GANG spod topiku dla starajacych sie czII

[Kathi75]

Napisane przez Jane2008

Kathi - a jak rozumieć Freigabe zurucknehmen??? - oczywiście z "umlautem"
Please - jak klikłam na II positiv w maju, to właśnie wyświetla mi takie pytanie...?

Czyli "cofnac polecenie" czyli ze nie jestes w ciazy zaznaczyc bo te dwie kreski to pozytywny test

[Mischoko]

No to moj niemiecki to juz totalne dno .....

[tola3804]

Zuzia! Ładne paznokcie!

[piwusia5]

Izuś

chciałabym iśc na bete ale nie wiem... cóż mam czynić?? Nie wiem co mam robić ta angolska słurzba zdrowia mnie dobija. Okresu nie ma ciąży racze też nie, czy możesz mi coś doradzić?

[Jane2008]

Dzięki Kathi - tak myślałam właśnie, ale chyba pasowało mi żeby zapytał o poronienie... - ale chyba nie ma tam takiej opcji żeby zaznaczyć?
I sorry - ale jeszcze 1 pytanko odnośnie tego programu: pod wykresem jest link do niego, a poniżej na niebiesko te hasła - leki, temp. itd. - widziałam u którejś z girls dziś (na próbować), że miała w tym miejscu rozwniętą tabelkę i tam wpisane np. że któregoś dnia robiła test i słabe kreski, któregoś wzięła jakiś lek, itd. - wiesz, nie wiem jak można utworzyć tę tabelkę? - tzn. jak ją uaktywnić? Bo to nie notes, chodzi stricte o tabelkę, żeby w niej to pisać! Jakbyś też jej używała, to please Kathi napisz - bo jakoś mnie dziś "zebrało" na sprawdzenie się "komputerowe" DZIĘKI!
Zuzia - ła! To Ty tak już potrafisz??? Myślałam, że się dopiero uczysz??? Fajne te paznokcie no! Nie no - Wy to jesteście kobitki zdolne, no!!! A czemu piesek w klatce ma być??????
Piwusia - hm, to nie wiem - może jednak mimo to??? A może i Ty swojego małż na to badanie męskie wysłać musisz? Bo Ty już coś badałaś hormonki, a On też? No i może bedzie mu łatwiej, bo i się dogada no i to raz a wiele już z tego "męskiego badania" wiadomo - nie to co u babeczek, tam się badania ciągną bo dużo sprawdzać można... - Twój małż. taki fajny gość, no i chce być tatkiem, więc chyba jak coś (o ile nie był?) to bez problemu sobie to zrobi, nie?
Mischoko - hejka, Tola - hejka - jak Twój kręgosłup? Ojej - to coś Ty robiła? Dźwigać chyba Ci wszak nie wolno? Lepiej dziś?????

[Mischoko]

ja poszlam do gina mojego a ona ze czy robilam test a ja ze tak ze dwie kreski tylko nie wiem ktory tydzien - no to ona mnie na krew wyslala i tak sie dowiedzialam ze beta jest ok wiec ona mi ze mam sie stawic za 6 tygodni - no i teraz jak minelo to mi polozna dzwonila ze mam sie stawic a ja ze w ciazy juz nie jestem no to ona zebym sie nie martwila i powiedziala ze jej przykro i tyle no ale jak to mam byc w momencie kiedy test ci nie wyszedl to nie wiem (ja bym poczekala i zrobila test ) jak dalej nic to do gina i juz nie ma rady

[Zuziunia]

Napisane przez tola3804

Zuzia! Ładne paznokcie!

Napisane przez piwusia5

chciałabym iśc na bete ale nie wiem... cóż mam czynić?? Nie wiem co mam robić ta angolska słurzba zdrowia mnie dobija. Okresu nie ma ciąży racze też nie, czy możesz mi coś doradzić?

Nie wiem co doradzic, poczekaj kilka dni i wal na bete

Napisane przez Jane2008

Zuzia - ła! To Ty taj już potrafisz??? Myślałam, że się dopiero uczysz??? Nie no - Wy to jesteście kobitki zdolne, no!!! A czemu piesek w klatce ma być??????

nie zawstydzaj mnie, one nie są idealne, tyle w nich niedoskonałości, to moje pierwsze 2 prace, kursu nie mam i nigdy nic z pazurkami nie robiłam więc doświadczenie zerowe.
Piesio nie może za dużo chodzić i musi siedzieć w klatce, zrobiliśmy mu taki kąteczek w rogu garażu. Daliśmy takiego hmm misia aby na nim leżał, taka narzutę jakby, skrzyneczka z piaskiem.

