Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5

[bossy]

Cześć Żabul

Dziewczyny kto pamięta gdzie była promocja Telescopica za 39zł??? Bo mi sie kończy i chcę kupić. A byłam dziś w seph (też dostałam sms) ale były tylko brązowe :/

[Myszołapka]

Dobra to i ja się wypowiem
Przyjaciółki w sumie nie mam żadnej, no może poza jednym wyjątkiem, który się tu gdzieś na Wizażu czai Kiedyś myślałam, ze moja więź z pewną dziewczyną to przyjaźń, ale posypało się od kiedy związałam się z TŻ obecnie ex W gruncie rzeczy mam wspaniałe współlokatorki, kumeple ze studiów wiec damskiego towarzystwa mi nie brakuje w razie czego. Mimo wszystko wolę jednak męskie, bo wiem, że tam jestem traktowana szczerze i nawet jak mi się szminka na zębach osadzi potrafią mi to prosto między oczy walnąć I za to ich lubię

Podkład.... nadal szukam mojego ideału, ale są dwa które się do niego zbliżają, przy czym jeden już wycofany i cudem dorwałam najjaśniejszy kolor

Marta gratulacje

A ja nie muszę odwykać pielęgnacyjnie Bo mam minimum z minimum I dopiero chcę sobie coś kupić na jesień, kwasy na pewno i jakąś maseczkę nawilżającą choć te trzy algowe z Bielendy, które mam na razie sobie radzą z moją w miarę nieprzesuszoną cerą. Chciałabym się poddać mikrodermabrazji, albo jakiemuś zabiegowi gabinetowemu ze złuszczaniem i myślę który wybrać Jakieś propozycje??

[Organzza]

widziałyście to cudo? https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=899
ja chcem taki róż bardzo chcem

[isa666]

Napisane przez bossy

Isa
Ja pracowałam na call center w tpsa I wspominam ją najlepiej. Super ludzie, a jak miałaś kogoś dosyć to nakładałaś słuchawki i robiłaś swoje

Edit: Ale jako, że są różne call center, to muszę się dowiedzieć wszystkiego. Jak nie pójdę to się nie dowiem
Moja koleżanka pracowała w call center gdzie miała podstawę 400zł (!!!!) i prowizję. I za cały miesiąc pracy 8h/dzien dostała 550zł. :/

Ja u siebie byłam zawsze w pierwszej trójce sprzedawców.. Się ma gadane

Do takiej pracy trzeba mieć zacięcie Ja jestem nieśmiała i nie potrafiłabym tak nawijać Poza tym ja się przez telefon nieraz nie umiem wysłowić, bo się np. popatrzę na coś czy zamyślę i się rozproszę i zaczynam się plątać w tym, co mówię

zabula witaj, często Cię widuję w spisie na dole, że nas podczytujesz Odzywaj się częściej

Muszę doprowadzić moje paznokcie do porządku, bo jadłam orzechy(uwielbiam takie świeże, jeszcze z mokrą, żółtą skórką ) i mam całe paznokcie czarne i brzydkie

[madziarra]

Napisane przez pakosta

Madziarra a nie chcesz mi zrobic maciupciej odlewki maseczki avene? Odwdzięczę się jakoś

Mogę chcieć Paczka z maseczką powinna być jutro, podeślij mi adres na PW to na dniach wyślę

[zabula87]

Napisane przez isa666

Do takiej pracy trzeba mieć zacięcie Ja jestem nieśmiała i nie potrafiłabym tak nawijać Poza tym ja się przez telefon nieraz nie umiem wysłowić, bo się np. popatrzę na coś czy zamyślę i się rozproszę i zaczynam się plątać w tym, co mówię

zabula witaj, często Cię widuję w spisie na dole, że nas podczytujesz Odzywaj się częściej

Muszę doprowadzić moje paznokcie do porządku, bo jadłam orzechy(uwielbiam takie świeże, jeszcze z mokrą, żółtą skórką ) i mam całe paznokcie czarne i brzydkie

