Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[raspberry69]

Dziewczyny powiedzcie mi jak dbacie o swoje miejsca intymne?? Tzn mam na mysli zele go higieny imtymnej. Ja stosuje na zmiane lactacyd plyn i emulsje wraz z zelem Pliva fem. Mam nadzieje, ze chocciaz troszke mi to pomoze aby nie nabawic sie inekcji choc wiem, ze jesli sie maja pojawic to i tak pewnie sie pojawia, no ale jakos tak lepie sie czuje robiac cos w tym kierunku

[spicegirl]

Napisane przez jastinada

bardzo bardzo bardzo dziękuję za wszystkie posty wsparcia.Bardzo mi miło...

poryczę sobie trochę,może po wczorajszej kłutni dziś mąż wróci skruszony.Szkoda tylko,że na tak krótko zawsze pojawia się poprawa jeszcze raz bardzo dziękuję

jastinada kurcze, az mi sie przykro zrobilo, ze masz takie zmartwienie z mezem. Wiesz co, to jest taka ostatnia manifestacja niezaleznosci moim zdaniem, pobuntuje sie troche i zobaczysz, ze przestanie. Pamietaj, ze najwazniejsza jestes TY i Twoje Malenstwo, wiec nie denerwuj sie, tylko dbaj o Was. Maz niech sobie pofika, pojezdzi na motorze, bo pewnie zdaje sobie sprawe, ze potem nie bedzie mial takiej mozliwosci. Niestety faceci nie maja instynktu macierzynskiego, ojcostwo do nich dociera dopiero na sali porodowej, a raczej dopiero po powrocie do domu, po oswojeniu sie z dzieckiem. Bo przeciez on nawet nie wie, jak to dziecko trzymac, do tego dochodzi stres, ze wszyscy wiedza, ze on nie wie Sprobuj z nim pogadac spokojnie, i chocby nie wiem co, nie podnos glosu, bo po co. Masz prawo wiedziec, na czym stoisz. A ja ci mowie, ze wszystko bedzie tak jak dawniej, o ile nie jeszcze wspanialej, po przyjsciu malenstwa na swiat.

[jastinada]

spicegirl

[Charlotte]

Napisane przez raspberry69

Dziewczyny powiedzcie mi jak dbacie o swoje miejsca intymne?? Tzn mam na mysli zele go higieny imtymnej. Ja stosuje na zmiane lactacyd plyn i emulsje wraz z zelem Pliva fem. Mam nadzieje, ze chocciaz troszke mi to pomoze aby nie nabawic sie inekcji choc wiem, ze jesli sie maja pojawic to i tak pewnie sie pojawia, no ale jakos tak lepie sie czuje robiac cos w tym kierunku

Wiesz co, ja używam tylko Lactacyd emulsję, a czemu używasz coś jeszcze rapsberry, sądzisz, że to nie wystarczy? Ja oprócz tego stosuję wkładki higieniczne, to chyba jest bardziej zdrowe, niż noszenie cały dzień samych majtek. Na razie nie mam problemów.

A co do wózka, my na razie napaliliśmy sie na ten:
http://www.allegro.pl/item448976504_...ax_lanser.html

[jastinada]

ja mam ten co zawsze płyn do higieny intymnej z Zaji,jak do tej pory starcza,nic mi sie do tej pory nie przyplątało.Dodatkowo także używam wkładek higienicznych.Myślę,że rodzaj płynu nie jest ważny.Ważna jest regularna higiena tych okolic,nawet kilka razy dziennie.A jak ma nas coś złapać to i tak złapie.ja np obawiam się,bo dość regularnie korzystam z basenu,a tam może się coś przytafić.

[SoNeRa]

hej Moje Kochane
Dopadłam neta na chwilkę u rodziców to piszę do Was. U nas ok tzn ja znów przeziębiona kaszle katar itd itp więc wygrzewam się w łóżeczku. Dziś mam wizytę u świetnego lekarza cudem udało się mamie załatwić spotkanie o 22 bo on po nocach nawet przyjmuje
Mam nadzieję, że będzie ok i że wszystko jest w porządku tak jak mówili nam w Anglii. Obawiam się tej wizyty. Jak tutaj wygląda wizyta u ginekologa w ciąży?myślicie że zrobi mi tylko usg?czy badanie ginekologiczne też?