[Mischoko]

Napisane przez Zuziunia

Nie wiem co doradzic, poczekaj kilka dni i wal na bete

nie zawstydzaj mnie, one nie są idealne, tyle w nich niedoskonałości, to moje pierwsze 2 prace, kursu nie mam i nigdy nic z pazurkami nie robiłam więc doświadczenie zerowe.
Piesio nie może za dużo chodzić i musi siedzieć w klatce, zrobiliśmy mu taki kąteczek w rogu garażu. Daliśmy takiego hmm misia aby na nim leżał, taka narzutę jakby, skrzyneczka z piaskiem.

obejrzalam pazurki super Zuzia skad ty masz laseczka taki talent a piesia mi szkoda bardzo ja bym od razu przytulanie i w ogole uskutecznila....

[syla39]

Napisane przez asia_stan

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Jak zawsze mozna na Was liczyć.

Syla - a co do tego że nie wiadomo co powiedzieć to fakt bo do dzisiaj spotykam się z takim zmieszaniem na twarzach znajomych, że gdyby mogli to by zaraz uciekli. Bo fakt nikt nie wie jak to jest stracić dziecko w 28tc. Najbardziej wkurzam się wtedy gdy mnie ktoś próbuje pocieszać i mówi nie mart się wszystko będzie dobrze. To wręcz chcę wykrzyczeć kiedy będzie dobrze przecież ja w lutym kończę 37 lat!!!

Zuzunia psiaczek śliczniutki, o kotku nic nie powiem bo za nimi nie przepadam.

Kathi wrcaja do nas i opowiadaj. A gdzie się Mischoko podziała.

Podjęłam decyzję, że rezygnuję w wizyt u gin. który leczy niepłodność, pierwszą wizytę mam zapisaną na 30.10. br ale juz wiem że nie jadę. Przestaję walczyć, bo od kilku miesięcy mam wrażenie że walczę z wiatrakami. Spróbujemy z tż skoncentrować się na czym inym, ale to dalsze plany-jak coś się bliżej wyklaruje to Wam dam znać w pierwszej kolejności.


Pozdrawiam ale na pewno obiecuję że będę do Was zaglądać.

Nie wiem co ci asia doradzic. Nie wiem czy to dobrze ze rezygujesz z tych wizyt, ale nie wiem tez czy to zle. Z jednej strony moze jak zajmiesz sie czyms innym i przestaniesz myslec to wtedy fasolka sama przyjdzie? Zawsze mozesz sobie zmienic termin na pozniejszy, tak na wszelki wypadek gdybys zmienila zdanie.
Trzymaj sie kochana i dawaj nam znac co sie w twoim zyciu dzieje

Napisane przez olivka_7

Kasiu ślicznie Ci w tych włoskach. A Maksiu jak on rośnie słodziak będzie łamał serducha
Teściową się nie przejmuj, dobrze że juz wracasz.

A ja się coraz bardziej boję że jednak @ się zjawi
Wczoraj tak się pokłóciłam z małżem że szok, moja wina w sumie i o nic waznego poszło ,ale wpadałam w jakis dziki szał aż sama siebie nie poznawałam. Takich rzeczy się wczoraj biedak na swój temat nasłuchał że aż wstyd się przyznać. Pewnie to hormony przed @ a może po prostu ten mój spokój z całego zeszłego tygodnia przerodził się teraz we wściekłość bo jutro mam iść na betę jednak nie we czwartek. No i może się po prostu na nim wyładowałam. Ale wiecie co nawet się na mnie nie gniewał powiedział że wie że to hormony ciażowe albo stres przed betą i że wie że nie myślę tego co mówię na jego temat.
Dziś rano wymięklam i o 7 zmierzyłam temp 37,1 w ogóle to w nocy spałam strasznie nerwowo, śniły mi się znów głupoty że koleżanka z przcy w ciąży i że pytała mnie kiedy ja. Oj do jutra chyba zwariuję. Miałam pisać dalszą część pracy bo nawet w weekend mi dość poszło. Ale oglądam w tv jakieś głupoty byleby ten dzień zlecial
Jeśli teraz sie nie udało to ja nie wiem dlatego boję się iść na tą betę bo boje się że nadzieja którą jeszcze cały czas mam zniknie.
Niby cycki mam "gęste" a nie tylko twarde- no są takie jak ostatnio jak byłam w ciąży i sutki wrażliwe ale to może być efekt zastrzykow bo przeciez dość się ich nabrałam. Bolą mnie tak że się ciągle w nocy budzę bo mi przeszkadzają.
Nie wiem już co myśleć innych objawów brak. Wczoraj małż wieczorkiem namówił mnie na małe co nieco, no i mam teraz wyrzuty czy aby nie zaszkodziłam tym bo od IUI nic nie było bo postanowiłam że do bety nie bedę ryzykowac.
Wiem świruję powoli, ale nie umiem sie niczym zająć, no i nie mysleć. Cały czas mam nadzieje że przecież pęcherzyki takie piękne, endo rewelacyjne no i wyniki małża super. Ale może to wszystko za mało? Może nie jest mi pisane być mamą?

