Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

[evemamaoliwki]

Iwka we wtorek mam wizytę u neurologa i zobaczymy co dalej chwilowo nie mam zawrotów głowy Może pakiet podstawowych badań powinnaś sobie zrobić

Olunek fajny patent na szczęście Oliwci nie przeszkadzają głośniejsze dźwięki, nawet poranny szum suszarki

[joannah]

i ja się witam!!
nie odzywałam się bo nie miałam czasu bo mamy gości, przyleciała do nas moja siostra z synem i byłym mężem, dzisiaj mają weselisko więc mamy trochę luzu.

Kubuś nabył trochę nowych ubranek od cioci z Niemiec.
Wczoraj dostałam wielką torbę ubranek od kuzynki, wiec narazie ubranek nam starczy na jakiś czas, tylko nie mamy już miejsca w komodzie, trzeba zrobić segregacje.

u Kuby były lużniejsze kupki przez kilka dni przez zęby trzonowce szły mu 3 naraz i do tego temperatura.

my dzisiaj drinkujemy bacardi + cola

[minisia]

Hejo

Ja zaglądam na momencik, bo idę zaraz spać, bo na 9:00 do pracy.
Już spakowani jesteśmy - jutro jeszcze takie drobiazgi po pracy, bo do 17:00 pracuje

Trochę już się zaczynam denerwować, ale napewno do Was jeszcze jutro po pracy zajrzę

[ajanna]

Minisia to kiedy wyjeżdżacie, bo mi umknęło?

a do dziewczyn z zawrotami głowy - ja też miałam i to okropne, ale jakoś same mi przeszły. chociaż na karuzeli do tej pory boję się jeździć. ale w międzyczasie dowiedziałam się, że jest na to lek homeopatyczny (więc bez recepty) - Vertigoheel.

[minisia]

ajanna w poniedziałek o 6:05 mamy samolot
Jutro pracuję do 17:00, wrócę, dopakuję nas, Hanie zawozimy do mamy no i nie wiemj czy spać pójdziemy, bo o 3:30 na lotnisko już musimy jechać

[ajanna]

Minisia no to rzeczywiście hard core nie wiem, co lepsze - na lotnisku o 4 rano czy o 20:30 wieczorem ?

[kropka241]

Minisiu radze abyscie siejednak choc te 3-4 godzinki przespali my zawsze staralismy sie chodzis spac choc na kilka godzin przed podroza bo inaczej logiczne myslenie nam sie wylanczalo

udanego pobytu

a a znow sie nie moglamzalogowac na wizaz dzisiaj..

no i moja siostra cioteczna byla dzis u nas i pokazla mi filmki z pania Basia w roli glownej.. szok

[ajanna]

Napisane przez kropka241

no i moja siostra cioteczna byla dzis u nas i pokazla mi filmki z pania Basia w roli glownej.. szok

a co do tego spania, to myślę, że każdy ma inaczej. ja np. jeśli mam spać krócej niż 5 godzin, to lepiej, żebym się w ogóle nie kładła. kiedy krótko śpię czuję się dużo bardziej zmęczona, niż gdybym w ogóle nie spała i jestem całkiem nieprzytomna

[iwka2002]

ajanno - spróbuję te vertigo, ale żeby vertigo na vertigo działało??? No chyba że minus z minusem daje plus. Sorry za wywód...Może i mi samo minie.

minisiu- udanego pobytu w L., super zakupów i fajnych wrażeń.A czyli kjedziecie bez Hani?

eve- ciekawe co Ci neurolog zaleci, bo bez dodatkowych badań to się pewnie nie obejdzie,daj znać.

Mnie oczywiście od rana łeb nawala, a mam trochę roboty, zwłaszcza, że wczoraj poszłam spać o 19.50 i nie ruszyłam palcem w mieszkaniu. POgoda u nas piękna, niebo czyściutkie , więc znowu TŻ pomaszeruje sam z Weroniką na spacer.

Miłej niedzieli.

[joannah]

ja się witam w tą słoneczną niedziele.

Minisia- życzę wam udanej podróży

kropka- widziałam te filmiki

Popijam kawke i czekam na gości weselnych, a TŻ poszedł z Kubusiem na spacerek, a potem spotkanie z kuzynką i jej dwójką dzieci i pizza.

[Kancia]

kropka z ciekawosci odszukałam sobie ta p. basie.

smutne...

