Koziorożce ! ! :-) - część IV

[architekt80]

Moj brat dostal stypendium do Osaki


Kode wygladasz bosko, masz figure marzenie . Sliczna ta torebka. I sama ja zrobilas?Wow super czemu nie poszlas na ASP?Talent sie marnuje.

[kodeina]

Napisane przez architekt80

Moj brat dostal stypendium do Osaki .

super

Napisane przez architekt80

Kode wygladasz bosko, masz figure marzenie . Sliczna ta torebka. I sama ja zrobilas?Wow super czemu nie poszlas na ASP?Talent sie marnuje.

Archi to figura sprzed roku
nieeee ja tej torebki nie szyłam
Zresztą uszyłam ich kilka ale żadnej z nich nie nosiłam
szyłam pod "zamówienie" np. torebka "barokowa" do sukni w takim stylu
Nie wiem czy szyte przeze mnie torebki wytrzymałyby ciężary jakie noszę

Archi dopiero teraz zajarzyłam o JAKĄ torebkę Ci chodziło
Niestety nie mam żadnych zdjęć uszytych przeze mnie torebek bo wszystkie wklejałam na wizaż i nie przechowywałam ich na kompie. Wątki są ale bez fotek

MADZIA dziękuję! Ty wiesz za co

[madziaczek:*]

archi ale fajnie,ż będziesz mieć brata blisko

kode wątpię,żeby ta figura różniła się od teraźniejszej...
a w tych spodenkach wyglądasz naprawdę cudnie zresztą już to napisałam

AAAAAAAA....Zostały mi już tylko 2 dni!!!Pojutrze lecę

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

AAAAAAAA....Zostały mi już tylko 2 dni!!!Pojutrze lecę

madziu a będziesz miała dostęp tam do netu ??

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

madziu a będziesz miała dostęp tam do netu ??

oczywiście,że będę miała
Przecież obiecałam już fotki wrzucać na bieżąco

a moja mała siostra sobie ze mnie zażartowała...napisała mi,że do mamy przyszedł jakiś mail odnośnie lotu i musi go przetłumaczyć...no to ja czekam. czekam, denerwuję się, a ona nagle pisze "o nie! lot odwołali!!!" ja się tak wystraszyłam! zaczęłam zadawac pytania, czy podali jakiś inny termin lotu itd... a ona,że żartowała!!! ja myślałam,że ją przez komputer rozniosę na strzępy
wyobrażacie sobie? mała niedobra siostra

[madziaczek:*]

Moje buciki przyszły

Pójdę po nie koło 16 to akurat TŻta "odbiorę" z pracy

Zapomniałam Wam napisać... wczoraj wieczorem dostałam smsa...o takiej treści: "To ja- Twój miś.miś jest bardzo głodny dziś,co by zjadł? Miodku, placuszka? Nie!!! z twoich usta słodkiego całuska"
TŻ się wściekł biedny,a ja nie mam pojęcia kto to jest...nie mam tego umeru, odpisał mi,ze jest kacprem,ale ja nie znam żadnego kacpra!
Tak się tym wkurzyłam... szczególnie ze względu na TŻta...

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

oczywiście,że będę miała
Przecież obiecałam już fotki wrzucać na bieżąco

tak tak pamiętam o Twoich zdjęciach zakupowych
ale myślałam że pokażesz nam je po powrocie.
Super że będziesz z nami w czasie wyjazdu

gdzie koziołki wybyły?

Monia powinna być dzisiaj o tej porze prawda?

madzia a może ktoś przed przypadek wysłał tobie smsa? albo ktoś sobie "jaja" robi..chociaż w twoim wypadku to najbardziej prawdopodobne że komuś się podobasz

[madziaczek:*]

kode jeśli to żart to głupi

Gdzie się podziały wszystkie koziołki??

sas widzę Cię co u Ciebie?

