Koziorożce ! ! :-) - część IV

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez CzarnyElf

.Backie- no coffee shopy w Amsterdamie sa zupelnie inne

Domyślam się Elfku (Edytko).

Napisane przez CzarnyElf

Co do dzieci i hospicjum to ja bym tez nie mogla chyba-w tym hospicjum to sa osoby przewaznie starsze-jeszcze nie widzialam dzieci czy mlodych osob.

Daj znać, gdybyś miała cięższe chwile...

Napisane przez Susanna

Witam w piątek.
Po robocie wykłady, jutro wykłady - ciężkie jest życie studenta

Witamy Susanno!
Budzisz nas!

Napisane przez kodeina

backie ode mnie

Thanks kodu!
Dzisiaj mam oficjalnie zostać "strzelona", cokolwiek to znaczy.


Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

[kodeina]

Napisane przez backie

Thanks kodu!

kodu?
bez pieszczotliwego "ś" na końcu

Napisane przez backie

Dzisiaj mam oficjalnie zostać "strzelona", cokolwiek to znaczy.

"strzelona"? a może postrzelona...trafiona strzałą....amora

Napisane przez backie

Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

jaka gafa..do świąt raptem dwa miesiące zostało
Jeśli chodzi o mnie to ja nie mam pojęcia jak będzie...przez 7 lat ja i TŻ zawsze spedzaliśmy Święta ze swoimi rodzinami a teraz?
Rozwiązanie typu: wigilia u jednych , 1 dzień Świąt u drugich - odpada bo daleko

Trochę nie wyobrażam sobie Świąt a w szczególności Wigilii zdala od moich rodzicówOd dzieciństwa mamy swoje zwyczaje,: typu grosik w pierogu itp

Na sylwestra póki co nie mamy planów.
mieliśmy jechać na tydzień w góry w większym gronie ale nie udało się załatwić domku
Backie coś czuję Tobie szykuje się ciekawy sylwester
i masz propozycjję nad którą się zastanawiasz

[puchatkowa]

Witajcie
Witaj blush

Napisane przez kodeina

Od dzieciństwa mamy swoje zwyczaje,: typu grosik w pierogu itp

O matko przecież to można sobie zęby połamać! Czy nie

Moje wstępne plany na sylwestra to okolice Trójmiasta

[Susanna]

Napisane przez backie

Witamy Susanno!
Budzisz nas!

Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

Wyrywam Was z łóżek

Ja jeszcze nie mam planów na święta ani sylwestra. Będzie jak co roku. Sylwestra spędzę oczywiście z TŻ'em

[kodeina]

Napisane przez puchatkowa

O matko przecież to można sobie zęby połamać! Czy nie

Raz do roku pierogi je się z taką uwagą ..aby zęba nie złamać
I nawet brat który nie cierpi pierogów zjada kilka
Ale jest ubaw jak zniknie połowa półmiska a grosika nadal nikt nie ma
Oczywiście grosik higienicznie zapakowany jest w folijkę

Nie wiem czy to już pora na pisanie o zwyczajach świątecznych ale zainteresował mnie ten temat..jak jest u was dziewczyny?

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez kodeina

"strzelona"? a może postrzelona...trafiona strzałą....amora

Zwyczajnie "strzelona".

Napisane przez kodeina

jBackie coś czuję Tobie szykuje się ciekawy sylwester
i masz propozycjję nad którą się zastanawiasz

Mam do wyboru Sylwester w górach, ale wtedy nie wiadomo co ze Świętami , albo Święta i Sylwester w cieplejszym klimacie.
Jeszcze nie wiem.

Napisane przez puchatkowa

Moje wstępne plany na sylwestra to okolice Trójmiasta

Gdzie, z kim, gadaj.


Susanno, spełniasz rolę wątkowego budzika.


Co do grosików w pierogach... czy zdarzały się przypadki połknięcia?

EDIT: kode coś dla Ciebie mam:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95914

[kodeina]

Napisane przez backie

Zwyczajnie "strzelona".

jak już to się stanie daj znać o co chodziło...brzmi podejrzanie

Napisane przez backie

Mam do wyboru Sylwester w górach, ale wtedy nie wiadomo co ze Świętami , albo Święta i Sylwester w cieplejszym klimacie.
Jeszcze nie wiem.

wow święta w ciepłym klimacie!!
hm..nie wiem czy wypada pytać..z kim?

