XENA popełnia decoupage

[xena28]

Witam. Przygodę z decoupage zaczęłam niedawno, wszystkie moje wiadomości na temat tej techniki pochodzą z internetu. Nie mam w pobliżu nikogo, kto mógłby ocenić moje prace, dlatego oceniajcie, krytykujcie, doradzajcie.Wszystkie uwagi będą dla mnie bezcenne!

Załączam zdjęcia moich prac.Fotki są nie najlepszej jakości, ale jak tyko dorwę jakąś dobrą cyfrówkę to wkleję ładniejsze zdjęcia.

Z niecierpliwością czekam na wasze opinie.

[Pupil]

Witaj wśród pozytywnie zarażonych decu
Bardzo ładny debiut
Bezapelacyjnie podoba mi się karafka, pomysł z niedomalowaniem całości jest super i bardzo ładnie Ci to wyszło. Karafka pierwsza klasa.
Pudełko na herbatę też bardzo ładne, zwłaszcza z zewnątrz podoba mi się bez zarzutu. Co do środka to nie wiem, czy te zamalowania jasnego tła ciemną farbą z krawędzi było celowe czy nie? Wygląda jakby pędzel niechcący wpadł na jasne tło Jeśli to celowe to ok, chociaż ja tutaj wolałabym pozostawienie krawędzi ciemnych a tła pod kwiatami jasnego bez zamalowań ciemną farbą bo wygląda to trochę mało starannie Ale ogólnie pudełeczko jak najbardziej ok, bardzo ładne zrobiłaś na nim przecierki, które je pięknie postarzyły.
Słoik kawowy super, taki...czarny Podoba mi się razem z podkładką
Lampka bardzo ładna, tylko pokusiłabym się o lekkie pocieniowanie dookoła motywów. Ale i bez tego lampka jest bardzo wdzięczna.
Ostatnie pudełko nie w moich kolorach, trochę odstrasza mnie ten ciemny kolor na wierzchu, ale kolorystyka to zawsze indywidualna rzecz I nie dawałabym tych małych różyczek na wierzchu, giną za tą krawędzią. Poza tym sama kompozycja pudełka byłaby ok.
Ogólnie bardzo ciekawe prace, pokazuj dalej co tylko zrobisz bo naprawdę fajnie się Twój wątek zapowiada
Ale w tej serii karafka, pudełko na herbatę i słoik na kawę naprawdę rewelacyjne
Gratuluję debiutu

[xena28]

Dzięki Pupil! Co do krawędzi na herbaciarce, to faktycznie farba mi się ,, wymskła,,. Szkatułka to jedna z pierwszych rzeczy które zrobiłam, zresztą potraktowałam ją jako próbnik do przecierek, a że przecierki wyszły ok, to ją wykończyłam jak umiałam. Wtedy jeszcze nie wiedziałam tyle na ten temat co teraz.Jeżeli chodzi o lampę, to do cieniowania jeszcze mi bardzo daleko, trochę próbowałam, ale na razie słabo mi to wychodzi.Jak maluję i pocieram palcem,to przeważnie i tak wychodzi ten sam kolor na całości, z tapowaniem podobnie,ale poczytałam o tym troszkę więcej i może spróbuję na konewce którą właśnie wzięłam w obroty.Ogólnie lampa była bardzo zniszczona i zardzewiała.Potraktowałam ją złotą farbą, potem patyną,porporiną miedzianą, następnie złotą farbą w sprayu,medium postarzającym,a na koniec lakierem w sprayu i tak jak dla mnie wyszła za bardzo złota - miała być miedziana.(strasznie długo schła ).Dół był pomalowany byle jak farbą olejną (ktoś zamalował porcelanę!Profanacja sztuki!) Słoik do kawy i podkładki,to też jedna z pierwszych prac (podkładki trochę się przyczepiają do gorącego kubka). Karafkę pomalowałam bardzo rzadkim pędzlem żeby uzyskać taki efekt ( coś jakby biała trawa).Mam z tą karafką mały problem jak chciałam ją potraktować pędzlem z lakierem, to mi się ta biała farba zdzierała.Spryskałam lakierem w sprayu,ale w kilku miejscach zrobił mi zacieki w przeżroczystych miejscach.Jak chciałam zetrzeć ten lakier, to mi się mazał.Polakierowałam jeden raz i zastanawiam się czy dać następną warstwę.Zamówiłam już specjalne medium do wypalania w piecu i kolejną pracę potraktuję w piekarniku, bo karafki na tym etapie to już chyba nie wypiekę. Ale strasznie się rozpisałam!

