Lubelskie Panny Młode cz. III

[iwonka861]

Napisane przez negila

Salę mamy zarezerwowaną w Jabłonnej nazywa się "Ola".Już niektóre z was znają tę salę. Rezerwując termin właściciel sie pytał jaki termin, miał wolne od 12.09. Zażartowałam sobie wtedy że mi się nie śpieszy do małżeństwa i wybrałam 19. Dopiero w domu TZ uświadomił mi przypadkową zbieżność dat. Z zespołem masz rację i my mieliśmy troche problemów bo te które ja chciałam a wybierałiśmy je spory czas temu miały juz zarezerwowane terminy. Zdecydowaliśmy się na Simon, troche się cenią ale warto- mam nadzieję teraz jesteśmy na etapie fotografa.
A jak wygląda to u Ciebie? Z tego co czytałam to już bardzo dużo macie załatwionych spraw.

Dziewczyny które wybierają się do Egiptu- osobiście zazdroszczę zmiany miejsca i pogody chociaz na krótki czas. Przywieźcie trochę słońca Z tego co słyszałam- siostra była oststnio- trzeba bardzo uważać tam na co się je, żeby nie złapać jakiegoś wirusa i spędzić podróży w pokoju. Trzeba tez dużo pić. Mojej siostrze opiekun polecił alkohol(miejscowy nienajlepszy podobo) w celu odkażania się. Życzę wam wszyskim udanej podróży.

Wasz ślub będzie tydzień przed naszym w tym samym lokalu organizujemy przyjęcie, więc z ciekawością będę czekała na relację z Twojego przyjęcia i ślubuPo Waszym przyjęciu zostanie nam dekoracjaKiedy zamawialiście salę, że mieliście jeszcze 3wolne terminy we wrześniu???

[karolada]

Napisane przez madzikownia

My tez lecimy na przdslubna podroz do Egiptu tylko lecimy w czwartek. Doszlismy do wniosku ze nie wiadomo jak wyjdzie z czasem i finansami po slubie wiec zdecydowalismy sie jechac teraz gdzie Wy lecicie bo my do hurgady.Daisy_80 super ze wszystko Wam sie udalo. Brdzo ladne zdjecia

oo my też lecimy w czwartek tylko że do Tunezji o której macie wylot?

[AgaOp]

No to tak na początek parę zdjęć które dostałam

[Joasia***]

AgaOp wyglądaliście przecudownie, ahhh
czekamy na relację pisaną.....

[ewelinka3f]

Bardzo ładnie zdjęcia,i Wy tacy szczęśliwi

[onaella]

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

[janulla]

Z tego co wiem, to za orkiestrę, fotografa, kamerzystę itd płaci się tak, jak za "zwykłego" gościa

[Joasia***]

Napisane przez onaella

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

gdzies slyszałam że chyba jak normalny gość, opłata pełna, bo na stole maja to samo a także dostają te same dania gorące....a ja nie wiem nawet jak jest u nas bo nie spytałam przy podpisywaniu umowy będę się musiała dowiedzieć, dzięki onaella za taki zyciowy przykład

[Daisy_80]

Napisane przez janulla

Z tego co wiem, to za orkiestrę, fotografa, kamerzystę itd płaci się tak, jak za "zwykłego" gościa

To zależy gdzie.. U mnie fotografem był nasz kolega, więc normalny gość natomiast za kamerzystę i dj nie płaciliśmy.. Nie wiem dlaczego... Nie mieliśmy ich doliczonych do liczny gości (wcześniej o to pytaliśmy się w restauracji) Dostawali normalne porcje jak dla gości, mieli swój oddzielny stolik. To była sugestia właściciela restauracji, że oni są za darmo.. 2 osoby to nie są jakieś extra koszty dla restauracji. Przecież i tak w restauracji nie da się przygotować np zupy dla dokładnej liczby gości, musi być coś więcej...