Napisane przez backie

Co do grosików w pierogach... czy zdarzały się przypadki połknięcia?

nie bo każdy tak skrupulatnie wypatruje a raczej dłubie w pierogu za groszem że nie darowałby sobie połknięcia

Napisane przez backie

EDIT: kode coś dla Ciebie mam:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95914

dziękuję backie
w większej wolnej chwili pobuszuje na tamtym wątku
właśnie miałam szukać czegoś na wizażu na temat "szyszek" ...mam podejrzenia że Pusia może mieć młode

[madziaczek:*]

Dzień dobry Koziołki
Melduję się ale u mnie słoneczko świeci wczesny ranek był baaaaaaardzo pochmurny, a teraz zrobiło się tak pięknie,że chyba założę spódniczkę szczególnie,że już daaaaaaaawno nie miałam

Tyle naskrobałyście a ja jakoś tak nie mam czasu tego poczytać
Wczoraj byłam z TŻtem w kini na 'Senności' całkiem niezły film
a ponieważŻ opuści mnie na trzy dni - pojedzie na Wszystkich Świętych do babci pod Gorzów, a ja sobie wtedy 31.10 pójdę sama do kina na film o pięknym, wręcz poetycko brzmiącym tytule: "Nocny pociąg z mięsem"

acha!
backie coś do Ciebie leci

Idę wybrać spódniczkę

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez kodeina

jak już to się stanie daj znać o co chodziło...brzmi podejrzanie

O "wyprostowanie" mnie.

Napisane przez kodeina

wow święta w ciepłym klimacie!!
hm..nie wiem czy wypada pytać..z kim?

Jeżeli chodzi o ciepły klimat, to planowałam we własnym towarzystwie.
Złe?
To takie moje małe marzenie, które może jeszcze poczekać.
Zobaczymy.

Napisane przez kodeina

...mam podejrzenia że Pusia może mieć młode

One to muszą mieć ciepły klimat.

Napisane przez madziaczek:*

acha!
backie coś do Ciebie leci

Dziękuję madziu.
A ode mnie jak ma polecieć?

[NiEBiE]

Napisane przez puchatkowa

Witajcie NiEBiE i Allicjo, dawno Was tu nie było

Ojj Kochana, ja pojawiam się i znikam.

A ostatni dzień wolny miałam.. 05.10.

Napisane przez -agniesia-

NiEBiE Super, że Ci się tam układa, a gadaniem ludzi się nie przejmuj. Zaufaj swojej kobiecej intuicji- ona się nie myli

Napisane przez Ag4

niebuś nie słuchaj gadania innych,
sama go poznaj i wyrób sobie o nim zdanie

Dzięki.
Bo już myślałam, że jakaś głupia i naiwna jestem.

Napisane przez CzarnyElf

Pozatym ja tez chyba bede robic nadgodziny tak jak NIEBIE- bo nie ma kto pracowac w ciagu tygodnia-mam nadzieje ze mi zaplaca nadgodziny....

Ojj, no to życzę powodzenia, siły i wytrwałości.

Napisane przez backie

Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

Wczoraj ze znajomymi z pracy śmialiśmy się, że w czasie Wigilii zaśniemy i walniemy czołem w barszcz z uszkami.

Ja jadę na Święta i Sylwester do Polski. (jak wiecie)
Mam nadzieję, że Rodzina i Przyjaciele coś mi zaplanują.

[kodeina]

Napisane przez NiEBiE

Wczoraj ze znajomymi z pracy śmialiśmy się, że w czasie Wigilii zaśniemy i walniemy czołem w barszcz z uszkami.

Napisane przez NiEBiE

Ja jadę na Święta i Sylwester do Polski. (jak wiecie)
Mam nadzieję, że Rodzina i Przyjaciele coś mi zaplanują.

stęsknieni ..na pewno coś zoorganizują

[NiEBiE]

Napisane przez kodeina

Wszyscy ciągle pracujemy i marzymy tylko o śnie.
Gdy ktoś ma kryzys, to pocieszamy go, że w Święta odpocznie i się wyśpi.
Stąd właśnie ta wizja czoła w barszczu.

