Wpedzil mnie w kompleksy :( - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-13, 20:34   #121
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Kazdy powinien wyznaczyc granice ,ktorej nie wolno przekroczyc
a ona się przesuwa i przesuwa coraz to dalej...
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 20:36   #122
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Przeciez mowie , ze zle sie dzieje. I jemu tez to powiedzialam, ze nasz zwiazek wisi na wlosku. Ze ja nie mam zamiaru znosic takich komentarzy, tym bardziej ze nie zgadzam sie z nimi.
jakos sie nie przestraszylam

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Wiecie jak beczal? .
teraz daj mu to przeczytać

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
koKOro - zwracam honor. Miałaś absolutną rację
dziękuje chociaz potem wytlumaczylam, ze az tak nie mialam na mysli, ale i tak zaluje, ze sie nie mylilam


widze, ze jest tak jak w poprzednim wątku - najpier ewakuacja i Wizazanki kotra TŻ, a teraz ewakuacja kontra Wizażanki

Ewakuacjo odpowiedz mi na jedno pytanie prosze, jaki on bedzie mial do Ciebie stosunek jak bedziesz w ciazy, jak przytyjesz, albo po ciazy, jak bedziesz miala piersi pelne pokarmu, bedziesz zmeczona, szara cera, podkrazone oczy z niewyspania? przede wszystkim jak bedziesz grubsza lub czego Ci nie zycze zostana Ci rozstepy?

aha, jeszcze jedno - nadal twierdze, ze jest Ci z nim wygodnie!
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie

Edytowane przez koKOro
Czas edycji: 2008-09-13 o 21:14
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 20:51   #123
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
To sie posmiej jak nie masz innych radosci w zyciu..
To się śmieję, prawda?
Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Tak. Napisalam, ze w jego rodzinie to normalne, ale nie powiedzialam tego w sposob-tak u niego to normalne, ma to w genach to niech juz tak bedzie. I nie powiedzialam, ze to normalne. Wiec ja sie na to nie godze. Kiedys sie z jego mama poklocilam jak mi cos powiedziala odnosnie moich boczkow . Wiec ja nie godze sie na to. Z jednej strony jest zlosliwy nieraz, ale tez jest kochany. Ale nie bede pisac bo powiecie ze go usprawiedliwiam. ..
Uh ah, jesteś taka dzielna
Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Nie mam terroru jak to sie moze wydawac. Raz na jakis czas ma taki atak i to mnie wnerwia. Nie chce by mial kiedykolwiek. Ile razy jest tak ze chodzimy na pizze, kupujemy chipsy, pijemy piwo itd. Wiec ja nie mam jakiegos terroru, ze nie moge jesc czegos na co mam ochote. Raz na jakis czas sie zdarzy ze zachowuj sie jak debil i mowi ze czegos nie moge o to nie zdrowe i cos tam jeszcze. ..
Ludzki pan

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Niestety jest wybuchowy i obrazalski. Jak na faceta to jest bardzo obrazalski , o dziwo. Ja naprawde jestem bardzo bliska tego by zerwac.

Znaczy, baba, nie facet.

Ewakuacjo, nie rozumiem Twojej postawy. Napisałaś posta pełnego żalu, smutnego, z którego jasno wynikało, że Twój facet to kretyn. Dziwisz się, że dostałaś takie rady, jakie dostałaś? Naprawdę, wszystkie pisałyśmy ze szczerej chęci pomocy i dobrego serca.

Ale widocznie nie tego oczekiwałaś, bo potem piszesz, że nie, że on wcale nie taki zły i to wszystko nie tak i że jesteś dzielna nie dajesz sobie w kaszę dmuchać (skoro taka dzielna jesteś to jak to się stało , że doprowadził Cię do takiego stanu?) i...I...I o co chodzi?

Jak to się stało, że pisząc pierwszego posta 'zapomniałaś' dodać o tych wszystkich jego zaletach? To, że doprowadza Cię, regularnie, do rozpaczy umniejszyłaś do jedynej jego, przez co wybaczalnej, wady.