[saslycek]

OOO nie!!! upisałam długiego posta i mi się skasował

To było mniej wiecej tak:

Niebie - Twój PTŻ się super słodko zachował i świetnie, że będziesz w Polsce

Elfie - Boskie zakupy wszytskie bym Ci zabrała

Kode - super ten pierwszy zestaw i jaka boskaa figurka

Madzi - Słodki ten sms myślę, że Kode ma rację i albo ktoś się pomylił.. często się to zdarza, albo jakiś cichy wielbiciel

Całkiem niedawno wygramiliłam się z łóżka leniuch ze mnie na potęgę

Ok. 6 sie dzis obudziłam, bo ktoś zadzwonił dzwonkiem do drzwi na dworzu ciemno jak ... pokoju bez okien byłam taka wystarszona, serce waliło mi jak młot.. bałam się z pokoju wyjść, każde potem chrupnięcie, trzaśniecie i odrazu głowa pod kołdre... ale w końcu się odważyłam i wyszłam z pokoju, zamknełam drzwi jeszcze na dolny zamek, obeszłam całe mieszkanie, wróciłam do pokoju i poleżałam przy zapalonym świetle i później jakoś usnełam. Tż jeszcze do mnie dzwonił o 6 bo akurat do pracy wstał, i powiedział żebym się nie bała, że raczej mi się wydawało i że gdyby nie praca to przyjechałby do mnie i poleżał ze mną aż usne ale strachu co nie miara miałam ...



Uciekam na miasto załatwić pare spraw miłego dnia

[kodeina]

dziękuje Sas za komplement

wychodzę z pracy
wrócę wieczorem
ciekawe ile koziołków tutaj zawita

[-agniesia-]

Dzień dobry!

Napisane przez CzarnyElf

Dziewczyny wiec pokazuje wam moje ostatnie zakupy(zwykle bardziej szaleje-ale te zakupy byly wlasciwie z mysla o pracy wiec duzo szarosci jest):

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=614

Bardzo udane zakupy. Śliczne bluzeczki!

Napisane przez NiEBiE

Przez najbliższe dni mnie tutaj nie będzie, bo zaczynam overtime'y.
Będę pracować co najmniej do niedzieli po.. 12 h! Od jutrado piątku od 11 do 23, w weekend od 7 do 19.
No, ale ile kasy wpadnie.

I wiecie co?
Przylatuję na święta do Polski!
Zostaję aż do 9.01. Ale się cieszę, aż mi się skakać z radości chce. )


A, i jeszcze jedno..
Dzisiaj pisałam Wam, że mnie wątpliwości dopadają co do PTŻ. Czy to nie jest tylko przypadkiem sam seks.
Dzisiaj wiem, że nie..
Przyjechał po mnie do pracy, odwiózł do domu, a potem powiedział mi kilka miłych słów.. Na koniec kazał się wyspać przed tymi overtime'ami i.. odprowadził pod drzwi, dał buziaka i poszedł.
To było takie.. słodkie. Zwyczajne, ale dla mnie bardzo ważne.
Widzę, że mu na mnie zależy.
Tylko kiedy ta 2 randka będzie, skoro i ja zaczęłam być pracoholikiem..

O matko, praca po 12 godzin i to jeszcze w weekendy Niezła harówka Cię czeka..
Cieszę się, że Ci się układa z PTŻtem, oby tak dalej!
Nie ma to jak święta w domu, super, że Ci się uda przyjechać!

Napisane przez kodeina

pracować będę dziś 8h ( przynajmniej takie mam plany). TŻ zostaje dłużej w pracy więc ja pojadę połazić po sklepach . odwiozłam go dziś do pracy ( dlatego jestem trochę później niż zwykle) więc mam samochód i moge podjechać sobie do sklepu

Kode tylko uważaj na radary

Napisane przez kodeina

edit: archi znalazłam
Ps. tak ubrana w czarne spodenki i rajstopy nigdy nie wyszłam
zdj. wklejałam na wizażu rok temu
torebka nadal sie trzyma

