Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI

[Maggie1983]

No to juz wszystko jasne wiec zgadnij_MS to pewnie MS z ostatnich moich zanjomych

[zgadnij_MS]

Napisane przez Maggie1983

No to juz wszystko jasne wiec zgadnij_MS to pewnie MS z ostatnich moich zanjomych

Tak dokladnie

[dominda]

Witajcie dziewczyny

[agus87]

zien dobry Panny
już akceptuję zaproszenia, dziękuję

[dominda]

Też sie wprosiłam na nk

[Daysy85]

A ja mam taki pomusł, że jak wysyłacie zaproszenia na nk to żebyście dodawały w profilu komentarze z nickami z wizazu
Ja tak juz zrobiłam ... wtedy nie będzie pomyłek i każdy będzie wiedział kto kim jest

[Madzialenka12344321]

witam

Napisane przez popscene

No mój nie zareagował entuzjastycznie na ten pomysł, ale on zawsze jak zaczynam mówić o czymś związanym z przygotowaniami do ślubu, to stęka. Ostatnio to go opieprzyłam nawet i powiedziałam, że niedługo zacznę podejrzewać, że nie chce tego ślubu Przeprosił
Oto album: http://allegro.pl/item463357253_slub..._karty_a4.html
To ładnie schudłaś TŻta, mój by się nie dał. Miał iść dzisiaj na badanie krwi, na które idzie od tygodnia, no i wieczorem przed badaniem nie może jeść kolacji (bo to badanie na cholesterol), nie potrafi się tak wstrzymać od tygodnia

a mój własnie sam chciał przejsc na tę diete i powiedział, ze slub go zmobilizował hehe
kochana siczny jest ten album.
a ja wczorak powiedzialam TZ o tym pomysle, na co on, ze mu sie nie chce ze chce dac same kwiety smutno mi sie zrobilo i mu mówie, ze nawet nie zobaczy o co mi chodzi a juz sie nie zgadza. przeprosil. poslzismy na komputer abym mu pokazal. zobaczył wszytsko wnikliwie i powiedział :robimy

Napisane przez martucha84

magda ogolnie rzeczy biorac tto mam wrazenie ze to w duzym stopniu twoja wina... skoro niemowisz mu co czujesz co cie bioli co jest ze.. to cholera skad on ma to wiedziec? rozumiem ze czasem sam by mogl ale MAGDA to jest tylko facet.. on miejest magiem i telepatom.. skad ma wiedziec ze ma se niekupyac teg o i tego skoro mu niemowisz wprost ze przyjechaliscie tu oszczedzac... sama mowilas ze cie niedocenia - i co powiedzialas mu to i teraz pochwalil cie.. to powiedz mu ze chesz zeby byl bardziej wylewny uczuciowo itd.. bo on kurde niewie oco ci chodzi.. nikt z nas niepootrafi ytac w myslach - moim zdaniem ROZMOWA a nieprzemilczenie i ryzenie w poduszke jst kluczem do sprawy... skoro mu nic niemowisz. to SKAD ON MA TO WIEDZIEC ze cos jest nie tak?

...

tak, moze nie wiedziec to zroumiale. ale wczoraj chodziło mi rzeczy (jak wspomniałam) które mu mwoiłam juz conjmiej 2 razy. kiedys (z miesiac temu) powiedziałam mu nawet, ze bedąc z nim musze zapomniec o tym,z e usłysze jakies miłe słowo, jakies słowo kocham cie. czyli swoich pragnien. a wczoraj doszlam doszlam do wniosku,z e to bez sensu, bo jaki sens ma związe co trzeba sie w nim takich rzeczy wyzbywac?? dlatego postanowilam mu to powiedziec (ale on i tak wiedział o tym wczesniej, ze mi tego brakuje a miał to gdzies)

Napisane przez zgadnij_MS

Madzialenko, jak po rozmowie?? Polepszylo sie, TŻ zrozumial??