Oczywiście, nie mamy mocy, żeby zmusić Cię do czegokolwiek. Zrobisz jak zechcesz (ależ prawdę życiową zapodałam).
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 20:56   #124
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
nie wiem czy dobrze rozumiem
Czyli pozwalasz sobie na plucie w twarz byle pozniej uslyszec przepraszam???
Jesli tak to błedne koło i do niczego dobrego to nie prowadzi
W ten sposob mozna czlowieka niszczyc przez cale zycie a pozniej rzucic mu jako ochłap "przepraszam"
Co to za skrucha skoro ozniej znowu jest to samo?
Kazdy powinien wyznaczyc granice ,ktorej nie wolno przekroczyc
No wlasnie nie pozwalam. Chcialam pokazac ze latwo kogos zranic a pozniej powiedziec przepraszam. Tez moge kogos zranic, a pozniej przepraszam. I niby wszystko ok.. Ale nie jest ok. Z tym moim odchudzaniem, to on mi nie jedzie non stop, nie mowi ze jestem paskudna. Mowi to jakby delikatniej . Dosadnie powiedzial raz, wlasnie wtedy. Ze sie zmienilam odkad sie poznalismy i zaczal wymieniac ... A tak to nie jest az tak zle. Czasem cos uszczypnie, dla zartu. Choc tego tez nie lubie. Ale mowi mi tez komplementy. Mowilam mu ze w wiekszosci przypadkow jest tak, ze nawet jak kobieta jest jakas gruba to mezczyzna sprawia ze ona czuje sie najpiekniejsza na swiecie. Zreszta nie szczuplosc jest wyznacznikiem piekna. A on do mnie od razu-a chcesz byc gruba ?
On nie powinien w ogole widziec tych moich niedoskonalosci, zreszta co ja mam takiego strasznego.. TAk mowie, To wtedy on uwaza ze jestem narcyzem zapatrzonym w siebie . Ja mu mowie, ze nie jestem ale po co sie przejmowac tym skoro nie wygladam odrazajaco . To mowi ze nie zdaje sobie sprawy i nie potrafie przyjmowac slow krytyki.. Ja mowie ze potrafie, ale przykro jak od ukochanej osoby. A on mowi, ze to wlasnie dobrze ze mi tak mowi, bo o mnie dba i nie chce bym sie zapuscila kiedys i lepiej zebym za mlodu wyrobila sobie dobre nawyki. Ja mowie ze kiedys na pewno bede inaczej wygladac z wiekiem. A on na to, ze zyjemy tym co teraz i trzeba dbac o to co jest teraz. Widzicie jaka z nim gadka? I on naprawde nie rozumie co robi. A ja bym mu chciala jakos wytlumaczyc. Inaczej chyba jest jak ktos rani celowo a jak nie zdaje sobie z tego sprawy ? Tzn dla mnie to w ogole bardzo dziwne i idiotyczne by miec takie myslenie, ale on ma. Nie wiem czy nie powinnam wyslac go do psychologa jakiegos. Bo to naprawde jest dla mnie dziwne. A caly czas mi powtarza jaka to ja jestem sliczna . To jak wg niego moge byc piekna jak uwaza ze mam czegos za duzo.. Ale to porypane..
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 20:57   #125
evilpinky
BAN stały
 
Avatar evilpinky
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 98
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

dajcie dziewczynie spokój, ona to chyba lubi. Pytałaś ludzi o opinię- i masz - praktycznie wszystkie są jednomyślne-wybacz, ale to co jest tu napisane świadczy o tym, że Twój chłopak to buc, niestety. Zaczyna się od tyłka a pomyśl co będzie- jak się przy nim zestarzejesz... Jak zaczną się problemy wiekowe lub- np. ciążowe. Kiedy Twoje ciało zacznie się zmieniać- chwilowo lub permanentnie- nieważne. Jesli facet poniża Cię za parę deka więcej przy pupie, to nie wróży za dobrze.
evilpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 20:57   #126
viola34
Raczkowanie
 
Avatar viola34
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: jelenia góra
Wiadomości: 426
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

przeczytałam i nie wierzę ...... Boże za jakie grzechy TY sie z tym dupkiem męczysz !!!! ja za swoim jestem już 3 lata i wciąż nie ma piękniejszej dla niego .... a najbardziej kocha mój mózg , zostaw GO KOBITO ZANIM ZNIŻY cIĘ DO TAKIEGO POZIOMU ZE BEDZIESZ SIE WSTYDZIŁA WYŚĆ Z DOMU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
__________________
nie ważne kogo spotykasz po drodze , ważne kogo ze sobą zabierasz .....