Dobrze, obiecuje poprawę
Ja również nie lubię rozmawiać telefoniczniez obcymi. Zawsze wolałam kontakt osobisty. W zeszłym roku będąc na zastępstwie w biurze miałam wykonać dość poważną rozmowę telefoniczną. Z 10 razy powtarzałam sobie w myślach co mam powiedzieć i w ogóle, ale oczywiście pokręciłam Na szczęście rozmówca był wyrozumiały i się nie zdenerwował, bo wtedy bym w ogóle spanikowała. Troche to dziwne, bo w sumie się nie widzi rozmówcy, ale jakoś mam taką panikę.

[Hosenka*]

W call center mozna calkiem sporo zarobić - moja koleżanka w trakcie studiów pracowala w tp i z tego co mówiła potrafiła zarobić grubo ponad 1000 zł (netto), bo oprócz podstawy dochodziły prowizje, premie, nagrody itp.

Ja, podobnie jak Isa, nie widziałabym się w takiej pracy, zwłaszcza, że dużo się nasłuchałam od tej koleżanki i od kolegi który pracował (a moze nadal pracuje??) w biurze obsługi telewizji N

[pakosta]

Napisane przez madziarra

Mogę chcieć Paczka z maseczką powinna być jutro, podeślij mi adres na PW to na dniach wyślę

Denerwuje mnie to - mam zamówienie za 187 zł i na siłę kombinuję jak dobić do 250 żeby mieć przesyłkę za free

[madziarra]

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza Powiedzcie, że studiowanie w weekendy nie jest takie złe

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

u mnie przebił maczka, i generalnie wszystkie róże poszły w odstawkę dla Shimmerów

u mnie dokładnie tak samo

Napisane przez Organzza

ja uwielbiam maszeczkę kojąco-nawilżającą Avene po żadnym kosmetyku moja skóra nie jest tak "napojona" ukojona, gładka i mięciutka
wczoraj kupiłam wcześniej tylko próbki

o rany, wszyscy nią kuszą Chcę...


ten róż Chanel też piękny

zizou z niecierpliwością czekam na fotki

madziarra

[isa666]

Napisane przez madziarra

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza Powiedzcie, że studiowanie w weekendy nie jest takie złe

Nie jest złe, ale trzeba się przyzwyczaić Dla mnie z początku to było dziwne i męczące wtedy, gdy pracowałam a w weekendy musiałam chodzić na uczelnię, ale wszystko jest do przejścia.

[adrijah]

ponawiam pytanie - są w Sephorze jakieś sensowne różowe bazy pod makijaż?

[zizou]

Napisane przez madziarra

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza Powiedzcie, że studiowanie w weekendy nie jest takie złe

[pakosta]

Napisane przez adrijah

ponawiam pytanie - są w Sephorze jakieś sensowne różowe bazy pod makijaż?

Nie mam pojęcia, nie używam baz
A co daje różowa? usuwa zmęczenie, tak?

[Myszołapka]

Jest ichnia, Sephorowa taka różowo opalizująca chyba, Smashbox ma brzoskwiniową i.. to chyba tyle Marta - rozświetla, usuwa zmęczenie

Benefit może...?

[iceflower]

Napisane przez isa666

ice też miałąm próbkę tego Fructisa dla blondynek i on jakiś dziwny jest Mi wogóle nie służą szampony Garniera. Wyszuszają włosy i robią straszne siano, mam wrażenie, że są bardzo agresywne a ten zapach cytrusów kojarzy mi się z myciem włosów płynem do naczyń I ten nowy jest taki sam jak reszta(a używałam kilku rodzajów i nie widziałam żadnej różnicy w tych szamponach ).

Ja też nie cierpię Fructisów, z żadnego do tej pory nie byłam zadowolona tak naprawdę.

Napisane przez madziarra

Do listy kosmetyków, którę mogę kupić zapomniałam dopisać serum do włosów (lub coś co zabezpieczy końcówki włosów zimą - macie coś dobrego i sprawdzonego?

