Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Ineso]

Już zamówiłam te krople Jakoś się z Wami mijam na tym forum i nie mogę doczekac odpowiedzi.....

Napisane przez radioheadka

Do dziewczyn z Krakowa: chcialam się udac do okulisty, soczewki mialam dobrane w VisionExpress ale sama przerzucilam się na Pure Vision chcialam, zeby ktoś zobaczyl, czy dobrze leżą na oku, generalnie czy wszystko w porządku z moimi oczami...Pod NFZ to chyba nie podchodzi, prawda? Znacie jakiegos taniego, ale PROFESJONALNEGO okulistę w Krk, który naprawdę zna się na rzeczy?

A z tego lekarza w VE byłaś zadowolona? bo jak tak, to możesz iśc do niego tylko na płatne badanie - 59 zł. Chyba, że szukasz czegoś tańszego? Nie znam się na stawkach, ale chyba ciężko będzie, ale to już pewnie Malla lub lalaith się wypowiedzą, bo to weteranki gabinetów soczewkowych W każdym razie jak coś Ci się uda znaleźc, to daj znac bo sama będę wkrótce potrzebowac samej kontroli. Jak nie znajdę nic innego to pójdę do VE właśnie.

[Malla]

fiolka85 - a wiesz, że jednak wrócę? Możesz uchylić rąbka tajemnicy zawodowej?

Wczoraj w górach czułam się w hydrożelach świetnie, nie musiałam w trakcie używać kropli, miałam je na oczach od 5 do 19 i nie miałam potrzeby ich zdjęcia, oczy nie były zmęczone. Nie spałam w aucie, bo się jednak trochę bałam. Ale rano były tak samo przysuche jak po silikonach mimo zakroplenia na noc, a o ten efekt najbardziej mi chodziło... I chyba jednak się trochę skurczyły po tych 3 tygodniach, bo już po mrugnięciu mi nie latają po oku - w tym momencie współczuję tym, którzy mają dobrane na styk... Tak więc odpuszczę sobie, ale szkoda, że na moje oczy są tylko Advance (po tylu godzinach na szlaku jednak miałam oczy zmęczone) i Oasys, o innych firmach mogę pomarzyć (jest jeszcze N&D 8.4, ale mnie lekarz przed nimi przestrzegał, bo są bardzo sztywne). Przynajmniej przekonałam się, czym są hydrożele, ale czytając ten wątek widzę, że trafiłam świetnie, bo ani obraz nie mglił, ani się ine sklejały, ani nie miałam popękanych naczynek...

Ineso - też czytałam, że minimsy nie mają konserwantów. Ale że muszą być wyrzucone po 1 użyciu, dla mnie się nie nadają. Zamówiłaś duże opakowanie czy fiolki? Daj znać jak się spisują!

radioheadka - jest taka pani na Kazimierzu, co na NFZ bada soczewki, ale ich nie dobiera, więc jak będzie coś nie tak, to nie doradzi Ci innych. Na wizytę czeka się do kilku tygodni. Weteranką nie jestem, byłam tylko u 3 lekarzy w sprawie soczewek.
- W VE w Carrefourze na Czyżynach mają bardzo fajną obsadę lekarzy, trzeba się wcześniej zapisać. Wizyta 59zł, jeśli kupisz produkty za 100zł, to wizyta jest za 1zł. Jakie dobrali Ci tam soczewki i czemu je zmieniłaś (oprócz kasy, jak ktoś zmienia na SofLensy, Bioxy czy PV to wiadomo, że chodzi o kasę...)? Osiągnęłam ich próg cenowy i wyszłam na tym jakbym kupowała w necie. Badanie podobało mi się, pierwszy raz badano mi powieki i stopień suchości oczu. Lekarz był szorstki (nie trafiłam na tę panią co Ineso), ale dużo mówił, dużo badał; mówił do mnie trochę takim tonem, jakby dziecku coś wbijał do głowy, więc chyba mu zależy, żeby ludzie coś wynieśli z jego gabinetu. Zaznaczam, że przyszłam tam z soczewkami dobranymi gdzie indziej, więc uniknęłam iWearów.
- Wielkim profesjonalistą jest Grabowski z gabinetu doboru sk przy salonie Voit na Floriańskiej, umawia się przez telefon lub na stronie internetowej, co najmniej tydzień wcześniej. Wizyta trwała 1 godz, a przyszłam tylko sprawdzić, czy dobrane gdzie indziej soczewki mi pasują, bo miałam wątpliwości (niesłusznie, jak się okazało, bo problem polegał na czym innym). Gadał bez przerwy, że też mu się chce po tylu latach i przy tylu pacjentach Zapłaciłam 50zł (całkiem mało jak na centrum miasta), ale wizyta z doborem nowych soczewek kosztuje 100zł, w tym są soczewki próbne i bezpłatne najbliższe kontrole. Nie wiem czy są jakieś haczyki cenowe typu przymus kupienia całego opakowania.