[raspberry69]

Charlotte, jastinada tak wkladki to podstawa, bez nich czuje sie poprostu 'brudna'.
Pytalam dlatego, ze zamierzam wybrac sie na basen niedlugo i myslalam ze moze chciaz takim plynem bede mogla sie troche sie zabezpieczyc.

SoNeRa fajnie, ze piszesz Napewno zrobia ci badania i usg

[spicegirl]

czy wy macie badania ginekologiczne na waszych wizytach comiesiecznych?? J amialam tylko na pierwszej, jeszcze przed pierwszym usg, pap-smear (taka paleczke wsadzaja) i szyjke macicy sprawdzali grubosc. To bylo na poczatku lipca, od tej pory nikt mnie rozebranej nie widzial.

[zanka205]

Napisane przez spicegirl

czy wy macie badania ginekologiczne na waszych wizytach comiesiecznych?? J amialam tylko na pierwszej, jeszcze przed pierwszym usg, pap-smear (taka paleczke wsadzaja) i szyjke macicy sprawdzali grubosc. To bylo na poczatku lipca, od tej pory nikt mnie rozebranej nie widzial.

ja miałam wcześniej co wizytę, ale ostatnio na wizycie nie mialam, lekarz tylko posłuchał serduszko maluszka i włączył na chwilkę usg. Teraz idę w czwartek i zobaczymy czy mnie zbada

[Iwa_iw]

ja jestem badana na fotelu na każdej wizycie co 3 tygodnie

[Amazonia23]

Ja również mam na każdej wizycie czyli co ok 3 tyg .Przynajmniej wiem że wszystko ok i się nie martwie.

[schoolcraft]

Napisane przez spicegirl

czy wy macie badania ginekologiczne na waszych wizytach comiesiecznych?? J amialam tylko na pierwszej, jeszcze przed pierwszym usg, pap-smear (taka paleczke wsadzaja) i szyjke macicy sprawdzali grubosc. To bylo na poczatku lipca, od tej pory nikt mnie rozebranej nie widzial.

Spicegirl, przede wszystkim wielgachne gratulacje z okazji tego, ze bedziesz miala coreczke Niech Ci sie zdrowo chowa w brzuszku i potem juz poza brzuszkiem Pamietam, jak niedawno pisalas pierwsze posty na poczatku ciazy, a tu prosze - juz prawie polowa za Toba! Dbaj o siebie i o dzidziusia

Ja sie chcialam tylko wtracic na temat badan ginekologicznych tu w USA. Podejrzewam, ze w kazdym stanie jest podobnie, wiec opowiem Ci jak bylo u mnie. A wiec tez mialam badanie na poczatku (na pierwszej wizycie) i potem dopiero moja lekarka zaczela mnie badac w 9 miesiacu (wtedy sie chodzi do lekarza juz co tydzien). W 9 miesiacu zbadala mnie ze 3 razy - oni musza to robic, poniewaz chca wiedziec, czy juz cos ruszylo i czy sie zapowiada porod. U mnie np. na takich cotygodniowych badaniach bylo wykryto 2 cm rozwarcia Wiec nic sie nie martw, jesli z dzidziusiem jest wszystko ok, to nie ma takiej potrzeby, zeby Ci tam czesciej interweniowali

Pozdrawiam

[szczęśliwa_82]

Witajcie Ja jestem badana ginekologicznie co 4 tygodnie, mierzą mi ciśnienie oraz ważą.

[spicegirl]

schoolcraft witaj !
No wlasnie troche sie zdziwilam tymi comiesiecznymi badaniami, tak jak mowilam, ufam mojemu lekarzowi i wiem, ze jakby trzeba bylo, to by mnie badal, a szczerze mowiac odpowiada mi to, ze ta moja ciaze traktuje tak bezstresowo. Teraz mam wizyty co 4 tygodnie, w 3 trymestrze co 2 tygodnie mam miec, a potem w ostatnim miesiacu co tydzien. Nastepne USG mam w 28 tygodniu, bo niby mam nisko polozone lozysko, ale oczywiscie lekarz powiedzial, ze ono napewno sie podniesie, a nawet jak zostanie tam gdzie jest, to i tak nie jest za nisko ani nic, no ale sprawdzimy w 28 tygodniu zeby sie upewnic.
I zastrzyk mam dostac ze wzgledu na mozliwosc konfliktu serologicznego (mam grupe krwi 0 Rh-), ale tez sie z panem doktorem nie martwimy
Aha, i powiedzial, ze kawke spokojnie moge sobie pic jak chce, jedna dziennie nie szkodzi.
Dobra, lece po kawe.... dyniowa.... a w domu czeka na mnie wlasnorecznie upieczone ciasto dyniowe MNIAM (mam obsesje na punkcie ciasta dyniowego, pieke conajmniej raz w miesiacu)

