|
|
#2221 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 000
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Dziewczyny, a daje Wam coś ta lecytyna??
Ja w zeszłym roku kupiłam sobie Plusssz Aktiv, bo koleżanka polecała. Miałam uczyć się historii, wypiłam sobie i poszłam spać na dwie godziny.. A na nią to podobno baaardzo działa. Może ja jakaś oporna jestem Na mnie nawet kawa nie działa
__________________
"If you think you can, you can.
If you think you can't, you are right." /Mary Kay Ash/ |
|
|
|
#2222 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Cytat:
Lecytyna nie zawiera kofeiny
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
|
|
|
|
#2223 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
A ja się muszę uczyć historii i mi się nie chce.
Tyle dat. ![]() Wolę angielski i geografię.
__________________
|
|
|
|
#2224 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
A ja czuje się jakoś dziwnie. Chce mi się spać; trochę boli mnie głowa-taki nacisk na gałki oczne i jakaś taka przybita jestem.
Wezmę na wieczór jakiś rutinoscorbin czy inne witaminki, żeby mnie jesienne choróbsko nie dopadło. Na nóżkach już mam grube wełniane skarpeciochy ![]() U mnie wychodzi słońce, ale mój pokój akurat jest od płn więc nic a nic przez cały rok promieni nie wpada. Czasem przy wschodzie coś zajrzy... O załączyła mi się piosenka z Grease'a: John Travolta & Oliwia Newton John - Summer nights tell me mor tell me more aha turu aha turu aha
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#2225 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Żaneta też chciałąm napisać, że mi dziwnie dzisiaj
![]() ![]() ale mi raczej z innego powodu Czuje, że moja przyjaźń z osobą, którą znam od kilkunastu lat ulega rozpadowi Nie sądziłam, że jak moja przyjaciółka pozna chłopaka i będzie z nim, tak się zmieni... tzn może nie diametralnie, ale jakoś tak mi dziwnie, bo wcześniej wiedziałam, że jak zadzwonie to zawsze mnie wysłucha i odwrtonie a dzisiaj dzwonie i odbiera jej chłopak i jakieś teksty do mnie , a ta nawet nie oddzwania póżniej.... ehh. musiałam sie wyzalić
Edytowane przez kasiunia0504 Czas edycji: 2008-09-14 o 17:06 |
|
|
|
#2226 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Kasiunia to jest kolejną osóbką tutaj , która się zawiodła na przyjaciółce, koleżance...
No ale co zrobić? Ja właśnie mam takie dwa skrajne przypadki. Jedna z moich koleżanek kiedy poznała chłopaka zrobiła się diametralnie inna - na gorsze. A druga znowu na lepsze przez chłopaka. Chyba nie ma reguły...
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#2227 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Tak wiem, ale cóż, przykro mi jest
![]() Na odreagownie zadzwoniłam do drugiej i ide sobie za godzinke na piwo Z drugiej strony może jak znajde sobie chłopaka to inaczej będe patrzyła na tą cała sprawe... ale watpie, bo ja jestem raczej taka osoba, ze o wszystko bym obwiniala chłopaka
|
|
|
|
#2228 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Wiem wiem, że to przykre i boli. Już o tym pisałam, ale koleżanka z która kolegowałam się od przedszkola kiedy wyjechała do liceum do innego miasta też stała się inna. Poznała inne towarzystwo kręcił się koło niej starszy chłop (żeby nie pow stary), a przez całe wakacje ze swojej inicjatywy się nie odezwała. Ja po paru próbach w wakacje i kilkunastu w czerwcu zaprzestałam. Stwierdziłam, że nie ma sensu się męczyć i zadręczać. I teraz czekam na jej krok.
Ale wydaję mi się, że on się nie pojawi... *ja nie wiem piszę normalnie, a później nie ma połowy wyrazu hmm
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#2229 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
kasiunia - mam podobną sytuację
dlatego wiem, ze to boli Dziewczyny czy wy też macie taki straszny katar? Epidemia katarowa jakas! Powtórzyłam cały pozytywizm, teraz zabieram się za Potop. Potem jeszcze wos plus prasówka i będę mogła poczytać biologię.
__________________
That's the way it's for me, love Takes just a little to give me life That's the way its for me, love Takes just a touch to drop a stop On the top of the world. Wakacje |
|
|
|
#2230 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Też mam katar!
