Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-30, 21:56   #31
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Od samego początku chciałam zrozumieć o co mu tak naprawdę chodzi. Wychodził do kolegów na noc, nie było wielkich problemów.
On twierdzi, że to mój problem z którym sama powinnam się uporać bo tkwi we mnie. Zgadzam się z nim poniekąd. Mnie z kolei boli, że moje problemy powinny być także jego problemami. O takim kompromisie (wyjście razem) nie ma w ogóle mowy bo to nie kompromis a krzywda dla mnie. Mam patrzeć jak mój facet podnieca się na widok innej kobiety? Mnie to nie cieszy. Naprawdę. Znając mój wybuchowy temperament zrobiłabym nie tylko sobie ale i wszystkim wstyd. Czasem nie umiem panować nad silnymi emocjami, wybucham jak bomba atomowa. Jak już ma iść niech idzie sam, ale konsekwencje poskutkują celibatem na nie wiem ile bo już mnie obrzydza, przez swoje proste do cna uzasadnienia "bo lubie patrzeć jak baba goła dupą pokręci". Nie umieją uszanować moich poglądów! Robią ze mnie dziwadło. Stwarzam sztuczne problemy. Przecież nie pójdę tam, żeby się katować, wbrew sobie, żeby udawać, że bawię się dobrze? Nie jestem cnotką, oj nie. Ale taki pogląd mam na ten temat i nie widzę powodu, dlaczego miałabym je zmieniać pod wpływem nacisku. Może byłabym liberalniejsza w tej kwestii, gdyby ktoś LOGICZNIE mógł mi to objaśnić. Powiem Wam, że boli jak nie wiem co... Ale jak zawsze wstanę i pójdę dalej.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 21:57   #32
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

ja tez rozumiem autorkę wątku.
czułabym się conajmniej dziwnie wiedząc, że on się gapi na inne gołe baby na żywo. Jakiś niesmak by mi pozostał i oddbiło by się to na sferze intymnej związku na pewno.

wyjście z sytuacji:
- pogadać. Wiercić dziurę w brzuchu dopóki nie bedzie chciał szczerze porozmawiać o tej sytuacji.
- pójść razem z nimi nawet wbrew sobie. tak przynajmniej będziesz spokojniejsza i nie będziesz się zamartwiać co oni tam robią bez ciebie.
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:02   #33
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
ja chcialam zauwazyc, ze jak zwykle mamy problem z relatywizmem.

Gdyby Hellokitty napisala, ze jej TZ nie chce jej pozwolic isc na impreze ze znajomymi, gdzie maja byc rozbierajacy sie chlopaki
to na 99,9% zadna z was nie napisalaby, ze nalezy szanowac jego uczucia i ze autorka powinna nie isc.
nie.
napisalybyscie, ze jest chorobliwie zazdrosny, zaborczy, czepia sie bez sensu, nie ufa jej
a niektorzy pewnie doradziliby jej rozstanie.

