Scent Bar V

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

Rzeczywiście można milczeniem i w milczeniu, ale to takie frustrujące...
Ja naprawdę jestem prosty człowiek - jeśli coś mam do kogoś - walę prosto w oczy i usiłuję doprowadzić do zadowalającego mnie rozwiązania.
Jeśli zaś już naprawdę muszę milczeć - staram się nie milczeć przeciw komuś, lecz po prostu mieć sprawę w nosie i zająć się czymś innym. Ruszyć do przodu.
Skutek niby ten sam - milczenie. Ale o ile większy komfort dla milczącego.

Jak ja Ci zazdroszczę, nie dość że jestem zamknięta w sobie, telepie mnie w środku ale nie powiem co myślę I nawet jak mi ktoś zalezie za skóre, to i tak robie żeby go nie zranic ani słowem ani czynem...głupia jestem..ale może zwiekiem będe bardziej twarda niz mietka.

Natomiast twój sentyment do Katowic mnie porusza. ludzie zwykle, nawet nie znając zupełnie miasta, psioczą, jakie jest paskudne, brudne i odpychające.
A to jest moje miasto i ja potrafię znaleźć w nim piękno.

Tak a'propos, - anegdotka:
Mam kumpla, który swego czasu uraczył mnie wyznaniem, jak to mu się Katowice nie podobają. Na co ja, że mają swoje zalety.
On sceptycznie pyta:
- Jakie?
- Ja tu mieszkam! - odpowiadam.
Kumpel z żalem:
- No tak, ale ty nie stoisz na każdym rogu.


.

Hehe dobre dobre, a co do Katowic, to własnie Katowice i Chorzów kojarzą mi się z dzieciństwem,
Chorzów bardziej z udanych zakupów wszystko tanio w jednym miejscu i fajne.

A zapomniałabym..super av..tyle słońca na Twojej twarzy jeszcze nie widziałam.

[madziczka]

Napisane przez Zuziunia

Jak ja Ci zazdroszczę, nie dość że jestem zamknięta w sobie, telepie mnie w środku ale nie powiem co myślę I nawet jak mi ktoś zalezie za skóre, to i tak robie żeby go nie zranic ani słowem ani czynem...głupia jestem..ale może zwiekiem będe bardziej twarda niz mietka.

Mam odwrotny problem - jak mnie telepie to walę tak, że w pięty idzie.... a potem mam jakiś niesmak i poczucie winy.



Katowice są fajne - miejscami, ale podobają mi się Serio -m ostatnio się tam najeździłam, naoglądałam więc chyba opinię wydać mogę

[mariolasl]

Napisane przez Zuziunia

Mariolu to widzę że jako tako znasz "nasze" strony, ja do Lublina mam 80km, mój tz tam studiuje, na tej samej uczelni co Truskawa ale zupełnie na innym kierunku

Ja urodziłam się w Swidniku, mimo to czuję sie bardziej ślązaczką i mam sentyment do moich niemieckich korzeni.

Zuziuniu, zauwazylam taka prawidlowosc, ze ludzie z okolic Lublina studiowali na Slasku, a ludzie ze Slaska w Lublinie Widac zmiana powietrza i otoczenia jest bardzo korzystna
Wspanialy czas spedzilam w Lublinie, poznalam genialnych ludzi, marze, aby kiedys miec czas i podczas odwiedzin w Polce pokazac TZ te strony
A zeby potwierdzic ta prawidlowosc, to powiem tylko, ze ja do Gliwic mam(mialam, gdy mieszkalam w Polsce) 40 minut (pociagiem, samochodem mniej) , mam ciocie w Zabrzu, a do Katowic jezdzilam, gdy uczestniczylam w pokazach fryzjerskich w charakterze modelki , ale nie mialam czasu zazwyczaj poznac miasta. Ogolnie- wrazenie przygnebiajace (to ostatnie sprzed 4-5lat), jak i caly Slask (sorki!). Byc moze nigdy nie zawedrowalam do tych miejsc, ktore warto poznac, zobaczyc. Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze okolice, z ktorych ja pochodze podobaja mi sie jeszcze mniej, takie "w srodku niczego".

Przynajmniej teraz kocham miejsce, gdzie mieszkam. Rzut kamieniem na plaze, cisza i spokoj , gdy jej potrzebuje i dosyc sporo atrakcji, gdy mam na nie ochote.

[czarnazuzia1]

Wpadlam zeby powiedziec, Sabbath masz przesliczny avek

[Fenris]

Napisane przez Sabbath

I co ostatecznie założyłaś?

