.:: Zelixa::.

[aaania83]

Napisane przez Tereskaa

Gratuluję spadku wagi Co do "wspomagaczy" to ja także mam tą dietkę kapuścianą i nie koliduje mi ona z Zelixą, wiec chyba można Przecież tam są jedynie sproszkowane warzywa, a raczej esencja tych warzyw Co do chromu, to bierz jeśli masz ochotę na słodycze

Dzieki Tereniu bede na biezaco informowala o moich postepachPozdrawiam:cmo k:

[Ann33]

Napisane przez meliameli

Sorry, ze dopiero teraz Ci odpisuje.
Odchudzam sie juz 11tydzien, staram sie jezdzic na rowerku stacjonarnym, jak jezdze to spalam 500kcal, jednak teraz gdy jest okres jesienny i dzieci choruja nie ma na to szans bo sa zbyt przyklejone do mnie. Ja jestem zwolenniczka zdrowegoodzywiania wiec nie stosuje drakonskich kuracji, ograniczam weglowodany, jem wiecej bialek(jajka, kurczaczka, rybki).Jestem na zeli, koncze drugie opakowanie.
Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Dzięki za odpowiedz. Ja również mam dzieci, które nieustannie choruja, wiec nawet na spacery jest mi sie trudno wyrwac. Ale jem dużo mniej i w ogóle nie jem słodyczy, co wczesniej było moja zmora. W ciagu tygodnia pozbyłam sie 1,9 kg. Miałam zaparcia ale juz mineły i czasami odczuwam delikatny szmerek w głowie ale to chyba norma. W obecnej chwili jestem po 8 tabletce. A czy można brac jakies leki np. na przeziebienia w miedzyczasie. Nie wiem, kiedy mnie cos dopadnie, wiec wole wiedziec, w co sie zaopatrzyc. Pozdrawiam! Anka

[Ann33]

Napisane przez angelka23

Hej, no fakt 13 kilo to calkiem sporo, no ale przy mojej wadze(95/170cm) jeszcze drugie tyle mi zostalo. Jak pisalam do tabletek stosuje diete rozdzielna, cwicze jak tylko znajde na to czas, ale to glownie dla przyjemnosci, basen najczesciej, rzadziej aerobik. A w wakacje wciagnelam sie w nordick walking i przeszlam cale beskidy( wtedy dostrzeglam swoja "niepelnosprawnosc&q uot; wynikajaca z nadwagi. Zelixe polecila mi znajoma dietetyczka, ale teraz powaznie zastanawiam sie czy nie zrezygnowac???

No to trzymam kciuki..... bo doskonale wiem o czym piszesz. U mnie tez jeszcze sporo pracy ale mysle, ze do konca roku uda mi sie zrzucic 10kg a pozniej reszte. Przy moim wzroscie 160 moje kg wygladały okropnie...ale wiem, ze uda sie nam. A juz myslałam, że wszystkie dziewczyny katuja sie godzinami cwiczeniami. Pozdrawiam! Anka

[Ann33]

Do angelka23: A dlaczego chcesz zrezygnowac?

[PannaNikt27]

czesc dziewczyny!raportuje moje osiągi:
brałam zelixe 15 przez 1,5 miesiąca,utrata wagi to 6 kg-tylko,ale musialam teraz przerwac ''kuracje'' bo żołądek mi wysiadł.robiłam to na własną rękę bez lekarzy itp.jak wróce do normy to ponownie spróbuje i moze uda sie dojść do wymarzonych 55 kg.zaczynałam od 76,teraz waże 70(rano 69).tym razem bedę używać przed zelixa tabletek tzw.osłonowych,ktore chronią żołądek i nie tylko przed niepożądanymi skutkami podczas brania jakichkolwiek leków.pozdrawiam i życze powodzenia w dążeniu do perfekcji.