[becias1234]

Napisane przez onaella

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

My placilismy za fotografa,kamerzyste i zespol po polowie ceny,takze pewnie musisz zapytac w swojej restauracji jak jest dokladnie

[onaella]

Dzięki wielkie Dziewczyny za podpowiedzi

tak sobie myślę, że jak mi powiedzą, że całość za orkiestre to sporo mi wyjdzie, bo jak np skład jest 4 osobowy to przy cenie 200 zł za osobę, sama orkiestra wyniesie mnie 800 zł więcej, a to sporo, patrząc na i tak ogromne koszta związane z samą orkiestrą

[bandola18]

Napisane przez onaella

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

Ja płaciłam jak za normalnych gości, ale na osobę wyjdzie Ci mniej, bo na ich stole będzie mniej ciasta, owoców, przystawek no i alkoholu.

[SELKA*]

Napisane przez bandola18

Ja płaciłam jak za normalnych gości, ale na osobę wyjdzie Ci mniej, bo na ich stole będzie mniej ciasta, owoców, przystawek no i alkoholu.

U mnie tak samo- wesele było sali bankietowej w Dysie

[miss.hot]

Napisane przez SELKA*

U mnie tak samo- wesele było sali bankietowej w Dysie

U mnie tak samo - w końcu wesela miałyśmy w tym samym miejscu

[Diamante]

Napisane przez Daisy_80

Witam lubelskie Panny Młode

Mogę teraz na spokojnie opisać moje przeżycia z wielkiego dnia 6 września...
A był to dzień niesamowicie piękny...
Przede wszystkim pogoda podpasowała mi w 100%. Mimo tego, że był upał 30 st
Z samego rana (na godzinę 7 ) popędziłam do fryzjera razem z mamą. Czesałam się u fryzjera na Fabrycznej " Fryzjer u Ani" i polecam to miejsce bardzo bardzo serdecznie (tak dla info dla Panien Młodych lubelskich). Ja byłam wcześniej na fryzurze próbnej, więc wiedziałam czego mam mniej więcej się spodziewać, natomiast moja mama poszła do fryzjera " w ciemno", fryzurę miała zrobioną tak bajeczną, że przez kilka kolejnych dni po weselu trzymała się bez zarzutu.
Z uwagi na to, że poczatkowo miałam iść do fryzjera na godzinę 8 (a dzień wcześniej fryzjerka poprosiła mnie, żebym przyszła godzinę wcześniej) miałam godzinkę więcej luzu dla siebie.
Acha, zapomniałam dopisać, że dzień wcześniej czyli z piątku na sobotę udało mi się spać tylko ze 4 godziny. Położyłam się spać około 22, koło 2 w nocy obudziłam się już wyspana i chyba lekko poddenerwowana, skoro do 6 kręciłam się na łóżku nie mogąc zasnąć.

Po fryzjerze wróciłam do domu, była godzina ok 9 i miałam czas do 12 wolny
Mąż miał przyjehać do mnie koło 13 i od razu ruszyliśmy na zdjęcia. Malowałam się na ślub sama (i wcale nie żałuję !!! ) więc wiedziałam ile czasu zajmie mi pomalowanie się... Na 13 byłam już pomalowana i ubrana (ubranie zajęło mi ok 10 minut, dzień wcześniej oczywiście przećwiczyłam ile czasu będzie mi na to potrzebne).
O 13 przyjechał mąż ze swoją siostrą (nasz świadek), z kolegą - fotografem i ze świadkiem. Pojechaliśmy zrobić zdjęcia w plenerze... Ja chciałam zdjęcia wieczorową porą na starówce (takie też mam), więc pozwoliłam aby mąż wybrał sobie miejsce na zdjęcia przed ślubem. Pojechaliśmy ciut za miasto do starej wagonowni (obok starego Ursusa), gdzie wyszły super zdjęcia. Zaraz wkleję kilka. Zdjęć mamy z tego dnia ok 530 Natomiast ja jak narazie widziałam tylko 10.
Mieliśmy super zabawę podczas robienia zdjęć.. Przydało się dla rozlużnienia atmosfery.
Po zdjęciach pojechaliśmy do mnie do domu. Po 15 mieli się wszyscy zjawić na błogosławieństwo. Byłam bardzo dzielnia bo tego dnia nawet nie zapłakałam (no może raz podczas podziękowań dla rodziców)