a tu tymczasem mamy pelne potepienie dla faceta.
takze coz, po raz kolejny - drazni mnie ta inna miarka, ktora przyklada sie do facetów.
Dokładnie i pewnie jeszcze dodałyby, że jesteście już 6 lat razem to powinien mieć do Ciebie więcej zaufania itd..
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:05   #34
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Awio, ale napisałam, że śmieszą mnie goli tańczący meżczyźni więc problem się nie pojawi, z pewnością. Nie słyszałm jeszcze poza tym, żeby kobiety uczęszczały tak tłumnie na rozbieranki jak meżczyźni. W takim klubie można spotkać 1 chłopaka i 10 dziewcząt. Ciekawe dlaczego? Problem nie do końca jest do odwracania jak dla mnie.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:10   #35
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY Pokaż wiadomość
Od samego początku chciałam zrozumieć o co mu tak naprawdę chodzi. Wychodził do kolegów na noc, nie było wielkich problemów.
On twierdzi, że to mój problem z którym sama powinnam się uporać bo tkwi we mnie. Zgadzam się z nim poniekąd. Mnie z kolei boli, że moje problemy powinny być także jego problemami. O takim kompromisie (wyjście razem) nie ma w ogóle mowy bo to nie kompromis a krzywda dla mnie. Mam patrzeć jak mój facet podnieca się na widok innej kobiety? Mnie to nie cieszy. Naprawdę. Znając mój wybuchowy temperament zrobiłabym nie tylko sobie ale i wszystkim wstyd. Czasem nie umiem panować nad silnymi emocjami, wybucham jak bomba atomowa. Jak już ma iść niech idzie sam, ale konsekwencje poskutkują celibatem na nie wiem ile bo już mnie obrzydza, przez swoje proste do cna uzasadnienia "bo lubie patrzeć jak baba goła dupą pokręci". Nie umieją uszanować moich poglądów! Robią ze mnie dziwadło. Stwarzam sztuczne problemy. Przecież nie pójdę tam, żeby się katować, wbrew sobie, żeby udawać, że bawię się dobrze? Nie jestem cnotką, oj nie. Ale taki pogląd mam na ten temat i nie widzę powodu, dlaczego miałabym je zmieniać pod wpływem nacisku. Może byłabym liberalniejsza w tej kwestii, gdyby ktoś LOGICZNIE mógł mi to objaśnić. Powiem Wam, że boli jak nie wiem co... Ale jak zawsze wstanę i pójdę dalej.
Ale problem polega na tym, że ty nie chcesz kompromisu, tylko tegożeby zrobił tak jak ty chcesz. Rozumiem nie podoba ci się wypad z kolegami do klubu ok. powinien to uszanować, ale z drugiej strony szantażowaniem go, że jak pojdzie na wieczór kawalerski który jest organizowany dla jego kolegi( i ta panienka też jest dla jego kolegi) to ma seks do końca życia z głowy, albo od niego odejdziesz jest dla mnie niezrozumiałe. Może właśnie prioblem tkwi w twoim charakterze, piszesz, że jesteś wybuchowa, to może za bardzo chcesz postawiać na swoim a z drugiej strony on może nie rozumieć problemu. Zrobiłaś mu wstyd przy kolegach i on już racjonalnie nie myśli o tym, że cię to może boleć a jedynie, że pokaże ci ze nie zawsze będzie tak ja ty chcesz i tyle.
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:21   #36
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez euforia112 Pokaż wiadomość
Ale problem polega na tym, że ty nie chcesz kompromisu, tylko tegożeby zrobił tak jak ty chcesz. Rozumiem nie podoba ci się wypad z kolegami do klubu ok. powinien to uszanować, ale z drugiej strony szantażowaniem go, że jak pojdzie na wieczór kawalerski który jest organizowany dla jego kolegi( i ta panienka też jest dla jego kolegi) to ma seks do końca życia z głowy, albo od niego odejdziesz jest dla mnie niezrozumiałe. Może właśnie prioblem tkwi w twoim charakterze, piszesz, że jesteś wybuchowa, to może za bardzo chcesz postawiać na swoim a z drugiej strony on może nie rozumieć problemu. Zrobiłaś mu wstyd przy kolegach i on już racjonalnie nie myśli o tym, że cię to może boleć a jedynie, że pokaże ci ze nie zawsze będzie tak ja ty chcesz i tyle.
Manipulujesz moimi słowami
1. Znajdź kompromis nie będący krzywdą dla mnie.
2. Z jakimi kolegami? Czytaj moje wypowiedzi!
3. Wieczór kawalerski jest problemem, bo po pierwsze laski będą dwie, ale to i tak aktualnie nie ma znaczenia, bo o tu i teraz mi się rozchodzi.
4. Seks nie do końca życia ma z głowy, ale jak ktoś Cię krzywdzi w tej sferze to Ci się naprawdę odechciewa. Wiem co mówię!
5. I kolejne przy jakich kolegach zrobiłam mu wstyd? Jak coś przy jego przyjacielu mogłabym, aczkolwiek raczej z tą parą nie unikamy trudnych dyskusji na żaden temat i nie wierzę, że mogliby się nabijać z niego, że uszanował moje odczucia.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:38   #37
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Taki kompromis jest niemożliwy, chciałam jedynie powiedzieć, że rozumiałabym sytuację, gdyby twoj tż, wybierał się co jakiś czas ze znajomymi do klubu ze striptizem poogladać gołe baby bo to go kręci, to fakt, miałabyś prawo być niezadowolona i [postawić ultimatum, albo ja albo one. Ale sytuacja w które facet z któym jestes 6 lat, któemu ufasz mówi ci wprost bez żadnego ukrywania, że u kumpla na wieczorze kawalrskim będzie striptizerka, nie robiłabym z tego problemu, bo to nie jest codzienność, to ma służyć chwilowej zabawie,( ale nie w sensie, że ktoś się będzie z nią zabawiał). Z tego co wiem to te dziewczyny jedynie tańczą i to nie cała noc, no chyba, że wynajmuje dziewczyny do towarzystwa, to co innego. Nie sądzę, żeby Twój tż chciał cie celowo krzywdzić, myślę że dla niego problemem jest to, że przesadzasz i tyle.NO chyba, że masz jakieś mocne argumenty o których nie chcesz mówić. NO przepraszam powinna wcześniej napisać znajomymi a nie kolegami.
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 22:43   #38
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
ja chcialam zauwazyc, ze jak zwykle mamy problem z relatywizmem.

Gdyby Hellokitty napisala, ze jej TZ nie chce jej pozwolic isc na impreze ze znajomymi, gdzie maja byc rozbierajacy sie chlopaki
to na 99,9% zadna z was nie napisalaby, ze nalezy szanowac jego uczucia i ze autorka powinna nie isc.
nie.
napisalybyscie, ze jest chorobliwie zazdrosny, zaborczy, czepia sie bez sensu, nie ufa jej
a niektorzy pewnie doradziliby jej rozstanie.
Przepraszam, ja bym nie pisała

Jakoś nie popieram chadzania ani na męskie, ani na żeńskie striptizy, jak się jest w związku, a druga strona ma coś przeciwko.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:47   #39
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY Pokaż wiadomość
Mój TŻ uznał, że warto będzie zrobić próbę, bo wszystkich to cieszy i iść do klubu. Już niedługo.... Bolek, Tola i TŻ ucieszyli się ze swoich niecnych planów na co wkroczyłam... ja. Nie pójdę, powiedziałam. To pójdziemy sami, odpowiedzieli z usmiechem, jakże ironicznym, przeszywającym i poniżającym.

Proszę tylko nie piszcie, że nie jest to powód do płaczy bo pytam o coś innego i jak ktoś tego nie rozumie chyba nie będzie umiał mi pomóc...
Co Wy na ten wieczór tak się uwziełyście? Nakreślałam sytuację, toteż wspomniałam o nim. Ale, żeby sobie szli Bolek, Tola i TŻ dla uciechy? K****. Przepraszam, ale prosiłam o inne wypowiedzi. Które pomogą mi rozumieć a nie będą tyczyły nieistotnego (jak narazie ) wieczorku wrzesnień 2009.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 23:01   #40
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY Pokaż wiadomość
Co Wy na ten wieczór tak się uwziełyście? Nakreślałam sytuację, toteż wspomniałam o nim. Ale, żeby sobie szli Bolek, Tola i TŻ dla uciechy? K****. Przepraszam, ale prosiłam o inne wypowiedzi. Które pomogą mi rozumieć a nie będą tyczyły nieistotnego (jak narazie ) wieczorku wrzesnień 2009.
"Możecie uznać mnie za wariatkę, jak zrobiło to większość moich znajomych... W moim długo już trwającym związku powstała dyskusja na temat ewentualnych wieczorków kawalerskich i panieńskich a co za tym idzie striptizu. Nasza zaprzyjaźniona para (jego nazwijmy Bolek a ją Tola) będzie barała ślub za około rok czasu. Bolek będzie miał wieczorek kawalerski z dwoma paniami pokazującymi swoje wdzięki i co najstarszniejsze Tola nie tylko się zgadza, ale cieszy się i nie ma nic przeciwko temu.... Mnie nie mieści się to w głowie! Mój TŻ już jest zaproszony. Nie zgadzam się i kiedy o tym myślę, już przychodzą mi na myśl same bluzgi. Oczywiście powiedziałam swoje zdanie na ten temat. Że muszą więc poszerzyć listę gości o moją nową osobę towarzyszącą i mojego TŻ też."