[Tereskaa]

Napisane przez PannaNikt27

czesc dziewczyny!raportuje moje osiągi:
brałam zelixe 15 przez 1,5 miesiąca,utrata wagi to 6 kg-tylko,ale musialam teraz przerwac ''kuracje'' bo żołądek mi wysiadł.robiłam to na własną rękę bez lekarzy itp.jak wróce do normy to ponownie spróbuje i moze uda sie dojść do wymarzonych 55 kg.zaczynałam od 76,teraz waże 70(rano 69).tym razem bedę używać przed zelixa tabletek tzw.osłonowych,ktore chronią żołądek i nie tylko przed niepożądanymi skutkami podczas brania jakichkolwiek leków.pozdrawiam i życze powodzenia w dążeniu do perfekcji.

[Hanai1243]

Słuchajcie.Nie wiem czy to możliwe ale dzisiaj wzięłam drugą tabletkę i na wadze 2kg mniej.!!! Jak w takim tempie będę chudła to superrrrra mam do stracenia przynajmniej 20kg po drugim dziecku,które dzisiaj kończy 5m-cy.Pozdrawiam

[Tereskaa]

Napisane przez Hanai1243

Słuchajcie.Nie wiem czy to możliwe ale dzisiaj wzięłam drugą tabletkę i na wadze 2kg mniej.!!! Jak w takim tempie będę chudła to superrrrra mam do stracenia przynajmniej 20kg po drugim dziecku,które dzisiaj kończy 5m-cy.Pozdrawiam

Nie chcę Cię martwić, ale na początku waga zawsze szybko spada, a później zazwyczaj znacznie wolniej, aż do zastoju włącznie Oczywiście taki zastój trzeba przetrwać nie rezygnując z diety Pozdrawiam i gratuluję maluszka

[eeMM22]

Kurcze, ja dzisiaj biorę 4 tabletkę, a waga spadła tylko niecały kilogram

[aaania83]

Napisane przez eeMM22

Kurcze, ja dzisiaj biorę 4 tabletkę, a waga spadła tylko niecały kilogram

witaj nie przejmuj sie ja tez po czwartej nie mialam efektow a dzis jestem na 12 tabletce i 2 kg zeszlopozdrawiam i trzymam kciuki

[eeMM22]

Napisane przez aaania83

witaj nie przejmuj sie ja tez po czwartej nie mialam efektow a dzis jestem na 12 tabletce i 2 kg zeszlopozdrawiam i trzymam kciuki

Dzięki za pocieszenie czytając te wszystkie wyopowiedzi typu "po czwartej mam 2kg mniej!" żal mi się troszkę zróbiło Ale.. co pozostaje mi innego, niż czekać cierpliwie? jeśli nie podziała,zwiększę dawkę do 15 :P od przyszłego miesiąca. Pzdr

[angelka23]

Napisane przez Ann33

Do angelka23: A dlaczego chcesz zrezygnowac?

Przestraszylam sie tymi ubocznymi efektami, a szczegolnie tym zatrzymaniem siesiaczki, studiuje na akademii medycznej, wec zdaje sobie sprawe, ze to moze miec powazne konsekwencje, rozmawialam jednak z pewna pania profesor- moja promotorka, powiedziala, ze to nie koniecznie efekt brania zelixy. Miesiaczka moze sie opozniac, lub nie wystepowac ze wzgledow duzej utraty masy ciala, w dosc krotkim czasie( prawidlowo powinno sie gubic ok 0.5 kg tygodniowo), u mnie ten spadek nastapil dosc szybko, wiec na czekalam, miesiaczka przyszla z tyg opoznieniem, pierwszy dzien byl koszmarny, ale potem wszystko w porzadku, wiec na razie nie zrywam z zela;p co bedzie potem-zobaczymy;p

[Ann33]

Napisane przez eeMM22

Kurcze, ja dzisiaj biorę 4 tabletkę, a waga spadła tylko niecały kilogram

Musisz uzbroic sie w cierpliwosc, nie tak szybko te tabletki na wszystkich działaja. Po 4dnia to i tak niezły wynik...cierpliwosci troszke a zobaczysz, ze bedziesz zadowolona. A poza tym nie oczekuj, że kilogramy zgubisz w bardzo krotkim czasie. U mniej po 9 dniach jest 1.9 kg mniej. I bardzo sie ciesze. Pozdrawiam i trzymam kciuki! Anka

[Ann33]