[fiolka85]

To nie jest żadna tajemnica zawodowa, że S-H są o wiele bezpieczniejsze . Żadnych nowych pikantnych szczegółów nie poznałam. Po prostu jak się trochę posłucha i poogląda powikłań i ma się świadomość tego, że używanie soczewek S-H znacznie obniża ryzyko powikłań spowodowanych niedotlenieniem rogówki ( a to głównie powodują hydrożele zwłaszcza jeżeli się je nosi zbyt wiele godzin w ciągu dnia) to chciałoby się wszystkim osobom które noszą hydrożele wymienić je na SK nowszej generacji.

Malla a jak nie nosisz soczewek to nie masz rano suchych oczu??

A są jeszcze Pure Vision BC 8.3 nie są tak sztywne jak N&D i Air Optix więc może nie będzie Ci cieżko się do nich przyzwyczaić, tylko że one mają zaokrąglone krawędzie i jest to bezpeczniejsze dla oka ale na początku mniej komfortowe. Moja znajoma próbowala sie na nie przrzucić po Johnsonach i niestety nie dała rady ale wiadomo jest to kwestia indywidualna.

[Malla]

Fiolka - nie wiedziałam, że są takie PV! Bez soczewek nie narzekam na suchość.

[Tessiasta]

mam do noszących soczewki kilka pytań (są trochę nie na temat) :
-czy to prawda że gdy nosi się soczewki to szybciej się psuje wzrok?
-czy można taką soczewkę "zgubic" gdy np. uderzę się w tył głowy?
-czy gdy ma się na oku soczewkę to ją czuc?
-i najważniejsze jakie soczewki najtaniej wychodzą?
proszę o odp. bo to dla mnie b. ważne.

POZDRAWIAM

[Malla]

Pytania są jak najbardziej na temat.
Ad 1. Nic mi o tym nie wiadomo. Wzrok psuje się za to, gdy się go nie koryguje odpowiednio, czy to okularami, czy soczewkami.
Ad 2. Baaardzo rzadko to się zdarza. Soczewka jest trochę jak folia. Częściej zdarza się wypłynięcie np. podczas mycia głowy lub pływania. Wielu sportowców nosi soczewki - pływacy, akrobaci, koszykarze...
Ad 3. Jeśli jest dobrze dobrana, nie powinno się jej czuć. Na początku trzeba przyzwyczaić oczy do ciała obcego.
Ad 4. Soczewki dobiera okulista lub optometrysta, a wybiera je... Twoje oko. Nosi się to, co im pasuje, a każda soczewka ma inne wymiary, inny materiał. Nosząc je musisz się przygotować, że ze względu na Twoje zdrowie, jeśli nie chcesz mieć poważnych problemów z oczami, nie możesz nastawiać się na jak najtańsze produkty. Były w tym wątku dziewczyny, które z jednej strony wydawały na podkład 80zł co 2 miesiące, a z drugiej żal im było wydać na soczewki i płyn te 30zł miesięcznie. Osobiście wolę mieć pryszcze niż bardzo bolesne zapalenie rogówki... Nie wiem co z nimi teraz, wątek powstał dawno temu i przewinęło się przez niego dużo osób.

[fiolka85]

Są na pewno, widziałam na własne oczy . Wiem gdzie je dobierają ale w Poznaniu Zauważyłam też w kilku salonach, że mają na stanie tylko BC 8,6 a BC 8,3 mogą najwyżej zamówić jeżeli ktoś chciałby kupić.

