Panny Młode 2009 cz. V

[MAGiALENA]

Napisane przez kasiaher

i co ci odpisał?
a może już przyjechał?

napisałam tak: "rozwiąż rebus: Ty, ja, samochód, zalew*!"
odpisał: "!"
w pracach jesteśmy. ma po mnie przyjechać.

*u nas w mieście jest zalew, a przy nim parkingi. i ta na jednym z tych parkingów był nasz "drugi pierwszy raz".

[popscene]

Napisane przez kasiaher

kiedyś namawiał mnie TŻ żebym spróbowała przy nim ale się głupio czułam i tego nie zrobiłam, zadaje mi czasami pytanie czy kiedykolwiek robiłam to sama...

Ja mu kiedyś powiedziałam, że nigdy się nie M. Ciekawe czy ciągle w to wierzy

Napisane przez kliwia

popscene wstydzę się mimo wszytsko. Mówię tu o 'M' gdy tż patrzy. Zrobiłam to kilka razy - ale takie akcje to najlepiej mi wychodzą po wypiciu procentowych.
CO innego jak jesteśmy w trakcie miłosnych igraczek.

Musiałabym się rzeczywiście napić, albo raczej urżnąć Chciałabym to zrobić.
Pamiętam, że chciał też żebym dla niego tańczyła, ale powiedziałam mu, że po ślubie To też mnie trochę onieśmiela.

[kasiaher]

Napisane przez MAGiALENA

napisałam tak: "rozwiąż rebus: Ty, ja samochód, zalew!"
odpisał: "!"
w pracach jesteśmy. ma po mnie przyjechać.

na facetów zawsze działa fajny sms

[agus87]

heh ja mam gorze, w firmie we dwoch jestesmy, i tu przechodzi kolo mnie co chwile, i tez mi sie narobila ochota

[MAGiALENA]

Napisane przez popscene

Ja mu kiedyś powiedziałam, że nigdy się nie M.

Musiałabym się rzeczywiście napić, albo raczej urżnąć Chciałabym to zrobić.
Pamiętam, że chciał też żebym dla niego tańczyła, ale powiedziałam mu, że po ślubie To też mnie trochę onieśmiela.

ja Wam coś jutro opowiem. jak nie będę w pracy.

[agus87]

my nigdy w samochodzie sie nie kochalismy...

ale igraszki byly

magialena juz sie doczekac nie moge

[popscene]

Napisane przez MAGiALENA

ja Wam coś jutro opowiem. jak nie będę w pracy.

Tylko nie zapomnij

[kliwia]

Już my jej przypomnimy

No nie my w samochodzie to nie kiedyś mieliśmy chrapkę na łono natury, ale jak na razie nam przeszło. pewni edlatego, że nie jesteśmy zmotoryzopwani

[ania20m]

dziewczyny a ja mam problem @ spuźnia mi sie już 7 dzień a w ciązy nie jestem napewno bo zrobiłam test. czy od zdenerwowania i stresu może sie tak spóźniać??

[MAGiALENA]

Napisane przez ania20m

dziewczyny a ja mam problem @ spuźnia mi sie już 7 dzień a w ciązy nie jestem napewno bo zrobiłam test. czy od zdenerwowania i stresu może sie tak spóźniać??

potwierdzam, że tak.

[kliwia]

może. ale dla pewności zrób tes za jakiś tydzień - gdy się okres nie pojawi.

[popscene]

Napisane przez ania20m

dziewczyny a ja mam problem @ spuźnia mi sie już 7 dzień a w ciązy nie jestem napewno bo zrobiłam test. czy od zdenerwowania i stresu może sie tak spóźniać??

Kiedyś spóźniał mi się blisko 20 dni. Wszystko możliwe.

[kasiaher]

Napisane przez ania20m

dziewczyny a ja mam problem @ spuźnia mi sie już 7 dzień a w ciązy nie jestem napewno bo zrobiłam test. czy od zdenerwowania i stresu może sie tak spóźniać??

napewno stres mi się spóźnił 14 dni .
MAGIALENA czekamy
a ja kochałam się z TŻ nie raz w samochodzie, a ostatnio przed cała sytuacją kochaliśmy się na basenie w saunie
i kiedyś w knajpie w łazience

[ania20m]

dzięki dziewczyny a już sie wystraszyłam ze coś jest nie tak
miałam ostatnio triche stresu bi zacztnałam studia w niwej szkole, no i zaręczyny były dla mnie stresem ale bardzo pozytywnym

[MAGiALENA]

dziewczyny, wczoraj rozmawiałam z mamą o sukni ślubnej (bo w sumie to już pojutrze przymierzę pierwszą ) i zapytałam jak uważa, czy lepiej z ramiączkami czy bez. to mi tyle odpowiedziała, że ja chciałam bez, więc jak wolę.
a Wy jak uważacie?

[kliwia]

moja mama krzywo patrzy na suknię z ramiączkami. mi się bez ramiączek bardziej podobają. ale nie wiem czy się mi taka suknia utrzyma, to raz. a dwa te moje opadające piersi Zobaczymy jak będę mierzyć

[Daysy85]

Mt też nie jesteśmy zmotoryzowani ale... wykorzystaliśmy rowery, pojechalismy na łąkę w taką 2 metrową trawę... rozłożyliśmy kocyk.... a reszty możecie się domyślić :P

[popscene]

Ja będę miała bez. Chociaż to mnie trochę martwi. Bo jak zacznę się stresować, to zacznę już kilka dni wcześniej wymiotować i wypróżniać się 3 razy dziennie (tak reaguję na stresy) i pewnie mi się trochę schudnie.