Ja na końcówki lubiłam serum Ce-Ce, w dobrym stanie miałam, jak używałam go po każdym myciu.

Napisane przez bossy

Właśnie dzowniła do mnie Pani. Mam jutro rozmowę kwalifikacyjną! Trzymajcie kciuka Albo 2 najlepiej

Napisane przez madziarra

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza Powiedzcie, że studiowanie w weekendy nie jest takie złe

Oj współczuję.

[adrijah]

Napisane przez pakosta

Nie mam pojęcia, nie używam baz
A co daje różowa? usuwa zmęczenie, tak?

nie wiem, ja ze swoimi rumieńcami bym tego nawet kijem nie tknęła, ale moja Mama się napaliła ktoś jej powiedział, że daje taki zdrowy koloryt... ukryta pod podkładem i mam taką znaleźć...

[Hosenka*]

Madziarra: no ale co Wy teraz macie zrobić??


Z Ce-Ce mam szampon przeciw wypadającym wlosom - zaczał mi przetłuszczac włosy i skórę głowy ...

[pakosta]

A to ja zamiast bazy polecam rozświetlajaca emulsję Olay - jak nie lubię tej marki, to ta emulsja jest genialna, ale broń boże solo - pod puder. Rozświetla właśnie na różowo

[adrijah]

Myszołapka sephorowa ta w tubce? w życiu niczego gorszego w rękach nie miałam.. na szczęście ten róż z niej znika bardzo szybko, bo to taki mocno nienaturalny kolor ale ogólnie ten 'kosmetyk' się do niczego nie nadaje - ani nie rozświetla, ani nie utrwala makijażu ani NIC

benefitu nic takiego na stronie nie znalazłam...

[Myszołapka]

W takim słoiczku z pompką Była taka różowa-brzoskwiniowa Benefit ma That Gal, ale to jest proszek YSL ma kilka kolorów bazy, może jest różowa

Make Up Forever zpewne w Polsce zbójecko drogi, nawet ze zniżką
Guerlain perłowo-różowa
wspomniany That Gal

[madziarra]

Napisane przez noseknosek

madziarra

Napisane przez isa666

Nie jest złe, ale trzeba się przyzwyczaić Dla mnie z początku to było dziwne i męczące wtedy, gdy pracowałam a w weekendy musiałam chodzić na uczelnię, ale wszystko jest do przejścia.

Napisane przez zizou

Napisane przez iceflower

Oj współczuję.

Napisane przez Hosenka*

Madziarra: no ale co Wy teraz macie zrobić??

W sumie to może nie będzie tak źle, w sumie dziennie będę miała jeszcze drugi kierunek. Wciśnięcie 2 kierunków dziennie, korepetycji i fitnessu w tydzień byłoby nie lada wyzwaniem.
Hosenko - możemy przenieść się na inną ścieżkę (tłumaczeniową - ale to nie dla mnie, nie mam zielonego pojęcia o tym, ani mnie to nie interesuje) , albo przenieść się na zaoczne , albo podziękować szkole za współpracę

[bossy]

Napisane przez zabula87

Ja również nie lubię rozmawiać telefoniczniez obcymi. Zawsze wolałam kontakt osobisty. W zeszłym roku będąc na zastępstwie w biurze miałam wykonać dość poważną rozmowę telefoniczną. Z 10 razy powtarzałam sobie w myślach co mam powiedzieć i w ogóle, ale oczywiście pokręciłam Na szczęście rozmówca był wyrozumiały i się nie zdenerwował, bo wtedy bym w ogóle spanikowała. Troche to dziwne, bo w sumie się nie widzi rozmówcy, ale jakoś mam taką panikę.

Ja umiem. Czasem jak mi się nie chciało dzwonić to, żeby nabić sobie czas rozmwaiałam z tymi ludźmi. Niby o pracy itp ale po prostu, żeby sobie porozmawiać. I miałam czasem rozmowy po 1h.. lub nawet więcej.