HP.
MKK na szczęście nie mam, ale to by było świetne na taką okazję!!! Że też nie podesłałyście mi próbki
Niestety nie skomentowała HP i nie umarła. Co prawda była z pół godziny czerwona na twarzy i schowała się na zapleczu, ale to chyba ze złości.
A ona się ponoć nie denerwuje - udało mi się dokonać cudu.
Odprowadzała ją koleżanka (bo w końcu wyjechała!) i spytała co ze mną będzie. Ona na to: "Marta jest niereformowalna, ale jak wy ją chcecie, to sobie same reformujcie"
Dziewczyny się za mną wstawiły, może dlatego.

Napisane przez Sabbath

No więc właśnie. Nie jadłam mięsa lat pięć (do teraz z resztą nie przepadam i jadam niemal wyłącznie drób i ryby) ale skórkowe buty muszą być. Nie lubię sztucznych tworzyw na stopach. A paski? A ramoneska maja nieśmiertelna?

Też mam takie zdanie. Lubię drób i czasem ryby, rzadko kiedy zjem coś innego, ale buty, torebki - to musi być skórzane.

Edit:
Ubrałam dzisiaj elegancką czerwoną bluzkę zapinaną pod szyję i ONA skomentowała, że wyglądam jak bawarka.
Przegięcie pały.

[ancynamonka]

Napisane przez Sabbath

Świetna kurtka i bardzo zgrabne "nadzienie' w niej.

Ja w swojej skórze chodzę już kilkanaście lat. I zamierzam chodzić conajmniej jeszcze dwa razy tyle. Albo i cztery.
Potem kupię sobie taką z czerwoną podpinką, żeby szpanować.

Nadzienie bardzo dziękuje
Mój TŻ ma tez taką skórę w której chodzi już kilkanaście lat i w mojej świadomości to niemal zrósł się z tym wierzchnim odzieniem Jego kurtka jest niezwykła; nie jest to zamsz, a jakby nieco włochate, szorstkie, sztywne i nieokreślonego koloru- kiedyś chyba było to khaki. Musiał w niej wymienić całą podszewkę, bo stara była już sitem, suwak nie zapina się od 2 lat, kurtka jest za mała już na niego a i tak wygląda w niej obłędnie.

Co do Katowic i Lublina nie potrafię się wypowiedzieć bo jestem na wskroś warszawska, a teraz ściśle ujmując podwarszawska. Zjeździłam tylko Mazury i pojezierze. Mieszkam w Piasecznie a to i wydaje mi się za daleko od centrum (1,5h dojazdu na uczelnie dzień w dzień jak nie ma korków) Nie umiem sobie wyobrazić, że mogłabym mieszkać w innym mieście. Żyję rytmem zabieganego poranka w Warszawie, w Piasecznie zwykle tylko śpię Przez ten codzienny horror z dojazdem marze sobie po cichu o jakiejś nawet klitce w której nie można okien otworzyć ze względu na natężenie ruchu ale na Marszałkowskiej, albo w Al. Jerozolimskich

[_Adelajda_]

mariolas, no ja wiem ze musze isc do lekarza
własciwie u jednego juz bylam i nic mi nie poradził ; (

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Dobre podejście.
Opowiedz, jak przezyłaś.

Nie było źle, w zasadzie było super. Teraz siedzę sobie w prawie posprzątanym domku
Nie sądziłam, że to tak łatwo pójdzie. dzieci świetnie się bawiły - trochę w domu, potem ganiały po podwórku, potem znowu w domu - ojadły się kilogramami słodyczy Zrobiły straszliwy bałagan - ale na to byłam psychicznie przygotowana, więc tylko się śmiałam i cieszyłam ich szczęściem. Jednym słowem było bosko

Napisane przez Sabbath

W SCC jest tak sklep z gadgetami w stylu pop emo. Podoba mi się w nim tylko toster (który widziałam przes szybę przechodząc obok, bo wiesz, że ja nie wchodzę do sklepów).

okej. to teraz jeszcze pytanie, co to jest SCC ?

Napisane przez Sabbath

Pamietaj jednak, że bardzo łatwo jest skrzywdzić człowieka pomówieniami.
I trudno to naprawić potem.

Sabb. pamiętam dlatego też pisze właśnie, ze daleka jestem od oskarżeń a tym bardziej pomówień. mało tego ... nawet gdybym miała dowód to nie poszłabym z tym do nikogo - bo to bliska osoba. Ale wiem, ze miałaby motyw by zaszkodzić. Nie mi Tylko Spółdzielni, może nawet nie zdając sobie sprawy z tego, że to się na mnie odbije ..... już jedną głupotę zrobił dlatego tak pomyślałam. ehhh

Napisane przez Sabbath

Jesli Ty jesteś niefotogieniczna, to ja jestem święty Alojz z kopytami!

Ło rany, na brode Merlina ... Sabbath z aurelka i raciczkami ... ja cieeeee ....
Było by fajnie. szkoda, ze nic z tego - bo Truskawcia jest śliczna i fotogeniczna. Nici z raciczek i aurelki


ps. już mi lepiej
Ciekawe jak będzie w poniedziałek. Ale dziś czuję się okej.

