Scent Bar V

[Aragonte]

Napisane przez MoniaK

Aragonte, a co ta mieszanka ma zdziałać?

Ufarbować na ładny brąz, odżywić i wzmocnić włosy, które powinny się potem błyszczeć jak wściekłe. Taką przynajmniej mam nadzieję

[Paulinka_S]

Napisane przez dzika truskawa

Dobra rzecz Ale chyba wolę śliwkowy, albo tą herbatkę z soczkiem malinowym

śliwkowy tez fuj

[ivanna]

nie zasne z nerwów

[Aragonte]

Napisane przez ivanna

nie zasne z nerwów

Herbatka z melisy? Piwo?

[ivanna]

Aragonte... wymiotuje z nerwów wszystko mam zdane tylko ten rzym tak mi nie idzie coś niby umiem a na egzaminie pustka :/

[mskladaczek]

Zuziu gratuluje

Ivanno, trzymam kciuki. Powodzenia
Wez sobie ciepla, relaksujaca kapiel, wypij dobra herbate lub melise i poloz sie spac. Nie ma sie czym stresowac, zobaczysz

[ivanna]

Niby nie ma jak nie zdam to wiem że moge liczyć na rodziców opłacą mi warunek :/ ale ja wiem że umiem tylko stres mi nie pozwala dobrze sprecyzować wszystkiego i pisze jak katarynka taka co mi długopis na kartkę przyniesie

[Fenris]

Zuziuniu - gratulacje Mój były narzeczony też był ma tym kierunku, nie jest łatwo. Ale dasz radę

[dzika truskawa]

Napisane przez ivanna

Truskawciu bo ci paluszki struchleją od trzymania już teraz

Dziękuje dziewczyny

Będę trzymać wytrwale, niech sobie truchleją!

Napisane przez Paulinka_S

śliwkowy tez fuj

W kwestii napojów się nie dogadamy. Jestem z tych słodzących - i to sporo

[ancynamonka]

Dziewczyny zwykle nie plotkuję, czasem tylko biernie podczytuję ten wątek, ale dziś jestem w wyjątkowo gadatliwym nastroju. Spać się zupełnie nie chce i z nosa cieknie. Ivanno daj znać jak poszedł egzamin. Sabbath jestem pod wielkim wrażeniem zdjęcia twoich kończyn umieszczonego kilka stron wcześniej. Nie sposób się nie zachwycić

[ivanna]

Ancynamonko - o ile zasne i o ile wstane :/ coś czuje że jutro bez espresso ani rusz! ;]

[ancynamonka]

Uszy do góry. Będę trzymać kciuki A teraz powinnam wygnać Cię spać, żebyś jutro wstała o jakiejś przyzwoitej godzinie

[ivanna]

spać po 4 kawach w dzień ???

[gryx82]

Napisane przez Zuziunia

Dostałam się

Super

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;9083048]Gryxiu, bardzo dziękuję za to, że wypowiedziałeś się w tak ważnej sprawie, jaką jest dla kobiety wybór nowej kiecki Słowo mężczyzny liczy się podwójnie.[/quote]

No musiałem głos zabrać

Napisane przez ivanna

A ja proszę o trzymanie kciuków jutro od 13... mam egzamin z Prawa rzymskiego a czuje się niepewnie jak nie zdam to warunek leci jak nic

Słyszałem, że to "niefajny" przedmiot (pierwszy rok, tak?).

Nie martw się na zapas

Będę trzymał

Napisane przez Aragonte

Ufarbować na ładny brąz, odżywić i wzmocnić włosy, które powinny się potem błyszczeć jak wściekłe. Taką przynajmniej mam nadzieję

A jak się błyszczą wściekłe włosy?

[ancynamonka]

Ehhh. Ja tez jestem fanką kawy i doskonale wiem jak to jest denerwować się przed ważnym egzaminem, ale teraz mówię całkiem poważnie: sio do wyrka bo jutro nie zdołasz zebrać myśli. Moge Ci pomóc liczyć baranki

[ivanna]

Gryksiu ty jak balsam na moje serducho i umęczony umysł

tak tak pierwszy rok prawa a te prawo rzymskie to przekleństwo ale nie dam się jak nie zdam to pójde na warunek jak go nie zdam to powtórze przedmiot bom wytrwała jest chce być prokuratorem więc wytrwałość mi się przyda :P

jak będzie chciał uwalić to nas uwali i tyle :/


Anacynamonko a posiedze sobie az stane się senna o ile pozwolisz ?

