Kosmetyki Faberlic!

[zabula87]

Przejzałam nowy katalog i nic mnie nie zaciekawiło, a ceny... jedynie chyba szampon przeciwłupieżowy, ale nie wiem. Szok!

[maat7]

To fakt - katalog wrześniowy jest mocno rozczarowujący i nic z niego nie kupię!
Natomiast w sierpniu skuszę się chyba na Ramyatę i pomadkę Pocałunek deszczu (4070-tę z jabłuszkiem w nazwie, którą Fenris swego czasu pochwaliła).
Zauważyłam również dobrą cenę pomadek z gąbką - miałam ją już, ale nie mogę sobie przypomnieć jaki to był kolor - oj będę musiała przeszukać swoje wpisy na tym forum Generalnie sprawowała mi się bardzo dobrze i kolorek był śliczny, kryjący, lekko perłowy, nie wysuszający ust, no same dobre wspomnienia A może miałyście tę pomadkę i pamiętacie co kryje się pod ich nazewnictwem? Niestety w internecie są przy każdej z nich na focie te same usta Muszę w domu wyszperać jakiś stary katalog z nadzieją, że będą dobre zdjęcia, ale boję się że nie znajdę ani jednej sztuki. Ale może Wy pamiętacie, to podaję nazwy i moje z nimi skojarzenia:
- Czekoladowa lilia (4060) - na pewno pójdzie w fiolet
- Diamentowa róża (4061) - może być to róż, ale jasny czy ciemny
- kwitnąca sakura (4062) - nie mam bladego pojęcia co to może oznaczać
- promienna szarotka (4063) - ten odcień chyba kupiłam jeśli dobrze pamiętam
- słoneczny tulipan (4064) - czyżby czerwony odcień tulipanowych płatków ??

Zaraz też przeszukam forum - powinnam to zrobić przed postawieniem pytania, ale wzburzyłam się katalogiem i ... jakoś tak to wyszło

[zabula87]

Napisane przez maat7

To fakt - katalog wrześniowy jest mocno rozczarowujący i nic z niego nie kupię!
Natomiast w sierpniu skuszę się chyba na Ramyatę i pomadkę Pocałunek deszczu (4070-tę z jabłuszkiem w nazwie, którą Fenris swego czasu pochwaliła).
Zauważyłam również dobrą cenę pomadek z gąbką - miałam ją już, ale nie mogę sobie przypomnieć jaki to był kolor - oj będę musiała przeszukać swoje wpisy na tym forum Generalnie sprawowała mi się bardzo dobrze i kolorek był śliczny, kryjący, lekko perłowy, nie wysuszający ust, no same dobre wspomnienia A może miałyście tę pomadkę i pamiętacie co kryje się pod ich nazewnictwem? Niestety w internecie są przy każdej z nich na focie te same usta Muszę w domu wyszperać jakiś stary katalog z nadzieją, że będą dobre zdjęcia, ale boję się że nie znajdę ani jednej sztuki. Ale może Wy pamiętacie, to podaję nazwy i moje z nimi skojarzenia:
- Czekoladowa lilia (4060) - na pewno pójdzie w fiolet
- Diamentowa róża (4061) - może być to róż, ale jasny czy ciemny
- kwitnąca sakura (4062) - nie mam bladego pojęcia co to może oznaczać
- promienna szarotka (4063) - ten odcień chyba kupiłam jeśli dobrze pamiętam
- słoneczny tulipan (4064) - czyżby czerwony odcień tulipanowych płatków ??