Kode, ale z Ciebie laska! Ja nawet po diecie cud takiej figury mieć nie będę

Napisane przez architekt80

Moj brat dostal stypendium do Osaki

Super, Gratulacje

Napisane przez madziaczek:*

AAAAAAAA....Zostały mi już tylko 2 dni!!!Pojutrze lecę

Napisane przez madziaczek:*

Moje buciki przyszły

Widzę, że dziś na koziołkowym dzień dobrych wiadomości

Napisane przez madziaczek:*

Zapomniałam Wam napisać... wczoraj wieczorem dostałam smsa...o takiej treści: "To ja- Twój miś.miś jest bardzo głodny dziś,co by zjadł? Miodku, placuszka? Nie!!! z twoich usta słodkiego całuska"
TŻ się wściekł biedny,a ja nie mam pojęcia kto to jest...nie mam tego umeru, odpisał mi,ze jest kacprem,ale ja nie znam żadnego kacpra!
Tak się tym wkurzyłam... szczególnie ze względu na TŻta...

Ja też raz dostałam takiego smsa, ale od razu stwierdziłam, że to musi być pomyłka i go przeczytałam Tżtowi. Razem się z niego śmialiśmy

Idę sobie coś upichcić, bo głodna jestem (fajna ta moja dieta, bo non stop jem, a chudnę)
Dziś Tż wraca z delegacji, jakieś tam problemy miał i wczoraj taki biedny smutny był, jak ze mną przez telefon gadał.. Cieszę się, że już go będę mieć przy sobie.

Racja Archi. Czasem fajnie odpocząć od męża, ale nie za długo

[puchatkowa]

Nie wiem co jest ale mi się cytaciki nie załączyły

Więc postaram się napisać sama z siebie

kode, ślicznie wyglądasz w obu tych zestawach! Niedobra kode aty aty, że się w tym nie chce pokazać publicznie

Elfie, świetne zakupy

madziu, bardzo fajnie, że już niedługo będziesz z rodzinką A jeszcze lepiej, że i z nami pozostaniesz wirtualnie

archi, super z tym bratem i Osaką Daleko jest to miasto od Tokio

Chyba mniej więcej w skrócie tyle

Aaaa jeszcze mi się przypomniało

archi ja też dziś idę na czekoladę Tż mnie zabiera bo się dowiedział, że zdał ostatni egzamin

madziu, pochwal się jak z butami jak już je odbierzesz

kode, no niestety rano tu nie zajrzałam, bo wtedy na pewno bym się spóźniła na uczelnię

[madziaczek:*]

Napisane przez -agniesia-

Widzę, że dziś na koziołkowym dzień dobrych wiadomości

Napisane przez puchatkowa

madziu, bardzo fajnie, że już niedługo będziesz z rodzinką A jeszcze lepiej, że i z nami pozostaniesz wirtualnie

Ja też się cieszę

Napisane przez puchatkowa

madziu, pochwal się jak z butami jak już je odbierzesz

No właśnie TŻ musiał sam mi je kupić,bo ja się zatrułam wczorajszym obiadem i wymiotowałam i teraz czekam na TŻta,ale to rochę potrwa,bo TŻ jeszcze musi podjechać do swojej mamy po płytę dla mojego braciszka... więc czekam

[saslycek]

Napisane przez kodeina

dziękuje Sas za komplement

wychodzę z pracy
wrócę wieczorem
ciekawe ile koziołków tutaj zawita

Za prawdę się nie dziękuje

Napisane przez madziaczek:*

Ja też się cieszę


No właśnie TŻ musiał sam mi je kupić,bo ja się zatrułam wczorajszym obiadem i wymiotowałam i teraz czekam na TŻta,ale to rochę potrwa,bo TŻ jeszcze musi podjechać do swojej mamy po płytę dla mojego braciszka... więc czekam

Uuu biedactwo

W gazecie napisali o barze w którym pracowałam, a konkretniej o zaszłej tam sytuacji... jak chcecie przeczytać to Wam zapodam linka, bo na necie tez jest.

[architekt80]

Osaka jest 3 godziny pociagiem od Tokio. To z mojej perspektywy w zasadzie nic

Agniesiu a ile juz schudlas?


Sas daj linka.

[-agniesia-]

Napisane przez architekt80

Agniesiu a ile juz schudlas?