Na szczęscie już przechodzi, ale tydzień mnie męczył ![]() Żaneta Podobnie jest z moją! Tylko, że ona poznała go w necie (ep czy coś w tym stylu ). Spotkali się pare razy i ... WIELKA MIŁOŚĆ I nawet jak ten debil mnie obraził, to ona na to 'ze go lubi' i też jest starszy. Po dzisiejszym telefonie daje sobie narzie spokój niech sama do mnie dzwoni.
|
|
|
|
#2231 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Ja na szczęście nie mam kataru, ale jak to z nim leczony trwa tydzień, nieleczony 7 dni...
Z moją koleżanka właściwie teraz to już chyba znajomą było tak, że najpierw jak tam pojechała było spoko, później pojawił się chłopak w naszym wieku, który gra na gitarze w jakimś zespole metalowym, a później z tamtym nie wyszło i przypałętał się do niej wokalista z tego zespołu. Ona miała 17 lat on 29. Mieszka z matką pracuje jako mechanik samochodowy. Wygląda strrrrasznie. Jakiś pogięty brudny długie włosy i długa broda. A na dodatek przy mnie mówił jej, że jego matka zabroniła mu spać w domu dlatego, że się z nią zadaje, bo gdyby jej rodzice dowiedzieli się, że jest niepełnoletnia to by go do sądu podali. EDIT: Zapomniałam dodać, że ona mieszkała u jakiejś babci wynajmowała tam pokój. Babcia podróżniczka koleżanka często miała całe mieszkanie dla siebie. I jak matka 'wyrzuciła' tamtego z domu to on spał u niej. A i jeszcze przygarnęła jego 33-letniego kolege (ten akurat wyglądał jak dziecko), który wrócił z Irlandii i go okradli. A że mieszkał w innym mieście i nie chciał się tak pokazać rodzicom ona go przygarnęła. Jak pewnego dnia babcia wróciła to tamtych na szczęście już nie było. W ogóle ona im klucze zostawiała do tego mieszkania :O
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#2232 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
![]() ![]() ![]() Bez komentarza! Ja nie wiem jak można być tak naiwnym? ślepym? Jezu z takim starym facetem być, który na dodatek mieszka z matką, bo sam pewnie się sobą zająć nie umie. |
|
|
|
#2233 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
żanetka ale historia
cuda na kiju się dzieją
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
|
|
|
#2234 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
tematy na ustny dostałam w czerwcu
![]() wybrałam: "Językowe środki perswazji w reklamie. Przedstaw zagadnienie na przykładach tekstów reklamowych." jeśli ktoś ma coś podobnego to mozemy się konsultowac szczególnie poszukiwane hasła reklamowe ;Dnie będe wam tu pisac,ze znowu sie nic nie uczyłam. napisze jak cos otworzę i chociaż przejrzę ![]() co do przyjaciółek i jej chłopaków... moja tez ma róznych i różnie to bywa .... ale ostatnio stwierdziłam,że tylko poznaję jej faceta,a potem to juz nie mam zamiaru go ogladac... jak się spotykam z nia to tylko z nia...on nam nie potrzebny,bo zawadza...a zresztą wtedy to jest nim zajęta i nawet się wygadac nie mogę,a tak to spokojnie nie odzuwam róznicy czy ma kogoś czy nie ma... i szczerze powiedziawszy zazdrosna nie jestem ;p ;D na szczęscie jestem zawsze pewna,że dla mnie znajdzie zawsze czas i tak tez również jest,więc nie martwię się wogóle.... przyjaźń nasza trwa 11 lat... juz nie jedne gromy,burze i załamania zyciowe przechodziłysmy razem,ale na szczęscie się nie kłócimy... to taka symbioza... jedna nie może zyc bez drugiej... |
|
|
|
#2235 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
no Wam mówię. A pewnie o ilu historiach nie wiem, bo jakoś nie ukrywałam, że nie podziwiam jej za taką znajomość. A wiadomo, że była dla mnie bliska martwiłam się. Jednak stary facet ma inne wymagania niż 18-latkowie...
Teraz to już nawet nie wiem co się u niej dzieje. W wakacje kręciła z Naszym wspólnym kolegą... Ale też nie wiem czy to coś poważnego. Dobra już nie będę na ten temat tu się rozpisywać. Ale właśnie coraz częściej dziwi mnie postawa moich bliskich znajomych, bo kiedyś myślałam, że takie i inne rzeczy dzieją się tylko w gazetach i znałam tylko z opowiadań ludzkich. Dziewczyny na razie uciekam, bo łeb mnie rozbolał jeszcze bardziej i jakoś niedobrze mi się zrobiło.
