Sabat Czarownic:)

[hihi]

Napisane przez kulbit

a wczoraj wyslałam pudło
a ja ide na kawke

To na PW chodź raz dwa!

Co to za mina przt tej kawce?

[kulbit]

Napisane przez hihi

To na PW chodź raz dwa!

Co to za mina przt tej kawce?

a bo pic kawy nie powinnam.. no miałam nie pić ale przy tej pogodzie i moim cisnieniu 50/80 to ja padam

[hihi]

Napisane przez kulbit

a bo pic kawy nie powinnam.. no miałam nie pić ale przy tej pogodzie i moim cisnieniu 50/80 to ja padam

Ciśnieniu 50/80?

Ja ZAWSZE mam takie samo ciśnienie 70-80/110-120

[kulbit]

Napisane przez hihi

Ciśnieniu 50/80?

Ja ZAWSZE mam takie samo ciśnienie 70-80/110-120

po kawie 60/90

[karenina19]

Witam dziewczynki,

moge sie do Was przylaczyc?

[hihi]

Napisane przez karenina19

Witam dziewczynki,

moge sie do Was przylaczyc?

Pytanie

Jak Ci sie tu spodoba i masz ochote rozmawiac z nami to proszę bardzo

Tak myśle

[Mischoko]

Napisane przez hihi

Nie musze się podlizywać

A widziałas mojego aniołka?

No mam nadzieje ze sie nie pogniewalas To bylo na zarty of course!!! A aniola nie widzalam dawac mi tu zaraz zdjecie czary mary !!!

Napisane przez karenina19

Witam dziewczynki,

moge sie do Was przylaczyc?

No ba jesli jestes czrownica masz conajmniej miotle LUB kota LUB alternatywnie paskudny czarny charakter albo po prostu chcesz poplotkowac o wszystkim i niczym dawaj

Napisane przez hihi

Pytanie

Jak Ci sie tu spodoba i masz ochote rozmawiac z nami to proszę bardzo

Tak myśle

NO jasne ze tak !!

[kropka75]

Napisane przez kulbit

a bo pic kawy nie powinnam.. no miałam nie pić ale przy tej pogodzie i moim cisnieniu 50/80 to ja padam

Znaczy skurczowe masz 50, a rozkurczowe 80? Czy odwrotnie 80/50?

A czemu masz nie pić kawy kotku?

[hihi]

Napisane przez Mischoko

No mam nadzieje ze sie nie pogniewalas To bylo na zarty of course!!! A aniola nie widzalam dawac mi tu zaraz zdjecie czary mary !!!

Takiego mam
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1213735719

Napisane przez Mischoko

No ba jesli jestes czrownica masz conajmniej miotle LUB kota LUB alternatywnie paskudny czarny charakter albo po prostu chcesz poplotkowac o wszystkim i niczym dawaj

A jak ktoś ma wszystko na raz, tak jak ja?

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Znaczy skurczowe masz 50, a rozkurczowe 80? Czy odwrotnie 80/50?

A czemu masz nie pić kawy kotku?

odwrotnie? nie!!

bo nie chce jej pic bo jest niezdrowa

[kropka75]

Napisane przez kulbit

odwrotnie? nie!!

bo nie chce jej pic bo jest niezdrowa

Chyba jednak odwrotnie.

A, jak dla zdrowotności, to ok. Myślałam, że Twoja wątróbka cierpi.

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Chyba jednak odwrotnie.

A, jak dla zdrowotności, to ok. Myślałam, że Twoja wątróbka cierpi.

Jak odwrotnie??? tam gdzie normlany człowiek ma 80/120 to ja odpowiednio 50/80 lub 60/90

EDIT: watroba jest okey

[kropka75]

Napisane przez kulbit

Jak odwrotnie??? tam gdzie normlany człowiek ma 80/120 to ja odpowiednio 50/80 lub 60/90

EDIT: watroba jest okey

Odwrotnie, bo normalny człowiek ma 120/80, przy 80/120 by nie żył.

A jak się czujesz z takim ciśnieniem? Nie boli głowa??

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Odwrotnie, bo normalny człowiek ma 120/80, przy 80/120 by nie żył.

A jak się czujesz z takim ciśnieniem? Nie boli głowa??

a mnie zawsze lekarz mowil 80/120...

głowa bywa, że boli i niestety bywam strasznie senna..