Nie uczepiłam ustosunkowałam się jedynie do Twojego posta. Przepraszam, że nie wypowiedziałam sie w taki sposób jakbyś sobie tego życzyła, ale wyobraź sobie, że istnieją ludzie o innych poglądach niż ty. Trzeba było na początku zaznaczyć, żeby nie pisali ci którzy się z Tobą nie zgadzają.
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 23:17   #41
fajnykasiuniek
Raczkowanie
 
Avatar fajnykasiuniek
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY Pokaż wiadomość
Co Wy na ten wieczór tak się uwziełyście? Nakreślałam sytuację, toteż wspomniałam o nim. Ale, żeby sobie szli Bolek, Tola i TŻ dla uciechy? K****. Przepraszam, ale prosiłam o inne wypowiedzi. Które pomogą mi rozumieć a nie będą tyczyły nieistotnego (jak narazie ) wieczorku wrzesnień 2009.
Myślę ze tu chodzi o pokazanie "kto tu rządzi". tż Ci nie ustapi z powodu męskiej dumy i tego, że rozmowy się przy świadkach odbyły. nie chce wyjśc na pantofla. napisałaś że nie unikacie z tymi znajomymi trudnych rozmów. dobrze. ale jestem przekonana o tym, że Twój tż i jego przyjaciel na "takie" trudne tematy rozmawiają też sami, we dwóch. o co mi chodzi--> skoro ten jego przyjaciel ma taką tolerancyją dziewczynę, pewnie nie raz pochwalił się Twojemu jak to on ma dobrze, że może chodzic na striptiz i w ogóle, no a Twój tż nie chce być gorszy od najlepszego przyjaciela i postrezgany przez niego jako pantofel (bo skoro juz slowo się rzekło że pójdzie to MUSI). myślę że jednak byłby problem z docinkami.

myślę że najlepszym wyjściem jest zagryźć zęby i pójść na chwilę z nimi. zamkniesz oczy może jak Twój tż zobaczy jak Ci źle z tym wszystkim to sie jakoś opamięta i Cię wysłucha. wtedy nikt mu nie zarzuci, że go baba ustawia, bo pokaże że nie, ale więcej tego nie zrobi (tak by było najlepiej)

powodzenia i nie kłóć się z nim, bo on się tylko zaprze!
__________________
Nic nie ma w życiu na zawsze...
fajnykasiuniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 23:29   #42
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

W momencie, kiedy powiedziałam, że jeśle chodzi striptizy, jestem totalnie na nie i to dla mnie koniec świata, nie spotkałam się z aprobatą (przy okazji rozmowy o wieczorach). Temat nie porwał mnie wtedy tak, jak gdy weszło na próbne rozrywki night clubowe. Oto o co TERAZ się złoszczę, bo jak napisałam wrzesień 2009 jest problem odległym. Tak?

Pytanie moje nie dotyczyło tego, czy powinnam go puścić bo i tak zrobi co będzie chciał a tego co zrozumiały wszystkie Twoje poprzedniczki: Dlaczego mężczyzna zachowuje się w ten sposób? Co go kręci? Czy mogę mieć własne przkonania? Czy to nienormalne, że mam pretensje? Czy kompleksy grają pierwsze skrzypce? Czemu nie liczy się ze mną?


Ustosunkowałaś się, ale wybiórczo. A co robią te domowo wynajęte panie wolałabyś nie wiedzieć. Zasięgnęłam dziś szeroko pojętej lektury w tym temacie - forazwykłe i erotyczne. I panowie korzystają "tylko z zadowalania oralnego" a potem problem, jak się ktoś dowie ślubu nie będzie. "Broniłem się, ale uległem bo byłem pijany", "Były dwie kobiety a nas kilku, najpierw pan młody na zmianę a potem każdy z każdym". Zdarza się. Brońcie Panie Boże, nie mówie, że mnie zdradzi, nie myślę, że Bolek zdradzi Tolę, nie! Chodzi o fakt podniecania się.

Poza tym już poszerzając moją dywagację gdy ktoś zdradza w związku, to zdradzona osoba przeżywa, że ktoś był od niej lepszy, że zdradzający podniecił się nią bardziej niż obecną partnerką, że pożądał jej. Oczywiście, dochodzą kwestie utraty zaufania ale poniżenie odczuwa się ze względu na urażone ego. Więc po co striptiz? Jestem zazdrosna o to podniecenie, jak przy zdradzie.