Nie wiem dokładnie Ważę się codziennie i waga delikatnie spada, ale jutro mija tydzień, więc będę mogła to już jakoś porównać...Cudów się nie spodziewam, będę się cieszyć, jak będzie cokolwiek mniej

Ja spadam, bo mężuś zaraz wraca. Życzę Wam udanego wieczorku!

[saslycek]

Proszę Archi oczywiście sytuacja jest trochę skoloryzowana... poprzekręcane fakty są. Ale ok, nie byłam przy tym i nie mi o tym mówić. W ogóle nieźle jadą właścicielce w komentarzach. A i artykuł nie jest cały. Tam dalej jest, że właścicielka domagała się 8 tyś. odszkodowania od "gromu".. na co prezes odpisał jej że o kase upominać może się od człowieka, który ja "pobił"...

http://www.moja-ostroleka.pl/nikt-po...3297092,3.html

[Ag4]

Witajcie kochane

cholera, wpadłam do was przedpołudniem przed uczelnią, ale mi net padał co chwile i nie mogłam postu dodać :/ teraz cytowanie nie chodzi wrr

Niebe nooo to te murzyńskie jaja narozrabiały w Twoim serduchu widzę !


archi no ja jestem za co dziś oglądamy ? kolo 20 jakis senasik ?

Kode !!!! ty nie dość że poetka... to jeszcze krawcowa !!!
i pstrągi gotuje...
teraz to ja mam kompleks.

Piekne torebki!!!

madzii ojej, jakie nowy adorator?
Tżtwoi się nie dziwię, wiadomo jak się poczuł, no ale nie może Ciebie winić, tymbardziej że nie znasz przecież tej osoby, a w kaazdymr azie nie kojarzysz.


miałam jechać na imprezę do koleżanek, ale chyba się starzeję bo w ogóle nie mam ochoty :/ siedze i zamulam w domu.
cholciaz z drugiej strony jestem taka zmeczona ze nie mam ochoty na zadne imprezy i zarywanie nocy

[architekt80]

Myslalam o YCD


Niestety Sas link mi sie nie otwiera

[Ag4]

archi ok Niech będzie YCD

[saslycek]

Napisane przez architekt80

Myslalam o YCD


Niestety Sas link mi sie nie otwiera

Ojj nie wiem dlaczego :|

Tygodnik Ostrołęcki :
Dorota Borkowska została pobita przez klienta we własnym barze. Młodą ostrołęczankę agresywny klient baru uderzył w twarz dwa razy w sali pełnej ludzi. Po raz trzeci kobieta oberwała już przy wezwanych ochroniarzach. Upadła na podłogę... - pisze "Tygodnik Ostrołęcki".
Bar "Obsession" mieści się w jednym z lokali ostrołęckiego "Handlowca". Właścicielka otworzyła go w maju tego roku, i jak mówi, stworzyła w nim taką atmosferę, dzięki której ludzie mogą przyjemnie spędzić trochę wolnego czasu. Zadbała również o bezpieczeństwo swoich klientów. Firma ochroniarska "Grom" wyposażyła Borkowską w tzw. przycisk antynapadowy, który po użyciu alarmuje pracowników firmy o tym, że dzieje się coś złego. Okazało się, że pierwszy raz trzeba było go użyć już w lipcu.
- Stałam za barem. Mężczyzna, z którym miałam nieprzyjemną scysję w poprzedni wieczór, podszedł do mnie i znowu zaczął się awanturować. Przeszkadzało mu, że do "Obsession" przychodzą policjanci po służbie. O to samo kłócił się dzień wcześniej, nawet szarpał się z jednym z policjantów - opowiada Borkowska. - Tyle, że wtedy w końcu sobie poszedł, a tym razem był wyjątkowo agresywny, wręcz rozwścieczony - dodaje właścicielka baru.
Mężczyzna najpierw zaczął wyzywać Borkowską, a potem otwartą dłonią uderzył ją w twarz.
- Pomimo tego, że bar był pełen ludzi, nikt nie zareagował na jego zachowanie. Bałam się, że może być jeszcze gorzej i poprosiłam barmankę, żeby wcisnęła antynapad - mówi Borkowska.

