PRóBOWAć DO SKUTKU część VI "pełna nadziei"c.d

[Biedroneczkaolga]

truheart jutro dzisiaj chciałam ale poczekam do jutra

[Konczita]

Napisane przez Biedroneczkaolga

truheart jutro dzisiaj chciałam ale poczekam do jutra

mocno trzymam

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Konczita

mocno trzymam

dzięki wielkie ale jednak mam przeczucie że @ przyjdzie ale bardzo chcę się miło rozczarować

[truheart]

Napisane przez Biedroneczkaolga

truheart jutro dzisiaj chciałam ale poczekam do jutra

Masz nerwy ze stali

Zuziu, w rodzinie TZ jest dziewczyna w moim wieku, ktora na I roku medycyny dowiedziała się, że jest w ciązy. Jakoś tak się zorganizowala, że te 6 lat była caly czas jedną z lepszych studentek, mówi, że nawet zwolnienia z wf nie dostała w ciązy i po! teraz jest na stażu, a jej synek idzie do szkoły także myślę, że spokojnie dasz radę ze wszystkim, wierzę w Ciebie!

[Zuziunia]

Napisane przez truheart

Dzień dobry
Zuziu gratulacje!!


zuziunia tez o tym myslalam, ze teraz studia, poczatek...ale decyzji nie zmienilam...

Napisane przez Miramej

Wiesz co, myślę, że każda z nas miewa jakieś wątpliwości, ale skoro uważasz, że może za wcześnie, możecie poczekać. Jesteś jeszcze bardzo młoda, masz dużo czasu

Hmm co będzie...przecież nie jest możliwe abym teraz zaszła od razu w tym cyklu...bo to by było dziwne troszke, nie miałabym obaw gdyby wszystko było ok, ale moja siostra 3 m-ce lezała z 1 a miesiąc z drugim dzieckiem. , moja mama ze mną tez leżała, ale tylko 2 tyg

truheart dziekuje za te słowa

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Zuziunia

Hmm co będzie...przecież nie jest możliwe abym teraz zaszła od razu w tym cyklu...bo to by było dziwne troszke, nie miałabym obaw gdyby wszystko było ok, ale moja siostra 3 m-ce lezała z 1 a miesiąc z drugim dzieckiem. , moja mama ze mną tez leżała, ale tylko 2 tyg

truheart dziekuje za te słowa

Zuziunia wiem to ciężka decyzja , ja będąc na studiach bardzo bałam się że zajdę w ciąże mimo że byłam już z moim obecnym mężem-- ile ja testów wtedy zrobiłam i nierciepliwie czekałm na 1 kreseczkę, w czasie stażu już tak się nie bałam ale jednak myślałam że to nadal nie dobry czas na dzidzię ale teraz mam ustabilizowaną sytuację i jak chcę dzidzię to jej nie ma hmmm, z drugiej strony wszystkie koleżanki które zaszły na studiach tak się zorganizowały ( babcie pomagały) że bez żadnych problemów pokończyły studia a jedna nawet z najlepszym wynikiem na roku i poszła dalej na doktorat.

Więc zuzia jaką decyzję podejmiesz zależy tylko od ciebie i nie suheruj się innymi ( maoja mama np mimo że mam 25 lat mówi nadal że jestem za mloda na dzidzię jakbym jej słuchała to dzidzia by była dopiero po 30)

[Zuziunia]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Zuziunia wiem to ciężka decyzja , ja będąc na studiach bardzo bałam się że zajdę w ciąże mimo że byłam już z moim obecnym mężem-- ile ja testów wtedy zrobiłam i nierciepliwie czekałm na 1 kreseczkę, w czasie stażu już tak się nie bałam ale jednak myślałam że to nadal nie dobry czas na dzidzię ale teraz mam ustabilizowaną sytuację i jak chcę dzidzię to jej nie ma hmmm, z drugiej strony wszystkie koleżanki które zaszły na studiach tak się zorganizowały ( babcie pomagały) że bez żadnych problemów pokończyły studia a jedna nawet z najlepszym wynikiem na roku i poszła dalej na doktorat.