Możesz pisać do woli, co zechcesz aczkolwiek temat założyłam by dowiedzieć się w tym temacie gdzie leży sedno, przyczyna, powód. A Ty osądzasz, że nie chce bawić się w klubie ze striptizem, gdzie zabawa polegałaby na płaczu w WC i wycieczce do domu taksówką. Taki ot co kompromis mi proponujesz. W Twoim związku też tak jest? Kompromisy to nie ustepstwa, które przyjmuję jak policzek z usmiechem.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 00:03   #43
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

wiesz co hellokitty - czytam sobie te ostatnie posty i tak myślę, jak wygląda twoja rozmowa z ukochanym na ten temat. kilka osób wypowiedziało swoje opinie, coś ci tam podpowiedziało, były krytyki i przyklaśnięcia. słowem jak to forum. ale zobacz - ty już jesteś ostro zdenerwowana.

myślę, że podstawowym problemem jest ta wybuchowość. nie wiem, mogę się tylko domyślać, ale jeśli tak wygląda wasze każde dochodzenie do kompromisów, to jest to jedna wielka wojna, a przynajmniej w tak ową się przeradza.
ja też jestem dynamitka i wiem co to znaczy nie dopuszczać innych rozwiązań. i okey tak już mamy.

obiecuję ci, że jutro zapytam mojego mężczyzny.
tymczasem proponuję ci zostawić tą sprawę do ostygnięcia na 2 dni. wiem, że cię to męczy, ale jak wyciągniesz ten temat za kolejne 2h, to wierz mi, że w końcu skończy się fochem, trzaskaniem drzwiami i jeszcze większą złością.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 07:30   #44
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Lexie - ale juz nie wazne gdzie, tak naprawde. Moze to być sama impreza.
Po prostu inaczej byscie radziły, gdyby styuacja byla odwrotna.

Coz, nic wiecej nie napisze, bo jak autorka wątku zaznaczyla - nie o takie wypowiedzi prosiła.
Widac prosila, zeby ją upewnic w tym, ze dobrze robi i faceta trzeba krótko.

poniewaz autorka nic z siebie nie chce dac i oczekuje ze jej partner bedzie robił to, co ona chce i jak ona chce...cóz.
moge doradzic jedynie glebokie zastanowienie nad wlasnym podejsciem do związku.
tu lezy problem.

reszta juz jest pozamiatana, bo chocby tz hellokitty nie mial specjalnej ochoty juz isc na ten wieczorek, to pojdzie
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 08:37   #45
nice6irl
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Nie mam bladego pojęcia dlaczego twój tż tak się zachowuje. Dziewczyny wymieniły swoje opinie na ten temat, ale nie dowiemy się nic więcej dopóki on sam nie wypowie się na ten temat. Dlatego tak bardzo w tym wszystkim zastanawia mnie to, dlaczego on nie chce z tobą porozmawiać, jak normalny człowiek, dlaczego nie chce przeprowadzić dyskusji.

Myślę, że gdyby doszło do takiej wspólnej wymiany zdań z konkretnymi argumentami z obu stron, to sytuacja stałaby się bardziej klarowna i łatwiejsza w zrozumieniu, a także w rozwiązaniu.

My, jako wizażanki, możemy się teraz zastanawiać nawet kilka dni, dlaczego tak niesamowicie uparł się, na to wyjście 'na próbę' na striptiz. Ale nikt nie jest twoim tż, nikt więc nie pomoże ci w odpowiedzi na to pytanie, w tak wyczerpujący sposób, jakiego ty oczekujesz.

Być może jest w was jeszcze wiele emocji, trochę złości wynikających z odmiennego zdania na ten temat, i dlatego nie możecie się dogadać. Być może, kiedy to wszystko minie, uda się wam spokojnie i rzeczowo porozmawiać.

Powinnaś go wówczas wysłuchać, a on ciebie, i bez żadnych kłótni, podniesionego tonu, złośliwości, po prostu nakreślić mu swoje obawy, swoje troski, niechęć do tego typu zabaw, a przede wszystkim wytłumaczyć dlaczego takie stanowisko obejmujesz. I dać mu również odpowiedzieć i wykazać się jego prywatnymi odczuciami w tej sprawie.

I nie smuć się już, wszystko się wyjaśni, zobaczysz
__________________
znikam, ale...
wiecie, gdzie mnie szukać
nice6irl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 08:51   #46
EveMW
Rozeznanie
 
Avatar EveMW
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

a wiecie co mi sie podejscie do takich spraw zmienilo o 180%,;p mam chlopaka ktory swiata poza mna nie widzi, powiedzial ze nigdy nie chce isc do baru ze striptizem bo to go nie rajcuje i woli jak ja mu tyleczkiem pomacham.

Ale mam tez przyjaciela, ktory czesto chodzi do takich miejsc, oglada sie za innymi panienkami, i to on jest dla mnie bardziej intrygujacy i wiem ze jak on sie zakocha to juz na zaboj bo swoje w zyciu przezyl a i tak jest z ta swoja wybranka

takze jak dla mnie zlego w tym nie ma nic, striptiz to tylko striptiz
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA !

63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg

Zapuszczam włosy

Edytowane przez EveMW
Czas edycji: 2008-10-01 o 14:25
EveMW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 09:15   #47
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Ja ostatnio przeżyła wieczór kawalerski z udziałem mojego TŻ i striptizerki i mimo że byłam tym załamana to nic się nie stało. Ale mój TŻ nie interesował się tym, nie miał wcale ochoty. Poszedł tyko dlatego, że to jego bardzo dobry kumpel. Poza tym panna młoda wiedziała, zgodziła się na krótki taniec z daleka od narzeczonego Mojego TŻ bardziej wkurzyło, że musieli za nią zapłacić 500 zł za 20 min tańca!

Także na twoim miejscu widząc reakcje twojego TŻ (szczególnie ten tekst o tym, że lubi gołe kręcące dupy) to też bym się moooocno wkurzyła, więc tu cię rozumiem. Właściwie to się zastanawiam czy ty naprawdę znasz tego człowieka? Czy nigdy nie wykazywał takich zainteresowań, że nagle musi "na próbę" tam leźć? Swoją drogą na jaką "próbę"? Próbę czy ty z nim zerwiesz czy próbę czy wytrzyma?