Napisane przez Hosenka*

W call center mozna calkiem sporo zarobić - moja koleżanka w trakcie studiów pracowala w tp i z tego co mówiła potrafiła zarobić grubo ponad 1000 zł (netto), bo oprócz podstawy dochodziły prowizje, premie, nagrody itp.

Potwierdzam. Zarabiałam sporo ponad 1tys netto. (moja sama prowizja była średnio 3 razy wyższa niż podstawa. czasem 4.. )

Napisane przez Hosenka*

Ja, podobnie jak Isa, nie widziałabym się w takiej pracy, zwłaszcza, że dużo się nasłuchałam od tej koleżanki i od kolegi który pracował (a moze nadal pracuje??) w biurze obsługi telewizji N

Wiesz kwestia charakteru. W każdym razie masz styczność z całym przekrojem społecznym. Zdażały się przekleństwa itp. Ale nie można tego brać do siebie. Jak nam się trafiła taka osoba to była włączana na głośnomowiący i osoba, ktora z nia rozmawiała specjalnie ją podpuszczała... A jak ktoś był wybitnie chamski i nie opanował się z epitetami to brało się jego nr i dawało koleżance z błękitnej linii, która miała dyżur nocny i taka osoba miała nocne budzenie kilka razy np co 30min.

Napisane przez iceflower

No zobaczymy, żeby jeszcze fajne warunki były. Z resztą zobaczę.

[zabula87]

Napisane przez iceflower

Ja też nie cierpię Fructisów, z żadnego do tej pory nie byłam zadowolona tak naprawdę.

Ja znów bardzo lubię Fructis recydywista. Ratuje mnie, gdy inny szampon skrzywdzi.

Napisane przez madziarra

W sumie to może nie będzie tak źle, w sumie dziennie będę miała jeszcze drugi kierunek. Wciśnięcie 2 kierunków dziennie, korepetycji i fitnessu w tydzień byłoby nie lada wyzwaniem.
Hosenko - możemy przenieść się na inną ścieżkę (tłumaczeniową - ale to nie dla mnie, nie mam zielonego pojęcia o tym, ani mnie to nie interesuje) , albo przenieść się na zaoczne , albo podziękować szkole za współpracę

Czy za te zaoczne (w sumie nie z Twojej winy) będziesz musiała płacić?

[0306]

Napisane przez Vibeska

Aguś :pociesz:
Strasznie się zmartwiłam tym co piszesz ... mam nadzieję że ten dentysta pomoże ci i okaże się solidnym fachowcem
I będziesz miała wkońcu olśniewające i bielutkie zdrowe zęby

Vibesko, dziękuję Mam nadzieję, że tym razem trafiłam w dobre ręce

Napisane przez agabil1

straszne sa te ceny my też nie jesteśmy tani ale te powalaja.
Jeśli nawet ząb jest w szczątkowej formie, bardzo zniszczony prawie zawsze można zrobi wkład do jego korzenia (przeleczonego kanałowo) i na to koronę wkład to koszt ok 200-400zł, zaś korona 400-600zł
Nie daj sobie wyrwac zębów i od razu robic implanty

Aguś dziękuję za rady , z których skorzystam. Poproszę o dobudowanie tych szczątkowych zębów. Są dwa, z jednego odpadła mi zewnętrzna ścianka, z drugiego wewnętrzna, więc to chyba nie będzie takie super trudne do realizacji. Ten ze złamanym wiertłem - poproszę o rozcięcie na pół, wyjęcie tylko tej zniszczonej części i nałożenia na resztę korony. Lukę po już wyrwanym zębie chyba jednak uzupełnię mostem, bo palę i istnieje spore ryzyko odrzutu, a nie stac mnie an wyrzucanie takiej kasy. Zresztą nawet jeśli zdecyduję się na implant, zrobię go na Śląsku, bo tam jest sporo taniej. Generalnie mogłabym tam robić wszystkie zęby, ale raz, że nie mam czasu na dojazdy, a dwa że jak doliczyć te dojazdy to różnica nie jest już tak kolosalna. opłaca się tylko z implantem, bo 2500 za implant plus korona, a 5000 za sam implant to już spora różnica.
A propos cen u nas windują je dojcze, którzy masowo leczą się tu za ojro - nawet przy tak zbójeckich cenach im się opłaca