Napisane przez mariolasl

Truskawo, po raz kolejny potwierdza się to, co napisałam wcześniej- jesteś śliczna i to wlaśnie taka- naturalna, bez makijażu. Piękne włosy

POtwierdzam. Kobieta ze zdjęcia jest mniam mniam.

Napisane przez czarnazuzia1

Favkes trzymam za jak najszybsze wyjasnienie i unormowanie sie sprawy.

Napisane przez Margot45

Favkes, współczuję sytuacji w pracy, ale szkoda Twoich nerwów, uwierz mi. Awansu moge Ci tylko pogratulowac, a że ludzie są zawistni to nic nowego. Spróbuj się nie przejmować aż tak, szkoda Twojego zdrowia. Sciskam mocno

dziękuję dziewczyny.

Napisane przez Sabbath

Rzeczywiście można milczeniem i w milczeniu, ale to takie frustrujące...
Ja naprawdę jestem prosty człowiek - jeśli coś mam do kogoś - walę prosto w oczy i usiłuję doprowadzić do zadowalającego mnie rozwiązania.
Jeśli zaś już naprawdę muszę milczeć - staram się nie milczeć przeciw komuś, lecz po prostu mieć sprawę w nosie i zająć się czymś innym. Ruszyć do przodu.
Skutek niby ten sam - milczenie. Ale o ile większy komfort dla milczącego.

Świetne podejście.
Z tym, że mnie czasami brakuje odwagi .......
wkurza mnie to

Napisane przez Sabbath

Na tym awku to prawdziwy uśmiech szczęścia.
Po dwugodzinnej wędrówce po skałach w pięćdziesięciostopniowym upale (piechotą, bo żadne zwierzę poza kotem i kozicą górską by tam chyba nie dało rady wleźć) dotarliśmy do oazy. Woda!

Proste rzeczy cieszą, kiedy przychodzą w odpowiednim momencie.

Sabb, świetnie widzieć Cię taką uśmiechniętą i radosną .... och. Nie moge się już doczekać spotkania i większej ilości zdjęć z wakacji

[Sabbath]

Napisane przez tymena

Sabbath, piekny av Słoneczny, radosny, wakacyjny

Dziękuję Tymeno.
Tak szczerze, to wolałabym jakiś melancholijny i retro, ale niestety...

Napisane przez Zuziunia

Jak ja Ci zazdroszczę, nie dość że jestem zamknięta w sobie, telepie mnie w środku ale nie powiem co myślę I nawet jak mi ktoś zalezie za skóre, to i tak robie żeby go nie zranic ani słowem ani czynem...głupia jestem..ale może zwiekiem będe bardziej twarda niz mietka.

Ziziuniu, ja Ci zadam pytanie, a Ty na nie nie odpowiesz nikomu, tylko sobie sama.
Czy milczysz naprawdę po to, żeby tej osoby nie zranić, czy dlatego, że obawiasz się, że w konfrontacji to ona zrani Ciebie mocniej?

Napisane przez Zuziunia

A zapomniałabym..super av..tyle słońca na Twojej twarzy jeszcze nie widziałam.

Bo ja jestem nocne stworzenie.

Napisane przez madziczka

Mam odwrotny problem - jak mnie telepie to walę tak, że w pięty idzie.... a potem mam jakiś niesmak i poczucie winy.

To prawda Madziu, to jest problem.
Tego kąsania ze strachu oduczam się mozolnie od lat. A kiedy się zdarzy, okrutnie się wstydzę, bo łatwo jest skrzywdzić człowieka kiedy wie się, gdzie uderzyć...

Napisane przez madziczka

Katowice są fajne - miejscami, ale podobają mi się Serio -m ostatnio się tam najeździłam, naoglądałam więc chyba opinię wydać mogę

Możesz, możesz. Możesz nawet sprawdzić, czy była słuszna powtarzając wycieczkę.

Napisane przez czarnazuzia1

Wpadlam zeby powiedziec, Sabbath masz przesliczny avek

Napisane przez Fenris

Edit:
Ubrałam dzisiaj elegancką czerwoną bluzkę zapinaną pod szyję i ONA skomentowała, że wyglądam jak bawarka.
Przegięcie pały.

Postarała się. Nie wie, szczerze mówiąc pierwsze, co mi przyszło do głowy to podziękowanie jej z uśmiechem i zrewanżowanie się komplementem, że ona w białej koszuli (na przykład, bo nie wiem, co tam na sobie miała) wyglkąda jak Bawarczyk.

Napisane przez ancynamonka

Nadzienie bardzo dziękuje
Mój TŻ ma tez taką skórę w której chodzi już kilkanaście lat i w mojej świadomości to niemal zrósł się z tym wierzchnim odzieniem Jego kurtka jest niezwykła; nie jest to zamsz, a jakby nieco włochate, szorstkie, sztywne i nieokreślonego koloru- kiedyś chyba było to khaki. Musiał w niej wymienić całą podszewkę, bo stara była już sitem, suwak nie zapina się od 2 lat, kurtka jest za mała już na niego a i tak wygląda w niej obłędnie.

