Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-02, 21:11   #4231
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

O.... maturka - no.
Ja na swoje dziennikarstwo zdawałam polski P, niemiec P, hista R i wos R.
Od razu ostrzegam odnośnie histy - tematy są mocno pokręcone - ba nawet w moim poradniku z Kursów do matury napisano jakby to trzeba pisać pracę naukową. (a ma się lat 18 - nie dwadzieścia z kawałkiem po studiach historycznych) Więc przestrzegam przed histą.
Polak jest do zniesnienia, ale Iza ma rację - klucz jest do niczego.
Pan minister od nauki ma u mnie przerąbane. (tyle błędów w tej maturze - panie Legutko - ma pan przerąbane u maturzystów z roku 2008!).
Prezentacja - rzecz przyjemna acz kolwiek trzeba trafić w swój temat: ja ze swoim trafiłam idealnie - Kobieta w Literaturze - temat idealny dla mnie.
Anglika można znieść - tylko uważajcie na obrazki - czasem są mocno pokręcone.
Lepiej zdawać ustny P - bo można wpaść na temat który się wcale nie zna.
Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-02, 21:20   #4232
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Dzieki dziewczyny za tyle odpowiedzi, w Poznaniu na Akademie mozna zdawac polski i angol na P i do tego np R chemia i biola, myslicie, ze to dobry pomysl? iza Tobie w szczegolnosci dedykuje pytanie ..
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 13:15   #4233
Maggie_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Maggie_90
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny nie wiem co zdawac na maturze, czym sie roznia poziomy na angolu i polaku P i R, czy jest duzy przeskok w poziomach, co sie bardziej oplaca zdac zeby miec wiecej pkt, czy po P mozna sie dostac na studia i w ogole
Jest przeskok, w przypadku np. biologii ogromny (zupełnie inny zakres materiału), chemii i angielskiego- moim zdaniem już nie tak bardzo...

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Ja sie wlasnie zastanawiam czy zdawac P czy R angol i polak. Z angola z R liczylabym na wypracowanie, bo pisac umiem, ale mysle, ze max cudem 60% bym miala, a z P moze nawet do 90% takze, nie wiem co sie bardziej oplaca. Z polaka to wlasnie tez nie wiem w sumie wydaje sie matura na takim samym poziomie, ale nie wiem, nie wiem czy mnie gdzies przyjma na studia nawet jesli wymagane jest P lub R do wyboru to chyba bardziej przychylnie patrza na R, nawet jak mniej pkt..
Ja zdaję angielski R, chociaż go nie potrzebuję, dla satysfakcji, tylko zastanawiam się, czy nie lepiej może jednak zdecydować się na P i mieć 100%, czy R i te 65% (bo tyle na razie mi wychodzi...). Wprawdzie to jeszcze kilka miesięcy, nie wiem, czy uda mi się na tyle podciągnąć, żeby zdać z ta 9 z przodu

Co do studiów- musisz posprawdzać konkretne uczelnie, kierunek ten sam a wymagania moga się różnić diametralnie.

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
na polskim R czytanie ze zrozumieniem jest znacznie trudniejsze, trzeba cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc (Czego nie robie ) poza tym tematy prawie nigdy nie sa stricte z lektur szkolnych - albo jakies zupelnie inne, albo cos szkolnego plus wspolczesne na zasadzie porownywania.

co do angielskiego... cóż, tez liczylam na wypracowanie, ale wiesz, ze jak napiszesz wiecej niz 250 slow, to tna Ci punkty? ostatnio pisalam i stracilam w ten sposob 4! poza tym gramatyka jest okropna - slowotworstwo, przeksztalcanie... no, ale da sie przezyc. tez zdaje angielski R, wlasnie z tej matury, pierwszej w zyciu, mialam 58% () tyle, ze wlasnie duuuzo stracilam na wypracowaniu bo jest oceniane bardzo restrykcyjnie

aha! jak zdajesz angielski R, to ustny zawsze bierz P, bo nikt R nie wymaga.
Nie wiem, jak wyglada ustny P z angola, ale R jest moim zdaniem całkiem przyjemny Pierwsza część bardzo prosta, druga troszkę trudniejsza, ale można się wykazać.
Wypracowanie- porażka- zawesze musze skracać przez co moja wypowiedź wiele traci ;/

Dzisiaj miałam np. z polskiego takie czytanie ze zrozumieniem na P, że jak zdobędę 5/20 pkt to będzie sukces Facet od razu zaznaczył, że to najtrudniejsze z jakim się spotkał
U mnie własnie z polskim największy problem- wyobraźcie sobie 2 lata spania na lekcjach polskiego, albo odrabianie innych zadań... Przeczytane tylko krótkie nowelki i akurat te książki które przerabialiśmy i je dałam radę przeczytać nie są w kanonie... Super.. My na polskim niewiele robimy, ja nawet nie mam ZESZYTU, więc nie mam do jakich notatek zajrzeć...
I jestem trochę podłamana tą wizja, mimo iż polski jako jedyny przedmiot zdaję na P.


Cytat:
Napisane przez Joanelle Pokaż wiadomość
według mnie, to po prostu fantastyczne!
tak, jakby ktoś wymazał z pamięci wszystko, co złe i destrukcyjne?
marzenie.

gratuluję, jak cudownie wiedzieć, że coś takiego może się zdarzyć

jej, tak piszecie teraz o maturze. dziewczyny, zazdroszcze tym, które
zadają w przyszłym roku. ja niestety będę już musiała obowiązkowo zdać matematykę. cholera, uwzięli się na rocznik 91'
Nie zazdroszczę, ale widziałam przykładowy arkusz dla Waszego rocznika- obowiązkowa matura z matmy tak naprawde niczym się nie będzie różnić od egzaminu gimnazjalnego, wiec nie ma co się martwić na zapas, skoro dla mnie, takiego laika była prościutka

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
A żyję Mam aparat orto od wczoraj i mnie boli jak cholera i nie mogę jeść nic poza jogurtami i koktajlami no i... lodam (szczególnie haagen-dazs są bardzo wskazane )
ale ma przejść po paru dniach. A z nauką dobrze. Znaczy się mam trochę gorsze oceny niż wcześniej, ale to pierwsza szkoła w Warszawie, więc nie dziwne w sumie
Ogółem czasem wpadam jak mam czas i podczytuję. Pozdrawiam
Też to przechodziłam, a zobaczysz potem jakie będziesz miała śliczne ząbki gdy Ci go ściągną

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
z polskim P na psycho Cie nie przyjma raczej...
Zalezy od uczelni.