Napisane przez snowqueen

Ja parę dni temu miałam takiego doła, że koniecznie chciałam się komuś wygadac i wiecie co? Stwierdziłam, że nie mam komu W końcu samo mi przeszło, ale czułam się głupio i jakoś samotnie

Kiedyś moim "doradcą" i ogólnie najlepsza osobą do wygadania był obecny TŻ, ale odkąd jesteśmy razem to niestety nie zawsze się sprawdza

Napisane przez Hosenka*

Ja też nie mam komu Tzn mam jedną koleżankę, poznaną na stażu zresztą - gdy się spotykamy to gadamy o przeróżnych rzeczach, o niedoszłym TZ się jej żaliłam, powiedziałam coś o Koszu i sie okazło że go zna ale brakuje mi kogoś do kogo mogłabym w każdej chwili napisać/zadzwonić/spotkać się

Tak naprawdę, to tylko Wam mogę w każdej chwili napisać co się dzieje niedobrego i reakcja natychmiastowa

O wielu rzeczach jednak nie piszę, bo moze to czytać tysiące osób i dlatego tym bardziej brakuje mi prywatnego forum NK

Napisane przez Vibeska

Jedna wiadomość poprawiła mi humor od samego rana, mimo że przywitał mnie znowu deszczowy poranek ...

Napisane przez gayenka

Dzien dobry Ja przyszlam tylko powiedziec ze Tez was kocham moje wizazowe siostrzyczki i dziekuje ze mi tak pomagaci bez was nie dalabym sobie rady

Napisane przez madziarra

Tym samym przechodzę na odwyk do odwołania ( znowu )
Jedyne co wolno mi kupić w najbliższym czasie to : perfumy, tusz do rzęs oraz korektor, no i chyba, że coś mi się niespodziewanie skończy. Na perfumy już się czaję, niech ja tylko dostanę kasę za korepetycje
Kto ze mną na odwyk (przymusowy/nieprzymusowy) ?

Ja się piszę na przymusowy ( z powodu zęboka)

Napisane przez pakosta

Ja odkryłam niedawno, że nie mam z kim pogadać.
Mam 2 przyjaciółki i 1 bardzo bliską koleżankę, przy czym każda jest inna i z każdą inaczej rozmawiam - A. jest kochana, najbliższa mi, najlepiej mnie znająca - ale nie jest osobą która nakłoni mnie do mówienia. To ja przełamałam jej opór w gadaniu o uczuciach, i jest raczej tak, że to ona mi mówi, a ja daje rady (w tym jestem dobra - zawsze daje doskonałe rady a sama nigdy ich nie stosuje ) C. jest wariatka, zboczona i wulgarna, to wyśmiania się i popłakania czasem i kompletnie mnie nie słucha. Nic a nic. Zalewa mnie potokiem słów o swoich kochankach, związkach i pracy, a mnie szlag trafia. K. za to pyta co u mnie, przy czym zupełnie nie słucha odpowiedzi i zaczyna natychmiast opowiadać o swoim TŻ.

Pogadać mogę se z kotami jeno.

Dlatego Wy jesteście moją ostoją

Napisane przez pakosta

A właśnie Aga Opolanko, już kupiłam własny LU Więc dzięki wielkie i przepraszam za kłopot

Nie ma za co Gdybym głupim nawykiem nie wyrzuciła od razu koperty, mogłabym Ci wysłać odsypkę od razu. Skoro masz już własny, to nie będę Ci więcej truć

Napisane przez bossy

Właśnie dzowniła do mnie Pani. Mam jutro rozmowę kwalifikacyjną! Trzymajcie kciuka Albo 2 najlepiej

Trzymamy

Napisane przez madziarra

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza Powiedzcie, że studiowanie w weekendy nie jest takie złe

Mówimy...
Nie będzie najgorzej

Przepraszam za usunięcie emotek.
Dziewczyny powiedzcie mi, że mam oszczędzać !