Napisane przez kodeina

stęsknieni ..na pewno coś zoorganizują

No mam taką nadzieję.
Ja im mogę zorganizować czas tutaj, ale przecież Sylwestra w Polsce nie zaplanuję, bo nie wiem, co się dzieje.



Znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie hmm.. chyba zapalenia migdałów?
Mam migdał wielkości.. śliwki. :P Koloru soczystej czerwieni.
Jak to wyleczyć mając do dyspozycji fervex i gripex? D

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

Tyle naskrobałyście a ja jakoś tak nie mam czasu tego poczytać
Wczoraj byłam z TŻtem w kini na 'Senności' całkiem niezły film
a ponieważŻ opuści mnie na trzy dni - pojedzie na Wszystkich Świętych do babci pod Gorzów, a ja sobie wtedy 31.10 pójdę sama do kina na film o pięknym, wręcz poetycko brzmiącym tytule: "Nocny pociąg z mięsem"

jej Madzik nie zauważyłam Twojego posta
wybacz maleńkai Dzień Dobry
na "Senność" też chciałabym się wybrać a ten drugi tytuł pierwszy raz słyszę..brzmi intrygujaco

Napisane przez NiEBiE

Znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie hmm.. chyba zapalenia migdałów?
Mam migdał wielkości.. śliwki. :P Koloru soczystej czerwieni.
Jak to wyleczyć mając do dyspozycji fervex i gripex? D

Niebie może masz anginę?

[architekt80]

Dobry

[saslycek]

Napisane przez CzarnyElf

Saslycek-ta psycholozka mowila mi te historie tak ogolnie-nie podawala danych ani zadnych dokladniejszych szczegolow-nawet nie widze ktory pacjent do niej wchodzi bo ona ma biuro w innej czesci budynku.Mysle ze nie zdradzila tajemnicy zawodowej
Kurcze to wlasciwie moja ulubiona psycholozka z tego budynku-gdybym miala problem to napewno bym do niej poszla-przypomina mi moja mame z charakteru.

No psycholodzy wzbudzają w nas zazwyczaj zaufanie, mają odpowiednie podejście

Napisane przez CzarnyElf

Ponadrabiam troche zaleglosci z ostanich kilku stron:


Saslycek-swietne buty

Dziękować

Napisane przez kodeina

Raz do roku pierogi je się z taką uwagą ..aby zęba nie złamać
I nawet brat który nie cierpi pierogów zjada kilka
Ale jest ubaw jak zniknie połowa półmiska a grosika nadal nikt nie ma
Oczywiście grosik higienicznie zapakowany jest w folijkę

Nie wiem czy to już pora na pisanie o zwyczajach świątecznych ale zainteresował mnie ten temat..jak jest u was dziewczyny?

A co to za tradycja ? pierwszy raz o takiej słysze ?

Dzień DObry smutno mi jakoś

[architekt80]

Sasus nie smec


My lecimy do Sapporo w Sylwestra.


Blushus fajnie cie widziec

Pozdrawiam wszystkich w przelocie

[kodeina]

Napisane przez architekt80

Dobry

dobry dobry
ciężko mi się przyzwyczaić do tego jak nie ma Ciebie z rana

Napisane przez saslycek

A co to za tradycja ? pierwszy raz o takiej słysze ?

nie wiem czy to tradycją można nazwać ale od zawsze u nas na wigilię w 1 pierogu ukryty jest grosz..kto go dostanie ten będzie bogaty caaały nowy rok

Napisane przez saslycek

Dzień DObry smutno mi jakoś

Sasik nie smuć się
co się stało?

Napisane przez architekt80

Sasus nie smec
Blushus fajnie cie widziec

nie no wymiękam
no to zaszalałaś Architektusus

Jej sylwek tak musi być niesamowity zazdroszczę

Ps. Architektusus gdzie pędzisz teraz? pyta kodeinusus

i gdzie jest reszta Kozłososów?
edit chyba powinno być kozłosusuw ?

[architekt80]

Myslalam raczej o "Sasuś" tylko moj komp szaleje przez zmiane internetu i ciezko mi sie wstawia polskie znaki a na chwile nie chcialam mu zmieniac ustawien.