Napisane przez angelka23

Przestraszylam sie tymi ubocznymi efektami, a szczegolnie tym zatrzymaniem siesiaczki, studiuje na akademii medycznej, wec zdaje sobie sprawe, ze to moze miec powazne konsekwencje, rozmawialam jednak z pewna pania profesor- moja promotorka, powiedziala, ze to nie koniecznie efekt brania zelixy. Miesiaczka moze sie opozniac, lub nie wystepowac ze wzgledow duzej utraty masy ciala, w dosc krotkim czasie( prawidlowo powinno sie gubic ok 0.5 kg tygodniowo), u mnie ten spadek nastapil dosc szybko, wiec na czekalam, miesiaczka przyszla z tyg opoznieniem, pierwszy dzien byl koszmarny, ale potem wszystko w porzadku, wiec na razie nie zrywam z zela;p co bedzie potem-zobaczymy;p

Powiem Ci, ze własnie jestem przed miesiaczka i tez obawiam sie skutkow, poniewaz naczytałam sie roznych rzeczy. Mam nadzieje, że wszystko bedzie ok. A poza tym czekam na Twoje efekty zrzucania kg i trzymam kciuki! Anka

[mourie]

Kilka moich koleżanek bierze Zelixę i na każdą inaczej podziałał.
Jedna schudła - dużo, bardzo zauważalnie, inna nie schudła ni grama, a trzecia 3kg, czyli w zasadzie też tyle co nic (wszystkie brały przez pół roku).

Ja bardzo się cykam, boje się skutków, chociaż żadna z koleżanek nic złego nie odczuwała. Poza tym ważę 56kg, przy 162cm wzrostu.
Nie wiem czy lekarz da mi receptę, bo teoretycznie nie mam nadwagi, ale bardzo chciałabym schudnąć do 50-52kg! Nie czuje się dobrze z moją wagą...
Zaryzykowałybyście na moim miejscu?

[Hanai1243]

Napisane przez Tereskaa

Nie chcę Cię martwić, ale na początku waga zawsze szybko spada, a później zazwyczaj znacznie wolniej, aż do zastoju włącznie Oczywiście taki zastój trzeba przetrwać nie rezygnując z diety Pozdrawiam i gratuluję maluszka

Zdaję sobie sprawę,że tak szybko to nie pójdzie,ale mimo to mobilizuje.

[eeMM22]

Napisane przez mourie

Kilka moich koleżanek bierze Zelixę i na każdą inaczej podziałał.
Jedna schudła - dużo, bardzo zauważalnie, inna nie schudła ni grama, a trzecia 3kg, czyli w zasadzie też tyle co nic (wszystkie brały przez pół roku).

Ja bardzo się cykam, boje się skutków, chociaż żadna z koleżanek nic złego nie odczuwała. Poza tym ważę 56kg, przy 162cm wzrostu.
Nie wiem czy lekarz da mi receptę, bo teoretycznie nie mam nadwagi, ale bardzo chciałabym schudnąć do 50-52kg! Nie czuje się dobrze z moją wagą...
Zaryzykowałybyście na moim miejscu?

W życiu nigdy ! Zelixa jest dla osób z BMI powyżej 27, a najlepiej 30. (patrz:ulotka) chcesz być, rozumiem, chuda? u osób szczuplejszych gwarantowany efekt jojo, ponieważ to nie jest "lek- cud" na odchudzanie, a pomoc w odżywianiu (pomaga żołądkowi na przyjmowanie mniejszych porcji) ... przyjmowany powinien być przynajmniej przez 3 miesiące..

[mourie]

No właśnie ja się boję, bo nadwagi nie mam, ale chuda też nie jestem.
Cały sęk w tym właśnie...
Chyba mimo wszystko nie będę ryzykować, choć wiem, że dużo szczupłych dziewczyn i to naprawdę chudych, sięga po ten lek, żeby kilka "zbędnych" im kilo zbić. I w zasadzie przez nie zaczęłam myśleć o tym preparacie. Bo kiedy bierze go dziewczyna ważąca 50kg i 170 wzrostu, hmmm...
Po mnie widać, że trochę za dużo mam tu i tam, a treningi za dużo nie dają. Ćwiczę co dwa dni po 60 min na orbitreku.