Moja jest czarna. Królewnę zmusiłam do noszenia takiej samej (tylko większej ), teraz kolej na syna. Już truje, że by chciał.

Napisane przez Favkes

Nie było źle, w zasadzie było super. Teraz siedzę sobie w prawie posprzątanym domku
Nie sądziłam, że to tak łatwo pójdzie. dzieci świetnie się bawiły - trochę w domu, potem ganiały po podwórku, potem znowu w domu - ojadły się kilogramami słodyczy Zrobiły straszliwy bałagan - ale na to byłam psychicznie przygotowana, więc tylko się śmiałam i cieszyłam ich szczęściem. Jednym słowem było bosko

To super.
Mnie czeka taka impreza w styczniu. I nie mam gdzie tej sfory wypuścić.

Napisane przez Favkes

okej. to teraz jeszcze pytanie, co to jest SCC ?

Silesia City Center - największe cenntrum handlowe w okolicy.

Napisane przez Favkes

Ło rany, na brode Merlina ... Sabbath z aurelka i raciczkami ... ja cieeeee ....
Było by fajnie. szkoda, ze nic z tego - bo Truskawcia jest śliczna i fotogeniczna. Nici z raciczek i aurelki

Ach joooo.... jaka szkoda.

Napisane przez Favkes

ps. już mi lepiej
Ciekawe jak będzie w poniedziałek. Ale dziś czuję się okej.

A w poniedziałek będzie jeszcze lepiej. Rozejdzie się. Mówię Ci.

Napisane przez Favkes

Sabb, świetnie widzieć Cię taką uśmiechniętą i radosną .... och. Nie moge się już doczekać spotkania i większej ilości zdjęć z wakacji

Na razie są wrzucone na dysk i nie chce mi się z nimi nic robić. Musiałabym rok siedzieć, żeby się do czegoś nadawały.

[Fenris]

Napisane przez Sabbath

Postarała się. Nie wie, szczerze mówiąc pierwsze, co mi przyszło do głowy to podziękowanie jej z uśmiechem i zrewanżowanie się komplementem, że ona w białej koszuli (na przykład, bo nie wiem, co tam na sobie miała) wyglkąda jak Bawarczyk.

Jutro na rano do pracy, więc dobrej nocy wszystkim.

Edit:
Nie chce mi się iść do pracy :/ Wstałam i męczę się z potwornym bólem zęba (znowu ósemka) i rozstrojem żołądka
W domu tylko przeciwbólowy Ketonal i chyba po nim mam ten problem.

Wstrętna niedziela.

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

To prawda Madziu, to jest problem

Napisane przez Sabbath

Tego kąsania ze strachu oduczam się mozolnie od lat. A kiedy się zdarzy, okrutnie się wstydzę, bo łatwo jest skrzywdzić człowieka kiedy wie się, gdzie uderzyć...

Nie wiedziałam, że powodem takiego kąsania może być strach. Myślałam, że to po prostu czysta, niezaprawiona niczym złość. Cóź, nieustannie mnie zaskakujesz i prowokujesz do myślenia, nad niektórymi przypadkami Choć w jednym "przypadku" tego uderzania w czułe punkty nie żałuję - wiesz...

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

Ziziuniu, ja Ci zadam pytanie, a Ty na nie nie odpowiesz nikomu, tylko sobie sama.
Czy milczysz naprawdę po to, żeby tej osoby nie zranić, czy dlatego, że obawiasz się, że w konfrontacji to ona zrani Ciebie mocniej?

Juz sobie odpowiedziałam i dało mi to sporo do myślenia.

Jak ja chciałabym być silna..a byle co i jestem rozdygotana..ten typ widocznie tak ma, potrafię byc silna jesli chodzi o innych, jeśli o mnie..wymiękam.

Fenris niedziela w robocie...kosmos jakiś

Znowu tylko 10 stopni na zewnątrz, wczoraj było 16 i pochmurno jest. Wybieram się na strzelnicę ok 13 mimo że nie umiem strzelać ale bardzo to lubię. Nigdy jeszcze nie byłam ostatnia hehe, a jestem jedyna kobietą

mój tż ostatnio puchar zdobył, zajął 2 miejsce.

[gryx82]

Kac wypędził mnie z łóżka

Madzik, Paul Newman był moim absolutnie ulubionym aktorem...

Tzn - jest nim nadal.

Napisane przez Zuziunia

Kosze trawę, zrobiłam sobie przerwę aby ochłonąć wstrętna urosła przez te deszcze...