Tez bym wolala tu byc rano Koduś.W niedziele bede.


Madzik i jak spodniczka?

Elfiku jestes bardzo dzielna.

[saslycek]

Napisane przez architekt80

Sasus nie smec


My lecimy do Sapporo w Sylwestra.


Blushus fajnie cie widziec

Pozdrawiam wszystkich w przelocie

postaram się .

Napisane przez kodeina

dobry dobry
ciężko mi się przyzwyczaić do tego jak nie ma Ciebie z rana

nie wiem czy to tradycją można nazwać ale od zawsze u nas na wigilię w 1 pierogu ukryty jest grosz..kto go dostanie ten będzie bogaty caaały nowy rok

Sasik nie smuć się
co się stało?
nie no wymiękam
no to zaszalałaś Architektusus

Jej sylwek tak musi być niesamowity zazdroszczę

Ps. Architektusus gdzie pędzisz teraz? pyta kodeinusus

i gdzie jest reszta Kozłososów?
edit chyba powinno być kozłosusuw ?

Aha, to u mnie nie praktykuje się czegoś takiego, cieżko by było nie słysząc o takiej tracycji, ale fajna w ogóle u mnie wigilia od 5 lat jest okropna, smutna i przygnębiająca

Nie wiem czemu smutam, jakoś mnie życie przytłacza

Napisane przez architekt80

Myslalam raczej o "Sasuś" tylko moj komp szaleje przez zmiane internetu i ciezko mi sie wstawia polskie znaki a na chwile nie chcialam mu zmieniac ustawien.


Tez bym wolala tu byc rano Koduś.W niedziele bede.


Madzik i jak spodniczka?

Elfiku jestes bardzo dzielna.

Sasuś, Koduś, Madzikuś, Elfikuś, Bakuś, Puchatkuś, Yoviuś ( ) , Dzastuś, Moniuś, Archuś, Niebuś , Blushuś, Susanuś, Oskuś

Zapomniałam o AgUŚ, zbiczowałaby mnie chyba ^^ :P

Epidemia "Uś"-ów

[Yovitka21]

Napisane przez Liime

jestem koziorożcem!!! ^^.

Yovi wita... bardzo mi milo

Napisane przez backie

Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

co do Sylwestra to po raz pierwszy ide na prawdziwy bal

Yovi dzis jest bardzo zła...
kolezanka miała napisac referat na jutro na wykłady a dzis dzwoni ze nie miala czasu i ze ja mam napisac bo jak nie to lezymy... wsciekla jestem

[saslycek]

Napisane przez Yovitka21

Yovi wita... bardzo mi milo



co do Sylwestra to po raz pierwszy ide na prawdziwy bal

Yovi dzis jest bardzo zła...
kolezanka miała napisac referat na jutro na wykłady a dzis dzwoni ze nie miala czasu i ze ja mam napisac bo jak nie to lezymy... wsciekla jestem

TY , ja ... ciężki nas los

Uciekam z mama na miasto Buziaki Cudaki

[puchatkowa]

Napisane przez backie

Mam do wyboru Sylwester w górach, ale wtedy nie wiadomo co ze Świętami , albo Święta i Sylwester w cieplejszym klimacie.
Jeszcze nie wiem.

Woooow zazdraszczam takich propozycji Mój TŻ na pewno wybrałby góry ...

Napisane przez backie

Gdzie, z kim, gadaj.

...ale, że nie jedziemy sami, a z 4 znajomych no to musieliśmy iść na jakieś kompromisy Dokładnie to gdzieś blisko Helu, ale nie pamiętam w tej chwili nazwy miejscowości

Napisane przez kodeina

Ps. Architektusus gdzie pędzisz teraz? pyta kodeinusus

i gdzie jest reszta Kozłososów?
edit chyba powinno być kozłosusuw ?