Po błogosławieństwie wyjazd do kościoła..
Dziewczyny, nie ma się czym stresować w kościele.. Sądziłam, że będę strasznie przeżywała całą ceremonię, przysięgę itp, że jeszcze zacznę płakać.. Było wygłoszone pięknę kazanie o miłośći, podczas przysięgi prosto z mężem patrzyliśmy sobie w oczy obiecując sobie miłość. Stojąć naprzeciw męża byłam i nadal jestem, przekonana, że słowa które wypowiadałam są skierowane do osoby którą niesamowicie kocham i co najważniejsze, która darzy mnie takim samym uczuciem. Nawet nie zwróciłam uwagi na to, że patrzy na nas cały kościół. Wtedy byliśmy tylko my. Bez drobnych pomyłek się także nie obyło . Przy zakładaniu obrączki mąż chciał mi na palec włożyć jego obrączkę a nie moją. Ksiądz delikatnie poinformoał go, żeby włożył mi na palec tą drugą. Fajnie jakby ten moment był na filmie później, bo cały czas się z tego teraz śmiejemy.

Po kościele wyruszyliśmy do restauracji. Również bardzo polecam restaurację Koncerowa. Nie słyszałam żeby któraś z Panien Młodych planowała tu wesele. Wszystko było na jak najlepszym poziomie do tego pyszne jedzonko!! Tzn goście po kościele wyruszly do restauracji a my zrobiliśmy sobie rundkę po mieście samochodem. Przy okazji pojechaliśmy do domu męża, bo zostawiliśmy tam przygotwane albumy dla rodziców.

Po przjeżdzie do restauracji przywitano nas chlebem i solą i goście zasiedli do stołów na pierwszy posiłek. Zaraz po pierwszym posiłku poszliśmy zatańczyć nasz pierwszy taniec. Wyszedł super! Najlepsze jest to, że w piątek pod wieczór ustaliliśmy do jakiej piosenki zatańczymy i jak..
Zatańczylismy do piosenki (która strasznie mi się spodobała) http://majaga.wrzuta.pl/audio/iZ2SxN..._w_sobie_wiare

Piosenka jest na początku wolna... jak zaczyna się szybszy fragment piosenki starsza podeszła do nas jak tańczyliśmy i przebiła nad nami duży balon, z którego wyleciało mnóstwo małych baloników..Bardzo fajnie i kolorowo to wyglądało. Ciekawy patent, który zaproponowali nam właściciele restauracji.

Przez całe wesele goście bawili się REWELACYJNIE. Nie mieliśmy zespołu tylko dj. Był niesamowity... Muzyka była dla wszystkich idealnie dopasowana. Wcześniej mój mąż także przygotował kilka utworów, które obowiązkowo chcieliśmy żeby były nam zagrane. Z resztą jak ktoś ze znajomych chciał, żeby była zagrana jakaś konkretna pisenka mógł o nią poprosić. Miałam wrażenie że ten dj ma przygotowane wszystkie utwory świata
Koło 22 pojechaliśmy porobić zdjęcia na starówce. Nie było nas z godzinkę. Oczepiny mieliśmy krótkie (tak chcieiśmy)

Reasumując absolunie wszystko udało się tak jak marzyliśmy...

Teraz postaram się wkleić zdjęcia.

Gratulacje, wzruszający opis. Już nie mogę się doczekać swoich wzruszeń

Napisane przez Itenka

wczoraj bylam na lubartowskiej u Jubilera "Iwona" zapytac sie o cenę najbardziej podstawowych obrączek bez żadnych dodatków ( bo takie są najlepsze wg mnie ) i usłyszałam cenę 440zł.. To mało cos mi się wydaje..

Hm... Chyba nie jest to dużo.

Napisane przez AgaOp

No to tak na początek parę zdjęć które dostałam

Sliczne zdjęcia, i ta radość. Och!!!

Napisane przez onaella

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

My płacimy jak za normalnych gości. Muzyk też człowiek, jeść musi. Przerażają mnie te koszty. Zaczęłam szukać dodatkowej pracy, żeby było mnie stać przynajmniej na podróż poślubną Bo wydam chyba wszystkie moje studenckie oszczędności. Ale czego się nie robi dla tego jedynego dnia...

A teraz ja mam pytanko. Ślub mam w maju a sukienkę chciałabym zamówić już jakoś w listopadzie. Po pierwsze dlatego, że jest piękna i przez cały rok szukałam takiej i wiem, że innej nie zechcę, a po drugie jest taniej. I się zastanawiam jak zniesie to moja sukienka - czy na przykład nie zżółknie?? A może da się ją przechować w salonie? Jak to jest? Może wiecie?