Jestem boginią , jestem kobietą
viola34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:01   #127
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Ponura skoro bylam na niego wsciekla i pisalam o tym co sie stalo, to z jakiej racji mialam pisac o jego zaletach. Czy opisywac cale nasze zycie, ktore jest mieszanka chwil dobrych i zlych. To normalne. Napisalam o tej konkretnej sytuacji. Moim zdaniem dobrze mi radzicie. Tylko, ze Wy nie jestescie mna i pewnie wiecie jak ciezko jest podjac taka decyzje. Poza tym chcialam sie tez wygadac. JEstem teraz z dala od domu, nie mam sie jak spotkac z przyjaciolka i wiecie.. Rozmawialam z moja mama to powiedziala mi ze mam jak najpredzej wracac do domu
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-13, 21:03   #128
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Ponura skoro bylam na niego wsciekla i pisalam o tym co sie stalo, to z jakiej racji mialam pisac o jego zaletach. Czy opisywac cale nasze zycie, ktore jest mieszanka chwil dobrych i zlych. To normalne. Napisalam o tej konkretnej sytuacji. Moim zdaniem dobrze mi radzicie. Tylko, ze Wy nie jestescie mna i pewnie wiecie jak ciezko jest podjac taka decyzje. Poza tym chcialam sie tez wygadac. JEstem teraz z dala od domu, nie mam sie jak spotkac z przyjaciolka i wiecie.. Rozmawialam z moja mama to powiedziala mi ze mam jak najpredzej wracac do domu
To zrozumiałe, jednak my znałyśmy tylko ten obraz sytuacji, który nam dałaś. I on wystarczył nam do wydania osądu, którego nie zmieniłyśmy nawet poznawszy 'całą prawdę'. To czegoś dowodzi, prawda?

Ja bym posłuchała mamy.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:06   #129
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Zrób sobie tak zwana "przerwe"w zwiazku
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:15   #130
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Wlasnie teraz na koniec wrzesnia bede miala taka sytuacje, gdzie zadecyduje zostac czy wracac do domu. W zasadzie teraz byla jedna opcja- zostac z nim, w nowym miejscu. Mam czas by sie przekonac jak bedzie. Ja mam sie czuc najpiekniejsza na swiecie a nie cos takiego .. !
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:38   #131
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

powtórze się

Ewakuacjo odpowiedz mi na jedno pytanie prosze, jaki on bedzie mial do Ciebie stosunek jak bedziesz w ciazy, jak przytyjesz, albo po ciazy, jak bedziesz miala piersi pelne pokarmu, bedziesz zmeczona, szara cera, podkrazone oczy z niewyspania? przede wszystkim jak bedziesz grubsza lub czego Ci nie zycze zostana Ci rozstepy?
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:44   #132
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Przeciez mowie , ze zle sie dzieje. I jemu tez to powiedzialam, ze nasz zwiazek wisi na wlosku. Ze ja nie mam zamiaru znosic takich komentarzy, tym bardziej ze nie zgadzam sie z nimi. Ja wcale nie mowie ze sie pogodzilismy calkiem i juz jest cudownie i w ogole bajka. Szukam jakiegos rozwiazania. Chce miec kilka opcji do wyboru i wybrac najlepsza. A nie ze ktos obcy mi napisze- uciekaj, zerwij i koniec. moje kolezanki ktore nas dobrze znaja nie mowia tak od razu, poniewaz wiedza jaka jestesmy para na co dzien itd. To latwo napisac -uciekaj. Podczas gdy mamy za soba ponad dwa lata zwiazku, mieszkamy teraz razem 500 km od domu. Wszystko inne w zwiazku nam odpowiada. Bylam tez z innymi facetami i mimo ze mi tak nie mowili, to mieli za to wiele innych wad, niejednokrotnie wiekszych.

To po co te wątki z żalami na teżeta skoro twoje koleżanki są mądrzejsze od Wizażanek
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:48   #133
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

jak to jaki? taki sam.
dziewczyna bedzie na dietach cud, bedzie cwiczyc, testowac kremy ujedraniajce przeciwrozstepowe i przeciwcellulitowe, bo przeciez on ją kocha i to dla jej dobra.
on raz na jakis czas rzuci jej cukierka, zeby czuła, co to dobroć pana.
i bedzie o nią dbał, wypijajac za nią jej piwo, bo jej jeszcze zaszkodzi na boczki.
ona po kazdej aferze bedzie wyplakiwac się na wizazu, bo jest z nim juz X lat i nie moze go rzucic, skoro on ją tak kocha.