Jeżeli to ma być próba charakterów to ja ci mówię - nie poddawaj się! Bo jak zobaczy twoją uległość to będzie chciał coraz więcej. Smutne trochę, że rozwiązujecie problemy przez przepychanki i "ja ci pokażę" zamiast zwracać uwagę na wasze uczucia.

Pomysł, żebyś ty z nimi też lazła ku własnej udręce i wątpliwej kontroli uważam za bezsensowny.

Reakcja tych znajomych też jest dosyć nieładna...
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 09:54   #48
ryfkaka
Raczkowanie
 
Avatar ryfkaka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 180
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Ja borykam się z trochę innego typu problemem jeśli chodzi o TŻ ,jednak wydaje mi się że tak jak i Twój tak i Mój chcą za wszelką cenę pokazać, że są górą. Całkowicie rozumiem twoje rozterki ,nie jest to zbyt przyjemna sytuacja...nie wiem co zrobiłąbym na Twoim miejscu, przykro mi że też masz strasznego uparciucha wiem jakie męczące to musi dla Ciebie być , obawiam się, że jeśli dalej chcesz z nim być będziesz musiała jakoś wytrzymać tą sytuację bo sądzę ,że TŻ nie odpuści
ryfkaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 09:58   #49
shilou
Raczkowanie
 
Avatar shilou
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 101
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

hellokitty, tak jak i ty nie popieram tego typu rozrywek, mysle ze to kwestia zaborczosci, posiadania partnera na wyłącznosc,
ja tak kiedys myslałam, ze tz musi wczuwac sie co ja mysle, byc taki ułozony, cacy i wogóle, zebym mogła go całego wchłonąc i czuc ze jest tylko mój
jednak zycie pokazało ze jest inaczej
tż to odrębna osoba, nie bedzie myslec, czuc pod czyjes dyktando
jesli twój tz lubi oglądac laski kręcące tyłkami, to bedzie to lubił i juz, niezaleznie od tego czy mu na to pozwolisz czy nie
nawet jesli nie bedzie tego robił na Twoją prośbe to i tak nie zmieni to faktu ze mysli o takich rzeczach
jesli chcesz byc ze swoim tztem pewne rzeczy trzeba poprostu zaakceptowac, nawet jesli nie przypadaja nam do gustu(zapewne wiele wizażanek nie zgodzi się ze mną)
każdy chce byc w dzisiejszych czasach sobą(takie to teraz modne przeciez)
i nie chce być ograniczany, a Ty fundujesz to swojemu tz wymuszajac łzami, krzykiem, celibatem, pożadane przez Ciebie zachowania, zeby było po Twojemu
moze Twój tz uparł sie ze bedzie chodzic na tego typu rozrywki zeby zaznaczyc ze nie będzie zył pod twoje dyktando, a może zawsze miał ochotę i teraz zobaczył ze jest to akceptowalne przez szersze grono waszych znajomych, inni moga tak sobie legalnie popatrzyc, a ty stroisz fochy
Pewnie tez dlatego ze ma zakazywane jest to dla niego atrakcyjniejsze
shilou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-01, 10:27   #50
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Awia, nie chcę Ci obrazić, naprawdę ale chyba nadal nie rozumiesz co mam na myśli, albo niedokładnie czytasz to co napisałam.
Mimo, że przespałam się z tym wszystkim (a śpię już tym od tygodnia i nic to nie daje) to dochodzę do takiego wniosku, dzięki postom, które odpowiadały na moje pytanie, że jest to próbą sił w związku, kto dominuje.
Macie straszną potrzebę oceny i krytyki innych osób (mnie) a to własnie mnie zarzucacie, że są ludzie o innych poglądach, których nie umiem uszanować. Czemu nie potraficie zrozumieć, że moje poglądy są takie i się nie zmienią.

Kompromis – to metoda rozwiązania konfliktu, oznaczająca wspólne stanowisko, możliwe do przyjęcia dla stron negocjujących.
Wbrew obiegowej opinii kompromis nie jest optymalnym rozwiązaniem konfliktu, ponieważ oznacza konieczność rezygnacji z części interesów każdej ze stron. Taki idealny sposób radzenia sobie z konfliktem stanowi współpraca.
Kompromis może być także synonimem oportunizmu jeżeli jest osiągany kosztem wartości lub celów nadrzędnych dla procesu osiągania porozumienia.

I teraz, jeśli ja pójdę z nimi z jakiej części interesów zrezygnuje on? Ja jestem zaproszona! Ja się po prostu zgodzę i ustąpię. Tu nie ma kompromisu w proponowanym przez Was rozwiązaniu, co wyprowadzam z definicji słowa kompromis.

Poza tym jestem skłonna do ustępstw, jak zauważyła DariaKom, jedynie po zrozumieniu tego zaistniałego faktu. Nikt nie może jednak wytłumaczyć mi skąd ja mam takie podejście a skąd takie podejście ma on (prócz próby sił w związku)

Czy gdyby na przykład chodziło o zdradę kontrolowaną też kompromisem byłoby gdybym ustąpiła? Są ludzie, których to podnieca, ja tego nie zrozumiem i nawet nie mam najmniejszego zamiaru. Gdzie tu byłby kompromis?
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 10:33   #51
Maalwaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Nie da się akceptować rzeczy, które nas ranią. Jeden facet nie pójdzie bo uszanuje że to denerwuje partnerke i będzie wolał spędzić z nią wieczór, a drugi to oleje i pójdzie, bo woli podniecać się na jakieś panie. Tak to wygląda. Jesteście ze sobą 6 lat to dużo, dlatego dziwi mnie że on tak postępuje (tzn że nie chce sie z tobą komunikować o tym problemie). Uważaj, żeby ta sytuacja czasmi nie była początkiem końca i nie przybrała złych rozmiarów typu po fakcie konsekwencje. Aha i jeszcze jedno, śmieszy mnie opinia niektórych wizażanek, przecież autorka go nie ogranicza, napisała że wychodził i nocował u kumpli i było ok, ale jest różnica pomiędzy spędzaniem osobnego czasu na swoim hobby, spędzenie czasu ze swoimi znajomymi a udanie sie do klubu z wijącymi się pannami Więc autorka ma prawo protestować. I każda z nas jest taka mądra i liberalna, dopóki jej kochany misio nie przyjdzie i nie powie, skarbie chce się rozerwać z kumplami ide na striptiz nara! Chciałabym zobaczyć miny niektórych z was. Łatwo mówic i gdybyać, kiedy syt. nie miała miejsca.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________

Maalwaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 10:53   #52
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez shilou Pokaż wiadomość
hellokitty, tak jak i ty nie popieram tego typu rozrywek, mysle ze to kwestia zaborczosci, posiadania partnera na wyłącznosc (1),
ja tak kiedys myslałam, ze tz musi wczuwac sie co ja mysle, byc taki ułozony, cacy i wogóle, zebym mogła go całego wchłonąc i czuc ze jest tylko mój
jednak zycie pokazało ze jest inaczej
to odrębna osoba, nie bedzie myslec, czuc pod czyjes dyktando (2)
jesli twój tz lubi oglądac laski kręcące tyłkami, to bedzie to lubił i juz, niezaleznie od tego czy mu na to pozwolisz czy nie
nawet jesli nie bedzie tego robił na Twoją prośbe to i tak nie zmieni to faktu ze mysli o takich rzeczach
jesli chcesz byc ze swoim tztem pewne rzeczy trzeba poprostu zaakceptowac, nawet jesli nie przypadaja nam do gustu ( 3) (zapewne wiele wizażanek nie zgodzi się ze mną)
każdy chce byc w dzisiejszych czasach sobą (4)(takie to teraz modne przeciez)
i nie chce być ograniczany, a Ty fundujesz to swojemu tz wymuszajac łzami, krzykiem, celibatem (5), pożadane przez Ciebie zachowania, zeby było po Twojemu
moze Twój tz uparł sie ze bedzie chodzic na tego typu rozrywki zeby zaznaczyc ze nie będzie zył pod twoje dyktando, a może zawsze miał ochotę i teraz zobaczył ze jest to akceptowalne przez szersze grono waszych znajomych, inni moga tak sobie legalnie popatrzyc, a ty stroisz fochy
Pewnie tez dlatego ze ma zakazywane jest to dla niego atrakcyjniejsze
Mój TŻ przez 5 lat i 6 miesiecy, powtarzał mi, że jestem napiękniejsza i żadne dziewczyny go nie interesują. Teraz zmienił zdanie. Stwierdził, że nie będziesz kłamał więcej. Dodam, że nie oczekiwałam od niego takich wyznań, że jestem jedyną aczkolwiek po takim okresie czasu naiwnie mu uwierzyłam. Jest to dla mnie nowa sytuacja, bo troszkę zawiódł mnie ale to normalne (podobno), więc staram się to zaakceptować. Inną rzeczą jednak jest kiedy wyszłam z imprezy po jedo tekście, że jedna z Olsenek jest do przeruchania. No wybaczcie, ale z jednej skrajności w drugą? To dla mnie za dużo. Czuję jakby go nie znała.

Ad. 1 Myślę, że to prawda (o takie opinie mi chodzi, umiem zrozumieć krytykę)
Ad. 2. Ja też jestem odrębną osobą i nie będę myśleć i czuć pod czyjeś dyktando. Przecież wiem, co czuję i on także tego nie szanuje.
Ad. 3. Jego spodnie mogą mi do gustu nie przypadać czy nowa fryzura. Tu wyrażę opinię i zaakceptuje. Tu chodzi o moje uczucia, które rani sam bawiąc się.
Ad. 4. Ja też chcę być sobą! Mnie też się to tyczy a nie tylko jego biednego w klubie Gogo
Ad. 5. Może to tak wyglądać. W większości płacze jak nie widzi (90% moich żali jest jak jestem sama w pokoju), krzyk jest normalny, kiedy jest się zdenerwowanym, jednak muszę nad tym popracować, celibat będzie naturalnym następstwem. Już mi się nie chce z nim kochać. Nie będę konkurować z maszkarą z putym łbem bo jestem wiele więcej warta.Wytworzy się kompromis. Mi się nie chce a jemu się chce i będzie musiał ustąpić bo mnie nie zmusi. Zamknięte koło.

Malwaaa, własnie nie da się chyba, że jest się masochistą ale jak wynaleźć kompromis? Bo jestem słonna do kompromisów.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:08   #53
ryfkaka
Raczkowanie
 