Była rozmowa. zamknelismy sie w kuchni, bo pomagałam TZ robic jedzonko do pracy i mu mówie o wszytskim, o tych moich potrzebach o jakich napisałam wyzej. i ze kiedys chciałam sie tego wyzbyc a teraz wiem, ze nie chce całe zycie pozbywac sie swoich pragnien tylko dlatego by z nim byc. nie chce po slubie za kilka miesiecy brac z nim rozowodu. w chwili slubu chce byc pewna, ze bede z nim szczesliwa itp. a o od razu"czyli jak sie nie zmienie, to koniec??" wiec mu mówie, ze dla mnie zwiazek w którrym trzeba rezgygnowac ze swoich pragnien (nie jakis wyszukanych ale takich naturalnych" jest bez sensu iz e mam dosc codziennie siadac przed lustrem i zastanaiwac sie czy cos jest ze mna nie tak, skoro on widzi we mnie tylko kure domową "zaprzeczy" podszedł powiedział "nie płacz" - nie płakałam ale w srodku czulam ze zaraz bede (wyczuł to ) pocałowal czule w nosek, zaczał przytulac i wtedy do kuchni wszedł kolega zrobic sobie kanapki. no myslałam,z e padne. skonczylismy robic kolacje , TZ zrobił nam herbatki i poszlismy do siebie do pokoju. akurat pokazywalam mu ten album. on co chwila mnie dotykał, glaskał. ale nie wytrzymałam i zapytałam sie, co w takim razie bedzie z nami?? na co on" musze sie zmienic" juz nie odpowiedziałam nic. ale baaardzos ie ucieszyłam. choc czekam.. bo jak juz wspominałam ten temat juz był po raz trzeci poruszany, ale piewrszy raz zakresliłam mu, ze jednak moje potzreby sa wazne i nie chce sie ich pozbywac. wole sie z nim rozstac...

dzis robie dla niego obiad niespodzianke (tak mu zresztą powiedziałam) rybę z piekarnika w marynacie z soku z cytryny, czosnku, chili i ziół. (tylko nie wiem z czym ją podac?? przypomne ze to pierwsza faza SB

[agus87]

Same lasencje pododawałam no no, kobitki pięknie

a teraz szybko mówić, która to która bo będę nazwiskami operować hehe :P

Monika J.
Ania M.
Magda L.
Marta Z.
Marcelina S.
Izabela S.

proszę dopasować się do swoich nicków

[agus87]

Napisane przez Madzialenka12344321

witam



Była rozmowa. zamknelismy sie w kuchni, bo pomagałam TZ robic jedzonko do pracy i mu mówie o wszytskim, o tych moich potrzebach o jakich napisałam wyzej. i ze kiedys chciałam sie tego wyzbyc a teraz wiem, ze nie chce całe zycie pozbywac sie swoich pragnien tylko dlatego by z nim byc. nie chce po slubie za kilka miesiecy brac z nim rozowodu. w chwili slubu chce byc pewna, ze bede z nim szczesliwa itp. a o od razu"czyli jak sie nie zmienie, to koniec??" wiec mu mówie, ze dla mnie zwiazek w którrym trzeba rezgygnowac ze swoich pragnien (nie jakis wyszukanych ale takich naturalnych" jest bez sensu iz e mam dosc codziennie siadac przed lustrem i zastanaiwac sie czy cos jest ze mna nie tak, skoro on widzi we mnie tylko kure domową "zaprzeczy" podszedł powiedział "nie płacz" - nie płakałam ale w srodku czulam ze zaraz bede (wyczuł to ) pocałowal czule w nosek, zaczał przytulac i wtedy do kuchni wszedł kolega zrobic sobie kanapki. no myslałam,z e padne. skonczylismy robic kolacje , TZ zrobił nam herbatki i poszlismy do siebie do pokoju. akurat pokazywalam mu ten album. on co chwila mnie dotykał, glaskał. ale nie wytrzymałam i zapytałam sie, co w takim razie bedzie z nami?? na co on" musze sie zmienic" juz nie odpowiedziałam nic. ale baaardzos ie ucieszyłam. choc czekam.. bo jak juz wspominałam ten temat juz był po raz trzeci poruszany, ale piewrszy raz zakresliłam mu, ze jednak moje potzreby sa wazne i nie chce sie ich pozbywac. wole sie z nim rozstac...

dzis robie dla niego obiad niespodzianke (tak mu zresztą powiedziałam) rybę z piekarnika w marynacie z soku z cytryny, czosnku, chili i ziół. (tylko nie wiem z czym ją podac?? przypomne ze to pierwsza faza SB

cześć kochana
jak widzisz, rozmowa pomogła.
Ja ostatmnio zrozumiałam, że nie moge wszystkiego wymagac od tzta, skoro ja sama nie jestem taka, jakim chciala aby byl tz.

a rybke podaj np z grilowanymi warzywkami, lub tez gotowanymi na parze, salata vinegrette, jakas dobra suroweczka np z kiszonej kapustki zdrowa witaminki ma

[Daysy85]

Napisane przez agus87

Same lasencje pododawałam no no, kobitki pięknie

a teraz szybko mówić, która to która bo będę nazwiskami operować hehe :P

Monika J.
Ania M.
Magda L.
Marta Z.
Marcelina S.
Izabela S.

proszę dopasować się do swoich nicków

Izabela S to ja Daysy85

[ania20m]

ja jestem Ania M.