Cytat:
Napisane przez WeronikaWargulak Pokaż wiadomość
O.... maturka - no.
Ja na swoje dziennikarstwo zdawałam polski P, niemiec P, hista R i wos R.
Od razu ostrzegam odnośnie histy - tematy są mocno pokręcone - ba nawet w moim poradniku z Kursów do matury napisano jakby to trzeba pisać pracę naukową. (a ma się lat 18 - nie dwadzieścia z kawałkiem po studiach historycznych) Więc przestrzegam przed histą.
Polak jest do zniesnienia, ale Iza ma rację - klucz jest do niczego.
Pan minister od nauki ma u mnie przerąbane. (tyle błędów w tej maturze - panie Legutko - ma pan przerąbane u maturzystów z roku 2008!).
Prezentacja - rzecz przyjemna acz kolwiek trzeba trafić w swój temat: ja ze swoim trafiłam idealnie - Kobieta w Literaturze - temat idealny dla mnie.
Anglika można znieść - tylko uważajcie na obrazki - czasem są mocno pokręcone.
Lepiej zdawać ustny P - bo można wpaść na temat który się wcale nie zna.
Tematy są przecież wypisane, nie zaskoczą Cię więc na R niczym nowym
__________________
Zapraszam na mój wątek wymiankowy- książki

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post47604606
Maggie_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 14:08   #4234
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Hej! ^^

Znowu sobie narobiłam zaległości w wątku. ;] Zaraz poczytam. Odkąd przyjechałam do Krakowa dwa dni temu, ciągle coś się dzieje. Jest super. ;D Wczoraj wspaniała impreza, dziś znów wychodzimy ze znajomymi, jest tak, jak zawsze chciałam żeby było. ;] Nowe przedmioty na uczelni mi się podobają, na III roku nie mamy już zapychaczy, tylko rzeczy ciekawsze i przydatne.
Szamam sobie właśnie czekoladę, no bo z jedzeniem też dobrze. ;D Nikt mi nie wierzy, że przytyłam, podobno nie widać.

OK, no to czytam, co u Was!
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 16:33   #4235
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość
Hej! ^^

Znowu sobie narobiłam zaległości w wątku. ;] Zaraz poczytam. Odkąd przyjechałam do Krakowa dwa dni temu, ciągle coś się dzieje. Jest super. ;D Wczoraj wspaniała impreza, dziś znów wychodzimy ze znajomymi, jest tak, jak zawsze chciałam żeby było. ;] Nowe przedmioty na uczelni mi się podobają, na III roku nie mamy już zapychaczy, tylko rzeczy ciekawsze i przydatne.
Szamam sobie właśnie czekoladę, no bo z jedzeniem też dobrze. ;D Nikt mi nie wierzy, że przytyłam, podobno nie widać.

OK, no to czytam, co u Was!
Świetnie ,że ci się wszystko uklada w każdym calu ,pozazdrościć
women101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 17:36   #4236
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 18:36   #4237
Joanelle
Raczkowanie
 
Avatar Joanelle
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 198
GG do Joanelle
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
Euph Ciebie nie da się zapomnieć. Jesteś silna i wspaniała - poradzisz sobie. Jak coś - zawsze któraś z nas pomoże, jestem tego pewna.

Dziś miałam pierwszą wizytę u nowej psycholog (4 w mojej dotychczasowej 'karierze'). Strasznie fajna kobieta. Młoda, sympatyczna, ogarnięta. Czuję, że dobrze będzie mi się z nią pracować. Bo poprzednia to.. pff.. brak komentarza.
Ciężko trafić na dobrego, 'państwowego' psychologa.
__________________
~*~

Skoro nie można się cofnąć,
trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.

~*~
Joanelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-03, 19:22   #4238
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Tematy są wypisane - nie.
Nigdy nie wiesz co ci się trafi - czy trafisz w XX wiek czy w XVI - nie wiadomo - dodatkowo są one z kosmosu - praca naukowa w wieku lat 18 - mówię wprost - tych tworzących tematy mocno porąbało.
Ba - powiem wam co trzeba znać na pamięć (!) na poziom IV - cytaty ze szkół historycznych.
Bo prace z histy są poziomowane
I poziom - bełkot
II poziom - przyczyny - skutki
III poziom - wnioski + II
IV poziom - II + III + cytat
(wieczorem odpowiadam, bo byłam na inaguracji studiów).
Jest pula tematów - ale ich nikt nie zna - ja miałam egzamów na kursach 12 i temat na historii, ani jeden ani drugi nigdy mi się nie trafił.
Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 19:51   #4239
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość
Hej! ^^

Znowu sobie narobiłam zaległości w wątku. ;] Zaraz poczytam. Odkąd przyjechałam do Krakowa dwa dni temu, ciągle coś się dzieje. Jest super. ;D Wczoraj wspaniała impreza, dziś znów wychodzimy ze znajomymi, jest tak, jak zawsze chciałam żeby było. ;] Nowe przedmioty na uczelni mi się podobają, na III roku nie mamy już zapychaczy, tylko rzeczy ciekawsze i przydatne.
Szamam sobie właśnie czekoladę, no bo z jedzeniem też dobrze. ;D Nikt mi nie wierzy, że przytyłam, podobno nie widać.

OK, no to czytam, co u Was!
jesteś w krakowie?

zazdroszczę Ci bardzo, że czerpiesz taka przyjemnosc z jedzenia...
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 20:10   #4240
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
i jak pierwszy dzień studiów? mam nadzieję, że nienajgorzej kochana
ja też otstanio zaniedbuje wątek, jakoś tak czytam, ale nie zawsze wiem co bym mogła napisać że znowu sie obżarłam? że znowu będe próbować zacząć jeść jak człowiek a nie jak jakiś potwór który tylko by wpiep***ł na okrągło wszystko co zjadliwe.
ech no to buziaki dla Was dziewczyny i czekam na relację euph, mój mentorze;-)
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 20:36   #4241
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Meredith, z tego, co wiem ten wątek nie nazywa się "chwalimy się swoimi osiągnięciami"... napisz co u Ciebie...
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 20:53   #4242
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Wszystko schodzi na psy.... Jak nie zdam to się chyba pokroję, już poświęciłam super sylwetkę, twarz, paznokcie, życie osobiste i walkę z ED dla tego durnego egzaminu...Boże daj mi siłę nie spać przez następny tydzień, byle zaliczyć i zaliczyć kolosa z farmakologii dwa dni później i nareszcie zacznę żyć...
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 21:18   #4243
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Wszystko schodzi na psy.... Jak nie zdam to się chyba pokroję, już poświęciłam super sylwetkę, twarz, paznokcie, życie osobiste i walkę z ED dla tego durnego egzaminu...Boże daj mi siłę nie spać przez następny tydzień, byle zaliczyć i zaliczyć kolosa z farmakologii dwa dni później i nareszcie zacznę żyć...
enex, wiem, że teraz to co powiem bedzie banalne, ale ostatnio czulas sie przed egzaminem chyba jeszcze gorzej i zdalas na cela
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 21:33   #4244
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
enex, wiem, że teraz to co powiem bedzie banalne, ale ostatnio czulas sie przed egzaminem chyba jeszcze gorzej i zdalas na cela

A przedtem omal nie wyleciałam...egzaminy u nas to taka loteria, że się aż ryczeć chce...od pamiętnej patologii już nie wierzę w stwierdzenie, że prawdopodobieństwo, że wylosuję coś czego nie umiem jest tak małe, że go prawie nie ma...bo czasami nabiera kolosalnych rozmiarów. Wszyscy wesoło balangi a ja ryję jak dureń, ja pytam gdzie miejsce na życie...? Po prostu już nie mam sił - wszystko już wyglądało tak optymistycznie a jeden głupi egzamin a mi się sypie wszystko wokoło.
Przepraszam, koniec już smętów, po prostu czasami mnie sytuacja przerasta...
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 21:52   #4245
emi123kalka123czarna
Raczkowanie
 
Avatar emi123kalka123czarna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 263
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Joanelle Pokaż wiadomość
Dziś miałam pierwszą wizytę u nowej psycholog (4 w mojej dotychczasowej 'karierze'). Strasznie fajna kobieta. Młoda, sympatyczna, ogarnięta. Czuję, że dobrze będzie mi się z nią pracować. Bo poprzednia to.. pff.. brak komentarza.
Ciężko trafić na dobrego, 'państwowego' psychologa.