Avatar ryfkaka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 180
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Inną rzeczą jednak jest kiedy wyszłam z imprezy po jedo tekście, że jedna z Olsenek jest do przeruchania. No wybaczcie, ale z jednej skrajności w drugą? To dla mnie za dużo.
Moim zdaniem jak się z kimś jest to po prostu nie mów się niektórych rzeczy z samego faktu,że ma się ukochaną osobę..coraz bardziej przestaje rozumieć mężczyzn
Może Twój TŻ sprawdza Twoją cierpliwość, na ile może sobie jeszcze pozwolić...w tym co mówi i robi po tylu latach wspólnego bycia?
Ja w moim związku 7 letnim miałąm czasem takie sytuacje że TŻ chciał mi coś udowodnić albo pokazać że może postawić na swoim, na szczęście kończyło się tlyko na jego gadaniu, może w Twoim przypadku będzie podobnie i odpuści to wyjście? Czy sądzisz że raczej to niemożliwe..
ryfkaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:17   #54
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Dokładnie tak, mógłby sobie myśleć. Ale nie mówić w ten sposób. Jeszcze rozumiem, żeby mu się podobała, ale kurde nie takie stwierdzenia! Zresztą teraz jak będzie chciał sie ze mną kochać to mu powiem, żeby sobie Olsenkę albo striptizerkę przeruchał. No i miłego AIDS. Chyba nie ma sensu się szarpać i się rozstaniemy jak ludzie. Nie wiem... Na pewno nie pozostanę z nim, żeby znęcać się nad sobą. No i fakt, że powiedział, że to MOJ problem, z którym ja muszę się uporać. Jak on będzie miał jakiś powiem mu to samo. Będziemy walczyć, mścić się a ja tak nie chę bo po co? Moją wadą jest, że jak się uprę to nawet groźba śmierci mnie nie złamie.
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:19   #55
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez EveMW Pokaż wiadomość
a wiecie co mi sie podejscie do takich spraw zmienilo o 360%, mam chlopaka ktory swiata poza mna nie widzi, powiedzial ze nigdy nie chce isc do baru ze striptizem bo to go nie rajcuje i woli jak ja mu tyleczkiem pomacham.
Jak o 360 stopni, to znaczy, że zatoczyło koło i wylądowało w punkcie wyjścia, więc wcale się nie zmieniło

W zasadzie nie wiem jaką korzyść ma odnieść autorka z tego postu, no ale ok.

Cytat:
Napisane przez shilou Pokaż wiadomość
hellokitty, tak jak i ty nie popieram tego typu rozrywek, mysle ze to kwestia zaborczosci, posiadania partnera na wyłącznosc,
ja tak kiedys myslałam, ze tz musi wczuwac sie co ja mysle, byc taki ułozony, cacy i wogóle, zebym mogła go całego wchłonąc i czuc ze jest tylko mój
jednak zycie pokazało ze jest inaczej
tż to odrębna osoba, nie bedzie myslec, czuc pod czyjes dyktando
jesli twój tz lubi oglądac laski kręcące tyłkami, to bedzie to lubił i juz, niezaleznie od tego czy mu na to pozwolisz czy nie
nawet jesli nie bedzie tego robił na Twoją prośbe to i tak nie zmieni to faktu ze mysli o takich rzeczach
jesli chcesz byc ze swoim tztem pewne rzeczy trzeba poprostu zaakceptowac, nawet jesli nie przypadaja nam do gustu(zapewne wiele wizażanek nie zgodzi się ze mną)
każdy chce byc w dzisiejszych czasach sobą(takie to teraz modne przeciez)
i nie chce być ograniczany, a Ty fundujesz to swojemu tz wymuszajac łzami, krzykiem, celibatem, pożadane przez Ciebie zachowania, zeby było po Twojemu
moze Twój tz uparł sie ze bedzie chodzic na tego typu rozrywki zeby zaznaczyc ze nie będzie zył pod twoje dyktando, a może zawsze miał ochotę i teraz zobaczył ze jest to akceptowalne przez szersze grono waszych znajomych, inni moga tak sobie legalnie popatrzyc, a ty stroisz fochy
Pewnie tez dlatego ze ma zakazywane jest to dla niego atrakcyjniejsze
Być może TŻ autorki odbiera ten jej protest przeciwko striptizowi jako jakiś zamach na swoją wolność. Nie wiem. Jeśli autorka częściej chce, by robił coś pod jej dyktando, to jest to dość prawdopodobne. Ale czy ona tak robi? Tego też nie wiem.

Tak, pewne wady można zaakceptować, ale nie trzeba. To już wybór każdego.

Możliwe też, że autorka źle przeprowadza z nim rozmowę, że puszczają jej nerwy, że nie umie przekazać tego, co naprawdę chce powiedzieć. Co właściwie mu powiedziałaś? Zastanów się sama przed sobą, czy nie było tam tonu pełnego pretensji i oczekiwań, że on musi ustąpić, bo Ty tak chcesz, niezależnie od wszystkiego... Może nie podał argumentów bo uważa, że i tak nic nie zmienią, albo ich po prostu nie ma - może jest tak, jak wiele dziewczyn pisze - weszłaś mu na ego, a teraz on nie chce dać się ośmieszyć przed znajomymi. Myślę, że wbrew temu co uważasz - docinki mogłyby go spotkać, ze strony kolegi.

Jedyny możliwy kompromis jaki tu widzę to ustalenie, że nie powiesz złego słowa przy wieczorze w przyszłym roku bo rozumiesz, że to impreza kolegi i te nieszczęsne tancerki są dla niego, ale chodzenia na próbę nie akceptujesz.

Źle robisz, że sama się nakręcasz teraz czytaniem o tym w necie, wyobrażaniem sobie co tam się będzie działo. Zdenerwujesz się tylko bardziej i wsiądziesz na niego, czym pewnie wywołasz większy bunt. Odczekaj trochę, postaraj się uspokoić i poukładać sobie trochę to, czego chcesz, co chcesz powiedzieć, co chcesz zrozumieć. Zastanów się jak z nim pogadać, żeby nie czuł się atakowany.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:34   #56
ryfkaka
Raczkowanie
 
