Prezenty ślubne, co zamiast kwiatów - wątek zbiorczy

[mazya]

Mam jeszcze jedna wątpliwość, bo własnie rozmiawialam o tym z rodzicami, ktorzy maja wieksze doswiadczenie jesli chodzi o sluby ode mnie (; i oboje stwierdzili, ze to nie jest dobry prezent. Ze lepiej cos do domu. Nie wiem czy to kwestia pokolenia czy co ;P
Ja tam bym sie bardzo ucieszyla z takiego prezentu. Ale tez bardzo ucieszylby mnie np. kurs gancarstwa, przejazdzka gokardami czy lekcja parzenia herbaty ;P, a pewnie są i tacy, który by coś takiego wyrzucili do smieci.

[m.a.r.t.a]

Gdybym ja ewentualnie chciała kupić coś z agd to na pewno zadzwoniłabym do Młodych i spytała się wprost czy mają jakieś propozycje, potrzeby. Bo kupić np to co jak się okaże już mają to byłoby lipnie. Może wolisz dać same pieniądze a oni sobie sami je spożytkują?

[mazya]

No więc własnie same pieniądze raczej odpadaja bo ja bede tylko skladac im zyczenia po Mszy w kosciele. Nie ide na wesele, ale dostalam kołacz od Młodej Pary ;-) Nie wiem czy wszedzie jest taka tradycja.. W kazdym razie jest to ciasto (czy tez róznych kilka kawałków) ładnie zapakowanych z karteczką i wierszykiem.
Więc chce coś więcej niż bukiet kwiatów czy czekoladki, ale w okolicach 100,-.

[Matplaneta]

Napisane przez ilonkaczapela

Co do książek to ja też skłaniam się ku opcji- nie znasz dokładnie biblioteczki pary? to nie kupuj. Mnie się zdarzyło dostać od koleżanek ostatnio 5 książek- 3 już miałam. A gusta znały, tylko, że biblioteczki dokładnie już nie.
Lepiej poprosić o bony do empiku lub winko
Ja za trzy tygodnie jadę na ślub koleżanki, która poprosiła o winko czy coś. A, że byliśmy właśnie na Słowacji, to kupiliśmy przepyszny miód pitny (który ubóstwiam i którego nigdzie więcej poza tą miejscowością nie spotykam) w ładnych butelkach dla niej i dla niego.

Bony do empiku-świetny pomysł! nie wiedzialam, że są!

[Apolinka]

Wydaje mi się, że takie bony to świetny pomysł Oryginalny i taki na który pewnie byłoby im szkoda kasy wydać tak samemu z siebie Za właśnie 100zł fajnie jest robić prezent, którego sami byśmy sobie nie sprawili z takiej właśnie oszczędności, więc jeżeli znajdziesz coś odpowiedniego to jak najbardziej Gdyby jednak się nie udało, to za tę kwotę u jubilera powinny być ładne rzeczy Np. łyżki do sałatek, nóż z łyżką do tortu, albo cukiernica z dopiskiem, żeby całe ich życie było tak słodkie jak jej zawartość Myślałam też o takiej ładnej misie na owoce, w której już by się one znajdowały, tylko nie wiem ile by to wyniosło.

[tomfix]

Witam. Nie wiem co pisaliście wcześniej bo za dużo czytania ale kiedyś słyszałem że para młoda zamiast kwiatów zażyczyła sobie wyplenione i wysłane kupony lotka Dla mnie rewelacja.

[gipsy:)]

Kwiaty nieogrinalne, kupony totolotka tez juz coraz bardziej rozpowszechnione, zabawki dla cieci to tylko problem.
Ogolnie to zalezy od pary młodej ,ale jesli sie tak wszystko dalej bedzie rozwijało to niedługo młodzi zazyczą sobie od kazdego po 10kg psiej karmy i oddadza na schronisko wcale bym sie nie zdziwiła...

[tomfix]

Może nie będzie aż tak źle

[Cannabis84]

Napisane przez gipsy:)

Kwiaty nieogrinalne, kupony totolotka tez juz coraz bardziej rozpowszechnione, zabawki dla cieci to tylko problem.
Ogolnie to zalezy od pary młodej ,ale jesli sie tak wszystko dalej bedzie rozwijało to niedługo młodzi zazyczą sobie od kazdego po 10kg psiej karmy i oddadza na schronisko wcale bym sie nie zdziwiła...