Ps. Wypróbowałam moje ślubne buty - super ekstra wygodne! Jeżeli któraś z Was chciałaby satynowe buty to szczerze polecam buty do tańca! Pomimo 7 cm obcasa są tak wygodne jak jakieś ciaputki po domu!! No i będę miała na treningi

[madzikownia]

Napisane przez negila

Salę mamy zarezerwowaną w Jabłonnej nazywa się "Ola".Już niektóre z was znają tę salę. Rezerwując termin właściciel sie pytał jaki termin, miał wolne od 12.09. Zażartowałam sobie wtedy że mi się nie śpieszy do małżeństwa i wybrałam 19. Dopiero w domu TZ uświadomił mi przypadkową zbieżność dat. Z zespołem masz rację i my mieliśmy troche problemów bo te które ja chciałam a wybierałiśmy je spory czas temu miały juz zarezerwowane terminy. Zdecydowaliśmy się na Simon, troche się cenią ale warto- mam nadzieję teraz jesteśmy na etapie fotografa.
A jak wygląda to u Ciebie? Z tego co czytałam to już bardzo dużo macie załatwionych spraw.

Dziewczyny które wybierają się do Egiptu- osobiście zazdroszczę zmiany miejsca i pogody chociaz na krótki czas. Przywieźcie trochę słońca Z tego co słyszałam- siostra była oststnio- trzeba bardzo uważać tam na co się je, żeby nie złapać jakiegoś wirusa i spędzić podróży w pokoju. Trzeba tez dużo pić. Mojej siostrze opiekun polecił alkohol(miejscowy nienajlepszy podobo) w celu odkażania się. Życzę wam wszyskim udanej podróży.

My tez dzwonilismy do Simon ale byl juz zajety juz teraz wiem przez kogo My narazie odpuszczamy jezeli chodzi o przygotowania sale mamy kamerzyste fotografa kosciol zespol no i sukienke tez mam troche za wczesnie ale przynajmniej bedzie mniej latania przed slubem. polecilabym Ci moja Pania fotograf ale mam namiary a jej kolege ktory robil zdjecia u mojego znajomego takze jak bys byla zainteresowana to moge Ci podac namiary na pw. A jezeli chodzi o Ole to fajny lokal brat mojego Tz mial tam wesele i szczerze sama zaczelam zastanawiac sie czy nie zmienic sali na Ole. Jak sie uda to postaram sie przemycic troszke sloneczka dla Was.Tez slyszalam ze Zemsta Faraona umie uprzykszyc urlop takze pojde za twoja rada Czuje ze jak wroce to bede miala niezla lekture.

Napisane przez karolada

oo my też lecimy w czwartek tylko że do Tunezji o której macie wylot?

Lecimy o 13 juz nie moge sie doczekac juz jestem prawie spakowana zostaly mi tylko jakies pierdulki. A jak wyglada zbieranie u Ciebie??? spakowana?? o ktorej lecicie??

[pokropce]

Napisane przez Diamante

Gratulacje, wzruszający opis. Już nie mogę się doczekać swoich wzruszeń



Hm... Chyba nie jest to dużo.


Sliczne zdjęcia, i ta radość. Och!!!



My płacimy jak za normalnych gości. Muzyk też człowiek, jeść musi. Przerażają mnie te koszty. Zaczęłam szukać dodatkowej pracy, żeby było mnie stać przynajmniej na podróż poślubną Bo wydam chyba wszystkie moje studenckie oszczędności. Ale czego się nie robi dla tego jedynego dnia...

A teraz ja mam pytanko. Ślub mam w maju a sukienkę chciałabym zamówić już jakoś w listopadzie. Po pierwsze dlatego, że jest piękna i przez cały rok szukałam takiej i wiem, że innej nie zechcę, a po drugie jest taniej. I się zastanawiam jak zniesie to moja sukienka - czy na przykład nie zżółknie?? A może da się ją przechować w salonie? Jak to jest? Może wiecie?

