TE PERFUMY, a nie "ta perfuma" czy też "ten perfum"

[Daffodilka]

Napisane przez amber2046

Nie wiem czy już tu było, ale w tegorocznej promocji lodów firmy Koral na patyczkach znajdował się napis "WYGRAŁEŚ LODA".

Przed chwilą była ciekawa sytuacja w pewnym wątku. Wizażanka napisała nieporwaną wersję "perfum", kolejna zwróciła jej grzecznie uwagę podając poprawną formę perfumy, a bezpośrednio pod tym postem wypowiedziała się następna. Zgadnijcie co napisała "perfumow".

Dlatego zaryzykuję stwierdzenie, że podpinanie tego wątku nic nie da.

Widziałam ten kolejny post, ale dałam sobie spokój z ponownym upominaniem. Nagle wydało mi się to bez sensu Jakoś tak...

[klystianek]

dobra ja powiem ze wszystkie trzy formy sa poprawne i nie powiedziane jest ze nie mozna ich uzywac, tylko wiedziec kiedy, "ta perfuma" mowilo sie o drogich CZYSTYCH perumach, tak samo jak milion innych slow ktorych juz sie nie spotyka bo zamiast powiedziec "sweter taty" mozna powiedziec "tatowy sweter" i nikt nie moze zakwestionowac poprawnosci, rownież leszczy czy leszczów ? rysi czy rysiów ? obie formy sa poprawne z tym ze jedna wypiera drugą,

sami popelniacie gorsze bledy piszac "jakiś perfum", "nie bylo jakiegoś perfumu", to jest poprawne ale tylko pod warunkiem ze przyjmujecie 3 formy pisane w temacie i to dotyczy tylko 100% perfum, dla wersji EDP poprawnie byloby "wachalem jakichś perfum", "jakieś perfumy" , bo ta forma wystepuje tylko w liczbie mnogiej
ot to tyle ide na mecz :P mam nadzieje ze rozwialem watpliwosci

reasumujac:

perfuma = perfum czysty ( liczna pojedyncza i mnoga )
perfumy = edp ( tylko liczba mnoga )

[pieńkowa_dama]

Napisane przez klystianek

dobra ja powiem ze wszystkie trzy formy sa poprawne i nie powiedziane jest ze nie mozna ich uzywac, tylko wiedziec kiedy, "ta perfuma" mowilo sie o drogich CZYSTYCH perumach, tak samo jak milion innych slow ktorych juz sie nie spotyka bo zamiast powiedziec "sweter taty" mozna powiedziec "tatowy sweter" i nikt nie moze zakwestionowac poprawnosci, rownież leszczy czy leszczów ? rysi czy rysiów ? obie formy sa poprawne z tym ze jedna wypiera drugą,

sami popelniacie gorsze bledy piszac "jakiś perfum", "nie bylo jakiegoś perfumu", to jest poprawne ale tylko pod warunkiem ze przyjmujecie 3 formy pisane w temacie i to dotyczy tylko 100% perfum, dla wersji EDP poprawnie byloby "wachalem jakichś perfum", "jakieś perfumy" , bo ta forma wystepuje tylko w liczbie mnogiej
ot to tyle ide na mecz :P mam nadzieje ze rozwialem watpliwosci

reasumujac:

perfuma = perfum czysty ( liczna pojedyncza i mnoga )
perfumy = edp ( tylko liczba mnoga )

Szanowny Pan bredzi.

Proponuję zaznajomic się w tej kwestii ze słownikiem języka polskiego.

[Sabbath]

Napisane przez klystianek

reasumujac:

perfuma = perfum czysty ( liczna pojedyncza i mnoga )
perfumy = edp ( tylko liczba mnoga )

Oj, przepraszam, ale nie mogę.

To wyjaśnienie, że perfuma, równa się perfum mnie rozwaliło.

A tak dla formalnego porządku w zeznaniach Klystianka:

Skoro perfuma = perfum = ekstrakt jak rozumiem
Perfumy = edp
To jak określamy edt? Jest jakaś własna forma, bom jej ciekawa?

[Daffodilka]

Z ciekawości sprawdziłam w Słowniku Języka Polskiego - poprawna jest tylko forma te perfumy i dop. tych perfum. Wszystkie inne są niepoprawne!