W necie juz sa dostepne wierszyki z prosba o karme dla zwierzat ze schroniska. Ja osobiscie chyba bym sie jednak nie odwazyla na taka prosbe...

Wogole troche sie balam reakcji gosci na wierszyki, ktore umiescilam na zaproszeniach (prosilam o pieniadze zamiast prezentow i o slodycze dla dzieciakow z DD), ale wczoraj bylam na rodzinnej imprezce i wszyscy byli zachwyceni i gratulowali pomyslowosci. Takze luzik. No i mam nadzieje ze dzieci sie uciesza...

[Matplaneta]

Napisane przez gipsy:)

Kwiaty nieogrinalne, kupony totolotka tez juz coraz bardziej rozpowszechnione, zabawki dla cieci to tylko problem.
Ogolnie to zalezy od pary młodej ,ale jesli sie tak wszystko dalej bedzie rozwijało to niedługo młodzi zazyczą sobie od kazdego po 10kg psiej karmy i oddadza na schronisko wcale bym sie nie zdziwiła...

Z tą karmą to niezły pomysł :-DDDD

[agatajankowska]

A jak myślicie, co wypada dac swojemu szefowi na ślub, bo musze przyznac, że mam dylemat. To musi byc chyba coś mało osobistego, nie wiem też jakie sprzęty mają w domu więc jestem w kropce:/

[Matplaneta]

Napisane przez agatajankowska

A jak myślicie, co wypada dac swojemu szefowi na ślub, bo musze przyznac, że mam dylemat. To musi byc chyba coś mało osobistego, nie wiem też jakie sprzęty mają w domu więc jestem w kropce:/

Ale na wesele też masz zaproszenie?
Bo jeśli tylko ślub-to moim zdanie standardowo-kwiaty, albo czekoladki.

[agatajankowska]

Kupiłam kieliszki do wina, takie eleganckie z almidecor, wydały mi się mało osobistym prezentem, idę tylko na ślub, ale u mnie w domu mi tak mówią, że taki zwyczaj w pracy że się kupuje prezenty jak ktoś się żeni, no to wolę kupic, niż potem głupio się czuc.

[Kubanuka]

a może świeczuszki ozdobne na długie romantyczne wieczory zamiast kwiatów? w moim kręgu znajomych taki pomysł się sprawdził, oryginalny

[Matplaneta]

Napisane przez agatajankowska

Kupiłam kieliszki do wina, takie eleganckie z almidecor, wydały mi się mało osobistym prezentem, idę tylko na ślub, ale u mnie w domu mi tak mówią, że taki zwyczaj w pracy że się kupuje prezenty jak ktoś się żeni, no to wolę kupic, niż potem głupio się czuc.

w almi decor maja przepiekne kielichy!
a jeszcze ile uroku dodaje piekne opakowanie!
ladny gest
i PLUS u szefa

[eweliinek]

Moje Kochane, RATUNKU !
Za 2 tygodnie idziemy na ślub mojego kuzyna... i jak zwykle problem z prezentem...
Prócz prezentu praktycznego potrzebny jest pomysł na prezent dodatkowy, taki prezent z "jajem", młodzi mają świetne poczucie humoru i podejrzewam , że oczekują od nas zaskakującego prezentu heh a jeżeli nie- to chcemy i jak zwykle zaskoczyć czymś niebanalnym... kwota nie gra roli... ma być to prezent nietuzinkowy- i tu właśnie tkwi problem...
A co do różnych prezentów na ślub- ostatnio pojawialiśmy się z pluszowym wielkim bocianem lub kuponami totkowymi (te prezenty były dodatkiem do prezentu właściego) ... mam nadzieje że wymyślicie coś odpowiedniego

[Apolinka]

Hmmm może coś z tych linków:

http://www.fajnewesele.pl/index.php/...product/id/155

http://www.fajnewesele.pl/index.php/.../product/id/24

http://wyjatkowyprezent.pl/pl/

[asnieszka]