Złośliwa bestia, no nie? Kiedyś tak sobie myślałem, czy jest może jakiś specjalny spowalniacz wzrostu do trawników

Napisane przez dzika truskawa

A w załączniku zdjęcie stanu aktualnego - przepraszam za brak makijażu, mam nadzieję, że nie będzie ofiar w ludziach

Fstrentna kokietka

Zdjęcie piękne Podobnie jak osoba na nim

Napisane przez Margot45

I co, było mięsko w sosie słodko-kwaśnym? Smacznego!

Podobno było OK. Ja nie jadłem

A tak w ogóle to Ty chociaż byłeś delikatny i użyłeś kwasku...

Kwasek sprawdza się świetnie

Napisane przez Sabbath

Tak a'propos, - anegdotka:
Mam kumpla, który swego czasu uraczył mnie wyznaniem, jak to mu się Katowice nie podobają. Na co ja, że mają swoje zalety.
On sceptycznie pyta:
- Jakie?
- Ja tu mieszkam! - odpowiadam.
Kumpel z żalem:
- No tak, ale ty nie stoisz na każdym rogu.

Piękne!

Napisane przez Fenris

Niestety nie skomentowała HP i nie umarła

Słodkie

Edit:
Ubrałam dzisiaj elegancką czerwoną bluzkę zapinaną pod szyję i ONA skomentowała, że wyglądam jak bawarka.
Przegięcie pały.

Taaa Czerwona bluzka to bawarski strój ludowy

W domu tylko przeciwbólowy Ketonal i chyba po nim mam ten problem.

Nigdy nie bolał mnie żołądek bardziej, niż po Ketonalu właśnie

Od tamtej pory omijam szerokim łukiem.

---

Edit: Z jakim zapachem porównalibyście Escadę Margaretha Ley? Można pokusić się o strzał w ciemno? Mama lubi takie różne kwiatki

[Zuziunia]

Napisane przez gryx82

Złośliwa bestia, no nie? Kiedyś tak sobie myślałem, czy jest może jakiś specjalny spowalniacz wzrostu do trawników

O dziwo nie mam zakwasów, a moja kosiarka mimo napędu to bestia cięzka jest.
Ostatnio postanowiłam pomyśleć o sobie i zaczęłam robić brzuszki i myślę aby kupić obciążniki na nogi

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Zuziunia

O dziwo nie mam zakwasów, a moja kosiarka mimo napędu to bestia cięzka jest.
Ostatnio postanowiłam pomyśleć o sobie i zaczęłam robić brzuszki i myślę aby kupić obciążniki na nogi

Obciazniki świetna rzecz , jest fajne ćwiczenie na mięśnie ud i pośladki - skuteczne

Napisane przez _Adelajda_

od kilku miesiecy ciagle jestem spiaca
wyniki mam OK, bo az sie poszlam zbadac
nie wiem co ze mna jest
do tego zaczeły wypadac mi włosy

chyba sie sypie

Napisane przez _Adelajda_

(...)no ja wiem ze musze isc do lekarza
własciwie u jednego juz bylam i nic mi nie poradził ; (

Kolejny tez prawdopodobnie ci nie poradzi . Ja m.in z powodu senności i napadów kilkusekundowego nieopanowanego snu miałam robione szereg róznych badań . m.in tomografię komputerowa głowy, eeg, badania immunologiczne, cisnienie . I wszystko OK.

W związku z czym ,że konwencjonalna medycyna nic, to poszłam do irydologa - homeopaty. Swierdziła,że powodem jest zanieczyszczenie toksynami organizmu i niedotlenienie + stres z powodu jakiegoś nierozwiązanego problemu z czego moge sobie na bieżąco nawet nie zdawać sprawy ( np. brak czegoś lub nadmiar, wewnetrzna tajemnica, nie zrealizowana potrzeba, brak pełnej akceptacji dla siebie, jakas zaleznosc od osoby lub sytuacji ).

Mam zalecone regularne ćwiczenia oddechowe przeponowe , ziółka i homeopatyczne leki regulujace układ trawienny ( to z powodu lekkich dysfunkcji dróg zółciowych). Okres stosowania trzy miesiace , a ćwiczenia odechowe na zawsze
Ćwiczenia oddechowe są w wielu wypadkach skuteczne, praktycznie wyprowadziłam się nimi z migren.

Dziewczyny , kupiłam sobie czerwony plaszcz na jesień i teraz się zastanawiam czy ja odwaze sie w nim chodzic
.

[dzika truskawa]

Napisane przez Zuziunia

dzika truskawo delikatny ten balejaż, ciepły. Myślałam że jakas platynka

Platynka to moje marzenie i to na całych włosach. Ale miałabym czarny przedziałek po tygodniu, więc odpada. W ogóle staram się trzymać cieplejszej tonacji na włosach, z natury mają dość mocne, miedziane refleksy. A zimne kolory podobają mi się tylko bardzo jasne lub bardzo ciemne - reszta jakaś taka... szara.

