Misz Masz,czyli wszystkie o wszystkim :) - część VIII

[taka ja]

buuu a ja studjuje wos;p

[sasetka316]

Napisane przez klaudens

Pati to super namiętnie ! Zazdroszcze ! U nas ostatnio bez wiekszej namiętności, ciagle w strachu ze ktoś przyjdzie ..
A ta czapka mi sie z Teranowy podoba tylko ze troche ją krzywo ubrałam i ta kamizelka

ja mam podobna czapkę tylko z reserved pokaże zdjęcie jak do domu wróce bo tutaj jej jeszcze nie mam... Mega ciepła

Napisane przez Paati89

Dzisiaj na 16 mam te wyścigi na tym torze
To będą wyścigi plus nauka bezpiecznej jazdy na trolejach(takie kólka będe miala zamontowane zamiast normalnych tylnych kół- beda zastapione na kolka takie od wozków co sie kreca we wszystkie strony) to ma byc symulacja jazdy w poslizgu i takie tam.. kurtyny wodne-czyli jak omijac nagle wyratsajaca przeszkode
Ale bedzie baaajer To jest kawał drogi odemnie...B. powiedzial,ze mnie podwiezie..ale fajnie
Wiecie co ja widze jak mu bardzo zalezy... moze bylo potrzebne poprosu taki wstrzas zeby mu dac nauczke... ale za to jak teraz jest mm.

Wkurzyl sie na mnie,bo jak zerwalismy to rzucialm tabletki
I teraz trzeba czekac do okresu zeby ponownie zaczac.. a okres mi sie dopiero skonczyl:P

no pati ale Ci dobrze

[marcia1003]

Napisane przez Karolcia2401

marcia, podziwiam za naukę, mnie się "zachcialo" uczyć do matury jakieś 2 tygodnie przed nią

Łoooo i jak dobrze zdałaś ?


E mi tez sie nie chce ale trzeba wkoncu bo wszystko od podstaw niestety w tamtym roku caly czas jechalam na sciagach i braki są ogromne

[dodaja]

Witammm

Jestescie niemozliwe!! 2 dnia nadrabiania

Pati ciesze sie z Twojego szczescia

Sioko swietna koszulka! Tez chce!

Weekend na wsi udany

Na uczelni zaczynaja sie gorki

[mart989]

hej laski a ja nie mam neta i dlatego mnie tu nie bylo teraz tylko na chwile u R. jestem... poza tym mam "male" problemy w domu i wysiadam psychicznie, nerwowo i w ogole nie bede pisac moze lepiej

[Karolcia2401]

marcia, pierwszej matury nie zdałam z biologii więc radzę się uczyć wcześniej

mart, pisz co u ciebie z tż się coś poprawiło ?

[marcia1003]

Karolcia wiec zaczynam juz teraz ciekawe jak dlugo potrwa mój zapał do nauki Ech juz to widze co by było gdybym matury nie zdała.. matka by mnie z domu wyrzucila..

[mart989]

a z R. dobrze, jkaos sie nam powoli uklada, raz sie poklucilismy mocniej ale jest ok gorzej w domu zastanawiam sie czy isc sie powiesic czy rzucic pod pociag godz temu wyszlam z domu i nie wroce tam chocbym miala spac dzis w lesie

[lasoa]

Napisane przez mart989

hej laski a ja nie mam neta i dlatego mnie tu nie bylo teraz tylko na chwile u R. jestem... poza tym mam "male" problemy w domu i wysiadam psychicznie, nerwowo i w ogole nie bede pisac moze lepiej

dawno Cie tutaj nie bylo. Bedzie wszystko dobrze

[marcia1003]

Napisane przez mart989

a z R. dobrze, jkaos sie nam powoli uklada, raz sie poklucilismy mocniej ale jest ok gorzej w domu zastanawiam sie czy isc sie powiesic czy rzucic pod pociag godz temu wyszlam z domu i nie wroce tam chocbym miala spac dzis w lesie

No cos TY nawet o tym nie myśl!!! Wszystko sie ulozy, zobaczysz...