Napisane przez saslycek

Sasuś, Koduś, Madzikuś, Elfikuś, Bakuś, Puchatkuś, Yoviuś ( ) , Dzastuś, Moniuś, Archuś, Niebuś , Blushuś, Susanuś, Oskuś

Zapomniałam o AgUŚ, zbiczowałaby mnie chyba ^^ :P

Epidemia "Uś"-ów

Ja kiedyś z Wami nie wyrobię Dobrze, że zwyczajem backusia akurat nic nie jem, ani nie piję


PS. Wizaż mi się tnie

[puchatkowa]

Dubelek z powodu cięcia się Wizażu

[Ag4]

o matko jak gonicie

nie dość że człowiek zmęczony to jeszcze wy narzucacie takie tępo


sasus zgadłaś, zboczowałabym


swieta u mnie podobne jak zwykle
a sylwester nie wiem :/ Nie chcę iść na żaden bal bo mam już tyvch bali dość, chciałabym tak jak zeszłego roku pojechać gdzieś i spędzić w plenerze, ale tż nie dostanie tyle wolnego żeby gdzieś wyjechać to może poprostu wsiądziemy w auto rano i pojedziemy gdzieś do Berlina albo gdzies w Polsce, sprawa jeszcze w toku :P

sas i co ubierasz na imprezE?

[kodeina]

Napisane przez puchatkowa

Ja kiedyś z Wami nie wyrobię Dobrze, że zwyczajem backusia akurat nic nie jem, ani nie piję

backie zapewne monitor już ma w folii opakowany

Napisane przez Ag4

o matko jak gonicie

nie dość że człowiek zmęczony to jeszcze wy narzucacie takie tępo

rzeczywiście ale mają tempo

Napisane przez Ag4

sasus zgadłaś, zboczowałabym

z b o c z o w a ł a b y m
a co to znaczy

Jej dziewczyny ale mi się oczy kleją ...tak strasznie jestem znudzona dzisiaj już tym co robię że gdyby nie możliwość wejścia na koziołkowe ...chodziłabym wieczorem z odbitą klawiaturą na czole

[-agniesia-]

Dzień dobry!

No więc po kolei

Blush
Odwiedzaj nas koniecznie, musisz nam przecież opowiedzieć o wspaniałych początkach Waszego życia małżeńskiego

Napisane przez CzarnyElf

Saslycek-ta psycholozka mowila mi te historie tak ogolnie-nie podawala danych ani zadnych dokladniejszych szczegolow-nawet nie widze ktory pacjent do niej wchodzi bo ona ma biuro w innej czesci budynku.Mysle ze nie zdradzila tajemnicy zawodowej

Zasada zachowania tajemnicy zawodowej wcale nie polega na nie mówieniu absolutnie niczego na temat pacjenta- po prostu nie wolno podawać szczegółów, które mogłyby ułatwić identyfikacje danej osoby. Nam często asystenci na zajęciach opowiadają o różnych przypadkach, ale po prostu skupiają się na opisie problemu, bez szczegółów typu jakiś danych czy opisu wyglądu pacjenta..

Napisane przez Susanna

Witam w piątek.
Po robocie wykłady, jutro wykłady - ciężkie jest życie studenta

Oj ciężkie, ciężkie Ale ja akurat w weekendy odpoczywam (znaczy się oficjalnie intensywnie się uczę, ale w domu)

Napisane przez backie

Czy będzie to duża gafa jeżeli już zapytam jakie Koziołki mają plany na Święta i Sylwester?

My święta spędzamy u rodziców, na szczęście mamy blisko i jednych i drugich, także możemy zaliczyć dwie Wigilie na raz
A co do Sylwestra to chyba w końcu zdecydujemy się na parodniowy wyjazd nad morze, bo niestety w górach ciężko o pokój już teraz. Wykonałam mnóstwo telefonów i wszędzie mają zajęte A nad morzem w zimie jeszcze nie byłam..

Napisane przez kodeina

Jeśli chodzi o mnie to ja nie mam pojęcia jak będzie...przez 7 lat ja i TŻ zawsze spedzaliśmy Święta ze swoimi rodzinami a teraz?
Rozwiązanie typu: wigilia u jednych , 1 dzień Świąt u drugich - odpada bo daleko

Trochę nie wyobrażam sobie Świąt a w szczególności Wigilii zdala od moich rodzicówOd dzieciństwa mamy swoje zwyczaje,: typu grosik w pierogu itp

My na szczęście mamy teściów i rodziców blisko, a w tym roku mama wpadła na pomysł, żeby zaprosić rodziców Tżta na wspólną Wigilię...Muszę to przemyśleć, chociaż nie wiem czy to się uda

Napisane przez NiEBiE

Wczoraj ze znajomymi z pracy śmialiśmy się, że w czasie Wigilii zaśniemy i walniemy czołem w barszcz z uszkami.