Napisane przez Sabbath

Jesli Ty jesteś niefotogieniczna, to ja jestem święty Alojz z kopytami!

Naprawdę nie wiem, jak to napisać, żeby nie zabrzmiało jak lizanie dupy, ale wyglądasz po prostu cudnie.
Podoba mi się wszystko. Od gęstych, pełnych życia włosów począwszy, przez rysy twarzy, po niesamowity usmiech, który sprawia, że osobowośc i pogoda po prostu wyłażą z Ciebie wszystkimi porami.

Kurczę, obejrzałabym się za taką dziewczyną na ulicy.
Lubię ludzi, którzy są "jacyś", mają w sobie tę zadziorność, charakter.

Dziękuję

Z lekka zaniemówiłam

Napisane przez mariolasl

Truskawo, po raz kolejny potwierdza się to, co napisałam wcześniej- jesteś śliczna i to wlaśnie taka- naturalna, bez makijażu. Piękne włosy
BTW bardzo lubię czytać, gdy piszesz o Lublinie itp, wiesz, ze mam ogromny sentyment. moje ukochane miasto, tam przecież studiowałam. W Łukowie nigdy nie byłam, ale mijałam po drodze często, bo nawiedzałam namiętnie Zamość i to kilka dni w miesiącu

Dzięki

Lubię moje miasto, ma klimat, czuć w nim historię. No i przez większość roku jest "młode" - w roku akademickim co piąty mieszkaniec to student

Napisane przez czarnazuzia1

Truskawciu coz moge powiedziec jestes sliczna masz ,to cos

Dziękuję

Napisane przez Zuziunia

ja jestem z tych osób które giną w tłumie...Truskawcia zupełnie odwrotnie

Giniesz w tłumie?! No bardzo śmieszne... To szybciej ja, ze względu na wzrost

Napisane przez ancynamonka

Truskawko; jaka ty jesteś śliczna dziewczyna

Dziękuję

Napisane przez Sabbath

Pisałam już, że do Lublina mam sentyment wielki. Z czasem trochę mija, bocałe lata już tam nie byłam, ale przez kilka lat bywałam raz w roku na sympozjum filozoficznym na KUL-u i to były genialne wyjazdy. Nie mówiąc o wspaniałej, wówczas jeszcze nie wypindrzonej starówce oraz o najlepszym grzańcu w galaktyce.

Gdzie ten grzaniec? (ja lubię tego z Czterech Pokoi lub Publiki)

Napisane przez Sabbath

Tak a'propos, - anegdotka:
Mam kumpla, który swego czasu uraczył mnie wyznaniem, jak to mu się Katowice nie podobają. Na co ja, że mają swoje zalety.
On sceptycznie pyta:
- Jakie?
- Ja tu mieszkam! - odpowiadam.
Kumpel z żalem:
- No tak, ale ty nie stoisz na każdym rogu.

Jak słodko!

Napisane przez tymena

Truskawko, przepięknie! Piękne włosy, kolor świetnie dobrany, piękny uśmiech, rysy twarzy, cud miód dziewczyna

Dzięki

Napisane przez mariolasl

Wspanialy czas spedzilam w Lublinie, poznalam genialnych ludzi, marze, aby kiedys miec czas i podczas odwiedzin w Polce pokazac TZ te strony

Przynajmniej teraz kocham miejsce, gdzie mieszkam. Rzut kamieniem na plaze, cisza i spokoj , gdy jej potrzebuje i dosyc sporo atrakcji, gdy mam na nie ochote.

Ale masz fajnie...

A do Lublina przyjedź koniecznie

Napisane przez Fenris

Ubrałam dzisiaj elegancką czerwoną bluzkę zapinaną pod szyję i ONA skomentowała, że wyglądam jak bawarka.
Przegięcie pały.

Że co?

Napisane przez Favkes

Ło rany, na brode Merlina ... Sabbath z aurelka i raciczkami ... ja cieeeee ....
Było by fajnie. szkoda, ze nic z tego - bo Truskawcia jest śliczna i fotogeniczna. Nici z raciczek i aurelki

No przykro mi strasznie
Sabb powinna spróbować zrobić mi ładne zdjęcie, jak się przekona na własnej skórze jaka to skomplikowana sprawa to jej kopytka wyrosną

Napisane przez gryx82

Fstrentna kokietka

Zdjęcie piękne Podobnie jak osoba na nim

Kokietka dziękuje

Musiałam wszystkie swoje emotki wywalić, bo wiadomość nie chciała sie wysłać...

[Zuziunia]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Obciazniki świetna rzecz , jest fajne ćwiczenie na mięśnie ud i pośladki - skuteczne

Dziewczyny , kupiłam sobie czerwony plaszcz na jesień i teraz się zastanawiam czy ja odwaze sie w nim chodzic
.