Olivka ja tu jak nic czuje fasolke. Jak bylam w ciazy to tak jak i ty nie moglam spac bo tak nmnie persi bolaly. Nie moglam sie ulozyc a bezbolesne przekrecenie sie z jednego boczku na drugi graniczylo z cudem. W kazdym badz razie trzymam bardzo mocno kciuki

Mischoko a gdzie ty sie podziewalas te wszystkie dni??? No weekend to rozumiem ale zeby i w piatek sie nie pojawic.
Tesknilam.

Kathi wloski super i ty slicznie wygladasz Dobrze ze juz jestes.

Zuzia paznokietki super, a skorki jak wypielegnowane. Mam ze swoimi odwieczny problem wiec zauwazam takie rzeczy. Super.

Jane ja tez zalozylam sobie na tej stronce wykresik. Narazie mam zaznaczona tylko @ ktora przyszla tym razem 2 dni wczesniej

Loni jak sie masz kochana.

I gdzie jest madzia ?????

[Mischoko]

Napisane przez syla39

Mischoko a gdzie ty sie podziewalas te wszystkie dni??? No weekend to rozumiem ale zeby i w piatek sie nie pojawic.
Tesknilam.

Chyb tylko Ty jedna dzieki ze zauwazylas.... w czwartek po poludniu sie rozchorowalam i dopieor dzis sie przywleklam do pracy ciezko jest ale walcze..... Dziekuje Sylwia...

[gabriellao0]

Napisane przez Mischoko

Chyb tylko Ty jedna dzieki ze zauwazylas.... w czwartek po poludniu sie rozchorowalam i dopieor dzis sie przywleklam do pracy ciezko jest ale walcze..... Dziekuje Sylwia...

Ci kopa sprzedam to jak moje dmuchanie doleci do tej Angli Twojej
Nie tylko jedna zauważyła
I prosimy nam takich "znikaniowych" numerów nie robić, bo wiesz tu takie durne baby siedzą co to się martwią jak ktoś nie mówi, ze go nie będzie a go nie ma


achhhhhhhhhhh, się uniosłam

[syla39]

Napisane przez gabriellao0

Ci kopa sprzedam to jak moje dmuchanie doleci do tej Angli Twojej
Nie tylko jedna zauważyła
I prosimy nam takich "znikaniowych" numerów nie robić, bo wiesz tu takie durne baby siedzą co to się martwią jak ktoś nie mówi, ze go nie będzie a go nie ma


achhhhhhhhhhh, się uniosłam

Ups, ale awantura.

Mischoko to prawda wszystkie myslalysmy tylko moze nie kazda to napisala bo po co powtarzac cos po kims.
Juz myslalam do ciebie smska pisac dzisiaj gdybys sie nie odezwala. Na szczesie pogonilas chorobsko. Tak???