A propos zamienników kwiatów do wręczenia pod kosciolem... sama niedawno przezywalam "ten wielki dzien" i mimo iż uwielbiam otrzymywac kwiaty, stwierdzilam ze bylo to bezsensowne.. gdybym teraz ponownie przygotowywala sie do slubu poprosilabym z pewnoscią znajomych o cos w zamienniku.. Nas najbardziej zaskoczyła para ktora wręczyła nam "kosz na miodowy miesiąc" w ktorym umiescila szereg produktow o smaku lub zapachu miodowym oryginalny pomysł na 5 z plusem Nam udało sie zaskoczyc znajomych ktorzy wymyślili ze wolą slodycze niz kwiaty. Ponieważ obydwoje są nauczycielami i brali slub tuz przed rozpoczeciem roku szkolnego dostali od nas prawdziwą TYTĘ czyli taki róg obfitości jaki otrzymują pierwszaki w pierwszym dniu w szkole.

[Majka232]

Zamiast kwiatów:

• winko
• album na zdjęcia ślubne
• kupon Totka (już mało oryginalne)
• maskotka
• czekoladki
• książka np. jakiś zabawny poradnik małżeński

My dostaliśmy np. dwa związane ze sobą strusie jaja z życzeniami, żeby coś się z nich wykluło

[eweliinek]

Kosz na miodowy miesiąc jest świetny!!! Tylko teraz zastanawiam co do niego spakować: będzie miód, miód pitny, świece woskowe, balsam o zapachu miodu... doradźcie co jeszcze można...

[Apolinka]

Może kadzidełka o zapachu miodu? A tak dla ozdoby pana pszczółkę i panią pszczółkę

[gipsy:)]

może jakies słodycze miodowe?

[cysia85]

A ja mam pytanie czy macie może jakis pomysł jak podarować Młodej Parze kupony lotto?? Nie chcę ich wkładać do koperty, a nie mam pomysłu jak je "zapakować".

[gipsy:)]

Napisane przez cysia85

A ja mam pytanie czy macie może jakis pomysł jak podarować Młodej Parze kupony lotto?? Nie chcę ich wkładać do koperty, a nie mam pomysłu jak je "zapakować".

ja kupiłam ładna kartke z zyczeniami w włozyłam do srodka mysle z eto najlepszy sposob, chociaz jesli chcesz podarowac go w sposob hmm orginalny, to moze tak: wsadzic w ramke ładnie ramke ozdobic, i napisac ze w razie potrzeby/wygranej stłuc szybke. jak wygraja to stłuką szbke, a jak nie to postawia sobie na kominku i beda mieli pamiatke ślubna;]

[cysia85]

Napisane przez gipsy:)

ja kupiłam ładna kartke z zyczeniami w włozyłam do srodka mysle z eto najlepszy sposob, chociaz jesli chcesz podarowac go w sposob hmm orginalny, to moze tak: wsadzic w ramke ładnie ramke ozdobic, i napisac ze w razie potrzeby/wygranej stłuc szybke. jak wygraja to stłuką szbke, a jak nie to postawia sobie na kominku i beda mieli pamiatke ślubna;]

hmmm...z kartką z zyczeniami będą pieniążki, także to dostaną na sali po 12, a kupony to chciałam zamiast kwiatków pod Kościołem, bardzo podoba mi się pomysł z tą ramką, ale w moim wypadku to musiałaby być jakaś duża antyrama, bo chcemy kupić ok. 20...więc nie wiem jak to rozwiazać.

[asnieszka]

Napisane przez eweliinek

Kosz na miodowy miesiąc jest świetny!!! Tylko teraz zastanawiam co do niego spakować: będzie miód, miód pitny, świece woskowe, balsam o zapachu miodu... doradźcie co jeszcze można...