[Hanai1243]

Mourie!!!
Ja na Twoim miejscu byłabym bardzo szczęśliwa mająć taką wagę(Twoje BMI to 21,34-jak najbardziej NORMA.A jeśli masz ciut więcej w bioderkach czy w innym miejscu to nic strasznego-kobieta musi mieć na czym "usiaść" i czym "oddychać" Jeśli chcesz zgubić te kilka kilo to zastosuj po prostu dietę np.1200kcal(ja też ją stosuje oprócz Zelixy-bo moje BMI to 31),poza tym ten lek jest dla otyłych -a Ty nawet nadwagi nie masz.Pozdrawiam serdecznie

[Hanai1243]

Napisane przez mourie

Kilka moich koleżanek bierze Zelixę i na każdą inaczej podziałał.
Jedna schudła - dużo, bardzo zauważalnie, inna nie schudła ni grama, a trzecia 3kg, czyli w zasadzie też tyle co nic (wszystkie brały przez pół roku).

Ja bardzo się cykam, boje się skutków, chociaż żadna z koleżanek nic złego nie odczuwała. Poza tym ważę 56kg, przy 162cm wzrostu.
Nie wiem czy lekarz da mi receptę, bo teoretycznie nie mam nadwagi, ale bardzo chciałabym schudnąć do 50-52kg! Nie czuje się dobrze z moją wagą...
Zaryzykowałybyście na moim miejscu?

Ja na Twoim miejscu byłabym bardzo szczęśliwa mająć taką wagę.A jeśli masz ciut więcej w bioderkach czy w innym miejscu to nic strasznego-kobieta musi mieć na czym "usiaść" i czym "oddychać" Jeśli chcesz zgubić te kilka kilo to zastosuj po prostu dietę np.1200kcal(ja też ją stosuje oprócz Zelixy-bo moje BMI to 31),poza tym ten lek jest dla otyłych -a Ty nawet nadwagi nie masz.Pozdrawiam serdecznie

[mourie]

Dziękuję serdecznie za wypowiedzi
Faktycznie to nie jest sposób dla mnie, choć stosowałam dietę 1200 wielokrotnie i przez bardzo długo, tak jednak tryb mojego życia mi na to nie pozwala
Waga zatrzymała się u mnie w miejscu, niekorzystnie. Wyobrażalnie - Lopezka niby gruba nie jest, ale żeby była chuda też powiedzieć nie można. Ja mam identyczną budowę
Tak czy inaczej za bardzo się bałam.

Dziewczyny trzymam za was kciuki, że akurat wam się uda - tak jak pisałam jedna z moich koleżanek schudła diametralnie, więc można!

[eeMM22]

Wszystko się da, jeśli bardzo się chce ja nie chciałabym być przeraźliwie chuda. 58-55 to mi zdecydowanie wystarczy..

[Tereskaa]

Napisane przez eeMM22

Kurcze, ja dzisiaj biorę 4 tabletkę, a waga spadła tylko niecały kilogram

Przy niskiej wadze spada ona zdecydowanie wolniej Z tego co pamiętam to przy wzroście 170 ważysz 78 kg, wiec bez przesady, ale masz zaledwie kilka kilo za dużo (patrząc na prawidłowe BMI a nie na wymarzoną wagę). Dziwi mnie, że w ogóle jesteś w posiadaniu tego leku

Napisane przez eeMM22

Dzięki za pocieszenie czytając te wszystkie wyopowiedzi typu "po czwartej mam 2kg mniej!" żal mi się troszkę zróbiło Ale.. co pozostaje mi innego, niż czekać cierpliwie? jeśli nie podziała,zwiększę dawkę do 15 :P od przyszłego miesiąca. Pzdr

Ja w ciągu jednego dnia na początku chudłam 3 kg, później po kilogramie. Ale mam otyłość.

Napisane przez mourie

Kilka moich koleżanek bierze Zelixę i na każdą inaczej podziałał.
Jedna schudła - dużo, bardzo zauważalnie, inna nie schudła ni grama, a trzecia 3kg, czyli w zasadzie też tyle co nic (wszystkie brały przez pół roku).