Własnie o udach myslę, robiłam fajne ćw na siłowni na uda i pośladki, takie wymachy do tyłu.
Tylko o jakiej wadze obciążniki kupić, chyba z 1,5 kg

A czerwony płaszcz extra

Napisane przez dzika truskawa

Platynka to moje marzenie i to na całych włosach. Ale miałabym czarny przedziałek po tygodniu, więc odpada. W ogóle staram się trzymać cieplejszej tonacji na włosach, z natury mają dość mocne, miedziane refleksy. A zimne kolory podobają mi się tylko bardzo jasne lub bardzo ciemne - reszta jakaś taka... szara.

Mi bardzo jasne nie pasują, miałam taką platynke na całych włosach, tylko że były za ucho, wyglądałam jakoś tak staro.
Ale balejazyk jak najbardziej w jasny blond ale nie koniecznie platyna.
No nic moze na wiosne zrobię, teraz niech jeszcze odrastają.

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Zuziunia

A czerwony płaszcz extra

No, ale w moim wieku........

[dzika truskawa]

Napisane przez ROZ-ter-KA

No, ale w moim wieku........

Fajny, twarzowy kolor, bardzo teraz modny w dodatku

Wkleisz zdjęcie?

[agaa13]

Napisane przez ROZ-ter-KA

No, ale w moim wieku........

w Twoim wieku, w Twoim wieku.... jesteś piękną kobietą .
powiem Ci,że moja teściowa kupiła sobie ostatnio różowy płaszyk i nosi

Rozterko piękny kolor, i nie masz co się zastanawiać tylko zakładaj i noś

również prosze o zdjęcie płaszczyka....

[ROZ-ter-KA]

Dobrze, pofocę i zaraz wkleję .

[Paulinka_S]

Napisane przez gryx82

Edit: Z jakim zapachem porównalibyście Escadę Margaretha Ley? Można pokusić się o strzał w ciemno? Mama lubi takie różne kwiatki

jej sie nie da z niczym porównać to taki kwiatowy zapach w stylu retro, jak Mama lubi kwiatki to może jej się spodobac

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dziewczyny , kupiłam sobie czerwony plaszcz na jesień i teraz się zastanawiam czy ja odwaze sie w nim chodzic
.

suuuper chodź w nim!
mnie sie marzy fioletowy od 2 lat ale nigdzie nie widzialam takiego co by mnie zachwycił....

Napisane przez dzika truskawa

Platynka to moje marzenie i to na całych włosach. Ale miałabym czarny przedziałek po tygodniu, więc odpada.

z tego samego powodu nie moge się zdecydowac na platynę... od jakiegos czasu mam ochote ale mnie wlosy szybko rosna i po tygodniu wygladałabym beznadziejnie;/

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Nie wiedziałam, że powodem takiego kąsania może być strach. Myślałam, że to po prostu czysta, niezaprawiona niczym złość. Cóź, nieustannie mnie zaskakujesz i prowokujesz do myślenia, nad niektórymi przypadkami Choć w jednym "przypadku" tego uderzania w czułe punkty nie żałuję - wiesz...

Ja zwykle swoje reakcje rozbieram na czynniki pierwsze i tak mi wyszło. Ale nie chcę pisać jak do tego doszłam.
W każdym razie nie mam potrzeby krzywdzenia ludzi ot tak, żeby im było jeszcze gorzej, niż mnie. Za to okropnie się boję, że mnie skrzywdzą, więc czasem odruchowo atakuję. I nie postrzegam tego, jako dowodu siły, lecz jako słabość, bo świadczy o braku samokontroli.

Zwierzę najgroźniejsze jest, kiedy się boi, kiedy czuje się osaczone. Ze mnie strach robi kogoś, kogo nie lubię.

Napisane przez Zuziunia

Juz sobie odpowiedziałam i dało mi to sporo do myślenia.

Jak ja chciałabym być silna..a byle co i jestem rozdygotana..ten typ widocznie tak ma, potrafię byc silna jesli chodzi o innych, jeśli o mnie..wymiękam.

Ja myślę, że człowiek uczy się być silny, kiedy musi. Słabość to komfort.

Napisane przez Zuziunia

Znowu tylko 10 stopni na zewnątrz, wczoraj było 16 i pochmurno jest. Wybieram się na strzelnicę ok 13 mimo że nie umiem strzelać ale bardzo to lubię. Nigdy jeszcze nie byłam ostatnia hehe, a jestem jedyna kobietą

mój tż ostatnio puchar zdobył, zajął 2 miejsce.

TŻtowi gratuluję, a co do twoich wyników: statystycznie wyniki strzeleckie kobiet są lepsze, niż mężczyzn (przynajmniej z palnej, bo w przypadku łuku liczy się też siła naciągu). Nie myśl więc o tym, że nie jesteś ostatnia, tylko o tym żeby być pierwszą.