to się juz nazywa emocjonalne popapranie, niestety.
i tak sobie mysle, ze skoro swiata zbawic się nie da, to niech sie dziewucha męczy.
jak slepa i głucha.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 21:51   #134
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
I co Ciebie tak zszokowalo ? Pisz konkretnie
Zszokowało mnie, że jednego dnia piszesz posty pełne rozpaczy, a drugiego coś wprost przeciwnego i to zmiana o 180 stopni , on ci chyba robi pranie mózgu , bo w poprzednim wątku było to samo
Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Jestem zalamana !! Siedze i rycze! Od 2,5 roku slysze docinki na swoj temat. Po paru dniach znajomosci uslyszalam juz co nieco .Ze tu za duzo, ze sie malo maluje, jaki powinnam miec krem, jak malowac paznokcie. Tak tak.. ALe wczoraj to byl juz meksyk OD paru dni wkrecil sobie ze moze zostac zwolniony ze swietnej pracy. No to siedzial smutny i co jakis czas go pytalam czemu jest smutny itd, ale on nie nie mowil.
W koncu powiedzial ze jest smutny bo ja za malo uwagi poswiecam na cwiczenia , by lepiej wygladac. (ale mi to powod), nie rozumialam w ogole o co mu chodzi. Ja sie o niego martwie a oinon mi robi jazdy.. Nie odzywalismy sie do siebie az w koncu.. POdziekowalam mu za "mily"wieczor i sie zaczelo. Zapytalam czemu niby byl zly na to ze nie cwiczylam a on na to.. (nie chcial mi powiedziec) . Ze on widzi roznice jak ja sie zmienilam .. Ze jak mnie poznal bylam szczuplejsza ( 4 kg! ) . Ze ja sama uwazam ze mam ladne nogi ale tak naprawde to mam cellulit i nie dociera to do mnie. Ze nie dbam o siebie ( nie cwicze) . Ze jem wiecej niz on i w ogole Ja sobie od razu pomysllaam, ze mu sie nie podobam, ze Boze co on gada , co sie dzieje. Bylo mi strasznie przykro, bo czulam ze najzwyczajniej w swiecie przestalam sie mu podobac. Bylam w takim szoku ze zaczelam sie drzec, beczec w glos , pobieglam do laazienki, tak cierpialam bardzo A wiecie co on na to jak mnie zranil ? Wydzieral sie-nie drzyj sie, przestan juz bo sasiadow pobudzisz ! Dodam ze czesto mi docina, czuje sie przez to beznadziejna naprawde Kiedys idac ulica czulam sie pewnie, atrakcyjnie..Teraz niedawno idac ulica gapil sie na mnie strasznie jakis chlopak, az kolezanka zauwazyla i pytalam czy mnie zna. To ja zamiast pomyslec ze mu sie spodobalam, pomyslalam ze pewnie sie przygladal ze tak kiepsko wygladam. Moze i przytylam nieco ale co z tego. Przy 174 wzrostu prawie nic nie widac. Mam 174 cm wzrostu, waze ok 59-60 kg i czuje sie jak grubaska i brzydula A to wszystko dla mojego dobra przeciez! I teraz wysluchajcie jego argumentow, bo on nie rozumie jak mnie rani strasznie

-powiedzialem Ci tak bo nie zdajesz sobie sprawy z tego ze sie zmieniasz a nie dlatego ze przestajesz mi sie podobac ale to do Ciebie nie dociera

-Nie potrafisz znosic krytyki, to zostaniesz zgnieciona na tym swiecie

-Prawda jest taka, ze jakbys nie miala nic sobie do zarzucenia, to te slowa nie zabolalyby cie tak jak zabolaly

-kolejna prawda jest taka, ze Ty uwazasz siebie za nieskazitelnie piekna i zadnego zlego slowa nie mozna powiedziec, nic, ani jednego...