Gabi zaprosilam cie na nk

[gabriellao0]

Napisane przez syla39

Gabi zaprosilam cie na nk

robię się "publiczna" hihihiih
już lecę na nkl

Mama mia
powiem tak, kompletnie nie pasujesz do mojego wyobrażenia sobie Ciebie , które powstało co prawda dopiero jak wchodziłam na nkl, ale ... masz 28 lat wyglądasz na 15 i bardzoo jesteś ładna i czemu nie masz ciemnych włosów, dość wielkiego biustu i takiego ciut marudnego spojrzenia? i okularów!!!
ps. tak sobie wyobrażałam Sylę na kilka sekund przed zobaczeniem fot ... hmmmm

[syla39]

Napisane przez gabriellao0

robię się "publiczna" hihihiih
już lecę na nkl

Znajde was wszystkie. Nie ma ukrywania sie

Dawac dane, zeby zaoszczedzic mi czasu

[Mischoko]

Napisane przez gabriellao0

Ci kopa sprzedam to jak moje dmuchanie doleci do tej Angli Twojej
Nie tylko jedna zauważyła
I prosimy nam takich "znikaniowych" numerów nie robić, bo wiesz tu takie durne baby siedzą co to się martwią jak ktoś nie mówi, ze go nie będzie a go nie ma


achhhhhhhhhhh, się uniosłam

Napisane przez syla39

Ups, ale awantura.

Mischoko to prawda wszystkie myslalysmy tylko moze nie kazda to napisala bo po co powtarzac cos po kims.
Juz myslalam do ciebie smska pisac dzisiaj gdybys sie nie odezwala. Na szczesie pogonilas chorobsko. Tak???

Gabi zaprosilam cie na nk

No wiecie co !!! zeby tak do siebie wszystko brac ech wy na zartach sie nie znacie - przeciez rozne rzeczy sie zdarzaja i tak akurat wyszlo - a ja sie nie gnewam ani ani a powaznie to moje cialo jakies sie dziwne zrobilo nie slucha sie ani troche ....

pogonilam chorobsko i wydaje sie byc ok ale to zadna grypa po prostu moj organizm dziwnie zachowuje (( i tyle

[blondynkapoznan]

Olivka kciukasy zacisniete
Zuzia pazurki pierwsza klasa
Piwusie idz na bete bedziesz juz wiedziala co i jak

reszte kobietek pozdrawiam

mi cosik cycole twardnieja nie wiem czemu.
Kiobietki u mnie juz 9 tc sie zbliza

[syla39]

Napisane przez Mischoko

No wiecie co !!! zeby tak do siebie wszystko brac ech wy na zartach sie nie znacie - przeciez rozne rzeczy sie zdarzaja i tak akurat wyszlo - a ja sie nie gnewam ani ani a powaznie to moje cialo jakies sie dziwne zrobilo nie slucha sie ani troche ....

pogonilam chorobsko i wydaje sie byc ok ale to zadna grypa po prostu moj organizm dziwnie zachowuje (( i tyle

Jak to dziwnie ci sie cialo zachowuje??? Nie rozumiem. Co sie z nim dzieje???

[gabriellao0]

Napisane przez blondynkapoznan

mi cosik cycole twardnieja nie wiem czemu.
Kiobietki u mnie juz 9 tc sie zbliza

9 tc wtedy widziałam serducho na usg i kręgosłupik i zaczęło się mulenie, spanie itd.

a co do piersiaków to mi nie stwardniały, ale tak ZGĘSTNIAŁY, no i nie wiem czy urosły ale podniosły sie do góry i zgęstniały bankowo a u mnie już 19 tydzień leci

[Mischoko]

Napisane przez syla39

Jak to dziwnie ci sie cialo zachowuje??? Nie rozumiem. Co sie z nim dzieje???

Ano dziwnie - piersi mi "przeszkadzaja" nie bola nie ciagna ale spac nie moge no.... mam na okraglo rozstroj zoladka nawet jak nic nie zjem to i tak mnie meczy i w zyciu nie mialam zgagi a teraz mnie meczy to cholerstwo..... nie jadlam nic kwasnego nic slodkiego a meczy.... wiec sama nie wiem co to ma byc. I na bank mialam/mam dni plodne jak nigdy bez zadnego wspomagania mialam sluzu jakbym sie w kisielu wykapala no ale to jeszcze przyjdzie mi poczkeac troche zanim sie cos dowiem ale zgaga jest paskudan teraz wiem co Tola miala na mysli.....