No to masz rzeczywiście szczęście . !!
Ja szukałam przez ponad rok, aż wkońcu koleżanka mi załatwiła po znajomości, bo inaczej nie miałabym szans.

Wczoraj miałam kryzys... Było naprawde źle ze mną..

Ale już dzisiaj troszke lepiej. Miałam jeden malusieńki napad, ale stwierdziłam że nie pójde do WC (bo po ostatnim razie podraznilam sobie gardło paznokciem...) i wypiłam herbatke "Liść Senesu" z 2 torebek ;].

Ja CHCE z tego wyjść. Ale musze powoli, małymi kroczkami. Najpierw musze przestać wymiotować. Herbatka na szczescie mi sie skonczyla (dzis ostatnie saszetki poszły), a dla zaprzestania napadów, które najczesciej są powodowane stresem i nudą, zapisałam się na fitness i siłownie w jednym pakiecie . Oby się udało !
emi123kalka123czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-03, 22:30   #4246
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Wiosenko a no z wagą nie wiem jak, bo mi się popsuła i poprosiłam mamy, żeby jej nie naprawiać. Niestety chyba trochę schudłam, bo przez ten aparat ciężko mi jeść i w efekcie wychodzi tego trochę mało, chociaż się staram. Już mi trochę przechodzi, dzisiaj udało mi się po kolacji zjeść ciasto (po rozmoczeniu w mleku) i trochę gotowanych warzywek. Bo tak do tej pory to same jogurty i koktajle piłam no i lody. To może wyglądać jakbym dramatyzowała, ale założyli mi go dopiero 3 dni temu i mam pokaleczony cały język i buzię, więc ciężko mi coś pogryźć. Chociaż wiem, że to przejdzie, jeszcze góra 2 dni się pomęczę, a potem będę normalnie funkcjonować z zadrutowanymi zębami :P
A jeśli chodzi o psychikę to już jakoś się nad tym bardzo nie skupiam. Mam inne zmartwienia. Na początku nauka - muszę trzymać fason Drugie - zaczęłam się interesować płcią przeciwną, co szczerze mówiąc mnie nie martwi, a wręcz przeciwnie. Niestety w związku z nową szkołą mam trochę zawirowań co do towarzystwa. Ciężko mi się trochę odnaleźć, bo zawsze byłam dość lubiana i nie musiałam zabiegać o żadnych znajomych. Teraz jest mnóstwo takich osób w klasie jak ja no i zaczyna się rywalizacja. Nie jestem już najlepsza, najfajniejsza, najmądrzejsza etc. Niestety przez to spadła mi też trochę samoocena, bo czasem mam wrażenie, że jestem jakaś wyjątkowo brzydka i głupia, ale szybko się pocieszam i smutki mijają. Jedyne co mnie trochę deprymuje to fakt, że jestem strasznie drobna. Mam tylko 158 wzrostu i kompletny brak biustu No, ale parę osób ze starszych klas mówiło, że myśleli na początku, że to jakaś nowa przyszła do 9 (u nas tak się mówi na III gim), bo mimo, że jestem niska to poważna z twarzy. Czy ja wiem czy to powód do uciechy? Jak na razie to dla mnie chyba tak Ale się o sobie rozpisałam. Wyszłam teraz na jakąś egocentryczkę, tak więc spytam:
Co u Ciebie? W tym roku matura, prawda?
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 08:35   #4247
JessSuz
Raczkowanie
 
Avatar JessSuz
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z dworca xD
Wiadomości: 230
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
A przedtem omal nie wyleciałam...egzaminy u nas to taka loteria, że się aż ryczeć chce...od pamiętnej patologii już nie wierzę w stwierdzenie, że prawdopodobieństwo, że wylosuję coś czego nie umiem jest tak małe, że go prawie nie ma...bo czasami nabiera kolosalnych rozmiarów. Wszyscy wesoło balangi a ja ryję jak dureń, ja pytam gdzie miejsce na życie...? Po prostu już nie mam sił - wszystko już wyglądało tak optymistycznie a jeden głupi egzamin a mi się sypie wszystko wokoło.
Przepraszam, koniec już smętów, po prostu czasami mnie sytuacja przerasta...
Enex to brzmi strasznie, wiem że nauka jest ważna i że bardzo chciałabyś zdać ten egzamin ale przecież tak nie można Męczysz się i męczysz ... Lecz może uda ci się za ten trud wylosować to pytanie które ci podpadnie i zdasz to na celujący? Zawsze trzeba spróbować kiedy masz ten egzamin? bo ja gapa jak zwykle nie pamiętam, będę trzymała kciuki chyba przez cały dzień wtedy

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Wiosenko a no z wagą nie wiem jak, bo mi się popsuła i poprosiłam mamy, żeby jej nie naprawiać. Niestety chyba trochę schudłam, bo przez ten aparat ciężko mi jeść i w efekcie wychodzi tego trochę mało, chociaż się staram. Już mi trochę przechodzi, dzisiaj udało mi się po kolacji zjeść ciasto (po rozmoczeniu w mleku) i trochę gotowanych warzywek. Bo tak do tej pory to same jogurty i koktajle piłam no i lody. To może wyglądać jakbym dramatyzowała, ale założyli mi go dopiero 3 dni temu i mam pokaleczony cały język i buzię, więc ciężko mi coś pogryźć. Chociaż wiem, że to przejdzie, jeszcze góra 2 dni się pomęczę, a potem będę normalnie funkcjonować z zadrutowanymi zębami :P
A jeśli chodzi o psychikę to już jakoś się nad tym bardzo nie skupiam. Mam inne zmartwienia. Na początku nauka - muszę trzymać fason Drugie - zaczęłam się interesować płcią przeciwną, co szczerze mówiąc mnie nie martwi, a wręcz przeciwnie. Niestety w związku z nową szkołą mam trochę zawirowań co do towarzystwa. Ciężko mi się trochę odnaleźć, bo zawsze byłam dość lubiana i nie musiałam zabiegać o żadnych znajomych. Teraz jest mnóstwo takich osób w klasie jak ja no i zaczyna się rywalizacja. Nie jestem już najlepsza, najfajniejsza, najmądrzejsza etc. Niestety przez to spadła mi też trochę samoocena, bo czasem mam wrażenie, że jestem jakaś wyjątkowo brzydka i głupia, ale szybko się pocieszam i smutki mijają. Jedyne co mnie trochę deprymuje to fakt, że jestem strasznie drobna. Mam tylko 158 wzrostu i kompletny brak biustu No, ale parę osób ze starszych klas mówiło, że myśleli na początku, że to jakaś nowa przyszła do 9 (u nas tak się mówi na III gim), bo mimo, że jestem niska to poważna z twarzy. Czy ja wiem czy to powód do uciechy? Jak na razie to dla mnie chyba tak Ale się o sobie rozpisałam. Wyszłam teraz na jakąś egocentryczkę, tak więc spytam:
Co u Ciebie? W tym roku matura, prawda?
Hmm cześć bardzo ci współczuje tego aparatu, takie "jedzenie" tylko koktajli i lodów... ale tak jak piszesz to minie i znów będziesz mogła jeść normalnie. Moja koleżanka też miała aparat i wszystko jadła normalnie potem. Co do tej szkoły to widać że jesteś zaangażowana i to nawet dobrze, ale pamiętaj każdy potrzebuje troche czasu żeby poznać innego człowieka więc ciebie poznają i znów będziesz tą lubianą, fajną itd.. A co do tego braku biustu to ja też go nie mam a jestem tylko rok starsza i też jestem chyba drobna. Ale skoro tak oceniali cię starsi to może nie patrzą na biust? to super bo u mnie jest inaczej i super że zaczęłaś się interesować chłopakami
__________________
Moja odpowiedź czego szuka człowiek
za ile powiedz sprzedali co we mnie najlepsze
niby cokolwiek,ale dziura w głowie
nikt się nie dowie .
Nie zmienimy więcej