[buziaczekk]

Napisane przez spicegirl

czy wy macie badania ginekologiczne na waszych wizytach comiesiecznych?? J amialam tylko na pierwszej, jeszcze przed pierwszym usg, pap-smear (taka paleczke wsadzaja) i szyjke macicy sprawdzali grubosc. To bylo na poczatku lipca, od tej pory nikt mnie rozebranej nie widzial.

Ja byłam badana na pierwszej wizycie potwierdzajacej ciaze ale lekarka tylko zbadała macice czy jest powiekszona czy nie i była - zrobiła USG, na drugiej wizycie u innego lekarza, tez mialam badanie na fotelu + USG dopochwowe, na trzeciej wizycie mialam tylko USG ale tez dopochwowe, mialo byc juz na brzuchu ale lekarza nastarszylam tym brazowawym sluzem dlatego chcial sprawdzic dokladnie, na czwartej wizycie mialam tylko badanie na fotelu lekarz sprawdzał macice czy jest miekka i z palcem w srodku naciskał mi na poszczegolne czesci brzucha druga reka i pytał czy gdzies mnie boli no i posłuchalismy tym urzadzonkiem do USG tylko bicia serducha a USG nie było, teraz na piatek wizycie napewno bede miec USG polowkowe a czy bedzie mnie badał jeszcze na fotelu to sie okaze 20 października, ale mi to jest obojetne a nawet lepiej ze mnie bada tez recznie bo niczego nie przegapi.
Cisnienie mierzyła mi polozna tylko 1 raz a wazyc nie wazyła ani razu, ale powiem wam ze udało mi sie wkoncu cos przytyc bo az 0,60 kg hehe czyli 60 dkg czyli na wadze przybiera maluch i reszta a nie ja!! super.......bo maluch w tym tyg podobno wazy 20 dkg a reszta to byłyby wody i lozysko......

[spicegirl]

Napisane przez buziaczekk

Spicegirl ty masz ten sam dzien terminu porodu co ja 5 marzec a ty jak liczysz pytam tak z ciekawosci.... ktory masz tydzien i dzien? tez tak samo jak ja 19 t 4 d czy inaczej ci lekarz wyliczył?

przepraszam, przeoczylam wczesniej.
Dzisiaj mam 18 tygodni i 6 dni, czyli jutro zaczynam tydzien 20ty.

[Judy_21]

Napisane przez spicegirl

czy wy macie badania ginekologiczne na waszych wizytach comiesiecznych?? J amialam tylko na pierwszej, jeszcze przed pierwszym usg, pap-smear (taka paleczke wsadzaja) i szyjke macicy sprawdzali grubosc. To bylo na poczatku lipca, od tej pory nikt mnie rozebranej nie widzial.

W Irlandii przez cała ciążę nie badają ginekologicznie, no chyba, że coś jest nie tak, to wtedy rozbierają.
W Polsce z poprzednia ciążą mój lekarz badał mie przy każdej wizycie i wtedy byłam pewna, że wszystko oki, a teraz sama nie wiem, ale dostałam namiary na podobno fajnego lekarza i z czasem muszę się tam wybrać...

[Jaga1111]

Napisane przez jastinada

a mi mój mąż wczoraj powiedział,że nie spodziewał się,że będzie tak ograniczony przez małżeństwo i moją ciążę...

nie mam w nim wogólewsparcia,jeśli Wasi mężowie wracając z pracy czule witają swoje żonki i przyszłe dzieciątką to Wam zazdroszczę.Mój mąż od 12 lipca,czyli naszego ślubu zmienił się nie do poznania.Zapomina o moich imieninach,urodzinach,nie robi już zupełnie nic,co mogłoby sprawić mi przyjemność...ostatnio zabrał mnie do Ikei ale zostawił mnie tam sama a sam sobie pojechał pojeździć jakimś motorem. Jestem zrozpaczona,bo musisało mi się to przytrafić akurat kiedy jestem w ciąży.Wtedy kiedy go najbardziej potrzebuję...Mamy wszystko,śliczne mieszkanie,zawsze kochaliśmy się jak mało kto.Ostatnio mój mąż postanowił kupić motor,zabroniłam mu tego w trosce o jego zdrowie i moje nerwy,a on za to mi powiedział,ze jest nieszczęśliwy,bo go ograniczam... niczego mu nie zabraniam,staram się co jakiś czas mówić o tym,że coś się popsuło,że nie jest takim cudownym człowiekiem jak wcześniej...ale bańka pękła i chyba jużngdy nie będzie tak kolorowo jak wcześniej.Mój mąż niestety nie cieszy się razem ze mna naszym dzieckiem.Nikt mnie ze znajomych nie zrozumiał,bo wszyscy mówią,że mój mąż to świetny facet,albo,że każdy w małżeństwie ma jakieś problemy...