[princeska69]

szczerze mowiac to wydaje mi sie totalnie naturalne ze mowi sie te perfumy no juz bez przesady ale moze majtki z h&m to majtki ale juz markowe to ten majtek... to smieszne...

[Nasturcja-Pospolita]

Napisane przez Sabbath

Skoro perfuma = perfum = ekstrakt jak rozumiem
Perfumy = edp
To jak określamy edt? Jest jakaś własna forma, bom jej ciekawa?

ja wiem, ja wiem

perfumka wzglednie perfuma ( bo ta slaba plec kobieca )

( to by nawet tlumaczylo wiekszosc alegrowych aukcji ;-) )

[dzika truskawa]

Napisane przez Sabbath

Oj, przepraszam, ale nie mogę.

To wyjaśnienie, że perfuma, równa się perfum mnie rozwaliło.

A tak dla formalnego porządku w zeznaniach Klystianka:

Skoro perfuma = perfum = ekstrakt jak rozumiem
Perfumy = edp
To jak określamy edt? Jest jakaś własna forma, bom jej ciekawa?

Nieeee!!! Nie karmić trolla. A jak odpowie to co? Ze śmiechu pęknę i pan K. zostanie moderatorem?

Pomińmy ten egzotyczny pogląd milczeniem...

[Sabbath]

Napisane przez princeska69

szczerze mowiac to wydaje mi sie totalnie naturalne ze mowi sie te perfumy no juz bez przesady ale moze majtki z h&m to majtki ale juz markowe to ten majtek... to smieszne...

A, bo z majtkami jest pewnie tak samo, jak z perfumami - zalezy od fasonu.

Normalne figi to majtki.
Bokserki, pantalony i inne mocniej zakrywające to ten majt.
Chyba, że takie bokserko-biodrówki, wtedy zdrobniale ten majtek.
Za to stringi są tak małe, że nazywamy je - te majcie.
A jazz pants to ta majta, bądź majtka (w zależności od stopnia wycięcia).

Analogicznie jest ze spodniami.
Unisexy to spodnie w pluralis, ale już męskie to ten spodeń (dotyczy szczególnie garniturowych), a damskie to ta spodnia. Ogrodniczki do to spodnio (bo rzeczywiście często odbierają figurze podobieństwo do którejkolwiek z płci) a bojówy noszą miano tylko "spod" żeby było bojowo.

Napisane przez dzika truskawa

Nieeee!!! Nie karmić trolla. A jak odpowie to co? Ze śmiechu pęknę i pan K. zostanie moderatorem?

Pomińmy ten egzotyczny pogląd milczeniem...

Kurczę, przepraszam... taka mi się smakowita karma na klawiaturę rzuciła.

[princeska69]

Napisane przez Sabbath

A, bo z majtkami jest pewnie tak samo, jak z perfumami - zalezy od fasonu.

Normalne figi to majtki.
Bokserki, pantalony i inne mocniej zakrywające to ten majt.
Chyba, że takie bokserko-biodrówki, wtedy zdrobniale ten majtek.
Za to stringi są tak małe, że nazywamy je - te majcie.
A jazz pants to ta majta, bądź majtka (w zależności od stopnia wycięcia).

Analogicznie jest ze spodniami.
Unisexy to spodnie w pluralis, ale już męskie to ten spodeń (dotyczy szczególnie garniturowych), a damskie to ta spodnia. Ogrodniczki do to spodnio (bo rzeczywiście często odbierają figurze podobieństwo do którejkolwiek z płci) a bojówy noszą miano tylko "spod" żeby było bojowo.



Kurczę, przepraszam... taka mi się smakowita karma na klawiaturę rzuciła.

hahahahahaha jaka analiza, ale w zasadzie Pan wypowiadajacy sie przed nami pewnie sie z tym zgodzi

[Eenax]

Napisane przez Sabbath

A, bo z majtkami jest pewnie tak samo, jak z perfumami - zalezy od fasonu.

Normalne figi to majtki.
Bokserki, pantalony i inne mocniej zakrywające to ten majt.
Chyba, że takie bokserko-biodrówki, wtedy zdrobniale ten majtek.
Za to stringi są tak małe, że nazywamy je - te majcie.
A jazz pants to ta majta, bądź majtka (w zależności od stopnia wycięcia).

