Ostrzegam przed podróbkami perfum!!!

[ivanna]

Napisane przez czarnamalina

zakupiłam perfumy na allegro juz 2 razy - niestety mimo, iz sprzedawcy działali od dłuższego czasu, perfumy okazały się dobrymi podróbkami.
Dlaczego sprzedawcy mieli pozytywne komenatarze (prawie 600!?)
Ponieważ ludzie NIE ZNAJĄ SIĘ NA PERFUMACH! Ci co się znają, mieli z nimi do czynienia, nie kupują na allegro tylko w perfumeriach bo ich na to stać.
Taki laik kupi Gucci za 90zł na allegro, dostanie przesyłkę i się będzie cieszył, że ma coś drogiego, oryginalnego.
Ja osobiście wyszukuję perfimy na ceneo.pl - bardzo przydatna rzecz, wyszukuję najtańsze egzemplarze i nie muszę się obawiać, tak jak mój kolega, który zamówił Kleina i dostał w paczce KAMIEŃ!!!

Bo na chłopski rozum można się kapnąć po aukcji 90zł za 100ml Gucci - już sama cena "śmierdzi podróbą". Czasem ludziom poprostu nie chce się chwilkę dłużej pogrzebać w necie by znaleść coś o sprzedawcy może, ew. polecanych sprzedawców. Mam kolegę który swojej dziewczynie co jakiś tydzień kupuje "orginałki - perfumy" po 50-60zł 100ml. A potem te zapachy to taki metalowo-plastikowy ulepieniec bez polotu, nic a nic nie przypominający orginału.

Mnie jak nie było stać na orginalne perfumy używałam np. wód z Avonu (Perceive które jest zabójczo trwałe, do tej pory trzymam Crystal Aura, Extraordinary) albo z Coty, Pumy. Bo wolałam pachnieć niżeli podśmiardywać podróbą.

Nie mówie tu o sytuacjach gdzie ewidentnie nasz ktoś oszuka (towar inny niż na zdjęciu), ew. niewiedza - kiedyś nacięłam się na te tzw. peny... nie wiedząc kupiłam i to nie za małe pieniądze jak widze teraz... bo myślałam że to są orginały w małych pojemnościach... Dopiero dziewczyny tutaj mnie oświeciły, zatem uważam że warto choć troche poznać ten perfumowy świat

[UUrszula]

Wczoraj, czyli 14 października w Teleexpressie usłyszałam o przechwyceniu przez policję dwóch wielkich transportów produktów podrabianych. Jeden składał się z podrabianych perfum, których wartość rynkowa to ponad 2 000 000 zł, a drugi - jakieś buty i kosmetyki. Widziałam przepiękne pudełeczka i kremy m.in. Lancome. I jak podali prowadzą właśnie dochodzenie, w jaki sposób tak duża ilość podrabianych kosmetyków miała zostać wtopiona w nasz rynek. Uważam, że to potwierdza moją teorię odnośnie podróbek w Sephora. To niemożliwe, żebym kupując produkty różne i w różnym czasie trafiała zawsze na podróbki - rzekomo podstawiane przez pracowników sieci. To nieźle musieliby tam przekładać tymi produktami po godzinach.
W Teleexpressie podali, żeby uważać zwłaszcza na kosmetyki, bo zawierają najczęściej bardzo szkodliwe dla skóry substancje. Nie łudźcie się że na allegro znadziecie jakiś oryginał. Po prostu podróbki są już świetne, tzn. ich opakowania. Nawet kody na niektórych już biją, nawet jeśli niepoprawne. A jeśli biją poprawne, to jak mamy odróżnić je od oryginału? I smarujemy się świństwem. Przecież mogą kod z jednego oryginalnego kremu nabić na 1000 podróbek. Sama się dziwię , że tak nie robią, po pewnie właśnie robią.

A jak sprawdziłam swoje kosmetyki na linkowanym wcześniej przeze mnie datecalculatorze, to mi wyszło że ze wszystkich kupionych przeze mnie kosmetyków ze trzy są prawdziwe, a reszta lewa, chyba ze wyprodukowana 2008 lat temu. A kupiona niedawno konturówka Diora w Merionaut jest oryginalna, tyle ze wyprodukowana w 2000r - to chyba dość dawno jak na kosmetyk. Ale może program i jego baza danych się mylą. Zapytać trzeba chyb tylko Diora.