Więc zuzia jaką decyzję podejmiesz zależy tylko od ciebie i nie suheruj się innymi ( maoja mama np mimo że mam 25 lat mówi nadal że jestem za mloda na dzidzię jakbym jej słuchała to dzidzia by była dopiero po 30)

Moja mama wcześniej też mi doradzała aby dopiero po zrobieniu mgra, ale to nie takie proste, bo nigdy nie wiadomo czy od razu sie zajdzie.
Jak miałam tą cystę, to pow żeby od razu po wyleczeniu, bo to będzie niestety nawracać, tak to juz jest, a ja dzieci nie mam i gdyby się coś z jajnikiem stało.
Moja mama miała 21 lat jak urodziła moja siostrę, 30 jak mnie.
Ja bym urodziła mając 23 jak dobrze pójdzie, zawsze chciałam mieć 23, bo potem to czuje że będę odwlekać i odwlekać...a tak będe młoda mamą.

Nie no musze dac sobie radę, tż mama na pewno by pomogła
Jestem pełna wątpliwości bo to nowy rozdział w moim zyciu, teraz ze mną dostała sie koleżanka z któą studiowałam, ona ok 30, ma juz 2 dzieci i teraz jest z 3 w ciąży, chyba z 7 miesiąc.

[Ania0104]

Helloooooo

Napisane przez Zuziunia

ale juz nie trezba, dostałam sie na wymarzony kierunek
Napadły mnie wątpliwości co poczęcia fasolki czy nie za wcześnie...jak poradzę sobie ze studiami..a jak coś będzie nie tak, w czasie ciąży

gratulacje!!!!!! nie mogło być inaczej!!!
a co do ciąży to możesz poczekać aż zaczną się studia i wtedy zobaczysz czy jest ciężko i czy dasz sobie rade!

Napisane przez Biedroneczkaolga

Hello dziewczynki
dzisiaj 30 dc hmm już nie mogę się doczekać testowania aleeeee....
boli mnie brzuch tak jak @ i tu moje pytanie czy was też bolą od brzucha uda ? taki promieniujący ból?
Anulka czy ciebie bolał brzuch jak na @ ?

Bieroneczko z tego co pamiętem to anulka też miała promieniowanie w kierunku uda! i brzuch ją bolał
trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie!!!

Konczitko dobrze że wszystko wróciło do normy! Tak trzymaj!

......................... .......
u mnie nareszcie przestało padać! Słoneczka nie ma ale za to jest pare stopni więcej!
Co do owulki to dalej nic z tego nie wiem, nic mnie nie boli, zadnych objawów ... - 2 cykl bez powodzenia! No trudno

Ide do kuchni

[karenina19]

Ja tez chcialam miec dzidzie w wieku 23 lata i gdyby wszystko poszlo ok tu juz bym miala 2 letniego szkraba... Mojej mamie nic nie mowie, ze sie staramy bo wiem, ze probowalaby mnie przekonac, ze jestem za mloda itp... a ona sama urodzila mnie kiedy miala 18 lat, wiec ona to byla dopiero mloda mamusia...

biedroneczkaolga trzymam kciuki kochana, oj trzymam

[Zuziunia]

Napisane przez Ania0104

Helloooooo


gratulacje!!!!!! nie mogło być inaczej!!!
a co do ciąży to możesz poczekać aż zaczną się studia i wtedy zobaczysz czy jest ciężko i czy dasz sobie rade!

Sama już nie wiem...jak to wszystko zrobić.
Co będzie to będzie...jak mam mieć niunię teraz to będę ją miała.