Analogicznie jest ze spodniami.
Unisexy to spodnie w pluralis, ale już męskie to ten spodeń (dotyczy szczególnie garniturowych), a damskie to ta spodnia. Ogrodniczki do to spodnio (bo rzeczywiście często odbierają figurze podobieństwo do którejkolwiek z płci) a bojówy noszą miano tylko "spod" żeby było bojowo.

Ł U M A R Ł A M

[klystianek]

Napisane przez Sabbath

A, bo z majtkami jest pewnie tak samo, jak z perfumami - zalezy od fasonu.

Normalne figi to majtki.
Bokserki, pantalony i inne mocniej zakrywające to ten majt.
Chyba, że takie bokserko-biodrówki, wtedy zdrobniale ten majtek.
Za to stringi są tak małe, że nazywamy je - te majcie.
A jazz pants to ta majta, bądź majtka (w zależności od stopnia wycięcia).

Analogicznie jest ze spodniami.
Unisexy to spodnie w pluralis, ale już męskie to ten spodeń (dotyczy szczególnie garniturowych), a damskie to ta spodnia. Ogrodniczki do to spodnio (bo rzeczywiście często odbierają figurze podobieństwo do którejkolwiek z płci) a bojówy noszą miano tylko "spod" żeby było bojowo.



Kurczę, przepraszam... taka mi się smakowita karma na klawiaturę rzuciła.

poruszylo mnie bardzo ale podalem przyklad rysi i rysiów, leszczy i leszczów, czy wy generalizujecie i naprawde mysliscie ze lisci i liściów bedzie?
najtrudniej zbic argumenty kogos mowiacego nie na temat

a panno pieńkowa_dama poprosze kupic słownik poprawnej polszczyzny - Świat Książki 2004 - J. Grzenia,


a by rozwiac watpliwosci zaczepnalem wiedzy od pewnego dr jezyka polskiego (akurat kuzynka studiuje humanistyke) mozna dowiedziec sie ze teraz pod slowem perfumy kryje sie wszystko co pachnie i ma postac perfum (troche maslo maslane), niezaleznie czy to perfuma, edp, edt czy edc wszystko mozna nazywac perfumami bo granica scierala sie z kazdym rokiem po skonczeniu sie PRL-u, cos jak nie kazde adidasy sa firmy adidas tak i nie kazde perfumy sa 100% perfumami, ale mozna uzywac slowa perfuma jako archaizmu, bardzo rzadko stosowane w powszechnej mowie (wzielo sie od spolszczenia parfuma i bledow jezykowych, uslinej checi liczby pojedynczej, ktora jednak pozniej przyjela sie), czesciej omylkowo nadajac perfumom rodzaj żeński, tak z jego wypowiedzi moglem wywnioskowac, wiec wychodzi ze dowolone sa: te perfumy, tych perfum ale rowniez ta perfuma, i tej perfumy jako archaizmy, ten perfum odpada bo nie przyjmuje rodzaju meskiego nigdy, wiec ja popelnilem blad pospiesznie wykrzykujac ze 3 formy sa poprawne i jakos nie wstydze sie tego ze popelnilem przynajmniej wiecej wiem wiec prosze sie nie oburzac

Sabbath edt to woda toaletowa, wstyd siedziec w perfumeryjnych "rzeczach" i nie wiedziec!

[201705042038]

Przyznam szczerze, że chociaż jestem ścisłowcem i na codzień takie niuanse mnie nie kręcą to temat mnie na tyle zaciekawił, że chyba przejdę się na filologię żeby się dokształcić . Wam też radzę dziewczyny, zanim zaczniecie się z czegoś śmiać.