[ajanna]

kurczę, dziewczyny, jaka p Basię, jakie filmiki

[iwka2002]

Napisane przez ajanna

kurczę, dziewczyny, jaka p Basię, jakie filmiki

moim zdaniem szkoda czasu, wysluchalam moze z 20 sekund-tez dostalam od kolezanki

[Kancia]

ajanna wpisz w googlach pani basia to Ci wyskocza linki.

w skrócie jakaś kobita, wyglądajaca na dość zniszczoną rzuca wulgaryzmami. Ja to tak odebrałam. Dla mnie nie ma w tym nic śmiesznego a jest wręcz wysoce żenujące

[ajanna]

Kancia dzięki za wyjaśnienie skoro tak, to nie będę nawet szukać szkoda czasu

[kropka241]

CZESC DZIEWCZYNY..

ja tez sie zastanawiam czemu akurat tacy ludzie staja sie popularni.. podobno nawet wojewodzki ja zapraszal

u nas pogoda dzi troche lepsza al 2 razy bylismy w sklepie bo kasjerka mi dwa razy policzyla za proszek do prania.. niby 30zl to ne majatek ale z akiej racji mam dwa razy placic.. a ze zobaczylam paragon dopiero w domu to sie wracalismy..

Ajanna kurcze ja bym pod tramwaj kilka razy weszla jak np prcowalam do 5 rano w tej knajpie.. nie wyobrazam sobie tak nie spac cala noc.. chocby 2 godziny i juz mi lepiej

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

u nas też wreszcie fajniejsza pogoda, słonecznie!!
TŻ w południe zabrał Maksia na długi spacer, a ja miałam dwugodzinny romans z żelazkiem.

Teraz kawkujemy sobie, dzidek śpi.

iwka, eve, jak ja wtedy zrobiłam podstawowe badania krwi, i do tego wkirunku tarczycy, to mi wszytsko ok wyszło. Potem nawet przytyłam dwa kg, a teraz znów spadłam do 41kg.
Jak kogoś spotkam, kto mnie dawno nie widział, to się dziwi, jak ja wyglądam.
Chyba sobie tyłek i piersi modelina oblepie, żeby jakos kobieco wyglądały.

kropka, ja kiedyś gdzies przez przypadek tą panią Basię słyszałam, jak dla mnie beznadzieja, i tez, tak jak ty, dziwię się, że takim ludźmi inni się podniecają.

minisiu, życzę udanego pobytu, przyślij nam na wizaż kartkę z pozdrowieniami.
ale się wybawicie!! no i pewnie obkupisz się za wszystkie czasy.

Zmykam do TŻ.
miłej niedzieli.

[Patrilla]

czy wasze pociechy też tak walczą ze snem jak Pole po walce uśpię zasypia w 2 min dosłownie ale położyć sie nie chce a potem jak myslałam, ze skróciła sobie drzemki ma potworny humor i medzi do wieczora...
lea moze odbijesz czasem trzeba czasu moja kuznynka po 2 latach wróciła do normy taki organizm ja za to mam 2 nadprogramowe kg a i tak wszyscy mi mowią, że źle wyglądam ale moim zdaniem to nie kwestia wagi ja mam b. mały biust (znowu ) i dlatego ludzie mysla ze jestem szczupła
małż w wannie idę z nim pogadac

[iwka2002]

A mój małż dzisiaj w wannie zasnął tak się zrelaksował. Co jakiś czas wołałam do niego spr. czy zyje raz wołam i nic, znowu wołam i nic, wpadłam do łazienki i...go obudziłam. Kurde dobrze że się do tej wanny we snie nie zesłizgnął.

Wysprzątałam porządnie mieszkanie, ale tak bardzo porządnie. Jeszcze mi łazienka została czyli jakieś półtorej godziny.

Weronika zjadła dzisiaj prawdziwy obiad, ziemniaki, troszkę kotlecika schabowego /bardziej panierki/ i ogóreczka kiszonego/bez skórki/. I to nie rozmemłane tylko w kawałeczkach z widelca jadła. I żyje. A zupy marchewkowej ze słoika nie chciała. A i wczoraj "jadła" sama łyżeczką tzn. 3-4 razy łyżeczką do buzi trafiła, oczywiście w międzyczasie wszystko z tej łyżeczki spłynęło zanim do buzi dotarło. Ale mamy już debiut łyżeczkowy.

No do roboty- łazienka wzywa!!!

[minisia]

Cześć wróciłam z pracy, zaraz idę się kąpać, myć włosy i takie tam, muszę spakować Hanie do mamy i już mam powoli rajzy fiber

Potem jeszcze zajrzę idę się szykować

[Xantia]

Elloł!!