dziewczyny ja wiem,że już nie damy rady sobie pomóc,dopóki mąż nie postanowi znow się starać,ale poprostu musiałam się komuś wyżalić,po przepłakanej nocy,a komu jak nie Wam...

miłego dnia dziewczynki,uściskajcie swoich mężów bardzo mocno za to jakimi są opiekuńczymi mężczyznami...

Witaj okropnie ci wspolczuje zachowania twojego meza ja wsumie mam podobno sytulacje do ciebie nasz slub odbyl sie 27 wrzesnia i teraz jestesm w ciazy to troszke szybko ale sie juz stalo bedzimey rodizcami ,moj maz tez czesto powtarza ze jak dla niego na jeden rok to za duzo wrazen przygotowania slubne-ciaza-slub-okres mojej ciazy.....oczywiscie ze sie klocimy i to dojsc czesto i tez mnei nierozumie,chodz ostanio sie zmienil nie wiem co to spowodowalo chyab te moje krwawienia.....trzeba tp przezyc bo przecez sie kochamy i przezyjemy to wszytko RAzem nie osobno.... pozdrawiam trzynaj sie

[Wiolka1984]

A ja wróciłam od lekarza i wszystko w porządku. dzidziuś rośnie, jest dość duży. z usg wygląda na 13 tydzień, pewnie po tatusiu wiercił sie ze hoho . jak sobie tak popatrzyłam na niego to sie uspokoiłam i nabrałam sił na kolejne 3 tyg do nastepnej wizyty.
dziewczyny mam takie pytanie jakie witaminy zażywacie po 12,13 tygodniu?

[spicegirl]

wiolka powiem ci szczerze, ze nie mam pojecia Wlasnie koncza mi sie moje witaminy, ktore bralam przez pierwsze 4 miesiace i kiedy poszlam do apteki po nowa serie, okazalo sie, ze witaminy byly tak fantastyczne, ze chyba wszyscy lekarze je przepisywali i fabryka nie wyrabia z produkcja ! Apteka zadzwonila do mojego lekarza, jakie w takim wypadku maja mi wydac, wiec mam sie dowiedziec jutro. Te moje poprzednie ( http://www.ethex.com/pages/prod_page...ID=58177061866 ) skladaly sie z tabletki z witaminami plus kapsulki z kwasem DHA. Teraz powiedzieli mi w aptece, ze zadne inne witaminy nie maja tego kwasu i ze bede musiala osobno kupic, bo tutaj bardzo polecaja, zeby to brac przez cala ciaze (ja bralam juz pol roku przed planowanym zajsciem).
Ja chce moje dawne witaminy....

[raspberry69]

Napisane przez Wiolka1984

A ja wróciłam od lekarza i wszystko w porządku. dzidziuś rośnie, jest dość duży. z usg wygląda na 13 tydzień, pewnie po tatusiu wiercił sie ze hoho . jak sobie tak popatrzyłam na niego to sie uspokoiłam i nabrałam sił na kolejne 3 tyg do nastepnej wizyty.
dziewczyny mam takie pytanie jakie witaminy zażywacie po 12,13 tygodniu?

ja proponuje cos takiego
http://www.feminatal.pl/Feminatal%20...afolin400.html

[ewccik]

Napisane przez Wiolka1984

dziewczyny mam takie pytanie jakie witaminy zażywacie po 12,13 tygodniu?

ja biorę falvit M.

Wiecie co dzisiaj znowu dopadły mnie wymioty
a ja głupia myślałam że mam to już za sobą

[gosiunia22]

Spicegirl, też mam Rh-, mąż Rh+, właśnie dostałam skierowanie na badanie pod kątem konfliktu.
Raspberry, używam płynu do hig. intymnej AA, staram się myc 2 razy w ciągu dnia (nie częściej), żeby nie zmyc flory bakteryjnej i nie osłabic pH.