Zawsze chciałam tak na kocyku na łonie natury, ale jakby przyszło co do czego, bardziej skupiałabym się na kleszczach i innych takich. Pewnie bym się nie rozluźniła.

[MAGiALENA]

Napisane przez kliwia

moja mama krzywo patrzy na suknię z ramiączkami. mi się bez ramiączek bardziej podobają. ale nie wiem czy się mi taka suknia utrzyma, to raz. a dwa te moje opadające piersi Zobaczymy jak będę mierzyć

ja i mama też wolimy bez ramiączek.
pytam, bo miałam na studniówce sukienkę (gorset i spódnica) bez ramiączek i nie miałam biustonosza. czasem z nerwów, że mi się zsunie, podciągałam gorset wyżej. wtedy miałam większe piersi, a obecnie po odchudzaniu są mniejsze i boję się, że teraz to naprawdę będzie mi się zsuwać. zwłaszcza, że (jak już pisałam) muszę sie znów odchudzić trochę.

[kliwia]

Daysy85 my nawet jednego rowera nie mamy
A powiem wam, że to musi być fajna sprawa. popscene jakbyście się napalili to by Ci nawet muchy nie przeszkadzały, że już o mrówkach nie wspomnę.

[popscene]

Chyba po prostu dawno napalona nie byłam. Kiedyś jak mieszkałam w UK a TŻ w Polsce, to marzyłam o tym, że jak przylecę do PL, to jeszcze na parkingu lotniska w samochodzie to zrobimy, ale jakoś zawsze albo za zimno albo coś tam i nie wychodziło
Tu gdzie mieszkamy chyba trudno znaleźć takie miejsce, ale może jak odwiedzimy na wiosnę moich rodziców, to u nich jest więcej takich okoliczności przyrody

[MAGiALENA]

Napisane przez kliwia

Daysy85 my nawet jednego rowera nie mamy
A powiem wam, że to musi być fajna sprawa. popscene jakbyście się napalili to by Ci nawet muchy nie przeszkadzały, że już o mrówkach nie wspomnę.

coś mi sie przypomniało.
wakacje. działka rodziców TŻ. kocyk. seks or**ny (on mnie). super atmosfera.
a tu patrzymy nagle... ludzie na sąsiedniej działce...

[kliwia]

aaaaaaaaaaa my na działce rodzoów tz też!!!!! na łąweczce ja na nim ;] tyłem hahahaha

[Daysy85]

O rany to z tymi sąsiadami to nieźle musiło być !!!

[ania20m]

MAGIALENA- to musiało być przerzycie a jeszcze jak ci ludzie was widzieli to już całkiem ciekawe

[jupik]

Napisane przez ktosia86

Jupik nie słyszałam o tym komisie. Buty, które sobie upatrzyłam kosztują w necie 190 zł, natomiast w "moim" salonie ślubnym 250 Ciekawa jestem czy w tym komisie byłoby troszkę taniej

Ja o ceny nie pytałam, ale podobno są bardzo przyjazne, tylko że wszystko zależy jakie butki sobie wybierzesz.

Napisane przez kasiaher

Jak często " sypiacie" ze swoim TŻ. I czy kiedykolwiek zastanawiałyście się czy teraz jesteście "jedyną"

Na pierwsze pytanie - różnie, czasem codziennie, czasem nic się nie dzieje przez miesiąc, to trochę z trybu życia wynika i "bieżących okoliczności przyrody"
Na drugie pytanie-nigdy się nie zastanawiałam, jestem jedyna.
Jeśli chodzi o tabletki - brałam przez długi czas, ze 2 lata chyba, teraz nie biorę od kilku miesięcy ale już byłam u lekarki i mam nowe tablety- od następnego @ biorę.
Poprzednio porawiła mi się cera i minęły upiorne bóle brzucha, teraz znów zaczyna mnie dopadać pryszczyca i co miesiąc w bólach się wykrwawiam, a poza tym wkurzają mnie gumki. a cellulitu ni dostalam, wręcz przeciwnie, z tabletkami straciłam na wadze. Gorsze były skutki odstawienia, o których jakoś nikt mnie nie poinformował- dosłownie wąsy mi się pojawiły i puch na brodzie. Jak to powiedziałam mojej nowej ginekolog, to powiedziała, że to się zdarza po odstawieniu tych hormonów (jakbym wiedziała, to bym brała inne albo wcale)

Co do sukienki, moja oryginalnie była bez ramiączek, ale to jest tak cięzki ciuch, że kazałam dorobić, bo jestem pewna, że by mi góra z biustu zjechała przy większych tanecznych wygibasach

[popscene]

Ja najbardziej lubiłam akcje, jak mama TŻta wychodziła na 5 minut do sklepu. Wtedy było najprzyjemniej

[MAGiALENA]

Napisane przez ania20m

MAGIALENA- to musiało być przerzycie a jeszcze jak ci ludzie was widzieli to już całkiem ciekawe

musieli widzieć, bo tam działki są oddzielane tylko krzakami.
jak się potem przyjrzałam w tych krzakach są "szpary".

[Daysy85]

O rany to jak się napatrzyli na Was to ochoty nabrali i w domu zrobili to samo albo jak już pojechaliście z tamtąd

[Scio]

My wiele razy to robilismy na łonie natury, w lesie przy drzewku, raz wzielismy kocyk i poszlismy na spacer na łączkę, och jak było przyjemnie...