U Elis wszystko wróciło do normy . Trzymam jej jeszcze trochę dietę, ale już generalnie wszystko gra .

Miałyśmy świetny weekend!! Wczoraj niezapowiedzianych gości, siedzieliśmy do 3 nad ranem przy balantynce a dziś zaprosił nas na obiad mój tato!! Był za granicą i kupił dla Aluni kilka rzeczy . Wklejam foty, bo bardzo mi się podobają . Do tego jeszcze jedna para rękawiczek i dwie pary skarpet takich z ABS do biegania po domu . Ach no i misia do przytulania! Takiego bardzo milutkiego w dotyku i Alunia właśnie z nim śpi !! Tuli-poduni leży w kącie !!

No i ja też się obłowiłam w expres do kawy . Mój ojciec kupił taką kombi-maszynę z jednej strony ciśnieniowy na espresso, cappucino itp a z drugiej normalny przelewowy i nie potrafił uruchomić . Kupił inną maszynę a tą chciał wydać komuś, więc ją zabrałam i w domu od razu bezproblemowo zrobiłam cappucino .

Minisia - udanego pobytu w GB!!

Lea - 41 kg . A dużo palisz??

[iwka2002]

xantia- to farciarski dzień miałyście, a TAta to bywał strzelam Norwegia, Szkocja, ew. Szwajcaria A przede wszystkim super ,że Elis wraca do normy.

[Xantia]

Nooo, a do tego dostałyśmy pół kartonu orzechów i reklamówkę jabłek

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!

Ja normalnie nie mogę się obrobić z pracami domowymi ... Za mało czasu mam na wszystko... Generalnie ja nie jestem taka, że mi wszystko przeszkadza, ani jakaś porządnicka, ale sama świadomość że przychodzi obca kobieta do mnie co rano powoduje u mnie straszny stres i ciągłe latanie ze ścierką, co mnie z kolei zaczyna irytować .

Dzięki dziewczyny za kciuki za piątek . Przydały się . Na sali poszło mi bardzo dobrze w/g pani sędzi . Stresa miałam okropnego, ale po godzinie protokołowania dostałam już speeda i palce same śmigały po klawiaturce .
Jestem bardzo szczęśliwa, że poszłam do pracy .

A powiem wam jeszcze, że ostatnio poszukiwałam bucików jakichś takich już zimowych dla Matiego i d..a . Mati ma tak wysokie podbicie, że wszystkie wbijają mu się w stopcię, tylko śniegowce są dobre. I jeśli nic porządnego nie znajdę, to kupię Matiemu śniegowce. Tylko nurtuje mnie wciąż jedno: czy te zimowe buty to nie za dużo mają tego futerka w środku? Bo czasem wydaje mi się, że niektóre są za ciepłe... A właściwie od kiedy takie buciki zamierzacie zakładać maluchom? Pochwalcie się dziewczyny jeszcze jakie macie zimówki.

Xantia - super prezenty dostałyście . A tak mi się przypomniało, że kazałaś nam trzymać kciuki za jakąś sprawę i jeśli nic nie przegapiłam, to chyba jeszcze nie powiedziałaś nam o co chodziło...

[Xantia]

Juleczko, nic nie mówię nadal, bo ta sprawa ciągle hmmm, "się toczy", że tak to nazwę. Kciuki nadal trzymajcie .

Z porządkiem w domu też miałam takiego stresa jak Ty. Też myślałam ciągle o tym, że niania przyjdzie a tu czy tam bałagan czy kurz... Teraz mam to opanowane .

Buty zimowe jadę kupić Elis w tym tygodniu, już jedne upatrzyłam. Też takie z ogromną ilością futerka w środku. I jakoś chyba właśnie takich szukałam, żeby miała cieplutko w stópki . Nie wiem, kiedy zacznę zakładać małej te ciepłe buty (jeśli kupię ).

Aaaaa, mój tato wyjeżdża teraz znów i obiecał z wojaży przywieźć dla Elis kombinezon dwuczęściowy . Ale się cieszę

[izuniak]

Witamy wieczorową porą
Ja dzisaj słomiana wdowa jestem, ale tylko do jutra Mój mąż właśnie śpi w Ostódzie( Xantia - ) a jutro jedzie do Morąga jakiegoś rupiecia naprawiać. Mam nadzieję, że się wyrobi do wieczora. A ja jutro pilnuję od 8 rano dekarzy i facetów od wylewek. Taki mam wolny dzień w pracy

Xantia - bardzo ładne ciuszki ma Alusia, i te lumpkowe i te od dzoadka. A na taki sweterek z guzikami poluję Bardzo mi się podobać
Dobrze, że Ali lepiej. Dieta zrobiła swoje.