Z witamin nic nie biorę, tylko raz dziennie tabletkę kwasu foliowego (400 ug).

[spicegirl]

gosiunia - to twoje pierwsze dziecko? Bo wiem, ze przy pierwszym do konfliktu nie powinno dojsc, bo krew sie nie miesza, wiec tylko daja ten zastrzyk jeden. Przy kolejnych ciazach przeciwciala juz sa wytwarzane, wiec wtedy przez cala ciaze sie bierze tabletki jakies czy cos.
lece do dentysty !

[raspberry69]

Napisane przez gosiunia22

Raspberry, używam płynu do hig. intymnej AA, staram się myc 2 razy w ciągu dnia (nie częściej), żeby nie zmyc flory bakteryjnej i nie osłabic pH.

Z witamin nic nie biorę, tylko raz dziennie tabletkę kwasu foliowego (400 ug).

Ja tez nie myje sie czesciej niz dwa razy dziennie. To mi jak narazie w zupelnosci wystarcza

[buziaczekk]

Napisane przez spicegirl

przepraszam, przeoczylam wczesniej.
Dzisiaj mam 18 tygodni i 6 dni, czyli jutro zaczynam tydzien 20ty.

Chyba 19 tydzien i 6 dzien i zaczynasz 20 tydzien

[buziaczekk]

Napisane przez Wiolka1984

A ja wróciłam od lekarza i wszystko w porządku. dzidziuś rośnie, jest dość duży. z usg wygląda na 13 tydzień, pewnie po tatusiu wiercił sie ze hoho . jak sobie tak popatrzyłam na niego to sie uspokoiłam i nabrałam sił na kolejne 3 tyg do nastepnej wizyty.
dziewczyny mam takie pytanie jakie witaminy zażywacie po 12,13 tygodniu?

Ja mam prenatal classic jest on na drugi trymestr, na trzeci trymestr jest prenatal omega-3, ale ja na trzeci trymestr chyba zmienie witaminy na inne, wyprobuje jakiejs innej firmy ale to sie jeszcze okaze

[buziaczekk]

Napisane przez raspberry69

ja proponuje cos takiego
http://www.feminatal.pl/Feminatal%20...afolin400.html

Kurcze drogi ten feminatal + DHA ja własnie o nim mysle na trzeci trymestr zeby sie przerzucic bo teraz mam prenatal classic na drugi trymestr ale moze od trzeciego zmienie ten feminatal kosztuje za 30 tabletek 47 zł a ja za prenatal 100 tabletek dałam 37 zł

[buziaczekk]

Napisane przez ewccik

ja biorę falvit M.

Wiecie co dzisiaj znowu dopadły mnie wymioty
a ja głupia myślałam że mam to już za sobą

Nie martw sie ja dzis zwymiotowałam sniadanie 1 minute po zjedzeniu, musialam odczekac troche i zjesc nowe inne sniadanie

[gosiunia22]

Napisane przez spicegirl

gosiunia - to twoje pierwsze dziecko?

Tak, pierwsze

Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie, z góry proszę się nie obrażac ale... Wasze dzieci były planowane?

To może zacznę Dla nas ciąża była zaskoczeniem. Zostały nam 3 miesiące do ślubu, wybraliśmy się na weekend majowy na Mazury. Zapomnieliśmy zabrac gumek, no i jak już doszło do zbliżenia, to stwierdziliśmy: raz kozie śmierc, tak szybko nie da się zajśc w ciążę, zaryzykujemy. Byliśmy wyluzowani, bo wiedzielśmy, że w razie ciąży i tak ślubu nie trzeba byłoby przekładac, planowaliśmy postarac się o dzidzusia 3 miesiące później. Moja kuzynka starała się od pół roku bez rezultatów, więc wydawało nam się, że tak szybko nie zajdę w ciążę, że to nie takie proste. Po zrobieniu testu byliśmy w szoku, bo dwa poprzednie pokazały jedną kreskę. Okazało się, że... do trzech razy sztuka Podsumowując: dzidziuś jest nieplanowany, ale wyczekiwany i bardzo się cieszę, że właśnie wtedy zaszłam w ciążę, bo po ślubie byc może byłabym podświadomie zestresowana każdym oczekiwaniem na miesiączkę.