Napisane przez dzika truskawa

Gdzie ten grzaniec? (ja lubię tego z Czterech Pokoi lub Publiki)

My pijaliśmy U Biesów.

Napisane przez dzika truskawa

No przykro mi strasznie
Sabb powinna spróbować zrobić mi ładne zdjęcie, jak się przekona na własnej skórze jaka to skomplikowana sprawa to jej kopytka wyrosną

Jakoś wątpię.
Jesli chodzi o paskudne wychodzenie na zdjęciach - mogłybyśmy zrobić zawody.

Napisane przez ROZ-ter-KA

No, ale w moim wieku........

W jakim Twoim?!
To nasz wspólny wiek. XXI!

Dawaj te zdjęcia, to może zacznę wypytywać o adressklepu...

A jeszcze - przeciez Ty lubisz czyste kolory, nosisz je i dobrze Ci w nich. Czerwony będzie dobry.

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Ja zwykle swoje reakcje rozbieram na czynniki pierwsze i tak mi wyszło. Ale nie chcę pisać jak do tego doszłam.
W każdym razie nie mam potrzeby krzywdzenia ludzi ot tak, żeby im było jeszcze gorzej, niż mnie. Za to okropnie się boję, że mnie skrzywdzą, więc czasem odruchowo atakuję. I nie postrzegam tego, jako dowodu siły, lecz jako słabość, bo świadczy o braku samokontroli.

Zwierzę najgroźniejsze jest, kiedy się boi, kiedy czuje się osaczone. Ze mnie strach robi kogoś, kogo nie lubię.


Ja myślę, że człowiek uczy się być silny, kiedy musi. Słabość to komfort.

Sabbath, też nigdy nie atakuję pierwsza- pastwienie się nad ludźmi zwłaszcza w aspekcie psychicznym uważam za niedopuszczalne i obrzydliwe.
Ze mnie PMS robi kogoś, kogo nie lubię A poważnie - nigdy nie atakuję pierwsza, atakuję zraniona i przyparta do muru. I to wtedy, gdy sytuacja jest naprawdę grubego kalibru . Nauczyłam się nie robić burzy, o coś co jest jej niewarte.Na szczęście ostatnio, sytuacje, gdzie kąsam praktycznie są w zaniku



Wróciłam z imprezy rodzinnej - było....miło Cud Ale przynajmniej się dziś odprężyłam, a nie czekałam w napięciu na serię wiadomych pytań

[Zuziunia]

Napisane przez ROZ-ter-KA

No, ale w moim wieku........

Yyyy w jakim

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dobrze, pofocę i zaraz wkleję .

Wklejaj

Napisane przez Sabbath

]]]
Ja myślę, że człowiek uczy się być silny, kiedy musi. Słabość to komfort.

Absolutnie, dla mnie to żaden komfort, że np nie umiem powiedzieć tego co myślę, sporo osób myśli że spływa to po mnie jak po kaczce ale tak nie jest.
Czasami wolę nie zaczepiać, bo będzie bardziej śmierdzieć...taką postawę mam dzięki tacie, moja mama co myśli to powie..

Napisane przez Sabbath

]]
TŻtowi gratuluję, a co do twoich wyników: statystycznie wyniki strzeleckie kobiet są lepsze, niż mężczyzn (przynajmniej z palnej, bo w przypadku łuku liczy się też siła naciągu). Nie myśl więc o tym, że nie jesteś ostatnia, tylko o tym żeby być pierwszą.

Dzisiaj zdobył kolejny puchar za 3 miejsce, a ja szkoda gadać, ale dopiero 2x w życiu strzelałam z krótkiej

Zasypiam i boli mnie strasznie głowa już od tygodnia mnie ta głowa boli i to wieczorami, na czole i w skroniach.

Pewnie chwile posiedzę i zmykam do łózka, pooglądam tv

[ROZ-ter-KA]

matko , alem sie nafociła ,zeby jako tako .... płaszczyk wyszedł

Nie wiem, co z tego wklejania bęzie, bo net mi nawala od jakiegos czasu . Neostrada - psia krew!

[czarnazuzia1]

Rozterko lal suuuuuper plaszczyk ,to nie net nawala ,to problem z wizazem dzieja sie cuda ,nie mozna otwierac stron ,zjada posty ,co chwile trzeba odswiezac strony

[Paulinka_S]

Napisane przez ROZ-ter-KA

matko , alem sie nafociła ,zeby jako tako .... płaszczyk wyszedł

fajny ale ja bym wolała troche krotszy kolor świetny!

[Zuziunia]

Rozterko podoba mi się

Zmykam...ból głowy jest nie do zniesienia..

[madziczka]

Rozterko - wyglądasz pięknie, soczyście i ożywczo I co to za argument, że stara jesteś ! Też wymyślasz