[irkax]

Napisane przez klystianek

a by rozwiac watpliwosci zaczepnalem wiedzy od pewnego dr jezyka polskiego (akurat kuzynka studiuje humanistyke) mozna dowiedziec sie ze teraz pod slowem perfumy kryje sie wszystko co pachnie i ma postac perfum (troche maslo maslane), niezaleznie czy to perfuma, edp, edt czy edc wszystko mozna nazywac perfumami bo granica scierala sie z kazdym rokiem po skonczeniu sie PRL-u, cos jak nie kazde adidasy sa firmy adidas tak i nie kazde perfumy sa 100% perfumami, ale mozna uzywac slowa perfuma jako archaizmu, bardzo rzadko stosowane w powszechnej mowie (wzielo sie od spolszczenia parfuma i bledow jezykowych, uslinej checi liczby pojedynczej, ktora jednak pozniej przyjela sie), czesciej omylkowo nadajac perfumom rodzaj żeński, tak z jego wypowiedzi moglem wywnioskowac, wiec wychodzi ze dowolone sa: te perfumy, tych perfum ale rowniez ta perfuma, i tej perfumy jako archaizmy, ten perfum odpada bo nie przyjmuje rodzaju meskiego nigdy, wiec ja popelnilem blad pospiesznie wykrzykujac ze 3 formy sa poprawne i jakos nie wstydze sie tego ze popelnilem przynajmniej wiecej wiem wiec prosze sie nie oburzac

Poproszę imię i nazwisko tego doktora oraz uczelnię na jakiej wykłada.
A i jeszcze byłabym wdzięczna za datę, od kiedy ta forma jest poprawna.
Czyżby coś się zmieniło?

Cytuję za poradnią językową:

Żeńska forma perfuma to regionalizm wschodni, nie aprobowany w słownikach poprawnej polszczyzny. Standardowa forma brzmi perfumy i jest używana tylko w liczbie mnogiej, np. „Proszę mi pokazać te perfumy”. Więcej o tym – zob. Mały słownik wyrazów kłopotliwych (PWN, 2003). — Mirosław Bańko, PWN

Polecam również TEN artykuł , a szczególnie jego podsumowanie:

"W polszczyźnie początku XXI w. nie ma żadnej perfumy ani żadnego perfuma. Są wyłącznie perfumy!" MACIEJ MALINOWSKI

Napisane przez klystianek

a panno pieńkowa_dama poprosze kupic słownik poprawnej polszczyzny - Świat Książki 2004 - J. Grzenia,

Skoro podajesz tę pozycję książkową, to wnioskuję, że ją posiadasz?
Mam więc ogromną prośbę, żebyś przepisał z niej fragment, który traktuje o poprawności formy "perfuma" w dzisiejszych czasach.

Sabbath edt to woda toaletowa, wstyd siedziec w perfumeryjnych "rzeczach" i nie wiedziec!

Sabbath wstydź się! Takich rzeczy nie wiedzieć

[dzika truskawa]

Napisane przez klystianek

a by rozwiac watpliwosci zaczepnalem wiedzy od pewnego dr jezyka polskiego (akurat kuzynka studiuje humanistyke)

A nauczycielka fizyki mojej siostry wyjaśniła jej, gdzie jest K-Pax

To że ktoś ma dr przed nazwiskiem jeszcze nie znaczy że się na wszystkim zna. Mógł zmyślić na poczekaniu, bo zielonego pojęcia nie miał, jak to z tymi perfumami właściwie jest.

Pan szanowny jest niewątpliwie intelektualistą. Na miarę Adriana Mole

[magdulenka]

Napisane przez Sabbath

A, bo z majtkami jest pewnie tak samo, jak z perfumami - zalezy od fasonu.

Normalne figi to majtki.
Bokserki, pantalony i inne mocniej zakrywające to ten majt.
Chyba, że takie bokserko-biodrówki, wtedy zdrobniale ten majtek.
Za to stringi są tak małe, że nazywamy je - te majcie.
A jazz pants to ta majta, bądź majtka (w zależności od stopnia wycięcia).

Analogicznie jest ze spodniami.
Unisexy to spodnie w pluralis, ale już męskie to ten spodeń (dotyczy szczególnie garniturowych), a damskie to ta spodnia. Ogrodniczki do to spodnio (bo rzeczywiście często odbierają figurze podobieństwo do którejkolwiek z płci) a bojówy noszą miano tylko "spod" żeby było bojowo.

To było boskie!!!

Tak mnie Wasza "dyskusja" wciągnęłą, że też zajrzałam do słownika: Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny pod redakcją Jerzego Podrackiego z 2001 roku podaje tylko jedną poprawną wersję: te perfumy!