Ja bardzo się cykam, boje się skutków, chociaż żadna z koleżanek nic złego nie odczuwała. Poza tym ważę 56kg, przy 162cm wzrostu.
Nie wiem czy lekarz da mi receptę, bo teoretycznie nie mam nadwagi, ale bardzo chciałabym schudnąć do 50-52kg! Nie czuje się dobrze z moją wagą...
Zaryzykowałybyście na moim miejscu?

Brak mi słów !!!

Napisane przez eeMM22

W życiu nigdy ! Zelixa jest dla osób z BMI powyżej 27, a najlepiej 30. (patrz:ulotka) chcesz być, rozumiem, chuda? u osób szczuplejszych gwarantowany efekt jojo, ponieważ to nie jest "lek- cud" na odchudzanie, a pomoc w odżywianiu (pomaga żołądkowi na przyjmowanie mniejszych porcji) ... przyjmowany powinien być przynajmniej przez 3 miesiące..

Kardynalny błąd w rozumieniu wskazań do brania leku! Subitraminę bierze się przy BMI wyższym niż 30 a jedynie w przypadku cukrzycy przy BMI od 27!

Tak na marginesie, wątek schodzi na psy, laski mające kilka kilo za dużo biorą lek na otyłość olbrzymią i same się napędzają w tej paranoi Żal patrzeć

[mourie]

Napisane przez Tereskaa

Brak mi słów !!!

(...)

Tak na marginesie, wątek schodzi na psy, laski mające kilka kilo za dużo biorą lek na otyłość olbrzymią i same się napędzają w tej paranoi Żal patrzeć

Nie biorę tych tabletek, sięgnęłam tu porady - nie opinii.

[lady22nn]

witam. no ja z zalem niestety musialam odstawic zelixe,skutki uboczne mnie niestety wykonczyly.problemy z nerkami,z ukladem moczowym. wlasnie sie kuruje.

[mourie]

Napisane przez mourie

Kilka moich koleżanek bierze Zelixę i na każdą inaczej podziałał.
Jedna schudła - dużo, bardzo zauważalnie, inna nie schudła ni grama, a trzecia 3kg, czyli w zasadzie też tyle co nic (wszystkie brały przez pół roku).

Poza tym Tereskoo podejrzewam, że moją wypowiedź potraktowałaś:
"Chude laski się odchudzają" - dla sprostowania - wszystkie trzy koleżanki miały (niektóre wciąż mają) nadwagę - nie taką wyimaginowaną, BMI ponad 30, a recepty miały od internistów.

I masz rację - z niewiedzy zadałam na forum pytanie, w celu uzyskania odpowiedzi, podpowiedzi, nie kpiny.

[enex]

Napisane przez Tereskaa

Kardynalny błąd w rozumieniu wskazań do brania leku! Subitraminę bierze się przy BMI wyższym niż 30 a jedynie w przypadku cukrzycy przy BMI od 27!

Tak na marginesie, wątek schodzi na psy, laski mające kilka kilo za dużo biorą lek na otyłość olbrzymią i same się napędzają w tej paranoi Żal patrzeć

Nietylko przy cukrzycy. Przy BMI 27 jest Zelixa wskazana przy jakiejkolwiek chorobie, przy której nadmierna tusza powoduje zagrażanie zdrowiu, potęguje już ostniejący problem a odchudzenie jest bardziej niż pomocne w zwalczeniu danego stanu.
Choć fakt faktem, że to nic tylko chemia, myślenia i podejścia do jedzenia nie zmieni. Więc u osób bez otyłości to nietylko co wyrzucone w błoto pieniądze to głupota żeby tak się struwać dla kilku kilogramów.

[mourie]

Media wytworzyły twór idealnej dziewczyny i każda z nas "nieidealnych" szuka sposobu, żeby być lepszą. Nie popieram tego. Tylko szkoda, że firmy produkujące ubrania nie biorą tego serio, tylko produkują ubrania w rozmiarach XS, XXS. Kiedyś dla przykładu weszłam do Pull&Bear i aż zastygłam kiedy przyjrzałam się spodniom - one były na patyki, a nie na nogi, a rozmiar S. Z ciekawości wzięłam M, były na mnie sporo za małe.