[201803290936]

Napisane przez Malla

(...)
Zaznaczam, że przyszłam tam z soczewkami dobranymi gdzie indziej, więc uniknęłam iWearów.
(...)

Ja do tej pory noszę tylko iWeary, bo takie mieli w VE i w sumie to się nie interesowałam rynkiem soczewek. Taka ze mnie soczewkowa prawie dziewica. Na jakie warto zmienić? Bo chcę spróbować czegoś nowego. Przy iWearach po całym dniu noszenia czuję dyskomfort, czasami suchość oczu, lubią się też wtedy nierówno układać na oku. Doradź coś Malla. Płyn też mam z iWear - wszechstronny, czyści, odbiałcza etc. (a to nigdy nie żałowałam kasy).

[Ineso]

Napisane przez Doris1981

Ja do tej pory noszę tylko iWeary, bo takie mieli w VE i w sumie to się nie interesowałam rynkiem soczewek. Taka ze mnie soczewkowa prawie dziewica. Na jakie warto zmienić? Bo chcę spróbować czegoś nowego. Przy iWearach po całym dniu noszenia czuję dyskomfort, czasami suchość oczu, lubią się też wtedy nierówno układać na oku. Doradź coś Malla. Płyn też mam z iWear - wszechstronny, czyści, odbiałcza etc. (a to nigdy nie żałowałam kasy).

Nie ma takich, na które ,,warto zmienić". Każdemu pasuje co innego. Jednym od razu, pierwsze dobrane soczewki spasują (jestem tą niewątpliwą szczęściarą, a w dodatku z Iwearami), inni muszą sporo poekperymentować. Jeżeli Ci się Iweary nierówno układają na oku, to znaczy, że są źle dobrane i lekarz powinien zmienić je na jakieś o innych parametrach. W VE mają też Advance.
Suchość oczu ratują kropelki nawilżające, do kupienia w aptece(polecane na forum to: Hylo-comod, Hylo-care).

[madaK]

wczoraj zamowiłam na allegro soczewki.za 2 opakowania i przesyłke wyszło 125zł.a u okulistki za 1 opakowanie płaciłam 105 lub 115.wiec narazie zostane przy oasysach,bo nie mam kasy zeby znowu isc i dobierac inne,i płacic normalnie.ale roznica jest bardzo duza.jak przyjda to napisze czy wszystko ok.

[lalaith]

Napisane przez radioheadka

Do dziewczyn z Krakowa: chcialam się udac do okulisty, soczewki mialam dobrane w VisionExpress ale sama przerzucilam się na Pure Vision chcialam, zeby ktoś zobaczyl, czy dobrze leżą na oku, generalnie czy wszystko w porządku z moimi oczami...Pod NFZ to chyba nie podchodzi, prawda? Znacie jakiegos taniego, ale PROFESJONALNEGO okulistę w Krk, który naprawdę zna się na rzeczy?

Polecam panią Romaniszyn z przychodni na Estery (Kazimierz). Przyjmuje na NFZ i bada oczy zarówno w soczewkach jak i bez.

Napisane przez fiolka85

Lalaith, z tego co pamiętam to mówiłaś, że planujesz laserową korekcję wzroku. Rozmawiałam dziś z okulistką która specjalizuję się w doborze sztywnych soczewek i do niej częstko zgłaszają się ludzie po Laserach bo miękimi soczewkami nie da się ich już skorygować. I mówiła, że po tym co zobaczyła w swojej praktyce nie poleciłaby nikomu takiej operacji bo niepozwoliłaby sama sobie tego nigdy zrobić ani też swoim dzieciom. Dopóki tylko jest możliwość korygowania wady soczewkami, nie ma sensu ryzykować...Decyzja oczywiści należy do ciebie, ale jako że miałam dziś okazję posłuchać osoby, która ma styczność z komplikacjami po chirurgii refrakcyjnej chciałam sie podzielić tym co usłyszałam.