[majade]

Napisane przez UUrszula

A jak sprawdziłam swoje kosmetyki na linkowanym wcześniej przeze mnie datecalculatorze, to mi wyszło że ze wszystkich kupionych przeze mnie kosmetyków ze trzy są prawdziwe, a reszta lewa, chyba ze wyprodukowana 2008 lat temu. A kupiona niedawno konturówka Diora w Merionaut jest oryginalna, tyle ze wyprodukowana w 2000r - to chyba dość dawno jak na kosmetyk. Ale może program i jego baza danych się mylą. Zapytać trzeba chyb tylko Diora.

Pomijając spiskową teorię
1. Dekalkulatory się mylą
2.Cykl "kodowania" w różnych firmach trwa około 8-10 lat; jeśli dekalkulator wybija ci że produkt jest z 2000 roku to gratuluję, kupiłaś najpewniej świeży kosmetyk wyprodukowany w 2008 roku
ot i całe wyjaśnienie - poszukaj, na wątkach o kolorówce było już o tym pisane

[UUrszula]

Dzięki Majade, to dobra wiadomość.
Jako ciekawostkę natomiast podam dwa fajne linki - do perfum "prosto od producenta", można też kupić pustą butelkę i samemu nalać:

[Aggie125]

Napisane przez UUrszula

Dzięki Majade, to dobra wiadomość.
Jako ciekawostkę natomiast podam dwa fajne linki - do perfum "prosto od producenta", można też kupić pustą butelkę i samemu nalać:

Po co podjesz te linki? Po to, aby ktoś kupił sobie puste buteleczki, nalał do nich nie wiadomo czego i sprzedawał jako oryginały??? Zastanów się...

[irkax]

Napisane przez Aggie125

Po co podjesz te linki? Po to, aby ktoś kupił sobie puste buteleczki, nalał do nich nie wiadomo czego i sprzedawał jako oryginały??? Zastanów się...

No właśnie,po co promować podróbkarzy?
Urszulo weź usuń ten linki.

[LenaFire]

Witam wszystkich....właśnie jestem tą naiwną, która się dała nabrać na podróbę na Allegro.....Chociaż widząc że to jest aukcja-a nie Kup Teraz, pomyślałam - a może jednak, i tak cena podskoczy do 150-200, więc chyba oryginał...była to woda kolońska Chanel Allure Homme Sport, 150ml...chciałam zrobić prezent chłopakowi (osobiście uwielbiam ten zapach i wszędzie go rozpoznam)..zalicytowałam za 61 ....i jakoś szybko na mnie się skończyło!pomyślałam- WOW, tak tanio wygrałam!no i dziś dostałam....od razu rozpakowałam i delikatnie otwożyłam i prysnęłam...jeju, co za smród cytrynowy był! psiknęłam na nadgarstek - i prawie się popłakałam...od razu zasiadłam do pisania miala do sprzedawcy (oczywiście miał same pozytywy....). napisałam o swoich podejrzeniach, że chcę wysłać to z powrotem....jednoczesnie napisałam do innych użytkowników, którzy skorzystali z uslug tego sprzedawcy (którzy wystawili pozytywy), pytając sie czy tylko ja mam takie wrażenie.
Jak sie okazało - większośc kupowała perfumy komuś na prezent!!!!!!!!!!(masakra , współczuję temu kto je otrzymywał) i byli przerażeni moją opinia na temat "podróby" no i teraz niezapokojeni po fakcie....
A sprzedawca odpisał że czeka na numer mojego konta (jak napisał "kąta") (oczywiście ja zapłace za zwrot przesyłki) i że już jutro rano zwróci mi pieniądze....
Pytanie: mam mu wystawiać komentarz????w sumie szybko zareagował, i nie dyskutował, chyba żeby ominąć niegatywnych komentarzy.....
Ale szkoda reszty kupujących.....
Powiem tylko, że dopiero po otrzymaniu podróby przyszło mi do głowy szukanie forum na ten temat...i to od razu na wizażu.

Jeszcze:Ciekawa jestem jeżeli sprzedawca pisze że perfum jest sprowadzony z Duty free i ma kod kreskowy, a cena jest wciąz podejrzanie nizka, np. zamiast 200zl- 70,80zl za 100ml, to jest podroba???