Ps. Wypróbowałam moje ślubne buty - super ekstra wygodne! Jeżeli któraś z Was chciałaby satynowe buty to szczerze polecam buty do tańca! Pomimo 7 cm obcasa są tak wygodne jak jakieś ciaputki po domu!! No i będę miała na treningi

Ja też mam slub w maju)))))))) Co do sukni nie martw się na pweno nie zżółknie, suknia mojej siostry wisi już 6 lat w szafie na strychu i nic , ale to absolutnie nic jej się nie stało. Pozdrawiam cieplutko

[Bakteryika]

Ojej,

dawno mnie nie bylo i tyle pieknych Par i wspomnien.... Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Zycia dla tych juz po... a powodzenia dla tych co jeszcze przed (przyda sie tak jak mi... eh organziacja tego to tak na prawde niezly kop w tyl)

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....
Usciski gorace

[Bakteryika]

Napisane przez Miira

Dziewczyny, po pierwsze chcę złożyć życzenia dziewczynom, które miały ślub tej soboty mam nadzieje ze wszystko udało się po waszej myśli i oczywiście czekamy na relacje. Po drugie oczywiście życzenia dla PM z tej soboty i to szczególne życzenia, bo ten dzień też będzie dla nas szczególny ( 6 rocznica bycia razem ). Także Katia0117 buziaczki i trzymam kciuki też za pogodę .
My jutro lecimy na naszą podróż przedślubną do Egiptu. A że prawdopodobnie nie polecimy nigdzie na poślubną więc trzeba się rozerwać teraz pewnie jak wrócę to dużo naskrobiecie (heheh mam taką nadzieje )

Egipt jest po prostu przepiekny. Ja bylam w pazdzierniku i caly czas jest super pogoda tylko ciemno sie robi o 5.30 po poludniu, wiec wstawaj rano i zajmuj lezaki o swicie! Musicie koniecznie poplynac do Raz Mohammed i poogladac rafe koralowa - jest niesamowita!!! Zycze przepieknych wakacji i mnostwa sloneczka (uwazajcie na wode z kranu nawet przy myciu zabkow - paskudztwo truje!!!)

[Diamante]

Napisane przez pokropce

Ja też mam slub w maju)))))))) Co do sukni nie martw się na pweno nie zżółknie, suknia mojej siostry wisi już 6 lat w szafie na strychu i nic , ale to absolutnie nic jej się nie stało. Pozdrawiam cieplutko

Zazdroszczę daty ślubu Też taką ustaliliśmy, ale nasz zespół był już zajęty. Moja sukiena nie bedzie czekała aż tyle (mam nadzieję )

Napisane przez Bakteryika

Ojej,

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....
Usciski gorace

Też mamy ślub o 15 i w umowie z zespołem mamy napisane, że płacimy im za grę od 15 do 5 rano. A płacimy 2500zł. Nie wiem czy to dużo. Inny zespół, który nam się podobał grał za 2700zł + przynajmniej 100zł za dojazd. No a jeszcze jeden 3700 (chyba), ale to już cena nie dla nas. Jak się zorientowałam to orkiestra kosztuje od 1600zł, ale mi żadna w takiej cenie się nie podobała. Z resztą w ogóle robiłam wszystko, żeby mieć DJ, więc strasznie wybrzydzałam, ale jak zawsze TŻ się uparł, rodzice się uparli, więc moje kryterium - jak najmniej fałszowania i zakaz śpiewania po francusku. Zobaczymy jak to wyjdzie. Opinie mają dobre...

[*kaalinaa*]

Napisane przez Itenka

U nas na pewno będą większe rozmiary bo obydwoje jesteśmy posiadaczami szerszych kostek 6g to nie wydaje się dużo więc może i tak będzie lepiej z własnym złotem. Ciekawe czy wszytskie zakłady jubilerskie mają usługę wykonywania obrączek z własnego materiału?

Nie wszystkie, tylko takie które mają u siebie jubilera. Bo przecież niektóre tylko sprzedają wyroby kupowane gdzieś w hurtowniach. Te wszystkie sieciowe sklepy jubilerskie też nie robię, mogą zamówić co najwyżej konkretny model w konkretnym rozmiarze.