[ancynamonka]

Oj no jasne, że pozwolę....ale......pierw szy baranek przeskakuje przez płotek;P ... hmmm ja zwykle jak się stresuje egzaminem dostaje rozstroju żołądka Ze spaniem jakoś zwykle nie miałam problemów, wręcz przeciwnie próby zgłębiania pewnych tematów kończyły się zaśnięciem nad książką

[ivanna]

u mnie wręcz czuje się nadto pobudzona do działania hehe... te studia mnie wykończą ale przyjemność mam wielką ze studiowania... tylko ten rzym

[ancynamonka]

I właśnie o tę przyjemność mimo Rzymu chodzi Powiem Ci , że moje studia też doprowadzały mnie często do rozstroju nerwowego: zajęcia od rana do nocy i w weekendy (choć studiuję dziennie), pochromolone wymagania i nieprzewidywalni prowadzący zajęcia, ale niezamieniłabym tego na nic innego. Dobrze wybrałam i trudna droga pełna przeszkód tylko mnie utwierdziła w tym przekonaniu. Teraz został mi już tylko ostatni rok, pracuję w swoim zawodzie i w ciągu 2 ostatnich miesięcy dostałam 2 propozycje pracy. Także jak jesteś zdeterminowana pokonasz wszystkie trudności A ciężka praca potem się opłaci.

[Layila]

Napisane przez ivanna

u mnie wręcz czuje się nadto pobudzona do działania hehe... te studia mnie wykończą ale przyjemność mam wielką ze studiowania... tylko ten rzym

Też będę trzymała za Ciebie mocno kciuki, bo dobrze pamiętam swój (traumatyczny) rzym. Plus jest taki, że ten egzamin kończy wszelkie historyczne "bzdury". Potem możesz się już do woli delektować cywilem, karnym i całą resztą, choć im dalej w las, tym więcej większych drzew i wcale nie jest łatwiej. Ale z całą pewnością jest przyjemniej, a satysfakcja - bezcenna Powodzenia!

[ancynamonka]

Ivanno jeszcze raz powodzenia Lece spać bo liczyłam baranki dla Ciebie ale podziałało na mnie

[Sabbath]

Napisane przez Aragonte

Minęło ledwie 40 minut, a ja już znoszę wirtualne jajko Spod ręcznika cieknie, efekt końcowy w sumie bliżej nieznany, ciekawe, czy chociaż będzie opłacało się męczyć

Oj, te wycieki spod ręcznika do szału doprowadzają i mnie.
Tez mnie czeka taka przyjemność w najbliższym czasie.

W każdym razie - mówiłam Ci już - z moich doświadczeń wynika, że warto.

Napisane przez Aragonte

Mnie też rozczarowały (Wojny klonów chyba nawet nie dałam rady obejrzeć do końca, dubbing mnie zamordował), ale Zemstę Sithów przypominało mi się nawet nie najgorzej i chyba postawiłabym ją najwyżej z tych nowych. Ale, naturalnie, to już nie to samo

Mnie najskuteczniej dobiło spostponowanie idei Mocy Midichlorianami, sugestie do niepokalanego poczęcia, ogólny debilizm i krótkowzroczność Jedi oraz oczywiście Jar Jar Binks.
Teraz nawet starych SW nie potrafię oglądać z przyjemnością...

Napisane przez Aragonte

A leczysz się jakoś?

Jakoś tak...

Napisane przez Margot45

Zrobiłam sobie weekend sypialniano-czytelniczy, a ze w bibliotece byłam w piątek zamiast w sobotę, efekt jest taki, że mam na jutro tylko jedną książkę - nie wiecie czasem, co ja będe robić przez resztę niedzieli?

Hmmm... Gazety?
Polityka, Newsweek i Forum to sporo lektury.
Albo coś Ci poślę kurierem.

Napisane przez Margot45

Nie wiem, jak Ty - ja noszę. Taką bardzo grzeczną, do kolan. Za to z całkiem niegrzecznym dekoltem

Bardzom jej ciekawa.
A w krateczkę?

Napisane przez Margot45

A zadanie synka zostaw na jutro, na razie zdrowiej i dochoddź do siebie

Odrobiliśmy. Ale przyznaję, że miałam kłopot ze zrozumieniem, co czyta.