Śpiewam tylko do swej gal
sialala znów połykamy tęcze.

42/42 a6w
hula hop
rolki
rower
JessSuz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 09:01   #4248
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Krytia co u Ciebie? Widziałam, że myślałaś nad R?

Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość
Hej! ^^

Znowu sobie narobiłam zaległości w wątku. ;] Zaraz poczytam. Odkąd przyjechałam do Krakowa dwa dni temu, ciągle coś się dzieje. Jest super. ;D Wczoraj wspaniała impreza, dziś znów wychodzimy ze znajomymi, jest tak, jak zawsze chciałam żeby było. ;] Nowe przedmioty na uczelni mi się podobają, na III roku nie mamy już zapychaczy, tylko rzeczy ciekawsze i przydatne.
Szamam sobie właśnie czekoladę, no bo z jedzeniem też dobrze. ;D Nikt mi nie wierzy, że przytyłam, podobno nie widać.

OK, no to czytam, co u Was!
Ajaj, też się cieszę Kochana że u Ciebie tak się wszystko układa oby tylko tak dalej, noo !

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
Ciebie Kasiu się nie da zapomnieć kurczę, no, sama nie wiem co mam napisac, bo u mnie też wszystko się sypie, a 'będzie dobrze' to zbyt banalne, sama wiesz, że tak będzie.

Cytat:
Napisane przez Joanelle Pokaż wiadomość
Dziś miałam pierwszą wizytę u nowej psycholog (4 w mojej dotychczasowej 'karierze'). Strasznie fajna kobieta. Młoda, sympatyczna, ogarnięta. Czuję, że dobrze będzie mi się z nią pracować. Bo poprzednia to.. pff.. brak komentarza.
Ciężko trafić na dobrego, 'państwowego' psychologa.
No to też fajnie co do psychologów to nie wiem bo nie korzystałam, ale z obserwacji wydawało mi się, że takich państwowych to mało jest dobrych.

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Wszystko schodzi na psy.... Jak nie zdam to się chyba pokroję, już poświęciłam super sylwetkę, twarz, paznokcie, życie osobiste i walkę z ED dla tego durnego egzaminu...Boże daj mi siłę nie spać przez następny tydzień, byle zaliczyć i zaliczyć kolosa z farmakologii dwa dni później i nareszcie zacznę żyć...
To tylko taki stres, jak zawsze nie ma się co martwic, my wszystkie tu wierzymy że zdasz! ^^ i zdasz, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Wiosenko a no z wagą nie wiem jak, bo mi się popsuła i poprosiłam mamy, żeby jej nie naprawiać. Niestety chyba trochę schudłam, bo przez ten aparat ciężko mi jeść i w efekcie wychodzi tego trochę mało, chociaż się staram. Już mi trochę przechodzi, dzisiaj udało mi się po kolacji zjeść ciasto (po rozmoczeniu w mleku) i trochę gotowanych warzywek. Bo tak do tej pory to same jogurty i koktajle piłam no i lody. To może wyglądać jakbym dramatyzowała, ale założyli mi go dopiero 3 dni temu i mam pokaleczony cały język i buzię, więc ciężko mi coś pogryźć. Chociaż wiem, że to przejdzie, jeszcze góra 2 dni się pomęczę, a potem będę normalnie funkcjonować z zadrutowanymi zębami :P
A jeśli chodzi o psychikę to już jakoś się nad tym bardzo nie skupiam. Mam inne zmartwienia. Na początku nauka - muszę trzymać fason Drugie - zaczęłam się interesować płcią przeciwną, co szczerze mówiąc mnie nie martwi, a wręcz przeciwnie. Niestety w związku z nową szkołą mam trochę zawirowań co do towarzystwa. Ciężko mi się trochę odnaleźć, bo zawsze byłam dość lubiana i nie musiałam zabiegać o żadnych znajomych. Teraz jest mnóstwo takich osób w klasie jak ja no i zaczyna się rywalizacja. Nie jestem już najlepsza, najfajniejsza, najmądrzejsza etc. Niestety przez to spadła mi też trochę samoocena, bo czasem mam wrażenie, że jestem jakaś wyjątkowo brzydka i głupia, ale szybko się pocieszam i smutki mijają. Jedyne co mnie trochę deprymuje to fakt, że jestem strasznie drobna. Mam tylko 158 wzrostu i kompletny brak biustu No, ale parę osób ze starszych klas mówiło, że myśleli na początku, że to jakaś nowa przyszła do 9 (u nas tak się mówi na III gim), bo mimo, że jestem niska to poważna z twarzy. Czy ja wiem czy to powód do uciechy? Jak na razie to dla mnie chyba tak Ale się o sobie rozpisałam. Wyszłam teraz na jakąś egocentryczkę, tak więc spytam:
Co u Ciebie? W tym roku matura, prawda?
Oj, ja też jestem niska a dają mi ostatnio więcej lat niż mam może dlatego, że mocno podkreślam kredką oczy i wyglądam przez to na starszą, no nie wiem, ale nie chce mi się nad tym dogłębniej zastanawiac
A ludzie muszą Cię poznac bardziej, żeby stwierdzic czy będziesz tą ich ulubienicą . Jeśli byłaś taka wcześniej i tyle osób Cię lubiło to w czym problem? Przecież jesteś sobą to i w nowej szkole napewno polubią.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 09:38   #4249
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Meredith, z tego, co wiem ten wątek nie nazywa się "chwalimy się swoimi osiągnięciami"... napisz co u Ciebie...
Nie ma o czym pisać ciągle jem, jem i jem... wracam ze szkoły i zaczynam sie objadać, mimo zjedzenia dużego śniadania i dwóch posiłków-przekąsek w szkole... nie jestem głodna, a zaczynam jeść, nienawidze wtedy siebie, ale nie potrafie nad tym zapanować. Czyli wszystko po staremu.
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-04, 11:23   #4250
Maggie_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Maggie_90
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość
Hej! ^^

Znowu sobie narobiłam zaległości w wątku. ;] Zaraz poczytam. Odkąd przyjechałam do Krakowa dwa dni temu, ciągle coś się dzieje. Jest super. ;D Wczoraj wspaniała impreza, dziś znów wychodzimy ze znajomymi, jest tak, jak zawsze chciałam żeby było. ;] Nowe przedmioty na uczelni mi się podobają, na III roku nie mamy już zapychaczy, tylko rzeczy ciekawsze i przydatne.
Szamam sobie właśnie czekoladę, no bo z jedzeniem też dobrze. ;D Nikt mi nie wierzy, że przytyłam, podobno nie widać.

