Inglot

[madzior22]

Najnowsze zakupy
ps. ostatnie zdjęcie troche lepiej oddaje kolory jednej z palet. Ten niebieski jest naprawdę ładny, głęboki a nie taki błękitny

[zawszeboska]

madzior22, cudowne zakupy!

[tranqil babe]

Napisane przez AgattkaM

co prawda pytanie nie do mnie, ale myślę że na 100% o tych pomadkach mówiła tranqil, a pisze bo osobiście polecam berry sorbet [jakoś tak ] bo jest "najlżejszy" z zapachów. jest jeszcze coś co pachnie jak kawa a nazywa się chyba creme brule, sa chyba truskawki i jeszcze coś czekoladowego

najlepiej samemu wypróbować

agatka

i anta
ja polecam creme brulee, piekny naturalny polysk, warto wziac nawet ze 2 kolorki( choc mysle ze wiele sie nie roznia bo prawie kolorku nie daja) bo sa tanie jak barszcz te pomadeczki to moj ideal, polysk bez takiej mazistosci jak ma np. nivea ta perlowa, fuj

[erolek]

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i podskoczyłam do stoiska Inglota. Dostałam małego oczopląsu. Kupiłam 3 pojedyńcze cienie za 9 zł sztuka w odcieniach brązu-bo stwierdziłam, ze moje zbiory to sam fiolet i róż . Poza tym kupiłam brązer do twarzy i róż. Jak dla mnie to za dużo tych kolorów i zgłupiałam. Stałam przez godzinę i nie mogłam się zdecydować. Już cienie przetestowałam. Jak zgram fotki, to pochwalę się moimi zakupami. Zastanawiam się tylko czy ten brązer nie jest za ciemny-taki składający się z prostokątów w różnych kolorach. Ale nakładany pędzlem nie jest aż tak ciemny.

[cybercat11]

lubię Inglota a zwłaszcza pigmentowe cienie

[deMitia]

madzior22- a to okrągłe (wyglada jak cienie plus puder prasowany) to co to?
i ile kosztowało? i czy te kolory się wybiera, czy zestawy sa już ułozone?

[dimiti]

dziewczyny oplaca sie kupowac eyelinerki w sloiczku? chodzi mi o czarny bo na kwc to niby sa dobre opinie ale tez niektore nie bardzo i nie ma informacji ktore by mi sie przydaly

[arrachnee]

Napisane przez dimiti

dziewczyny oplaca sie kupowac eyelinerki w sloiczku? chodzi mi o czarny bo na kwc to niby sa dobre opinie ale tez niektore nie bardzo i nie ma informacji ktore by mi sie przydaly

bardzo udane są mam nr 89 [coś między fioletem a brunatnym]. A co to "przydatna informacja"

[dimiti]

Napisane przez arrachnee

bardzo udane są mam nr 89 [coś między fioletem a brunatnym]. A co to "przydatna informacja"

czy faktycznie szybko schnam i nie mozna domalowac kreski, czy ladnie rownomiernie sie je rozprowadza i czy latwo dzisiaj chcialam sprawdzic jakis ale Pani w Inglocie dala mi jakis jasniejszy a nie czarny no i wydawal sie taki oporny w rozprowadzeniu

[arrachnee]

Mam dość ciemny, więc pewnie zachowuje się podobnie do czarnego. Zasycha dość szybko [ważne, aby jak najszybciej zakręcać słoiczek], ale bez przesady - to był mój pierwszy liner w słoiczku i problemów nie miałam. Pędzelek trzeba myć po każdym użyciu. Z nakładaniem warstw nie ma problemu - chyba, że będziesz chciała to zrobić po dłuższym czasie - wtedy potrzebny będzie czysty pędzelek.
Dodatkowy plus - można je stosować jako cienie [oczywiście nie codziennie - po jakimś czasie mogą przesuszyć skórę]. Można nim też zrobić "tatuaż".
-----
przesuszony [a takie są zwykle testery] jest tępy
na pewno wymaga dobrego płynu do usuwania wodoodpornego makijażu

[Hosenka*]

Napisane przez arrachnee

Dodatkowy plus - można je stosować jako cienie [oczywiście nie codziennie - po jakimś czasie mogą przesuszyć skórę]. Można nim też zrobić "tatuaż".