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Zuziunia

Sama już nie wiem...jak to wszystko zrobić.
Co będzie to będzie...jak mam mieć niunię teraz to będę ją miała.

i to jest dobre podejście co będzie to będzie z każdej sytuacji można wyjść obronną ręką... Życzę ci jak najlepiej ( Ania0104 ma racje zaraz zaczną się studia -a wiadomo że na 1 roku jest najciężej więc jak uznasz że dajesz sobie radę - to do dzieła a jak nie to poczekaj jeszcze ( jak ja nie lubie tych słów --poczekaj jeszcze - aż mnie ciarki przechodzą jak to slysze)

Głowa do góry będzie dobrze

[Zuziunia]

Napisane przez Biedroneczkaolga

i to jest dobre podejście co będzie to będzie z każdej sytuacji można wyjść obronną ręką... Życzę ci jak najlepiej ( Ania0104 ma racje zaraz zaczną się studia -a wiadomo że na 1 roku jest najciężej więc jak uznasz że dajesz sobie radę - to do dzieła a jak nie to poczekaj jeszcze ( jak ja nie lubie tych słów --poczekaj jeszcze - aż mnie ciarki przechodzą jak to slysze)

Głowa do góry będzie dobrze

To już IV rok

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Zuziunia

To już IV rok

ups wpadka to co ty się zasanawiasz?

[Zuziunia]

Napisane przez Biedroneczkaolga

ups wpadka to co ty się zasanawiasz?

Na I wierz mi nawet nie myślałabym o dziecku. teraz już jestem 3 lata po ślubie i w sumie przydał by sie maly szkrab, do tej pory byłam pewna, teraz mam trochę wątpliwości. Ale raczej dalej będę się starać

Zatapia mnie...pomocy

[izzi]

Witam dziewczyny!

Kibicuję Wam wiernie jako stara bywalczyni wątku Z powodu posiadania małego Pożeracza Czasu niestety nie udzielam się ostatnio zbyt często, ale nigdy nie zapomnę że to dzięki Wam dziewczyny, udało mi się nie tracić nadziei, i zdobyć to czego tak bardzo pragnęłam Dla mnie okazały się szczęśliwe ,,Mikołajowe worki pełne tycich prezentów" i wierzę w to, że każdej z Was w końcu kolejna z części tego fantastycznego wątku na Wizażu przyniesie takie samo szczęście

No i wpadłam tu jeszcze z jednego powodu - mam do oddania za darmo 5 opakowań Luteiny (data ważności kwiecień 2009, w każdym opakowaniu po 2 blistry z tabletkami). Jeśli któraś z Was potrzebuje proszę o info na priva.

Buziaki!
Mama 3 tygodniowej Poli

[anulka anulka]

Izzi gratuluję małego Słoneczka

Biedroneczko pisałam wcześniej, ale widzę, że mój post się chyba nie wyświetlił. Jeśli chodzi o ból brzucha w moim przypadku, to rzeczywiście odczuwam go od kilku tygodni i jest to ból jak na @ ale trwa tylko chwilę i powtarza się kilkanaście razy w ciągu dnia. Teraz rzadziej. Co do ud, to mnie nie bolały, za to bolą mnie czasem biodra, tak jakbym cały dzień duuużo chodziła.

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez anulka anulka

Izzi gratuluję małego Słoneczka

Biedroneczko pisałam wcześniej, ale widzę, że mój post się chyba nie wyświetlił. Jeśli chodzi o ból brzucha w moim przypadku, to rzeczywiście odczuwam go od kilku tygodni i jest to ból jak na @ ale trwa tylko chwilę i powtarza się kilkanaście razy w ciągu dnia. Teraz rzadziej. Co do ud, to mnie nie bolały, za to bolą mnie czasem biodra, tak jakbym cały dzień duuużo chodziła.

ja też nie czuje ciągle tego bólu on się pojawia najczęsciej po wizycie w toalecie hmm

ale pusto tu

[Marika 86]

Napisane przez Zuziunia

Napadły mnie wątpliwości co poczęcia fasolki czy nie za wcześnie...jak poradzę sobie ze studiami..a jak coś będzie nie tak, w czasie ciąży