[Mischoko]

Napisane przez hihi

Takiego mam
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1213735719
A jak ktoś ma wszystko na raz, tak jak ja?

Wow Aniol rzeczywiscie przecudo

A jak masz wszystko to jestes super ekstra giga mega naj i w ogole zajefajna czarowniczka

[kropka75]

Napisane przez kulbit

a mnie zawsze lekarz mowil 80/120...

głowa bywa, że boli i niestety bywam strasznie senna..

Pewna jesteś? Nie ma na świecie takiego stworzenia, które ciśnienie skurczowe miałoby niższe, to jest anatomicznie niemożliwe , nie ma też ciśnieniomierza, który mógłby tak pokazać. Ale mniejsza z tym... Zmierzysz sobie kiedyś sama, zobaczysz, że inaczej się po prostu nie da.

No tak właśnie myślę, że może głowa boleć. Ale chociaż dobrze, że kawa podnosi. Trochę.
Ja mam inny dylemat, bo przy normalnym ciśnieniu mam wysokie tętno, a wtedy rypie, że hej. I kawa nie pomaga zwykle.

No ale cóż, zbliżamy się do tego wieku, że jak któregoś dnia nic nie będzie boleć, znaczy: nie żyjemy.

_______

Anioł super, to dokładnie ten, który mnie się najbardziej podobał.

[hihi]

Napisane przez kropka75

Pewna jesteś? Nie ma na świecie takiego stworzenia, które ciśnienie skurczowe miałoby niższe, to jest anatomicznie niemożliwe , nie ma też ciśnieniomierza, który mógłby tak pokazać. Ale mniejsza z tym... Zmierzysz sobie kiedyś sama, zobaczysz, że inaczej się po prostu nie da.

Oczywiście Ty masz rację, bo jak się mierzy ciśnienie to się schodzi z góry, że tak powiem i to wyższe jest zawsze pierwsza

Napisane przez kropka75

No ale cóż, zbliżamy się do tego wieku, że jak któregoś dnia nic nie będzie boleć, znaczy: nie żyjemy.

Kropa, czyżby i Ciebie wzięło?

Napisane przez kropka75

Anioł super, to dokładnie ten, który mnie się najbardziej podobał.

W kuchni wisi

w końcu robiony na zamówienie, nawet koory sobie wybrałam sama

[kropka75]

Napisane przez hihi

Oczywiście Ty masz rację, bo jak się mierzy ciśnienie to się schodzi z góry, że tak powiem i to wyższe jest zawsze pierwsza
Kropa, czyżby i Ciebie wzięło?
W kuchni wisi

w końcu robiony na zamówienie, nawet koory sobie wybrałam sama

Czy mnie wzięło? No wiesz... jak myję wannę to mnie plecy bolą , jak idę w góry to przez tydzień mam zakwasy , tu mnie strzyknie, tak mi chrupnie... To chyba mnie wzięło. Starość.

Ano to ładne kolory wybrałaś, super się prezentuje ten aniołek.

[hihi]

Napisane przez kropka75

Czy mnie wzięło? No wiesz... jak myję wannę to mnie plecy bolą , jak idę w góry to przez tydzień mam zakwasy , tu mnie strzyknie, tak mi chrupnie... To chyba mnie wzięło. Starość.

Mnie to wyglada na brak ruchu regularnego moja droga, a nie na starość Szczególnie jak patrzę na Pana Konserwatora u mnie w firmie - siwiutki, 64letni, taki juz suchutki. a zasuwa po drabinach, stołach i szafach sprawniej niz niejeden 25latek, to utwierdzam się z przekonaniu, że jednak warto od czasu do czasu się poruszać, a dłużej kości nie bedą strzykać

[kropka75]

Napisane przez hihi

Mnie to wyglada na brak ruchu regularnego moja droga, a nie na starość Szczególnie jak patrzę na Pana Konserwatora u mnie w firmie - siwiutki, 64letni, taki juz suchutki. a zasuwa po drabinach, stołach i szafach sprawniej niz niejeden 25latek, to utwierdzam się z przekonaniu, że jednak warto od czasu do czasu się poruszać, a dłużej kości nie bedą strzykać

A 40 minut na piechotę z pracy do domu to się nie liczy?

[hihi]

Napisane przez kropka75

A 40 minut na piechotę z pracy do domu to się nie liczy?

