tragiczne pomyłki w kuchni... :D - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zabawa > Uśmiechnij się

Notka

Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-10-20, 14:28   #1
Nefretete
Zadomowienie
 
Avatar Nefretete
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 748
GG do Nefretete

tragiczne pomyłki w kuchni... :D


http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...019338&v=2&s=0
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/

http://www.v10.pl

Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl

Nefretete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 14:36   #2
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Od razu mi sie robi lepiej jak to czytam hehe... W kuchni mam dwie lewe rece i czesto zdarzaja mi sie jakies wpadki... Dobrze wiedziec ze nie jestem sama
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 15:56   #3
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

W mojej rodzinie talent do takich pomyłek przekazywany jest z pokolenia na pokolenie, taka rodzinna tradycja

Moja babcia - wyprodukowała śmiercionośne pączki dodając gips zamiast mąki, przecedziła rosół przez co na obiad dla całej rodziny musiały wystarczyc 3 wygotowane marchewki
Moja mama - zaprawiła kapustę czerwoną rozpuszczalnikiem (zamiast octem)
Ja - będąc smakoszem twarożku na słodko przygotowałam sobie kiedys takowe śniadanie - serek feta polałam kozim mlekiem i posypałam cukrem - smak był... no cóż - niezapomniany . na swoje usprawiedliwienie dodam że było wczesnie rano i działałam w totalnym niewyspaniu.
dolałam mleka do herbaty miętowej i co gorsza napilam sie.

wiecej w tej chwili nie pamiętam ale jak sobie przypomnę to dopiszę
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 16:08   #4
monika_t
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 905
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

kasiap napisał(a):

> Moja babcia - przecedziła rosół przez co na obiad dla całej rodziny musiały wystarczyc 3 wygotowane marchewki

Z tym rosolem to sie jakos czesto zdarza. Swoich wpadek wlasciwie nie mam (jakos do tej pory mnie ominely ), ale moja tesciowa wspomina do dzisiaj jak chciala ugotowac pyszny rosol, gotowal sie i gotowal, przyprawiala, "tancowala" w kolo niego, a na koniec przecedzila go do zlewu (zapomniala podlozyc garnek)
monika_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 18:44   #5
Małgosia.O
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 119
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Ja już przecedzony wylałam do zlewu, bo myślałam, że to jakaś woda.
Małgosia.O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 19:46   #6
zygmus
Wtajemniczenie
 
Avatar zygmus
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 842
GG do zygmus
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

moja siostra chcac sprobowac znanego tylko ze slyszenia serka plesniowego (valbon camembert) wyjela go z pudelka, odpakowala z papierka i ze zdziwieniem stwierdzila ze pod nim jest jeszcze jeden. ale co tam, zabrala sie za nastepny papierek, a przeciez to nie jej wina, ze ta plesn kolorem przypomina papier i wzorek odcisniety na sobie ma
zygmus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-20, 23:03   #7
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 309
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

1. Moją specjalnością jest babka posypana cukrem pudrem. Kiedyś przyszli do mnie goście, którzy odwiedzili mnie pierwszy raz i podałam im tę babkę. Sama ją jadłam i zastanawiałam się, czemu ten cukier puder nie jest słodki. Po wyjściu gości moja mama powiedziała mi, że babkę posypałam... mąką kartoflaną. Ale dało się zjeść to ciasto.

2. Jak nastało jedzenie w puszkach dla kotów, to moja koleżanka spróbowała to zjeść, bo chciała wiedzieć jak to smakuje. Potem usłyszała w radio, że mięso dla kotów robi się z ... myszy. Oczywiście był to żart spikera, ale od tego czasu koleżanka już nie próbowała kocich przysmaków.

3. Moja teściowa po swoim ślubie chciała pierwszy raz ugotować makaron i wrzuciła go do zimnej wody.
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-21, 15:40   #8
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 445
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Sama mam niewielkie doświadczenie w kuchni, ale mimo to (a może właśnie dlatego)stosunkowo mało wpadek mi się zdarzyło. Pamiętam jedynie ciasto, którego spód był tak twardy, że możnaby nim zabić człowieka, za to wierzch miało zupełnie surowy. Miałam wtedy 13 lat, tym niemniej wpadka bardzo efektowna.
No i jeszcze jeden niefortunny wypiek: razem z moim ojcem (ktory bardzo dobrze piecze ciasta w przeciwieństwie do mnie) postanowiliśmy upiec obwarzaneczki na śmietanie do herbaty, podług przepisu z "Kucharki Litewskiej". Składniki jak to w takich książkach: 10 jaj, pół wora świetnej mąki i mnóstwo innych specjałów. Zrobiliśmy ciasto i probowaliśmy wrzucić "obwarzaneczki" na wrzątek. Miały wypłynąć - oczywiście zatonęły. Natępnie postanowiliśmy kłaść obwarzaneczki na blachę z pominięciem wrzątku - przywarły natychmiast. W efekcie ojciec dosypał mąki i zamiast obwarzaneczków wyszedł nam ogromny kołacz, żółty (10 jaj!) i całkiem dobry.
nan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-21, 21:52   #9
Nefretete
Zadomowienie
 