Każdy szuka sposobu - najlepiej najszybciej. Więc każdy kto usłyszy o tym preparacie czy Meridii główkuje co to i jak to...

Tak naprawdę myślę, że i ludzie z nadwagą sięgają po te preparaty zbyt pochopnie. Jak same piszecie - skutki uboczne bywają okropne.
A ludzie zdeterminowani w ostatniej kolejności biorą pod uwagę zdrowie.
Dlatego nie ma się co śmiać z innych, "szczupłych" - lepiej niech pytają, ta jak ja, aniżeli się bezwiednie trują...

Enex przecież Ty też jesteś teoretycznie chudziutka,
ważysz 55kg, dążysz do 52.
Podejrzewam, że jesteś wyższa ode mnie. Jak siebie postrzegasz?

[enex]

Napisane przez mourie

Media wytworzyły twór idealnej dziewczyny i każda z nas "nieidealnych" szuka sposobu, żeby być lepszą. Nie popieram tego. Tylko szkoda, że firmy produkujące ubrania nie biorą tego serio, tylko produkują ubrania w rozmiarach XS, XXS. Kiedyś dla przykładu weszłam do Pull&Bear i aż zastygłam kiedy przyjrzałam się spodniom - one były na patyki, a nie na nogi, a rozmiar S. Z ciekawości wzięłam M, były na mnie sporo za małe.

Każdy szuka sposobu - najlepiej najszybciej. Więc każdy kto usłyszy o tym preparacie czy Meridii główkuje co to i jak to...

Tak naprawdę myślę, że i ludzie z nadwagą sięgają po te preparaty zbyt pochopnie. Jak same piszecie - skutki uboczne bywają okropne.
A ludzie zdeterminowani w ostatniej kolejności biorą pod uwagę zdrowie.
Dlatego nie ma się co śmiać z innych, "szczupłych" - lepiej niech pytają, ta jak ja, aniżeli się bezwiednie trują...

Enex przecież Ty też jesteś teoretycznie chudziutka,
ważysz 55kg, dążysz do 52.
Podejrzewam, że jesteś wyższa ode mnie. Jak siebie postrzegasz?

Mam 163-4cm wzrostu, atletyczna sylwetka, więc lepiej mi w niższych wagach. Z tymi rozmiarami to zgoda, bo ostatnio w L nie weszłam pomimo bardzo dobrej wagi do wzrostu, więc niestety, ale świat już jest bardziej niż zepsuty rozmiarami S i mniej...
Postrzegam siebie jako ładną, atrykcyjną, wymarzone 52 to 52kg uzyskane utrzymaniowym jedzeniem i ćwiczeniami do tego, bo samą dietą człowiek nigdy nie osiągnie ładnego ciała. Walczę z jedzeniem kompulsywnym, więc bardziej niż o widimisię wagi mi chodzi o shudnięcie naturalne, spowodowane brakiem napadów.


A co do Zelixy i innych - pomimo że teraz się gada o tym jakie one stosunkowo mało szkodliwe to jest to syf dość spory...na ile one niszczą ciało się okaże dopiero po latach, bo jak narazie dość krótko są w użyciu niektóre z produktów. Tym bardziej by nie miały służyć do eksperymentów kilkukilogramowych a być przepisywane tylko w bardzo uzasadnionych przypadkach. Ot tyle z mojej strony...

[mourie]

Napisane przez enex

Tym bardziej by nie miały służyć do eksperymentów kilkukilogramowych a być przepisywane tylko w bardzo uzasadnionych przypadkach.

Właśnie ostatnio zbyt głośno jest o tych preparatach, stąd takie nimi zainteresowanie. Ponadto dostęp do tych preparatów jest zbyt łatwy.
Taka osoba jak ja, byłoby zdrowiej, gdyby nawet nie wiedziała o ich istnieniu,
a tak sięgają po te preparaty nastolatki.