Dzięki serdeczne, wiesz co ja już spotkałam się z mnóstwem sprzecznych opinii na ten temat, że szczerze mówiąc chyba jedna więcej czy mniej niewiele zmieni.. Ale miło z Twojej strony że napisałaś, bo to znaczy że ktoś się o mnie martwi
Na razie na operację i tak mnie nie stać, ale mam nadzieję, sądząc po tym jak szybko idą postępy w medycynie okulistycznej, że za parę lat wynajdą jakieś zupełnie bezpieczne sposoby laserowej korekcji wad wzroku z których będę mogła korzystać.. Póki co faktycznie zostaję "na starych śmieciach", czyli przy soczewkach. I to tych przestarzałych hydrożelowych, bo już nie mam siły na kolejne eksperymenty i leczenie "porysowanej" silikonami rogówki..

[lalaith]

Napisane przez Ineso

lalaith - pisałaś kiedyś, że masz zamiar wypróbowac krople Eyeye - jak się sprawy mają? Znalazłam na jednej stronie info, że w zakraplaczu mają konserwanty a w mninimsach nie, na pozostałych stronach brak info o konserwantach, więc sama nie wiem czy kupowac czy nie.

Nie wypróbowałam ich jeszcze, bo ostatnio prawie kropli nie używam, tak dobrze się czują moje oczy, z czego się ogromnie cieszę (choć mój TŻ mówi, że nie powinnam o tym pisać, żeby nie zapeszać, więc odpukuję ) W sobotę byłam na imprezie u kumpla z której wróciłam o 2 w nocy, soczewki miałam na oczach od świtu. Popiliśmy trochę i mój TŻ już się zaczął rozbierać do spania, a ja mu na to że musimy wracać do domu, bo ja w soczewkach spać nie zamierzam. A przed wyjściem pytałam go czy zamierzamy tam nocować, bo jak tak to ja muszę zabrać mój "soczewkowy asortyment", a on że nie, że wracamy po imprezie. No i biedaczek musiał mi przyznać rację i ubrać się z powrotem Wróciliśmy i pierwszy raz w całym moim życiu zapomniałam zmyć przed snem makijażu. Jak się obudziłam i sobie zdałam z tego sprawę byłam w ciężkim szoku, bo wszyscy znajomi się ze mnie śmieją że ja zwykle jak wracam z imprezy w środku nocy to nawet włosy myję, a co dopiero całą resztę
Na razie mam Hylo-Comod. O konserwantach nie wiem, ale i tak zamierzam je wypróbować, ale nie te w minimsach ale w buteleczce.

[Ineso]

Malla, lalaith:

Zamówiłam te w minimsach, bo jednak się boję tych konserwantów w butelce (chociaż szkoda, bo cena lepsza w porównaniu do Hylocomod). Mogę Wam podesłać po jednym minimsie do testów

Ja zawsze noszę minimsy przy sobie na sytuacje awaryjne, które niestety zdarzają się coraz częściej. Dziś się pokłóciłam z koleżanką, z którą dzielę biuro, bo ja przychodze do pracy wcześniej i wietrzę a ta wpada i wrzeszczy, że zimno. I tak cały dzień się kisimy w zamkniętym pomieszceniu, czasem włącza się automatycznie klima, a najgorsze jeszcze przede mną-farelka! Jest dopiero 11.30 a mnie już pieką suche oczy Dramat po prostu. I nijak się nie da wytłumaczyć dorosłej kobiecie, że taki klimat nie służy nam kompletnie, bo to zero tlenu i te same zarazki. Ech ratuje mnie to, że czasami idę się przejść (w sensie coś załatwić) do innych biur.

lalaith - długie terminy do tej lekarki na Kazimierzu?trzeba jakieś skierowanie?mam do niej iść w soczewkach i po prostu powiedzieć, że chce rutynowych badań, które powinno się mieć co pół roku nosząc soczewki?