[Nasturcja-Pospolita]

Napisane przez LenaFire

Witam wszystkich....właśnie jestem tą naiwną, która się dała nabrać na podróbę na Allegro.....Chociaż widząc że to jest aukcja-a nie Kup Teraz, pomyślałam - a może jednak, i tak cena podskoczy do 150-200, więc chyba oryginał...była to woda kolońska Chanel Allure Homme Sport, 150ml...chciałam zrobić prezent chłopakowi (osobiście uwielbiam ten zapach i wszędzie go rozpoznam)..zalicytowałam za 61 ....i jakoś szybko na mnie się skończyło!pomyślałam- WOW, tak tanio wygrałam!no i dziś dostałam....od razu rozpakowałam i delikatnie otwożyłam i prysnęłam...jeju, co za smród cytrynowy był! psiknęłam na nadgarstek - i prawie się popłakałam...od razu zasiadłam do pisania miala do sprzedawcy (oczywiście miał same pozytywy....). napisałam o swoich podejrzeniach, że chcę wysłać to z powrotem....jednoczesnie napisałam do innych użytkowników, którzy skorzystali z uslug tego sprzedawcy (którzy wystawili pozytywy), pytając sie czy tylko ja mam takie wrażenie.
Jak sie okazało - większośc kupowała perfumy komuś na prezent!!!!!!!!!!(masakra , współczuję temu kto je otrzymywał) i byli przerażeni moją opinia na temat "podróby" no i teraz niezapokojeni po fakcie....
A sprzedawca odpisał że czeka na numer mojego konta (jak napisał "kąta") (oczywiście ja zapłace za zwrot przesyłki) i że już jutro rano zwróci mi pieniądze....
Pytanie: mam mu wystawiać komentarz????w sumie szybko zareagował, i nie dyskutował, chyba żeby ominąć niegatywnych komentarzy.....
Ale szkoda reszty kupujących.....
Powiem tylko, że dopiero po otrzymaniu podróby przyszło mi do głowy szukanie forum na ten temat...i to od razu na wizażu.

Jeszcze:Ciekawa jestem jeżeli sprzedawca pisze że perfum jest sprowadzony z Duty free i ma kod kreskowy, a cena jest wciąz podejrzanie nizka, np. zamiast 200zl- 70,80zl za 100ml, to jest podroba???

Lena, jesli nie boisz sie negatywa daj oszustowi popalic ( zreszta jego konto zaraz bedzie zamkniete, takze taki negatyw to jak order ;-) )
Jesli zwroci Ci naleznosc, wyslij mu ta szmire za pobraniem
Dlaczego niby Ty masz dokladac do tego, ze zostalas oszukana.

Sto lat temu wylicytowalam na Allegro Chanela, za niemale pieniadze ( tym uspiono moja czujnosc ) po otworzeniu przesylki okazalo sie, ze to cos obok Chanela nawet nie lezalo.
Zabralam sie za wredny szantaz.
Napisalam do sprzedawcy, ze wlasnie zanosze przesylke wraz z adresem nadawcy i otrzymana zawartoscia na Policje. Piersze, sprawa o handel towarami nielegalnego pochodzenia. Drugie, sprawa z powodztwa cywilnego o oszustwo.

Mimo tego, ze na Polska Policje mialam daleko, o czym Pan ow nie wiedzial, naleznosc ( lacznie z przesylka ) mialam na koncie nastepnego dnia, a o swoje "perfumy" sie nie upominal.
Mimo zwrotu gotowki wystawilam negatywa. Przeciez na nic innego nie zaslugiwal.
Bo taki typ sprzedawcy to oszust liczacy na cudza naiwnosc, niewiedze lub poblazliwosc.
Do pieca



Co do Duty Free, nie ma cudow, przynajmniej nie w perfumeryjnym swiecie.
Mozna owszem trafic na promocje ( zwlaszcza poza granicami Polski ;-) ) ale nigdy to nie sa poldarmowe oferty.
Osoby pracujace w sklepach wolnoclowych maja do 20% znizki ( poza promocjami ) i limity sprzedazy, takze brednie wypisywane na aukcjach, ze cos pochodzi z bezclowki, z promu, z zagranicy, od ciotki z Bombaju, nijak maja sie do prawdy.

[Yola]

Napisane przez Nasturcja-Pospolita

Lena, jesli nie boisz sie negatywa daj oszustowi popalic ( zreszta jego konto zaraz bedzie zamkniete, takze taki negatyw to jak order ;-) )

Mimo zwrotu gotowki wystawilam negatywa. Przeciez na nic innego nie zaslugiwal.
Bo taki typ sprzedawcy to oszust liczacy na cudza naiwnosc, niewiedze lub poblazliwosc.