To tylko niektore. Przez niego ja naprawde uwazam ze jestem beznadziejna. Mimo ze on pozniej mnie przepraszal, plakal. POwtarzal ze jestem najpiekniejsza i w ogole cud. Ale to sie mija z tym co robi i jak ja sie czuje..
Najgorsze jest to ze on uwaza, ze robi to dla mnie ! I ma mi za zle, ze ja tego nie doceniam ze tak o mnie dba .. Ale dla mnie oznacza to tylko jedno, ze mu sie nie podobam, bo jakbym mu sie podobala to nie widzial by tych moich mniejszych czy wiekszych wad. Jak przetlumaczyc facetowi ze niszczy uczucie jakie jest miedzy nami przez to co robi, bo on nie widzi tak naprawde problemu. Bo ja jeszcze sie nie spotkalam by ktos tak dowalal swojej kobiecie. Nigdy! Chyba nie musze Wam mowic jak sie czuje dziewczyna, ktora od 2 lat miedzy komplementami co jakis czas uslyszy tez cos bardzo niemilego o sobie. Po pierwsze pozniej juz nie wierze w zadne jego komplementy jak sie naslyucham a po drugie moja samoocena siega dnia.. Niedawno jak mu powiedzialam ze mnie wpedzil w kompleksy powiedzial, ze mam isc do psychologa jak az tak zle sie czuje ze soba. tylko ze moim zdaniem on powinien wziac na siebie to zadanie, w koncu wiadomo ze nikt tak jak mezczyzna nie potrafi dac kobiecie pewnosci siebie i samoakceptacji.
Nie wiem juz co mam w ogole robic. Czy cwiczyc i sie glodzic by byc patyczakiem i oczkiem w glowie mojego TZ, czy ma byc tak jak teraz.. Zreszta bedzie tak jak teraz bo ja mojego brzuszka nie umiem zgubic. Probowalam i coz.. Sama chcialam cwiczyc dla siebie i cwiczylam bo lubie, ale nie ze to ma byc moj nadrzedny cel w zyciu..

Moj Tz uwaza tez za ja sie uwazam za pieknosc, nie wiem czemu. Pewnie dlatego ze nie znasze jego krytyki, jak on to mowi. I jest zly ze dlaczego ja tak uwazam. CZyli sam chyba tak po prostu nie uwaza..

Zalaczam zdjecie, byscie mogly rzucic okiem na moj cellulitis i tusze, o co toczy sie boj. Prosze o naprawde szczere wypowiedzi, bo moj tz mowi ze ja nie zdaje sobie sprawy z tego jak wygladam.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:04   #135
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
powtórze się

Ewakuacjo odpowiedz mi na jedno pytanie prosze, jaki on bedzie mial do Ciebie stosunek jak bedziesz w ciazy, jak przytyjesz, albo po ciazy, jak bedziesz miala piersi pelne pokarmu, bedziesz zmeczona, szara cera, podkrazone oczy z niewyspania? przede wszystkim jak bedziesz grubsza lub czego Ci nie zycze zostana Ci rozstepy?
Juz mowie. Pytalam go o to nie jeden raz. Caly czas mowi, ze to bedzie co innego, ze to normalne ze wtedy wazy sie wiecej itd. Ameryki nie odkryl.. Niby twierdzi ze to odrebny temat.

Fresa ja chcialam powiedziec tylko, ze Wam jest latwiej mowic zerwij itp. Bo co Wam zreszta szkodzi tak napisac. Zreszta ja nie pytalam -co zrobic zerwac czy nie ? Wiec mowie, ze na forum dziewczyny pisza rozne rzeczy nie do konca znajac sprawe. Bo co ja mialam ksiazke napisac ?

I nie jest tak, ze nastapnego dnia jestem cala szczesliwa i zmienilam zdanie. Mam nad czym sie zastanawiac i na pewno nie jest mi latwo.
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:06   #136
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Kiedys sie z jego mama poklocilam jak mi cos powiedziala odnosnie moich boczkow . Wiec ja nie godze sie na to. Z jednej strony jest zlosliwy nieraz, ale tez jest kochany. Ale nie bede pisac bo powiecie ze go usprawiedliwiam.

Nie mam terroru jak to sie moze wydawac. Raz na jakis czas ma taki atak i to mnie wnerwia. Nie chce by mial kiedykolwiek. Ile razy jest tak ze chodzimy na pizze, kupujemy chipsy, pijemy piwo itd. Wiec ja nie mam jakiegos terroru, ze nie moge jesc czegos na co mam ochote. Raz na jakis czas sie zdarzy ze zachowuj sie jak debil i mowi ze czegos nie moge o to nie zdrowe i cos tam jeszcze.