[blondynkapoznan]

ja w 7tc widzialam serdunio teraz ide do gina za tydz bede w 10tc bede miec juz karte ciazy musze wszystkie badania zrobic

po 12tc ide do zębologa

[Jane2008]

Hej - no właśnie - Mischoko bee - ja też się ze 2 min. razy pisałam (a ja rzadziej wszak zaglądam!), że Jej nie widzę - nawet pisałam, że to może przez ogładanie domku wolne z pracy wzięła...
A coż to za choróbsko było? W Polsce to ponoże teraz ta grypa jelitowa panuje - w Anglii też???
Ale co z Madzią - Ona gdzieś wyjechać miała czy co???? Zabalowała tak z okazji urodzin, że na gang trafić nie umie czy co? Madziwnia - gdzieżeś jest????
Hej Sylu - no, fajne te wykresy tylko jeszcze tę niebieską tabelkę bym chciała zrobić, no i schodzi na tym wpisywaniu wszystkiego - nic dziś nie zrobiłam, jakoś muszę się wziąć do roboty!!!
Zuzia - no, ja też bym pieska potuliła, co? Może gdy jesteś choć to go wyciągaj z klatki i potrzymaj na kolanach, co? Żeny mu milej tak było... Szybciej Ci na pewno wyzdrowieje!

Edit: Mischoko - te objawy, to to może TO!!! Ty już jakoś po owu? To już kciuki trzymać czy za chwilkę?
Hej Blondi - to fajnie, że u Ciebie wszystko ładnie i "rośnie" wszystko (fasolce i Tobie - hejka!

Hej no - wygońcie mnie wreszcie do nauki, co???!!!

[Mischoko]

No to laseczki zeby nie bylo zmywam sie do domu jakos sie dowloke chyba - normalnie mroczki przed oczami kreci mi sie w glowie i co chwile mi w tych jelitach jezdzi ze szok..... a nic nie jadlam to po czym mam biegunke bez sensu..... no ale wracam do domu i spie oby przeszlo..... od czwartku i tak jest o niebo lepiej..... do jutra laseczki kochane

[Zuziunia]

Napisane przez Mischoko

obejrzalam pazurki super Zuzia skad ty masz laseczka taki talent a piesia mi szkoda bardzo ja bym od razu przytulanie i w ogole uskutecznila....

Napisane przez syla39

Zuzia paznokietki super, a skorki jak wypielegnowane. Mam ze swoimi odwieczny problem wiec zauwazam takie rzeczy. Super.

Napisane przez blondynkapoznan

Zuzia pazurki pierwsza klasa

Ledwo żyję, nadźwigałam sie trochę i mnie plecy strasznie bolą.

Iza moze ciąża?

[gabriellao0]

Napisane przez Mischoko

Ano dziwnie - piersi mi "przeszkadzaja" nie bola nie ciagna ale spac nie moge no.... mam na okraglo rozstroj zoladka nawet jak nic nie zjem to i tak mnie meczy i w zyciu nie mialam zgagi a teraz mnie meczy to cholerstwo..... nie jadlam nic kwasnego nic slodkiego a meczy.... wiec sama nie wiem co to ma byc. I na bank mialam/mam dni plodne jak nigdy bez zadnego wspomagania mialam sluzu jakbym sie w kisielu wykapala no ale to jeszcze przyjdzie mi poczkeac troche zanim sie cos dowiem ale zgaga jest paskudan teraz wiem co Tola miala na mysli.....

no no no
komuś tu robi się ciekawie, organizm może zaczął w końcu też dążyć do zafasolkowania- dość ma czekania aż zrobicie to za niego
a zgaga no cóż odzywa się i czasem i u mnie ale nie tak mocno i na szczęście wieczorami mija
MATKO DO DENTYSTY JESZCZE NIE DOSZŁAM A TO JUŻ POŁOWA!!! Po wypłacie pójdę (taaaa)
dobra ja tez mykam leżeć sobie
miłego wieczorka

[madziwnia]

Jestem jestem... ale taka padnięta ze nie kontaktuje co sie dzieje
oczywiście nikt nie Pamiętał że Madzia na wesele idzie i ze od czwartku nie było mnie w pracy bo sale stroiłam.. i tak dekoracja mi wyszłą ze sołtys az padł ze zdziewienia i zaproponował układ ze jesli nie zabiore dekoracji do balu ostatkowego to mam darmowe wejscie z mężem a kosztuje 120 zł od pary zaczyna sie obiadem i jest 0.5 l na parę!!! i jeszcze sobie wybrałą super najlepszy viposwki stolik... całe wesel mi wszyscy dziekowali za wkłąd jaki włzyłam 3 dni dekoracji i czuwanai aby wszystko było na ostatni guzik.. ...
dziewczynki dzis jestem zmeczona ale przeczytałam wszytsko od poczatku i wiem co u was!!