[dominda]

Napisane przez popscene

My mamy zamiar zrobić taki album: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=161578
I wręczyć go po błogosławieństwie wraz z kwiatami i tym samym załatwić podziękowania dla rodziców.

Też znalazłam jakiś czas temu ten album i uważam że to super świetny pomysł Tez zamierzam go zrobic Jest taki osobisty, zrobiony własnoręcznie i rodzice powinni docenić ze zrobiony od serca

[Maggie1983]

Napisane przez agus87

Same lasencje pododawałam no no, kobitki pięknie

a teraz szybko mówić, która to która bo będę nazwiskami operować hehe :P

Monika J.
Ania M.
Magda L.
Marta Z.
Marcelina S.
Izabela S.

proszę dopasować się do swoich nicków

Magda L.=Maggie

[Daysy85]

No widzisz Madzialenko.... Rozmowa daje bardzo wiele a szczególnie taka na spokojnie
Wiedziałam , że dasz sobie radę!

[Madzialenka12344321]

Napisane przez agus87

cześć kochana
jak widzisz, rozmowa pomogła.
Ja ostatmnio zrozumiałam, że nie moge wszystkiego wymagac od tzta, skoro ja sama nie jestem taka, jakim chciala aby byl tz.

a rybke podaj np z grilowanymi warzywkami, lub tez gotowanymi na parze, salata vinegrette, jakas dobra suroweczka np z kiszonej kapustki zdrowa witaminki ma

mam nadzieje, ze rozmowa pomogła. zoabczymy
no własnie jakąs suróweczke musze wykombinowac\
mam nadzieje, obiad niesposodzianka wyjdzie.

wczoraj tak sie zachwycał tym co zrobiam, ze az kolega podszedl zobaczyc co to a TZ tak sie patrzył na moj talerz, ze az mu troche od siebie offaa hehe

[agus87]

teraz po komentarzach widzę, która do która. Tylko jednej nie kojarze Moniki J.

[agus87]

.

[agus87]

Napisane przez Madzialenka12344321

mam nadzieje, ze rozmowa pomogła. zoabczymy
no własnie jakąs suróweczke musze wykombinowac\
mam nadzieje, obiad niesposodzianka wyjdzie.

wczoraj tak sie zachwycał tym co zrobiam, ze az kolega podszedl zobaczyc co to a TZ tak sie patrzył na moj talerz, ze az mu troche od siebie offaa hehe

wlasnie sobie twoj blog ogladam
ale z ciebie sliczna blondyneczkataka chudzinka :P

[AgatkaL]

też się wpraszam AgatkaL = Agata.L.
Pzdr dla Was

A tak w ogóle, to chciałam dodać, że juz dokonałam wyboru sukni...w sobotę byłam na przymiarce i już wiem, że to ta jedna jedyna...yuuupppii...jest boska

[Daysy85]

A ja teraz dopiero nie wiem kto jest kto bo nie wszytkie się przyznały

[śliweńka]

mojego zaproszenia jeszcze nie przyjęli więc napisałam teraz komentarz na profilu na stronie głównej jestem Marzena R.

[agus87]

Napisane przez AgatkaL

też się wpraszam AgatkaL = Agata.L.
Pzdr dla Was

A tak w ogóle, to chciałam dodać, że juz dokonałam wyboru sukni...w sobotę byłam na przymiarce i już wiem, że to ta jedna jedyna...yuuupppii...jest boska

pokazuj

[Madzialenka12344321]

Napisane przez agus87

wlasnie sobie twoj blog ogladam
ale z ciebie sliczna blondyneczkataka chudzinka :P

dziękuję bardzo

a ja na nk jestem Madzia G (w czerwonej bluzce z rózami jestem na głowym zdjeciu)

[201803111825]

Treść usunięta

[MAGiALENA]

a o co chodzi?

[AgatkaL]

Nie mam niestety fotki sukni, ale jest to suknia Maggio Ramatti http://www.maggioramatti.pl/ z kolekcji 2009, model Diamond.

[Daysy85]

Ja madzi g nie mogeznaleźć
Ja jestem Izabela S może Ty mnie znjadziesz ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Daysy85

Ja madzi g nie mogeznaleźć
Ja jestem Izabela S może Ty mnie znjadziesz ?

poszukam zaraz

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

a która to Dominika K?