[MoniaK]

Napisane przez Eenax

Ł U M A R Ł A M

ja też
Sabbath, boskie to było

[Eenax]

Jako osoba "zaintrygowana" (mało powiedziane bo bardziej zirytowana ze ktoś wkłada w usta dr filologi takie bzdury, gdyż w to ze powiedział to jego siostrze dr filologii niewierze) zatelefonowałam do bardzo dobrze znanego mi osobnika znającego się na języku ojczystym (teścia) i potwierdził iż istnieje tylko forma PERFUMY (dla produktu pachnącego) tak samo jak forma spodnie (dla elementy garderoby okrywającego pupę).

I tak owoż forma ta perfuma i ten perfum nie istnieją tak samo jak ten spodzień i ta spodnia.

PS. teść jest mgr filologii polskiej i pracuje w europejskim centum kultury polskiej (czy coś w tym rodzaju). W każdym bądź razie zajmuje się miedzy innymi nauką języka polskiego cudzoziemców.

[amber2046]

Napisane przez dzika truskawa

A nauczycielka fizyki mojej siostry wyjaśniła jej, gdzie jest K-Pax

To że ktoś ma dr przed nazwiskiem jeszcze nie znaczy że się na wszystkim zna. Mógł zmyślić na poczekaniu, bo zielonego pojęcia nie miał, jak to z tymi perfumami właściwie jest.

Może to był taki typ lubiący wkręcać innych albo sprawdzać ile absurdalnych tez wysłuchają bez mrugnięcia okiem. Znam takiego jednego delikwenta i przyznam, że parę razy wcisnął mi zwariowane historie. Chociaż skoro zauważyłam co mi zaserwował to znak, że w którymś momencie się ocknęłam. Jego zdaniem to test na inteligencji i słuchanie ze zrozumieniem.

Napisane przez dzika truskawa

Pan szanowny jest niewątpliwie intelektualistą. Na miarę Adriana Mole

Jakbyśmy robiły zakłady postawiłabym na to, że Klystianek i tak będzie bronił swojego słownika i zostanie do końca na posterunku z flakonikiem perfumu w ręku.

Zabieram sie za nadrabianie braków w edukacji i przyswajanie wszystkich majtkowo spodniowych zawiłości językowych.

[dzika truskawa]

Napisane przez amber2046

Może to był taki typ lubiący wkręcać innych albo sprawdzać ile absurdalnych tez wysłuchają bez mrugnięcia okiem. Znam takiego jednego delikwenta i przyznam, że parę razy wcisnął mi zwariowane historie. Chociaż skoro zauważyłam co mi zaserwował to znak, że w którymś momencie się ocknęłam. Jego zdaniem to test na inteligencji i słuchanie ze zrozumieniem.

Moja siostrzyczka ją o to spytała A pani coś zmyśliła na poczekaniu - to typ, któremu przez gardło nie przechodzi kwestia "nie wiem, ale sprawdzę i powiem później"

Napisane przez amber2046

Jakbyśmy robiły zakłady postawiłabym na to, że Klystianek i tak będzie bronił swojego słownika i zostanie do końca na posterunku z flakonikiem perfumu w ręku.

Wiem, no i wygrałabyś jak nic.
Klystianek przyszedł na to forum zgrywać znawcę i nieść kaganek oświaty wśród niedouczonych bab

Napisane przez amber2046

Zabieram sie za nadrabianie braków w edukacji i przyswajanie wszystkich majtkowo spodniowych zawiłości językowych.

Notatki porób. I przyklej w widocznych miejscach,dla utrwalenia. Ja już mam na Smoczym Ekstrakcie post-it z napisem "ta perfuma - nie te perfumy"

[irkax]

Napisane przez dzika truskawa

Klystianek przyszedł na to forum zgrywać znawcę i nieść kaganek oświaty wśród niedouczonych bab

Ja dodatkowo mam nieodparte wrażenie, że ten użytkownik funkcjonował już kiedyś na tym forum pod innym nickiem.
No, ale to pewnie tylko wrażenie