Minisiu - dobrej podróży Wam życzę i udanych łowów w sklepach ( Drżyjcie Next-y i Primark-i)

Juleczko - cieszę się, że się cieszysz Praca była Ci baaardzo potrzebna. I olej to sprzątanie

Wklejam Wam fotki Emci i Jagodzianki z uroczystości pasowania na ucznia

1,2 - jem spaghetti
3,4 - Jagodzianka w birecie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez iwka2002

Weronika zjadła dzisiaj prawdziwy obiad, ziemniaki, troszkę kotlecika schabowego /bardziej panierki/ i ogóreczka kiszonego/bez skórki/. I to nie rozmemłane tylko w kawałeczkach z widelca jadła. I żyje. A zupy marchewkowej ze słoika nie chciała. A i wczoraj "jadła" sama łyżeczką tzn. 3-4 razy łyżeczką do buzi trafiła, oczywiście w międzyczasie wszystko z tej łyżeczki spłynęło zanim do buzi dotarło. Ale mamy już debiut łyżeczkowy.

SUPER!! iwka, dziecko Ci dorośleje.

Napisane przez minisia

Cześć wróciłam z pracy, zaraz idę się kąpać, myć włosy i takie tam, muszę spakować Hanie do mamy i już mam powoli rajzy fiber

minisiu, ależ będziemy tęsknić.

juleczko, wiedziałam, że Ci w pracy dobrze pójdzie, jak mogłoby inaczej??
Buty zimowe dla Maksia mam takie skórkowe , za kostkę, ocieplane raczej średnio, z Bobbi-shoes. No i rzecz jansna sznurowane, bo w żadne na zamek mu nózka nie wchodzi, wysokie podbicie, tak jak u Matiego.
Jeszcze jedne musze spatrzeć, ale to jeszcze czas...
Póki co ma półbuty- dwie pary z Bartka, jedne z bobbi shoes, jedne gumowce i adidasy z Nike, musi w tym oblatac, bo do wiosny to już za małe bedą.

Napisane przez Xantia

Juleczko, nic nie mówię nadal, bo ta sprawa ciągle hmmm, "się toczy", że tak to nazwę. Kciuki nadal trzymajcie .

ależ Ty tajemnicza jesteś. Xantia, czemu na mojej liście gg mam Cię "zablokowana"?? zablokowałas mnie??
A palę chyba raczej średnio, .... tak 7-15 fajek na dobę. Zalezy jaka pogoda, czy chce mi się na dwór wychodzić i czy mam z kim na moment Maksia zostawić.

Napisane przez izuniak

Mój mąż właśnie śpi w Ostódzie( Xantia - )

tak za free męża udostępniałaś??
Ale Twoje dziewczynki śliczne!! tylko czemu ten Emci makaron tak na sucho? a gdzie sosik? mięsko?


Byliśmy u chrzestnej Maksia, dzidek się wylatał, a ja za nim.
Więc jestem padnięta, zmykam do wyrka.
dobranoc.

EDIT: próbowałyście już swoich sił w tej zagadce:
http://strefa.guzowski.info/archives/38,2007,01,17.html

[ajanna]

Xantia fajne prezenty i dzień też

Juleczka dobrze, że w pracy dobrze a co jest złego w śniegowcach? ja tylko śniegowce chcę chłopakom na zimę kupić - ciepłe, wygodne i nie przemakalne teraz mają takie nad kostkę z Bobbi Shoes Deichmanna - na rzepy na sztucznym futerku. będą je nosić dokąd nie zaczną chodzić po śniegu, albo nie będzie potwornych mrozów

[kropka241]

Napisane przez Patrilla

czy wasze pociechy też tak walczą ze snem jak Pole po walce uśpię zasypia w 2 min dosłownie ale położyć sie nie chce a potem jak myslałam, ze skróciła sobie drzemki ma potworny humor i medzi do wieczora...

Adrian tez nie raz jest taki umordowany, oczy sine od scian sie odbija ale nie pojdsie spac.. ale jak juz pada to jak mucha

Napisane przez iwka2002

A mój małż dzisiaj w wannie zasnął tak się zrelaksował. Co jakiś czas wołałam do niego spr. czy zyje raz wołam i nic, znowu wołam i nic, wpadłam do łazienki i...go obudziłam. Kurde dobrze że się do tej wanny we snie nie zesłizgnął.