A do pracy tez spacerkiem?

Jak dorzucisz do tego 15 przysiadów i 10 skłonów (moga być pajacyki ) to norme masz wyrobioną

[kropka75]

Napisane przez hihi

A do pracy tez spacerkiem?

Jak dorzucisz do tego 15 przysiadów i 10 skłonów (moga być pajacyki ) to norme masz wyrobioną

Do pracy nie mam czasu spacerkiem.

Tylko 15 przysiadów i 10 skłonów? Pikuś. Ja dziennie robię brzuchy, boczne skłony i pompki na ścianie przez jakieś 15 minut.

A i tak chrupię jak stare koło młyńskie.

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

Wow Aniol rzeczywiscie przecudo

To ja dziękuję bo to moja robota

Napisane przez kropka75

Pewna jesteś? Nie ma na świecie takiego stworzenia, które ciśnienie skurczowe miałoby niższe, to jest anatomicznie niemożliwe , nie ma też ciśnieniomierza, który mógłby tak pokazać. Ale mniejsza z tym... Zmierzysz sobie kiedyś sama, zobaczysz, że inaczej się po prostu nie da.

No tak właśnie myślę, że może głowa boleć. Ale chociaż dobrze, że kawa podnosi. Trochę.
Ja mam inny dylemat, bo przy normalnym ciśnieniu mam wysokie tętno, a wtedy rypie, że hej. I kawa nie pomaga zwykle.

No ale cóż, zbliżamy się do tego wieku, że jak któregoś dnia nic nie będzie boleć, znaczy: nie żyjemy.

Mierzyłam sobie sama wielokrotnie.. i zawsze myślałam, że własnie tak sie odczytuje 80/120 ale jak to mowią człowiek uczy się przez całe zycie
A akurat w tych kwestiach to Ty na pewno się nie mylisz
Dzieki za rozjasnienie

A zdania o wieku udaję, że nie widzę

Napisane przez hihi

w końcu robiony na zamówienie, nawet koory sobie wybrałam sama

tak tylko te kolory miały wyjść nieco inaczej..

[kropka75]

Napisane przez kulbit

A zdania o wieku udaję, że nie widzę

Można i tak.

[Mischoko]

Czego oczy nie widza tego sercu nie zal..... Laski wyc mi sie chce.... chyba @ tuz zarogiem sie czai wredota jedna parszywa malpa

[hihi]

Napisane przez kropka75

Do pracy nie mam czasu spacerkiem.

Tylko 15 przysiadów i 10 skłonów? Pikuś. Ja dziennie robię brzuchy, boczne skłony i pompki na ścianie przez jakieś 15 minut.

A i tak chrupię jak stare koło młyńskie.

a glukozamine, czy coś przyjmujesz? Bo może Ci stawy trzeba naoliwic?
Nie, żebym sie mądrzyła, ale z punktu widzenia osoby, któa ma stawy zwyrodniałe w wieku 10lat mniejsyzm od Ciebie to swoje juz wiem

Napisane przez kulbit

tak tylko te kolory miały wyjść nieco inaczej..

A Ty znowu swoje? Wyszło PIĘKNIE i koniec dyskussji

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Można i tak.

Napisane przez Mischoko

Czego oczy nie widza tego sercu nie zal..... Laski wyc mi sie chce.... chyba @ tuz zarogiem sie czai wredota jedna parszywa malpa

przykro mi.. następnym razem musi się udać!!!

[kropka75]

Napisane przez hihi

a glukozamine, czy coś przyjmujesz? Bo może Ci stawy trzeba naoliwic?
Nie, żebym sie mądrzyła, ale z punktu widzenia osoby, któa ma stawy zwyrodniałe w wieku 10lat mniejsyzm od Ciebie to swoje juz wiem

A wiesz... już o tym pomyślałam, że może by trzeba.
A działa to tak naprawdę? Znaczy odczuwalnie?

[Mischoko]

Napisane przez kulbit

przykro mi.. następnym razem musi się udać!!!

Jeszcze nic nie wiadomo ale nie nakrecam sie ... no dobra staram sie nie nakrecac ....

[kulbit]

Napisane przez Mischoko

Jeszcze nic nie wiadomo ale nie nakrecam sie ... no dobra staram sie nie nakrecac ....