Ja czytałam jeszcze o zastosowaniu jako tusz do rzes ...

[madzior22]

Napisane przez deMitia

madzior22- a to okrągłe (wyglada jak cienie plus puder prasowany) to co to?
i ile kosztowało? i czy te kolory się wybiera, czy zestawy sa już ułozone?

To jest plaeta cienie + róż z H&M z kolekcji hello kitty. Kosztowała 15 zł i kolory są już ułozone bo ona są tak jakby razem. W inglotach wybierałam kolorki

[martagda]

A czy używał ktoś tych nowych szminek z matowej kolekcji??

Bo jestem zainteresowana kupnem, ale nie chcę kupować bez wcześniejszej rekomendacji :P

[dimiti]

Napisane przez arrachnee

Mam dość ciemny, więc pewnie zachowuje się podobnie do czarnego. Zasycha dość szybko [ważne, aby jak najszybciej zakręcać słoiczek], ale bez przesady - to był mój pierwszy liner w słoiczku i problemów nie miałam. Pędzelek trzeba myć po każdym użyciu. Z nakładaniem warstw nie ma problemu - chyba, że będziesz chciała to zrobić po dłuższym czasie - wtedy potrzebny będzie czysty pędzelek.
Dodatkowy plus - można je stosować jako cienie [oczywiście nie codziennie - po jakimś czasie mogą przesuszyć skórę]. Można nim też zrobić "tatuaż".
-----
przesuszony [a takie są zwykle testery] jest tępy
na pewno wymaga dobrego płynu do usuwania wodoodpornego makijażu

uuuu to i ciekawy i troche przerazajacy jak dla mnie bo z moim zapominialstwem to moze szybko przeschnac jak nie zakrece niechcacy sloiczka ale kusi mnie bo teraz mam manie na kredki, khole, eyelinery w roznej postaci

[arrachnee]

O zakręcaniu pamiętać trzeba Mam porównanie z testerami. Wymacałam je na samym początku i kupiłam od razu. Przymierzam się do drugiego słoiczka - teraz testery już nie kuszą - wyschły, nie mają nic z żelowatości, są twarde, tępe - gdybym znalazła je dopiero teraz chybabym nie kupiła .

[eweska]

Napisane przez dimiti

dziewczyny oplaca sie kupowac eyelinerki w sloiczku? chodzi mi o czarny bo na kwc to niby sa dobre opinie ale tez niektore nie bardzo i nie ma informacji ktore by mi sie przydaly

Ja mam pięć kolorków właśnie w słoiczkach, dokładnie nie pamiętam ile czasu już je mam ale na pewno ponad miesiąc i jestem z nich bardzo zadowolona, nie zauważyłam żeby szybko zasychały jak ich się szybko nie zakręci. Ale testery w inglocie niestety są już zaschnięte, więc może faktycznie gdy są nie dokręcane szybko zasychają, moje jak na razie są ok

Napisane przez arrachnee

Mam dość ciemny, więc pewnie zachowuje się podobnie do czarnego. Zasycha dość szybko [ważne, aby jak najszybciej zakręcać słoiczek], ale bez przesady - to był mój pierwszy liner w słoiczku i problemów nie miałam. Pędzelek trzeba myć po każdym użyciu. Z nakładaniem warstw nie ma problemu - chyba, że będziesz chciała to zrobić po dłuższym czasie - wtedy potrzebny będzie czysty pędzelek.
Dodatkowy plus - można je stosować jako cienie [oczywiście nie codziennie - po jakimś czasie mogą przesuszyć skórę]. Można nim też zrobić "tatuaż".
-----
przesuszony [a takie są zwykle testery] jest tępy
na pewno wymaga dobrego płynu do usuwania wodoodpornego makijażu