Weronika zjadła dzisiaj prawdziwy obiad, ziemniaki, troszkę kotlecika schabowego /bardziej panierki/ i ogóreczka kiszonego/bez skórki/. I to nie rozmemłane tylko w kawałeczkach z widelca jadła. I żyje. A zupy marchewkowej ze słoika nie chciała. A i wczoraj "jadła" sama łyżeczką tzn. 3-4 razy łyżeczką do buzi trafiła, oczywiście w międzyczasie wszystko z tej łyżeczki spłynęło zanim do buzi dotarło. Ale mamy już debiut łyżeczkowy.

moj tez kiedys tak usnal i w dodatku nie chcial wstac, chodzilam do niego kilka razy to bylo pozno wieczorem wiec jak ktoys raz mi powiedzial ze wstanie i spal dalej to mu spuscilam wode i wrocil do lozka jak zmarznal

Gratulacje dla Werci za obiadowy debiucik.. Adrian bardzo lubi schabowego ale za ogorkami ne przepada.. pulpety strasznie lubi i leczo

Napisane przez minisia

Cześć wróciłam z pracy, zaraz idę się kąpać, myć włosy i takie tam, muszę spakować Hanie do mamy i już mam powoli rajzy fiber

udanej podrozy i wyoczynku.. oj zazdroszcze benka.. i na oko londynskie bym znow poszla

Napisane przez Xantia

U Elis wszystko wróciło do normy . Trzymam jej jeszcze trochę dietę, ale już generalnie wszystko gra .


Tuli-poduni leży w kącie !!

No i ja też się obłowiłam w expres do kawy

dobrze ze juz lepiej z brzuszkiem

a co do tuli poduni to tez jestem w szoku.. Adrian swoja wciaz wszedzie ciaga ale lubi tez takiego misia miekkiego ze smyka co jest wiekszy od niego

ja terz choruje na ekspres do kawy i zesta do robienia paznokci.. bede sie uczyc robic tipsy

Napisane przez juleczka1980

Dzięki dziewczyny za kciuki za piątek . Przydały się . Na sali poszło mi bardzo dobrze w/g pani sędzi . Stresa miałam okropnego, ale po godzinie protokołowania dostałam już speeda i palce same śmigały po klawiaturce .
Jestem bardzo szczęśliwa, że poszłam do pracy .

A powiem wam jeszcze, że ostatnio poszukiwałam bucików jakichś takich już zimowych dla Matiego i d..a . Mati ma tak wysokie podbicie, że wszystkie wbijają mu się w stopcię, tylko śniegowce są dobre. I jeśli nic porządnego nie znajdę, to kupię Matiemu śniegowce. Tylko nurtuje mnie wciąż jedno: czy te zimowe buty to nie za dużo mają tego futerka w środku? Bo czasem wydaje mi się, że niektóre są za ciepłe... A właściwie od kiedy takie buciki zamierzacie zakładać maluchom? Pochwalcie się dziewczyny jeszcze jakie macie zimówki.

juleczko my tu wszystkie wiedzialysmy ze dasz sobie swietnie rade
najwazniejsze ze jestes szczesliwa

co do tego spratania to ja tez tak mam ze jak ktos przychodi to sprzatam jak glupia i mysle ze gdybym miala nianie na codzien to tez bym musiala codziennie ze scierka zasuwac

co do butow Adrian ma wlasnie mega milusie w srodku, mocno ocieplane i napewno stopki mu nie zmarzna, teraperki wysokie za kostke i sznurowane (koniecznosc przy wysokim podbiciu, w zadne inne sie nie miescil..

powiem ci ze ja juz od czasu do czasu mu je zakladam (np na spacer z psem dookolo bloku bo chce aby je troche sobie rozchodzil bo wiadomo, nowe buty moga byc srednio wygodne jak przyjdzie w nich kilka godzin spedzic

Napisane przez Xantia

Juleczko, nic nie mówię nadal, bo ta sprawa ciągle hmmm, "się toczy", że tak to nazwę. Kciuki nadal trzymajcie .

Napisane przez izuniak

1,2 - jem spaghetti
3,4 - Jagodzianka w birecie

Jagoda urocza uczennica, samych piatek w szkolnej karierze zyczymy


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;9250184]
EDIT: próbowałyście już swoich sił w tej zagadce:
http://strefa.guzowski.info/archives/38,2007,01,17.html[/quote]

zaraz bede probowac zagadke dzieki Lea

nie moge tego rozwiazac.. zostaje mi na brzegu ojciec matka i syn i kurcze nie wiem

[ajanna]

kurczę, mi ta zagadka chyba by się przez godzinę ładowała, więc dałam sobie spokój