Niestety jest wybuchowy i obrazalski. Jak na faceta to jest bardzo obrazalski , o dziwo. Ja naprawde jestem bardzo bliska tego by zerwac.
O matko boska, to trafiłaś na wspaniałą rodzinkę, nie ma to tamto
To nie są normalni ludzie, skoro ich żywot sie kreci wokol tego, kto ile przytył. Na Twoim miejscu zostawiłabym TŻta, niech się kiszą ze swoją rodziną we wlasnym sosie i "komplementują" nawzajem. Nie wyobrażam sobie, żeby TŻ i jego mama prawili mi takie "komplementy", powiedziałabym im, że mają nierówno od sufitem, i uciekała jak najdalej z dala, do normalnego świata.

Dziewczyno, normalny facet nie zajmuje się takimi pierdołami jak to ile minut jego dziewczyna hula hupem kręciła. Może on jest bezrobotny, ma za lekkie studia i od tego nieróbstwa w głowie mu się pomieszało, że takie akcje odstawia?
Jak chce tak kobity pouczać, to niech zostanie jakimś trenerem od fitnessu, będzie w siódmym niebie - o ile z takim chamskim podejściem (bo naprawdę, jego teksty brzmią, jakby żywcem od pługa został oderwany) znajdzie klientki.

A Ty tańczysz jak on zagra. Czytałam Twój poprzedni wątek, taką awanturę nakręcił, że już wtedy powinnaś mu kopa w tyłek zapodać i by się "sielanka" skończyła.
Musisz być silna i odejść. Nie ma nic gorszego niż toksyczny ludzie, zniszczy Cię i wyssie całą energię.
Ale jak to wizazanka Luba pisała, niektórzy musza być nieszczęśliwi w związkach i może się kwalifikujesz do tej grupy, co na własne życzenie przegra życie, albo w najlepszym przypadku zmarnuje kawał młodości.

A jak zajdziesz w ciążę i urodzisz, to dopiero bedzie Cie trenował, strach się bać!

Podręczników do psychologii nie czytam. Zdrowym rozsądkiem się posługuje.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:13   #137
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Juz mowie. Pytalam go o to nie jeden raz. Caly czas mowi, ze to bedzie co innego, ze to normalne ze wtedy wazy sie wiecej itd. Ameryki nie odkryl.. Niby twierdzi ze to odrebny temat.
No pewnie, że Ameryki nie odkrył, tyle tylko, że Dziewczynom chodzi o PO CIĄŻY, a nie w czasie ciąży, a to jest różnica.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:20   #138
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No pewnie, że Ameryki nie odkrył, tyle tylko, że Dziewczynom chodzi o PO CIĄŻY, a nie w czasie ciąży, a to jest różnica.
PO CIĄŻY to ona będzie tak kreciła hula hopem, że własnego dziecka nawet nie zobaczy...
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:25   #139
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
PO CIĄŻY to ona będzie tak kreciła hula hopem, że własnego dziecka nawet nie zobaczy...
No tak będzie, niestety...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:33   #140
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Ja tam twierdzę z uporem maniaka - Matki Polki, dalej wychowujcie swoje córki na służące, co obiad gotuja i sprzataja, i głównie to mają sobie męża znależć, a dla odmiany synów na książęta, którzy mają wobec kobiety postawę roszczeniową, bo "to kobieta", a takie sytuacje jak z ewakuacją będa się powtarzać w nieskończoność na wieki wieków amen.
Co facet powie, to święte. Owszem, kobita trochę zaprotestuje, ale bardziej pro forma. Nie odejdzie, bo niczym panie, które gotują za słoną zupę, wciąż będzie usprawiedliwiała swojego mężczyznę, że nie jest on taki zły wcale, że się zmieni...

I kręci się wszystko w kółko w tym naszym domowym związkowym piekiełku.

Ewakuacjo, przerwij ten zaklęty krąg, zacznij od siebie, pokaz kolesiowi, ze jestes silna kobieta, nie boisz się być sama, masz swoją godnośc i możesz NAPRAWDĘ odejść, a nie tylko tym straszyć. Chociaż tu by bardziej pasowało "ewakuować się" z tego związku.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 22:43   #141
shilou
Raczkowanie
 
Avatar shilou
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 101
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

a może przytyj specjalnie tak jak aktorki robią to dla roli ( chociaż one to dostają za to sporo kasy)
wtedy zobaczysz co Twój trener ci powie

eee to chyba głupie...
shilou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:23   #142
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
GG do paulina150528
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

wcześniej sie nie wypowiadałam ale teraz nie moge sie powstrzymac.
Jednym słowem zgłupiałam

Najpierw lament potem usprawiedliwianie Tż,nie tedy droga do szczęsliwego związku.