[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;9083048]

Sabbath, odłożyłam nożyczki

A w bajorku wszystkie kijanki będą mi zazdrościć, jak będę pływała raz w jednej, a raz w drugiej princesce.[/quote]
Kijanko, doceniam Twoje poczucie humoru i mam nadzieję, że nie uraziłam Cię.
A tak serio, narobiłaś mi okropnej ochoty na princeskę. W tym roku na 100% wreszcie kupię.

Napisane przez Zuziunia

Dostałam się

WOW! Wielka rzecz.
Choć my oczywiście wszystkie świetnie wiedziałyśmy, że się dostaniesz.

Napisane przez ivanna

A ja proszę o trzymanie kciuków jutro od 13... mam egzamin z Prawa rzymskiego a czuje się niepewnie jak nie zdam to warunek leci jak nic

Ivanno, będę trzymać jak zakleszczona, synka wezmę do pomocy, mąż bedzie obiad robił, żebysmy nie przerywali.

Zdasz. Zdasz spokojnie.
Tylko pamiętaj - przed każdą odpowiedzią policz do 10 i zaplanuj sobie, co chcesz napisać i do czego dojść.
Powodzenia!

Napisane przez Zuziunia

No to już 4-5 październik mam zjazd, a 5 wyjeżdżam na Śląsk, na nie cały tydzień do Szklarskiej P. i może 10, 11 no wiem dokładnie odwiedzę Katowice, bo 5 już nie zdążę.

Zuziu, daj znać jak najszybciej - zorganizujemy jakiś zlocik.

Napisane przez Zuziunia

Sab zdrowiej

Oj, taki mam plan. Na rzie jednak nie mogę spać. Chyba zobaczę Lostów...

Napisane przez dzika truskawa

Pewnie tak

Niedaleko mojego domu była kiedyś jednostka wojskowa i (oczywiście) ci zamknięci za płotem młodzieńcy zwykle wysyłali w stronę przechodzących dziewczyn jakieś zagwizdy albo zaryki. Zwykle głupie.
Nie reagowałam, oczywiście do czasu, kiedy zza płotu usłyszałam błagalny głos:
- Ty, metalówa! Byłaś na Metalmanii (to bylo dzień po)? Błagam, powiedz jak było, nie dostałem przepustki!

Opowiedziałam.

Napisane przez dzika truskawa

Mogą być Wprawdzie u fryzjera byłam dwa tygodnie temu, ale odrostów nie widać ani śladu Kolor trafiony idealnie

To ja poproszę.

Napisane przez ancynamonka

Dziewczyny zwykle nie plotkuję, czasem tylko biernie podczytuję ten wątek, ale dziś jestem w wyjątkowo gadatliwym nastroju. Spać się zupełnie nie chce i z nosa cieknie. Ivanno daj znać jak poszedł egzamin. Sabbath jestem pod wielkim wrażeniem zdjęcia twoich kończyn umieszczonego kilka stron wcześniej. Nie sposób się nie zachwycić

Ancynamonko, dziękuję pięknie w imieniu moich kończyn.

A spać też mi się nie chce. I z nosa też cieknie.
Dbaj o siebie, jako i ja dbam.

Napisane przez ivanna

spać po 4 kawach w dzień ???

Ja zwykle wypijam więcej.
Ivanno, mam nadzieję, że już słodko śpisz i jutro pójdziesz jak burza.

[ivanna]

Sabacie drogi dziękuje za miłe slowa a ja Tobie życze zdrówka, zdrówka i jeszcze więcej zdrówka

Spałam 3 godziny ale zawsze coś... od 6 kręciłam się niemiłosiernie w tą i we wtą

[MoniaK]

Napisane przez Aragonte

Ufarbować na ładny brąz, odżywić i wzmocnić włosy, które powinny się potem błyszczeć jak wściekłe. Taką przynajmniej mam nadzieję

i jak wyszło?

Ivanno, nie powinnaś zarywać nocy będziesz nieprzytomna.