Sama z niecierpiwością czekam na negatyw odwetowy, póki co nie dostałam, nie zostałam też nigdy tak mocno oszukana, ale mam takie samo zdanie na ten temat jak Ty.
Gdyby więcej osób tak myślało, mniej oszustów funkcjonowałoby na allegro tak długo z komentarzami pozytywnymi
Niestety najczęściej słyszę od oszukanych znajomych "za karę nie dam mu komentarza" albo "jednak wystawiłam pozytyw...bo..."
Chęć otrzymania pozytywa zwrotnego lub strach prze negatywem sprawia, że dużo osób pomaga nieuczciwym sprzedawcom funkcjonować na allegro, nie tylko sprzedawcom podróbek.

[Zielona30]

Nie wiem czy to dobry wątek,ale też mam pytanie właśnie dotyczące podróbek i policji.Czy jest jakaś szansa na odzyskanie swoich perfum lub innych od osoby od której dostało sie podróbę?Dziewczyna oświadczyła ,ze moje zużyła,innych nie ma i nie odezwała się więcej od dwóch dni.
Najpierw pisała,że ktoś tam jest marynarzem i kupuje zawsze oryginały,potem,ze dostała je od kolezanki więc nie będzie się pytała o oryginalnosć a w końcu stwierdziła,że ona nigdzie nie pisała,że jej perfumy są oryginalne,chociaż tylko takich się domagała.
Wiem,że na policji jest specjalny wydział,czy jak się to inaczej nazywa,który zajmuje się oszustwami internetowymi.Czy sytuacja taka jak moja moze mieć szanse na jakies pozytywne zakończenie?Moze miał ktoś podobne doświadczenia?

[ennkaa]

zielona...no aż się we mnie zagotowało!
Mam nadzieję, że neg jak stąd na Marsa dostała. Normalnie ja to naiwna jestem...nawet by mi do głowy nie przyszło, ze ktoś tak może kręcić.
A co do tematu to sądzę, ze w praktyce nie ma takiej możliwości zmuszenia kogoś do oddania Ci perfum . Tutaj można liczyc ewentualnie na uczciwość. Moim zdaniem nie masz czego szukac na policji (oni uznają, ze kwota jest za niska , za mała szkodliwość, a nawet jeśli to przecież nie zmuszą jej do odkupenia perfum)

[irkax]

Napisane przez Zielona30

Nie wiem czy to dobry wątek,ale też mam pytanie właśnie dotyczące podróbek i policji.Czy jest jakaś szansa na odzyskanie swoich perfum lub innych od osoby od której dostało sie podróbę?Dziewczyna oświadczyła ,ze moje zużyła,innych nie ma i nie odezwała się więcej od dwóch dni.
Najpierw pisała,że ktoś tam jest marynarzem i kupuje zawsze oryginały,potem,ze dostała je od kolezanki więc nie będzie się pytała o oryginalnosć a w końcu stwierdziła,że ona nigdzie nie pisała,że jej perfumy są oryginalne,chociaż tylko takich się domagała.
Wiem,że na policji jest specjalny wydział,czy jak się to inaczej nazywa,który zajmuje się oszustwami internetowymi.Czy sytuacja taka jak moja moze mieć szanse na jakies pozytywne zakończenie?Moze miał ktoś podobne doświadczenia?

Nie wiem jak takie sprawy rozwiązuje policja, ale ja na Twoim miejscu bym ją policją postraszyła. Najlepiej w jakiś formalny sposób, że z dniem takim i takim zostało złożone doniesienie na policje i jeśli chce uniknąć sprawy sądowej, to ma np. 3 dni na odesłanie Twoich perfum, albo zwrot równowartości za nie.
Najczęściej to działa.

[Zielona30]

Napisane przez ennkaa

zielona...no aż się we mnie zagotowało!
Mam nadzieję, że neg jak stąd na Marsa dostała. Normalnie ja to naiwna jestem...nawet by mi do głowy nie przyszło, ze ktoś tak może kręcić.
A co do tematu to sądzę, ze w praktyce nie ma takiej możliwości zmuszenia kogoś do oddania Ci perfum . Tutaj można liczyc ewentualnie na uczciwość. Moim zdaniem nie masz czego szukac na policji (oni uznają, ze kwota jest za niska , za mała szkodliwość, a nawet jeśli to przecież nie zmuszą jej do odkupenia perfum)

Negatyw jeszcze nie ,ale to i tak to nie z allegro tylko z targowiska naszego mam takie przeboje.Fakt,ze to było chyba ze dwa miesiące temu,ale dopiero teraz magsch z którą ja się wymieniłam na te perfumy,zaczęła mieć jakieś wątpliwości i dzięki niej oraz opiniom innych dziewczyn dowiedziałam się,ze to jednak podróba.A przekupki od niej się nie doczekałam więc ja też nie wystawiałam co nawet i lepiej bo będę mogła dopiero teraz odpowiedni wystawić.
Na razie martwi mnie jednak jak to się zakończy,bo gdyby to był drobiazg to machnęłabym ręką,ale ok 400zł dla mnie drobiazgiem nie jest.