OK, no to czytam, co u Was!
Moja droga, nawet pojęcia nie masz, jak się cieszę Tylko pozazdrościć

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
Oczywiście, że pamiętamy Powiem wprost- tyłek w troki, nie przejmuj się tym, że koleżanki może nie byc z Tobą w grupie, poznasz innych ludzi, będzie pełno takich zagubionych duszyczek, które też nie będą znały innych, poradzisz sobie

Cytat:
Napisane przez WeronikaWargulak Pokaż wiadomość
Tematy są wypisane - nie.
Nigdy nie wiesz co ci się trafi - czy trafisz w XX wiek czy w XVI - nie wiadomo - dodatkowo są one z kosmosu - praca naukowa w wieku lat 18 - mówię wprost - tych tworzących tematy mocno porąbało.
Ba - powiem wam co trzeba znać na pamięć (!) na poziom IV - cytaty ze szkół historycznych.
Bo prace z histy są poziomowane
I poziom - bełkot
II poziom - przyczyny - skutki
III poziom - wnioski + II
IV poziom - II + III + cytat
(wieczorem odpowiadam, bo byłam na inaguracji studiów).
Jest pula tematów - ale ich nikt nie zna - ja miałam egzamów na kursach 12 i temat na historii, ani jeden ani drugi nigdy mi się nie trafił.
Wybacz, myślałam o angielskim Bo działy są podane

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Wszystko schodzi na psy.... Jak nie zdam to się chyba pokroję, już poświęciłam super sylwetkę, twarz, paznokcie, życie osobiste i walkę z ED dla tego durnego egzaminu...Boże daj mi siłę nie spać przez następny tydzień, byle zaliczyć i zaliczyć kolosa z farmakologii dwa dni później i nareszcie zacznę żyć...
Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
A przedtem omal nie wyleciałam...egzaminy u nas to taka loteria, że się aż ryczeć chce...od pamiętnej patologii już nie wierzę w stwierdzenie, że prawdopodobieństwo, że wylosuję coś czego nie umiem jest tak małe, że go prawie nie ma...bo czasami nabiera kolosalnych rozmiarów. Wszyscy wesoło balangi a ja ryję jak dureń, ja pytam gdzie miejsce na życie...? Po prostu już nie mam sił - wszystko już wyglądało tak optymistycznie a jeden głupi egzamin a mi się sypie wszystko wokoło.
Przepraszam, koniec już smętów, po prostu czasami mnie sytuacja przerasta...
Enex, ja kolejny raz się zapytam: warto się tak katować? Inaczej tego nazwać się nie da. Ty nie masz zacząć żyć po egzaminie, Ty masz zacząc żyć TERAZ. Tak nie można przecież, Ty się wykończysz Dla mnie to była tragedia, bo w zesżłym roku- II klasa LO- przegapiłam najfajniejszy okres w życiu, długo nadrabiałam zaległości po pobycie w szpitalu, dzień w dzień wstawałam o 5 żeby się uczyć na bieżące lekcje, jak wracałam ze szkoły to uczyłam się zaległego materiału do pierwszej w nocy. Fakt, satysfakcja duża, nie mialam żadnej czwórki na świadectwie, ale teraz uważam, że nie warto było.
Żadnych wyjść ze znajomymi, imprez- oddaliłam się na tyle od nich wszystkich, że w wakacje nawet nie miałam się z kim spotkać. teraz nadrabiam z nawiązką, niby klasa maturalna a ja żyję od imprezy do imprezy. Mam taki 'niedosyt', czuję, że cocoś fajnegomnie ominęlo.

Potem będzie praca, dom dzieci. Nie nadrobisz tego.

__

A u mnie? Calkiem dobrze pomijając wczorajszy wieczór. Byłam na imprezie, wprawdzie nie jadłam słodyczy, chipsów itp. ale jak rzuciłam się na słone orzeszki i popiłam je colą, to myślałam, że umrę z bólu brzucha ;/. nie umiałam się pohamować, ale nie moge nazwac tego napadem, zjadłam też zdecydowanie za dużo sałatki jarzynowej z majonezem i kanapek z białego chleba z masłem, potem tańczyłam jak głupia żeby to spalić :/ Ale nie jest źle, samopoczucie dzisiaj dobre, nie miałąm jakoś specjalnie wypchanego brzucha bo gdzieś o północy otrząsnęłam się, już nic nie jadłam i zapychałam się wodą mineralną...

Na codzień jem normalnie pomiędzy R/U. Dzisiaj też impreza, postaram się, żeby było lepiej, dużo ćwiczę, tańczę, więc kcal pewnie też spalam. Na wadze zmiana niewielka, skrycie licze że to przyrost masy mięśniowej to powoduje, bo jem bardzo dużo białka. po imprezach licze na to, że chociaż pozostanie tyle, ile bylo w piątek rano, a potem będę mogła spokojnie kontynuowac nmoje R z jedzeniem np. czekoladowych kuleczek z granexu od czasu do czasu
__________________
Zapraszam na mój wątek wymiankowy- książki

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post47604606
Maggie_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 11:27   #4251
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Nic się nie stało. Działy są podane, ale trzeba zawsze wziąść pod uwagę, że mogą palnąć to co było na maturze w tym roku z Węgrami.
Dlatego mówię, na hstę rozszerzoną, lepiej się mocno kuć.
Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 12:10   #4252
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Maggie_90 Pokaż wiadomość
Enex, ja kolejny raz się zapytam: warto się tak katować? Inaczej tego nazwać się nie da. Ty nie masz zacząć żyć po egzaminie, Ty masz zacząc żyć TERAZ. Tak nie można przecież, Ty się wykończysz Dla mnie to była tragedia, bo w zesżłym roku- II klasa LO- przegapiłam najfajniejszy okres w życiu, długo nadrabiałam zaległości po pobycie w szpitalu, dzień w dzień wstawałam o 5 żeby się uczyć na bieżące lekcje, jak wracałam ze szkoły to uczyłam się zaległego materiału do pierwszej w nocy. Fakt, satysfakcja duża, nie mialam żadnej czwórki na świadectwie, ale teraz uważam, że nie warto było.
Żadnych wyjść ze znajomymi, imprez- oddaliłam się na tyle od nich wszystkich, że w wakacje nawet nie miałam się z kim spotkać. teraz nadrabiam z nawiązką, niby klasa maturalna a ja żyję od imprezy do imprezy. Mam taki 'niedosyt', czuję, że cocoś fajnegomnie ominęlo.

