

Cyferko, możemy się kiedyś umówic w Krakowie i połazić.
Może nie jestem jakimś super przewodnikiem ale znam różne zakamarki miasta. Nawet takie co nie są powszechnie znane. Zreszta Krakowa nie da się zwiedzić w jeden dzień. Należałam w młodych latach do czegoś takiego co się nazywalo, koło Miłośników Krakowa? Może nie przekręciłam nazwy, ale to było dla mnie dość cenne i bardzo dobrze wspominam. Zostało mi z tych czasów takie poznawanie miejsca jak gdzieś jestem. I tego się trzymam.

[Roksi2]

Czy rosół i schabowe były dzisiaj konsumowane?

[Lanolinkaaa]

Lenifo, może wiesz co to jest za budynek naprzeciwko kleparza, po drugiej stronie alei, ciut dalej . Taki stary, zaniedbany, chyba z cegły, porośnięty mchem. To jakiś fort?

[lenifa]

Lanolinko Bywam tam czasem, ale nie zwróciłam uwagi. Spróbuję wejść na google maps. Czy patrzyć w stronę Wrocławskiej? A już wiem chodzi ci o fort. Fortów w Krakowie jak mrówków) To pozostałości po austriakach. https://visitmalopolska.pl/-/forty-t...pejski-fenomen

Nawet rmf nadaje z takiego fortu z kopca Kościuszki.
Koło mnie był kiedyś ale jest zasypany. W sumie obok starego lotniska Czyżyny. Szkoda tego lotniska. No ale czas leci, rzeczy są zapominane i zabudowywane. Ale pamietam teraz jest tam Muzeum Lotnictwa. I kilka innych atrakcji w pobliżu. Lotnisko to było bombardowane we wrześniu 39. Zawsze był problem z niewypałami tam. Nawet teraz budują nową trasę tramwajową obok mnie. Rozgardiasz niesamowity. No i przy tej budowie czytałam że już poznajdywali bądź ile niewypałów.