[ennkaa]

Napisane przez Zielona30

Negatyw jeszcze nie ,ale to i tak to nie z allegro tylko z targowiska naszego mam takie przeboje.Fakt,ze to było chyba ze dwa miesiące temu,ale dopiero teraz magsch z którą ja się wymieniłam na te perfumy,zaczęła mieć jakieś wątpliwości i dzięki niej oraz opiniom innych dziewczyn dowiedziałam się,ze to jednak podróba.A przekupki od niej się nie doczekałam więc ja też nie wystawiałam co nawet i lepiej bo będę mogła dopiero teraz odpowiedni wystawić.
Na razie martwi mnie jednak jak to się zakończy,bo gdyby to był drobiazg to machnęłabym ręką,ale ok 400zł dla mnie drobiazgiem nie jest.

Tak domyśliłam się , że to z targowiska. Ja kiedyś też dostalam perfumy, które dopiero ja uznałam za podejrzane a przeszły chyba z dziesięc wymian.
Najgorsze, ze teraz sama też świecisz pewnie oczami przed innymi.
No 400 to nie drobiazg, ale nawet jak chodzi o 5 PLN to jednak chodzi o zasadę, targowisko to miejsce gdzie baz zaufania wszystko się sypie, bo się nie oszukujmy , policja to raczej wiele nie pomoże. No chyba,że to byłaby wymiana tony perfum. W każdym razie dawaj na black list. Ja raz odpuściłam jednej i potem inne wizażanki się wpakowały w wymianę z nią i mam wyrzuty.

[Zielona30]

Napisane przez irkax

Nie wiem jak takie sprawy rozwiązuje policja, ale ja na Twoim miejscu bym ją policją postraszyła. Najlepiej w jakiś formalny sposób, że z dniem takim i takim zostało złożone doniesienie na policje i jeśli chce uniknąć sprawy sądowej, to ma np. 3 dni na odesłanie Twoich perfum, albo zwrot równowartości za nie.
Najczęściej to działa.

Jak bedzie potrzeba to nie będę straszyła,tylko złożę doniesienie.Na razie napisałam jej ,ze domagam się zwrotu moich perfum a ja odeśle jej Jadore jak tylko dostanę je od Magsch(odpisała że już moje zużyła)lub innych o podobnej wartości.Odpisała,że domagam się od niej pieniędzy i to jest na wizażu karane.Ode mnie dostała odpowiedż,żeby zacytowała mi moją wypowiedż w której domagam się od niej pieniędzy a karane na wizażu jest oferowanie podrób,tym bardziej oferowanych jako oryginał.
I więcej odpowiedzi już nie dostałam,chociaż musiała ją odczytać bo logowała się jeszcze póżniej.
Poczekam jeszcze trochę,jak się to dalej rozwinie,ale ciekawi mnie jak często w takich przypadkach mozna liczyć ze strony policji na pozytywne zakończenie?

[irkax]

Napisane przez Zielona30

Jak bedzie potrzeba to nie będę straszyła,tylko złożę doniesienie.Na razie napisałam jej ,ze domagam się zwrotu moich perfum a ja odeśle jej Jadore jak tylko dostanę je od Magsch(odpisała że już moje zużyła)lub innych o podobnej wartości.Odpisała,że domagam się od niej pieniędzy i to jest na wizażu karane.Ode mnie dostała odpowiedż,żeby zacytowała mi moją wypowiedż w której domagam się od niej pieniędzy a karane na wizażu jest oferowanie podrób,tym bardziej oferowanych jako oryginał.
I więcej odpowiedzi już nie dostałam,chociaż musiała ją odczytać bo logowała się jeszcze póżniej.
Poczekam jeszcze trochę,jak się to dalej rozwinie,ale ciekawi mnie jak często w takich przypadkach mozna liczyć ze strony policji na pozytywne zakończenie?

A zgłaszałaś sprawę moderatorom?
Jaki staż ma w ogóle ta wizażanka?
Próbowałaś napisać o sprawie na czarnej liście?
Może w ten sposób coś się ruszy.
Ja bym na policję nie liczyła. Natomiast znalazłabym inny sposób, żeby swoje odzyskać. Masz jej imie,nazwisko i adres - to już dużo.
W internecie można znaleźć i inne ważne informacje (nasza-klasa chociażby) i postraszyć, że narobisz jej nieprzyjemności.
Oszustów trzeba tępić wszelkimi sposobami!!