Tu nie chodzi o warto, niewarto. Tu chodzi o to by w ogóle zdać. TO jest właśnie medycyna - człowiek przestaje żyć przed egzaminem. Jak to wygląda jak się ludzie uczą na końcowe z interny? - dwa miesiące w kawałku od 7rana do 13masz zajęcia na oddziale, wracasz na akademik, kujesz nonstop do północy, rano wstajesz na dalsze zajęcia. Szpital poniedziałek aż piątek i tak dwa miesiące. zero życia. To są moje studia. Niestety...
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 17:17   #4253
lovecassie
Raczkowanie
 
Avatar lovecassie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 304
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Boże.. do jakiego stanu ja się doprowadziłam.
Idę za chwilę na urodziny do koleżanki. Płaczę jak głupia. Nie chcę iść. A dlaczego? Bo będę musiała coś zjeść! Boję się, Jezuu jaka jestem żałosna. Płakać i denerwować się z takiego powoduuu? co ja ze sobą zrobiłam?mam ochotę się zabić,sorry.
Cały czas sie zastanawiam czy iść, może powiem, że jestem chora czy coś. Ale z drugiej strony nie mogę się już całe życie izolować Jeszcze nic nie zjadłam, a już robię sobie wyrzuty, że gruba świnia jestem itp. Przepraszam, że o tym tutaj piszę, ale źle jest ze mna. Zreszta chyba widac:|
lovecassie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-10-04, 20:13   #4254
JessSuz
Raczkowanie
 
Avatar JessSuz
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z dworca xD
Wiadomości: 230
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Krytia co u Ciebie? Widziałam, że myślałaś nad R?


Ajaj, też się cieszę Kochana że u Ciebie tak się wszystko układa oby tylko tak dalej, noo !


Ciebie Kasiu się nie da zapomnieć kurczę, no, sama nie wiem co mam napisac, bo u mnie też wszystko się sypie, a 'będzie dobrze' to zbyt banalne, sama wiesz, że tak będzie.


No to też fajnie co do psychologów to nie wiem bo nie korzystałam, ale z obserwacji wydawało mi się, że takich państwowych to mało jest dobrych.


To tylko taki stres, jak zawsze nie ma się co martwic, my wszystkie tu wierzymy że zdasz! ^^ i zdasz, zobaczysz


Oj, ja też jestem niska a dają mi ostatnio więcej lat niż mam może dlatego, że mocno podkreślam kredką oczy i wyglądam przez to na starszą, no nie wiem, ale nie chce mi się nad tym dogłębniej zastanawiac
A ludzie muszą Cię poznac bardziej, żeby stwierdzic czy będziesz tą ich ulubienicą . Jeśli byłaś taka wcześniej i tyle osób Cię lubiło to w czym problem? Przecież jesteś sobą to i w nowej szkole napewno polubią.
Hmm mogłabyś pisać nowym nickiem bo hmm.. właśnie po to go zmieniłąm

Co u mnie czy ja wiem ... mam straszne wahania nastrojów.
__________________
Moja odpowiedź czego szuka człowiek
za ile powiedz sprzedali co we mnie najlepsze
niby cokolwiek,ale dziura w głowie
nikt się nie dowie .
Nie zmienimy więcej



Śpiewam tylko do swej gal
sialala znów połykamy tęcze.

42/42 a6w
hula hop
rolki
rower
JessSuz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 20:15   #4255
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez JessSuz Pokaż wiadomość
Hmm mogłabyś pisać nowym nickiem bo hmm.. właśnie po to go zmieniłąm

Co u mnie czy ja wiem ... mam straszne wahania nastrojów.
Oj, przepraszam, ale tego nicka nie mogę jakoś sobie wbić do głowy
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 20:18   #4256
JessSuz
Raczkowanie
 
Avatar JessSuz
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z dworca xD
Wiadomości: 230
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Oj, przepraszam, ale tego nicka nie mogę jakoś sobie wbić do głowy
Nie szkodzi A jak u ciebie?
__________________
Moja odpowiedź czego szuka człowiek
za ile powiedz sprzedali co we mnie najlepsze
niby cokolwiek,ale dziura w głowie
nikt się nie dowie .
Nie zmienimy więcej



Śpiewam tylko do swej gal
sialala znów połykamy tęcze.

42/42 a6w
hula hop
rolki
rower
JessSuz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 20:24   #4257
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez JessSuz Pokaż wiadomość
Nie szkodzi A jak u ciebie?
Szkoda gadać. Ciągle tylko bym jadła i jadła. Ale staram się z tym walczyc.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 20:26   #4258
olkaa_pw
Rozeznanie
 
Avatar olkaa_pw
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 987
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

zwracam się do dziewczyn z rzeszowa i okolic.
ostatnio miałam praktyki w rzeszowskim WOTU, spotkałam tam świetną kobietę, jest psychoterapeutką, gdyby któraś z Was zdecydowała się na terapię, to chętnie dam namiary. nie jest to reklama, nie czerpię z tego korzyści, po prostu jestem pod wrażeniem tej kobiety miła, sympatyczna i przede wszystkim przeogrnmie ciepła, po prostu psychoterapia to jej pasja - przynajmniej takie odniosłam wrażenie w ciągu 3 tygodni. więcej info na priv.
a. i w tym samym ośrodku ruszyły spotkania Anonimowych Żarłoków, grupa samopomocowa dla kompulsywnych żarłoków, fajna sprawa
__________________
"The sun sets in the west
Representing a new dawn
Continue do your best and life goes on and on."
G.

licencjuszka resocjalizacji.
przyszła pani mgr, psychoterapeutka i dancehall queen
bo miłość jest silniejsza niż śmierć.

http://www.nowakadriana.blog.int eria.pl/
olkaa_pw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 09:00   #4259
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez women101 Pokaż wiadomość
Świetnie ,że ci się wszystko uklada w każdym calu ,pozazdrościć
Noo, straszną mam radochę. A co tam u Ciebie nowego?

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Buuu... a pamieta mnie kto tu jeszcze? wiem, zaniedbałam wątek ostatnio ale posypałam się i jakoś pozbierać nie umiem jeszcze jutro studia zaczynam, okazało się ze nie jestem z kolezanka w grupie nie wiem czy da sie cos zmienic...
z nerwów już nie mam paznokci (przekleta autoagresja) a nie wiem co mi jeszcze strzeli do łba... w ciagu przyszłego tygodnia jakos to nadrobie buziaki dla Was
Ofkors, że pamiętam - Kaśka Kaśkę! ;] Jej, nie denerwuj się tak, oby udało się zamienić na grupy, a jak nie to też sobie jakoś poradzisz!
Trzymaj się i powodzenia dzielna kobieto!

Cytat:
Napisane przez Joanelle Pokaż wiadomość
Euph Ciebie nie da się zapomnieć. Jesteś silna i wspaniała - poradzisz sobie. Jak coś - zawsze któraś z nas pomoże, jestem tego pewna.