[Hosenka*]

Napisane przez 0306

Dziewczyny powiedzcie mi, że mam oszczędzać !

Masz oszczędzać

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Ja też nie mam komu Tzn mam jedną koleżankę, poznaną na stażu zresztą - gdy się spotykamy to gadamy o przeróżnych rzeczach, o niedoszłym TZ się jej żaliłam, powiedziałam coś o Koszu i sie okazło że go zna ale brakuje mi kogoś do kogo mogłabym w każdej chwili napisać/zadzwonić/spotkać się

Albo mam deżawi albo ostatnio już pisałysmy o przyjaciółkach
w każdym razie takiej od serca, teraz to nie mam, znaczy MagJa jak była w Krakowie to była mi najbliższa, a tak yo czasu za bardzo nie ma a i gg to też nei to samo co 'prosto w oczy'

Napisane przez isa666

Przystanek "Pędzichów" niewiele mi mówi, ja szukam trasy od G.Krakowskiej i już sobie ścieżkę wytyczyłam

Na Szewskiej w Firlicie tez nie ma jeszcze tej Joaśki

Napisane przez agabil1

Rzyrafko
Są dwa spojrzenia na ósemki- jesli trafiasz do stomatologa chirurga to będzie on sugerował usunięcie ich. Jesli trafiasz do stomatologa od leczenia zachowawczego to doradzi że jeśli nie sprawiają Ci żadnego bólu, nie stłaczają zębów to warto je zachować nigdy nie wiadomo czy nie przydadzą się w sytuacji gdy stracisz jakś siódemkę, wówczas możesz zrobisz most jednobrzeżny na ósemce z uzupełnieniem brakującej siódemki.

Czyli na razie zostawiam tę sprawę, dzięki za rady

Napisane przez gayenka

Dzien dobry Ja przyszlam tylko powiedziec ze Tez was kocham moje wizazowe siostrzyczki i dziekuje ze mi tak pomagacie bez was nie dalabym sobie rady

Napisane przez madziarra

Tym samym przechodzę na odwyk do odwołania ( znowu )
Jedyne co wolno mi kupić w najbliższym czasie to : perfumy, tusz do rzęs oraz korektor, no i chyba, że coś mi się niespodziewanie skończy. Na perfumy już się czaję, niech ja tylko dostanę kasę za korepetycje
Kto ze mną na odwyk (przymusowy/nieprzymusowy) ?

próbowałam sobie załatwić ten Biotherm z USA ale koleżanka wczoraj pisałam, ze oni już tylko internetowo sprzedają, a cena jak marzenie 15$

Napisane przez zizou

dzis chyba w koncu dorobie zdjecia szachownic i wstawie calosc na watek kolorowkowy

a jak przyjda miniaturki i midnight poison elixir to obfoce perfumy

Fociuszki fociuszki będą

Napisane przez emememsik

rzyrafka, oo, jak ładnie odpisałaś na mojego posta. Dziękuję. Studiów już się obawiam trochę mniej, a tych pędzli poszukam jeszcze jak dziś będę w GKrk.
Może byśmy się jakoś spotkały niedługo, co? Bo co ja się tu będę rozpisywać, jak przecież możemy pogadać.

No ba, pewnie, że możemy :ehe:
Przyznam się, że chciałam Cię odwiedzić na poczatku tyg w pracy ale chyab weszłam jakimś innym wejściem niż ostatnio bo wszystko w środku wyglądało inaczej, spaliłam buraka i uciekłam

Napisane przez emememsik

Byłoby idealnie. Tylko najpierw przydałoby się je przetestować. Ale jestem pewna, że to jest mój zapach. Nie wiesz gdzie można kupić jakieś atomizerki o tej pojemności?