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę
- zalatana! studentka - |
|
|
|
#2236 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Wszełka- Ja również głównie taniec z ogniem (poi i wachlarze). Zaczełam się uczyc żonglerki kontaktowej (niestety brak motywacji) poza tym umiem obchodzic się diabolem i umiem kaskadę na 3 piłki ;D
Czytam tak o waszych poczynaniach naukowych i jestem pełna podziwu <brawo> !!!!! Ja jako uczen technikum hotelarskiego mam obecnie praktyki do 29 wrzesnia,więc z motywacja naukowa u mnie cięzko ;/ pomijając juz fakt,że ostatnie normalne lekcje przezyłam w kwietniu,bo maj i czerwiec to były równiez praktyki. Wybiłam się z rytmu nauki <dupa> no! Mogę się tylko pochwalic,ze oprcowałam juz plan ogarnięcia materiału na maturę chociaz to kropla w morzu potrzeb... chociaż zakupiłam 2 repetytoria z WOS-u,3 zbiory arkuszy(wos),repetytorium z gegry i 2 zestawy arkuszy.... poza tym posiadam epoki z polaka.... hmmmm.... materiały do nauki mam,ale nauki brak.... pozyczy mi ktos mobilizacji? a jak działa ta cała lecytyna??? mam zamiar coś łykc,ale jeszcze nie za bardzo wiem na co się zdecydowac.... |
|
|
|
#2237 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Cytat:
Cytat:
A właśnie dziewczyny, jak u Was jest? Ile osób może wziąść jeden temat i czy muszą się później dogadać co do bibliografii, żeby tych samych przykładów nie brać?
__________________
(po)maturzystka '09 4,5,7,11,15,20 .... WAKACJE Dbam o siebie... Dla siebie...
|
||
|
|
|
#2238 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
nie wiem jak to z tematami jest,bo jeszcze jako takich wiadomosci w skzole nei dostała,bo niby jak ;D
|
|
|
|
#2239 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 151
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Siema, dziewczyny. Pisze ta moja prace i pisze bo zamierzam sie jutro zglosic i przeczytac na forum klasy... wiem samobojstwo :p ale ostatnio 6 dostalam i chcialabym powtorzyc sukces. Powiedzcie mi tylko czy przy analizie wiersza najpierw podaje nadawce potem adresata utowru a potem relacje miedzy nimi czy nadawce, relacje i adresata.... bo juz chyba mozg mi sie przegrzal i nie mysli a chce to napisac dobrze kompozycyjnie.
__________________
|
|
|
|
#2240 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
cos mi świta,ze adresat-nadawca,a potem relacje.
|
|
|
|
#2241 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Cytat:
O, szósteczka :G Gratulacje ![]() Przeważnie najpierw adresat, potem nadawca, a na końcu relacja. A ja tkwię w historii. I w kocu.
__________________
|
|
|
|
|
#2242 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 065
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;8999464]cos mi świta,ze adresat-nadawca,a potem relacje.[/QUOTE]
żanetka- no kurcze niezła historia, dziewczyna jest wg mnie strasznie naiwna... soldus- ja właśnie zbieram pieniądze na wachlarze A diabolo miałam w ręce i zrobiłam w pokoju kilka szkód i narazie zrezygnowałam ![]() Mam dość łaciny... deklinacje to złoo... Ale za to list z angielskiego napisałam już na brudno
__________________
|
|
|
|
#2243 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 151
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Dzięki dziewczyny
Żeby we wrześniu w polarze i pod kocem siedzieć!?
__________________
|
|
|
|
#2244 |
|
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Wszystko mnie dziś przerosło
Pójdę jutro do szkoły wcześniej (mam na trzecią lekcyjną) i tam odrobię lekcje... A zaraz zjem mleka z płatkami czekoladowymi albo cuś... Ech, ta pogoda niekorzystnie wpływa na nastrój.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 |
|
|
|
#2245 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Dzień dobry, a raczej dobry wieczór...
Dopiero teraz weszłam, bo jakoś nastroju nie było ![]() Macie takie dni, że wszystko się wydaje kompletnie beznadziejne, szare i w ogóle bez sensu? U mnie takie cos nadeszło. Czuję się jakaś taka nie potrzebna nikomu i się użalam nad sobą. I taka "samotna" się czuję, ale nie w sensie braku faceta(choć to pewnie też) tylko tak ogólnie... Jakoś tak ![]() A tak poza tym, to ja przez tą szkołę się uzależniłam od red bull'a oO |
|
|
|
#2246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Anuu chyba każdy ma takie dni
Zwłaszcza gdy na dworze szaro i pochmurno. Może jakąś komedię na poprawę humoru? A w ręce nie pilot, tylko czekolada. Muszę się Wam do czegoś przyznać... Nigdy w życiu nie piłam Red Bulla.