Swoją droga jakby mi mój tż taka rozrywke zapewnił toby mu w pięty poszło
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:25   #143
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez shilou Pokaż wiadomość
a może przytyj specjalnie tak jak aktorki robią to dla roli ( chociaż one to dostają za to sporo kasy)
wtedy zobaczysz co Twój trener ci powie

eee to chyba głupie...


Co do po ciazy to mu tez mowilam, ze przeciez pewnie bede miala jakas obwisla skore, inne piersi i nie bede idealna. I w dalszym ciagu twierdzi, ze to inna sytuacja, ze wtedy nie bedzie sie czepial itd.

I taka mala dygresja.. U nas to on zmywa naczynia. MI sie sporadycznie zdarzy.
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-13, 23:30   #144
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez paulina150528 Pokaż wiadomość
wcześniej sie nie wypowiadałam ale teraz nie moge sie powstrzymac.
Jednym słowem zgłupiałam

Najpierw lament potem usprawiedliwianie Tż,nie tedy droga do szczęsliwego związku.

Swoją droga jakby mi mój tż taka rozrywke zapewnił toby mu w pięty poszło
Usprawiedliwiam go w tej sytuacji ktora miala miejsce ?? Nie wiec po co takie teksty..nie pochwalam tego co mowi.


Tylko Wy myslicie ze to idiota kompletny. Nie jest wcale wyciągnięty z pługa. Kończy trudne studia, włanie dostał pracę w firmie, którą zna każda z Was. Chłopak z dobrej rodziny. Tu go będę bronić.

Ale nadal twierdze ze jego zachowanie bywa karygodne. I nie mowcie mi juz ze go bronie, bo to brzmi jakbym najpierw mowila, ze zle zrobil i w ogole idiota a teraz nagle ze kochany i przez przypadek tak mu sie powiedzialo .
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:34   #145
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Usprawiedliwiam go w tej sytuacji ktora miala miejsce ?? Nie wiec po co takie teksty..nie pochwalam tego co mowi.


Tylko Wy myslicie ze to idiota kompletny. Nie jest wcale wyciągnięty z pługa. Kończy trudne studia, włanie dostał pracę w firmie, którą zna każda z Was. Chłopak z dobrej rodziny. Tu go będę bronić.

Ale nadal twierdze ze jego zachowanie bywa karygodne. I nie mowcie mi juz ze go bronie, bo to brzmi jakbym najpierw mowila, ze zle zrobil i w ogole idiota a teraz nagle ze kochany i przez przypadek tak mu sie powiedzialo .
ekhm jakby byl z dobrej rodziny to by go dobrze wychowali
A sorry jego matka czepia sie Twoich boczkow
Dobra rodzina nieco inaczej sie zachowuje

Co do tego pogrubionego to tak wlasnie jest
Naprawde chyba wybierasz bardzo zle (nie wiem czemu to by mozna powiedziec po jakiejs doglebnej analizie) tych facetow skoro inni byli jeszcze gorsi


Tylko wiesz o co chodzi,Ty twierdzisz ze zachowanie bywa karygodne i nic z tego nie wynika tak wlasciwie
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:35   #146
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
I taka mala dygresja.. U nas to on zmywa naczynia. MI sie sporadycznie zdarzy.
Noooo, ma jedną zaletę...

Cytat:
Napisane przez ewakuacja Pokaż wiadomość
Tylko Wy myslicie ze to idiota kompletny. Nie jest wcale wyciągnięty z pługa. Kończy trudne studia, włanie dostał pracę w firmie, którą zna każda z Was. Chłopak z dobrej rodziny. Tu go będę bronić.
Ludzie gorsze rzeczy w życiu przechodzą niż trudne studia i nie wykańczają psychicznie, przy tej okazji, najbliższej osoby/osób...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:38   #147
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
ekhm jakby byl z dobrej rodziny to by go dobrze wychowali
A sorry jego matka czepia sie Twoich boczkow
Dobra rodzina nieco inaczej sie zachowuje

Co do tego pogrubionego to tak wlasnie jest
Naprawde chyba wybierasz bardzo zle (nie wiem czemu to by mozna powiedziec po jakiejs doglebnej analizie) tych facetow skoro inni byli jeszcze gorsi


Tylko wiesz o co chodzi,Ty twierdzisz ze zachowanie bywa karygodne i nic z tego nie wynika tak wlasciwie
Chyba zartujesz ! Gdzie napisalam cos w stylu, ze jednak mylilam sie, dobrze zrobil ze mi tak powiedzial bo przeciez ma racje i sie z tym zgadzam.. He?