Ja też mam czasem takie wątpliwości też jestem na IV roku studiów i myslę sobie czy dałabym radę mając małe dziecko i studiując ale bardzo pragniemy maluszka na roku mam kilka koleżanek, które są w ciąży albo już urodziły i radzą sobie to czemu niby my moglibyśmy sobie nie dać rady. Takie młode mamy lepiej organizują sobie czas i odnoszą lepsze wyniki niż pozostali

[cheakyrockchick]

Czesc dziewczyny. Chcialabym sie wam pochwalic ze jutro biore ostatnia tabletke anty. I z mezem bedziemy starac sie o dzidzusia. 4 lata bralam tabletki i chce zrobic przerwe. Najpierw pare miesiecy a potem dzidzius. Jestem przeszczesliwa ze w koncu sie zdecydowalismy

[Konczita]

izzi gratuluje córeczki i zycze Wam duzo pieknych chwil ...

cheakyrockchick zycze szybkiego zafasolkowania

a co tu taka cisza?? gdzie sie wszyscy podziali

[roxi1980]

Napisane przez Konczita

izzi gratuluje córeczki i zycze Wam duzo pieknych chwil ...

cheakyrockchick zycze szybkiego zafasolkowania

a co tu taka cisza?? gdzie sie wszyscy podziali

Większość już pewnie śpi Buziaki Dorotko

Pozdrowionka wieczorne dla Wszystkich i fluidek od Patryczka

[ryba82]

Dzień dobry laseczki
Ależ za mną trudna noc, mało spałam, a tu już wstać musiałam. Jakieś nerwy mnie dopadły, jak zwykle na noc, kiedy powinnam się zrelaksować. Miejsca sobie znaleźć nie mogłam, paskudna noc . TŻ furczał, więc sprawy nie ułatwiał.

Już marzę o wieczornym spanku Jak się bachnę w pielesze, to...

Witam na naszym wątku wszystkie nowe staraczki

Izzi - oj tak wątki staraczek to miód na obolałe serce. Gratuluję Maleństwa, niechaj chowa się szczęśliwie i zdrowo.

Ziuziuniu - gratuluję

Biedroneczko - pisz nam tu szybko jak testowanie...

Roxi - hyc i myc i łapię fluidka, bo to jutro powinna być owu ...

Napisane przez karenina19

rybko Borysek przeslodki, teraz to bedziesz miala swietna praktyke w opiece nad maluchem...

Napisane przez Miramej

Rybko mam dokładnie takie same myśli, z jednej strony chcę wyluzować (co i tak średnio mi wychodzi), z drugiej szkoda mi każdej chwili .

, ja się trochę po pierwszym cyklu (i morzu łez ) nauczyłam nie nakręcać tak bardzo, ale zawsze mam nadzieję, a potem rozczarowanie pozbawia mnie chęci do wszystkiego.

Najtrudniej wyluzować, kiedy Nam na czymś bardzo zależy, więc chyba by mi musiało nie zależeć i dopiero wtedy pełen luz . Pokomplikowane to nasze życie

......................... ...........

Praca wzywa, więc się żegnam, do popołudnia

[olivka_7]

Wizyta u gina potwierdziła że prolaktyna i FSH wyszły bardzo dobrze . Z HSG był również bardzo zadowolony, i powiedział że to że mam długie jajowody nie ma na nasze staranka wpływu a M. ma dobre wyniki. Ogólnie to diagnoza wygląda tak że mam zaburzenia owulacji.
Zaproponował nam co dalej robić kilka wersji nie będę opisywać bo w sumie wszystko kręci się wokół IUI tylko różnymi lekami ale wykluczyliśmy clostilbegyt bo już go brałam i nie ma sensu się nim faszerować skoro nie przynosił efektów takich jakie powinien. Będę brać takie zastrzyki od 3dc po 4 się z nim spotkam na USG i zobaczymy czy trzeba dalej.
No i jak pęcherzyk będzie miał pęknąć to do 36 godz mamy się zgłosić mój malż z żołnierzykami i wybiorą najlepsze, tak że po jakiejś godzinie będę mieć IUI. Mam nadzieję że się uda choć wiem że nie zawsze ten pierwszy raz jest szczęśliwy.