[ragutka]

A mnie ciekawi, czy Ty nie miałas żadnych wątpliwości co do tego "j'adore"?
Akurat widziałam wątek , w którym magsch prosiła o zweryfikowanie oryginalności tego flakonu,
W przypadku tej akurat wersji tego zapachu fakt, że to podróba był widoczny jednym i to przymrużonym okiem.
Może jednak powinno sie zainteresowac co oferujemy do dalszej wymiany?
Gdyby nie upłynęło tyle czasu łatwiej byłoby odkręcic tę wymiane na wcześniejszym etapie.

[Zielona30]

Napisane przez irkax

A zgłaszałaś sprawę moderatorom?
Jaki staż ma w ogóle ta wizażanka?
Próbowałaś napisać o sprawie na czarnej liście?
Może w ten sposób coś się ruszy.
Ja bym na policję nie liczyła. Natomiast znalazłabym inny sposób, żeby swoje odzyskać. Masz jej imie,nazwisko i adres - to już dużo.
W internecie można znaleźć i inne ważne informacje (nasza-klasa chociażby) i postraszyć, że narobisz jej nieprzyjemności.
Oszustów trzeba tępić wszelkimi sposobami!!

Staż ma nie za duzy,pisałam virtual już wstępnie o tym(jeszcze zanim się w końcu odezwała do mnie),też mi wspominała właśnie coś o naszej klasie itp.Z tą BL chcę jeszcze trochę poczekać jak bedzie się to dalej rozwijało.

Napisane przez ragutka

A mnie ciekawi, czy Ty nie miałas żadnych wątpliwości co do tego "j'adore"?
Akurat widziałam wątek , w którym magsch prosiła o zweryfikowanie oryginalności tego flakonu,
W przypadku tej akurat wersji tego zapachu fakt, że to podróba był widoczny jednym i to przymrużonym okiem.
Może jednak powinno sie zainteresowac co oferujemy do dalszej wymiany?
Gdyby nie upłynęło tyle czasu łatwiej byłoby odkręcic tę wymiane na wcześniejszym etapie.

Nie znałam tego zapachu,wogóle,nie miałam wcześniej nawet próbki dlatego nie miałam porównania.Sprawdzałam zresztą teraz w perfumerii oryginał i prawdę mówiąc chyba też bym ich nie odróżniła.Na kartoniku i butelce były kody,więc nawet mi nie przyszło do głowy,że kody mogą być również na podróbkach.
Magsch też dopiero po czasie zaczęła mieć wątpliwości,tym bardziej,że ma klasyczną buteleczkę i porównanie korków zaczęło ją niepokoić.W moim wątku też zresztą były dokładne zdjęcia tej butelki do wymiany,oraz że jest wymiany i nikt nie zwrócił mi uwagi czy nie mam żadnych wątpliwości co do ich oryginalności .
Wiem też ,że to nie jest zbyt duże usprawiedliwienie.

[Nasturcja-Pospolita]

W przypadku Allegro rzecz ma sie prosciej, nie wiem natomiast jakie zabezpieczenie transakcji wymiankowych ma Wizzaz i jakie w takim wypadku jest w stanie przedstawic "zaswiadczenie" ze transakcja doszla do skutku i co jej przedmiotem bylo ( choc na podstawie zapisow watkow i wystawionych przekupek mozna i to okreslic )

Kilka razy odzyskiwalam swoje pieniadze od przeroznych internetowych fantastow.
Po pierwsze, tworze ladne pismo ( mozesz uzyc formularza ), na maszynie, z zawarciem sladowych danych na temat oszustwa internetowego i wszelkich w zwiazku z tym grozacych oszustowi konsekwencji. Wysylam oczywiscie poleconym, w przypadku jakiejkoliwek interwencji na policji mam dowod, ze osoba zostala poinformowana o moich roszczeniach.

Zaznaczam rowniez ( najlepiej bardzo, bardzo wyraznie )
ze w przypadku braku reakcji jestem zmuszona skierowac bieg sprawy na tory odpowiedniej instytucji.

( mozna podac przyklad wyroku w sprawach oszust internetowych min na aukcjach i pochodnych, kara grzywny to ok 600 zl plus ok 400 zl na pokrycie kosztow sadowych )

Podpisuje sie ladnie i odatowuje.

Kopie zachowuje dla siebie.