Dziś miałam pierwszą wizytę u nowej psycholog (4 w mojej dotychczasowej 'karierze'). Strasznie fajna kobieta. Młoda, sympatyczna, ogarnięta. Czuję, że dobrze będzie mi się z nią pracować. Bo poprzednia to.. pff.. brak komentarza.
Ciężko trafić na dobrego, 'państwowego' psychologa.
Ale super, że trafiłaś teraz na kogoś lepszego! Na pewno pójdzie dobrze. ;]

Cytat:
Napisane przez WeronikaWargulak Pokaż wiadomość
Tematy są wypisane - nie.
Nigdy nie wiesz co ci się trafi - czy trafisz w XX wiek czy w XVI - nie wiadomo - dodatkowo są one z kosmosu - praca naukowa w wieku lat 18 - mówię wprost - tych tworzących tematy mocno porąbało.
Ba - powiem wam co trzeba znać na pamięć (!) na poziom IV - cytaty ze szkół historycznych.
Bo prace z histy są poziomowane
I poziom - bełkot
II poziom - przyczyny - skutki
III poziom - wnioski + II
IV poziom - II + III + cytat
(wieczorem odpowiadam, bo byłam na inaguracji studiów).
Jest pula tematów - ale ich nikt nie zna - ja miałam egzamów na kursach 12 i temat na historii, ani jeden ani drugi nigdy mi się nie trafił.
Ooo z tymi cytatami to nawet nie wiedziałam. Chociaż może kiedy ja zdawałam maturę, to tego nie było - 100 lat temu.

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
jesteś w krakowie?

zazdroszczę Ci bardzo, że czerpiesz taka przyjemnosc z jedzenia...
Jestem, robimy krakowskie spotkanko? ;]
A Ty nie czerpiesz teraz? Ojej, Wiosenko, jeszcze się odmieni!

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
i jak pierwszy dzień studiów? mam nadzieję, że nienajgorzej kochana
ja też otstanio zaniedbuje wątek, jakoś tak czytam, ale nie zawsze wiem co bym mogła napisać że znowu sie obżarłam? że znowu będe próbować zacząć jeść jak człowiek a nie jak jakiś potwór który tylko by wpiep***ł na okrągło wszystko co zjadliwe.
ech no to buziaki dla Was dziewczyny i czekam na relację euph, mój mentorze;-)
Nie pisz tak o tym potworze. Wychodzisz gdzieś po szkole, zajmujesz się czymś? Może trochę coś porób innego, nie będziesz koncentrować się na jedzeniu. ;] A czasem ludzie po prostu mają dobry apetyt, nie zawsze jedzą jak człowiek.

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Wszystko schodzi na psy.... Jak nie zdam to się chyba pokroję, już poświęciłam super sylwetkę, twarz, paznokcie, życie osobiste i walkę z ED dla tego durnego egzaminu...Boże daj mi siłę nie spać przez następny tydzień, byle zaliczyć i zaliczyć kolosa z farmakologii dwa dni później i nareszcie zacznę żyć...
Ale pamiętaj, że jesteś baaardzo zdolna i inteligentna, przypomnij sobie te celujące. ;] Strasznie ciężkie masz te studia, ale dasz sobie radę, tylko nie poddawaj się i przy takich losowych egzaminach, które niestety są wszędzie, myśl zawsze że Ty akurat masz szczęście, bo czasem samo takie nastawienie pomaga. ;]
Uda Ci się, trzymam mocno kciuki!

Cytat:
Napisane przez emi123kalka123czarna Pokaż wiadomość
No to masz rzeczywiście szczęście . !!
Ja szukałam przez ponad rok, aż wkońcu koleżanka mi załatwiła po znajomości, bo inaczej nie miałabym szans.

Wczoraj miałam kryzys... Było naprawde źle ze mną..

Ale już dzisiaj troszke lepiej. Miałam jeden malusieńki napad, ale stwierdziłam że nie pójde do WC (bo po ostatnim razie podraznilam sobie gardło paznokciem...) i wypiłam herbatke "Liść Senesu" z 2 torebek ;].

Ja CHCE z tego wyjść. Ale musze powoli, małymi kroczkami. Najpierw musze przestać wymiotować. Herbatka na szczescie mi sie skonczyla (dzis ostatnie saszetki poszły), a dla zaprzestania napadów, które najczesciej są powodowane stresem i nudą, zapisałam się na fitness i siłownie w jednym pakiecie . Oby się udało !
Dobrze, że już lepiej, gratuluję tego sukcesu. ;] Jeden taki sukces po drugim i się uda pokonać choróbsko. ;] I bardzo dobrze jest właśnie czymś się zając, wychodzić gdzie regularnie coś porobić.

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Wiosenko a no z wagą nie wiem jak, bo mi się popsuła i poprosiłam mamy, żeby jej nie naprawiać. Niestety chyba trochę schudłam, bo przez ten aparat ciężko mi jeść i w efekcie wychodzi tego trochę mało, chociaż się staram. Już mi trochę przechodzi, dzisiaj udało mi się po kolacji zjeść ciasto (po rozmoczeniu w mleku) i trochę gotowanych warzywek. Bo tak do tej pory to same jogurty i koktajle piłam no i lody. To może wyglądać jakbym dramatyzowała, ale założyli mi go dopiero 3 dni temu i mam pokaleczony cały język i buzię, więc ciężko mi coś pogryźć. Chociaż wiem, że to przejdzie, jeszcze góra 2 dni się pomęczę, a potem będę normalnie funkcjonować z zadrutowanymi zębami :P
A jeśli chodzi o psychikę to już jakoś się nad tym bardzo nie skupiam. Mam inne zmartwienia. Na początku nauka - muszę trzymać fason Drugie - zaczęłam się interesować płcią przeciwną, co szczerze mówiąc mnie nie martwi, a wręcz przeciwnie. Niestety w związku z nową szkołą mam trochę zawirowań co do towarzystwa. Ciężko mi się trochę odnaleźć, bo zawsze byłam dość lubiana i nie musiałam zabiegać o żadnych znajomych. Teraz jest mnóstwo takich osób w klasie jak ja no i zaczyna się rywalizacja. Nie jestem już najlepsza, najfajniejsza, najmądrzejsza etc. Niestety przez to spadła mi też trochę samoocena, bo czasem mam wrażenie, że jestem jakaś wyjątkowo brzydka i głupia, ale szybko się pocieszam i smutki mijają. Jedyne co mnie trochę deprymuje to fakt, że jestem strasznie drobna. Mam tylko 158 wzrostu i kompletny brak biustu No, ale parę osób ze starszych klas mówiło, że myśleli na początku, że to jakaś nowa przyszła do 9 (u nas tak się mówi na III gim), bo mimo, że jestem niska to poważna z twarzy. Czy ja wiem czy to powód do uciechy? Jak na razie to dla mnie chyba tak Ale się o sobie rozpisałam. Wyszłam teraz na jakąś egocentryczkę, tak więc spytam:
Co u Ciebie? W tym roku matura, prawda?
Współczuję bolesnej instalacji tego aparatu, to musi być męczące ten początek. :/
Wciąż jesteś tak samo mądra, fajna i ładna, pamiętaj o tym zawsze! Jakoś się odnajdziesz, zawsze trochę trwa ta adaptacja, no i każdy chyba ma podobne myśli, nikt nie jest w 100% pewny siebie. ;] Więc wszyscy na tym samym wózku. Na pewno wytworzy się fajna paczka dla Ciebie, no i powodzenia z płcią przeciwną! ;]
Trzymaj się!