Jakieś pytania? z chęcią odpowiem

[architekt80]

okropne

[puchatkowa]

sasly, to u Ciebie takie rzeczy

archi, Aga, dołączam się do seansu przed tv Właśnie brykam na Wspólną

[Ag4]

sas szoooook !!!!

puchatko ja też własnie oglądam Na Wspólną

[Allicja]

Archi gratulki dla brata

Kode Twoje dzieła kiedyś już widziałam, co do figury to już nie raz sie nam pokazałaś i to były same dobre strony, laska jakich mało ( a jaka fotogeniczna)

Ag4 najczęściej imprezy na które nie ma sie ochoty iśc mile zaskakują

Madziaczku ups no cóż kolejna próba dla TZ, ale jesteś niewinna więc to musi sie dobrze skończyc. Jeśli to kogoś żart to faktycznie głupi

Agniesiu ostatni nawał spraw napewno Ci pomaga w odchudzaniu, ja na wage aż sie boje patrzec

Elfie ja jak na razie wole o zakupach ubraniowych narazie nie myślec ale chociaż popatrzec moge

ja dziś prawie cały dzień spędziłam na spacerach z chrześniaczką

[saslycek]

Napisane przez architekt80

okropne

Napisane przez puchatkowa

sasly, to u Ciebie takie rzeczy

archi, Aga, dołączam się do seansu przed tv Właśnie brykam na Wspólną

Licząc sie z tym, że to jest ubarwnione ja od samej Doroty słyszałam inną wersje niż to co przeczytałam tutaj z tego co ja wiem, to on jej nie uderzył... ale przez niego spadła z kilku schodków i miała otłuczone kolano i utykała kilka dni... szarpał ją za włosy cały czas, wyzywał ją.

Tam wcześniej też było nieźle... dziewczyna, która pracowała przedemną opowiedziała mi jak stała za barem, nalewała jakiemuś chłopakowi piwo a drugi podszedł i rozbił mu szklankę na głowie i to ... dla żartu ? :| całe szkło poleciało na dziewczyne za barem a chłopak miał pokaleczoną głowe

[saslycek]

Napisane przez Allicja

Archi gratulki dla brata

Kode Twoje dzieła kiedyś już widziałam, co do figury to już nie raz sie nam pokazałaś i to były same dobre strony, laska jakich mało ( a jaka fotogeniczna)

Ag4 najczęściej imprezy na które nie ma sie ochoty iśc mile zaskakują

Madziaczku ups no cóż kolejna próba dla TZ, ale jesteś niewinna więc to musi sie dobrze skończyc. Jeśli to kogoś żart to faktycznie głupi

Agniesiu ostatni nawał spraw napewno Ci pomaga w odchudzaniu, ja na wage aż sie boje patrzec

Elfie ja jak na razie wole o zakupach ubraniowych narazie nie myślec ale chociaż popatrzec moge

ja dziś prawie cały dzień spędziłam na spacerach z chrześniaczką

Alicjo ale Ty teraz musisz jeść za dwoje i musisz mieć dużo siły, więc diety itp odstaw na za jakieś 15 miesięcy

[kodeina]

właśnie wpadałam do mieszkania i pierwsze co to kompa odpaliłam bo byłam umówiona na krótką rozmowe na gg ale muszę też zaglądnąć do moich koziołków

Aga ale ja nie pokazałam zadnej swojej torebkia ty mi prawisz komplementy ale z pstrąga to się uśmiałam

[Ag4]

Allicjo wiem
ale jakoś nie mogłam się zmusić żeby jakoś ogarnąc i wyjść z domu, już się wykąpałam i leżę przez tv.
pojdę następnym razem ale to wiosną
bo szczerze mówiąc to czasami unikam takich imprez, bo mi jest poprostu zimno
a wiaodmo, otwiera sie okna, wychodzi gdzies. a ja marzne i od wszystkich zbieram bluzy/kurtki... heh
a tak to mi ciepło

A jak ty się czujesz?

[architekt80]

Jakis koszmar Sasco to sie dzieje.


Alicjo dbaj o siebie ze zdwojona sila