Biedactwo, nie przepracuj się tylko

Napisane przez architekt80

My lecimy do Sapporo w Sylwestra.

Genialnie! Zazdroszczę

Napisane przez saslycek

Sasuś, Koduś, Madzikuś, Elfikuś, Bakuś, Puchatkuś, Yoviuś ( ) , Dzastuś, Moniuś, Archuś, Niebuś , Blushuś, Susanuś, Oskuś

Zapomniałam o AgUŚ, zbiczowałaby mnie chyba ^^ :P

Epidemia "Uś"-ów

A ja???
Chociaż po dłuższym zastanowieniu to nie wiem co by wyszło- AniesiUŚ?

Yovi dla niedobrej koleżanki

[Ag4]

Napisane przez kodeina

backie zapewne monitor już ma w folii opakowany

rzeczywiście ale mają tempo



z b o c z o w a ł a b y m
a co to znaczy

Jej dziewczyny ale mi się oczy kleją ...tak strasznie jestem znudzona dzisiaj już tym co robię że gdyby nie możliwość wejścia na koziołkowe ...chodziłabym wieczorem z odbitą klawiaturą na czole

kodu
ty to zawsze coś wyłapiesz


Też jestem zmęczona, tyle że moje zmęczene jest lżejsze niż twoje,
współczuję nudnego zajęcia na dziś,
wieczorem koniecznie sobie to musisz odbić

[Ag4]

Napisane przez -agniesia-

Dzień dobry!

No więc po kolei

Blush
Odwiedzaj nas koniecznie, musisz nam przecież opowiedzieć o wspaniałych początkach Waszego życia małżeńskiego



Zasada zachowania tajemnicy zawodowej wcale nie polega na nie mówieniu absolutnie niczego na temat pacjenta- po prostu nie wolno podawać szczegółów, które mogłyby ułatwić identyfikacje danej osoby. Nam często asystenci na zajęciach opowiadają o różnych przypadkach, ale po prostu skupiają się na opisie problemu, bez szczegółów typu jakiś danych czy opisu wyglądu pacjenta..



Oj ciężkie, ciężkie Ale ja akurat w weekendy odpoczywam (znaczy się oficjalnie intensywnie się uczę, ale w domu)



My święta spędzamy u rodziców, na szczęście mamy blisko i jednych i drugich, także możemy zaliczyć dwie Wigilie na raz
A co do Sylwestra to chyba w końcu zdecydujemy się na parodniowy wyjazd nad morze, bo niestety w górach ciężko o pokój już teraz. Wykonałam mnóstwo telefonów i wszędzie mają zajęte A nad morzem w zimie jeszcze nie byłam..



My na szczęście mamy teściów i rodziców blisko, a w tym roku mama wpadła na pomysł, żeby zaprosić rodziców Tżta na wspólną Wigilię...Muszę to przemyśleć, chociaż nie wiem czy to się uda



Biedactwo, nie przepracuj się tylko



Genialnie! Zazdroszczę





A ja???
Chociaż po dłuższym zastanowieniu to nie wiem co by wyszło- AniesiUŚ?

Yovi dla niedobrej koleżanki

agniesiu byłam nad morzem w zeszłym roku na Sylwestra i swietnie to wspominam
a ból po upadku na łyżwach do dziś mi się czasami śni
Polecam szczerze
sama bym chciała pojechac w tym roku też, no ale praca tżta nam to uniemożliwi zapewne :/

[puchatkowa]

Napisane przez kodeina

backie zapewne monitor już ma w folii opakowany

gdyby nie możliwość wejścia na koziołkowe ...chodziłabym wieczorem z odbitą klawiaturą na czole

[Yovitka21]

dziewczyny prosze pomozcie...
pisze ta prace (referat) i potrzebuje malej pomocy...
z czym kojarzy wam sie firma Lego (ta od klockow)