Do tej pory nigdy jeszcze nie bylam zmuszona zglaszac sprawy odpowiednim organom.




( mozesz wplesc w pismo takie oto fragmenty )
Skutkiem przestępstwa oszustwa określonego w art. 286 § 1 k.k. jest niekorzystne rozporządzenie mieniem w celu osiągnięcia przez sprawcę korzyści majątkowej.

Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 k.k. jest występkiem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Ponadto sąd - obok kary pozbawienia wolności - może wymierzyć także grzywnę.


Oszustwo polega na doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez jeden z trzech sposobów określonych w art. 286 k.k.: wprowadzenie w błąd,
wyzyskanie błędu innej osoby,
wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania przez inną osobę.



Wprowadzenie w błąd
Błędem w rozumieniu przestępstwa oszustwa będzie fałszywe wyobrażenie, urojenie lub nieświadomość w stosunku do faktów, zjawisk, wartości rzeczy, jakości, liczby, osób oraz co do istniejących przepisów prawnych.

na dole strony masz wszelkie formularze zgloszen:
http://paragraf415.republika.pl/



powodzenia zycze

[Zielona30]

Nasturcjo-bardzo dziękuję.Jak nie będzie żadnej reakcji z jej strony to na pewno skorzystam z tego .

[Betty83]

W takim przypadku policja najpewniej odeśle do prokuratury w celu zawiadomienia o przestępstwie. Tak się dzieje gdy kwota oszustwa przewyższa 250zł.
Oddzielna sprawa to rozpowszechnianie towarów nielegalnych, czyli w tym przypadku oferowanie podróbek zapewniając, że jest to produkt oryginalny.

Musisz wycenić rzeczy które jej wysłałaś. Możesz także skontaktować się z innymi osobami, z którymi wymieniała się ta osoba. Jeśli znajdzie się więcej osób, które za oryginalne produkty o znacznej wartości otrzymały podróbki to możecie założyć sprawę, bo kwota może być znacząca.

Żeby złożyć doniesienie o przestępstwie musisz przedstawić korespondencję z tą osobą, z której będzie wynikało, że wprowadza Cie w błąd twierdząc, że produkt jest oryginalny i na tej podstawie zawarłyście umowę wymiany o pewnej wartości.
Porób print screeny z watków wymiankowych zanim coś w nich pozmienia.
Życzę powodzenia i mam nadzieję, że dziewczyna się opamięta i dojdziecie do ugody.

[piroksena]

LenaFire! A mogłabyś podać nick/nazwę tego cwaniaczka z Allegro? Tak na wszelki wypadek, żeby wiedzieć gdzie można się naciąć?

Swoją drogą, zakupy na Allegro kuszą cenami i dostępnością, natomiast pewność co do oryginału towaru waha sie u mnie 50/50%. Nawet spore konto pozytywów nie gwarantuje jak widać pewności. Sama- w powodzi allegrowych zakupów perfumeryjnych - nie jestem pewna jednej butelki. Niby marka mało znana i raczej niszowa, więc słaba na podróbowy przemiał, jednak butelka ma wyraźną skazę (przy zafoliowanym opakowaniu).

A te wybite na spodzie numery seryjne, które podobno gwarantują oryginalność produktu, to przecież chyba też nic trudnego w podrobieniu - tak mi się przynajmniej zdaje.

[LenaFire]

troche czasu ostatnio poswiecilam, zeby "odszukac" i przejrzec sprzedawcow podrobek na Allegro - alez jest ich duuuuuzo!!!nawet czasami w sklepach perfumeryjnych na Allegro (gdzie zapewniaja oryginalnosc, oferujac paragon, fakture) zdarzaja sie komentarze typu"sprzedawca klamca, to podroba!" i komu mam wierzyc???trzeba dobrze przebadac "czarna liste"
w sklepach na CENEO oferty sa ciut drozsze, ale jakos bardziej zachecajace.....

swoja podrobe otrzymalam od KUSY_USTKA (mam nadzieje ze mozna podawac Nick) i kiedys tez od MaxiKing1113, ktorego konto jest teraz zawieszone.