[klystianek]

pierwsze primo: tak to tylko wrazenie, sprawdz date urodzenia, poza tym moge podac ci moje dane anonimowy nie musze byc bo nie mam nic do ukrycia, a zapachami interesuje sie od 3 miesiecy po wylocie do usa, tam tego mozna nawachac sie, u nas tylko cool water, AdG i inne szajsy
drugie primo: bardziej podoba mi sie forum basenotes, wiec nigdy tu sie nie logowalem az do niedawna
trzecie primo: dalem wam zrodlo i wypowiedz owego dr ktory akurat dysponowal tym slownikiem bo to byl jeden z niewielu ktore mialy ta forme wpisana jako poprawna i troche poszperal i mi to tlumaczyl, to czy wy tam zajrzecie czy nie mnie nie ineteresuje zbytnio

to tyle bez spinania sie dziewczyny

[anka_bzzz]

Napisane przez amber2046

Jakbyśmy robiły zakłady postawiłabym na to, że Klystianek i tak będzie bronił swojego słownika i zostanie do końca na posterunku z flakonikiem perfumu w ręku.

amber, nie odrobiłaś zadania domowego: nasz rodzynek pozostanie z flakonikiem perfumy w ręku. Forma ten perfum jest przecież niepoprawna

Dziękujemy Ci, o mistrzu.

[amber2046]

Napisane przez anka_bzzz

amber, nie odrobiłaś zadania domowego: nasz rodzynek pozostanie z flakonikiem perfumy w ręku. Forma ten perfum jest przecież niepoprawna

Dziękujemy Ci, o mistrzu.

Płonę ze wstydu przez swoje nieuctwo i ignorancję.
Zresztą co ja się będę krępować skoro napisałam perfum to od dziś tak jest poprawie.

Uzasadnienie:

Primo: bo ja tak mówię.
Secundo: skoro to ja tam mówię to znak, że tak jest nie upierajcie się głupio, przecież wiem lepiej od was.
Tertio: gdyby ktoś maił jeszcze jakieś ale proszę wrócić do primo i secondo.

Oczywiście możecie się ze mną nie godzić, tylko że wtedy nie będziecie mieć racji.

[anka_bzzz]

Napisane przez amber2046

Płonę ze wstydu przez swoje nieuctwo i ignorancję.
Zresztą co ja się będę krępować skoro napisałam perfum to od dziś tak jest poprawie.

Uzasadnienie:

Primo: bo ja tak mówię.
Secundo: skoro to ja tam mówię to znak, że tak jest nie upierajcie się głupio, przecież wiem lepiej od was.
Tertio: gdyby ktoś maił jeszcze jakieś ale proszę wrócić do primo i secondo.

Oczywiście możecie się ze mną nie godzić, tylko że wtedy nie będziecie mieć racji.

No i teraz wszystkie dziewczyny będą się spinać...

Ja rozumiem, masz pewnie jeszcze zapewne kilka tajemniczych "autorytetów", na które mogłabyś się w każdej chwili powołać.

[Sabbath]

Napisane przez Eenax

Ł U M A R Ł A M

Łomatko! Zabiłam Eenax!
Eenax, nie umieraj! Nie umieraj! Nie zostawiaj nas! Nie umieraaaaaaj!!!

Albo zmartwychwstawaj w te pędy, o Boska.

Napisane przez klystianek

Sabbath edt to woda toaletowa, wstyd siedziec w perfumeryjnych "rzeczach" i nie wiedziec!

Klystianku, nie siedzę w perfumeryjnych rzeczach. W całkiem tekstylnych siedzę. No od stóp po szyję prozaiczna bawełna.
Chociaż myślę sobie, że gdybym siedziała w perfumeryjnych, mąż byłby zachwycony.

Napisane przez irkax

Sabbath wstydź się! Takich rzeczy nie wiedzieć

No cóż, jestem bezwstydna.

Napisane przez dzika truskawa

A nauczycielka fizyki mojej siostry wyjaśniła jej, gdzie jest K-Pax

Moja nauczycielka fizyki tłumaczyła, że we wlocie dzióbka czajnika jest czarna dziura.

Napisane przez magdulenka

To było boskie!!!

Tak mnie Wasza "dyskusja" wciągnęłą, że też zajrzałam do słownika: Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny pod redakcją Jerzego Podrackiego z 2001 roku podaje tylko jedną poprawną wersję: te perfumy!