[Ania0104]

witaj cheakyrockchick ... życzę szybkiego zafasolkowania

Napisane przez olivka_7

Wizyta u gina potwierdziła że prolaktyna i FSH wyszły bardzo dobrze . Z HSG był również bardzo zadowolony, i powiedział że to że mam długie jajowody nie ma na nasze staranka wpływu a M. ma dobre wyniki. Ogólnie to diagnoza wygląda tak że mam zaburzenia owulacji.
Zaproponował nam co dalej robić kilka wersji nie będę opisywać bo w sumie wszystko kręci się wokół IUI tylko różnymi lekami ale wykluczyliśmy clostilbegyt bo już go brałam i nie ma sensu się nim faszerować skoro nie przynosił efektów takich jakie powinien. Będę brać takie zastrzyki od 3dc po 4 się z nim spotkam na USG i zobaczymy czy trzeba dalej.
No i jak pęcherzyk będzie miał pęknąć to do 36 godz mamy się zgłosić mój malż z żołnierzykami i wybiorą najlepsze, tak że po jakiejś godzinie będę mieć IUI. Mam nadzieję że się uda choć wiem że nie zawsze ten pierwszy raz jest szczęśliwy.

Olivka dobrze, że juz wiesz co i jak! Cieszę się że wyniki są bardzo dobre!
... to znaczy, że co raz blizej do fasolki!

Biedroneczko jak tam test????

...........
Rybko to jakaś felerna noc była! Ja też prawie nie spałam ... nos zatkany ---> pustynia w ustach ---> brak powietrza ... z tego wszystkiego co godzine się budziłam

a tak wogóle to DZIEŃ DOBRY w ten piękny poniedziałek /już nie pada/

[olivka_7]

Tak chyba coraz bliżej
Mam nadzieję że w październiku uda mi się zajść w ciążę

Ja też w nocy nie spałam bolała mnie strasznie głowa- oczy. Łukłam apapki i przeszło nad ranem a teraz znów boli. Chyba muszę sobie znów zażyć albo kawkę wypić może pomoże.

[Konczita]

dzien dobry

Kasiu łapie fluidki no tak o 23 to juz moze byc cisza ale ogolnie jakos wąteczek jesienia zawiewa .... cicho bez II kreskowych wynkiow..

Olivko to znaczy ze masz opracowany plan i teraz tylko spokojnego go realizowac i dojsc do celu

Biedroneczkaolga jak samopoczucie ?

co do nocy toja spałam jak dziecko obudził mnie budzik ... ale dzisiaj mam wony dzien - czyli akcja sprzatania mieszkania , przy poniedzialku humor dopisuje wiec tydzien moze bedzie do przezycia

[olivka_7]

Tak plan opracowany teraz tylko go zrealizować i oby efekt był taki jaki jakiego oczekuję

To miłego sprzątania.
Ja humor nie za bardzo, bo masa roboty w pracy a głowa pęka

[Konczita]

Napisane przez olivka_7

Tak plan opracowany teraz tylko go zrealizować i oby efekt był taki jaki jakiego oczekuję

To miłego sprzątania.
Ja humor nie za bardzo, bo masa roboty w pracy a głowa pęka

olivko trzymam za Ciebie mocno widac ze gin wie co robi i zobaczysz ze teraz juz szybko pojdzie
spokojnej pracki

[Małgosia:)]

Hej laseczki - dawno mnie nie było

Coś się nowego wykluło?

Zaraz postaram się nadrobić co naskrobałyście.

Pamiętacie mne jeszcze?

[Konczita]

Napisane przez Małgosia:)

Hej laseczki - dawno mnie nie było

Coś się nowego wykluło?

Zaraz postaram się nadrobić co naskrobałyście.

Pamiętacie mne jeszcze?

witaj Małgosiu pewnie ze pamietamy
co u Was?