Zaraz też przeszukam forum - powinnam to zrobić przed postawieniem pytania, ale wzburzyłam się katalogiem i ... jakoś tak to wyszło

Mnie się wydaje, że pisałaś cos z tulipanem, ale nie dam głowy, że taki to był

[maat7]

Sprawdziłam się sama i miałam diamentową różę. A tym razem to chyba skuszę się na promienną szarotkę i słoneczny tulipan - nazwy są tak urocze, a pomadka z gąbką sprawdziła się wyśmienicie, że zrezygnuję z błyszczyków i wezmę 2 sztuki Obym nie żałowała tego

[forever_girl]

Napisane przez maat7

To fakt - katalog wrześniowy jest mocno rozczarowujący i nic z niego nie kupię!
Natomiast w sierpniu skuszę się chyba na Ramyatę i pomadkę Pocałunek deszczu (4070-tę z jabłuszkiem w nazwie, którą Fenris swego czasu pochwaliła).
Zauważyłam również dobrą cenę pomadek z gąbką - miałam ją już, ale nie mogę sobie przypomnieć jaki to był kolor - oj będę musiała przeszukać swoje wpisy na tym forum Generalnie sprawowała mi się bardzo dobrze i kolorek był śliczny, kryjący, lekko perłowy, nie wysuszający ust, no same dobre wspomnienia A może miałyście tę pomadkę i pamiętacie co kryje się pod ich nazewnictwem? Niestety w internecie są przy każdej z nich na focie te same usta Muszę w domu wyszperać jakiś stary katalog z nadzieją, że będą dobre zdjęcia, ale boję się że nie znajdę ani jednej sztuki. Ale może Wy pamiętacie, to podaję nazwy i moje z nimi skojarzenia:
- Czekoladowa lilia (4060) - na pewno pójdzie w fiolet
- Diamentowa róża (4061) - może być to róż, ale jasny czy ciemny
- kwitnąca sakura (4062) - nie mam bladego pojęcia co to może oznaczać
- promienna szarotka (4063) - ten odcień chyba kupiłam jeśli dobrze pamiętam
- słoneczny tulipan (4064) - czyżby czerwony odcień tulipanowych płatków ??

Zaraz też przeszukam forum - powinnam to zrobić przed postawieniem pytania, ale wzburzyłam się katalogiem i ... jakoś tak to wyszło

ja posiadam odcien promienna szarotka -odcien chlodny wpadający w roż

[adrijah]

dostałam swoje zamówienie, przy jego składaniu wpisałam kod żeby za 3,50zl dostać kosmetyk z serii Q... niby wszystko fajnie, tanio itd, ale mam pewne wątpliwości..
jeżeli na zgrzewie jest 0509200407 to data produkcji to lipiec 2004 czy kwiecień 2007? czy może jeszcze inna?

[apolu]

Kwiecień 2007

[adrijah]

uff.. dzięki naczytałam się o wciskaniu przez faberlic staroci i teraz świruję


widziałyście te nowe błyszczyki Błysk Koloru? kolory są strasznie przekłamane.. ogólnie połowa jest ładna, połowa wygląda jak z bazarku takie ni to perłowe... poza tym tak pachną i wcale nie są takie jasne... szkoda, że wycofali moje ukochane lakierowe błyszczyki w tubce

[Deborah100]

Polecam zmiękczająco-regenerujący balsam do suchej skóry stóp, 2 dni używania i już widać efekty
Fajny jest też tusz 1000karatów.

Perfumy Kaori strsznie duszące, myślałam, ze będzie to ładny, delikatny zapach.
Nie podoba mi się też, że na siłę wcineli te 2 kremy do twarzy za które muszę płacić bez zniżki. Niby nie są drogie ale na te kosmetyki nie ma dużego zapotrzebowania i na allegro jak narazie nie sprzedają się

[zabula87]

Macie może dostęp do katalogu październikowego? i mogłybyście go na forum zamieścić? Będę wdzięczna!

[Patrycja183]

Napisane przez zabula87

Macie może dostęp do katalogu październikowego? i mogłybyście go na forum zamieścić? Będę wdzięczna!