[lalaith]

Napisane przez Ineso

Malla, lalaith:

Zamówiłam te w minimsach, bo jednak się boję tych konserwantów w butelce (chociaż szkoda, bo cena lepsza w porównaniu do Hylocomod). Mogę Wam podesłać po jednym minimsie do testów

Ja zawsze noszę minimsy przy sobie na sytuacje awaryjne, które niestety zdarzają się coraz częściej. Dziś się pokłóciłam z koleżanką, z którą dzielę biuro, bo ja przychodze do pracy wcześniej i wietrzę a ta wpada i wrzeszczy, że zimno. I tak cały dzień się kisimy w zamkniętym pomieszceniu, czasem włącza się automatycznie klima, a najgorsze jeszcze przede mną-farelka! Jest dopiero 11.30 a mnie już pieką suche oczy Dramat po prostu. I nijak się nie da wytłumaczyć dorosłej kobiecie, że taki klimat nie służy nam kompletnie, bo to zero tlenu i te same zarazki. Ech ratuje mnie to, że czasami idę się przejść (w sensie coś załatwić) do innych biur.

lalaith - długie terminy do tej lekarki na Kazimierzu?trzeba jakieś skierowanie?mam do niej iść w soczewkach i po prostu powiedzieć, że chce rutynowych badań, które powinno się mieć co pół roku nosząc soczewki?

Ja czekałam coś ok 10 dni, umawiałam się na wizytę telefonicznie. Tak właśnie masz powiedzieć
Jeśli chodzi o pracę ja bym Ci proponowała zakupić sobie nawilżacz powietrza na biurko, ja mam taki w domu, ale rzadko go używam bo moja mama się czepia że marnuję prąd i że się porobi grzyb od wilgoci :/ Od tego roku jest na emeryturze więc nie mogę go używać po kryjomu kiedy jej nie ma jak dawniej - cały czas jest.

[Malla]

Doris1981 - a jakie masz iWeary? Bo jeśli te, które odpowiadają Optixom, to możesz kupić następnym razem OptixAqua, które są identyczne, tylko nawilżane. Acuvue Advance nie polecam, bo moje suche oczka ich nie lubią. Każdy lekarz zanim zmieni soczewki, zaleci używanie kropelek, bo soczewki i suchość oczu to niestety często dobrzy przyjaciele

Ineso - po co podsyłać, wpadnij na krakowskie spotkanie Wizażanek

Robię sobie przerwę od soczewek. Mam miesiąc praktyk, codziennie po 8 godzin, a żeby zarobić cokolwiek, potem będę chodzić na 4 godziny do pracy. 12 godzin pracy dziennie, 3 godziny w tramwajach, 9 godzin na życie :/

[*Justynka*]

Dziewczyny mam pytanie, soczewki noszę od roku, zaczynałam od J&J z krzywizną 8,4. Teraz od więcej niż pół roku noszę B&L krzywizna 8,6. Chciałam znowu powrócić do J&J, czy ta krzywizna nadal mi będzie pasować, mam nadzieje, że wiecie, o co mi chodzi bo J&J nie ma krzywizny 8,6

[Malla]

*Justynka* - jeśli wcześniejsze dobierał porządny lekarz, to nie powinno być problemu. B&L kupowałaś na własną rękę, czy zmieniałaś je u lekarza?

[*Justynka*]

Napisane przez Malla

*Justynka* - jeśli wcześniejsze dobierał porządny lekarz, to nie powinno być problemu. B&L kupowałaś na własną rękę, czy zmieniałaś je u lekarza?

J&J dobierał mi lekarz, B&L kupowałam sama, ale byłam u optyka pytać się o krzywiznę, powiedziała, że 8,6 też będzie pasować i teraz nie wiem, czy po tak długim noszeniu 8,6 'wejdę' w to 8,4

[Malla]

Optyk g***o Ci powie, ciekawe czy wziąłby odpowiedzialność prawną za doradzenie Ci innych soczewek, gdyby dopadły Cię komplikacje związane ewidentnie ze złym doborem? Każdą soczewkę musi obejrzeć lekarz, każda zachowuje się inaczej na oku. Oko nie zmienia wymiarów, co najwyżej może się zmienić tolerancja soczewek.

[*Justynka*]

Napisane przez Malla

Optyk g***o Ci powie, ciekawe czy wziąłby odpowiedzialność prawną za doradzenie Ci innych soczewek, gdyby dopadły Cię komplikacje związane ewidentnie ze złym doborem? Każdą soczewkę musi obejrzeć lekarz, każda zachowuje się inaczej na oku. Oko nie zmienia wymiarów, co najwyżej może się zmienić tolerancja soczewek.

no tak rozumiem spróbuje wrócić do J&J tych co mi okulista przepisał

[klada]

ej dziewczyny, nie chce mi sie czytac alego watku i szukac tego czego potrzebuje, wiec chce sie was zapytac: ile mniej wiecej wydajecie miesiecznie na soczewki ( i krople itp.) ? Bo sie zastanawiam ale nie wiem jkaie sa koszty

[Malla]

Justynka - a czemu je zmieniłaś?