A co do rodziny to nie Tobie jest chyba osadzac czy zostal dobrze czy zle wychowany, co?
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:39   #148
A-l-a
Raczkowanie
 
Avatar A-l-a
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 157
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Nie4, nie, nie. Długo nie pisałam, ale po prostu musze. To juz któryś twój wątek o Twoim walnietym facecie. Pozdrowienia, kretynie, jeśli to czytasz. Co za odłamek faceta, Mężczyzna za 5 groszy. Łatwo mówic rzuc go? hahahaha My to mówimy z prespektywy WŁASNYCH doświadczen. Zastanów się czego Ty w ogóle chcesz. Wiesz, osttanio miałam taka sytuacje. Był chłopak, który mi sie spodobał, on, zaczał sie do mnie przytulac , kilkakrotnie, w ciagu kilku tygodni), myslałam, że sobie to z nim wyjaśnie, ze z tego cos bedzie. Przez cały ten czas miałam dosyc, strasznie sie załamałam, że jak to, że on zaczyna, a potem w ogole udaje ze nic. W miedzy czasie zdazył obsciskac sie z inna laska na moich oczach i mnie okłamac, a potem jak zazadałam wyjasnien, to delikatnie mi dał kosza. Szok I wiesz co, nie było łatwo mi mieć go w poważaniu, ale wiem, że ktoś z perspektywy obserwatora i mój zdrowy rozsadek podpowiedziałby mi : daj sobie z nim spokój. Nie warto żadnej wylanej łzy na facetów takiego pokroju. Nikomu nie jest łatwo, jesli tracisz poczucie własnej wartosci przez takiego imbecyla to go rzuc. Jest masa facetów, którym rozbłysłyby oczy na Twój widok. Co takiego ma on, czego nie maja oni? Chamstwo, to cie tak w nim kreci???? Nie masz za duzych wymagan.


PS. "on zmywa naczynia" ŁAAAAAAAŁŁŁ, szaaacun! tylko to umie robić? Ja tez umiem zmywac Sorki za ironie, ale nie wyrabiam, czytajac o takich debilach ;]
A-l-a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:40   #149
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

no a jesli juz mu pokazalas ten watek,zawsze moze go sobie otworzyc wiec trudno ,zebys nam przytakiwala
My z nim nie mieszkamy,a Ty bedziesz musiala sie tlumaczyc i przepraszac

Cytat:
A co do rodziny to nie Tobie jest chyba osadzac czy zostal dobrze czy zle wychowany, co?
a niby dlaczego nie mnie???
Moge sobie osądzac ,zle zostal wychowany
Znam dobrze wychowanych i nigdy tak sie nie zachowali
Coz trzeba umiec znosic krytyke ,bo inaczej sie zginie w tym swiecie,ze takpolece cytatem ,ktory pewnie znasz
I nie mowi mi prosze,ze takie zachowania swiadcza o dobrym wychowaniu tylko dlatego,ze nie zdarzaja sie codzien
(i naprawde sa na tym swiecie normalni faceci,ktorzy nie przysparzaja problemow tego rodzaju,nie wydzieraja sie i nie dokuczaja
Nie tylko zmywaja ale i gotuja hehe)

to by znaczylo,ze masz typowy syndrom ofiary

Nie myslałas o psychologu???zeby pogadac poradzic sie??Czytalam Twoj inny watek i tak mi sie nasunelo
Co nieco by uswiadomil,podpowiedzial
Sama nie wiem
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-13, 23:41   #150
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Wpedzil mnie w kompleksy :(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Noooo, ma jedną zaletę...


Ludzie gorsze rzeczy w życiu przechodzą niż trudne studia i nie wykańczają psychicznie, przy tej okazji, najbliższej osoby/osób...
No pewnie ze tak. Ale evil nie o tym pisala. Nie pisala kto ile przeszedl i co w zwiazku z tym. Tylko chcialam uswiadomic ze nie jest bezrobotnym, albo znudzonym studentem. By wykluczyc potencjalny powod jego zachowan.
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.