Dopiero będzie dostępny piszę na stronie że od 10.09.2008 mi też szkoda bo dopiero co złożyłam zamówienie i nie będe miała nowego katalogu

[stellla]

Jest juz katalog pazdziernikowy - znowu klapa, nic ciekawego, ceny wysokie.

[Fenris]

A mnie zainteresował nowy błyszczyk, ten z drobinkami, jasny - jest na ustach jednej z modelek i wygląda całkiem nieźle.

[zabula87]

Nic mnie w katalogu nie zaciekawiło. W sumie to mam narazie wszystkiego pod dostatkiem, więc nie czuje potrzeby kupowania na siłę

[adrijah]

Napisane przez Fenris

A mnie zainteresował nowy błyszczyk, ten z drobinkami, jasny - jest na ustach jednej z modelek i wygląda całkiem nieźle.

ten z 64 strony?

[Fenris]

Napisane przez adrijah

ten z 64 strony?

Jest na str 65, ale mi się podoba na str 66 na modelce.

[Fenris]

dubel

[adrijah]

Napisane przez Fenris

Jest na str 65, ale mi się podoba na str 66 na modelce.

teoretycznie i na 64 i na 66 jest ten sam błyszczyk tak naprawdę na żadnym to nie jest ten idę zrobić jego zdjęcie


****


mam

błyszczyk 4136

[roses0077]

mam do was pytanie co sądzicie o tym pudrze mineralnym czy będzie dobry dla skóry miesznej z niespodziankami w strefie T?? czy lepszy był by miękki oriflame ten sypki hmm

[Fenris]

Adrijah - dzięki za zdjęcia. A czy któryś z błyszczyków jest podobny do zdjęcia ze str 66 (na ustach modelki)? I czy jesteś zadowolona z tego 4136?

[adrijah]

Napisane przez Fenris

Adrijah - dzięki za zdjęcia. A czy któryś z błyszczyków jest podobny do zdjęcia ze str 66 (na ustach modelki)? I czy jesteś zadowolona z tego 4136?

żaden na zdjęciu wygląda identycznie jak lakierowy błyszczyk, róż marzeń, tylko, że je wycofali

akurat 4136 mi się nie podoba, wygląda nieco tandetnie, taki cukierkowy, perłowy kolorek. Reszta nie jest taka perłowa. Avon miał identyczny błyszczyk z glazewear

4137 to jasny, ciepły beż, nieco piaskowy bym powiedziała

4135 jest taki jakby łososiowy, ale wpada w ciepły pomarańcz

4134 mi się najbardziej podoba - to taki różobrąz, w sztucznym świetle np halogenowym wygląda na fiolet, taki siny

4134 jest brązowy

4138 to buraczkowe bordo złamane czerwienią

ogólnie nie są zbyt trwałe, przy nakładaniu pachną dokładnie jak bazarkowe błyszczyki (nie za przyjemnie), dobrze kryją, zdecydowanie nie są matowe jak to sugerują 'zdjęcia' w katalogu, mają mnóstwo maleńkich drobinek, ale to nie brokat, tylko tak jakby taki pyłek. aplikator jest ok, nie kleją się ani trochę (może dlatego też łatwo się ścierają)

generalnie Faberlic popełnił wielki błąd zastępując nimi lakierowe błyszczyki. te nie są warte swojej katalogowej ceny

[Fenris]

Dziękuję za opisy. A czy ten 4133, co Ci się podoba, jest mocny czy delikatny?

[Tomy]

Dziewczyny, który to jest w tych nowych katalogach ten krem FM4??
Nie mogę go namierzyć a chciałam kupić. Tak się pięknie o nim wypowiadałyście tutaj, że nabrałam chęci no i nie mogę go znaleźć.

[Fenris]

Napisane przez Tomy

Dziewczyny, który to jest w tych nowych katalogach ten krem FM4??
Nie mogę go namierzyć a chciałam kupić. Tak się pięknie o nim wypowiadałyście tutaj, że nabrałam chęci no i nie mogę go znaleźć.