[xena28]

Jeszcze jedna praca którą zapomniałam załączyć.

[Pupil]

Bardzo klimatyczna szafka

Co do problemów z malowaniem szkła to proponowałabym Ci używania medium do szkła, wtedy farba trochę inaczej się zachowuje. Tylko ja osobiście nie dodaje medium do farby, ale samym medium maluje najpierw dobrze odtłuszczoną powierzchnię a potem na dobrze wyschnięte medium kładę farbę. Tak mi poradziła kiedyś instruktorka decoupage W ten sposób oszczędzasz dość znacznie medium a efekt jest chyba jeszcze lepszy. I zawsze musisz malować lakierem na bardzo dobrze wyschniętą farbę.
Podkładka nie powinna Ci się lepić, chyba że używasz np. produktów dala, które są tanie ale nie posiadają utwardzacza Może się lepić kilka dni po pomalowaniu ale potem to mija. Ja zrobiłam kiedyś komplet 6 podkładek na stół o wymiarze 38*28, stawiam na nich gorące talerze ale nic się nie dzieje. To wszystko kwestia doboru produktów.

Bardzo ładnie wychodzą Ci przecierki to może teraz spróbuj kraka?

[Joasiunia:)]

Ale cudne pracki!!! A najbardziej podoba mi się to pudełeczko i karafka Super super

[poppy]

Szafka podoba mi się najbardziej. Gratuluję, piękny motyw...

Serwetka czy papier?

[mag_rat]

Szafka bardzo klimatyczna Co do szkła,również polecam medium. Sama używam medium TO-DO, z tym że również nie dodaję do farby,tylko pokrywam nim szklaną powierzchnię.

[babagaga]

Witaj, zaczełaś niedawno a tu pokazujesz bardzo ładne prace. Ciekawa jestem następnych.
Najbardziej podoba mi sie szafeczka i karafka. Brawo.

[jambolaja]

Piękne początki!co będzie dalej?????cieszę sie na samą myśl.Szafecza chyba naj..

[biejcia]

piękne prace nie wybiorę naj, bo wszystkie mi się BARDZO podobają pozdrawiam serdecznie

[xena28]

Dzięki serdeczne za pochwały, obym tylko nie wpadła w samozachwyt! Możecie mi podpowiedzieć, czy ten sposób nakładania medium i farby nadaje się do wypalania w piecu? Wydaje mi się, że powinno być chyba medium, farba, serwetka, na koniec całość jeszcze raz medium i do pieca.? Próbowałam cieniowania na konewce, ale wyszło mi coś takiego: (jeszcze nie polakierowane, więc można dokonać poprawek)

[xena28]

A to jest lampka, którą kupiłam w sklepie ze starociami za 10zł - oczywiście do artystycznego przerobienia.

[Joasiunia:)]

Ach... Jaka ta koneweczka cudowna Straśnie mi się podoba A już sobie wyobrażam tą cudnie przyozdobioną lampkę za jakiś czas... Czekam już z niecierpliwością

[xena28]

Poppy, oczywiście serwetka, jakoś łatwiej jest z serwetkami chociaż czasami się marszczą, ale nie trzeba się bawić z tyloma warstwami lakieru.

[Pupil]

Bardzo oryginalnie wyszła konewka podoba mi się
Lampy do zdekupażowania zazdraszczam jest świetna.

[xena28]

Lubię grzebać w sklepach ze starociami, zawsze można tam dostać coś oryginalnego i do tego z duszą. Uwielbiam swojskie klimaty, już niedługo przeprowadzam się na wieś. Zamierzam urządzić tam sobie pracownię.Marzy mi się też piec chlebowy w kuchni.