DZIEKLI ZA ZYCZENIA ZE Z PRZED 4 DNI ;P;P;P ALBO I 5 DNI ale od srody mnie na wizazu nie było

[Zuziunia]

Napisane przez madziwnia

Jestem jestem... ale taka padnięta ze nie kontaktuje co sie dzieje
oczywiście nikt nie Pamiętał że Madzia na wesele idzie i ze od czwartku nie było mnie w pracy bo sale stroiłam.. i tak dekoracja mi wyszłą ze sołtys az padł ze zdziewienia i zaproponował układ ze jesli nie zabiore dekoracji do balu ostatkowego to mam darmowe wejscie z mężem a kosztuje 120 zł od pary zaczyna sie obiadem i jest 0.5 l na parę!!! i jeszcze sobie wybrałą super najlepszy viposwki stolik... całe wesel mi wszyscy dziekowali za wkłąd jaki włzyłam 3 dni dekoracji i czuwanai aby wszystko było na ostatni guzik.. ...
dziewczynki dzis jestem zmeczona ale przeczytałam wszytsko od poczatku i wiem co u was!!

DZIEKLI ZA ZYCZENIA ZE Z PRZED 4 DNI ;P;P;P ALBO I 5 DNI ale od srody mnie na wizazu nie było

No to gratuluję dekoracji dziewczyna z talentem po prostu

[Kathi75]

Besonderheiten tam mozna wpisac wszystko co ci jest i bedzie to w tabelce pokazane

[blondynkapoznan]

wlasnie objadam sie chio chipsami i szukam chetnego co mi po cole pojdzie

[piwusia5]

No wiem że muszę do lekarza iść ale... małż czasu nie ma po10 godzin po za domem. Dba o reputacje.

Małż na badaniach nie był i mówi że pódzie jedynie w PL a do PL jedziemy w maju. No niby chce być tatusiem ale to oddawanie chłopaków go upokarza. Ja już sama nie wiem co mam myśleć. Ja jakoś muszę (a raczej musiałam) świecić dupą przed lekarzem i jakoś to przeżyłlam, a łon niechce do słoiczka bo to cytuje odrażające.

[tola3804]

Napisane przez Jane2008

Tola - hejka - jak Twój kręgosłup? Ojej - to coś Ty robiła? Dźwigać chyba Ci wszak nie wolno? Lepiej dziś?????

Ciut lepiej, ale tylko ciut. Byłam dziś u lekarza i tak jak myślałam: "Lepiej nie będzie"... to mnie pocieszył... I jeszcze: "Gwarantuję Pani, że w ciąglu najbliższych 3 tygodni, to Pani nie urodzi, aczkolwiek szanse na ciut wcześniejszy poród są"...

Napisane przez Mischoko

Chyb tylko Ty jedna dzieki ze zauwazylas.... w czwartek po poludniu sie rozchorowalam i dopieor dzis sie przywleklam do pracy ciezko jest ale walcze..... Dziekuje Sylwia...

Mischoko! No błagam Cię! Wszystkie zauważyłyśmy, że Cię nie ma! Przecież bez Ciebie to puchy totalne!

Napisane przez Mischoko

zgaga jest paskudan teraz wiem co Tola miala na mysli.....

No właśnie... Paskuda jedna, ode mnie nadal się nie odczepiła, ale lekarz mi dziś powiedział, że pewnie "wrzodowiec jestem", cokolwiek by to miało oznaczać... A ranigast podobno mogę brać bezterminowo 3 x 1.

Napisane przez madziwnia

Jestem jestem... ale taka padnięta ze nie kontaktuje co sie dzieje
oczywiście nikt nie Pamiętał że Madzia na wesele idzie i ze od czwartku nie było mnie w pracy bo sale stroiłam.. i tak dekoracja mi wyszłą ze sołtys az padł ze zdziewienia i zaproponował układ ze jesli nie zabiore dekoracji do balu ostatkowego to mam darmowe wejscie z mężem a kosztuje 120 zł od pary zaczyna sie obiadem i jest 0.5 l na parę!!! i jeszcze sobie wybrałą super najlepszy viposwki stolik... całe wesel mi wszyscy dziekowali za wkłąd jaki włzyłam 3 dni dekoracji i czuwanai aby wszystko było na ostatni guzik.. ...

Wrzuć jakieś fotki, to się pozachwycamy!