EHHHHH.....przyznaje sie do swojej glupoty, teraz jestem ostrozniejsza, ale wciaz szukam jakiegos dobrego i niedrogiego sklepu perfumeryjnego online

[virtual_reality]

Napisane przez LenaFire

troche czasu ostatnio poswiecilam, zeby "odszukac" i przejrzec sprzedawcow podrobek na Allegro - alez jest ich duuuuuzo!!!nawet czasami w sklepach perfumeryjnych na Allegro (gdzie zapewniaja oryginalnosc, oferujac paragon, fakture) zdarzaja sie komentarze typu"sprzedawca klamca, to podroba!" i komu mam wierzyc???trzeba dobrze przebadac "czarna liste"
w sklepach na CENEO oferty sa ciut drozsze, ale jakos bardziej zachecajace.....

swoja podrobe otrzymalam od KUSY_USTKA (mam nadzieje ze mozna podawac Nick) i kiedys tez od MaxiKing1113, ktorego konto jest teraz zawieszone.

EHHHHH.....przyznaje sie do swojej glupoty, teraz jestem ostrozniejsza, ale wciaz szukam jakiegos dobrego i niedrogiego sklepu perfumeryjnego online

Ja polecam truskawkę i fragrancex

[aga378]

A mnie na allegro przeraża ostatnio ilość rzekomych testerów w super cenie. No ludzie, żeby już testery podrabiać! A niby skąd tyle testerów w obiegu!! I to ewidentne podróby! O Boże , zlituj się!

[cshee]

Sytuacji doświadczyłam, całe szczęście nie na własnej, ale znajomej skórze. Aukcja Aqua di Gio 100ml. Cena wysoka, bardzo prawdopodobna, jednak o te 20-30zł niższa od innych, ale z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę, że woda była używana. Sprzedawała osoba prywatna, nie miała więcej aukcji z perfumami. To co znajdował się we flakonie nie było nawet podobne do oryginalnej wody. I tylko zastanawia mnie, czy ta osoba wlała coś umyślnie po zużyciu perfum, oferowała podróbkę nie wiedząc o tym, czy kupiła imitacje na innej aukcji za 60zł, a sprzedała drożej.

[blondbimbo]

podpowiadam..njgdy nie kupowac perfuma ani torebek orginalnych na aukcjach i tandetnych sklepach. w polsce prawie nie ma orginalnych toreb. musi byc z autoryzowanego sklepu z numerem, albo hologramem,,,,etc.
a perfumy jak kosmetyki zagraniczne tylko ze sprawdzonych polek. kosztuja drogo!

[kropka75]

Napisane przez blondbimbo

podpowiadam..njgdy nie kupowac perfuma ani torebek orginalnych na aukcjach i tandetnych sklepach. w polsce prawie nie ma orginalnych toreb. musi byc z autoryzowanego sklepu z numerem, albo hologramem,,,,etc.
a perfumy jak kosmetyki zagraniczne tylko ze sprawdzonych polek. kosztuja drogo!

By tak trochę poczytała forum zanim nabazgrała co nabazgrała.

Napisane przez LenaFire

troche czasu ostatnio poswiecilam, zeby "odszukac" i przejrzec sprzedawcow podrobek na Allegro - alez jest ich duuuuuzo!!!nawet czasami w sklepach perfumeryjnych na Allegro (gdzie zapewniaja oryginalnosc, oferujac paragon, fakture) zdarzaja sie komentarze typu"sprzedawca klamca, to podroba!" i komu mam wierzyc???trzeba dobrze przebadac "czarna liste"
w sklepach na CENEO oferty sa ciut drozsze, ale jakos bardziej zachecajace.....

swoja podrobe otrzymalam od KUSY_USTKA (mam nadzieje ze mozna podawac Nick) i kiedys tez od MaxiKing1113, ktorego konto jest teraz zawieszone.

EHHHHH.....przyznaje sie do swojej glupoty, teraz jestem ostrozniejsza, ale wciaz szukam jakiegos dobrego i niedrogiego sklepu perfumeryjnego online

No nie dziwne, skoro gość sprzedaje 100ml Allure czy J'adore za 80zł.

[p0isengirl]

Hej Dziewczyny.Mam pytanie czy ktoś kupował u tego sprzedawcy perfumy :
http://www.allegro.pl/item470581872_...99_zl_hit.html , przeglądałam jego komentarze i zobaczyłam jeden negatyw że podróbki niby i niewiem czy kupić czy nie?

[princeska69]

Napisane przez p0isengirl

Hej Dziewczyny.Mam pytanie czy ktoś kupował u tego sprzedawcy perfumy :
http://www.allegro.pl/item470581872_...99_zl_hit.html , przeglądałam jego komentarze i zobaczyłam jeden negatyw że podróbki niby i niewiem czy kupić czy nie?

Popros o zdjecia perfum itd, ale jak dla mnie to raczej zagrozenia podrobka nie ma, 30stki w okolicach 100zl.