[*Justynka*]

Napisane przez Malla

Justynka - a czemu je zmieniłaś?

szczerze
bo B&L są trochę tańsze(kupowałam na sztuki), ale teraz mogę sobie pozwolić na J&J

i wydaje mi się, że J&J są lepsze ze wzg na to, że przepuszczają więcej powietrza

[Malla]

Justynka - no proszę, co za podejście

[*Justynka*]

Napisane przez malla

justynka - no proszę, co za podejście :d

hehe

[mjot]

Klada, ile soczewek, tyle cen, ile plynów, tyle cen... Swego czasu, gdy pierwszy raz kupowałam swoje soczewki w salonie, gdzie również mi dobierali, płaciłam za pół roku 250zł (różnie wady w oczach) i do tego płyn kupiłam wtedy 125ml za 25zł (!). W tym momencie nigdy bym tyle nie dała za "soczewkowy asortyment", jak to jakaś wizażanka już napisała.

Teraz soczewki na 3 m-ce wyniosły mnie 58zł (również w salonie), płyn jeszcze mam z zakupów na pewnej stronie internetowej, ale pamiętam, że nie dużo dałam na 360ml, więc masz porównanie.

<<nie moge znalezc zadnego lekarza, ktory mi sprawdzi oko za darmo, czy dobrze lezy soczewka....>>

*Justynka*, nie przeszkadzają Ci B&L z inna krzywizna? jakies problemy typu suchość, uczucie przesuwania się soczewki?

[Ineso]

Napisane przez klada

ej dziewczyny, nie chce mi sie czytac alego watku i szukac tego czego potrzebuje, wiec chce sie was zapytac: ile mniej wiecej wydajecie miesiecznie na soczewki ( i krople itp.) ? Bo sie zastanawiam ale nie wiem jkaie sa koszty

Cóż za rozbrajająca szczerość i bezpośredniość! a to ,,ej" takie uprzejme....




Malla, zerkałam w ten Wasz wątek spotkaniowy i stwierdziłam, że bym się tam staro czuła hiihih. A teraz rozpoczynam urządzanie nowego mieszkanka (jupii!!!), więc czas mam mocno zaplanowany. Ale mogę Wam kropelki podrzucić w jakieś publiczne miejsce, typu portiernia uczelni lub gdzieś indziej, skąd sobie odbierzecie w wolnej chwili. Jak jesteście zainteresowane ofkors

[lalaith]

Napisane przez Malla

Doris1981
Robię sobie przerwę od soczewek. Mam miesiąc praktyk, codziennie po 8 godzin, a żeby zarobić cokolwiek, potem będę chodzić na 4 godziny do pracy. 12 godzin pracy dziennie, 3 godziny w tramwajach, 9 godzin na życie :/

Ja bym nie robiła przerwy, co najwyżej jak masz jakieś weekendy to wtedy chadzaj w okularkach. No chyba że na serio wolisz okulary.. No ale soczewki mają nam ułatwiać życie, a nie utrudniać, więc jeśli się nic nie dzieje wcale nie musimy z nich w takich sytuacjach rezygnować

[madaK]

no a ja jak zwykle roztrzepana zamowiłam soczewki,ale oczywiscie o 2 roznych krzywiznach.pisałam juz do goscia zeby przysłał mi inne .ale zobaczymy.kiedy ja sie zmienie.

[klada]

Napisane przez Ineso

Cóż za rozbrajająca szczerość i bezpośredniość! a to ,,ej" takie uprzejme....

A chcialoby ci szukac przez 115 stron ile kosztuja soczewki...? Bo mi raczej nie... Gdybym wiedziala na ktorych mniej wiecej stronach, to bym z checia poszukala... A czytanie 115 stron nie sprawia mi jakies wielkiej przyjemnosci... A ty nigdy nie mowisz 'ej'? Bo ja czasami sie tak zwracam do kogos...

mjot, dzieki ze mi odpisalas