[Pupil]

Super miejsce fajnie będzie Ci się mieszkało
Mój mąż też mnie od lat gnębi o piec chlebowy, pamięta taki z dzieciństwa u babci I teraz jak będziemy robić remont roboczej kuchni w piwnicy to stanie tam piec chlebowy. Mają być podpłomyki to będą podpłomyki

[xena28]

Hmmm...... zapach chlebka, lniane zasłony, obrusy itp. do tego stare meble z duszą..., w ogrodzie cykające świerszcze...ojej, ale mi się rozmarzyło...

[Joasiunia:)]

Ale śliczny domeczek!!! A jaki ganeczek uroczy aaaaaaaaa

[xena28]

Mój TŻ się spisał na medal, odstawił tarasik z resztek desek które zostały po obłożeniu dachu. Byłam w wielkim szoku, że posiada takie zdolności, nic wcześniej na to nie wskazywało.

[xena28]

Dziewczyny pomocy!!!! Wreszcie dotarło do mnie medium do szkła TO DO, następną karafkę chcę wypalić w piekarniku. Pomalowałam ją farbą 1:1 z medium i co dalej? Kombinuję żeby serwetkę nakleić na wikol, spróbować podcieniować motyw ( farby do cieniowania zmieszać z medium?), a potem całą karafkę pokryć medium i do piekarnika.Napiszcie czy to dobry pomysł.HELP!

[Pupil]

Tutaj masz opis:
http://www.artizana.pl/code/glowna.p...a=pol&TSID=272

Moim zdaniem tylko wikol do tego się nie nadaje. Ja mam złe doświadczenia więc teraz korzystam do serwetek i cienkich papierów wyłącznie z kleju do decoupage.

[xena28]

Dzięki Pupil.Teraz już wiem jak nakleić motyw, ale w dalszym ciągu zastanawiam się czy mieszać z medium farby którymi będę cieniować i czy całość na koniec można pociągnąć medium, żeby motyw nie odstawał po wypaleniu( a może motyw się wtopi w podkład w trakcie wypalania i będzie jednolita, gładka powierzchnia?).Jestem zielona w tej materii.

[Pupil]

Ja bym raczej pomalowała po wierzchu tym medium, bo jest ono reklamowane jako klej i lakier Wydaje mi się, że skoro jest klejem to robisz dokładnie tak jak przy naklejaniu motywu serwetkowego - też pociągasz po wierzchu klejem, żeby zabezpieczyć motyw. Obawiam się, że jak nie zabezpieczysz czymś serwetki to ona spali się w tej temperaturze
Wiesz co, szkoda Twojej pracy i karafki, spróbuj na niewielkim kawałku zwykłego małego słoika coś nakleić i wypalić. Możesz zrobić na tym słoiku dwie wersje - jedną z pociągniętym po papierze czy serwetce medium i drugie bez medium.
I na wszelki wypadek stój przy piekarniku z gaśnicą, bo ja nie wiem co może się dziać

[xena28]

Ok Pupil-ku.Tak zrobię,hehe mam nadzieję że mój TŻ ubezpieczył mieszkanko.Mam już przygotowany słoiczek z motywem grzybka do wypalenia ( moja córcia młodzieżówa stwierdziła; mama, te grzyby już wiszą i wiszą weź je wreszcie schowaj).No to schowam jeżeli się słoik nie ,,zjara,, albo kuchenka nie wybuchnie.hehe.

[jambolaja]

Jeśli masz medium to używasz tylko medium(ewent farba+medium)jest ono i klejem i lakierem.Moje doświadczenia z nim nie podobaja mi się bo kolory po wypaleniu bardzo wyblakły,przyżółkły i zmatowiły się.I z tym myciem potem to też trzeba uważać.A może robiłam cos nie tak...

[xena28]

Dziewczyny, zrobiłam tak: najpierw pomalowałam farbą zmieszaną z medium do szkła To Do 1:1, jak wyschło nakleiłam motyw (jako kleju użyłam medium), wyschło i na koniec całość jeszcze raz medium. Potem do piekarnika 90st na 1 godz. Żeby było pewnie, mycie w zmywarce przetestuję jutro. Napiszę jak wyszło.Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki za wszystkie rady.

[xena28]

Słoiczek z grzybkiem przeszedł test w zmywarce znakomicie.Postaram się wkleić jutro fotkę.

[Pupil]

O to super, czekam z niecierpliwością No bo jak ta technika Ci się sprawdzi to zabieram się za szkło użytkowe