Napisane przez AgaOp

No to tak na początek parę zdjęć które dostałam

Pięknie wyglądaliście

[karolada]

Napisane przez madzikownia

Lecimy o 13 juz nie moge sie doczekac juz jestem prawie spakowana zostaly mi tylko jakies pierdulki. A jak wyglada zbieranie u Ciebie??? spakowana?? o ktorej lecicie??

Ja właśnie też już nie mogę ostatni dzień siędzę w pracy dzsiiaj kończę pakowanie i jutro wyjazd o 4:00 a lot mamy o 8:50 mam nadzieję że zdąrzymy

[Amira_2007]

Napisane przez Bakteryika

Egipt jest po prostu przepiekny. Ja bylam w pazdzierniku i caly czas jest super pogoda tylko ciemno sie robi o 5.30 po poludniu, wiec wstawaj rano i zajmuj lezaki o swicie! Musicie koniecznie poplynac do Raz Mohammed i poogladac rafe koralowa - jest niesamowita!!! Zycze przepieknych wakacji i mnostwa sloneczka (uwazajcie na wode z kranu nawet przy myciu zabkow - paskudztwo truje!!!)

Ja niebawem tez odwiedzę Egipt. Miała byc Turcja, ale po przeczytaniu szeregu opinii w internecie dotyczących hoteli w Turcji, higieny (a raczej jej braku) przerzuciłam swoje zainteresowanie na Egipt. Ceny podobne, warunki lepsze. Upatrzyłam już hotel pod Hurghadą i będę bukować miejsca. Po 2 tygodniach pewnie nie będę chciała wracać do zimnej Polski i pracy

[madziam15]

Napisane przez AgaOp

No to tak na początek parę zdjęć które dostałam

prześliczne zdjęcia i Wy przeslicznie wyglądaliście...widac że szczęście maluje się Wam na twarzyczkach szczęścia życzę i dużo Miłości

[becias1234]

Napisane przez Bakteryika

Ojej,

dawno mnie nie bylo i tyle pieknych Par i wspomnien.... Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Zycia dla tych juz po... a powodzenia dla tych co jeszcze przed (przyda sie tak jak mi... eh organziacja tego to tak na prawde niezly kop w tyl)

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....
Usciski gorace

U mnie na weselu gral zespol Gwinea licza sobie za dwa dni 4500 zl ale graja poprostu swietnie.wszyscy goscie zachwalali jak super jest zespol i u nas grali od ok 18 bo slub byl o 17 do ostatniego goscia.nie bylo umowy ze graja od tej do tej.a w dzien poprawin grali od 14 rowniez do ostatniego goscia

[wredny_krasnal]

Napisane przez janulla

Z tego co wiem, to za orkiestrę, fotografa, kamerzystę itd płaci się tak, jak za "zwykłego" gościa

u mnie w lokalu jest tzw stolik dla obsługi - jest tam 6 miejsc a płaci sie za niego 350 zł, a jedzenie dokładnie takie same jak u gości, wiec połowe taniej. ogólnie jestem co raz bardziej zadowolona z wyboru 'Maciejowej Chaty' - właścicielka jest świetna, pomaga bardzo dużo. oczywiście jak wyjdzie całość powiem dopiero po ślubie

[calinkinia]

Napisane przez Bakteryika

Ojej,

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....
Usciski gorace

Bakteryjko mój zespół powiedział że nie ma sztywno ustalonej godziny do której będa grać. Powiedział nam tylko że zazwyczaj sie sie zaczyna wesele o 15 to kończy sie tańcowanie ok. 3-4, no i bezsensem jest granie dla jednej pary. Powiedzieli że skończa wtedy kiedy po kilku piosenkach juz nie będzie chetnych na parkiecie. Oni nie ustalaja sztywnych ram godzinowych ale np u mojej przyjaciółki zespół powiedział że gra do 4 a potem to trzeba dopłacać iles tam za godzine( nie pamiętam juz ile) . Ja miałam ulubiony zespół, z którym zaprzyjaźnilismy sie na weselu naszej znajomej no ale jak pusciłam mojej mamie to powiedziała, ze ona nie chce bo: fałszują i śpiewaja głównie polskie piosenki w tym duzo disco-polo ale za to maja jedną duza zaletę: świetnie zabawiają gości. Oni chcieli 1800 zł za jeden dzień. tylko że mama znalazła zespół za 2200 który nie był wcale lepszy No bo to jakis jej znajomy i ona sie świetnie z nimi bawiła ale ja na Sylwestrze nie byłam zadowolona z niego. Więc wybralismy zespół 3 osobowy, za który płacimy 3000 bo jak już ma kobieta spiewać to niech chociaz ładnie śpiewa.