Zgodzę się z Twoją wypowiedzią

[Hawa]

Napisane przez arrachnee

O zakręcaniu pamiętać trzeba Mam porównanie z testerami. Wymacałam je na samym początku i kupiłam od razu. Przymierzam się do drugiego słoiczka - teraz testery już nie kuszą - wyschły, nie mają nic z żelowatości, są twarde, tępe - gdybym znalazła je dopiero teraz chybabym nie kupiła .

Wiadomo, w koncu w domu otwierasz kosmetyk na pare chwil , malujesz sie, zakrecasz porzadnie i odstawiasz. A w sklepie przez caly dzien masa klientek otwiera sloiczki,oglada, testuje, czasem nie zamknie dobrze i potem wszystko schnie..

[dimiti]

Napisane przez arrachnee

O zakręcaniu pamiętać trzeba Mam porównanie z testerami. Wymacałam je na samym początku i kupiłam od razu. Przymierzam się do drugiego słoiczka - teraz testery już nie kuszą - wyschły, nie mają nic z żelowatości, są twarde, tępe - gdybym znalazła je dopiero teraz chybabym nie kupiła .

to jak go kupie postaram sie szybko zakrecac zeby nie byl za bardzo narazony na wysuszanie bo troche kosztuje wiec chyba bym sie wsciekla wlasnie te testery byly takie jakby "tepe" nie byla jednolita warstwaale moze faktycznie siedza juz jakis czas i to dlatego

Napisane przez eweska

Ja mam pięć kolorków właśnie w słoiczkach, dokładnie nie pamiętam ile czasu już je mam ale na pewno ponad miesiąc i jestem z nich bardzo zadowolona, nie zauważyłam żeby szybko zasychały jak ich się szybko nie zakręci. Ale testery w inglocie niestety są już zaschnięte, więc może faktycznie gdy są nie dokręcane szybko zasychają, moje jak na razie są ok


Zgodzę się z Twoją wypowiedzią

to pocieszylas mnie ja teraz glownie uzywam roznosci do podkreslania oczu i chcialam takie cudenko w sloiczku a inglot ponoc ma bardzo dobre rzeczy (lakiery do paznokci i cienie to sie zgodze ale do innych rzeczy nie mialam szczescia)

Napisane przez Hawa

Wiadomo, w koncu w domu otwierasz kosmetyk na pare chwil , malujesz sie, zakrecasz porzadnie i odstawiasz. A w sklepie przez caly dzien masa klientek otwiera sloiczki,oglada, testuje, czasem nie zamknie dobrze i potem wszystko schnie..

no prawda

[women101]

Napisane przez alkapone

Dziewczyny, czy któraś z Was jest posiadaczką pędzla 27TG (zdjęcie)? Jak on się sprawuje?

Tez bym chciala sie dowiedzieć....

[AgattkaM]

ja to tylko chciałam sie wypowiedzieć na temat nowych cieni - tej ich nowej formuły .. kurcze, są rewelacyjne i np. u mnie w salonie można je wkładać do paletek [w tej chwili są już tylko nowe cienie] kolorystycznie są prawie takie same, jest ich mniej, ale znacznie lepsze jakościowo myślę, że warto odwiedzić salon Inglota

[eweska]

Napisane przez AgattkaM

ja to tylko chciałam sie wypowiedzieć na temat nowych cieni - tej ich nowej formuły .. kurcze, są rewelacyjne i np. u mnie w salonie można je wkładać do paletek [w tej chwili są już tylko nowe cienie] kolorystycznie są prawie takie same, jest ich mniej, ale znacznie lepsze jakościowo myślę, że warto odwiedzić salon Inglota

O dzięki za informacje
A jak się nazywają te cienie??? chyba będę musiała się przejść do Inglota
No i jeszcze jedno pytanie czy cena cieni się zmieniła, chodzi o cienie do paletek???