My dostalismy oczywiscie słoiczek miodu, miodówkę z Polmosa, płatki golden puffs (to te w polewie miodowej), herbatkę rumianek z miodem i cytryną, cukierki Halls miodow, płyn do kąpieli miodowy, takie same mydło, szampon i zel pod prysznic, jeszcze był mały krem do rąk, no i odpowiednia dekoracja w pszczółki itp.
Kosmetyki były jak znalazł na podróż poślubną

Tak naprawdę produktów miodowych lub o zapachu miodowym jest tysiace.. wystarczy przejsc sie po sklepach a nagle otwoerają się oczy

[daget]

Mysmy wprawdzie dostali duzo kwiatow ale rowniez jako zastepniki znalazly sie w naszych rekach:
- wino
- torba z cukierkami czekoladowo-jogurtowymi
- pluszowy bocian
- ksiazka " co mowia dzieci gdy nie potrafia jeszcze mowic"
- plastikowa zabawka na kolkach - Pani pingwin i dzidzius pingwin

A sami tydzien pozniej zamiast kwiatow kupilismy taki ogromny stozkowy flakon na suszki z czanego drutu i wikliny zapakowalismy go w cylofanan obwiazalismy czerwona wstazka i u szczytu zamiast kwiatow przywiazalisy 3 prostokatne pudeleczka.... 1. ze smoczkiem, 2. z lancuszkiem na smoczek, 3. z lyzeczkami do karmienia... Dodam, ze nasi znajomi nie spodziewaja sie potomka

[come fly with me]

tak sobie myślę, ale to tylko moje zdanie, nie chce nikogo urazić że dawanie prezentów w stylu 'pluszowy bocian' jakieś smoczki i inne pierdołki osobom niespodziewającym się dziecka jest niestosowne... Teraz taka epoka, że co druga panna młoda jest w ciąży, no ale bez przesady, nie każdy ma tak ogromne parcie na powiększanie rodziny od razu po ślubie. Sama niedługo będę ślubowała i gdybym dostała jakiegoś bociana poczułabym się zażenowana :/

[daget]

Napisane przez come fly with me

tak sobie myślę, ale to tylko moje zdanie, nie chce nikogo urazić że dawanie prezentów w stylu 'pluszowy bocian' jakieś smoczki i inne pierdołki osobom niespodziewającym się dziecka jest niestosowne... Teraz taka epoka, że co druga panna młoda jest w ciąży, no ale bez przesady, nie każdy ma tak ogromne parcie na powiększanie rodziny od razu po ślubie. Sama niedługo będę ślubowała i gdybym dostała jakiegoś bociana poczułabym się zażenowana :/

Nie poczulam sie urazona lecz raczej zdziwniona, gdyz takiego prezentu nie daje sie osobie z ktora ma sie znikomy kontakt. Akutat jest to maja najlepsza psiapsolka i obie mamy bardzo dobre poczucie humoru i zazenowanie wcale nie wchodz w gre bo dla nas akurat potomek jest kolejnym celem .... A rozliczanie panien w ciazy pozostawiam osobom dla ktorych to jest problem, bo dla mnie akurat nie....

[come fly with me]

Napisane przez daget

Nie poczulam sie urazona lecz raczej zdziwniona, gdyz takiego prezentu nie daje sie osobie z ktora ma sie znikomy kontakt. Akutat jest to maja najlepsza psiapsolka i obie mamy bardzo dobre poczucie humoru i zazenowanie wcale nie wchodz w gre bo dla nas akurat potomek jest kolejnym celem .... A rozliczanie panien w ciazy pozostawiam osobom dla ktorych to jest problem, bo dla mnie akurat nie....

Oczywiście jeśli jest to osoba, z którą znasz się na tyle, że wiesz jakie ma plany i zamiary, to sprawa wygląda inaczej. Przyznam że chodziło mi o takie gesty od osób, które tak naprawdę dobrze nas nie znają, wszechogarniającą "nagonkę" na szybkie posiadanie potomstwa, które to wg niektórych osób bezpośrednio łączy się z zamążpójściem/ożenkiem.

Dla mnie panny młode w ciąży również nie są problemem, absolutnie nic do nich nie mam tylko patrząc na tak masowo pojawiające się śluby osób spodziewających się już dziecka nasuwa się myśl, że małżeństwo coraz częściej zawierane jest niejako z poczucia obowiązku, a nie z samej miłości dwojga ludzi. Oczywiście pary spodziewające się dziecka pewnie bardzo się kochają itd, nie kwestionuję tego, ale odruchowo nasuwa się pytanie "dlaczego przysięgają sobie miłość i wierność dopiero teraz..?".

No ale to off top

Pozdrawiam!