__________________
|
|
|
|
#2247 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk :)
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Cytat:
ide jutro do fryzjera i mam na oku taką o fryzurke http://ikf.com.pl/fryzury-dlugie/fryzura15524.htm ładna? wlasnie wybrałam temat na mature (coś tam o śmierci) w sumie mam to narzucone bo kuzyn w tamtym roku taką miał i powiedział ze mi da (miał 20 pkt z ustnej ) ufff chociaż polski z głowy ![]() a co do red bulla to : (nie ja to pisałam ) :''RED BULLTEN NAPÓJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH NASZEGO KRAJU… NASZE DZIECI MOGĄ GO SPOŻYWAĆ NA SPRÓBOWANIE....MOŻE TO BYĆ ŚMIERTELNE... RED BULL został stworzony, by stymulować mózg osób poddanych dużemu wysiłkowi fizycznemu i wielkim napięciom stresującym, ale nigdy by być konsumowanym jako napój obojętny czy chłodzący. RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który się rozprowadza po całym świecie z pomocą sloganu: Zwiększa wytrzymałość fizyczną, podwyższa zdolność koncentracji i szybkość reakcji, dodaje energii i poprawia rześkość. Wszystko to można znaleźć na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny tysiąclecia...! Red Bullowi udało sdię dotrzeć do prawie 100 krajów świata. Marka CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentów młodzież i sportowców, dwa segmenty atrakcyjne, które zniewolono prez stymulację, którą powoduje ten napój. Napój ten został stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiębiorcę pochodzenia austriackiego, który odkrył ten napój przez przypadek. Stało się to podazas podróży służbowej do Hong Kongu, kiedy pracował dla fabryki produkującej szczoteczki do zębów. Plan na bazie przepisu, który zawierał kofeinę, i taurinę wywołał furorę w tym kraju. Słusznie przewidział olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istniał ten produkt i co więcej zobaczył wielką szansę przeistoczenia się w przedsiębiorcę. ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły jego rozprowadzaniu, ze względu n ato, że jest to śmiertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, który został stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by stymulować morale wojska ugrzęzłego w Wietnamie, który działał jako narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny. Jednak jego efekcty w organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które występowały u żołnierzy, którzy go spożywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA można wyczytać wśród składników: GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant. Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ: 1).- Jest niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał. 2).- Jesteś w niebezpieczeństwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego tym, że RED BULL zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej przetaczać krew by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczerpującym. 3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w "Śmiertelną Bombę", która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje. 4).- Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu. 5).- Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych. WNIOSEK: Jest to napój, który powinien być zabroniony, ponieważ jest mieszany z alkoholem i tworzy bombę zegarową dla organizmu, przede wszystki, wśród nastolatków i dorosłych, którzy nie posiadają tej informacji." buziaki
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2248 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
Cytat:
![]() matko, wróciłam po 16 z kościoła.. wypiłam herbatę i poszłam leżeć i słuchać muzyki i zasnęłam :P dopiero przed chwilką wstałam.. a zadanie z matmy o polskiego czeka
|
|
|
|
|
#2249 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
a mi zimno jak cholerka i pije sobie winko
zrobiłam dzisiaj angielski i kończe w końcu Chłopów! nareszcie
|
|
|
|
#2250 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)
dodaje się i ja do Was dziewczyny
![]() bedzie mi lzej an duchu jak bede wiedziala,ze nie tylko ja musze siedziec nad ksiazkami
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.



A na nią to podobno baaardzo działa. Może ja jakaś oporna jestem
Na mnie nawet kawa nie działa



tell me mor tell me more aha turu aha turu aha 
Nie sądziłam, że jak moja przyjaciółka pozna chłopaka i będzie z nim, tak się zmieni... tzn może nie diametralnie, ale jakoś tak mi dziwnie, bo wcześniej wiedziałam, że jak zadzwonie to zawsze mnie wysłucha i odwrtonie a dzisiaj dzwonie i odbiera jej chłopak i jakieś teksty do mnie
, a ta nawet nie oddzwania póżniej.... ehh. musiałam sie wyzalić




Na szczęscie już przechodzi, ale tydzień mnie męczył 

Ale za to list z angielskiego napisałam już na brudno
Zwłaszcza gdy na dworze szaro i pochmurno.
A w ręce nie pilot, tylko czekolada.