[mart989]

nic juz sie nie ulozy nawet jakbym chciala sie wyprowadzic to nie mam gdzie a do domu nie chce wracac bo boje sie

[OlaBulBul]

Martusiu kochanie a nie sżłoby porozmawiać z parentsami? Albo chociaż przenocować u R. albo jakiejś cioci/babci? Musi się ułożyć, może jak nie wrócisz na noc to coś zrozumieją? Ciężko jest mi sie wypowiadać na ten temat bo nigdy tego nie doswiadczyłam i bardzo cieżko jest mi kiedy wiem , że ktoś to przeżywa... jestesmy z Tobą. Broń boże nigdzie sie nie rzucaj

[Karolcia2401]

Napisane przez marcia1003

Karolcia wiec zaczynam juz teraz ciekawe jak dlugo potrwa mój zapał do nauki Ech juz to widze co by było gdybym matury nie zdała.. matka by mnie z domu wyrzucila..

też tak myślałam, ale była poprawka, zdałam ją i to się liczy

Napisane przez mart989

a z R. dobrze, jkaos sie nam powoli uklada, raz sie poklucilismy mocniej ale jest ok gorzej w domu zastanawiam sie czy isc sie powiesic czy rzucic pod pociag godz temu wyszlam z domu i nie wroce tam chocbym miala spac dzis w lesie

dobrze że chociaż z nim dobrze A nie mogłabyś u niego zostać dziś na noc ?

[mart989]

u R nie bardzo bo jego mama jest a z rodzicami rozmawiac juz sie nie da.. w ogole to mam dosc i tyle o... ale nie bede pisac wiecej bo znow sie porycze

[Karolcia2401]

a mama nie pozwoli ? a jakaś rodzina ?

[lasoa]

A jego mama nie pozwoli Ci zostac?

[mart989]

a jego mama tez ma czasem odchyly wiec nie wiem, a rodzina.. do kogokolwiek bym nie poszla z rodzi ny to w domu w ogole nie mam sie co juz pokazywac...

[Karolcia2401]

To może idź do rodziny i do domu nie wracaj jak tam tak źle? Wiem że łatwo mówić, ale ja bym nie wytrzymała… wolałabym do rodziny niż do lasu…

[marcia1003]

Martuś moze poprostu zapytaj mamy TZ albo niech on z nia pogada ...

[lasoa]

to ja nie wiem co masz robic

[sasetka316]

trudna sytuacje... nie wiem co bym zrobiła chyba poszłabym do rodziny.
Jak czytam coś takiego to widzę jakie ja mam szczęście.

[taka ja]

mart współczuje wiem ze to twoji rodzice ale brk mi słow do takich ludzi tym bardziej ze przed chwila byłam swiadkiem awantury u saasiadów...
sasetka fajnych mam ziomów nie?

[dodaja]

Ja ze wzgledu na to iz jutro mam wolne na uczelni to dzis zabieram sie za notatki Troche mi na tym zejdzie...

Jutro od rana biore sie za mate i po poludniu na korki do Tż, kiepsko ta mate widze

Marta wiem, ze jest Ci teraz bardzo ciezko, ale zacisnij zeby i pokaz ze potrafisz sobie ze wszytskim dac rade. Narazie pomysl o jakiejs pracy i zastanowcie sie z Tz czy nie dalibyscie rady rozejrzec sie za jakims mieszkaniem. Ja wiem ze mi latwo mowic, ale trzeba sobie dac rade i nie poddawac sie

[werg7]

hej dziołchy... ale mnie tu nie było... wszystkie przez te studia. Ach stęskniłam się

[marcia1003]

Werg my tez

Co u Ciebie ?

[sasetka316]

Napisane przez taka ja

mart współczuje wiem ze to twoji rodzice ale brk mi słow do takich ludzi tym bardziej ze przed chwila byłam swiadkiem awantury u saasiadów...
sasetka fajnych mam ziomów nie?

Ty to wogóle szczęściara jesteś. Ja to sobie nigdy faceta nie znajde mam takie szczęście do nich że tylko się załamać

Napisane przez dodaja

Ja ze wzgledu na to iz jutro mam wolne na uczelni to dzis zabieram sie za notatki Troche mi na tym zejdzie...

ja miałam dzisiaj wolne i widzę, że tylko ja się obijam:rolleyes :

[nuziii]

hehe werg wlasnie o Tobie pomyslalam i oto jestes <LOL>

[marcia1003]

Sasetka po co szukac?? On znajdzie Ciebie zobaczysz

[lasoa]

właśnie! Miłości się nie szuka ot co

[nuziii]

dokladnie ale mnie jakos nie moze znalesc nigdy hehe ;D