Avatar ryfkaka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 180
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cały czas myślę o Twojej sytuacji i widzę,że zachowanie Twojego TŻ jest podobne do zachowania Mojego. Mogę napisać jedynie jak jest u mnie, może ci coś pomoże. Mój TŻ także czasem wymyśla jakieś dziwne rzeczy, ostatnią opisałam w założonym przez siebie wątku Mój jak się zaprze to nie ma rady, rozmowa też nie wchodzi w grę, tylko słyszę ,że nie będe mówić mu co ma robić, i nie będzie ciągle pod moje dyktanto, może Twój TŻ też wkręcił sobie że jest pod kontrolą, i tym zachowaniem chce pokazać że potrafi postawić na swoim , i będzie to chciał zrobic choć wcale może nie zależec mu oglądaniu gołych bab, tlyko chce ci pokazać i coś udowodnić za wszelką cenę..niektórzy faceci chyba tak mjają że w ten sposób ,sama nie wiem pokazują że to oni są facetem w związku
ryfkaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:35   #57
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY Pokaż wiadomość
Mój TŻ przez 5 lat i 6 miesiecy, powtarzał mi, że jestem napiękniejsza i żadne dziewczyny go nie interesują. Teraz zmienił zdanie. Stwierdził, że nie będziesz kłamał więcej. Dodam, że nie oczekiwałam od niego takich wyznań, że jestem jedyną aczkolwiek po takim okresie czasu naiwnie mu uwierzyłam. Jest to dla mnie nowa sytuacja, bo troszkę zawiódł mnie ale to normalne (podobno), więc staram się to zaakceptować. Inną rzeczą jednak jest kiedy wyszłam z imprezy po jedo tekście, że jedna z Olsenek jest do przeruchania. No wybaczcie, ale z jednej skrajności w drugą? To dla mnie za dużo. Czuję jakby go nie znała.


Nie do wiary, że on Ci mówi takie rzeczy, po 6 latach związku czujesz jakbyś go w ogóle nie znała.

Sama już nie wiem co Ci doradzić, bo zupełnie nie rozumiem zmiany w jego zachowaniu. Niektórych rzeczy się nie mówi po prostu dlatego, że nie chce się ranić ukochanej osoby.

Nie pamiętam czy to pytanie padło, ile macie lat?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:36   #58
Yerenia
Raczkowanie
 
Avatar Yerenia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 263
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Cytat:
Napisane przez lexie

Jedyny możliwy kompromis jaki tu widzę to ustalenie, że nie powiesz złego słowa przy wieczorze w przyszłym roku bo rozumiesz, że to impreza kolegi i te nieszczęsne tancerki są dla niego, ale chodzenia na próbę nie akceptujesz.
z tym sie zgadzam w 100%. To, ze kumpel ma wieczor kawalerski to nie powod zeby mu zabraniac isc. I tak pewnie pojdzie, bo niby dlaczego mialby tego nie robic.
I jest to jedyny sensowny kompromis moim zdaniem rowniez.
W kwestii pojscia na probe, powinien sobie darowac jesli tak postwisz sprawe. Zwiazek to kompromisy, powinniscie oboje zdwac sobie z tego sprawe


Cytat:
Napisane przez lexie
Źle robisz, że sama się nakręcasz teraz czytaniem o tym w necie, wyobrażaniem sobie co tam się będzie działo. Zdenerwujesz się tylko bardziej i wsiądziesz na niego, czym pewnie wywołasz większy bunt.
no wlasnie, po co o tym czytasz? Nie na kazdym wieczorze od razu striptizerki zadowalaja wszystkich seksem oralnym a powiem Ci, ze jak slysze o jakims wieczorze z takimi urozmaiceniami to sa to zabawne sytuacje typu : laska sie rozbiera, a Pan mlody robi glupie miny, dziwnie wyglada, cos tam probuje do Niej gadac, generalnie wszyscy maja ubaw po pachy bo jest to smieszne i tyle. Wszystko na poziomie, bez jakis dwuznacznosci.
Jak ktos zatrudnia prawdziwa striptizerke, to ona sie rozbiera, bierze kase i wychodzi a nie funduje wszystkim dookola darmowa orgie. Nie nakrecaj sie tak, ze nie wiadomo co tam sie bedzie dzialo. Opinie w necie sa rozne, niektore zmyslone, niektore prawdziwe, podziel to przez pol

Tekstu o Olsence nie skomentuje bo nie ma po co...

Zycze powodzenia w nastepnej rozmowie
Yerenia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:38   #59
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

To będzie mój ostatni post, bo wiem, że nie za bardzo lubisz moje wypowiedzi, ale tak sobie pomyślałam, że może to wynika z tego, ża macie inne podejscie so seksu, czy spraw erotyki.Chociaż osobiście wydaje mi się, że on robi ci nazłość, bo gdyby faktycznie chcial iść się ponapalać, to nie brałby tam ciebie ze sobą. Bo jakoś nie mogę uwierzyć, że chłopaki biorą swoje partnerki i ide się podniecać do klubu ze striptizem.????Zrobiliby to po cichu bez Twojej wiedzy. Może w jego przypadku to zwykła ciekawość? Chce iść zobaczyć, bo myślą że może być dobra zabawa, pewnie tak samo myśli Twoja koleżanka, bo co ona też się napalać będzie patrząc na laski?. MOże problem polega na tym, że ty jestes zbyt wstydliwa, że będziesz sę tam czuła skrepowana, sama nie wiem. Może Twój parner jest bardziej otwarty na zabawe niż ty, i przez jakiś czas to ukrywał, a może faktycznie robi ci na złosć, bo myśli sobie, że niepotrzebnie robisz awanture. Zazwyczaj faceci nasze krzyki, bądz dlugie monologi o tym,że coś nam się nie podoba odbierają jako marudzenie.
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 11:42   #60
ryfkaka
Raczkowanie
 
Avatar ryfkaka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 180
Dot.: Zrozumieć faceta - striptiz i inne rozrywki

Ja będąc na Twoim miejscu spróboiwałabym postawić sprawę tak ,że: jeśli On daruje sobie to wyjście na próbę Ty zaakceptujesz jego wyjście na wieczór kawalerski już bez awantur...jeśli się zgodzi to starałabym się za wszelką cenę nie pokazywać po sobie przed wieczorem ,że mnie to męczy (jak już coś takiego obiecam a w zamian on zrezygnuje z tego wyjścia wcześniejszego)
ryfkaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.