[ivanna]

Moniu wiesz... chodze jak nakręcona wogóle nie jestem zmęczona... chyba stres robi swoje a padne po egzmaminie

[MoniaK]

Napisane przez ivanna

Moniu wiesz... chodze jak nakręcona wogóle nie jestem zmęczona... chyba stres robi swoje a padne po egzmaminie

chyba tak kurczę, ale powiem Ci że niedobrze aż tak bardzo się stresować (chodzi mi o wymioty).
To ja myślałam, że jestem jedną z największych panikar
W każdym razie nic się nie bój, będzie dobrze


Spadam do notatek, bo inaczej to ja dzisiaj w nocy nie będę mogła spać

[ivanna]

Dziękuje zaraz jade na uczelnie z koleżanką wcześniej się "konsultować" nawzajemnie

Wiecie czy na 2gim roku grupy na studiach będą takie same czy mogą mnie gdzieś przetransportować do innej? jak było u was?

[paolla]

Zuziuniu, gratuluję dostania się na wymarzony kierunek

Ivanno, za Rzym!
Grupy zwykle są stałe, jednak jeśli dużo osób wyleciało albo zrezygnowało ze studiów, jakaś grupa może zostać zlikwidowana, a osoby z tej grupy przeniesione do innych. Tak było z moją starą grupą po 1 roku studiów wieczorowych - sporo osób (w tym i ja) przeniosło się na dzienne i grupa została rozwiązana.

Spędziłam przesympatyczny wieczór ze znajomymi z mojej podstawówkowej klasy. Uśmiałam się jak szalona, ale było też sentymentalnie - pojawiła się moja pierwsza miłość z klas 1-3, długo rozmawialiśmy, próbując ustalić, kto kogo odrzucił i dlaczego nam nie wyszedł "związek", skoro miłość była wielka i z wzajemnością
Lekko się tylko przeraziłam, gdy usłyszałam, że w zasadzie jemu to do dziś nie przeszło do końca i jest gotowy zostawić dla mnie dziewczynę, z którą teraz jest...

[ancynamonka]

Sabbath jestem naszprycowana rutinoskorbinem i echinaceą i jakoś tak do końca się nie daje Tobie też życzę szybkiego powrotu do pełni formy
Ivanno u mnie na studiach grupy co roku są inne, tyle że mamy dobre układy z panią z dziekanatu i mamy jakiś wpływ na ich skład (o ile w porę zainterweniujemy).

[Aragonte]

Napisane przez Sabbath

Oj, te wycieki spod ręcznika do szału doprowadzają i mnie. Tez mnie czeka taka przyjemność w najbliższym czasie.

W każdym razie - mówiłam Ci już - z moich doświadczeń wynika, że warto.

Wiem, że warto, dlatego przemęczyłam się te trzy godziny. Druga i trzecia były zresztą lajtowe, bo puściłam sobie Supernatural i czas przestał się dłużyć

Napisane przez Sabbath

Mnie najskuteczniej dobiło spostponowanie idei Mocy Midichlorianami, sugestie do niepokalanego poczęcia, ogólny debilizm i krótkowzroczność Jedi oraz oczywiście Jar Jar Binks.
Teraz nawet starych SW nie potrafię oglądać z przyjemnością...

Na Midichloriany zareagowałam wytrzeszczem i potężnym wkurzeniem przy oglądaniu pierwszej części, potem już tylko prychałam

Napisane przez Sabbath

Jakoś tak...

A konkretnie czym się leczysz, hę?

Napisane przez Sabbath

Niedaleko mojego domu była kiedyś jednostka wojskowa i (oczywiście) ci zamknięci za płotem młodzieńcy zwykle wysyłali w stronę przechodzących dziewczyn jakieś zagwizdy albo zaryki. Zwykle głupie.
Nie reagowałam, oczywiście do czasu, kiedy zza płotu usłyszałam błagalny głos:
- Ty, metalówa! Byłaś na Metalmanii (to bylo dzień po)? Błagam, powiedz jak było, nie dostałem przepustki!

Opowiedziałam.

Świetna historia

Napisane przez MoniaK

i jak wyszło?

Moniu, wyszedł bardzo ładny, pogłębiony i wyrównany brąz. A różnica w kolorze była, bo tu i ówdzie błyskało sreberko, trochę było mego naturalnego, płowiejącego koloru i resztki farby. Ponieważ odstawiłam chemiczne farby, to niestety jedyna opcja
Na bank w przyszłości też zastosuję hennę w połączeniu z odżywką Wax właśnie, znacznie łatwiej się to nakłada, nie osypuje się, dobrze trzyma na włosach i takie tam. Włosy błyszczą dobrze, ale powinny jeszcze mocniej po kolejnym myciu. Przy tej okazji zmyję pozostałości barwnika ze skóry głowy