[martagda]

Napisane przez AgattkaM
ja to tylko chciałam sie wypowiedzieć na temat nowych cieni - tej ich nowej formuły .. kurcze, są rewelacyjne i np. u mnie w salonie można je wkładać do paletek [w tej chwili są już tylko nowe cienie] kolorystycznie są prawie takie same, jest ich mniej, ale znacznie lepsze jakościowo myślę, że warto odwiedzić salon Inglota

A ileż te cudeńka kosztują???

[AgattkaM]

tak cena się zmieniła. o złotówkę na cieniu. czyli wtedy kosztowały 6 a teraz 7 i paletki są po 7 czyli w sumie 28 za Pro3 i 42 za Pro 5. ale się opłaca bo są cudne a pojedynczo są po 19zł tak jak nowe maty

[eweska]

Napisane przez AgattkaM

tak cena się zmieniła. o złotówkę na cieniu. czyli wtedy kosztowały 6 a teraz 7 i paletki są po 7 czyli w sumie 28 za Pro3 i 42 za Pro 5. ale się opłaca bo są cudne a pojedynczo są po 19zł tak jak nowe maty

No to muszę się wybrać do Inglota Ja jestem fanką ich cieni, po prostu je uwielbiam i te nowe też muszę mieć No ale do dopiero w poniedziałek :/
Dziękuję pięknie za odpowiedź

[martagda]

Napisane przez AgattkaM

tak cena się zmieniła. o złotówkę na cieniu. czyli wtedy kosztowały 6 a teraz 7 i paletki są po 7 czyli w sumie 28 za Pro3 i 42 za Pro 5. ale się opłaca bo są cudne a pojedynczo są po 19zł tak jak nowe maty

Uuu... To i paletki podrożały. Ale jak mówisz, że takie świetne to chyba jednak się skuszę.
Tyle, że wczoraj byłam w sklepie Inglota u siebie i jeszcze ich nie było...

[eweska]

AgattkaM a czy nowe maty też można wkładać do paletek czy nie bardzo? Chyba dawno nie byłam w Inglocie i jestem w lesie z nowościami :/

[Hosenka*]

Bedę dziś koło Inglota to kuknę obczaić te nowe cienie

[Copykat]

Napisane przez AgattkaM

tak cena się zmieniła. o złotówkę na cieniu. czyli wtedy kosztowały 6 a teraz 7 i paletki są po 7 czyli w sumie 28 za Pro3 i 42 za Pro 5. ale się opłaca bo są cudne a pojedynczo są po 19zł tak jak nowe maty

Pracuje w Inglocie w Warszawie i u nas jeszcze ich nie ma, na razie wyprzedajemy stare pojedyncze po 9zl, z tego co wiem wklady do palet freedom i cienie potrojne-mapki tez beda zmieniane, ale o zmianie wkladow pro3/5 i podniesieniu ceny pierwsze slysze

[eweska]

Napisane przez Copykat

Pracuje w Inglocie w Warszawie i u nas jeszcze ich nie ma, na razie wyprzedajemy stare pojedyncze po 9zl, z tego co wiem wklady do palet freedom i cienie potrojne-mapki tez beda zmieniane, ale o zmianie wkladow pro3/5 i podniesieniu ceny pierwsze slysze

Agatka z tego co wiem to chyba też pracuje w Inglocie, ale nie wiem w jakim mieście

Mam nadzieję, że u mnie będą te nowe cienie

[Copykat]

Napisane przez eweska

Agatka z tego co wiem to chyba też pracuje w Inglocie, ale nie wiem w jakim mieście

Mam nadzieję, że u mnie będą te nowe cienie

chyba w Bialymstoku?
jak widac u kazdego co innego szkoda tylko ze ceny tak szybko rosna...