Napisane przez Diamante

)

Też mamy ślub o 15 i w umowie z zespołem mamy napisane, że płacimy im za grę od 15 do 5 rano. A płacimy 2500zł. Nie wiem czy to dużo. Inny zespół, który nam się podobał grał za 2700zł + przynajmniej 100zł za dojazd. No a jeszcze jeden 3700 (chyba), ale to już cena nie dla nas. Jak się zorientowałam to orkiestra kosztuje od 1600zł, ale mi żadna w takiej cenie się nie podobała. Z resztą w ogóle robiłam wszystko, żeby mieć DJ, więc strasznie wybrzydzałam, ale jak zawsze TŻ się uparł, rodzice się uparli, więc moje kryterium - jak najmniej fałszowania i zakaz śpiewania po francusku. Zobaczymy jak to wyjdzie. Opinie mają dobre...

Ja tez bardzo chciałam miec DJ ponieważ ostatnio na metku miałam przyjemnośc poznac fajnego człowieka. Potrafił wymyslac fajne zabawy w trakcie no i muzyka przeróżna no ale niestety rodzice wolą zespół i koniec. Trzeba było wybrac jakiś kompromis.

[Itenka]

Napisane przez Bakteryika

Ojej,

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....
Usciski gorace

Nasz zespól - Awers - wydaje mi sie ze tak racjonalnie podszedl do sprawy bo mimo ze przyjezdzaja na blogoslawienstwo do domu to czas ich pracy liczy od chwili az sie pojawimy na sali i grają pierwszego dnia 10 godzin a drugiego 5-6. Komplet:3000zł


Napisane przez onaella

Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.


U nas w sali za kamerzystę i zespół płacimy normalnie jak za gościa i w sumie mamy to w umowach z nimi ze zapewniamy im cieple posilki itp przekąski i napoje.

[edytka27101982]

Napisane przez onaella

AgaOp śliczne zdjęcia


Dziewczyny powiedzcie mi proszę, jak jest w sali weselnej z miejscami dla orkiestry. Tzn. chodzi mi o to czy dla nich płaci się za miejsce jak dla każdego innego gościa czy jakoś mniej wiem, że to może być uzależnione od sali ale tak orientacyjnie pytam.

płacimy jak za normalnego gościa

Napisane przez Bakteryika

Ojej,

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Mam zespol, ktory uwazam fantastycznie gra. Moj slub jest o 3, ale tak na prawde dopiero na 5 dojedziemy do Wierzchowisk (gdzie jest Wesele). Wiec licza od 3 do 3 nad ranem. Czy u was tez tak jest?
Wzpomozcie zaklopotana....

orkiestra za 1 dzień 2700, 4 osoby, przyjeżdża pod dom o 15. tzw. wyprowadzenie z domu z marszem 16 ślub, to już jada sobie do sali, i wesele do 4.00 dłużej ja nie zamierzam nawet myśleć żeby wytrzymać! poprawiny mamy na 14, ale nie zaklepaliśmy jeszcze zespołu... ciągle sie zastanawiamy..

[*kaalinaa*]

Napisane przez Bakteryika

Mam pytanie dla Was wszystkich doswiadczonych. Ile placicie za orkiestre - mniej wiecej i od ktorej do ktorej graja.
Czy licza to od godz slubu? Jesli ich dopeiro potrzebujesz na sali...

Nasz zespół bierze 2 tyś. za jeden dzień, grają 10 godzin w tej cenie a za każą następną płacimy 200 zł. Zaczynają liczyć czas od momentu jak my pojawimy się na sali. Uważam, że to nie jest głupi pomysł bo jak po tych 10 godzinach nikt nie będzie się już bawił to oni się zwijają a ja nie płacę więcej Według moich wyliczę powinni grać do ok 3 więc myślę że góra godzinkę dopłacę, bo mam dużo gości przyjezdnych którzy od razu po torcie pewnie będą zmykać do domu.