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Krytia co u Ciebie? Widziałam, że myślałaś nad R?


Ajaj, też się cieszę Kochana że u Ciebie tak się wszystko układa oby tylko tak dalej, noo !


Ciebie Kasiu się nie da zapomnieć kurczę, no, sama nie wiem co mam napisac, bo u mnie też wszystko się sypie, a 'będzie dobrze' to zbyt banalne, sama wiesz, że tak będzie.


No to też fajnie co do psychologów to nie wiem bo nie korzystałam, ale z obserwacji wydawało mi się, że takich państwowych to mało jest dobrych.


To tylko taki stres, jak zawsze nie ma się co martwic, my wszystkie tu wierzymy że zdasz! ^^ i zdasz, zobaczysz


Oj, ja też jestem niska a dają mi ostatnio więcej lat niż mam może dlatego, że mocno podkreślam kredką oczy i wyglądam przez to na starszą, no nie wiem, ale nie chce mi się nad tym dogłębniej zastanawiac
A ludzie muszą Cię poznac bardziej, żeby stwierdzic czy będziesz tą ich ulubienicą . Jeśli byłaś taka wcześniej i tyle osób Cię lubiło to w czym problem? Przecież jesteś sobą to i w nowej szkole napewno polubią.

Co do tego wyglądania na starszą, to miałam ostatnio dwie przygody, które kazały mi się nad sobą zastanowić. ;D
1. Wyszłam z wykładu, bo był strasznie nudny i zatrzymałam się przy wejściu, żeby założyć płaszcz itp. Obok stali i rozmawiali jacyś ludzie z I roku (po temacie rozmowy tak wydedukowałam ;p) i nagle jakiś chłopak odwrócił się, spojrzał na mnie z lękiem i powiedział "dzień dobry".
2. Wszystkich oprócz mnie przy kupowaniu ostatnio alkoholu poprosili o dowód.

Ech. ;D

Cytat:
Napisane przez Maggie_90 Pokaż wiadomość
Moja droga, nawet pojęcia nie masz, jak się cieszę Tylko pozazdrościć



Oczywiście, że pamiętamy Powiem wprost- tyłek w troki, nie przejmuj się tym, że koleżanki może nie byc z Tobą w grupie, poznasz innych ludzi, będzie pełno takich zagubionych duszyczek, które też nie będą znały innych, poradzisz sobie



Wybacz, myślałam o angielskim Bo działy są podane





Enex, ja kolejny raz się zapytam: warto się tak katować? Inaczej tego nazwać się nie da. Ty nie masz zacząć żyć po egzaminie, Ty masz zacząc żyć TERAZ. Tak nie można przecież, Ty się wykończysz Dla mnie to była tragedia, bo w zesżłym roku- II klasa LO- przegapiłam najfajniejszy okres w życiu, długo nadrabiałam zaległości po pobycie w szpitalu, dzień w dzień wstawałam o 5 żeby się uczyć na bieżące lekcje, jak wracałam ze szkoły to uczyłam się zaległego materiału do pierwszej w nocy. Fakt, satysfakcja duża, nie mialam żadnej czwórki na świadectwie, ale teraz uważam, że nie warto było.
Żadnych wyjść ze znajomymi, imprez- oddaliłam się na tyle od nich wszystkich, że w wakacje nawet nie miałam się z kim spotkać. teraz nadrabiam z nawiązką, niby klasa maturalna a ja żyję od imprezy do imprezy. Mam taki 'niedosyt', czuję, że cocoś fajnegomnie ominęlo.

Potem będzie praca, dom dzieci. Nie nadrobisz tego.

__

A u mnie? Calkiem dobrze pomijając wczorajszy wieczór. Byłam na imprezie, wprawdzie nie jadłam słodyczy, chipsów itp. ale jak rzuciłam się na słone orzeszki i popiłam je colą, to myślałam, że umrę z bólu brzucha ;/. nie umiałam się pohamować, ale nie moge nazwac tego napadem, zjadłam też zdecydowanie za dużo sałatki jarzynowej z majonezem i kanapek z białego chleba z masłem, potem tańczyłam jak głupia żeby to spalić :/ Ale nie jest źle, samopoczucie dzisiaj dobre, nie miałąm jakoś specjalnie wypchanego brzucha bo gdzieś o północy otrząsnęłam się, już nic nie jadłam i zapychałam się wodą mineralną...

Na codzień jem normalnie pomiędzy R/U. Dzisiaj też impreza, postaram się, żeby było lepiej, dużo ćwiczę, tańczę, więc kcal pewnie też spalam. Na wadze zmiana niewielka, skrycie licze że to przyrost masy mięśniowej to powoduje, bo jem bardzo dużo białka. po imprezach licze na to, że chociaż pozostanie tyle, ile bylo w piątek rano, a potem będę mogła spokojnie kontynuowac nmoje R z jedzeniem np. czekoladowych kuleczek z granexu od czasu do czasu

No to na pewno mięśnie się wyrabiają, jeszcze tyle tańczysz. ;] Nie przejmuj się na zapas i baw się dobrze na tych imprezkach. Wszystko będzie po Twojej myśli! ;]

Cytat:
Napisane przez lovecassie Pokaż wiadomość
Boże.. do jakiego stanu ja się doprowadziłam.
Idę za chwilę na urodziny do koleżanki. Płaczę jak głupia. Nie chcę iść. A dlaczego? Bo będę musiała coś zjeść! Boję się, Jezuu jaka jestem żałosna. Płakać i denerwować się z takiego powoduuu? co ja ze sobą zrobiłam?mam ochotę się zabić,sorry.
Cały czas sie zastanawiam czy iść, może powiem, że jestem chora czy coś. Ale z drugiej strony nie mogę się już całe życie izolować Jeszcze nic nie zjadłam, a już robię sobie wyrzuty, że gruba świnia jestem itp. Przepraszam, że o tym tutaj piszę, ale źle jest ze mna. Zreszta chyba widac:|
To jest rzeczywiście głupie, ale nie ma co się smucić, tylko trzeba coś z tym zrobić!
Mam nadzieję, że poszłaś. Izolowanie się to najgorsze rozwiązanie!

Cytat:
Napisane przez JessSuz Pokaż wiadomość
Hmm mogłabyś pisać nowym nickiem bo hmm.. właśnie po to go zmieniłąm

Co u mnie czy ja wiem ... mam straszne wahania nastrojów.
To mam nadzieję, że mocno wahnie się na plus i tak zostanie!
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 09:03   #4260
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Z cytatami to tak jest - były od czasu matury nowej
Ale powiem historia rozszerzona jest mocno porąbana
Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.