Avatar Nefretete
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 748
GG do Nefretete
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

no ja przecedziłam barszczyk do zlewu... o durszlaku zapomniałam
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/

http://www.v10.pl

Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl

Nefretete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-23, 11:52   #10
blo
Raczkowanie
 
Avatar blo
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 266
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Pierwsza wizyta w domu mojego przyszłego męża..pobiegł zrobić mi herbatę, wyobraźcie sobie moją reakcje jak wchodzi moj przyszły teść do pokoju wita się i od drzwi zerkając na moj kubek z napojem pyta kto zabrał z kuchni jego kubek na sztuczną szczęke ;-(

kur...f kto trzyma szczęke w kuchni ;(
blo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-23, 12:12   #11
ANASTI
Raczkowanie
 
Avatar ANASTI
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 168
GG do ANASTI
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

z rodzinnych opowieści - moj dziadek razem w moim wujkiem wypili mleko dla mojej kuzyneczki w wieku niemowlęcym, z tym, że nie było to mleko krowie ani z proszku... mleko było odciągnięte i pozostawione w kuchni na pozniejsze karmienie, bo ciocia pracowała i odciagala dla małej...a tato, od małego oszczedny, chcąc ugotowac sobie kawałek kiełblasy wrzucił do gotującego sie rosoły babci, chcąc zaoszczędzić wodę, gaz i zeby było wygodniej, hihi
ANASTI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-10-23, 19:38   #12
Hyang
Raczkowanie
 
Avatar Hyang
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 255
Wyślij wiadomość przez MSN do Hyang
Re: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Mój tata tez ma na koncie takie wpadki. Raz wypił całą szklankę mieszanki ludwikowo-mydlanej( na bańki ), myśląc, że to sok. Innym razem pół butelki octu, bo pomyliła mu sie butelka z woda mineralną
Pozdrawiam
__________________
nic
Hyang jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 22:28   #13
klaudia_243
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 45
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

ee.. nie znam się.. ale czy taki rosół się w ogóle powinno cedzić?
klaudia_243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 22:46   #14
maja101
Rozeznanie
 
Avatar maja101
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 519
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

niektórzy cedzą żeby był bardziej klarowny. Pzey cedzeniu wszystkie fragmenty mięsa, czy męty z warzyw powinny zostać na sitku. Wlewa się szklankę zimnej wody, czekasz aż się ustoi i przecedzasz. Moim zdanien najlepiej przez szmatkę - wtedy nie ma możliwości ża zapomniesz o garnku i wylejesz rosół do zlewu.
maja101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 23:10   #15
kizia mizia
Wtajemniczenie
 
Avatar kizia mizia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Prawie Kraków
Wiadomości: 2 020
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Ja kiedys zrobiłam jajecznice na wodzie (miałam 15 lat)...tzn rozbiłam jajka ,wrzuciałam do gotujacej się wody ..i zamieszałam

Edytowane przez kizia mizia
Czas edycji: 2006-03-22 o 11:40
kizia mizia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 21:33   #16
aniielica
Zakorzenienie
 
Avatar aniielica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 257
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Ja upiekłam kiedys takie ciasto, które było większe przed włozeniem go do piekarnika. Po wyjęciuy można było nim gwoździe wbijać I oczywiście opadło i zajmowało jakąs połowę tego, co przed upieczeniem Oprócz tego ugotowałam płaty na lazanię i wszystko mi się przepięknie pozlepiało. Ale klęłam potem
aniielica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 19:42   #17
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 20:19   #18
ollkaa
Rozeznanie
 
Avatar ollkaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 704
Dot.: tragiczne pomyłki w kuchni... :D

majac chyba z 13 lat, po usmazeniu kotletów chciałam od razu umyć patelnie. No i wsadziłam ja pod kran... (smażyłam na oleju). Ale były efekty specjalne
ollkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Uśmiechnij się


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.