Został już wycofany, ale polecam krem-żel z serii Podwójne Oddychanie 0344, jest o niebo lepszy.
A stary FM-4 jest w ofercie dla konsultantek, jak się dokona zakupu na powyżej 50zł i wpisze xFM4. Ale ja uważałybym z jego datą ważności.

[Tomy]

Wielkie dzięki Fenris) To zamówię ten nowy bo wiem jakie praktyki oni maja z tymi datami

[Patrycja183]

jest już dostępny katalog listopad

[poison.iv]

Napisane przez adrijah

żaden na zdjęciu wygląda identycznie jak lakierowy błyszczyk, róż marzeń, tylko, że je wycofali

akurat 4136 mi się nie podoba, wygląda nieco tandetnie, taki cukierkowy, perłowy kolorek. Reszta nie jest taka perłowa. Avon miał identyczny błyszczyk z glazewear

4137 to jasny, ciepły beż, nieco piaskowy bym powiedziała

4135 jest taki jakby łososiowy, ale wpada w ciepły pomarańcz

4134 mi się najbardziej podoba - to taki różobrąz, w sztucznym świetle np halogenowym wygląda na fiolet, taki siny

4134 jest brązowy

4138 to buraczkowe bordo złamane czerwienią

ogólnie nie są zbyt trwałe, przy nakładaniu pachną dokładnie jak bazarkowe błyszczyki (nie za przyjemnie), dobrze kryją, zdecydowanie nie są matowe jak to sugerują 'zdjęcia' w katalogu, mają mnóstwo maleńkich drobinek, ale to nie brokat, tylko tak jakby taki pyłek. aplikator jest ok, nie kleją się ani trochę (może dlatego też łatwo się ścierają)

generalnie Faberlic popełnił wielki błąd zastępując nimi lakierowe błyszczyki. te nie są warte swojej katalogowej ceny

Czy mogłabyś napisać o tym błyszczyku coś więcej?(kolor 4137) Czy daje efekt cielistych ust i czy jest na tyle kryjący aby "zasłonić" z natury dość ciemne usta? No i czy fotka na stronie faberlic chodź troszkę odzwierciedla jego prawdziwy kolor http://www.faberlic.pl/index.php?mod=1&nr=1072

[zabula87]

Z listopadowego katalogu zainteresowały mnie:
promocja na 8element, jak pachnie woda toaletowa oraz czy dobra jest pianka do golenia?
promocja na LUXE jak oceniacie krem pod oczy?

[Fenris]

8 Element pachnie nieinwazyjnie, męsko - standardowy męski zapach, delikatny. Dobry do produktów do kąpieli czy ogólnie mycia, wody toaletowej dla swojego mężczyzny bym takiej nie chciała - pospolity zapach. Pianka do golenia jest moim zdaniem świetna (i nie tylko moim, kilku facetów kupiło i każdy był zadowolony) oraz mogę polecić żel do mycia twarzy z peelingiem.

[zabula87]

Napisane przez Fenris

8 Element pachnie nieinwazyjnie, męsko - standardowy męski zapach, delikatny. Dobry do produktów do kąpieli czy ogólnie mycia, wody toaletowej dla swojego mężczyzny bym takiej nie chciała - pospolity zapach. Pianka do golenia jest moim zdaniem świetna (i nie tylko moim, kilku facetów kupiło i każdy był zadowolony) oraz mogę polecić żel do mycia twarzy z peelingiem.

Dzięki za opinie ten żel byłby fajny, ale mój Tżet ma uczulenie na różne kosmetyki, a myje twarz głównie szarym mydłem, więc boję się mu go kupić. Pianki zawsze kupuje mu z O. a ta z Faberlica może też być fajna. Muszę przemyśleć w sumie to oprócz pianki i tej wody (która mi skutecznie odradziłaś ) to nic nie będę mogła wziąć.