A ja mam WD w próbkach od Hexx, ale dziś neu poniucham, spsikałam się w Empiku Dune- bardzo klimatyczne ale od początku jakiś kwasek psuje mi przyjemność noszenia ich drugi nadgarstek obany JilSander Style Summer- boskie, na mnie też. Chyba będę teraz dążyć do zakupu czegoś tej marki, muszę jeszcze niuchnąć czarny flakon Stylessence. Białe są niesamowite, nie potrafię dopasować ich do konkretnej okazji/pory dnia; dosłownie do żadnego punktu odniesienia, mam uczucie jakby to one dopasowywały się do moich myśli, dobrze mi się szło z nimi przy wietrze, jak i w słońcu, no zwariuję jak nie kupię szybko

Napisane przez pakosta

Co do szamponów, to ja w zasadzie muszę unikać jedynie dłuższego stosowania Fructisów.
---
A w ogóle to będę miała etat Albo od 1 października (wątpię) albo od początku 2009. Faaaajnie - wreszcie wejdą mi świadczenia i urlop zaczniemy liczyć

Ja Fructisów szczerze nienawidzę, po każdym myciu mam tłustą głowę za kilka godzin (normalnie najwcześniej po całym dniu)

Gratuluję etatu

Napisane przez luskap

Za to więcej mam kolegów, np koledzy mojego TŻta jakby zapominają że jestem kobietą i tyle się przy nich nasłuchałam już... traktują mnie jak kumpla po prostu.

Ja mam takich dwóch, własciwie to są najbliżsi przyjaciele Rafała, jak sobei jedzie na ryby to mnie zapraszają na mini imprezki do domu żeby mi nie było smutno i czuję się z nimi jak z braćmi, kocham ich

Napisane przez isa666

I ten nowy jest taki sam jak reszta(a używałam kilku rodzajów i nie widziałam żadnej różnicy w tych szamponach ).

A próbowałaś Elseeve różowego klasycznego? To mój pewniak, czasami go zdradzam dla zapachowych szamponów Naturals z Avonu- lada dzień zacznę słonecznikowo-brzoskwiniowy, bosko pachnie

Napisane przez bossy

Byłam dziś u fryzjera

właśnie, ja też muszę, na gwałt
Znów mi się podoba propozycja JLD (w zeszłym roku chorowałam na ich wersję boba ale się nei odważyłam, tegoroczna jest podobna w sumie )
fotka- na razie ta poprzednia, zaraz poszukam obecnej

Napisane przez bossy

Właśnie dzowniła do mnie Pani. Mam jutro rozmowę kwalifikacyjną! Trzymajcie kciuka Albo 2 najlepiej

Trzymam

Napisane przez zabula87

Postanowiłam wkońcu po raz drugi

Witaj

Napisane przez madziarra

DOstalam dziś telefon z dziekanatu i potwierdziły się plotki - moja dzienna specjalizacja nie rusza

Napisane przez adrijah

ponawiam pytanie - są w Sephorze jakieś sensowne różowe bazy pod makijaż?

A widziałas tę nową serię w ciemnosrebrnych opakowaniach? Baza jest w tubie, nie jest typowo różowa ale taka opalizująca. A możę poleć mamie ten rozświetlacz Inglota pod podkład lub pudry rozświetlające?

[bossy]

Wiecie co Tata właśnie do mnie

T: Ładnie wyglądasz. Ale poczekaj bo to bez okularów.

ubrał okulary.

T: no, jak mam okulary też ładnie wyglądasz.

[karolina1985]

nie sądziłam (ba!nawet przyłączając się do Was zarzekałam się),że kiedykolwiek to napiszę,ale po dzisiejszym i wczorajszym dniu wydaje mi się,że dojrzałam do tej decyzji...



OGŁASZAM ODWYK KOSMETYCZNY

[Hosenka*]

Napisane przez bossy

Wiecie co Tata właśnie do mnie

T: Ładnie wyglądasz. Ale poczekaj bo to bez okularów.

ubrał okulary.

T: no, jak mam okulary też ładnie wyglądasz.