Masz zły słownik. Podobnie, jak my wszystkie.
Normalnie inwazja złych słowników.
Evil, evil, evil!
Egzorcyzmować biblioteczki dziewczyny!

Napisane przez MoniaK

ja też
Sabbath, boskie to było

Moniu, nie rób nam tego! Proooszę, będę grzeczna, będę się wstydzić, odprawię egzorcyzmy nad słownikiem i nawet użyję Pink Sugar w ramach pokuty, tylko nie łumieraj!

Napisane przez Truskawkowy Dzikus

Notatki porób. I przyklej w widocznych miejscach,dla utrwalenia. Ja już mam na Smoczym Ekstrakcie post-it z napisem "ta perfuma - nie te perfumy"

A na majtkach też będziesz miała karteczki?

Napisane przez klystianek

to tyle bez spinania sie dziewczyny

Ależ ja jestem rozpięta. Do trzeciego guzika włącznie.

[klystianek]

Napisane przez amber2046

Jakbyśmy robiły zakłady postawiłabym na to, że Klystianek i tak będzie bronił swojego słownika i zostanie do końca na posterunku z flakonikiem perfumu w ręku.

nie malenka bo wasza indolencja orograficzna nie obliguje mnie to kontynuowania konwersacji merytorycznej z wami

swoja droga rodzaje sie klaniaja nie ma "perfumu" (meskiego rodzaju) tylko perfumy, widac ilosc przeczytanych ksiazek nie wplywa na poziom ortograficzny taki paradoks, a w szkole kaza czytac

[irkax]

Napisane przez klystianek

pierwsze primo: tak to tylko wrazenie, sprawdz date urodzenia, poza tym moge podac ci moje dane anonimowy nie musze byc bo nie mam nic do ukrycia, a zapachami interesuje sie od 3 miesiecy po wylocie do usa, tam tego mozna nawachac sie, u nas tylko cool water, AdG i inne szajsy
drugie primo: bardziej podoba mi sie forum basenotes, wiec nigdy tu sie nie logowalem az do niedawna
trzecie primo: dalem wam zrodlo i wypowiedz owego dr ktory akurat dysponowal tym slownikiem bo to byl jeden z niewielu ktore mialy ta forme wpisana jako poprawna i troche poszperal i mi to tlumaczyl, to czy wy tam zajrzecie czy nie mnie nie ineteresuje zbytnio

to tyle bez spinania sie dziewczyny

Co da mi sprawdzanie daty urodzenia, skoro można w niej wpisać wszystko?
Twoje dane nie interesują mnie pod żadnym względem, więc obędzie się bez zdradzania szczegółów

Napisane przez klystianek

nie malenka bo wasza indolencja orograficzna nie obliguje mnie to kontynuowania konwersacji merytorycznej z wami

Myślisz, że jak użyjesz wyuczonej na pamięć regułki, to wyjdziesz w naszych oczach na osobę elokwentną?
Leżę i kwiczę.
Nie czuj się zobligowany do prowadzenia jakiejkolwiek konwersacji z nami, bo Twoje wypowiedzi nie są pod żadnym względem merytoryczne.

[noseknosek]

Napisane przez irkax

Myślisz, że jak użyjesz wyuczonej na pamięć regułki, to wyjdziesz w naszych oczach na osobę elokwentną?
Leżę i kwiczę.
Nie czuj się zobligowany do prowadzenia jakiejkolwiek konwersacji z nami, bo Twoje wypowiedzi nie są pod żadnym względem merytoryczne.

Chyba ktoś tu myślał że popadamy z wrażenia

Nie dość że erudyta to jeszcze i wysłowić się pięknie potrafi.. no i ze światem obeznany, wszakże wąchał amerykańskie perfumy No po prostu. WOW.

[irkax]

Napisane przez noseknosek

Chyba ktoś tu myślał że popadamy z wrażenia

Nie dość że erudyta to jeszcze i wysłowić się pięknie potrafi.. no i ze światem obeznany, wszakże wąchał amerykańskie perfumy No po prostu. WOW.

Chyba tak
Ja padłam, ale bynajmniej nie z wrażenia, a ze śmiechu

Dobra, ale idę już sobie z tego wątku.